Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Małym miasteczkiem Polesford, w którym dorastała funkcjonariuszka Helen Weeks, wstrząsa dramat – zaginięcie dwóch nastolatek. Gdy do prasy przecieka informacja o aresztowaniu statecznego męża i ojca rodziny, Stephena Batesa, Helen wraz z detektywem Thorne’em przybywa po latach w rodzinne strony, by odkryć prawdę o uprowadzeniach, lecz również zmierzyć się z swoją mroczną przeszłością. Okazuje się, że żoną podejrzanego jest przyjaciółka Helen z lat szkolnych, która potrzebuje wsparcia w tej wyjątkowo niełatwej sytuacji. Podczas gdy mieszkańcy i media domagają się krwi Batesa, Thorne nabiera przekonania, że wbrew zgromadzonym dowodom zdającym się świadczyć o winie zatrzymanego, policja aresztowała niewinnego człowieka, a niezwykle przebiegły bandyta stale jest na wolności. Niezłomny detektyw postanawia stawić czoła miejscowej policji, prasie a także mieszkańcom Polesford i udowodnić, że zaszła straszliwa pomyłka w policyjnym śledztwie. W miasteczku stale czai się bezlitosny, lecz inteligentny przestępca, który robi wszystko, by uniknąć kary. Thorne po raz następny musi zmierzyć się z przeciwnikiem o dużo sprytniejszym niż zwykli przestępcy."Mark Billingham jest jednym z moich ulubionych świeżych pisarzy."Harlan Coben
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Czas śmierci |
Autor: | Bilingham Mark |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Burda Publishing Polska |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Mark Billingham to mistrz tworzenia niesamowitego nastroju grozy i niedopowiedzenia a także wciągającej akcji. Choć należy do bardzo płodnych autorów, jego książki są oryginalne i zawsze spisane na najwyższym poziomie. Czytałam dużo jego powieści i żadna mnie nei rozczarowałaDetektyw Tom Thorne, wraz ze własną życiową partnerką, Helen Weeks, udaje się na krótki urlop. Mały Alfie zostaje na ten czas z dziadkiem. Nie dane im jest cieszyć się beztroską i wolnym czasem. Helen śledzi wydarzenia, które mają miejsce w jej rodzinnym miasteczku, Polesford. Kiedy ginie druga nastolatka i zostaje aresztowany mąż jej koledzy ze szkoły, postanawia tam pojechać. Namawia Toma i udają się na miejsce. Ich urlop zmienia się w miejsce pracy, i to w ramach wolontariatu. Helen wspiera i nie odstępuje Lindy i jej dzieci, a Tom na swoją rękę bada sprawę. Coś mu tutaj wyraźnie nie pasuje i ma wrażenie, że za kratkami siedzi niewinny człowiek. Nawet dowody znalezione na miejscu zbrodni wydają się być nie na miejscu, jakby je ktoś podrzucił.Jeszcze dziwniejsze jest polecenie służbowe, jakie otrzymuje od własnych przełożonych, żeby nie mieszał się do sprawy i zostawił ją w spokoju. Niestety, to polecenie osiąga skutek odwrotny do zmierzonego...."Czas śmierci" to idealnie napisany thriller, pełen napięcia i niedopowiedzenia. Wątki mieszają się i kluczą, skutecznie wyprowadzając czytelnika w pole. Nic tutaj nie jest oczywiste ani powiedziane wprost, twórca manewruje własnymi bohaterami i uczuciami czytelnika.Znakomite kreacje bohaterów, detektywów po przejściach,, mocno zaangażowanych w własną pracę, stanowią mocną stronę powieści. Drugi duży plus to sama fabuła, idealnie skonstruowana i przemyślana, a później dopieszczona. Twórca wykorzystał pomysł w 100% i skutecznie zaskakuje czytelnika. "Czas śmierci" to następna idealna książka ebook Marka Billinghama - zalecam tego autora serdecznie!http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/09/czas-smierci-mark-billingham.html
Twórczość Marka Billinghama zaczęłam poznawać niecałe 3 lata temu od jakiegoś środkowego tomu. Nie bardzo sobie zdawałam z tego sprawę, mimo wszystko jednak od tego czasu zaopatrzyłam się w całą serię i z niecierpliwością wyczekuję każdego kolejnego tomu.Po ostatniej sprawie Tom Thorne postanowił wraz z Helen wybrać się na obiecany urlop, choć niechętnie oddalał się od domu, a bezsensowne spacerowanie także nie było dla niego. Na jego nieszczęście, w rodzinnej miejscowości Helen doszło do porwania dwóch nastolatek. Oskarżony został mąż dawnej przyjaciółki policjantki - Lindy, który przewoził jedną z nich samochodem. Dużo poszlak wskazywało na niego. To wystarczyło miejscowej policji, by go zatrzymać. Tom, z racji tego, że nie miał co robić, postanowił bliżej przyjrzeć się tej sprawie i z pomocą Hendricksa doszedł do bardzo niepokojących wniosków.Nie mam pojęcia, co kieruje wydawnictwem, biorąc pod uwagę okładki książki. Pierwsze ileś tomów było w zwykłej miękkiej oprawie, kolejne trzy w sztywnej, a ,,Czas śmierci" wydano w miękkiej ze skrzydełkami. Zupełnie nie rozumiem, czym to jest spowodowane, lecz przyznam szczerze, że nieco mnie irytuje, gdyż teraz już naprawdę nie wiem, czego mogę spodziewać się przy kolejnym tomie. Warto by było to jakoś ujednolicić, gdyż śmiesznie to wygląda.Książka, mimo tego, że ma niemal 530 stron jest lekturą na wolniejsze popołudnie. Czyta się ją naprawdę dynamicznie i ze znacznym zainteresowaniem, choć, z przykrością muszę stwierdzić, że tym razem dość dynamicznie podejrzewałam zabójcę i miejsce przetrzymywania nastolatki, więc w tym względzie jestem nieco rozczarowana. Niemniej jednak, bardzo podobał mi się ogólny pomysł na fabułę i sekret Helen z dzieciństwa, która przemieniła mój sposób jej postrzegania. Zakończenie, moim zdaniem było, zbyt lakoniczne, lecz zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po następny tom, co i tak bym uczyniła.,,Czas śmierci" to książka, w której styl Marka Billinghama nie zawodzi, lecz za to intryga mogłaby być bardziej skomplikowana. Prócz głównej narracji prowadzonej przez Thorne'a, krótkie epizody (2-3 stronicowe) należą bardzo rzadko do porywacza i jednej z ofiar. Zdecydowanie urozmaica to lekturę. Jestem bardzo ciekawa, czy Wam także udałoby się wytypować porywacza.Moja ocena: 5/6