Byliśmy łgarzami okładka

Średnia Ocena:


Byliśmy łgarzami

Byliśmy łgarzami to współczesna, wyrafinowana i trzymająca w napięciu powieść, która przebojem wdarła się na listy bestsellerów „New York Timesa”. Zalecana przez Johna Greena, autora bestsellera Gwiazd naszych wina. Szacowna i bogata rodzina spędza wakacje na prywatnej wyspie. Dwóch braci i ich cudowna siostra zaprzyjaźniają z charyzmatycznym rówieśnikiem o politycznych ambicjach. Łącząca ich relacja niebawem zmieni się w destrukcyjną więź. Wypadek. Tajemnica. Kłamstwo. Wielka miłość. Prawda.

Szczegóły
Tytuł Byliśmy łgarzami
Autor: Lockhart E.
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo YA!
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Byliśmy łgarzami w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Byliśmy łgarzami PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Czytaczyk

    Cadance pochodzi z poważanej rodziny Sinclarów, która powszechnie uważana jest za idealną. Nowe pokolenie jest inteligentne, ambitne i urodziwe. Kobieta mieszka jedynie z matką, gdyż jej ojciec opuścił córkę i żonę. Facet miał już dość tej perfekcyjnej rodzinki. Odkąd pamięta każde wakacje spędza na prywatnej wyspie Beechwood należącej do jej dziadków. To właśnie tam zbiera się cała śmietanka Sinclarów – kuzyni, ciotki, wujowie. Sielankowe czasy przerywa śmierć babci Cadance. Zdarzenie to wyraźnie odcisnęło się na jej dziadku, facet znacząco się zmienił. Lecz nie tylko w nim nastąpiła przemiana, wszystko uległo zauważalnej zmianie. Bardzo trudno jest mi pisać o książkach, które wywarły na mnie totalnie piorunujące wrażenie. Obawiałam się, że nie oddam w pełni ich wspaniałości lub co gorsza, zniechęcę kogoś do nich. Nie jest lekko przybliżyć mi ich treść, aby nie napisać za dużo. Jedną z tego typu ebooków jest właśnie „Byliśmy łgarzami”. E. Lockhart stworzył naprawdę piękną i chwytającą za serce historię, która niesie za sobą tyle życiowej mądrości. Fabuła nie jest do końca schematyczna, więc z łatwością rozbudza ciekawość i absorbuje. Szybka akcja nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilkę. W błyskawicznym tempie przewraca się stronę za stroną. Książkę dosłownie łyka się na raz. Wielkim ułatwieniem jest też styl jakim posługuje się autorka. Jej pióro jest lekkie i przyjemne, nie ma trudności z przyswajaniem treści. To wartościowa lektura, która wzruszy do głębi.

  • Dominika Jachimowska

    Opis na tyle okładki powieści nie mówi dużo i jest zagadkowy – jak cała książka. Możemy dowiedzieć się tylko, że bohaterami historii są członkowie rodziny Sinclairów, którzy spędzają każde lato na prywatnej wyspie u wybrzeży stanu Massachusetts. Z racji tego, że rodzina jest zamożna, żadne z nich nigdy nie zaznało biedy ani głodu. Sam fakt, że posiadają jakąś wyspę na własność, mówi sam za siebie. Okładka zdradza też, że żadne z Sinclairów nigdy się nie myli. I to wszystko. A nie, jest jeszcze coś, co musimy wiedzieć o członkach rodziny – niektórzy z nich są ŁGARZAMI. A kim właściwie są ci Łgarze? Cóż, nie będę odbierać Wam przyjemności z odczuwania tajemniczości książki i odkrywania każdego jej elementu po kolei, więc nie dowiecie się tego ode mnie. Opowieść E. Lockhart skończyłam czytać zaledwie dzisiejszego poranka i postanowiłam podejść do recenzji od razu, żeby nie pominąć żadnego ważnego szczegółu, o którym muszę Wam opowiedzieć. Jest to bowiem jedna z książek, po której w głowie pozostają wspomnienia intensywne i niepokojące, lecz krótkotrwałe. Musicie wiedzieć, że Byliśmy Łgarzami to opowieść wyjątkowo oryginalna i nie każdy będzie w stanie dostrzec jej sens. Zacznijmy od tego, że książka, która sama w sobie jest niedługa, zdaje się być podzielona na jeszcze mniejsze kawałki. Nie odbierałam jej jak jedną ciągłą historię, ale zestaw osobnych obrazów – coś jak pokaz slajdów z urywkami życia naszej głównej bohaterki, Cadence. To wszystko było bardzo… dziwne. Doświadczyłam osobliwego uczucia, jakbym poznała zaledwie elementy historii Łgarzy i Sinclairów, tak naprawdę nie poznając ich. Widziałam olbrzymią ilość pustych luk w opowieści, które nie zostały wypełnione. Nie wydaje mi się jednak, żeby były one wynikiem niedopatrzenia autorki - nie, ta opowieść jest zbyt inteligentna, żeby mogły w niej występować takie łatwe błędy. Jest to raczej celowy zabieg, mający na celu dać nam wgląd tylko w pewną element życia rodziny i pozwolić na to, abyśmy sami uzupełnili te brakujące elementy jak tylko mamy ochotę. Mówienie o rodzinie Sinclairów jest trudne, bo jedynie ktoś, kto jest jej członkiem, jest w stanie w pełni zrozumieć jej specyfikę. Przez większość czasu Sinclairowie napełniali mnie odrazą. Była to rodzina tak niewyobrażalnie zepsuta, tak pełna fałszu i zakłamania, chciwości i zawiści, że aż się w głowie nie mieści. Ich wyolbrzymione poczucie wyższości wynikające z posiadania pieniędzy i pogarda dla otaczającego świata była normalnie obrzydliwa. Jest to jednak zamknięta grupa osób, w której ten przekrzywiony obraz rzeczywistości i postrzegania siebie zdaje się być przekazywany z pokolenia na pokolenie. Dzieci, chcąc nie chcąc, stają się kopiami własnych rodziców, a jeśli tylko zaczną zachowywać się niezgodnie z oczekiwaniami, natychmiastowo zostają doprowadzone do porządku. Mamy tu do czynienia z bohaterką, zmagającą się z kłopotami psychicznymi. Cadence, która wskutek wypadku, którego sama nie pamięta, a o którym nikt nie chce jej niczego powiedzieć, przez większość czasu zdaje się być oddzielona od rzeczywistości. Jako że to właśnie ona prowadzi nas własną narracją przez powieść, nam także towarzyszy niepokojące poczucie odrealnienia. Jak już wspomniałam, opis na okładce mówi bardzo niewiele o fabule, więc byłam zaskoczona pojawiającym się motywem amnezji a także zagadkowych wydarzeń, obleczonych w kłamstwa i wymijające odpowiedzi Sinclairów. Jest to książka ebook wyjątkowo specyficzna. Jestem pewna, że ktoś, kto przeczyta ją bez ani jednej chwili poświęconej na refleksję, uzna, że nie ma ona większego sensu. Wierzchnia warstwa powieści w istocie przedstawia pozornie błahe wydarzenia, jednak jeśli spróbuje się wejść głębiej i zastanowić się ponad ukrytymi w książce pdf motywami, odkryje się olbrzymią inteligencję, z jaką E. Lockhart stworzyła tą książkę. Myślę, że sama powinnam kiedyś przeczytać Byliśmy Łgarzami jeszcze raz, żeby wyciągnąć z niej każdy ukryty przekaz. Zdarzenia, które mają miejsce pod koniec powieści, są jak mocny cios obuchem w łeb – poważnie. Jest to zwrot zdarzeń o 180 stopni, po którym ma się mętlik w głowie i miliard myśli na minutę. Największa zaleta książki? Styl autorki. Jestem nim totalnie oczarowana i jest on dokładnie tak samo specyficzny i enigmatyczny, jak cała powieść. E. Lockhart zgrabnie wplata w treść nieoczywiste i zaskakujące metafory, które niektórym mogą wydać się bezsensowne, lecz w rzeczywistości są trafne i czarujące. Pisarka bawi się mową w sposób przemyślany, lecz niewymuszony, czasem przechodząc od tekstu ciągłego do formy wiersza, a czasem wtrącając intrygujące elementy baśni przekształconej tak, że przypomina dzieje bohaterów książki. Jest to zdecydowanie jeden z najbardziej zaskakujących stylów pisarskich, z jakim się spotkałam. Ogromne brawa i ukłony w stronę E. Lockhart. Ciąg dalszy - booksofsouls.blogspot.com

  • Martyna Chorabik

    Książka ebook opowiada historię Caddy, której rodzina jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych rodzin w USA, co roku wraz z kuzynostwem spędza wakacje na ich prywatnej wyspie lecz pewne dramatyczne zdarzenie nie dają o sobie zapomnieć. To już w sumie wszystko co mogę powiedzieć o fabule tej książki, bo wydaje mi się, że lepiej czytać tą książkę nie wiedząc o niej za dużo, bo jeśli za wiele zdradzimy pewne rzeczy nie będą dla nas aż tak zaskakujące i zniszczy nam to całą frajdę z jej czytania. :D Książka ebook jest nie zwykle interesująca i intrygująca, sposób prowadzenia narracji w "wewnętrzny wygląd" pisania XD , chodzi o to, że tekst jest rozmieszczony w interesujący sposób, epizody są krótkie przez co wydaje mi się, że książkę się szybciej czyta . Kolejnym plusem tej książki jest narracja i jej sposób prowadzenia- opowieści, które tworzy Caddy i które nawiązują do fabuły i dalszych wydarzeń, kiedy przeczytałam już Łgarzy i próbowałam uporządkować własne myśli zrobiłam przysłowiowego facepalma i zrozumiałam, że te wszystkie historie tak bardzo podpowiadały mi jak ostatecznie książka ebook się zakończy, że aż zwątpiłam w moje zdolności analizy i logicznego myślenia :D w sumie dzięki temu, że nie domyśliłam się zakończenia z historyjek tworzonych przez Caddy zaskoczyło mnie ono i naprawdę byłam pod wrażeniem, chociaż myślę, że nawet jeśli ktoś wywnioskuję jak akcja ostatecznie się rozwiąże i tak się troszkę zaskoczy ponieważ jest pewien aspekt, którego Caddy nie ujęła w własnych historyjkach ;) Wątek romantyczny pojawia się w książce pdf lecz jest on w sumie takim subtelnym dodatkiem, nie przesadzonym tłem dla wątków głównych. Bardzo podobał mi się również motyw "Łgarzy" nie mogę do końca zdradzić o co chodzi lecz fajnie nawiązało to do całej ich rodziny i do nich samych i tak naprawdę po przeczytaniu książki zrozumiałam o co chodzi w tytule i jak bardzo nawiązuje do książki :D Niestety nie jest tak kolorowo jak bym chciała niestety dwa aspekty, troszkę mi przeszkadzały w czytaniu tej książki lecz nie są to jakieś duży minusy ;). Po pierwsze momentami bardzo zagmatwana fabuła, czasami nie nadążałam za zdarzeniami i gubiłam się w nich przez co czasami musiałam się cofać o parę kartek aby zrozumieć co się właściwie losy i w którym momencie życia Caddy jesteśmy, bo przeplata się w tej książce pdf przeszłość i przyszłość lecz losy się to na przestrzeni ok 2 lat. Po drugie bardzo dziwne relacje rodzinne tutaj również nie chcę zdradzić za wiele po prostu podejście do życia rodziny Caddy, głownie dorosłych było co najmniej dziwne i miałam przeczucie, że takie rzeczy się nie dzieją, chociaż w pewnym momencie pomyślałam "Hej! Przecież nie znasz stylu życia jakim żyję Caddy, może w rodzinach takich jak jej tak jest " więc ten aspekt jest dla mnie troszkę na minus lecz tak dosłownie odrobinkę :) Podsumowują styl autorki jest bardzo fajny, nadaje klimat powieści, historia jest interesująca i intrygująca, akcja nie wlecze się tylko gna do przodu , czasami aż za dynamicznie :D, fajny, subtelny wątek romantyczny, historyjki Caddy, które uwielbiam i zaskakujące zakończenie. Mogę z czystym sercem polecić tą książkę :D

  • Dino

    Rozwiniecie tresci bylo bardzo ciekawe. Nigdy bym sie nie spodziewala ze na koncu wszystko okaze sie tak jak to sie okazalo. Naprawde wciagajaca i bardzo nieźle napisana. Raczej dla mlodziezy, lecz dorosli moga ja spokojnie tez czytac, jest po prostu pasjonujaca. I naklania do myslenia.

  • Aleksandra Paduch

    Książka ebook jest cudowna. Momentami wzrusza do łez. Bardzo podoba mi styl autora. Czyta się prosto i szybko. Zachęcam wszystkich do czytania.