Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zajączki to siostry Zajączkowskie, Patrycja i Magda, tak pieszczotliwie nazywane przez tatę. Kiedy pewnego dnia zepsuła się kosiarka, nagle na podwórku Zajączkowskich pojawił się Borys – kuc szetlandzki, którego tata kupił, by już nie trzeba było strzyc trawy. I w ten sposób dziewczynki zyskały nowego przyjaciela, z którym nie będą chciały się rozstać, a on chętnie będzie im towarzyszył na każdym kroku – do szkoły, na zakupy, a nawet na grzyby.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Borys i Zajączki |
Autor: | Zarębska Magdalena |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo BIS |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
"Borys i Zajączki" to idealna książka ebook nie tylko dla małych fanów koników. U mnie akurat te zwierzaczki są bardzo, lecz to bardzo lubiane. Lecz jestem pewna, że nawet gdyby akurat moje córki wolałaby pieski, kotki czy jakiekolwiek inne zwierzątka, to i tak Borys w mgnieniu oka zdobyłby ich sympatię. Ten konik jest uroczy, sprytny, genialny i bardzo kochany. Jego po prostu nie da się nie lubić. Czasem potrafi coś spsocić, czasem pomaga swoim dwóm wesołym właścicielkom w potrzebie. Oj, jest po prostu cudowny. Sama chciałabym mieć takiego przyjaciela. Książeczkę tą zatem czyta się z wielka przyjemnością. Myślę, że nawet początkujący czytelnicy powinni być zadowoleni. Epizody są krótkie i ciekawe, czcionka duża. No naprawdę, choćbym nie wiem jak bardzo się starała - nie potrafię tu znaleźć żadnego minusa. Nie wierzycie? Sami sprawdźcie. Polecam!!!
Sięgając po książkę Pani Zarębskiej byłam przekonana, że będzie ona traktować stricte o zwierzętach. Skoro tytuł brzmi "Borys i Zajączki"... Byłam jednak w wielkim błędzie. Już fakt, iż słowo Zajączki zostało zapisane z znacznej litery powinno mi dać coś do myślenia.Otóż moi drodzy, Zajączki to nie uszate stworzonka z puchatym futerkiem. Język tu o dwóch siostrach Zajączkowskich - Patrycji i Magdzie, które tata nazywa pieszczotliwie "Zajączkami" właśnie.O nich jest ta idealna książka! I o "kosiarce" wspomnianej wcześniej. Po wielokrotnych awariach sprzętu do ścinania trawy, tata dziewczynek postanowił kupić nowe urządzenie. Zgodnie z zaleceniami mamy poszukiwał czegoś "cichego". I znalazł. Ku zaskoczeniu całej rodziny na podwórku zamieszkał... kucyk szetlandzki o imieniu Borys. Tak o to dziewczynki pokochały "kosiarkę" do trawy. Kucyk okazał się nie tylko idealnym przyjacielem, lecz również niesamowitym kompanem zabaw i obrońcą. Pomógł jednej z sióstr odnaleźć drogę do domu, gdy ta zgubiła się na polu kukurydzy, co przekonało mamę do tego, by pozwolić mu zostać w rodzinie. Przegonił z domu złodziei udaremniając im ich niecne zamiary.Przesympatyczny kucyk zaskarbił sobie przyjaźń nie tylko Patrycji i Madzi, listonosza, babci dziewczynek, ich kumpli i koleżanek, lecz także sąsiadów i ich konia. Okazał się również cichą, ekologiczną i bardzo efektywną kosiarką do strzyżenia trawnika. Został członkiem rodziny Zajączkowskich i idealnym przyjacielem pozostałych. Najlepszą recenzją tej książki jest fakt, iż po tym jak ja przeczytałam ją córci, ona postanowiła zrobić to jeszcze raz sama! Tak bardzo jej się spodobała ta prześliczna opowiadanie wypełniona sporą dawką humoru. Ilustracje Anety Krelli-Moch dopełniają cudownie i ze smakiem całość. Więcej na blogu Zwykłej Matki :)