Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Książka ebook łącząca bajkową przygodę tytułowej bohaterki z podstawową wiedzą z zakresu geografii. Autorka omawia wędrówki muchy po globusie, który jest jednocześnie rzeczywistą kulą ziemską. Maleńka bohaterka odwiedza więc różnorakie części świata, poznaje takie terminy, jak ląd, ocean, biegun, lodowiec, równik, poznaje różnorakie części świata – morza, oceany, dalekie kraje. Po drodze zaprzyjaźnia się z dzikimi zwierzętami i toczy z nimi interesujące rozmowy. To idealny przykład książki edukacyjnej dla przedszkolaków i uczniów nauczania początkowego. Idealnemu tekstowi w formie wierszowanej towarzyszą fantastyczne ilustracje Bohdana Butenko, które jak zwykle zaskakują ponadczasowym stylem. Książka ebook zachwyca i treścią, i maestrią opracowania graficznego.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Chodzi mucha po globusie |
Autor: | Terlikowska Maria |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo MUZA S.A. |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Syn bardzo lubi tą książkę, nierzadko do niej wraca. Młodsza córka lubi ilustracje. Zalecam
Bardzo mi się spodobał pomysł na "bohaterów" wszystkich opowiadań. Bardzo nieźle się czyta a dzieciakom słucha
powrot do dziecinstwa, wspaniala graficznie, zabawny tekst. rewelacja, zalecam zdecydowanie
Macie ochotę odkryć nieznane lądy? Skorzystajcie z pomocy małej muchy, która wybrała się na wycieczkę po globusie. Jesteście ciekawi co takiego odkryła?Pewnego dnia mała mucha usiadła na globusie. Niestety na Północnym Biegunie okazało się być dla niej zbyt zimno. Słuchając porad globusa, zdecydowała się wyruszyć na południe, żeby znaleźć najcieplejsze miejsce na świecie. Odwiedziła lodowatą Norwegię, odpoczęła ponad Morzem Śródziemnym, zwiedziła Afrykę, a nawet zawędrowała na Antarktydę. Wszystko po to by przekonać się, że równik to najbardziej odpowiednie miejsce dla muchy.„Chodzi mucha po globusie” to następna książeczka, którą śmiało można zaliczyć do klasyki literatury dziecięcej. Pierwsze jej wydanie miało miejsce w 1963 roku, a dzięki uprzejmości Muzeum Książki Dziecięcej, dzisiaj mamy okazję znowu spotkać się z małą muchą podróżniczką. Tak samo jak w przypadku „Przygód kropli wody”, autorką książeczki jest Maria Terlikowska, a rysunkami zajął się Bohdan Butenko. Tekst jest łatwy i rymowany, prosto wpada w ucho i pobudza dziecięcą ciekawość. Po raz następny został napisany odręcznym pismem, co będzie dość znacznym utrudnieniem dla dzidziusia które dopiero uczy się czytać. Książeczka dodatkowo została wzbogacona w teksty w dymkach, które akurat w tym przypadku zostały spisane drukowanymi literami. To całkiem fajne urozmaicenie i na pewno spodoba się dzieciom.Ilustracje Bohdana Butenko charakteryzują się wyraźną kreską, dużą ilością kolorów, a przede wszystkim prostotą. W końcu nic tak nie przyciąga dziecięcego wzroku, jak wyraziste obrazki. Książka ebook została wydana z niezwykłą starannością. Twarda tłoczona oprawa, grube kartki, cudowne ilustracje i zabawny tekst, sprawiają, że książeczki Marii Terlikowskiej i Bohdana Butenko zyskują miano ponadczasowych.Książka łączy bajkową przygodę małej muchy z podstawową wiedzą z zakresu geografii. Tytułowa bohaterka wędruje po globusie i odwiedza różnorakie zakątki świata. Dowiaduje się czym jest ląd, ocean, biegun, lodowiec i równik. Na własnej drodze spotka różnorakie dzikie zwierzęta, które pomagają jej pokonać przeszkody. Dzięki temu mała mucha wie gdzie jest zimno, gdzie za gorąco, a gdzie będzie doskonale by osiąść tam na stałe. Dzieci razem z muchą poznają fascynujący świat geografii i podróży, przy okazji ucząc się i nieźle się bawiąc.„Chodzi mucha po globusie” to wartościowa i zabawna publikacja, po którą naprawdę warto sięgnąć. W naszym domu jest to absolutny hit, choć synek stale nie może zrozumieć dlaczego mucha w tej książeczce chodzi, a nie lata ;). Lecz to już inna historia... Zachęcam Was do sięgnięcia po książeczki Marii Terlikowskiej. Dajcie się im oczarować, a jestem pewna, że pokochacie je z całego serca.
Historyjka sama w sobie dość ciekawa, ilustracje wg mnie słabe. Zdaję sobie sprawę że pan Butenko to uznany artysta, lecz sama mucha do muchy średnio podobna a już najbardziej mi przeszkadzają delfiny, które nie maja ani płetwy na grzbiecie ani właściwego kształtu ogona. Niemniej pozycja wyróżnia się na tle wylewającego się zewsząd chłamu. Bardzo ładnie wydana.
"Chodzi mucha po globusie" to idealna pozycja, aby przybliżyć dzieciakom tematykę kontynentów i różnic klimatycznych. Tytułowa mucha spaceruje po globusie - niby nic, a jednak całkiem sporo, ponieważ krainy, jakie odwiedzi dostarczą jej całej masy przygód.Tym razem ucztę dla oczu zapewnią nam ilustracje Bohdana Butenki, co oznacza, że nudzić się na pewno nie będziemy. Podczas lektury dzieci poznają masę interesujących terminów geograficznych, jak ląd, wulkan, równik, biegun czy lodowiec, a całości dopełnia prześliczna polszczyzna, jak to w twórczości pani Marii. To naprawdę kawał dobrej roboty i graficzny majstersztyk.Wydanie również niczego sobie - twarda oprawa, niezły kredowy papier.Aż się prosi, aby podczas lektury posiłkować się swóim globusem :) Więcej na blogu Maluszkowe Inspiracje
Uwielbiam bajki edukacyjne. Mój synek jest bardzo interesujący świata, albo dowiadywać się świeżych rzeczy i chętnie słucha. Dlatego najchętniej wybieram te książeczki, które mają jakąś wartość merytoryczną, ponieważ przez zabawę mogę jednocześnie uczyć. "Chodzi mucha po globusie" to właśnie przykład takiej książeczki idealnej. Niby treści niewiele, a jednak podstawy geografii są. I to jak miło podane :)