Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
David Hunter, ceniony londyński antropolog sądowy, o śmierci wie wszystko. Po kolejnym śledztwie, którego omal nie przypłacił życiem, wraca do miejsca, gdzie uczył się zawodu: Ośrodka Badań Antropologicznych, nazywanego potocznie Trupią Farmą. Tam, z pomocą Toma Liebermana, mentora i przyjaciela, ma nadzieję odzyskać spokój i pewność siebie. Tam również rozpoczyna śledztwo w sprawie koszmarnego morderstwa. Sprawy nabierają tempa, gdy David ze ścigającego stanie się ściganym…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | David Hunter. Tom 3. Szepty zmarłych |
Autor: | Beckett Simon |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Oczywiście, w swoim gatunku Beckett jest perfekcyjny i niezawodny ... szczerze polecam!
David Hunter jest interesującym bohaterem. Dużo można się od niego nauczyć. Książka ebook jest interesująca i trzymająca w napięciu.
Książki z serii o Davidzie Hunterze są wciągające, jedna nie warto ich czytać na raz, bo twórca ma własne utarte schematy z których za bardzo nie wychodzi. Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że to każda z poprzednich części z małymi zmianami. Lecz warto zapoznać się z serią. Polecam.
Szepty zmarłych to trzeci tom serii przygód Davida Huntera, doskonałego w swoim fachu antropologa sądowego. Ten człowiek wie niemalże wszystko o śmierci. Choć nie czytałam tomu drugiego, a jedynie pierwszy, to jednak taki przeskok w ogóle mi nie przeszkodził w zrozumieniu lektury. Jestem pewna, że tę zaległość nadrobię, lecz dopóki co przyszła pora na to, żeby podzielić się z Wami moimi odczuciami na temat tej powieści. A są one naprawdę pozytywne!David Hunter zostaje wezwany do kolejnego śledztwa – wraca tam, gdzie uczył się własnego zawodu, czyli do Ośrodka Badań Antropologicznych, zwanego Trupią Farmą. Ostatnie śledztwo niemalże przypłacił życiem, dlatego teraz chciałby odzyskać spokój i pewność siebie. Liczy na to, że nowe zadanie i pomoc mentora i przyjaciela, Toma Liebermana, mu w tym pomoże. Okazuje się jednak, że mają do czynienia z seryjnym mordercą, chyba ze skłonnościami psychopatycznymi. Wkrótce oczy kryminalisty zwracają się ku Davidowi, który może zostać kolejną ofiarą…Nawet nie spodziewałam się, że powrót na Trupią Farmę sprawi mi tyle przyjemności! Chemia śmierci była naprawdę dobrą pozycją, dlatego miałam nadzieję, że następna – niezależnie która – element przygód Huntera mnie nie zawiedzie. Tak również się stało, bowiem otrzymałam naprawdę wciągającą powieść, którą pochłonęłam w przeciągu paru godzin. Bardzo podoba mi się zawód antropologa sądowego, choć zapewne nigdy nie będzie dane mi wykonywać, lecz przynajmniej są takie książki, które pozwalają mi choć przez chwilę poczuć, jak to jest. Simon Beckett w idealny sposób przedstawia ten zawód i realia z nim związane.David Hunter to nie tylko pasjonat, lecz prawdziwy fachowiec. Od początku mojej przygody z tym cyklem polubiłam tego faceta, a teraz prawdopodobnie lubię go jeszcze bardziej. To nieźle wykreowany bohater, z którym można się zaprzyjaźnić i wraz z nim prowadzić swego rodzaju dochodzenie. Bowiem to właśnie robi, choć nie jest to obowiązek antropologa. Uwielbiam te sytuacje, w których cała drużyna usiłuje określić sposób morderstwa, stworzyć profil zabójcy, znaleźć przyczynę – takie analizy są bardzo aprobujące, czasami naprowadzają czytelnika na niezły trop, czasami mieszają w głowie, a dodatkowe zaskakujące zwroty akcji czy fragmenty zaskoczenia doskonale z tym współgrają.Być może to nieco przerażające, może dezorientujące, lecz nie raz w recenzjach pisałam o tym, że lubię mocne książki. Lubię konkretne i realistyczne opisy zwłok, rozlewu krwi czy miejsca zbrodni. A trzeba przyznać, że Simon Beckett całkiem dobrze sobie radzi na tym polu. Dodatkowo stworzył mordercę, który wręcz otacza się własnymi „dziełami”. No i nie ukrywam, lecz zakończenie było dla mnie naprawdę zaskakujące, bowiem nie udało mi się dotrzeć do tego, kto i w jakim celu morduje kolejne ofiary. Podoba mi się lekkie pióro autora, jego pomysłowość i rzetelność, a także konsekwencja. Choć nie jest to może najlepszy thriller czy kryminał, jaki miałam okazję czytać, to z pewnością jest to lektura, która zachęca do dalszego eksplorowania twórczości tego autora i wierzcie mi, zrobię to na pewno!Szepty zmarłych to książka, która naprawdę mnie wciągnęła. Z przyjemnością towarzyszyłam Davidowi Hunterowi, a twórca tak sprawnie operuje fabułą i w tak plastyczny sposób przedstawia własną wizję, że miałam przed oczami niezły film, pełen akcji z odpowiednim stopniowaniem napięcia, z realistycznymi obrazami i bohaterami z krwi i kości. Jestem przekonana, że nie będzie to moje ostatnie spotkanie z Simonem Beckettem, bowiem następna książka ebook czeka na półce, a i z pewnością sięgnę po drugą i czwartą element cyklu o Davidzie Hunterze! A wam z czystym sumieniem tę serię polecam!www.bookeaterreality.blogspot.com
Tom trzeci cyklu Becketta w niczym nie ustępuje pozostałym. Wielbicielom zachwalać nie trzeba, a tym, którzy jeszcze niczego tego autora nie czytali, warto podpowiedzieć, iż to książka ebook bardzo mroczna, w której losy się bardzo dużo, a główny bohater sam znajduje się w niebezpieczeństwie. Jest wielkie napięcie i makabra.Trzecie spotkanie z lekarzem Davidem Hunterem, antropologiem sądowym, potwierdza duży talent brytyjskiego pisarza, do tworzenia mrocznych fabuł i zaskakujących zwrotów akcji. Po zdarzeniach z poprzednich tomów główny bohater jedzie odpocząć w Stanach Zjednoczonych u własnego nauczyciela i mentora Toma Liebermana na tzw. Trupiej Farmie, czyli w Ośrodku Badawczym w Tennessee. Oczywiście - jak należało się spodziewać - z odpoczynku nici. I tylko tego należało się spodziewać - reszta jest już akcją i wielkim pozytywnym zaskoczeniem, dla tych, którzy wątpili w talent autora.