Otóż jest to publikacja, na kartach której dzieci znajdą poszczególne fragmenty domku dla lalek wraz z jego wyposażeniem i dwoma figurkami. Wszystko to wykonane jest z grubego papieru tak żeby nasza budowla była trwała i stabilna. Żeby więc przystąpić do budowy dzieci muszą w pierwszej kolejności starannie wypchnąć pojedyncze fragmenty z kart. Warto to robić etapami i nie wypychać od razu wszystkich fragmentów ponieważ możemy mieć potem kłopot z odgadnięciem co z czym połączyć. Budowa jest o tyle prosta, że na każdej ze stron znajduje się ilustracja pokazująca sposób składania poszczególnych elementów. Są one także podpisane więc z góry wiadomo co budujemy. Co kluczowe do skonstruowania domku nie potrzebne są klej ani nożyczki. Możemy więc pokusić się o budowanie naszego modelu kiedy tylko przyjdzie nam na to ochota i zupełnie nic nie musimy do tego przygotowywać. Moje dziewczynki lubią takie kreatywne zabawy i tego typu publikacje zawsze je przyciągają. Książeczka przyniosła nam dużo godzin twórczej zabawy, którą spędziliśmy na nowym powietrzu. Makieta domku jest ogólnie stabilna, nie psuje się gdy ją przenosimy czy również podnosimy. Mebelków jest dużo i nie wszystkie się w domku mieszczą gdy pragniemy poruszać się po nim figurkami, dlatego dodatkowy stół i kanapę można postawić przed nim. Pozwala na to podkładka stanowiąca coś w rodzaju przedłużenia podłogi. Wypychanki sa fajnym pomysłem zabaw dla młodszych dzieci. Stymulują wyobraźnię dziecka, kreatywnie rozwijają i sprawiają naprawdę masę radości. My szczerze zalecamy ;)