To twoja książka?

Recenzje

• marzena sobczak

  2018-03-21

  Super ksiazka zalecam

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  "Nie chciała by sobie poszedł i zabrał ze sobą szczęście, którym ją obdarzył. Było kruche, ona zaś obawiała się, że obudzi się z tego snu."Przyjemne zaczytujemy się w tej romantycznej powieści, wprawia w niezły nastrój i zapewnia lekki relaks czytelniczy. Interesujące połączenie współczesności z angielską arystokratyczną perspektywą. W drugim tomie mamy więcej dramatyzmu, silnych emocji, złożonych relacji i pogłębionych sylwetek postaci. Bohaterowie stają się nam bardziej bliscy, a motywy ich zachowań nabierają ciekawych i wyrazistych cech. Fabuła książki zyskuje na złożoności, dużo sekretów i tajemnic rodu Camdenów nieuchronnie wychodzi na światło dzienne, a są to bardzo bolesne i niewygodne prawdy. Członkowie rodziny muszą dynamicznie odnaleźć się w nowej bardzo niepewnej rzeczywistości. Niektóre zmiany w ich życiu wymagają oddania, poświęcenia i wyrzeczeń.Mają miejsce intrygujące wydarzenia, rozbudowaniu ulegają romantyczne wątki, które charakteryzuje niełatwa miłość, przeciwstawne zobowiązania i niesprzyjające okoliczności. Bohaterami rządzą nieufność, nienawiść, żal i pragnienia zemsty, a jednocześnie wkrada się bezradność, niepewność, rozczarowanie, zazdrość, samotność, utrata poczucia swojej wartości i przynależności. Czy różnorakie kolory miłości będą w stanie przeciwstawić się tym negatywnym emocjom? Uwolnić od bólu i cierpienia? Zapewnić o mocnym wsparciu i bliskości drugiej osoby? Jak ciężko pokonać kształtowane przez pokolenia stereotypy, ograniczające bariery i pozory? Śledzenie losów Bena i Kate, Tilly i Petera, Anny i Davida, a także Olivii i Ralpha, zapewnia nam sympatycznie spędzony wieczór z książką w ręku. I jeszcze miła perspektywa trzeciego tomu, oczekuję w nim większej namiętności i oczywiście interesującego domknięcia wszystkich wątków.bookendorfina.blogspot.com

• JOANNA STANKOWSKA

  2018-03-21

  Książki z serii Daringham hall urzekły mnie, fajnie się czytają, a jak wciągają. Oczywiście najwieższa element już zamówiona, nie mogę się doczekać kiedy ją przeczytam :*:**:

• zuzia

  2018-03-21

  Lekka i przyjemna książka. Elementami nudniejsza od pierwszej części.

• Szosti

  2018-03-21

  Zalecam i czekam z niecierpliwością na trzecią część.

• Agnieszka

  2018-03-21

  druga cześć bardziej nudna od pierwszej, mam nadzieję że trzecia będzie najlepsza

• czytelniczka

  2018-03-21

  Kontynuacja Powrotu do Daringham Hall. Dalsze lost Kate i Bena. Wzajemne przyciąganie tej dwójki jest wyczuwalne. Zalecam

• Grażyna Bekisch-Buja

  2018-03-21

  Bardzo niezła książka. Jeszcze lepszą od pierwszej części.

• mmd

  2018-03-21

  Ponownie to samo!!!Piękna, delikatna, zmysłowa, subtelna... taka jak lubię :)Tylko czemu trzeba tyle czekać na kolejne części :(

• Julia Horszwald

  2018-03-21

  Jeżeli czytaliście "Powrót" Warto przeczytać kolejną część. Rozterki pomiędzy Kate a Benem. Rozdarcie Bena czy zostawać w Daringham Hall czy wracać do własnej firmy do Nowego Jorku. Odrywanie kolejnych sekretów rodziny Bena, które ciągną za sobą kolejne konsekwencje. Warto przeczytać.

• Paulina Kopacz

  2018-03-21

  Po przeczytaniu tego tomu poczułam lekki zawód. Pierwsza element skończyła się w tak intrygujący sposób. Drugi tom mnie trochę zawiódł, mało historii miłosnej, więcej wątków roddzinnych

• zouza86

  2018-03-21

  Bardzo fajna książka, kontynuacja, lecz równie ciekawie napisana co element pierwsza. Już nie mogę doczekać się 3 :)

• KobieceRecenzje365

  2018-03-21

  Kiedy w pewien grudniowy dzień, Pani z Wydawnictwa Otwartego, odezwała się do nas z chęcią dalszej współpracy przy promocji kolejnej części powieści z serii "Daringham Hall" Kathryn Taylor, mój dzień od razu stał się lepszy. Gdy doczytałam, że premiera "Ocalić Daringham Hall", ponieważ taki tytuł nosi druga część, odbędzie się 13 stycznia, czyli zaledwie kilka dni po moich urodzinach, byłam jeszcze bardziej szczęśliwa. W końcu jaki mól książkowy nie pragnie, by wydanie wyczekiwanej przez niego książki, zbiegła się w okresie z jego prywatnym świętem?Tych z Was, którzy nie czytali pierwszej części serii (choć mam nadzieję, że nie ma tu takich), odsyłam do naszej recenzji i gorąco zachęcam do pochłonięcia książki jednym tchem.Jak wiadomo w "Powrocie..." główny bohater, Ben Sterling, nie miał zbyt dużo szczęścia, tzn. zdarzyło mu się kolokwialnie mówiąc oberwać, i to nie raz, nie dwa, ponieważ nawet trzy razy. Druga element też zaczyna się lekkim "atakiem" na Bena, jednak mogę Wam zdradzić, że to nic takiego."Ocalić Daringham Hall", to dalsza element historii rodziny Camdemów, Bena i Kate Huckley. Główny bohater postanawia dać szanse własnej "rodzinie", a przede wszystkim ojcu. Zostaje we Wschodniej Anglii by... I tu pojawia się pytanie, po co Ben został w Daringham Hall? Przyjechał tu z myślą zniszczenia tego miejsca, a teraz? Czy w dalszym ciągu chce kontynuować własny pierwotny plan, czy jednak przemienił zdanie, a może został dla ślicznej Pani weterynarz?Kate i Ben, to nie jedyna para na której skupia się Kathryn Taylor w tej części powieści. David i Anna - niby rodzina, a jednak nie. Sama do końca nie wiem co mam myśleć o ich relacji. Jak to możliwe, że informacja o ty iż David nie jest krwi Camdemów, tak bardzo zmienia ich relacje względem siebie? Pete i Tilly niby dorośli, a zachowują się czasem jak para gówniarzy..." (...)Przypominało mi się, że zostawiłem u ciebie parę dokumentów. Są ważne, więc wolałbym je zabrać(...)" Serio Pete, serio?Trzeba również zwrócić uwagę, że wątki miłosne nie są jedynymi poruszanymi przez autorkę. W końcu Ben przyleciał do Anglii po pewne informacje. "Ocalić..." to jednak nie tylko względne dobre wieści, obecne są tu również poruszające chwile, które zmuszają czytelnika do pewnego rodzaju refleksji.Były momenty w których musiałam choć na chwilę odłożyć książkę na bok i wziąć głęboki oddech, by nabrać lekkiego dystansu do treści opisanych zdarzeń. To przez sposób w jaki pisze Kathryn Taylor , wciąga ona czytelnika w fabułę tak bardzo, że czuje się on personalnym obserwatorem zdarzeń z papierowych kartek. Nie nierzadko się to zdarza, a przynajmniej mi. Nie każdy twórca jest w stanie "przenieść" mnie tak bardzo w własny literacki świat, a Ona to potrafi. Jeśli chcecie poczuć choć przez chwilę jak to jest być w Angielskim dworku, to ta książka ebook jest właśnie dla Was. Premiera "Ocalić Daringham Hall" przypada na 13 styczeń, i liczę na to, że Wy tak samo jak i ja, pokochacie tę historię. Nie mogę się doczekać trzeciej części, ponieważ niestety, lecz nie uzyskałam odpowiedzi na wszystkie kłębiące się w mojej głowie zapytania po lekturze części pierwszej, a mało tego, teraz doszło mnóstwo kolejnych...

• beata masiorek

  2018-03-21

  super książka ebook ciekawie się czyta tak samo niezła jak pierwsza element

• halinka1104

  2018-03-21

  Pierwsza element była rewelacyjna. Druga jest kontynuacja przygód głównych bohaterów w pierwszej części. Postanowiłam czytać ją powoli, lecz niestety chęć dowiedzenia się jak się zakończy była silniejsza ode mnie. Dynamicznie i miło się czyta. Zalecam

• Olga Suchecka

  2018-03-21

  Idealna kontynuacja pierwszej części. Czyta się przyjemnie. Chętnie wrócę do lektury i z niecierpliwością czekam na 3 część.

• WuMag

  2018-03-21

  Idealna książka, interesująca fabuła, dynamicznie się czyta... Zalecam obie części i z niecierpliwością czekam lata na trzecią część.

• marta_1234

  2018-03-21

  Kiedy skończyłam czytać pierwszą element to natychmiastowo zaczęłam zastanawiać się co będzie dalej. Nie zawiodłam się i drugą element pochłonęłam niemal natychmiast. Opowiadanie rodzinna stale trzyma w napięciu. Nowe watki nadają powieści całkiem nowego charakteru i sprawiają, że dialogi są jeszcze lepsze.Na plus także brytyjski klimat, który jest wyczuwalny natychmiastowo i sprawia, że książkę czyta się jeszcze przyjemnej.

• Joanna Szarańska

  2018-03-21

  Kto miał przyjemność czytać pierwszą element serii autorstwa Kathryn Taylor, ten z pewnością jest niebywale ciekawy, jak dalej potoczą się dzieje Bena, uroczej pani weterynarz a także rodziny Camdemów, właścicieli Daringham Hall. Kto tej przyjemności nie miał, może zacząć od Uratować Daringham Hall, choć osobiście zalecam zapoznać się z pierwszą odsłoną i przeczytać tę historię od początku. Druga element cyklu nie przynosi znaczących zmian, jeśli chodzi o fabułę powieści. Stale kręci się ona wokół pragnienia zemsty, zadawnionych krzywd i poutykanych po kątach tajemnic. Wszystko to zaprawione nutką miłości i pożądania, które delikatnie wibrują w tle powieści, lecz nie dominują ponad całą historią. W Uratować Daringham Hall autorka skupia się przede wszystkim na rozwiązaniu tajemnic, którymi tak nęciła czytelnika w poprzedniej części, przy tym też na relacjach rodzinnych i poszukiwaniu swojej tożsamości. Nie brakuje tutaj emocjonujących i wzruszających momentów, silnie oddziałujących na czytających. Ben i Kate stale pozostają czołowymi bohaterami powieści, jednak Kathryn Taylor pozwala dojść do głosu też innym postaciom i bardziej szczegółowo rozwija ich wątki. To wyraźny zwiastun, że autorka dopiero się rozkręca i ma zamiar zapewnić wielbicielom Darringham Hall kolejne emocjonujące historie. Chociaż podczas lektury czytelnik znajduje odpowiedzi na dużo pytań i wątpliwości towarzyszących już od pierwszej części, na ich miejsce pojawiają się kolejne z najistotniejszym na czele: czy Ben zdecyduje się uratować Daringham Hall, z którym pozornie nic go nie łączy?W moim osobistym odczuciu druga wersja serii jest jeszcze lepsza niż pierwsza: bogatsza pod wobec języka, głębsza od strony emocji i wzruszeń, jakich dostarcza. Autorce udało się zaintrygować mnie i sprawić, że będę z niecierpliwością wypatrywać kolejnej odsłony. Uratować Daringham Hall to przyjemna, relaksująca lektura, która odsłania dużo ludzkich słabości i mechanizmów zachowań, dzięki czemu nabiera realizmu i staje się czytelnikowi bliższa. Wątki miłosne i erotyczne stanowią zaledwie uzupełnienie tej historii, przez co historii tej bliżej do sagi rodzinnej niż romansu. Polecam!

• Gaba

  2018-03-21

  Drugi tom serii, która zabiera nas łatwo do Wielkiej Brytanii. A w nim więcej miłosnych rozterek, scen, od których zmiękną Wam kolana, emocji i uroku angielskiej posiadłości. Muszę przyznać, że Taylor spisała się lepiej – ta element jest zdecydowanie wiele bardziej dynamiczna, ciekawsza i lepiej napisana. Na 13 styczna zapowiedziana została premiera kontynuacji Powrotu do Daringham Hall, z którą zapoznałam się przedpremierowo i… jestem bardzo pozytywnie zaskoczona!Ben Sterling, któremu autorka zafundowała dużo przeżyć, zostaje w Daringham Hall, żeby uporządkować sprawy rodzinne i podjąć decyzję, jak rozprawić się ze swoim znalezionym ojcem. Nie wie, jak postąpić, zemścić się, czy jednak pomóc nowej rodzinie? Równocześnie cały czas szuka odpowiedzi na temat relacji jego matki z Ralphem Camdenem. Jednakże jego uwaga i tak w większości poświęcona jest Kate – pięknej weterynarz, u której przez jakiś czas mieszkał. Może to uczucie stale istnieje?Daringham Hall zmierzy się z wielkim wyzwaniem, niespodziewanie okazuje się, że to Ben staje się jedyną osobą, która może ocalić rezydencję. Co zdecyduje?W tej pozycji na początek wysuwają się dwa ważne wątki: rodzina Bena i jego związek z Kate. Autorka wyraźnie się rozkręciła – w końcu widzę, że książka ebook napisana jest lekko, naturalnie, że ta historia ją cieszy, nie ma pewnego rodzaju wymuszenia, które czułam podczas czytania Powrotu do Daringham Hall.Największym plusem jest konsekwentny rozwój wątków także tych pobocznych, które autorka zarysowała w jedynce. Może to oczywiste, że taka powinna być kolej rzeczy w kontynuacjach, lecz nie zawsze – czasami pisarze porzucają dane wątki dla innych albo również zmniejszają ich znaczenie. Bardzo podobało mi się to, że Taylor pociągnęła dalej relację Anne i Davida a także Tilly i Petera (uwielbiam ich!). Wiele dowiedzieliśmy się także o samej przeszłości innych postaci – widać, że fabuła się rozwija.Kate i Ben. Od razu wiedziałam, że ta para tak prosto nie odpuści. Są troszkę przewidywalni, lecz jak wiemy, taki piękno romansów. Mimo wszystko do końca nie wiedziałam, jak ich relacja się potoczy – w sumie po zakończeniu także nie możemy być pewni, że skończą razem. Jednak czuć wyraźną chemię między nimi, przyciągają się jak dwa magnesy i tak właśnie ma być, czytając romans, nie chcę nudnej opowiastki, lecz emocji, pewnej niewiadomej i cóż, właśnie tej iskry. Ben jest dosyć nietypową postacią, szorstki, uparty i czasem nawet nieuprzejmy. I Kate, jego zupełne przeciwieństwo. Ciekawie Taylor zarysowała szczególnie bohatera męskiego, ponieważ na Benie jednak skupia się cała nasza uwaga, a równocześnie to najbardziej zamknięta w sobie postać. Z jednej strony się go lubi, a z drugiej wkurzałam się kilka razy na to, jak się zachowywał. Z pewnością wywołuje emocje. Można określić go kolejnym przystojnym draniem, któremu wszystko się wybacza.Styl jest o niebo lepszy. Książkę przeczytałam bardzo dynamicznie – autorka lub się rozpisała, lub również bardziej przyłożyła. Widać poprawę i to mnie cieszy, ponieważ nie chciałabym się wciągać w serię, która po którymś tomie okazuje się kiepska. Wiele lepiej czyta się przede wszystkim dialogi, lecz również pewnie w pierwszym tomie zauważyliście, że styl Taylor jest specyficzny – pisze trochę wyniośle, myślę, że to pewne dopasowanie się do klimatu, w jakim prowadzona jest fabuła – angielska rezydencja, arystokracja, konwenanse, stare rody i wielkie majątki. Przez to również wszystko składa się w całość, łącznie z oprawą graficzną, sprawia, że książka ebook jest po prostu elegancka. Co do okładki – trochę jej nie rozumiem, przywołuje na myśl książkę kucharską albo elementarz savoir vivre. Wykończenia są eleganckie, lecz grafik prawdopodobnie trochę za bardzo wczuł się w temat arystokracji.CAŁA RECENZJA: http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2015/12/16/przedpremierowo-ocalic-daringham-hall-kathryn-taylor/