Recenzje

• villao

  2018-03-23

  Książki Beaty Pawlikowskiej stale są dla mnie niedościgłym wzorem tego, jak można patrzeć na świat i bez uprzedzeń poznawać inne kultury. Zarówno przez obiektyw aparatu fotograficznego, jak i przez pryzmat swoich doświadczeń. Można je czytać na dużo sposobów. Są mieszanką tego, co najważniejsze: wciągającej, pełnej przygód narracji, poruszających refleksji na temat życia i kalejdoskopu niesamowitych zdjęć. To nie jest przewodnik prowadzący od jednego zabytku do drugiego w turystycznej odsłony „instant-all-inclusive”. Nie… To podróż, dla której punkt wyjścia stanowią obrazki z życia na Jawie. Dla większości z nas jakże niecodzienne: podróż pociągiem z zieloną poduszeczką, potyczki kogutów, ryż w liściu bananowca wprost z kramu na ulicy, wejście na wulkan Bromo… To zapis rozmów, które biegną wraz z drogą, które obiegają targowiska – te autentyczne siedliska miejscowych wydarzeń. Bo: „Podróż to właśnie odrzucenie iluzji. Wówczas po prostu żyjesz.”

• Ekspert Empiku

  2018-03-23

  Tym razem słynna podróżniczka zabiera nas na wyprawę po Indonezji, a dokładniej po dwóch wyspach: tytułowej Jawie i Bali. Na uwagę zasługuje styl pisania autorki, który jest plastyczny a także wyraża mnóstwo emocji. Dzięki niemu tekst czyta się z olbrzymią przyjemnością. Bardzo trafne komentarze a także barwne opisy pozwalają nam zagłębić się w ten egzotyczny świat. Za pośrednictwem Pawlikowskiej przeżywamy niezwykłą przygodę a także dowiadujemy się wielu interesujących rzeczy o kulturze i tradycjach wysp. Poznajemy również prawdziwe oblicze Jawy i po prostu przyjemnie spędzamy czas przy książce. Polecam!Ewelina Menkarska, Empik Częstochowa