Do zabawy z tą książeczką na pewno zachęca cudowna kolorowa szata graficzna, lecz myślę, że wiele ważniejsza jest różnorodność zawartych w niej poleceń a także ogólne podejście do tematu. Mojej Ali na przykład szalenie podoba się to, że naprawdę bardzo dynamicznie robi postępy. Już dużo wyrazów jednosylabowych potrafi odczytać bez zastanowienia - bezbłędnie, a to przecież dopiero początek. Myślę, że wkrótce nie będę już tak bardzo niezbędna mojemu dzidziusiowi podczas wieczornego czytania. I to prawdopodobnie jedyna wada tej lektury, ponieważ ja uwielbiam nasze wspólne czytanie... No lecz cóż. Prędzej czy potem musiało to nastąpić...