Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Sztokholm. Listopadowy poniedziałek. Zmierzcha, pada śnieg. Facet siedzi komfortowo w wagonie metra. Zastanawia się, czy widać po nim, że jest szczęśliwy. Czy komuś to przeszkadza? W środkowej Szwecji w krótkim okresie dochodzi do paru bestialskich zabójstw. Kiedy inspektor Conny Sjöberg z policji w Hammarby zaczyna podejrzewać, że mogą być ze sobą powiązane, czuje, jak przenika go lodowate zimno. Gdzieś tam czai się człowiek, którym kierują bardzo osobiste motywy i który nie cofnie się przed niczym.Domek z piernika to pierwsza element cyklu o Hammarby, nowej serii kryminałów, pełnej mrożących krew w żyłach intryg i zaskakujących zwrotów akcji. Pod koniec książki czytelnik pragnie tylko jednego: aby ta opowiadanie się nie kończyła. I tak właśnie się dzieje.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Domek z piernika |
Autor: | Gerhardsen Carin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Klasyczny szwedzki kryminał. Pada śnieg, jest zimno, mroczno zarówno w pogodzie, jak i w umysłach bohaterów. Poznajemy mężczyznę, który był w dzieciństwie dręczony przez inne dzieci. Jak odbiło się to na jego psychice? Do czego może doprowadzić obojętność dorosłych na krzywdę dziecka?Autor zwodzi, sugeruje rozwiązanie, które nie jest prawdziwe. Finał naprawdę zaskakuje.
Będąc w bibliotece grzebałam za skandynawskim kryminałem i wygrzebałam tę oto pozycję? Czy żałuję? Przekonajcie się.Pierwsze zapytanie jakie zadałam sobie po przeczytaniu i odłożeniu książki brzmiało: Czy książka ebook została napisana tek rewelacyjnie?! ( tu szokował by mnie fakt, że jest tak mało znana, lecz w końcu to nie było by aż tak dziwne). Czy na stare lata instynkt kryminalny spadł mi do zera i nie umiałam rozwiązać zagadki? Nie zdradzę o co chodzi, ponieważ niejednemu czytelnikowi zepsuło by to wynik czytania.O czym jest książka? O nieszczęściu, samotności, o tym co może być przyczyną powstawania w człowieku zła, o tym jak niektórzy radzą sobie z krzywdą której doświadczyli w dzieciństwie. Głównym bohaterem jest Thomas – czterdziestoczteroletni goniec, mieszkający samotnie i zmagający się z traumą z dzieciństwa. W tle pojawia się seryjny morderca, który znęca się a potem zabija dzieci z rocznika Thomasa. Czy to on postanawia wziąć odwet za to co spotkało go w dzieciństwie? Sprawę prowadzi policjant Conny i nie jest to taki klasyczny stereotypowy policjant, który siedzi w pracy, zaniedbuje rodzinę lub nie ma jej wcale. Nie! To zwykły ciepły człowiek obdarzony empatią, mający żonę, 3 własnych dzieci i adoptowane bliźniaki. dla każdego ma czas mimo ciężkiej pracy i częstego zarywania weekendów – i tu biję pokłony dla autorki za te postać, zresztą nie tylko tę. Wielkim plusem w tej powieści było dla mnie także wstawienie wątku pobocznego związanego z jedną z policjantek z grupy śledczej Sjoberga. O co dokładnie chodzi dowiecie się w trakcie czytania.Czy i komu polecam? Każdemu kto lubi lekką, szybką do czytania, lecz nie koniecznie przyjemna lekturę. Jak na kryminał przystało jest trup – nawet nie jeden, fragmenty tortur tak fizycznych jak i psychicznych, lecz również niesamowite fragmenty obyczajowe i portrety psychologiczne bohaterów.
Po przeczytaniu mam wrażenie, że "Domek z piernika" jest bardziej powieścią psychologiczno-społeczno-obyczajową niż typowym kryminałem. Niby mamy garść morderstw, niektórych nawet brutalnych, seryjnego zabójcę i ponury, skandynawski klimat jesieni, lecz cała książka ebook koncentruje się na tym, jak prosto zwykłą bezmyślnością można zniszczyć ludzkie życie, na dziecięcym okrucieństwie, na ranach na psychice, jakie zadaje. Bardzo interesująca książka ebook jak dla mnie.
Jeśli kolejne części tej serii będą tak dobre jak Domek z piernika to Gerhardsen na stałe dołączy do grona moich ulubionych autorów. Idealnie skonstruowana fabuła, która łączy opowieść kryminalną z powieścią psychologiczną. Dla czytelnika jest to okazja zbadania rozumowania bezwzględnego mordercy. Do tego mroźna zima, lód przenikający aż do szpiku kości. Warto!