To twoja książka?

Recenzje

• KobieceRecenzje365

  2018-03-23

  „Dotyk Przeznaczenia”, to następna opowieść Marty Grzebuły, którą miałam okazję przeczytać, i tak jak ostatnio Pani Marta mnie nie zawiodła. Poznajemy Helenę, która odkrywa, że już od dawna nie jest szczęśliwa w swoim małżeństwie. Jest jednak świetną aktorką i idealnie potrafi ukryć to przed całym światem. Niestety zmarnowanych dwudziestu lat życia nie uda jej się odzyskać, a podejrzewany o zdrady mąż robi to co mu się podoba. Nawet w momencie, gdy córka bohaterki informuje ją, że widziała ojca z inną kobietą, Helena nie robi zupełnie nic. Nie boi się kompromitacji w oczach rodziny, lecz niestety nie potrafi przyznać przed samą sobą, że jej małżeństwo jest totalną porażką, a ona zmarnowała tyle lat dla męża, który ma ją za nic. Gdy Jurek pierwszy raz nie wraca na noc do domu, dla Heleny oznacza to koniec. Ma dość niewiernego męża i choć nie jest to prosta decyzja, to Helena nie poddaje się i mimo obaw o los własny i córki odchodzi od Jurka. Czy kobieta, która ostatnie kilkanaście lat spędziła w domu ma szansę na odnalezienie pracy? Tu los uśmiecha się do bohaterki, ponieważ mimo wieku i małego doświadczenia w swoim fachu, Helena znajduje pracę. Okazuję się, że nie musiała szukać bardzo daleko, gdyż jej przyjaciółka i zarazem sąsiadka ma dla niej zajęcie. To nie szczyt marzeń, lecz Helena czuje się spełniona. Potrafi poradzić sobie sama i utrzymać siebie, córkę i dom. Do szczęścia brakuje jej tylko prawdziwego i wiernego mężczyzny. Czy po nieudanym małżeństwie Helena ma jeszcze szansę na znalezienie miłości?Książka ta nie należy do łatwych, ponieważ porusza dużo smutnych tematów i kłopotów z którymi spotkać się może każdy z nas. Musimy wejść w świat głównej bohaterki, żeby móc ją zrozumieć, a przynajmniej starać się to uczynić. Nie powinniśmy oceniać, a po prostu wczuć się i przeżyć opowieść na własny swój sposób.”Wnikliwy czytelnik tej lektury musi sięgnąć do świata, w którym sam nigdy być może nie chciałby się znaleźć. Lecz świat ten- niedostrzegalny, pomijany szeptem, niestety istnieje i nie da się od niego uciec. Przeciwnie, wraz z bohaterami powieści czytelnik będzie brał udział w odkrywaniu swoich emocji i szukaniu odpowiedzi na nierzadko niewygodne pytania, które we wstępie zadała autorka.” Opowieść tę czyta się jednak bardzo szybko, gdyż jest napisana prostym i przystępnym językiem, który trafia w nas czytelników. Właśnie ta prostota sprawia, że prosto nam przeniknąć w karki powieści i wyobrazić sobie opisane sytuacje. Nierzadko sama zastanawiałam się co ja bym zrobiła w danej sytuacji? Dlaczego to głównie na kobietę spadają wszystkie kłopoty jakie powstają, gdy małżeństwo się kończy? Moje odpowiedzi zachowam dla siebie, ponieważ każdy z nas na pewno ma inne podejście do takich spraw.Jeśli lubicie powieści obyczajowe, które charakteryzują się bolesną prawdą o życiu, lekcjach cierpliwości i wytrwałości, a także o tym jak silną istotą jest kobieta, to zachęcam Was serdecznie do sięgnięcia po "Dotyk przeznaczenia".

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-23

  "...prawda zawsze wraca, choćby nie wiem, jakie koło musiała zatoczyć na linii życia człowieka, to i tak go dotknie w najmniej spodziewanym momencie."W zasadzie po przeczytaniu książki natychmiastowo nasuwa mi się refleksja, że najgorszymi wrogami w naszym życiu jesteśmy my sami. W większym albo mniejszym stopniu chowamy się za maską pozorów, udajemy przed sobą i otaczającymi nas ludźmi, że nasze życie może jeśli nie doskonałe, to z pewnością bliskie jest ideałowi. Mało osób stać na to, żeby szczerze przyznać się do największych życiowych błędów. Jak długo można skrywać tajemnice, sekrety, niedopowiedzenia, pozwalać, żeby determinowały nasze życie, odcinały od pełni szczęścia, uniemożliwiały realizację najskrytszych marzeń, doprowadzały do ogromnych wyrzutów sumienia? Pojawia się niskie poczucie swojej wartości, brak akceptacji samego siebie, konieczność prowadzenia stałej gry pozorów i odgrywania fałszywych ról. Ile siły potrzeba, aby przemienić ten negatywnie wpływający na nasze samopoczucie stan rzeczy? Do jakiego stopnia można rozciągnąć granice wytrzymałości, żeby podołać sztucznie wykreowanej rzeczywistości, pełnej wewnętrznego bólu i cierpienia?Wydaje się mało prawdopodobne, żeby samemu uwikłać się w tak nieszczere relacje, skazywać na olbrzymią samotność i niezrozumienie, wyrażać zgodę na klęskę w potyczce o swoje szczęście. Lecz czy na pewno źródła i motywy czynów podejmowanych przez główną bohaterkę są nam całkowicie obce, dziwne i niezrozumiałe? A może wręcz odwrotnie, jakże nierzadko nierozwiązane sprawy z przeszłości rzutują na nasze obecne decyzje, staramy wyprzeć się poczucia winy, niesłusznych oskarżeń, żalu za niewykorzystanymi okazjami i możliwościami sprezentowanymi nam przez los. Uciekamy w nierzeczywisty świat, chowamy się za fasadą pozornego uśmiechu i spokoju. A przecież prawda i tak znajdzie sposób, żeby ujrzeć światło dzienne. Autorka w cudowny sposób prezentuje nam emocje towarzyszące bohaterce i jej bliskim. Helena Chodowska mierzy się z swoimi słabościami i bezsilnością. Śledząc dzieje dojrzałej dziewczyny dostrzegamy odmienność prawdy oglądanej z różnorakich perspektyw, olbrzymią trudność wyzwolenia się od kłamstw i niedomówień powstałych na potrzeby zamalowania niewygodnych plam w scenariuszu ludzkiego życia."Dotyk przeznaczenia" to kwintesencja uczuć, szeroka gama emocji, jakie przeżywają książkowe postaci i jakie targają nami podczas czytania powieści. Nie znajdziemy tu zbędnych wątków, dialogów i scen. Każde słowo i zdarzenie ma własne mocne uzasadnienie. Takie właśnie książki uwielbiam czytać. Opowieść mocno mnie wzruszyła i skłoniła do wielu przemyśleń. Przejmująca fabuła, lekkość pióra autorki, refleksyjne elementy poezji, realni bohaterowie, przenikanie się barw ludzkich losów, sprawiają, że książka ebook swobodnie znajduje dojście do czytelniczych serc i duszy. Zalecam wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy poszukują w sobie odwagi, żeby stawić czoło niewygodnej prawdzie, zbierają siły do zmierzenia się z swoimi demonami przeszłości, pragną zawalczyć o prawdziwe szczęście. Wykorzystajmy przeznaczenie do swoich celów, ponieważ czyż to nie my sami jesteśmy odpowiedzialni za nasze życie? bookendorfina.blogspot.com