Recenzje

• acia

  2018-03-21

  Cała seria bardzo interesująca i zwrotów akcji. Zalecam

• marzena sobczak

  2018-03-21

  Super ksiazka zalecam

• tygrysica

  2018-03-21

  Wspaniała! Ekscytująca! Trzymająca w napięciu! Jeszcze całkiem niedawno tak właśnie mówiono o trylogii „Darnigham Hall” autorstwa Kathryn Taylor. Lecz czy mówiono prawdę? Czy „Powrót do Darnigham Hall”, pierwsza element trylogii jest tak niezła jak mówią? Jako szanujący się mól książkowy postanowiłam na swojej skórze sprawdzić jak to jest naprawdę. „Powrót do Darnigham Hall” to opowiadanie o bogatym i niesamowicie przystojnym współwłaścicielu prężnie rozwijającej się nowojorskiej firmy informatycznej, który w imię zranionych przed laty uczuć matki pragnie zemścić się na swoim biologicznym ojcu odbierając to co dla niego najważniejsze. Pech chciał, że po przyjeździe na miejsce zostaje mocno uderzony w głowę przez młodą, przestraszoną panią weterynarz w efekcie tracąc pamięć. Gnębiona wyrzutami sumienia Kate postanawia przygarnąć Bena pod własny dach do czasu, aż nie odzyska pamięć. Nie zdaje sobie jednak sobie sprawy, że ten człowiek może zniszczyć wszystko co kochała.„Jeśli ktoś staje się dla nas ważny, jeśli dopuszczamy go zbyt blisko, jesteśmy bezbronni względem bólu, jaki może nam zadać.”Sięgając po „Powrót do Darnigham Hall” byłam przekonana, że będzie do książka ebook powalająca mnie na kolana. Przynajmniej tak sugerowały wszędzie pojawiające się pozytywne recenzje. Prawda okazała się być jednak bardziej bolesna i wybaczcie mi, jeśli nie obejdę się bez spoilerów tłumacząc wam, dlaczego, bo jest to dla mnie książka ebook pełna absurdów, z którymi do tej pory się nie pogodziłam. Nie będę wam tu wymieniać wszystkich, ponieważ prawdopodobnie streściłabym całą książkę, lecz chcę przybliżyć, chociaż dwa pierwsze będące dla mnie najistotniejszymi.Pierwszy wielkim absurd, jaki wprawił mnie w totalne osłupienie był moment napadu na Bena na środku polnej drogi. Pomyślicie z czego tu się śmiać przecież napad z pobiciem na odludziu to nic śmiesznego i będziecie mieć rację, aż nie dowiecie się, że został pobity przez cztery nastoletnie dziewczyny! Przez moment myślałam, że wyobraziłam to sobie, gdyż dwie strony wcześniej czytałam jaki to nie jest umięśniony i idealnie zbudowany ten nasz bohater, a później bach i biją go nastolatki! Ręce mi opadły już na wstępie. Drugim takim istotnym absurdem tej powieści był dla mnie moment, w którym Ben odzyskuje pamięć na widok własnego przyjaciel. Nie chodzi tutaj o samą sytuację jak odzyskał pamięć, bo jest ona zwyczajna w takim przypadku, lecz chodzi o fakt, że z cudownej i zakochanej po uszy pary, jaką tworzyli razem z Kate w mgnieniu oka (dosłownie!) Ben przeszedł do oziębłych stosunków jakby te obietnice tak żarliwie składane przed pięcioma minutami a także wszystkie wspólne chwilę jakie przeżyli ze sobą nie miały znaczenia. Wydawać by się mogło, że w takim momencie dojdzie do jakiegoś wewnętrznego rozdarcia u bohatera, a tu nic. Klik i wymazano wszystko. Spokojnie znów możemy wszystkich nienawidzić.Można by pomyśleć, że te „drobiazgi” sprawiły mi największe rozczarowanie w tej książce, lecz tak naprawdę to nie one, a główni bohaterowie byli dla mnie największą porażką. Bo mając w głowie ciągle gdzieś idealnego bohatera powieści romantycznych Drew Evansa z cudownej serii „Zaplątani” wyobrażałam sobie Bena jako postać charyzmatyczną, pełną pasji, odrobinę niegrzeczną, lecz mającą to coś jak Drew. Lecz znów się zaskoczyłam, gdyż Sterling okazał się być postacią bezczelną, niewdzięczną, z klapkami na oczach, dla której liczy się tylko i wyłącznie jego zemsta. Kate natomiast była po prostu zbyt naiwna. Nie wzbudzała w ogóle sympatii u czytelnik mimo tej całej własnej miłości do wszystkich ludzi a także zwierząt. Jakby tego było mało dialogi pomiędzy bohaterami były płytkie tak samo jak i relację ich łączące. Widać, że autorka nie przemyślała sobie do końca tej książki. Sama akcja była dość przewidywalna i mało wciągająca, bo cała ta sekret rodu Camdemów i jej tajemniczego krewnego, na której się opiera jest na tyle przewidywalna, że niemal wcale nie trzyma w napięciu czytelnika. Na koniec chciałam wspomnieć jeszcze o pewnym błędzie znajdującym się w opisie z tyłu książki. Napisano tak, że „Powrót do Darnigham Hall” to opowieść erotyczna wprowadzając tym samym czytelnika w błąd, gdyż nie ma nic bardziej mylnego, bo o tej książce pdf można powiedzieć wszystko, lecz nie to, że była erotyczna.Jeśli mam być z wami całkowicie szczera to muszę powiedzieć, że „Powrót do Darnigham Hall” to nie jest książka, którą chciałabym przeczytać ponownie. Czytało ją się dynamicznie i umiarkowanie ciekawie, choć szkoda, bo historia zawarta w tej książce pdf ma spory potencjał tylko zabrakło jej dopracowania. Cieszę się, że tą książkę otrzymałam, a nie kupiłam.Aleksandra.http://tygrysica.tumblr.com/

• rozyckamarika

  2018-03-21

  Książka ebook jest idealna. Lepiej się czyta kiedy czekają kolejne części

• Maggi

  2018-03-21

  Powrót do Daringham Hall książka ebook warta polecania każdemu

• miye.eu

  2018-03-21

  Życie jest pełne niespodzianek i niekoniecznie wszystko musi ułożyć się tak jak to sobie zaplanowaliśmy. O tym niejednokrotnie przekonują się bohaterowie baśniowej powieści „Powrót do Daringham Hall” spod pióra niemieckiej pisarki Kathryn Taylor.Ben Sterling usłyszawszy o olbrzymim zawodzie miłosnym jaki przeżyła jego matka postanowił, że jego samego nigdy to nie dotknie. Mimo że od jej śmierci minęło już dużo lat on dalej nie potrafi uporać się z demonami przeszłości. Ostatecznie postanawia odszukać własnego biologicznego ojca, który podobno jest angielskim arystokratą. Facet jednak nie zamierza zacieśniać więzów rodzinnych. Chce zniszczyć rodzinę Camdenów - ludzi, którzy pvrzyspożyli jego matce tyle cierpienia. Mimo że książka ebook należy do gatunku romansów i naprawdę w niewielu miejscach od niego odbiega, to jednak fabuła potrafi zaskoczyć i rozbawić już od pierwszych stron. Opowieść została napisana zgrabnym językiem, nie ma w niej dłużyzn, lecz nie brakuje też opisów, dzięki którym można poczuć klimat angielskiej wsi, a oczami fantazji obejrzeć wyjątkowe miejsce jakim z pewnością jest opisywanie przez autorkę Daringham Hall. Wbrew temu co mówią reklamy, w żadnym razie, nie jest to erotyka. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że to raczej malownicza baśń z wątkiem romantycznym i kłopotami rodzinnymi w tle. Bohaterowie, których stworzyła Kathryn Taylor z pewnością nie są wyidealizowani, lecz posiadają naprawdę dużo uroku. Kate jest cudowna, ma własny charakterek, własne pasje i przekonania, a w facetowi za którego czuje się odpowiedzialna zakochała się zupełnie niezamierzenie. Ben natomiast jest twardy i stanowczy, a uczucia ukazuje dopiero w pobliżu uroczej pani weterynarz. Jego zachowanie nie jest zbyt przyjazne, lecz bez trudu można zrozumieć motywy, które nim kierują. W książce pdf nie brakuje też humoru. Jej twórczyni nie popełniła najczęstszych, związanych z romansami błędów. Nie ma tutaj wyniosłości, grafomani, nadmiaru słodkości czy banałów. Kate i Ben, mimo że wyraźnie coś ich ku sobie przyciąga, w dalszym ciągu nie pożegnali się z rzeczywistością i nawet jeżeli niekiedy mieszkają w chmurach, to nie przesłaniają im one realnego życia. Chociaż nie cofamy się tutaj w przeszłość to mimo wszystko poczułam się jakbym przeniosła się do świata z powieści Frances Burnett. Brakuje tylko dziecięcych bohaterów. Muszę przyznać, że opowieść jest cudowna, a jej czytanie sprawiało mi olbrzymią przyjemność. Zaraz po przewróceniu ostatniej kartki pierwszego tomu niemal rzuciłam się na drugą część. Zakochałam się w angielskiej wsi, zapragnęłam wycieczek konnych, z przyjemnością poznałabym bohaterów książki i spędziła chociaż jeden weekend w wyjątkowej posiadłości. „Powrót do Daringham Hall” to idealna, lekka lektura na ciepłe, leniwe dni. miye.eu

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  "Jeśli ktoś staje się dla nas ważny, jeśli dopuszczamy go zbyt blisko, jesteśmy bezbronni względem bólu, jaki może nam zadać..."Sympatyczna i klimatyczna powieść, po którą z przyjemnością sięgamy poszukując dobrego nastroju i lekkiego relaksu czytelniczego. Bardzo dynamicznie przenosi nas w świat angielskiej arystokracji, określonych konwenansów, norm i zasad zachowania, starań podtrzymania niemalże doskonałego wizerunku rodu Camdenów. Lecz jak to zwykle bywa, tam gdzie z zewnątrz wabi nas perfekcja, w środku pojawiają się liczne tajemnice, niedomówienia i nieodpowiednie prawdy. Trochę za sprawą przypadku, nieco przez liczne nawarstwienie sekretów, zaczynają wychodzić na światło dzienne niewygodne fakty, kolejno ujawniać się, pociągając za sobą lawinowo narastające zdarzenia, wywołując silne i chaotyczne emocje. I nawet sielska atmosfera, dominująca poza murami i terenami posiadłości, nie jest w stanie zamazać ich niekorzystnego obrazu, a tym bardziej powstrzymać przed odkryciem i wyjawieniem.Od początku powieści dużo się dzieje, szybko rozwijające się wątki zmierzają w określonym znanym nam kierunku, jednak nierzadko zostajemy zaskoczeni obrotem spraw, taka niepewność wzmacnia czytelnicze wyczekiwania, podkręca napięcie i mocniej wciąga w opisywaną historię. Z zainteresowaniem śledzimy romantyczne dzieje Bena i Kate, łączy ich namiętność, a dzieli zemsta. Czy rodzące się między nimi uczucie zdoła przetrwać trudną próbę? Czy miłość potrafi pokonać budowaną latami niechęć i nienawiść? Jaką rolę odgrywają w tej pułapce wątpliwości lojalność, wyrzuty sumienia, konieczność opowiedzenia się po jednej ze stron? Dlaczego tak ciężko wymazać z pamięci bolesne zdarzenia, pozwolić zagoić się ranom duszy? Czy ktoś, kto tak dużo dla nas znaczy, może niespodziewanie stać się kimś, kogo mocno się obawiamy i któremu nie możemy już zaufać? Nie na wszystkie zapytania otrzymamy odpowiedzi po przeczytaniu książki. Kathryn Taylor bowiem w kulminacyjnym momencie zawiesza intrygującą fabułę, nakłaniając czytelnika do odkrywania sekretów i przeżywania przygód z bohaterami, lecz już na łamach drugiego tomu. Liczę, że autorka pogłębi w nim sylwetki postaci i dowiemy się znacznie więcej szczegółów z ich wcześniejszego życia.bookendorfina.blogspot.com

• zuzia

  2018-03-21

  Całkiem spoko się czyta.Lekka i przyjemna.Przeczytana w jeden wieczór.

• czytelniczka

  2018-03-21

  I własnie o tym jest ta książka. Lekka, dynamicznie się ją czyta, a historia omijając dziedziczenia pałacu w Anglii może spotkać każdego. Nigdy nie wiadomo czy przyjazd do innego państwie nie przyniesie niespodzianek

• Paulina Kopacz

  2018-03-21

  Pozycja ciekawa, lekka i miła w czytaniu. Kończy się w takim momencie, iż nie mogłam doczekać się drugiej części

• Magnolia044

  2018-03-21

  „Wyglądało na to, że ponad Daringham Hall zbiera się następna burza. „I wyrządzi jeszcze większe szkody niż ta ostatnia” (...)” str. 81Głównym bohaterem powieści jest trzydziestoparoletni Amerykanin – Benedict Sterling. Facet jak można się było tego spodziewać jest bogatym, wpływowym, przystojnym biznesmenem, który wozi się drogimi autami. Facet dowiaduje się od detektywa, że w dniu jego narodzin jego matka była żoną niejakiego Ralpha Camdena, angielskiego baroneta. Ben wyrusza w podróż do miejscowości położonej w Agnlii Wschodniej, gdzie w dworku Daringham Hall mieszka jego biologiczny ojciec, którego nigdy nie widział na oczy. Ben ma z Ralphem do wyjaśnienia kilka kluczowych spraw, otóż najprawdopodobniej jest on najstarszym synem Ralpha Camdena, a co za tym idzie jest dziedzicem posiadłości Daringham Hall a także kolejnym baronetem w rodzinie. Benedict pragnie zemsty.Podczas podróży do posiadłości Daringham Hall, Ben zostaje napadnięty, dotkliwie pobity i okradziony. Poszukuje jakiejkolwiek pomocy, dlatego zmierza do najbliższego domu, gdzie z kolei dostaję polanem po głowie. Konsekwencją tego jest to, że Ben doznaje amnezji, nie wie po co zmierzał do Salter's End, nie zna własnego adresu zamieszkania, w zasadzie nie do końca wie kim jest. Z pomocą przychodzi mu Kate, kobieta, która powaliła go polanem, bo myślała, że Ben jest włamywaczem. Kate jest miejscowym weterynarzem, jest też lubiana w okolicy, a także traktowana przez Ralpha Camdena i jego najbliższych jak członek rodziny.Kathryn Taylor jest autorką dwóch głośnych tytułów, które zostały wydane w ostatnim okresie „Powrotu do Daringham Hall” czy „Barw miłości” jednakże wcześniej pisała też harlequiny, o czym dowiedziałam się już po przeczytaniu książki. Dlatego wcześniejsze myśli, które chodziły mi po głowie, że książka ebook bardzo przypomina klasyczny harlequin znalazły własne uzasadnienie, ponieważ można tę książkę nazwać „ambitniejszym harlequinem” bądź „obszerniejszym harlequinem” lecz nie zmienia to faktu, że zostaje on stale harlequinem :DCały wątek jest zamknięty w czasie czterech tygodni. Mowa jest prosty, nie znajdziecie wysublimowanego słownictwa. Najmocniejszą stroną książki jest fabuła, która wciąga czytelnika praktycznie od samego początku, jest tajemnica, intryga, zemsta, amnezja, miłość i romans. Ta lektura przeniesie Was w świat dużych pieniędzy, rodzinnych machinacji i posiadłości dworskiej pełnej luksusu i przepychu. Zakończenie nawiązuje do kolejnej części i zaostrza ciekawość odbiorcę bo pozostawia dużo niewyjaśnionych spraw.„Powrót do Daringham Hall” nie jest to może wybitne dzieło ale bardzo lekka lektura o zabarwieniu erotycznym. Książkę czyta się dynamicznie i przyjemnie, można ją potraktować jako miłą odskocznię od bardziej wymagających lektur. Pomimo, że nie zachwyciła mnie do końca, niemniej jednak spędziłam miłe chwile z bohaterami „Powrotu do Daringham Hall”. Opowieść otwiera trylogię „Daringham Hall” przyznam, że chętnie przeczytałabym kolejną część, która wkrótce zostanie wydana, żeby poznać dalsze dzieje bohaterów. Zalecam ją wszystkim osobom, które lubią romans, lektury lekkie i niezobowiązujące. Polecam.

• Bulsiewicz Monika

  2018-03-21

  Po przeczytaniu Barw miłości i nie doczekawszy się drugiej ich części byłam nieco scepytcznie nastawiona do nowej książki tej autorki.Jednak gdy przeczytałam jak ciekawie może sie potoczyć historia Kate i Bena byłam zaintrygowana.Nie rozczarowałam sie całość napisana lekko miło i fajnie się czyta i nie ukrywam że z niecierpliwością czekam na następny tom!!!

• Beata Zięba

  2018-03-21

  Idealna książka ebook dla dziewczyn - romans subtelny, delikatny i wciągający. Czy ktoś wie, kiedy będzie premiera 2 tomu?

• liliannamai

  2018-03-21

  Lubię takie książki, a jak przeczytałam, że akcja losy się w Wielkiej Brytanii stwierdziłam, że trzeba to przeczytać i trzeba to mieć na półce. Do zakupu, nie tylko przekonał mnie opis i fragment, lecz także prześliczna okładka. Taka klimatyczna i nastrojowa. „Powrót do Daringham Hall” to doskonała opowieść na jeden wieczór. A jaka jest ta książka? Zagadkowa skrywająca dużo sekretów, trzymanych jak pod kluczem, by nikt o nich się nie dowiedział. Takie jest miejsce zwane Daringham Hall. Czy je polubiłam? Przekonajmy się…Historia przedstawiona w książce pdf to opowiadanie o Benie Sterlingu, któremu w życiu niczego nie brakuje. Co może brakować dorosłemu facetowi, który ma swoją firmę, odnosi sukcesy i jest przystojny? Faktycznie, być może miłości, lecz Ben to mężczyzna, który nie szuka miłości. Woli być niezależny, a zaangażowanie z pewnością nie należy do jego drugiego imienia. W Wielkiej Brytanii, pojawia się tylko i wyłącznie z pobudek rodzinnych. Pragnie dowiedzieć się więcej o swoim pochodzeniu i rodzinie. Bowiem posiada on informacje, które zmieniły jego życie o 180 stopni. Okazuje się, że jego matka, była żoną Ralpha Camdena, a on sam jest spadkobiercą szlacheckiego angielskiego rodu. Jego celem jest zemsta na rodzinie Camdenów i zabranie im tego, co się należy jemu. Tytuł baroneta i posiadłość Daringham Hall. Wszystko jednak się komplikuje, kiedy to w podróży do własnego calu zostaje napadnięty. I tutaj pojawia się ona – Kate, która ratuje go z opresji. Cudowna pani weterynarz, jest ciepłą i miłą, kochaną i już od pierwszych przeczytanych kartek widać, że jest lubianą osobą w Daringham Hall. Czy Kate zmieni podejście Bena do całej sprawy i czy sam Ben będzie umiał wybrać pomiędzy miłością, a zemstą na rodzinie, która skrzywdziła jego matkę i jego?Ten romans mnie zachwycił. Dlaczego? Otóż pierwsze, co sobie pomyślałam, kiedy czytałam to to, że to klasyka, a ten arystokratyczny świat, w zestawieniu z tym jak teraz wygląda nasze życie różni się i jest to niesamowity atut. Cieszę się, że pojawiła się taka książka ebook i jest to solidny, wyważony romans, z fabułą. Tak, to nie to coś pokroju „50 twarzy Greya”, bez obaw. Postaci w tej książce pdf są dopracowane i jest tutaj dużo emocji, lecz nie jest to szablonowa opowieść z dużą ilością seksu, jak w przypadku pana Greya. Faktycznie nie czytałam tej książki, którą porównuje, lecz wystarczą mi opinie i to jak dużo osób odradza mi jej przeczytanie. Z resztą sama jakoś nie jestem do tego przekonana. Z kolei „Powrót do Daringham Hall” to historia, która posiada barwne tło i ciągłość. Przedstawienie Anglii, arystokratycznej rodziny – to dwa z wielu plusów. No i zakończenie książki, która ma własne rozwinięcie, jak uważam w drugim tomie, pozostawia dużo do życzenia. Szczerze nie mogę się doczekać, kiedy pojawi się następny tom. Na pewno przeczytam ją, jak tylko pojawi się na rynku.Jestem osobą, która pochłania romanse i wielbi je. Odprężają mnie i są idealną alternatywą, kiedy pragnę odpocząć. Ta książka ebook to opowieść na jeden wieczór, góra dwa. „Powrót do Daringham Hall” wywołało u mnie dużo emocji, naprawdę w niektórych momentach wstrzymywałam oddech i czekałam na rozwój wydarzeń. Bohaterowie swoim postępowaniem wprowadzali mnie w osłupienie, smutek, radość, czasem złość. Zwłaszcza, kiedy szanowny Ben był wrednym gościem, którego znielubiłam na chwilę. Język, którym książka ebook została napisana również jest dopasowany do tego całego arystokratycznego świata przedstawionego przez autorkę. A no i nie można nie zaznaczyć, że przy tej powieści można spokojnie „pogdybać”, co będzie dalej…Jak już wspomniałam, podoba mi się połączenie dwóch światów. Jeden świat posiada mniejszy świat w sobie, który dba o tradycje, wielopokoleniową przeszłość i jest angielska, a ja uwielbiam historie, które dzieją się w Anglii, to prawdopodobnie za sprawą innej słynnej serii o chłopcu, który przeżył, a na imię mu Harry… Harry Potter. Lecz miejsce zwane Daringham Hall to opowiadanie o rodzinie, którą każdy tam zna, a co za tym idzie, wszystkie zdarzenia, które dzieją się tam po przybyciu Bena rozchodzą się błyskawicznie. Postacie w tej książce pdf są dopracowane, są niezwykłe i każdy na własny sposób wyróżnia się na tle innych. Nie są oni szablonowi i odrysowani od innych bohaterów, których możemy spotkać w wielu innych powieściach. Z niecierpliwością czekam na kolejne dwa tomy, ponieważ cykl Daringham Hall to trylogia i opowiadanie tej arystokratycznej rodziny, która ma dużo sekretów skradła mi serce. Zalecam wszystkim, którzy zastanawiają się ponad przeczytaniem tej książki. Opowieść ma własny klimat, który powoduje, że przenosimy się w tamte okolice i stajemy się naocznymi świadkami. Uczestnikami wszystkich sekretów, a czuję, że kolejne tomy też przyniosą kolejne niesamowite zwroty akcji. Pozostało, więc tylko czekać, na następny tom.http://majkabloguje.blogspot.com/2015/09/recenzja-64-kathryn-taylor-powrot-do.html

• amrine

  2018-03-21

  Opowieść "Powrót do Daringham Hall" Kathryn Taylor określiłabym jako bardzo przyjemną, lekką, relaksującą książkę, która doskonale wpasuje się w ciepły klimat jesiennego weekendu :-) Czyta się ją bardzo gładko i dynamicznie - pochłaniając każdą kolejną stronę z coraz większą ciekawością. Ben Sterling - biznesmen, który w pewnym momencie własnego życia odkrywa prawdę o swoim pochodzeniu a także Kate - która dobrze namiesza w jego życiu... To para bohaterów, która jest trzonem całej opowieści. Fabuła książki zdecydowanie przewyższa te romansowe fabuły, które miałam przyjemność (mniejszą albo większą...) dotychczas czytać. Jest przemyślana i bardzo wciągająca - dzięki temu na nudę nie ma tu miejsca. Autorka wprowadza czytelnika w świat arystokratycznej Anglii - to też interesujący zabieg. Jeśli mają Panie ochotę na romans obyczajowy z delikatną nutką erotyzmu, zalecam tę powieść. Ja jestem w pełni usatysfakcjonowana i czekam na dalszy ciąg historii - z olbrzymią niecierpliwością!

• mmd

  2018-03-21

  Piękna, delikatna, zmysłowa, subtelna... taka jak lubię :)Tylko czemu trzebe tyle czekać na kolejne części :(

• Małgorzata Żelichowska

  2018-03-21

  Już nie mogę doczekać się następnych części.Książka z ciekawym wątkiem , lekka , momentami nieprzewidywalna , chwytająca za serce .

• Magdalena Wiśniak

  2018-03-21

  Idealna historia, która na pewno zachwyci nie jedną osobę. Autorka ma ogromne poczucie humoru i wie w jakim momencie wprwadzić kolejne wątki, żeby tylko podsycić ciekawość czytelnika. Do tego cała fabuła jest śliczna i niepowtarzalna. Zalecam !!!

• Agnieszka Jędrzejczak

  2018-03-21

  Nie tego się spodziewałam, przeczytałam do końca lecz bez zachwytu. pewnie mimo wszystko przeczytam kolejną część, lecz nie będę jej wyczekiwać

• Małgorzata Wukowicz

  2018-03-21

  wciągnęła bez reszty... przeczytałam ją w dwa wieczory... czekam na resztę ponieważ to trylogia...