Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Trzeci tom bestsellerowej serii o losach Julii, która podbiła serca czytelników na całym świecie.Julia już wie, że tylko ona może zatrzymać Komitet Odnowy. Lecz żeby go pokonać, potrzebuje pomocy kogoś, komu nigdy nie potrafiła zaufać – Warnera. Podczas współpracy z nim przekona się, że nie wszystko, co wie o nim i o Adamie, jest prawdą.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dar Julii |
Autor: | Tahereh Mafi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Córka zakochała się od pierwszej strony i od razu zapragnęła pozostałych części.
Książka ebook idealna jak zresztą każda z tej serii. Nieco przewidywalna lecz to nie przeszkadzało w czytaniu.
Idealna pozycja, wiem to od córki przeczytała ją w trzy dni i to w wakacje.
Po każdej przeczytanej serii jakichś ebooków mam wrażenie, że nie znajdę już nic co byłoby porównywalne, a co dopiero lepsze. I właśnie wówczas w moje ręce wpada trylogia Dotyku Julii. Zdarzało się, że na kilka godzin gdzieś przepadałam, bo tak zafascynował mnie przedstawiony świat Julii.Kulminacją był "Dar Julii". Tyle emocji, ile dała mi ta książka, poprzez śmiech po łzy wzruszania...nawet nie da się do końca określić tego słowami, więc powiem tylko, że z całego serca zalecam zatracić się w lekturze i oby takich dzieł było więcej.
Zdecydowanie najlepsza z całej trylogii! Główna bohaterka z płaczliwej i żyjącej wiecznym poczuciem winy dziewczynki przeradza się w pewną siebie kobietę, która nie boi się stawić czoła Andersonowi. Poznajemy również całkowicie inne oblicze Warnera a także Adama, a wątek miłosny ulega zmianie o całe 180 stopni ;) Gorąco zalecam wszystkim wielbicielom poprzednich części!
Autorka stworzyła wyjątkowy świat podobny do Igrzysk Śmierci czy Zbuntowanej, ale jest to świat, w którym wyjątkowo obdarzone osoby muszą walczyć o przetrwanie. Ciekawa i wciągająca fabuła. Wyjątkowo interesujące postaci. Zalecam całą serię osobom, które lubią usiąść i pogrążyć się w wyjątkowo interesującej lekturze ;)
"Jestem klepsydrą.Siedemnaście lat przesypało się przeze mnie i pogrzebało w mym swóim wnętrzu. Czuję, że mam zrośnięte, ciężkie od piasku nogi, umysł przepełniony ziarenkami wahania i niedokonanych wyborów, tracę cierpliwość, w miarę jak czas przecieka mi przez ciało.Mała porada poklepuje mnie na raz, dwa, trzy i cztery szepcząc:dzień dobry, wstawaj, rusz się,obudź sięobudź się"Julia już wie, że tylko ona może zatrzymać Komitet Odnowy. Lecz żeby go pokonać, potrzebuje pomocy kogoś, komu nigdy nie potrafiła zaufać – Warnera. Podczas współpracy z nim przekona się, że nie wszystko, co wie o nim i o Adamie, jest prawdą.Minęło naprawdę wiele czasu odkąd czytałam poprzedni tom. Dużo zmieniło się moim życiu, wydoroślałam i dużo rzeczy zaczęłam inaczej postrzegać. Dlatego nie zamierzam odwoływać się do tego co było kiedyś, a po prostu skupić na własnych odczuciach po przeczytaniu Daru Julii. W tej ostatniej części niemal wcale nie pojawiają się wielokrotne powtórzenia niektórych wyrazów bądź zdań. Co prawda trochę mnie to denerwowało, lecz dzięki temu ta trylogia wyróżniała się na tle innych. Jednak Tahereh Mafi zachowała własny filozoficzny styl pisania, który nadaje tej książce pdf innego brzmienia. Dużo zmieniło się także w życiu Julii, która z nieśmiałej kobiety nieustanna się pewną siebie i dążącą do celu kobietą.Tahereh Mafi po raz następny urzekła mnie swoim stylem pisania. Przyjemny, prosty, a także zagadkowy i filozoficzny język, w niektórych momentach zdradzający wewnętrzną wojnę głównej bohaterki. Tyle się losy w Darze Julii! Główna bohaterka wraz z czytelnikiem rozwiązuje zagadki i tajemnice, które postawiło przed nią życie. Powoli dowiadujemy się dlaczego ktoś postąpił tak, a nie inaczej. Dlaczego właściwie Julia robi to co robi i dlaczego tak bardzo zależy jej na zatrzymaniu Komitetu Odnowy. Czytelnik ma także możliwość poznania innych miejsc, a nawet zobaczenia ich z zupełnie innej strony. Dużo momentów sprawiło, że serce o mało nie wyskoczyło mi z piersi, a czasami na twarz wkradał mi się delikatny uśmiech.Tak jak wspominałam wcześniej, Julia bardzo się zmieniła. Już nie jest taka delikatna, chowająca się za wszystkimi. Jest odważna, dzielna, dążąca do celu i gotowa do poświęcenia. Po prostu jest przeciwieństwem dawnej siebie, chociaż niektóre cechy nawet teraz są u niej widoczne. Kobieta stara się zrozumieć dlaczego jej życie potoczyło się w ten, a nie zupełnie inny sposób. O dużo bardziej poznaje Warnera. Na samym początku nie za bardzo wiedziałam, co mam o nim myśleć. Czy mam się go bać, współczuć mu, a może wreszcie go polubić…? Więc na początku wywoływał u mnie zupełnie sprzeczne emocje, lecz gdzieś w połowie nieustanna się rzecz, której się nie spodziewałam – naprawdę go polubiłam. Każda rzecz która bolała Julię w jego zachowaniu, bolała także i mnie. No i nie zapomnijmy o Kenjim który jest takim malutkim promykiem słońca w tej historii.Nawet nie wiecie jak ciężko jest mi rozstać się z tą historią. Historią, która naprawdę dużo przemieniła w moim życiu. Dzięki niej dużo rzeczy zaczęłam zupełnie inaczej postrzegać, a także staram się wreszcie pokonać nieśmiałość i być tak dzielna i pewna siebie jak Julia. Jestem bardzo emocjonalnie związana z bohaterami. Kiedy oni przeżywali coś okropnego, ciężko mi było po prostu to ominąć. Specyficzny sposób pisania Tahereh Mafi wyróżnia tą trylogię na tle innych, sprawia, że jest wyjątkowa, chociaż wydaje się całkiem zwyczajna. A Dar Julii jest po prostu doskonałym zwieńczeniem całej historii, pełnej miłości, bólu i odwagi. Ponadczasowa historia, która na zawsze zapisze się w moim sercu.http://boook-reviews.blogspot.com/2016/04/tahreh-mafi-dar-julii.html
Książka ebook obledna! Tyle czasu czekałam na tę element i w końcu się doczekalam. Każdemu zalecam przeczytanie serii o Julii ponieważ prosto wciąga i posiada wiele niespodziewanych zero to akcji, także zalecam jak najbardziej :)
Zakończyłam już przygodę z Julią, Warnerem i komitetem obrony. Mogę powiedzieć wiele, lecz na początek powiem jedno, już tęsknie.Julia budzi się w mieszkaniu Warnera. Rana po postrzale, zdaje się być tylko małą plamą, w myślach. Kobieta jest całkowicie zdrowa, dzięki mocy własnych przyjaciółek, jak też ogromnej pomocy Warnera, który robił za pośrednika procesu uzdrawiania. Nie wiadomo jak skończyła się wojna, czy komuś udało się przetrwać, cały Punkt Omega został zniszczony przez Komitet Odnowy. Julia skrycie wierzy, że komuś się udało. Nie myli się, przeżyło niewiele osób... Sonia i Sara (uzdrowicielki), zostały uprowadzone i zmuszone do pracy dla głównego dowódcy Komitetu Odnowy. Po Punkcie Omega została, jedna wielka dziura, dosłownie i w przenośni. Na szczęście, udaje się odnaleźć osoby, które przetrwały wojnę. Teraz muszą walczyć razem, żeby zgładzić Andersona .Co tu wiele mówić o postaciach, przecież to trzecia części może się wydawać, że już nic się nie zmieni. Olbrzymi błąd zmienia się i to dużo. Zacznijmy od Julii, skryta, denerwująca, rozchwiana emocjonalnie dziewucha, na szczęście nie w tej części! Zmienia się nie do poznania. W tej części ją polubiłam, była silna stanowcza i zaskoczyła mnie niejednokrotnie, własną mocą i determinacją. Kroczyła po trupach do wyznaczonego celu! Brawo Julia! Kilka słów o Adamie... choć jego postać miąłbym ochotę przemilczeć, wydaje mi się, że zamienił się z "dawną Julią" na umysły, teraz to on był rozchwiany, dumny jak paw i wkurzający. Choć starałam się go zrozumieć, poważnie starałam się! Nie wyszło mi to irytował mnie, choć tyle dobrze, że otrząsnął się w odpowiednim momencie, ponieważ nie wiem jak długo mogłabym go znieść.Warner... tu nie ma co mówić on jest idealny, pokochałam go za wszystko co robił już w drugiej części tu tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że jest człowiekiem wartym uczuć. Zraniony chłopczyk, który jak nikt potrzebuje miłości i akceptacji. "Żaden pistolet, żaden miecz, żadna armia czy król nigdy nie będzie tak potężny jak zdanie. Miecze mogą ciąć i zabijać, lecz słowa będą dźgać i pozostawać, zakopując się w naszych kościach, żeby zamieniać się w trupy, które będziemy wnosić w naszą przyszłość, przez cały czas próbując je odkopać i ponosząc porażkę w odrywaniu ich szkieletów z naszego ciała."Mówiłam już, że mam w sobie dziwaczny zwyczaj wyciągania ukrytych wątków? Nie wiem, czy faktycznie takowe są, czy po prostu ja się ich wszędzie doszukuję? Mówię tym razem o tym, że wszystkich których widzimy w tej części, Ci którzy przeżyli potyczka z Komitetem Odnowy, są to ludzie, którzy przez większość czasu byli wyrzutkami w społeczeństwie. Widzimy jak bardzo pragną akceptacji, myślę, że wszyscy dogadują się dobrze, z racji tego, że są podobni. Inni niż wszyscy, a w głębi duszy tacy sami. Rozejrzyjmy się dookoła i zastanówmy, ilu z nas jest takich samych, w środku zupełnie innych? Wszyscy dzielimy się na pewne grupy społeczne, w których odnajdujemy tzw. "bratnie dusze". Myślę, że w tym przypadku było tak samo, garstka ludzi połączonych pewną cechą, która umożliwia im zaakceptowanie siebie nawzajem.Wracając do tematu książki. Akcja toczy się mozolnie, wszyscy trenują przygotowują się na kolejne starcie, tym razem mają konkretny plan i dążą do zrealizowania go. Julia ćwiczy każdego dnia, już wie jak kontrolować własne moce, zdaje sobie sprawę, że jest niepokonana. Myślę, że to daje jej ogromnego kopa i pozwala dokonać rzeczy, jakich dokonuje. Kiedy wybija godzina zero, a wszystko idzie zgodnie z planem. Rebelianci wychodzą na ulicę, żeby zmierzyć się po raz następny z Komitetem Odnowy. Tym razem mają wszystko przemyślane, wiedzą jak uderzyć, jak sprowokować wroga, udaje im się go podejść. Nie jest jednak tak prosto jak się wydaje, są momenty gdy nie wszystko idzie zgodnie z planem, nie każdą ewentualność można przewidzieć. Kiedy akcja nabiera tempa, czytelnik zostaje przeniesiony na pole bitwy. Muszę przyznać, że wszystko zostało opisywane w najdrobniejszych szczegółach, czułam się tak jakbym była w samym środki walki, ba mało tego! Czułam się jakbym to ja walczyła, to było niesamowite i nie każdemu autorowi się to udaje! Olbrzymi plus za to.Trylogia "Dotyk Julii" to nie tylko wymyślona historia i nierealne sytuacje. Pod płaszczykiem wyobraźni kryją się rozterki prawdziwych ludzi. Rodzi się przyjaźń, miłość i zaspokojona zostaję chęć bycia akceptowanym. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, jest nieźle wykreowany wątek fantastyczny, mało tego! Sądzę również, że wątek miłosny został poprowadzony bezbłędnie! Nie jeden Twórca romansów, mógłby brać przykład z tej trylogii. Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał, zachęcam do czytania, jeżeli już czytaliście, czekam na wasze opinie o książce pdf w komentarzach poniżej :)
Julia już wie, że tylko ona może zatrzymać Komitet Odnowy. Lecz żeby go pokonać, potrzebuje pomocy kogoś, komu nigdy nie potrafiła zaufać – Warnera. Podczas współpracy z nim przekona się, że nie wszystko, co wie o nim i o Adamie, jest prawdą."- ZAMORDUJĘ cię... – Nie – mówi, celując we mnie palcem. Ponownie się cofa. – Niedobra Julia. Nie lubisz zabijać ludzi, pamiętasz? Jesteś temu przeciwna, pamiętasz? Wolisz rozmawiać o uczuciach, o tęczach..."Po nie za dobrej przygodzie z Sekretem Julii byłam bardzo interesująca czy autorka utrzyma poziom Dotyku Julii czy - niestety - opowieść będzie podobna do tomu drugiego. Dar zdecydowanie spełnił moje najśmielsze oczekiwania. W tej części dowiadujemy się, że tylko Julia może powstrzymać Komitet Odnowy. Towarzyszyć jej będą starzy koledzy a także - niespodzianka - Warner. Czy można mu zaufać?Ta książka ebook zdecydowanie była najlepsza z tej serii. Po pierwsze cały czas coś się działo. Nie było tak jak w Sekrecie, że tylko siedzieli, jedli, szli spać i tak w kółko. Oczywiście, tutaj także były takie momenty, lecz zdecydowanie mniej niż w drugim tomie przygód Julii. Jedyne co mnie lekko zaskoczyło to zakończenie, które jest dziwne. Niby to koniec trylogii, lecz ostatni epizod mnie nie usatysfakcjonował. "- Dlaczego mówisz do niej "skarbie"? – pyta James. – Słyszałem jak mówiłeś to również wcześniej. Dużo. Zakochałeś się w niej? Myślę, że Adam się w niej zakochał. Kenji jednak się w niej nie zakochał. Już go pytałem.Warner mruga na niego.- Więc? – pyta James.- Więc co?- Czy ty się w niej zakochałeś?- A czy ty się w niej zakochałeś?- Co? – James się rumieni. – Nie. Jest starsza ode mnie jakieś milion lat.- Czy ktoś chciałby przejąć tę rozmowę? – pyta Warner, rozglądając się po grupie."W głównej bohaterce zaszła ogromna zmiana. Nie jest już nieśmiałą, płaczliwą "sarenką", którą poznajemy w na początku. Teraz jest silną dziewczyną walczącą o to co według niej słuszne. Jasne, czasami wracała do formy zamkniętej dziewczynki, lecz na jej miejscu zachowywałabym się identycznie. Pamiętacie jak w recenzji pierwszego tomu mówiłam, że Adam jest jakiś taki podejrzany. No, teraz przyszła pora na WIELKIE "A nie mówiłam". Gość zwariował. Dosłownie. A teraz moi Drodzy Państwo oto Warner, czyli osoba, która w pewnym momencie sprawiła, że niemal się popłakałam. Czemu on musi być idealny? W tej części było go najwięcej (czyt. więcej od Adama) dlatego to następna zaleta Daru. Był jeszcze Kenji. Dla Julii był jak najlepszy przyjaciel, niczym bardzo zadziory i zboczony brat. Lecz prawdopodobnie nie ma osoby, która by nie lubiła tej postaci, bo ten mężczyzna należy do grupy bohaterów lubianych przez praktycznie wszystkich. "I grieve nothing. I take everything."Muszę poruszyć temat wątku romantycznego. Nie lubię romansów, trójkącików miłosnych itc. Nope. Jeszcze kiedy bohaterka nie wie czego chce czuje się torturowana. Na początku kiedy Julia nie wiedziała kogo kocha, kogo nie irytowała mnie tak bardzo, że byłam gotowa wskoczyć do książki, zamordować Adama, podstawić jej Warnera pod drzwi i czekać na ślub. Lecz mniej więcej w połowie nasza Julcia na reszcie zaczęła doceniać mojego faworyta. Czego pragnąć więcej? A tak, kontynuacji... Na szczęście zostały mi do przeczytania nowelki. Opowieść serdecznie polecam. Wielbiciele Warnera, łączymy się! Warto pomęczyć się z Sekretem, bo Dar jest rewelacyjny. Gwarantuję Wam, że się nie zawiedziecie. No, lecz jeśli po zakończeniu będziecie czuć pustkę i smutek to nie jesteście sami.
Tahereh Mafi jest pisarką amerykańską. Narodziła się w Connecticut w 1988 roku. Obecnie mieszka w Santa Monica w Kalifornii. Jej debiutem literackim była opowieść łącząca w sobie cechy romansu i fantastyki naukowej "Dotyk Julii" z 2011 roku, idealnie przyjęta przez czytelników nie tylko w USA. Do tej pory wydała kilka powieści - kontynuacji własnego debiutu, które znalazły się na liście bestsellerów "New York Times" a także "USA Today'. Jest żoną pisarza Ransoma Riggsa.„Dar Julii” jest trzecią i najnowszą częścią debiutanckiego cyklu „Dotyk Julii” napisanego przez tę autorkę.W tej książce pdf jest kontynuowana historia głównej bohaterki Julii Ferrars, która posiada moc, żeby zatrzymać Komitet Odnowy przed zdobyciem władzy ponad światem. Ale nie da porady go pokonać sama. Tą pomoc otrzymuje od osoby od której się jej nie spodziewała ... Warnera, któremu nigdy nie ufała. Podczas współpracy z nim przekona się, że nie wszystko, co wie o nim i o Adamie, jest prawdą.W tej książce pdf podobała mi się zmiana głównej bohaterki: z płaczliwej i cichej dziewczynki staje się odważną kobietą, przywódczynią buntu. Podczas własnej przemiany miewała także chwile słabości, lecz nie ma co się jej dziwić: m.in. została odrzucona przez własnych rodziców, została zamknięta w szpitalu psychiatrycznym, przez niemal rok nie miała kontaktu z drugim człowiekiem. Przez własny dar kobieta była "cenna" dla Komitetu Odnowy.Moim zdaniem książka ebook ta jest bardzo ciekawa bo pozwala się wczuć w postaci występujące w tej książce. Sądzę, że „Dar Julii” jest także interesujący, gdyż zawiera wątki o różnorakim charakterze co wywołuje u czytelnika rożne emocje.Polecam tę książkę osobom, które lubią romantyczne związki połączone z fragmentami fantastyki naukowej.Rainx, lat 18źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com
Bardzo żałuję, że to już koniec przygód Julii. Zżyłam się z tą bohaterką, polubiłam sposób pisania autorki, przyzwyczaiłam się do wieczorów spędzonych z bohaterami tej powieści. Książki czytałam jedną po drugiej - historia była na tyle wciągająca, że nie mogłam odkładać lektury kolejnego tomu na później. Zalecam
Zaczęło się od tego jak koledzy dali mi na narodziny pierwszą i druga element . Od razu zabrałam się do czytania i stwierdziłam , że muszę mieć tą ostatnia element . Podczas czytania tej książki , a zajęło mi to jedynie jeden dzień , byłam w ciągłej adrenalinie , co będzie dalej . Zachowania bohaterów ciągle robiły jakieś niespodzianki . Warner lider sektora 45 , w pierwszej i w drugiej części trylogii wydawał się bez serca , jakby w tym całym życiu chodziło mu tylko o torturowaniu ludzi . Lecz w tej części pokazał się z innej strony , zaczął współpracować z przyjaciółmi Julii ( a tak naprawdę Juliette) . Zaimponował mi tym . Lecz Julia , główna bohaterka , dalej była i jest w moim sercu jako osoba , którą powinnam naśladować . Zazdroszczę autorce Tahereh Mafi , za to , że ma tak bujną wyobraźnię , że stworzyła wszystko tak do siebie pasujące. Gdybym mogła , podziękowałabym Jej za to , że zaszczyciła mnie własnymi ebookami . Chętnie będę czytać je , aż do mojego ostatniego dnia . Zalecam te książkę wszystkim , którzy lubią wszystkiego po trochu . Trochę przygód , w tym wypadku czasami krwawych , jak i trochę romansu , którego tu nie brak . Dziękuje , że mogłam podzielić się z Wami , czytelnikami , tą recenzją . Mam nadzieję , że się przyda .
No i dobrnęłam do końca. „Dar Julii” Tahereh Mafi jest trzecią i ostatnią częścią cyklu. Z finalnymi tomami jest tak, że mimowolnie ma się jakieś własne oczekiwania i niekiedy można się dobrze zawieść. Szczególnie, jeśli okazuje się, że twórca miał zupełnie inną wizję na zakończenie książki. No cóż, tak już prawdopodobnie po prostu jest.Uwaga! Uwaga! Trochę spoilerów 1 i 2 tomu!Po całkiem udanym „Sekrecie Julii” podchodziłam do ostatniego tomu raczej spokojna o własne swoje wrażenia. Warner zaczął grać pierwsze skrzypce, Adam został zepchnięty gdzieś na margines. Czego mogłabym jeszcze chcieć? No dobrze, przyznaję, mogłam pragnąć jeszcze wiele, dużo innych rzeczy... Lecz po kolei. Julia dochodzi do siebie pod okiem Warnera. Usiłuje się pozbierać zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Punkt Omega został zniszczony, a jej przyjaciele chyba nie żyją. Wydaje się, że wszystko stracone, lecz czy na pewno? Julia już nie jest tą samą zalęknioną dziewczyną. Przemieniła się, wydoroślała, lecz przede wszystkim – nieustanna się bardziej pewna siebie. Zna własną wartość, wie co potrafi, do czego jest zdolna... Podejrzewa nawet jak bardzo daleko znajduje się teraz granica, do której jest wstanie się posunąć. Tak więc nie, nie wszystko jest jeszcze stracone, szczególnie, kiedy ma do pomocy człowieka, który wierzył w nią nawet, gdy sama w siebie wątpiła. Ta seria od początku wydawała mi się dziwna. Po przeczytaniu trzech części stale to jedno słowo wydaje się najbardziej adekwatne do określenia całej tej historii. Jest coś magicznego w tych książkach, nie umiem i nawet nie chcę temu przeczyć. Element mnie idealnie rozumie zachwyt ponad tą serią, lecz druga, ta bardziej zrzędliwa, nie może się temu nadziwić.W tych trzech tomach Mafi odrobinę przybliżyła nam zbudowany przez nią świat, choć dla mnie stale jest to świat trzymający się na wątłych zapałkach, które byłe nacisk rozerwie na strzępy, a później wszystko runie. To stanowczo najsłabszy punkt powieści, przynajmniej dla mnie. Lecz w porządku, da się to jakoś przeżyć. I nawet brak większej akcji, która skupia się na zaledwie kilkunastu końcowych stronach, jestem wstanie przeżyć, szczególnie, kiedy mam ochotę na coś lekkiego. Spoiler! Spoiler! Spoiler!To, czego jednak zaakceptować nie potrafię, to zamordowanie jednego, jedynego bohatera, który uwięził moją uwagę od pierwszego tomu, bohatera, dzięki któremu w ogóle zdecydowałam się kontynuować serię, po niezbyt udanym, w moich oczach, pierwszym tomie. Lecz nie, nie było to morderstwo dosłowne. Mafi zamordowała go lukrem. Wszystko, co czyniło Warnera Warnerem zostało obrócone o sto osiemdziesiąt stopni, podkolorowane i oblepione słodkim lukrem. Wszystko, co mnie w nim fascynowało, przepadło. Z chłopaka o dwojakim charakterze uczyniła słodziaka, który normalnie został źle zrozumiany. Banał, banał i jeszcze raz banał, dodatkowo dość średnich lotów. Nigdy, przenigdy nie wybaczę Mafi tego, co zrobiła Warnerowi. Koniec spoilera! Mimo wszystko, mimo tego jednego aspektu, cała reszta, choć przewidywalna, wyszła całkiem dobrze. Adam wspiął się na wyżyny w działaniu mi na nerwy, lecz to było do przewidzenia. Z resztą, wszystko w tym trzecim tomie było do przewidzenia. Oryginalnością Mafi nigdy nie grzeszyła, jeśli nie liczyć jej wyjątkowego stylu z pierwszej części. Podsumowując; „Dar Julii” mnie nie zachwycił, co jednak nie oznacza, że jako młodzieżówka, która jest bardziej nastawiona na romans, niż na jakąś większą akcje, jest całkiem dobra. Rozumiem te wszystkie zachwyty i wcale się im nie dziwię. Niemniej jednak dla mnie finalny tom stoi na tym samym poziomie, co pierwszy. Nie umiem się oprzeć wrażeniu, że gdyby usunąć tych kilka schematów i postawić na trochę bardziej oryginalne/kontrowersyjne – teoretycznie – rozwiązania, to byłby to tom, który prześcignąłby wszystkie pozostałe nawet nie o jedną, a dwie gwiazdki. Czy więc polecam? Pewnie. Mimo bardziej negatywnego niż pozytywnego tonu tej recenzji, stale uważam, że seria zasługuje na uwagę. Mnie, niestety, całość nie zachwyciła tak, jak pozostałych, lecz też, jak już wspomniałam, seria nie jest kierowana do mnie. Jestem pewna, że gdybym miała te 10-12 lat mniej, byłabym normalnie oczarowana.
Najlepsza trylogia jaką czytałam. Książka ebook zawierająca wszystko, czego po książce pdf mogłaby się spodziewać dzisiejsza młodzież. Wątki miłosne, humorystyczne i oczywiście trochę fantasy. Julia już wie czego, chce, lecz czy to okaże się dobrym wyborem?Gorąco zalecam obczaić sprawę
Akcja rozpoczyna się kilka dni po zdarzeniach z poprzedniej części. Julia już wie, że jest obdarzona mocą/darem, który może ocalić świat przed Komitetem Odnowy. Jest tylko jeden problem: musi zaufać komuś kto od samego początku oszukiwał ją, ranił i był okrutny dla osób najbliższych jej sercu. Czy Julia przełamie lody? Czy Warner pomoże ukochanej? Jaką tajemnicę skrywa Adam?Jestem zachwycona zakończeniem serii. Świat Julii od razu pochłonął mnie bez reszty. Mafi pokazała jak zmieniają się uczucia bohaterki i jej spojrzenia na świat, a tym samym cała bohaterka. Na początku nieśmiała, bojaźliwa i nieporadna dziewczynka zmienia się w dojrzałą, samodzielną kobietę. Książka, a nawet cała seria wywiera na czytelniku niesamowite wrażenie i skłania go do zadania sobie kluczowych pytań dotyczących siebie samych. To teraz co nieco o fabule. Już od pierwszej strony akcja nabiera tempa. Zaczynasz czytać, a po paru chwilach zdajesz sobie sprawę, że jesteś już w połowie książki. Całość czyta się łatwo, lekko i miło (bardzo ułatwia to styl autorki).Oczywiście w książce pdf pojawią się nasi ukochani bohaterzy, miedzy innymi: Adam- chłopak desperacko zakochany w Julii (zresztą z wzajemnością); James- młodszy brat Adama; Kenji- najlepszy przyjaciel głównej bohaterki i szczypta humoru w książce; I wreszcie Warner, Aaron Warner- ciacho, chłopak z wieloma tajemnicami i obiekt westchnień czytelniczek.Gorąco zalecam całą serię: Dotyk Julii- wprowadzenie do świata dziewczyny; Tajemnica Julii- kilka odpowiedzi na zapytania z pierwszej części i coraz więcej tajemnic; Dar Julii- wisienka na torcie. Zachęcam też do zakupu dodatkowej części- Julia. Trzy tajemnice- Doskonała dla wielbicieli Julki. książka ebook zawiera dwie nowele (Fracture Me- pisana z punktu widzenia Warnera i Destroy Me- pisana z punktu widzenia Adama) a także dziennik Julii.Daj się wciągnąć w magiczny świat, który pochłonie cię na zawsze...
Prawdopodobnie najlepsza z całej trylogii. W tej części Julia podoba mi się najbardziej. Jest zdecydowana i wie czego chce dążąc do wyznaczonego celu. Zalecam każdemu kto czytał poprzednie dwie części :)
Cała seria o Julii nieustanna się jedną z moich ulubionych. Jest wyjątkowa, oryginalna i tak barwna, że prawdopodobnie nigdy nie spotkałam się z taką cudowną i intrygującą bohaterką. Uwielbiam tę serię i mam nadzieję, że niedługo Teherah Mafii napisze coś równie dobrego. Moja ulubiona seria i autorka. Zalecam
Odkąd rok temu trafiła w moje ręce pierwsza cześć przygód Julii, wiedziałam, że pozostanie ona w moim sercu na dłuższy czas, a z papierowymi egzemplarzami nie będę chciała się rozstać jeszcze przez długi czas. Wówczas z niecierpliwością wyczekiwałam dnia premiery drugiej części, następnie trzeciej, zarazem ostatniej części trylogii o dziewczynie, która czuje się obco we swóim ciele. Gdy mój wzrok przebiegał po kolejnych zdaniach Daru Julii, zaczęłam sama w sobie krzyczeć: Nie czytaj tak szybko, delektuj się. Niestety, to były tylko pobożne życzenia. A przy moim nawale pracy, pochłonęłam ją w ciągu dwóch dni i niesmak pozostał do dziś. Nie martwcie się, nie chodzi o zawód pisarski, a o zawód, iż moje spotkanie z tytułową bohaterką właśnie się zakończył.Julia i w tym tomie nie daje o sobie zapomnieć, zmienia własne życie i sposób postrzegania przez nią świata. Zrozumiała, iż w obliczu wojny, musi się wziąć w garść i postanowić, co zrobić z życiem swoim, jak i innych. Julia przechodzi metamorfozę pod okiem Warnera, staje się dziewczyną twardą, stanowczą i przede wszystkim pragnącą zemsty. Komitet Odnowy powinien zacząć martwić się o własne istnienie, ponieważ nie ma nic gorszego, od kobiety, która posiada olbrzymią siłę, a jej zdeterminowanie jest w stanie przemienić bieg historii. Warner towarzyszy Julii niemal na każdym kroku, a jego miłość, da o sobie znać nie jeden raz i wcale nie na krótki czas. Czy Julia znajdzie sprzymierzeńców, do własnej na pierwszy rzut oka samobójczej misji? Czy odnajdzie własnych przyjaciół, w pogrążonym wojnie świecie? Tego dowiecie się w części, która wszystko wytłumaczy i spowoduje, iż będziecie musieli zbierać szczękę z ziemi.Nie spodziewałam się, że autorka może mnie czymś zaskoczyć, a jednak jej się udało. Zmiana, jaka nastąpiła w zachowaniu głównej bohaterki, spowodowała, że jeszcze bardziej ją pokochałam. Szara myszka, ciągle użalająca się ponad sobą, nieustanna się stanowczą osobą, która własnymi postanowieniami i zachowaniem mogłaby przewodniczyć nie jednej organizacji, stawiając czoła wyzwaniom, nowo powstałego świata. Ale nie martwcie się, Julia stale będzie musiała walczyć z swoimi demonami, tylko demony te, będą dotyczyły jej uczuć. O Adamie też nie zapomnimy w tym tomie, ale konflikt wszystkich czytelniczek między Adamem i Warnerem, może nieco przemienić kierunek. Więcej nie zdradzę.Autorka zdecydowanie należy do tych, którym należą się pokłony za stworzenie takiej historii, o której nie chce się i nie można zapomnieć. Wnioski, które wysnuwałam z poprzednich części, dotyczące Julii jak i zdarzeń z nią związanych, legły w gruzach już na początkowych stronach historii. Nie mogłam zrozumieć takich obrotów spraw, póki nie doczytałam ostatniej strony. Gdy Twoje oczy będą śledziły ostatnie zdanie, zrozumiesz wszystko, a zarazem nic. Tak, zakończenie jest jedynym aspektem, który mi się nie podobał, lecz tylko ze względu na to, iż wszystko wydarzyło się tak dynamicznie i zostawia w czytelniku pewną dozę niepewności co do następnego dnia bohaterki. Ale tą historię będziemy musieli dopisać sami, więc niezależnie jak bardzo, będzie Wam to zakończenie przeszkadzać, to sądzę, iż jest to zabieg celowy, który ma za zadanie sprowokowania dyskusji. Albo wręcz odwrotnie, może pewnego dnia autorka powróci do Julii i sprawi czytelnikom olbrzymią radość, kontynuując tą jedyną w swoim rodzaju wyprawę, do świata paranormalnego. A waszą jedyną zagwozdką, będzie czy Julię pokochacie, czy wręcz znienawidzicie.Reasumując, jeżeli macie albo chcecie mieć tą opowieść w własnej biblioteczce, niezależnie czy w rzeczywistej, czy wirtualnej, doceńcie lekkie pióro Tahereh Mafi i jej wyobraźnię, która potrafi wywołać tak sprzeczne emocje.
Idealna książka:) zalecam