Recenzje

• Anna Latoszek

  2018-03-21

  Idealna książka ebook jak wszystkie pozostałe tej autorki. Idealna na jesienno-zimowe wieczory, pogodna, bardzo nieźle poprawia nastrój.

• Joanna Korneta

  2018-03-21

  Na taką opowieść Lucy Dillon czekały zapewne czytelniczki, wierząc, że ta autorka dostarczy im w końcu bardziej rozbudowanej fabuły i ciekawej akcji. I udało się, „Dobry uczynek” to jedna z lepszych powieści Dillon i interesująca pozycja na rynku literatury rozrywkowej dla pań. Akcja wydaje się prosta. Libby jest zajęta remontem pensjonatu, musi znosić małżeńskie kłopoty i dyskusje z teściową. Nie czuje się zbyt pewnie w własnej roli, do czasu, gdy los stawia na jej drodze dziwną nieznajomą. Kobieta, która wybierała się do pensjonatu, została potrącona przez auto i rozpacza na amnezję. Nie wie, kim jest, nie ma dokumentów ani śladu po poprzednim życiu. Libby czuje się w obowiązku zaopiekować się nią i zyskuje serdeczną przyjaciółkę, bardzo pomocną w prowadzeniu pensjonatu. Tej bohaterce wsparcie potrzebne jest bowiem tak samo, jak i poszkodowanej kobiecie. W „Dobrym uczynku” dużo będzie kłopotów i trosk, lecz motyw przyjaźni to jednocześnie warstwa krzepiąca i ciepła, zamieniająca tę obyczajówkę w lekturę na pochmurne dni. Warto przyjrzeć się pomysłowi na fabułę, lecz i kreacjom postaci: Dillon umiejętnie odmalowuje małżeńskie kłopoty Libby i spory w rodzinie, lecz również dawkuje napięcie za sprawą przeszłości nieznajomej kobiety. Karmi odbiorczynie mrocznymi tajemnicami, chociaż nie wykracza za krzepiącą opowieść obyczajową dla kobiet. Jest „Dobry uczynek” udaną realizacją gatunku i kto szuka oryginalnej historii rozpisanej na kilka zaledwie postaci – lecz kilkaset stron – znajdzie tu coś dla siebie.