Chłopak, który stracił głowę okładka

Średnia Ocena:


Chłopak, który stracił głowę

Poznaj Travisa. Ma 16 lat, super dziewczynę i nieuleczalnego raka. Gdy staje przed wyborem: śmierć albo eksperymentalna operacja, nie zastanawia się długo. Godzi się na to, by ciało od szyi w dół przeszczepiono mu od zdrowego człowieka. Jest tylko jeden kłopot – na razie rozwój medycyny nie pozwala na przeprowadzenie tak skomplikowanego zabiegu, dlatego chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do hibernacji i czekać. Żegna się więc z bliskimi, ponieważ nie wie, czy i kiedy się z nimi zobaczy. Budzi się pięć lat później. Ma swoją głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej, niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a dziewczyna… Hmm, wygląda na to, że ma narzeczonego. Ciężko się dziwić, że chłopak nie ma zamiaru się z tym pogodzić. W końcu you only live twice.

Szczegóły
Tytuł Chłopak, który stracił głowę
Autor: Whaley Corey John
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Chłopak, który stracił głowę w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Chłopak, który stracił głowę PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • k.wiktoria

    "Bezapelacyjnie najlepsza historia miłosna z przeszczepem głowy w tle, jaką czytałem" myślę że słowa Matthew Quick'a są wystarczającą zachętą by po nią sięgnąć. Jest to "młodzieżówka" lecz bardzo nie standardowa i bardzo podziwiam autora za pomysł i jego wykonanie. Ponieważ jest to wyjątkowo przemyślana i bardzo nieźle napisana książka ebook o jednak ciężkim temacie. Wyobraźcie sobie że w wieku 15 lat dowiadujecie się że jesteście chorzy na białaczkę i to postępującą w ekspresowym tempie. Nie, nie, nie będzie to wielka opowiadanie o potyczce z chorobą i takie tam. Ponieważ Travis- główny bohater nie potrafił z nią walczyć, w sumie się poddaje Postanowił oddać własne ciało eksperymentalnemu "leczeniu". Tak eksperymentalnemu że trzeba go zamrozić na parę lat, w oczekiwaniu że medycyna rozwinie się na tyle dynamicznie by mógł dostać nowe ciało. Tak, nowe ciało ponieważ jak wiemy to "stare" było wyniszczone przez chorobę, tylko jego mózg, cała głowa została przeniesiona w stan hibernacji. Chłopak wraca szybciej niż ktokolwiek by się spodziewał, już po pięciu latach udaje się przeprowadzić operacje przeszczepu głowy. Travis zupełnie tego nie odczuwa, znów jest 16 latkiem dla którego te pięć lat były jak parę godzin snu. Wszystko znów jest cudowne gdyby tylko nie fakt że jego najlepszy przyjaciel ma już 21 lat, jego kobieta idzie na studia i ma narzeczonego a rodzice prawdopodobnie coś przed nim ukrywają. Bardzo zabawna książka ebook poruszająca jednak tak trudne tematy lecz zupełnie z innej strony. Travis tak i jego rodzice, koledzy nie potrafi sobie poradzić w świeżym życiu, buntuje się przeciwko upływem czasu, walczy by świat znów był jak dawniej.

  • Dominika Skawińska

    "Chyba każdemu znajomemu poleciłam już tę kiążkę :) Zalecam ją także Wam! Ponieważ to naprawdę książka ebook z bardzo wartościowym przesłaniem - mimo wszelkich kłopotów trzeba żyć dalej!Książka wciąga. Akcja powoli toczy się do przodu, odsłaniając przed nami historię poprzedniego życia Travisa - jego problemy, relację z Kate i Kylem. Potem dowiadujemy się, co czuł po powrocie do żywych - zagubienie, samotność, strach przed szkołą bez zamierzchłych przyjaciół. Poznajemy jego emocje po powrocie do szkoły - nie chciał tam wracać, chciał razem z przyjaciółmi studiować, imprezować i cieszyć się życiem. Do tego doszły jeszcze kłopoty w domu - dziwne zachowanie rodziców, szczególnie ojca Travisa. Szczerze współczułam chłopakowi sytuacji, w której się znalazł. Bardzo polubiłam głównego bohatera. Razem z nim odczuwałam wszystkie emocje, próbowałam sobie wyobrazić, co ja bym zrobiła na jego miejscu. I szczerze - nie mam bladego pojęcia." Po dalszą element recenzji zapraszam na mojego bloga :) http://bcholic13.blogspot.com/2017/07/chopak-ktory-straci-gowe-16.html

  • Magdalena Mrózek

    Byłam bardzo interesująca tej książki. Gdy w internecie trafisz na tyle pozytywnych opinii liczysz, że dostaniesz coś co cię nie zawiedzie. Jednak jak dla mnie jest to pozycja nijaka. Wręcz denerwująca przez własną zwyczajność. Na wstępie dostajemy budzącego się z pięcioletniego snu bohatera, który przybliża nam własną historię. Już wówczas wiedziałam, że nie polubię Travisa, który otwierając pierwszy raz oczy po zabiegu, którego sukces był cudem, myślał tylko o własnej dziewczynie. Tak jakby jego rodzice byli tylko fragmentem wyposażenia szpitala. Przez całą książkę nie mają oni dla niego większego znaczenia. Ich relacja praktycznie nie istnieje, a ukazany kłopot jest wręcz śmieszny. Sprawia, że moje i tak słabe zdanie o Travisie jest jeszcze gorsze. Tak więc mamy okazję zobaczyć jak wygląda punkt widzenia napalonego chłopaka, którego życie jest cudem. Jednak to nieważne, przecież w takiej sytuacji liczy się tylko to, że po pięciu latach jego była kobieta ułożyła sobie życie i jest z kimś innym! Całą książkę Travis usiłuje ją odzyskać, co jest tak głupie na jakie brzmi. Bohater przez te kilkaset stron nie odkrył jak funkcjonuje żałoba i nie potrafił uświadomić sobie jak całe zdarzenie wpłynęło na jego bliskich. Jedynym pozytywem tej książki są postacie Kyle’a i Hattona, którzy udowadniają, że mają coś w głowie. Nie są płytkie, mają interesujący charakter i wyróżniają się w morzu przeciętności. Cała książka ebook trochę porusza poważne tematy, ale bardzo słabo. Osobiście uważam, że wątek, w którym ludzie sądzą go za Mesjasza był intrygujący i twórca mógł napisać więcej o tym jak odbiera cała tę sytuację społeczeństwo. Mnie ta książka ebook ani nie bawiła, ani nie zachwyciła. Była nudna, a momentami irytująca przez głównego bohatera. Muszę wręcz przyznać, że współczułam Cat i to były jedyne emocje prócz irytacji, jakie ta książka ebook na mnie wywarła. Liczyłam również na bardziej poruszające zakończenie, a dostałam kolejną nijaką scenę. No lecz przynajmniej książka ebook ma ładną okładkę!

  • Natiplati

    Starczy jedno słowo: Idealna

  • Nika

    Książka ebook wciągająca, napisana prostym językiem. Daje bardzo do myślenia czytelnikowi.

  • Dominika Podskarbi

    Trochę trudno się przyzwyczaić do myśli przeszczepu głowy, czy raczej przeszczepu całego ciała, lecz książka ebook jest na prawda niezła i przedstawia próby zrozumienia samego siebie i odnalezienia się w niełatwych sytuacjach :)

  • Zaczytana Iadala

    Travis Ray Coates był zwyczajnym chłopakiem do czasu, gdy spadł na niego wyrok nieuchronnej śmierci - ostra białaczka limfoblastyczna. Po paru miesiącach "umierania" szesnastolatek zdecydował na udział w eksperymencie. Doktorzy odcięli jego głowę i wprowadzili ją w stan hibernacji, a rodzina spaliła jego bezużyteczne ciało. Teraz, po pięciu latach, Travis obudził się. Obudził się na szpitalnym łóżku z świeżym ciałem należącym do, nieżyjącego już, Jeremy'ego Pratta i z myślą, że tylko chwilę się zdrzemnął. Jego "chwila" okazała się jednak pięcioletnim okresem hibernacji w trakcie którego wszystko, dosłownie wszystko, się zmieniło, prócz niego. "Byłem przeszłością, a musiałem znaleźć jakiś sposób, aby odnaleźć się w przyszłości."Coates nie może przyzwyczaić się do zmian - jego najlepszy przyjaciel i ukochana kobieta nie dają znaku życia, rodzice pozbyli się wszystkich jego rzeczy, a w dodatku trzymają jego prochy w szafie, a na dodatek, biedny Travis musi powrócić do szkoły. I to o rok niżej niż wskazywałby na to jego wiek...Gdy po pewnym czasie Kyle wznawia kontakt, a Travis zaprzyjaźnia się z jego najmłodszą kopią, Hattonem, na bohatera spada największy cios. Jego kobieta ma kogoś. I jest to całkiem poważny związek...W "Chłopaku, który utracił głowę" zaczytałam się od pierwszych stron. Ma on w sobie coś takiego, co wciąga czytelnika coraz głębiej i nie chce wypuścić do czasu, gdy przeczyta on ostatnią stronę. Whaley przedstawił nam kolejną książkę młodzieżową poruszającą ciężkie tematy, takie jak śmierć, ciężka choroba, strata najbliższych osób, czy zapomnienie. Jak mu to wyszło? Całkiem dobrze!"Niektórzy ludzie mówią, że umieranie w samotności jest gorsze niż sama śmierć. Może powinni spróbować samotności za życia."Powieść jest kompletna. Może dziwnie to zabrzmi, lecz czasami czytając mam wrażenie, że czegoś mi jednak brakuje w treści. Tutaj nie ma żadnych niedopowiedzeń. Każdy epizod zatytułowany jest jakąś frazą albo słowem z ostatniego zdania poprzedniego rozdziału i porusza albo rozwija dany temat, co, według mnie, jest naprawdę świetną sprawą, ponieważ żadna kwestia nie zostaje zapomniana.Wielkim plusem powieści są nieźle wykreowane postacie - i to zarówno te pierwszoplanowe, jak i drugoplanowe. Każdy ma określony charakter, styl bycia i warto zwrócić na to uwagę a także docenić za to autora. A także za jego styl, nutki ironii, sarkazmu i idealny humor, który czasami bywa czarny, lecz stale pozostaje bardzo dobry."Po tym możecie poznać, że sprawy przyjmują dziwaczny obrót: kiedy zachwycają was swoje pierdnięcia."Jedyną irytującą mnie kwestią był główny bohater. Teraz pewnie pomyślicie - jak w takim razie ta książka ebook mogła mi się spodobać? Albowiem irytujący był jego ośli upór. Biorąc pod uwagę jednak to, że miał on zaledwie szesnaście lat i odnalazł się w wyjątkowo niełatwej sytuacji, jestem w stanie to zrozumieć. Travis został postawiony w sytuacji, w której niejeden dorosły miałby podobne problemy, jak więc można winić nastolatka za niezbyt szybkie znalezienie się w sytuacji?"Wszyscy spotykamy na własnej drodze ludzi, którzy nadają naszemu życiu sens. Trzeba ich tylko przy sobie zatrzymać."Książka porusza wyjątkowo kluczowe tematy i jest kopalnią złotych myśli a także cytatów skłaniających do refleksji. John Corey Whaley zaserwował nam kawał dobrej, młodzieżowej literatury w wyjątkowo lekkim wydaniu. Nie wiem nawet kiedy pochłonęłam całość. Zalecam Wam ją bezwzględu na wiek, po prostu warto do niej zajrzeć. :)

  • Agnieszka Kaniuk

    TEGO JESZCZE NIE BYŁO! Na świecie jest tylu cierpiących ludzi, którzy trawieni śmiertelnymi chorobami tkwią przykuci do łóżka z bólem żegnają się z życiem,rodziną i przyjaciółmi. Bliscy płaczą cichutko, ukradkiem ocierając łzy modlą się o cud,który ocali życie najbliższej im osoby. Cud,który pokona śmierć i da szansę na nowe życie.Wielu z nas zapewne uważa,że niestety jednak śmierć jest jedyną ostatecznością,której choć byśmy pragnęli tego najbardziej na świecie nie da się uniknąć. Otóż moi kochani nie musi tak być. John Corey Whaley w własnej najwieższej książce pdf "Chłopak,który utracił głowę" sprawia,że stwierdzenie "Żyje się tylko raz" traci na wartości.Weryfikuje je udowadniając,że "Żyje się tylko dwa razy".A to wszystko za sprawą bohatera własnej książki szesnastolatka Travisa Coatesa. Chłopak jest zwykłym nastolatkiem.Ma rodzinę,wspaniałą i piękną dziewczynę a także wiernego przyjaciela.Ma wszystko czym powinien cieszyć się każdy młody człowiek. Niestety ma też coś,co bezwzględnie i bez litośnie odbiera mu wszystko to,co w życiu Travisa piękne.Nieuleczalnego raka, który trawiąc jego ciało nieuchronnie zbliża go ku śmierci.Kiedy już wydaje się,że wszystko jest przesądzone doktorzy proponują chłopakowi udział w eksperymentalnej operacji,która może stać się szansą na drugie życie. Chłopak decyduje się na hibernację swojej głowy po to,by kiedy już rozwój medycyny na to pozwoli przeszczepić ja do innego ciała i tym samym ocalić mu życie.Możliwość taka pojawia się po pięciu latach od śmierci naszego bohatera.Eksperyment się udaje jednak nowe życie rozczarowuje Travisa.Nic nie jest takie jak w jego poprzednim życiu.A przyszłość nie układa się tak jakby tego pragnął. Przyjaciele są już dorośli,studiują,a on ma przecież dopiero szesnaście lat.Ukochana kobieta jest zaręczona,a i w rodzinie nie losy się najlepiej.Choć dla chłopaka całe to wyjątkowe przedsięwzięcie trwało tylko chwilkę czas niestety nie czekał na jego powrót.Nie da się dogonić wszystkiego co go ominęło.Mimo,że świat okrzyknął go cud chłopakiem sam Travis czuje się bardzo zagubiony i samotny. Usiłuje odnaleźć się w swoim świeżym życiu i nowej rzeczywistości.Zapewne wielu czytelników tej książki uzna historię w nią opisaną jako coś niemożliwego,niewiarygodnego. Wyraz wybujałej wyobraźni autora czemu się nie dziwię ponieważ do chwili kiedy nie obejrzałam filmiku Olgi z kanału Duży Buk,w którym recenzowała właśnie tę książkę sama tak ją odbierałam.Koniecznie musicie zobaczyć filmik Olgi a zrozumiecie dlaczego zmieniłam zdanie.Chłopak,który utracił głowę to bezsprzecznie książka ebook wyjątkowa,którą naprawdę warto przeczytać.Jej niepowtarzalna fabuła wciąga czytelnika od pierwszej strony.Sprawia,że rosnąca ciekawość tego jak potoczy się życie kriogenicznego chłopaka nie pozwala czytelnikowi oderwać się od lektury.Moja ocena to:9/10Pozdrawiam,Agnieszka Kaniuk.

  • Monika Szulc

    Travis ma 16 lat i umiera na raka. Gdy dostaję propozycję wzięcia udziału w eksperymentalnym projekcie, nie waha się długo, w końcu nie ma nic do stracenia. Zgadza się na odcięcie głowy i zamrożenie jej, aż do momentu wynalezienia sposobu na przymocowanie jej do nowego ciała. Chłopak budzi się pięć lat później, ale idealne żucie, które za sobą pozostawił, nie jest już tak piękne. Będzie musiał znaleźć sposób, by odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Fabuła jest bardzo łatwa i w całości opiera się na temacie przeszczepu głowy. Wiem, że wydaję się to dziwne i niedorzeczne, ale zgłębiając historie Travisa, to wrażenie dynamicznie mija i staję się całkiem normalne. Nie wiemy, do czego nauka będzie zdolna za kilka stuleci, ponieważ wydaje mi się, że za pięć lat, coś tak nowatorskiego nie będzie jeszcze możliwe. Niemniej jednak, to nie sama operacja i przywrócenie do życia przykuwa uwagę czytelnika, ale wszystkie zmiany i problemy, z którymi stara się uporać Travis.Główny bohater budzi się po pięciu latach. Jego najbliżsi mieli czas, by dorosnąć i zacząć żyć swóim życiem. Dla Travisa było to jak krótki sen, po którego przebudzeniu wszystko wygląda inaczej. Przyjaciele studiują, a on musi zacząć znowu drugą klasę liceum. Każdy wiek rządzi się swoimi prawami, a autorowi doskonale udało się odzwierciedlić zachowanie i uczucia zagubionego nastolatka. Bohater popełnia błędy, czasami postępuję głupio, a nawet wypiera oczywiste fakty. Travis jest przepełniony emocjami i w pełni można go zrozumieć, wydaje mi się, że i tak dobrze sobie radzi w świeżym otoczeniu.Przyjaciel Travisa z przeszłości Kyle a także Hatton, poznany w nowej klasie, są jedynymi z nielicznych bohaterów, którzy starali się zrozumieć szesnastolatka i całkiem nieźle im to wyszło. Tego samego nie mogę powiedzieć o byłej kobiecie Travisa. Cate irytowała mnie od samego początku i wymagała od chłopaka zrozumienia, a sama nie pojmowała jego sytuacji. Travis kilkakrotnie wraca myślami do czasów choroby i jego relacji z bliskimi. To dzięki tym momentom rozumiałam jego kurczowe trzymanie się przeszłości. Bohaterowie z pewnością wywołują emocje, co jest dużym plusem. Pomimo tematu śmierci, książka ebook jest lekka w odbiorze i bardzo dynamicznie się ją czyta. Mowa jest prosty, ale nie brak mu pazura, a dialogi są dzięki temu burzliwe i zabawne. W książce pdf można znaleźć dużo śmiesznych sytuacji, a specyficzny humor Travisa, doskonale wpasował się w moje gusta.„Chłopak, który utracił głowę” to historia z pozoru nierealna, jednak stan Travisa można przyrównać do wielu sytuacji życiowych. Amnezja albo wybudzenie z długotrwałej śpiączki też są dla takiego delikwenta szokiem. W książce pdf chodzi o umiejętność porodzenia sobie z zaistniałymi zmianami i powrotem do życia. Książkę naprawdę bardzo nieźle się czyta, a temat wciąga. Lektura doskonała dla młodzieży, ma w sobie dużo mądrości i pomimo przygnębiającego zagadnienia, to nie raz uśmiejecie się z żartobliwych tekstów Travisa. Chłopak nie ukrywa, że stara się być poważnym, by nie utracić głowy. :) Zalecam 4+/6

  • Maria Krasowska

    Szesnastoletniemu Travisowi doktorzy odcinają głowę... i zamrażają ją... a następnie przywracają do życia. Czy po czymś takim chłopakowi uda się wrócić do normalności?Genialna książka, niesamowicie wciągająca i zaskakująca. Spodziewałam się przeciętnej powieści o chorym nastolatku, a okazało się, że jest to pełna humoru opowiadanie o odnajdywaniu własnego miejsca w życiu. Podczas czytania miałam wrażenie, że przeżywam wszystko razem z głównym bohaterem, od śmiechu po łzy, od cierpienia po szczęście. Coś wspaniałego!Całą wideorecenzję znajdziecie tutaj: https://youtu.be/hYLvc06ynXw

  • Wiktor Bury

    Niewątpliwie największym plusem tej powieści jest jej koncept. Tak jak wspominałem, pomysł z przeszczepem głowy bardzo mnie zaintrygował i zainteresował. Jest to coś wcześniej niespotykanego i zupełnie nowego. Twórca wprowadził do literatury młodzieżowej coś, z czym nigdy wcześniej osobiście się nie spotkałem. Ta koncepcja, mimo że jest fundamentem całej powieści, to nie jest jej głównym wątkiem. John Corey Whaley wyłącznie posłużył się przeszczepem głowy, aby na nim oprzeć całą fabułę. Wydaje mi się to dobrym posunięciem, jednak osobiście brakowało mi trochę informacji o przeszczepie ze stricte medycznego punktu widzenia.Travis, nasz główny bohater, to taki chłopak, którego zna każdy z nas. Miły, skromny, trochę zdystansowany. Sprawia to, że chcąc nie chcąc, wzbudza naszą sympatię. Mimo że chwilami bywa lekko nadpobudliwy albo nie do końca podzielamy jego zdanie a także podejmowane przez niego decyzje, to koniec końców i tak mu kibicujemy. Ogólnie rzecz biorąc, bohaterowie Chłopaka, który utracił głowę są jego wyjątkowo istotną częścią. To właśnie oni tworzą tę powieść. Mimo że niektórzy pojawiają się na jej kartach sporadycznie, to każdy z osobna odgrywa w niej dużą rolę i ma olbrzymi wpływ na całą historię.Chłopak, który utracił głowę jest jak niezły serial, do którego z przyjemnością wracamy. Akcja nie pędzi tu w zawrotnym tępię, jest raczej poprowadzona spokojnie, bez niepotrzebnego pośpiechu. Dzieje Travisa śledzimy jednocześnie z zaparciem i pewnego rodzaju spokojem. Nie oznacza to jednak, że opowieść nie jest wciągająca! Kolejne epizody wprost pochłaniamy w zawrotnym tempie i nim się obejrzymy przewrócimy ostatnią stronę.Pełna recenzja do poczytania na:http://mybooktown.blogspot.com/2016/04/chopak-ktory-straci-gowe-john-corey.html

  • addictedtobooks

    U szesnastoletniego Travisa zdiagnozowano białaczkę. Doktorzy nie dają mu większych szans na przeżycie, a liczne chemioterapie a także naświetlania w żaden sposób nie poprawiają jego stanu. Nic nie było w stanie przygotować chłopaka na taki obrót spraw, ani tym bardziej na to, że już wkrótce będzie musiał pożegnać się z najbliższymi mu osobami. Jego najlepszy przyjaciel Kyle a także kobieta Cate są świadkami jego rozpaczy a także niełatwych zmagań z chorobą. Świadomość, że już wkrótce będzie musiał zostawić ich na zawsze jest dla niego nie do zniesienia. Jedyne, co Travis może teraz zrobić to wykorzystać w pełni każdy dzień jaki mu jeszcze został. Wkrótce chłopak dowiaduje się o pewnym eksperymencie, który już na zawsze zmieni jego życie… „Mówi się, że kiedy ktoś umiera, wraz z nim umiera jakaś cząstka nas wszystkich. I pewnie dlatego to musi boleć. Przez całe życie tracimy różnorakie części siebie, aż w końcu nie mamy już nic do stracenia.”Pewnego dnia lekar Saranson odwiedza umierającego Travisowa i składa mu dość niecodzienną propozycję. Chłopak ma możliwość wzięcia udziału w eksperymencie, który daje mu pewne szanse na przeżycie. Jest jednak pewien haczyk. Doktorzy zamierzają odciąć i zamrozić głowę chłopaka, by po kilkunastu albo nawet kilkudziesięciu latach obudzić go i przyszyć mu ją do innego ciała. Choć na początku Travis podchodził bardzo sceptycznie do tego pomysłu, to jednak w końcu decyduje się na ten zabieg. Jednak czy to była niezła decyzja? Czy chłopak będzie potrafił odnaleźć się w świecie, w którym wszystkie bliskie mu osoby będą od niego o dużo starsze, a może nawet martwe? „Niektórzy ludzie mówią, że umieranie w samotności jest gorsze niż sama śmierć. Może powinni spróbować samotności za życia.”Po pięciu latach doktorzy decydują się na wybudzenie Travisa, co było dla wszystkich dość niespodziewaną decyzją. Dzięki nowemu ciału chłopak otrzymuje szansę na długie a także szczęśliwe życie. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z oczekiwaniami chłopaka. Kiedy Travis stale ma szesnaście lat, to wszystkie bliskie mu osoby są o pięć lat starsze. Każde z nich ruszyło ze swoim życiem dalej, w tym także jego kobieta Cate. Wszystko w życiu chłopaka stanęło na głowie, a cała sytuacja zdaje się go przerastać. Czy Travisowi uda się pogodzić z licznym zmianami, jakie zaszły kiedy go nie było? Czy będzie potrafił przestać żyć przeszłością i odnaleźć się w świeżym świecie? „Wtedy właśnie zrozumiałem, że prawdą jest to, co mówią: życie przeszłością zawsze wywołuje pustkę, nieważne, czy chodzi o dobre, czy złe wspomnienia.”Na początku cała fabuła wydała mi się lekko absurdalna i zwariowana. Twórca miał wyjątkowo interesujący i z całą pewnością bardzo oryginalny pomysł na książkę i przyznaję, że nie spodziewałam się, że aż tak bardzo spodoba mi się ta historia. Akcja losy się dwutorowo: z jednej strony poznajemy wspomnienia Travisa zaraz po tym, jak zdiagnozowano u niego białaczkę, a z drugiej wraz z nim próbujemy odnaleźć się w świecie zaraz po jego wybudzeniu. Czy chłopak będzie potrafił docenić to, że otrzymał od życia wyjątkowy dar, o którym większość ludzi może sobie tylko pomarzyć?Ta książka ebook to prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Historia Travisa chwilami potrafi rozbawić, zasmucić, a czasami nawet doprowadzić do łez. Dzieje tego bohatera zmuszają czytelnika do pewnych refleksji a także odpowiedzenia sobie na pytanie: Co by było gdybyś dostał od życia drugą szansę? Czy potrafiłbyś ją wykorzystać? Twórca porusza dużo kluczowych kwestii, takich jak akceptacja siebie a także próba znalezienia własnego miejsca na świecie. Ta historia porusza czytelnika i nie daje o sobie tak dynamicznie zapomnieć. Zdecydowanie polecam!

  • PannaKac

    Chłopak, który utracił głowę to klasyczna młodzieżówka. Następny raz mam przed sobą książkę tworzoną narracją pierwszoosobową, historię umierającego nastolatka, opowiadanie o radzeniu sobie z dorastaniem, kontaktami z rówieśnikami i dorosłymi. Historię dla nastolatków, której założenie jest oczywiste już od pierwszych stron: ma być rzewnie, ma być zabawnie, na końcu czytelnik ma przeżyć oczyszczające i pouczające doświadczenie. Pomysł zasługuje na uwagę, bo już po pierwszym rozdziale okazuje się, że nie będzie to historia o umieraniu, lecz o życiu - o tym, co by się stało z pewnym uczniem liceum, gdyby zamknął oczy i otworzył je kilka lat później, dostając drugą szansę.Problem w tym, że czytałam historie lepsze. Moje głębokie oczarowanie pomysłowością Whaleya zderzyło się z zawartością powieści - za dużą prostotą dialogów, ociężałym humorem, który, niestety, przestał zaskakiwać po kilkudziesięciu stronach. Chociaż główny bohater i postaci mu towarzyszące są interesujący, dopracowani, chociaż ich kłopoty są realne i uprawdopodobnione, niestety zbyt dynamicznie domyśliłam się, jak wszystko się skończy, czym jest wielka sekret rodziców i w jakim punkcie losów Travisa zostawimy go samemu sobie.Nie jest to młodzieżówka zła. Mowa i bohaterowie trafią do nastoletniego czytelnika, historia chłopaka, który wszedł niespodziewanie do własnego starego-nowego życia ma pewien urok. To jednak, co powinno być największym plusem książki - opis przeżyć wewnętrznych Travisa - jest jednocześnie mocną i słabą stroną powieści. Ma własne wzloty i upadki. Finałem jest to, że czuję się tak, jakbym przeczytała tylko szkic do historii, która ma dopiero powstać. Domyślałam się, że ma być dowcipnie i błyskotliwie - a humoru było mało. Domyślałam się, że ma być refleksyjnie - a ostatecznie opowieść nie dała mi żadnych świeżych przeżyć. Miał być Frankenstein 2.0, lecz nie wykorzystano potencjału dziwaczności, jaka tkwiła w pomyśle. Za mało tu złych stron, aby skrytykować i rzucić w kąt, za mało złych stron, aby nie polecać. Polecę więc, lecz ze wzruszeniem ramion. Gdybym miała wersję papierową - podałabym ją dalej, nie przejmując się tym, czy książka ebook wróci na moją półkę. Czuję olbrzymi niedosyt, a historia jest dla mnie nieco pozbawiona wyrazu. Może to kwestia mojego czytelniczego doświadczenia, może jestem już za stara. Może jednak czytałam już kilka tak dobrych, tak rozdzierających albo tak genialnie zabawnych historii o śmierci, dorastaniu, o świeżym życiu, że nie jestem w stanie dać się pochłonąć kolejnej tego typu opowieści. Jestem stale oczarowana pomysłem, cieszę się, że główny bohater jest postacią w stylu "chłopaka z sąsiedztwa", dzięki czemu łatwiej wczuć się w tę powieść, łatwiej spoglądać na świat jego oczami. Odnoszę jednak wrażenie, że najlepszą częścią książki jest jej wstęp - moment, gdy Travis dostaje drugą szansę. To wówczas pada najwięcej zabawnych słów, wówczas poznajemy jego niewymuszony urok, wówczas również dostrzegamy najistotniejsze problemy, jakie spotkają go po pięciu latach śpiączki. Wiele fragmentów zostaje jednak potraktowanych po macoszemu, ostatecznie Chłopak, który utracił głowę zaczyna przypominać średnio ujmujący melodramat. Strony, które w założeniu powinny mnie wzruszyć i rozbić na łopatki - cóż, uprzejmie doczytałam opowieść do końca i kurtuazja to jedyne, na co mnie stać.Pełna opinia: http://pannakac-pisze.blogspot.com/2016/04/chopak-ktory-straci-gowe-john-corey.html

  • PaniKa

    Mówi się, że prawdziwa miłość jest w stanie pokonać wszystko. Nawet śmierć. Poznajcie wyjątkową historię niezwykłego kriogenicznego chłopaka, który utracił głowę. I to dosłownie.Travis ma szesnaście lat i nieuleczalnego raka. Powoli przygotowuje się do odejścia z tego świata, gdy nagle dostaje propozycję wzięcia udziału w eksperymentalnym leczeniu. Godzi się na odcięcie głowy i przeszczepienie mu ciała od szyi w dół od zdrowego człowieka. Jednak jest pewien kłopot - dopóki co medycyna nie jest na tyle rozwinięta, żeby operacja miała szansę na powodzenie. Chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do hibernacji i czekać. Po pięciu latach Travis znowu budzi się do życia. Ma swoją głowę, lecz inne ciało. Dość atrakcyjne w porównaniu do poprzedniego. Świat jest taki sam jak dawniej, jednak dla chłopaka wszystko wygląda inaczej. Jego przyjaciele są na studiach, rodzice mają jakieś tajemnice, a ukochana kobieta ma narzeczonego. Nic więc dziwnego, że Travis nie zamierza się z tym wszystkim pogodzić...„Chłopak, który utracił głowę” to dość nietypowa i dziwaczna książka. Jednak nie można zaprzeczyć, że wyjątkowo niezwykła i oryginalna. Nie pierwszy raz spotykam się z tematem chorób w książkach, lecz pierwszy raz czytałam o chłopaku któremu odcięli głowę i przyszyli do ciała innego człowieka. Totalny odjazd. Sam pomysł zasługuje na uznanie, a wykonanie jest jak dla mnie po prostu mistrzowskie. Książka ebook dosłownie zwaliła mnie z nóg, wbiła w fotel i dostarczyła tak olbrzymią ilość emocji, że aż trudno to ogarnąć. Raz się śmiałam, raz tamowałam łzy które cisnęły mi się do oczu, by za chwilę kiwać głową z niedowierzaniem. Niesamowite, jak dużo uczuć i treści można skryć w jednym, tak krótkim tekście. Jestem zachwycona i mówiąc szczerze, najchętniej przeczytałabym tę książkę drugi raz.John Corey Whaley w własnej książce pdf porusza niełatwy i bolesny temat jakim jest nieuleczalna choroba. Zawsze trudno o tym czytać, lecz jeszcze trudniej, gdy osobą chorą jest człowiek młody, który ma tak naprawdę przed sobą całe życie. Travis dowiaduje się, że choruje na białaczkę limfoblastyczną. Nie ma dla niego lekarstwa, więc pozostaje mu przygotować się do śmierci. Nagle pojawia się jednak szansa, żeby zwyciężyć walkę z chorobą. Jest nią eksperymentalna operacja, która tak naprawdę nie wiadomo czy się uda. Chłopak jednak postanawia zaryzykować, zwłaszcza, że przecież i tak nie ma nic do stracenia. Żegna się z bliskimi mając świadomość, że może ich już nigdy nie zobaczyć. Doktorzy odcinają mu głowę i zamrażają. Po pięciu latach chłopak wraca do żywych ze własną głową, lecz z innym ciałem. Szkoda tylko, że gdy jego nie było, cały świat szedł do przodu. Wszystko się zmieniło – jego przyjaciele, rodzice i dziewczyna, która unika spotkania z nim. Travisowi trudno odnaleźć się w nowej rzeczywistości, a jeszcze trudniej przyzwyczaić się mu do nowego ciała. Czeka go dużo zmian i dużo niespodzianek, niekoniecznie tych przyjemnych. Jak sobie poradzi? Czy powrót do życia okaże się dla niego błogosławieństwem, a może przekleństwem?Autor stworzył wyjątkowo charyzmatycznego i silnego bohatera. W końcu nie każdy zdobyłby się na taką odwagę jak on. Nie dość, że musiał stawić czoło chorobie, to jeszcze zdecydował się na odcięcie głowy. Może brzmi to dość absurdalnie, jednak pomysł na książkę okazał się naprawdę fantastyczny i trafiony. Travis po powrocie jest dość zagubiony, jednak trzeba przyznać, że dość dynamicznie przyzwyczaja się do nowej rzeczywistości. Pomagają mu w tym przyjaciele i rodzina. Dzięki temu chłopak powoli staje na nogi. Warto też zwrócić uwagę na bohaterów drugoplanowych, którzy tak samo jak w przypadku Travisa zostali idealnie dopracowani i ucharakteryzowani. John Corey Whaley w własnej książce pdf poza tematem choroby, porusza też inne, czasami dość kontrowersyjne tematy, takie jak chociażby homoseksualizm. I choć jest to opowiadanie przede wszystkim o Travisie, nie zapomniał o problemach innych bohaterów. Twórca wykazuje się olbrzymią empatią i wyczuciem. Pisze wyjątkowo lekko lecz dosadnie, tak by rozśmieszyć, lecz też poruszyć czytelnika. Akcja jest płynna i do samego końca mocno trzyma w napięciu, aż do świetnego zakończenia, które doskonale zamyka całą książkę.„Chłopak, który utracił głowę” to fantastyczna i wyjątkowo pomysłowa książka. Jest też bardzo refleksyjna i niesamowicie wartościowa. Twórca opowiada o stracie i śmierci, jak też godzeniu się z nią. To wyjątkowo emocjonalna opowiadanie o ogromnej miłości, która jest w stanie przetrwać dosłownie wszystko. John Corey Whaley mówi też o życiu i świeżym początku. To oryginalna i nieszablonowa książka ebook która intryguje, zachwyca i zaskakuje. Napisana z niezwykłą starannością, doprawiona szczyptą ironii i przepełniona prawdziwymi emocjami. Gorąco zalecam i zachęcam do czytania. Ta książka ebook sprawi, że stracicie dla niej głowę!

  • Sophie

    Poznaj Travisa. Ma 16 lat, superdziewczynę i nieuleczalnego raka. Gdy staje przed wyborem: śmierć albo eksperymentalna operacja, nie zastanawia się długo. Godzi się na to, by od szyi w dół przeszczepiono mu zdrowe ciało. Jest tylko jeden kłopot – na razie rozwój medycyny nie pozwala na przeprowadzenie tak skomplikowanego zabiegu, dlatego chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do hibernacji i czekać. Żegna się więc z bliskimi, ponieważ nie wie, czy i kiedy się z nimi zobaczy. Budzi się pięć lat później. Ma swoją głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej, niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a dziewczyna… Hmm, wygląda na to, że ma narzeczonego. Ciężko się dziwić, że chłopak nie ma zamiaru się z tym pogodzić.Kiedy pierwszy raz przeczytałam opis Chłopaka, który utracił głowę, nie byłam przekonana do tej książki. Za drugim razem jednak stwierdziłam, że warto spróbować. I przepadłam. Już od pierwszych stron zostałam wciągnięta w historię wyjątkowego chłopaka – Travisa. Śmiem twierdzić, że jest to opowieść z gatunku tych, które na zawsze zapadają w pamięci i są odpowiednie dla niemal każdej grupy wiekowej: młodzieży jak i dorosłych. Twórca w realny sposób ukazuje funkcjonowanie naszego świata, niekoniecznie w jasnym świetle. Jest to książka ebook mówiąca o tym, że w życiu najistotniejsza jest rodzina, miłość, przyjaźń a także potyczka o swoje. Dawno nie czytałam powieści, podczas której śmiałam się i niemal płakałam jednocześnie. Do tej pory jedyne co jestem w stanie powiedzieć, to „wow”.Sposób w jaki pisze John Corey Whaley jest niesamowity. Pełny humoru i emocji. Przypomina mi to trochę styl Johna Greena, lecz w zdecydowanie pozytywnym znaczeniu. Z początku historia wydaje się niezbyt oryginalna. Przecież wątek bohatera, który ma raka jest dość nierzadko używany w literaturze, zwłaszcza teraz. Ale nie kojarzę żadnej powieści, w której język jest o transplantacji… głowy. Więc jak sami możecie się przekonać, jest to niecodzienny temat, który jednak twórca przedstawił w interesujący sposób. Od skończenia lektury zastanawiam się, czy w przyszłości na świecie również zacznie się robić takie operacje.Postacie w Chłopaku, który utracił głowę są barwne i różnorodne. Każdego coś wyróżnia, nawet jeśli jest to jakiś mały element. Co ważniejsze, nie da się ich nie polubić. Travis, czyli główny bohater nie jest wyidealizowaną postacią. Pokazuje, że każdy ma jakieś słabe punkty, a w życiu nic nie może być idealne. Polubiłam go, chociaż bardzo denerwowała mnie jego natrętność wobec własnej byłej dziewczyny. Nie potrafił zaakceptować, że Cate ułożyła sobie życie, w którym nie ma dla niego miejsca, przez co stał się męczący. W całej historii zdecydowanie najbardziej polubiłam Cate i Kayle, czyli przyjaciół Travisa. Każdy z nich ma swoje problemy, jednak nie przytłaczają one czytelnika. Zdecydowanie jedne z najbardziej pozytywnych postaci.Jeśli jesteście wielbicielami Johna Greena, Chłopak, który utracił głowę jest na waszej obowiązkowej liście do przeczytania. Jeśli nie i tak warto sięgnąć po tą powieść, bo jest oryginalna, emocjonalna, niezwykła i zapadająca w pamięć. Główny bohater zmierza się z trudnym problemem, z którym musi sobie poradzić, odbudowując własne życie krok po kroku. Historia o dorastaniu, która zmienia pogląd na świat i doradza, żeby cieszyć się życiem i tym, co się ma. A co najważniejsze, doceniać te z pozoru nic nieznaczące momenty. W końcu ‘you only live twice’.http://boook-reviews.blogspot.com/2016/04/john-corey-whaley-chopak-ktory-straci.html

  • Książkożercy

    Zapraszamy na blog: http://ksiazkozercy9.blogspot.comDwa razy kozie śmierć. To motto życiowe Travisa – chłopca, który zginął, lecz przeżył. Zgodziwszy się wcześniej na odcięcie, zamrożenie i hipotetyczne przyszłe przyszycie do innego ciała swojej głowy z mikroskopijną szansą na przeżycie. W najlepszym razie Travis powróciłby do życia za dużo dziesięcioleci. Mimo to umierający na białaczkę nastolatek zdecydował się na szaleńczy zabieg, jedyny mogący mu zapewnić życie po życiu, jakiego pragnął.Ku wielkiej radości całego świata stało się inaczej, niż przewidywano, medycyna rozwinęła się szybciej i Travis zmartwychwstał po zaledwie pięciu latach za pomocą ciała chłopca chorego na raka mózgu. Stając się pierwszym kriogenicznym nastolatkiem na świecie z niemałą sławą.Dopiero po kopnięciu śmierci w tyłek Travis przekonał się, że powrót do życia nie jest tak bezproblemowy, jak się spodziewał. Medycznie wszystko było idealnie - aklimatyzacja w świeżym ciele sprawiała większe kłopoty niż samo odcięcie głowy. Pomijając odkrycie nowego rozmiaru majtek, najtrudniejszy okazał się świeży świat. Travis położył się na stole umierający i natychmiastowo obudził się zdrowy. Tak wyglądało to z jego perspektywy. Jego rodzice i przyjaciele, i cały świat zwyczajnie żyli przez pięć długich lat niepewni, czy chłopak kiedykolwiek się obudzi.Dla Travisa 60 miesięcy to wielka otchłań czasowa, w końcu to trzecia element jego szesnastu przeżytych lat. Przez ten czas oficjalnie stałby się dorosłym. Nie żył podczas snu, więc budzi się pięć lat do tyłu. Jego przyjaciele skończyli szkołę i poszli na studia, ich najmłodsze rodzeństwo zrównało się z nim wiekiem, młodsze-starsze kuzynki urodziły dzidziuś i tak dalej. Wszystko to jest jeszcze dla niego do zniesienia. Dopiero świeży narzeczony ukochanej staje się nie do zaakceptowania. Dziewczyna, która zapewniała go przed jego śmiercią o miłości niemogącej się nigdy skończyć, radośnie rzuciła się w objęcia innego. Przyjęła zaręczynowy pierścionek od niewłaściwego mężczyzny.To Travis jest jej wyznaczonym przez los mężem. Celem jego drugiego życia staje się przekonanie o tym własnej wielkiej miłości – Cate. Książka ebook omawia jego zmagania. Nie jest to klasyczny romantyczny utwór, bohaterowie nie zakochują się w sobie, nie są razem ani nie przeżywają rozstania. Jednym słowem „Chłopak, który utracił głowę” jest fenomenem literatury pod każdym względem.Mimo kłód rzucanych pod nogi, które zmieniły właściciela, Travis nie traci humoru. Chłopak podchodzi do własnego ciała (od szyi w dół) z dużym dystansem i nie boi się żadnych uwag. Żarty wylewają się ze stron „Chłopaka, który utracił głowę” wartkim strumieniem. Nie są to tylko przytyki otoczenia. Sposób myślenia Travisa jest autoironiczny i pozwala mu na śmieszne komentarze o własnym-cudzym ciele. („Po tym możecie poznać, że sprawy przyjmują dziwaczny obrót: kiedy zachwycają was swoje pierdnięcia.”) Urzekło mnie to od pierwszej strony.Nie tylko kreacja głównego bohatera zasługuje na pochwałę. Cate, która mimo narzeczonego nie przerywa kontaktu ze swoim pierwszym chłopakiem (nigdy nie mówi o nim były), sądzę za najlepiej stworzoną postać. Jej moralny dylemat oczywisty dla czytelnika, oczywisty dla otoczenia i niezrozumiały dla Travisa jest mądry i rzeczywisty. Byłam z nią bliżej z każdą stroną, z każdym romantyczno-zabawnym momentem pomiędzy nią i zmartwychwstałym, kibicując ich szczęściu.Wymieniając komediowe cechy w „Chłopaku, który utracił głowę”, nie można zapomnieć o komizmie sytuacyjnym. Zapewniam was - w życiu zmartwychwstałego nastolatka zabawnych momentów nie brakuję. Wielokrotnie śmiałam się na głos, czytając. Najbardziej w pamięć zapadła mi scena, gdy Travis śpiewa ukochanej ( szczęśliwie zaręczonej z innym), jak to utracił dla niej głowę.Narracja jest kwintesencją głównego bohatera – zabawna i idealnie napisana. Nie przesadzę jak powiem: jest po prostu obłędnie idealna. Słownictwo zdaje się być konsultowane z szesnastolatkiem po zabiegu przeszczepienia głowy z wielkim poczuciem humoru. Pięknie jest czytać, gdy mądry temat jest omówiony na takim poziomie.Nie spodziewałam się, że „Chłopak, który utracił głowę” okaże się tak świetną książką pod każdym względem. Nawet tytuły rozdziałów, będące ostatnim/ostatnimi słowami poprzedniego, mnie zachwyciły.Rzadko trafiam na książki na tak wysokim poziomie z ciekawym i innowacyjnym tematem. Bez wyrzutów sumienia mogę polecić książkę „Chłopak, który utracił głowę” nie tylko nastolatkom.

  • Ksiazkomania

    „Chłopak, który utracił głowę” to historia o chłopaku, który dosłownie utracił głowę. Mimo, że książka ebook ma fragment dość fantastyczny, to prezentuje więcej z życia codziennego niżby mogło się wydawać. John Corey Whaley własną powieścią udowadnia, że człowiek jest w stanie poradzić sobie z każdą kłodą, którą rzuca mu pod nogi los. Nie kluczowe czy to śmierć, choroba, bądź złamane serce. Jesteśmy na tyle silni, że w wielu niełatwych sytuacjach odnajdujemy jakieś wyjście, by móc żyć dalej.„Byłem przeszłością, a musiałem znaleźć jakiś sposób, aby odnaleźć się w przyszłości.”Travis ma raka – nieuleczalną chorobę, która wyniszcza doszczętnie jego młode ciało. Przygotowany jest na śmierć, ale gdy pojawia się szansa na wyleczenie nie waha się ani przez chwilę. Jest to dość ekstremalny pomysł – odcięcie głowy, zamrożenie jej i czekanie na dawcę ciała. Może to trwać lata, gdyż medycyna też musi odpowiednio się rozwinąć w tym kierunku. Jednak po pięciu latach Travis się budzi – ma nowe ciało, ciało kogoś innego. Dla niego był to zaledwie drzemka, a dla innych całe 5 lat. Wszystko wokół Travisa się zmieniło – przyjaciele dorośli, kobieta ma narzeczonego, a on musi wrócić do szkoły. Travis musi poradzić sobie z nowym, drugim życiem.„Niektórzy ludzie mówią, że umieranie w samotności jest gorsze niż sama śmierć. Może powinni spróbować samotności za życia.”Niektórzy mogą napisać, że „Chłopak, który utracił głowę” to książka ebook dziwna, chora, nietuzinkowa, szalona, odważna. To wszystko oczywiście w pozytywnym aspekcie. Książka ebook może i jest dobrze pokręcona, fabuła może jest inna, lecz całość to bardzo pozytywna i niezła lektura. Momentami wyciska łzy, lecz co to by była za książka, gdyby nie wzbudzała emocji. Sam twórca w podziękowaniach spisał o własnej książce pdf „absurdalna”. Tak, jest ona absurdalna, ale zawiera więcej prawdy, sensu i porad niż w normalnej powieści zbliżonej gatunkowo. John Corey Whaley pomiędzy wierszami zamieścił rady na radzenie sobie w chwilach żałoby, w chwilach smutku i cierpienia. Pokazał, że zostawienie przeszłości, odcięcie się od niej to jedyny sposób, by móc żyć po stracie. Musimy się z nią pogodzić – to jedyne lekarstwo na tego rodzaju ból i o tym właśnie stara się nas przekonać autor.„Wszyscy czasem udajemy, prawda? Wierzymy w rzeczy niemożliwe, aby jakoś przetrwać, kiedy życie staje się nieznośnie ponure. I, cóż… To, co zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, zazwyczaj rzeczywiście nie nadchodzi.”„Chłopak, który utracił głowę” to książka ebook o trudach życia, którą czyta się niesamowicie lekko, miło i bardzo szybko. Mowa i styl są na wysokim poziomie. Książka ebook ma momenty, może nie tyle przygnębiające, co poważne, ale więcej w niej podejścia humorystycznego. Śmieszne dialogi i sytuacje wywołują uśmiech na twarzy. Czytać z taką lekkością to prawdziwa przyjemność.„Może na tym właśnie polega istnienie nas wszystkich: na trwaniu naszych kolejnych wersji, a my musimy znaleźć sposób na odszukanie każdej z nich, dotarcie do niej i powiedzenie, że wszystko jest w porządku, że tak po prostu to działa. To zasada zbyt potężna, aby można ją było zignorować. Nawet jeśli jest zbyt niełatwa do wyjaśnienia.”Główny bohater to postać silna, wyrazista, odważna, ale po powrocie do życia zagubiona. Nie może odnaleźć się w świecie, gdzie jego rodzina, koledzy przeżyli 5 lat, a on tylko zasnął na chwilę. Wszystko wokół niego się zmieniło, rodzice mają jakąś tajemnice, kobieta ma narzeczonego. Każdy z nas w takiej sytuacji czułby się zagubiony. Twórca idealnie prezentuje psychikę Travisa i postępy jakie robi. Jego historię możemy odnieść do historii zwykłych ludzi, nastolatków, którzy gubią się w swoim życiu, w swoim otoczeniu. Nierzadko nie mogą poradzić sobie ze stratą, z chorobą, ale po przeczytaniu tej książki, mam nadzieję, że zrozumieją przesłanie autora. Zaskoczyły mnie postacie drugoplanowe. Przyjaciele Travisa to silne charaktery, które mimo ciężarów jakie muszą dźwigać, zawsze znajdą czas dla przyjaciela. Też są zagubieni w swoim świecie, mają własne problemy, których twórca nie pominął. Rozwinął te postacie tak bardzo, że dodało to książce pdf więcej barwy. Bohaterowie są tak fajnie wykreowani, że czytając, mamy wrażenie iż żyjemy pośród nich. John Corey Whaley miał naprawdę nietypowy pomysł na książkę. Choć jego opowieść jest czysto fantastyczna, to odnajdujemy w niej nie jedną mądrość. Jak na razie nasza medycyna nie przewiduje odcięcia głowy, zamrożenia jej i ponownego przymocowania do innego ciała. Twórca pozwolił się ponieść wyobraźni i wyszło mu to całkiem nieźle. Szczerz zalecam książkę wszystkim czytelnikom, ponieważ to lektura warta uwagi. Jestem pewna, że nie zawiedziecie się, ba! Stracicie dla niej głowę!http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/

  • Aneta Wiśniewska

    " Nie da się w delikatny sposób powiedzieć komuś, że trzyma pojemnik pełen skremowanych szczątków swojego ciała. Gdyby taki sposób istniał, może nie upuściłbym przez przypadek urny na parkiet. W rezultacie mama zaczęła krzyczeć, a tata rzucił się, aby na czworakach gołymi rękami zgarniać prochy na kupkę, jakby chciał ocalić każdą drobinkę mojego dawnego ja. – Idź do odkurzacz! – zawołała mama.- Nie możemy wciągnąć do odkurzacza prochów Travisa! – odkrzyknął. "Macie dość ckliwych historii, które są dokoła. Szukacie czegoś zupełnie innego, świeżego na wiosnę? To szukajcie już 12 kwietnia w księgarniach książki „Chłopak, który utracił głowę”.Wbrew pozorom i temu co sugeruje tytuł główny bohater nie zakochał się na zabój. Nie zwariował, nie robił głupich rzeczy (no może nie do końca) ani nie ma bzika. Gorzej. On dosłownie utracił głowę. Tak w gwoli ścisłości to pozwolił sobie ją odciąć.Travis ma 16 lat, najlepszego kumpla, cudowną dziewczynę, kochających rodziców. W szkole idzie mu raczej słabo, lecz jakoś nikt nie przywiązuje do tego większej wagi. Jedyne co go wyróżnia, to fakt, że umiera. Nie użala się na sobą jakoś szczególnie, po prostu przyjął to do wiadomości i spokojnie czeka na koniec. Jednak pojawiła się szansa. Mogą to zamrozić (i teraz dochodzimy do meritum), a dokładniej jego głowę i poczekać na postęp medycyny. Może to trwać 2 lata lub 200, lecz Travis uznał, ze już nic gorszego go w życiu nie spotka i się decyduje.My poznajemy go, gdy się wybudził po 5 latach. Stosunkowo krótko, ponieważ co to jest pięć lat w obliczu wieczności ;) , lecz jak się okazuje, zmieniło się całkiem sporo. Kobieta wcale nie czekała jak dziewica Orleańska, tylko wychodzi za mąż, przyjaciel dojrzał i wcale nie bawią go żarty Travisa, musi ponownie chodzić do szkoły i w dodatku wszędzie spoglądają na niego jak na objawienie i cud medycyny. Dostaje listy nawet z grup modlitewnych (i tak je ignoruje), inni mają go za jeźdźca apokalipsy zwiastującego zagładę całego świata.To chłopak ze specyficznym poczuciem humoru i olbrzymią misją. Postanowił sobie, że odzyska własne stare życie nie bacząc na to, że tylko on stoi w miejscu, a wszyscy przecież już dawno poszli dalej. Spoglądając na jego próby udowodnienia sobie, że przecież 5 lat to nic dużego i wszystko da się naprawić, uśmiałam się do łez. Do tego ma niezastąpionych przyjaciół, którzy mają równie genialne pomysły jak on i zamiast go stopować, jeszcze go prowokują i pozwalają mu funkcjonować na własnych, nierzadko nie do końca rozsądnych i przemyślanych zasadach. Jak by nie było, jest zabawnie.Do tego trzeba przyznać, że książka ebook jest napisana naprawdę świetnie. Nie dość, że nie brakuje tam zabawnych scen, to jeszcze jest na tyle lekka, że czyta się ją z przyjemnością i naprawdę szybko. Coś nowego, zupełnie innego, a przy tym z humorem i morałem. Typowo wiosenna książka. Zachęcam !

  • Cynamonkatiebooks

    "Mówi się, że kiedy ktoś umiera, wraz z nim umiera jakaś cząstka nas wszystkich. I pewnie dlatego to musi boleć. Przez całe życie tracimy różnorakie części siebie, aż w końcu nie mamy już nic do stracenia."Travis ma 16 lat i nieuleczalnego raka. Gdy staje przed wyborem: śmierć albo eksperymentalna operacja, nie zastanawia się długo. Godzi się na to, by ciało od szyi w dół przeszczepiono mu od zdrowego człowieka. Jest tylko jeden kłopot – na razie rozwój medycyny nie pozwala na przeprowadzenie tak skomplikowanego zabiegu, dlatego chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do hibernacji i czekać. Żegna się więc z bliskimi, ponieważ nie wie, czy i kiedy się z nimi zobaczy... Budzi się pięć lat później. Ma swoją głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej, niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a kobieta ma narzeczonego. Ciężko się dziwić, że chłopak nie ma zamiaru się z tym pogodzić..."Podobno człowiek jest jedynym gatunkiem na tej planecie, którego osobniki mają świadomość nieuchronnie zbliżającego się końca. Po prostu dla niektórych z nas ten koniec nadchodzi znacznie wcześniej niż można by się spodziewać."Kochani, dziś przychodzę do Was z recenzją książki mojego życia! Kompletnie nie spodziewałam się, że opowiadanie o chłopcu, który utracił głowę tak mi się spodoba, a sam pomysł na fabułę... po prostu WOW... Przebrnęłam przez książkę w jeden dzień, co jest nie lada osiągnięciem, zwłaszcza, że czytałam ją w odsłony elektronicznej. Nie jest to jedna z tych wesołych książek, mimo znacznej ilości prześmiesznych wypowiedzi bohaterów, panuje w niej raczej przygnębiający klimat. No ponieważ jak byście się czuli gdybyście umarli i po pięciu latach obudzili się z obcym ciałem? Mieliście przyjaciół, chłopaka, dziewczynę, z którymi widzieliście się za ledwie tydzień temu, a okazuje się, że minęło 5 lat i wszyscy już dawno poukładali sobie życie bez Was... Mimo tego, że bohater dostał drugą szansę od losu, to nie jest szczęśliwy i pragnie własnego dawnego życia i przyjaciół... A z tym że jego kobieta wychodzi niedługo za mąż, to już w ogóle nie może się pogodzić..."Zrozumiałem, że nieważne, jak nierzadko się z kimś spotykacie lub rozmawiacie, nieważne, jak nieźle go znacie lub nie znacie, zawsze zajmujecie w jego życiu jakieś miejsce, którego nie da się zastąpić po waszym odejściu."Travis Coast to piękny bohater. Nierzadko zadziwiała mnie jego pozytywne nastawienie do życia, ponieważ przecież miał raka. Kiedy wrócił do żywych, jego życie zmieniło się o 180 stopni. Był jednym z dwóch osób na świecie, których zabieg kriogeniczny przebiegł pozytywnie. To przełom w dziedzinie medycyny! Wyobraźcie sobie, że o niczym innym nie mówili w wiadomościach, tylko o tym. Może za parę lat również u nas będą możliwe takie zabiegi, o ile już nie są..... Co do samego bohatera - Travis, to moja brania dusza. Naprawdę, jego zachowanie w niektórych sytuacjach, to jak bym siebie widziała. Uwielbiam go za wszystko, ile ja bym dała za takiego chłopaka :D! Z resztą wszyscy bohaterowie byli tak cudowni, tak ciepli, nie mam się do czego przyczepić. Podsumowując: Nie jest to książka ebook z dużą ilością akcji, lecz również nie jest to pozycja przy której będziemy się nudzić. Prezentuje nam co tak naprawdę jest w życiu kluczowe i jeżeli dostajemy od lasu drugą szansę to powinniśmy ją jak najlepiej wykorzystać, a nie żyć tym, co było kiedyś. Osobiście pokochałam historię Travisa i jest to obecnie jedna z moich ulubionych książek, po które będę jeszcze nie raz sięgać. (A co mi tam, prawdopodobnie przeczytam ją jeszcze raz jak tylko skończę inne pozycje, które już zaczęłam :D). Zalecam serdecznie zapoznać się z tą unikatową historią!cynamonkatiebooks.blogspot.com

  • Sylwia Czekańska

    Z tą pozycją jest trochę tak, że opis sugeruje nam książkę o jakimś Frankensteinie i podejrzewam, że dużo osób może to zniechęcić. Chłopak z głową przyszytą do innego ciała. Serio? Pomysł na fabułę wydaje się wręcz absurdalny, lecz – uwaga! – przy głębszym przeanalizowaniu taki nie jest. Okazuje się, że to bardzo genialna i prawdopodobna opowiadanie o nastolatku, który najpierw zmagał się z okropną chorobą, a kiedy „wyzdrowiał”, musiał zmierzyć się z czymś jeszcze gorszym… z brutalnym światem.Travis to postać wielowymiarowa, nieźle skonstruowana i po prostu sympatyczna. Twórca pokazuje nam dogłębny obraz psychologiczny nastolatka. Śledzimy jego życie, poznajemy przeszłość i powoli odkrywamy przyszłość. Bohater ma dużo przygód, ze strony na stronę dorasta, usiłuje się przystosować do nietypowej sytuacji, w jakiej się odnalazł i odzyskać wszystko to, co przeminęło. Najtrudniejsze okazuje się zaakceptowanie, że świat na niego nie poczekał. Chłopiec, który utracił głowę to opowiadanie w młodzieżowym wydaniu, lecz z bardzo dojrzałym wydźwiękiem. Dydaktyzm pomieszany z komizmem w ogromnej dawce. Jednocześnie porusza, skłania do refleksji, lecz również bawi. Ocieramy łzy, a po chwili śmiejemy się z groteskowych sytuacji. Cóż mogę powiedzieć: takie książki Young Adult lubię najbardziej.Podoba mi się sposób, w jaki Whaley usiłował ukazać różnice w dojrzałości bohaterów. Travis to dalej chłopak z nastoletnim myśleniem, lecz jego koledzy są już inni, dojrzalsi. Jednocześnie ta dorosłość spowodowała, że dużo spraw się pokomplikowało, rzeczywistość wywarła na nich ogromnych wpływ, zapomnieli, kim są, woleli wpasować się w społeczeństwo i odrzucili własną indywidualność. Travis stał się, więc pewnego rodzaju wyrzutem sumienia, bolesnym wrzodem, który przypomina im, że okłamują sami siebie.Chłopak, który utracił głowę to jednak nie tylko nietypowy motyw, interesujące rozwiązania fabularne i nieźle skonstruowani bohaterowie. John Corey Whaley ma również idealny styl. W własnych rozważaniach trafia w punkt. Opisami i dialogami jednocześnie bawi i wzrusza. Prowadzi wielostopniową akcję, powoli odkrywa karty, a przez zagłębienie się w psychikę postaci urealnia świat przedstawiony. Bohaterowie stają się dla nas kimś rzeczywistym, a ich kłopoty są bardzo namacalne i po prostu ludzkie.Czy polecam? Oczywiście. Takich ebooków potrzebujemy. Spełniają one zarówno funkcję rozrywkową jak i dydaktyczną. Wciągające i bez przynudzania. Z nieźle skonstruowanymi postaciami, wielowątkową akcją, dużą dawką emocji i zakończeniem, które poruszy każdego. Opowiadanie o niełatwej miłości, dorastaniu i szansie na nowe życie. Nie możecie tego przegapić. Co tu wiele mówić… straciłam dla niej głowę.czytaj DUŻO więcej: http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2016/03/31/chlopak-ktory-stracil-glowe-john-corey-whaley-you-only-live-twice/