Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Rok po tym, jak w wypadku ginie jedna z bliźniaczek jednojajowych, Lydia, Angus i Sarah Moorcroft przeprowadzają się na maleńką szkocką wysepkę, którą Angus odziedziczył po babci. Liczą na to, że będą mogli tam unieść się z traumy. Jednak gdy ich żyjąca córka, Kirstie, twierdzi, że pomylili jej tożsamość – i że w rzeczywistości jest Lydią – koszmar powraca. Zbliża się zima i Angus jest zmuszony opuścić wyspę, by podjąć pracę. Sarah czuje się odizolowana, a Kirstie (a może to Lydia) staje się coraz bardziej niespokojna. Gdy potężny sztorm odcina od świata Sarę i jej córeczkę, zmuszone są stawić czoła temu, co naprawdę wydarzyło się tamtego feralnego dnia. Od wydawcy: "Mrożący krew w żyłach thriller. Akcja rozgrywa się na przerażającej wysepce. Napięcie wciąż narasta aż do przyprawiającego o dreszcze zakończenia." The Sunday Mirror
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Bliźnięta z lodu |
Autor: | Tremayne S.K. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Moja pierwsza książka ebook z serii thriller psychologiczny, nigdy wcześniej nie sięgałam po takie książki, lecz ta wciąga i zaskakuje z każdą stroną. Zalecam wszystkim wielbicielom kryminałów i thrillerów!
Niewykorzystany potencjał. Był niezły pomysł, ktory można bylo lepiej pokazać. Mala, odizolowana wyspa, kryjąca sekrety przekazywane w plotkach i historiach opowiadanych przez starszych mieszkańców. Wielokrotnie w książce pdf przywoływany jest niesamowity folklor i regionalne podania, jednak wątek ten został zupelnie zmarginalizowany. A szkoda, ponieważ mógł tylko podkreślić duszny, mroczny klimat pięknej ale strasznej wyspy. Zamiast tylko o tym wspominać jakby mimochodem można było to wykorzystać do zbudowania napięcia.
Po przeczytaniu dzidziusia z ognia nie mogłam doczekać się kiedy przyjdzie przesyłka z bliźniętami z lodu. Wciągająca książka ebook na jeden wieczór !
Dość ponura historia, lecz godna przeczytania!
Dawno nie czytałam książki, która podobała mi się tak w 100%, od początku do końca, dialogi, opisy, fabuła, bohaterowie, zagadka, napięcie…
Bardzo wciągająca, trudno się od niej oderwać. Zakończenie nie jest banalne, raczej zaskakujące.
Wciągająca. Choć momentami można się zgubić w fabule.
"Czasem wszystko jest zupełnie inne, niż sobie wyobrażamy, a czasem to, co sądziliśmy za rzeczywistość, w ogóle nie istnieje." Thriller przykuwający do fotela na kilka świetnych godzin zaczytania, wprost nie można się od książki oderwać, całkowicie pochłania nas wyspiarski klimat owiany zajmującymi psychologicznymi wątkami. Nie jest to oferta czytelnicza dla kogoś, kto oczekuje spektakularnych akcji, relaksu w lekkiej formie podszytej dreszczykiem, tu trzeba mocno zagłębić się w intrygującą fabułę, pozwolić zaprosić się do wciągającej, choć mrocznej gry, bazującej głównie na empatii, umiejętności wczuwania się w sytuację poszczególnych członków rodziny dotkniętej tragedią. Dużo ciekawych perspektyw nakłada się na siebie, nawzajem oddziałuje, lecz również zmusza do dryfowania od jednego przekonania do drugiego, jakże rozbieżnych w oddźwięku i kolorystyce. Idealnie prowadzone aspekty związane z istotą tożsamości, czynnikami ją określającymi, pomieszaniem swojego ja, łatwością podmiany osobowości, jednak obciążoną potężnymi kosztami. Ogromne poczucie straty, skrywana wściekłość, jednoznaczne osądzenia, silne wyrzuty sumienia, których nie da się niczym przytłumić, czasowo oswoić czy choćby na chwilę zamknąć w zakamarkach niepamięci w poszukiwaniu ulgi i wyciszenia. Głos bólu i rozpaczy przebija się nad szum pieśni wiatru smagającego ostre skały odizolowanej wyspy, echo niewyraźnych głosów z przeszłości pobrzmiewa na mokradłach i wrzosowiskach, mętne cienie utraconych nadziei odbijają się w rytmicznie pulsującym świetle latarni, zaś ponure i złowieszcze przeczucia przebijają się przez gęstą mgłę i ciemne chmury. Nastrój wywołujący ostre dreszcze niepokoju, trzymający w niepewności, ocierający się o granice szaleństwa, misternie podsycający ogień narastającego napięcia, milczącej groźby i nieuchwytnego niebezpieczeństwa. Twórca doskonale odmalowuje portret matki, która rok temu, w tragicznych okolicznościach, traci jedną z córek bliźniaczek. To czasowe zawieszenie w realnym świecie, próby nadania codzienności zwyczajnych rytmów, trwania w pozornym obrazie połączonej silnymi więzami rodziny, a przy tym pielęgnowania w pamięci chwil szczęścia z czasów sprzed tragedii. Z uwagą przyglądamy się staraniom Sarah odnalezienia równowagi, porozumienia z mężem i okazywania głębokiego uczucia córce, która wymaga teraz szczególnej troski i uwagi. Decyzja o wyprowadzce do zrujnowanej posiadłości na szkockiej wyspie Torran, zachwycającej cudownymi krajobrazami i zapewniającej pożądane odosobnienie, wydaje się radykalnym posunięciem w życiu rodziny, jednak może właśnie tam rany po stracie dzidziusia zaczną się zabliźniać, wątpliwości rozpływać wyparte przez logiczne wytłumaczenia, dezorientacja przemieniać w pewność, a dźwięki żałoby i tęsknoty powoli wytracać intensywny rytm. Czy uda się uratować rodzinę przed rozpadem? A może wyspa okaże się pułapką, z której nie da się już uciec? Także postawa Andiego, jako ojca i męża, budzi w czytelniku dużo emocji, wywołuje skrajne interpretacje, jego czyny momentami wydają się dziwne i niewłaściwe. Nierzadko zastanawiamy się, dlaczego mamy wrażenie, że jego działaniami nie kierują logiczne wytyczne, jakby nie do końca identyfikował się z następującymi po sobie zdarzeniami, przybierał pozy niezgodne z tym, czym kieruje się jego serce i podpowiada mu rozum. Lecz właśnie o to chodziło, o dodanie do historii surrealistycznego ważnego elementu, bolesnej, przytłaczającej, wymykającej się rozsądnym wyjaśnieniom rzeczywistości. Finałowa wersja udowadnia, że jest to błyskotliwie przemyślana powieść, w której każde słowo ma ważne znaczenie, nadaje sprawie określony kierunek doszukiwania się winnych, przywiązuje odbiorcę do wysuwanej koncepcji scenariusza zdarzeń, żeby w miarę odsłaniania kolejnych szczegółów dużo zakwestionować, zaskoczyć formą i istotą prawdy, a przy tym pozostawić szczyptę niedopowiedzenia, skrawki domniemań do wyjaśnienia przez czytelnika, uwierzenia albo nie w podsuwane rozwiązanie, dla mnie w pełni przekonujące. bookendorfina.pl
Ależ to pokręcona historia. Zanim dotarłam do jej końca miałam jakieś siedem rozwiązań i trzy zakończenia. Co okazało się być prawdą, co kłamstwem a co ułudą? Jaką rolę w tragedii rodziny odegrały lustra? Kto był winny tragedii w Devon? Która bliźniaczka tak naprawdę przeżyła? Czy Moorcroft'owie będą w stanie dociec prawdy? I czy droga do niej nie będzie przypadkiem ścieżką zrozpaczonych ludzi ku kolejnej tragedii?Śmierć zawsze jest traumatycznym wydarzeniem. Przynosi smutek, rozpacz, rozgoryczenie. Czasem jest przyczyną obwiniania najbliższych i rozpadu rodziny. Innym razem wzmacnia więzi jej żyjących członków. Jak będzie w przypadku rodziny Moorcroft? Czy wyjazd na samotną wyspę w Szkocji przywróci im radość życia? Autorka idealnie pokazała wpływ dramatycznej śmierci bliźniaczki na jej mamę, tatę i siostrę. Co czują, myślą, ukrywają i o czym starają się zapomnieć..."Bliźnięta z lodu" to thriller psychologiczny, który zwodzi, prowadzi w ślepe zaułki, podsuwa mnóstwo rozwiązań... To niewiarygodnie zaplątana opowieść. Niesie ogrom bólu, rozpaczy i poczucia winy a nawet kłamstw. Pełno tu niedomówień, oskarżeń i złych myśli.Byłam ogromnie interesująca jaki będzie finał - jak brzmią odpowiedzi na fundamentalne pytania. Choć to jedna z tych "cięższych" ebooków - czytałam ją aż tydzień. A to dla mnie naprawdę bardzo długo. Nie przemówiła do mnie narracja Sary - męczył mnie styl, zdania chwilami oderwane od siebie i prowadzonego wątku. Lecz mimo to, sądzę że to interesująca pozycja w obrębie gatunku i jeszcze długo fabuła będzie o sobie przypominać z "szufladek pamięci". Choćby z uwagi na to, że jestem matką...całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/12/s-k-tremayne-bliznieta-z-lodu.html
Książka ebook gorąco zalecana i w związku z tym liczyłam na znacznie więcej. Srogo się rozczarowałam. Fakt, dynamicznie ją przeczytałam, lecz raczej dlatego, aby więcej do niej nie wracać. Opowieść napisana w stylu wypracowania, bardzo "wodolejska", fabuła z gatunku tych niemożliwych (bo kto tak po prostu, po wielkiej tragedii, rzuca wszystko i wyjeżdża z Londynu na szkocka wyspę zapomnianą przez Boga i ludzi). Bohaterka wpada ze skrajności w skrajność: cudowny dom w Londynie, udana kariera męża, dzieci. I w związku ze śmiercią jednej z córek postanawiają uciec na wyspę, mimo, że minęło już 13 miesięcy. Dość dynamicznie zaczęłam przypuszczać jakieś zaburzenia psychiczne u głównej bohaterki. Męcząca postać. ZDECYDOWANIE ODRADZAM!
Książka ebook jak dla mnie kobieca, na jedno popołudnie. Bardzo wciągająca. Dość ponura historia, lecz mozliwa.
S.K. Tremayne to pseudonim brytyjskiego pisarza i dziennikarza Seana Thomasa. ,,Bliźnięta z lodu" to książka, którą bardzo chciałam przeczytać od dnia premiery, jednak moje oczekiwania okazały się prawdopodobnie zbyt duże...13 miesięcy temu zdarzyła się straszna tragedia. Jedna z bliźniaczek, 6-letnia wtedy Lydia, wypadła z balkonu. Miała pecha, zmarła w szpitalu. Od tamtego czasu z drugą siostrą zaczyna się dziać coś dziwnego, a w końcu wyznaje, że tak naprawdę zginęła Kristie, a to ona jest Lydią. Jaka jest prawda? Jakie sekrety skrywa rodzina Moorcroft?Jak już wspomniałam, po wielu zachwytach miałam prawdopodobnie za wielkie oczekiwania wobec tej książki i niestety srogo się zawiodłam. Owszem, przeczytałam ją w ciągu jednego popołudnia, lecz raczej z tego powodu, że wiedziałam, że gdy ją odłożę to trudno będzie mi do niej wrócić. Moim zdaniem, opowieść jest nieco przegadana i pomimo tego, że ma 330 stron to jej fabułę można z powodzeniem streścić w paru zdaniach.Na korzyść publikacji z pewnością przemawia łatwy styl pisarza a także dość ciekawie skonstruowana fabuła. Czegoś podobnego na pewno nie czytałam, jednak z biegiem czasu zaczęło mnie to nużyć. Zresztą, nieco za połową możemy domyślać się, co wydarzyło się feralnego dnia. Owszem, potem wychodzą na jaw nowe okoliczności, jednak przez pół książki wiemy, co się zdarzyło, a to zdecydowanie nie jest cechą charakterystyczną thrillerów.Sama mam siostrę bliźniaczkę, więc chciałam poznać tę historię, lepiej wczuć się w uczucia 7-letniej Kristie/Lydii, jednak niestety mi się to nie udało i czuję się zawiedziona. Przyznaję, moja siostra żyje i ma się dobrze, jednak obraz wykreowany w ,,Bliźniętach z lodu" jest mocno naciągany.,,Bliźnięta z lodu" to kryminał psychologiczny, który niestety nie zostanie mi na zbyt długi czas w pamięci. Przeczytałam i niemalże że od razu zapomniałam. Nie czuję, by była to lektura, którą po latach będę wspominać z zapartym tchem i mrożącym wspomnieniem tej historii.Moja ocena: 3/6
Buszując pośród półek uginających się od kryminałów a także mrocznych thrillerów musiałam akurat wybrać Bliźnięta z lodu sama nie wiem co mnie podkusiło. Nie nie żebym była zła sama na siebie, lecz po przeczytaniu czuję niedosyt i jestem rozczarowana czym ?? a tym, że sugerowałam się opisem z tyłu książki i samą okładką która nawet krzyczy : "musisz mnie przeczytać" . Kupiłam przeczytałam a teraz może Was zachęcę lub i nie...Sarah i Angus Moorcorft to na pozór fajne i zgrane małżeństwo z Camden On jest architektem nieźle zarabiającym, ona pisze dla lokalnych gazet. Los sprawił im szczęście w postaci dwóch jednojajowych bliźniaczek: Kristie i Lydia . Jak to bywa los daje i los odbiera. Podczas spędzania wakacji u dziadków ginie jedna z bliźniaczek. Po śmierci Lydii rodzina całkowicie się rozpada. Matka bliźniaczek popada z depresję ojciec zaczyna pić, a Kristie obwinia się za śmierć siostry. Przez zrządzenie losu Angus odziedziczył po babci wyspę Torran, rodzina postanawia się przeprowadzić na wyspę wyremontować dom i zacząć wszystko od nowa. Tak jednak się nie staje całe piekło związane ze śmiercią córki powraca, kiedy na jaw wychodzą nowe okoliczności związane z wypadkiem. "Bo ich życie stało się melodramatem. Lub czymś w rodzaju teatru masek. Wszyscy troje udawali kogoś innego"Własnie tak wszyscy udawali kogoś innego - Kristie twierdzi, że jest Lydią. Sarah nie jest taka niewinna na jaką wygląda zdradza męża i przechodzi traumę po śmierci ukochanej córki, a Angus pije bo nie może poradzić sobie ze stratą córki i kłopotami na stopniu małżeńskim. Teraz krótko o moich spostrzeżeniach i rozmyśleniach: Twórca od samego początku przedstawia matkę bliźniaczek w stanie depresyjnym, ciągle myśli wraca i wraca do dnia wypadku bardzo mnie męczyła sama postać bohaterki porównuje dzieci i tu od razu intuicja podpowiada, że Lydia była faworytka matki a Kristie pozostała pod skrzydłami ojca. Książka ebook porusza kluczowe tematy takie jak silna więź pomiędzy bliźniętami, depresja po potyczka dzidziusia a także ciężki temat pedofilii, rywalizacji między bliźniakami (która doprowadza do dramatyczneg wypadku). Lecz ciągle czegoś mi brak po przeczytaniu oczywiście są wątki odpowiadające lekkiemu thrillerowi z podtekstem psychologicznym lecz nie mrozi to krwi w żyłach. Akcja rozkręca się w drugiej połowie książki. Zakończenie a tak zakończenie nie jest słodką watą cukrową nie znajdziemy trójki kochających się ludzi. Twórca do samego końca do ostatnich kartek nie zdradza kto przeżyje tak zakręconą akcje. Według mojej oceny : kupiona - przeczytana lecz nie koniecznie zapamiętana a szkoda ponieważ myślałam że będzie będzie moją faworytką choć na krótki czas... I tu uwaga w druku jest błąd w moim egzemplarzu brakuje aż 17 stron a mianowicie jesteśmy na stronie 32 i od razu jesteśmy na stronie 49. Moja wina mogłam sprawdzić zanim kupiłam (chociaż w naturze nie mam zwyczaju sprawdzać czy są wszystkie strony). Więc jeżeli ktoś ma zamiar kupić to proszę Was upewnijcie się czy macie wszystkie strony :)
Świetna, bardzo wciągająca a także poruszająca książka, nie mogłam się od niej oderwać.Dawno nic mnie tak nie wciągneło, a czytam bardzo wiele.Fabuła nie jest banalna, jest się ponad czym zastanawiać i co rozwiązywać.
Ksiażka robi wrażenie nie tylko jako idealny kryminał, trzymający w napięciu od początku do końca, lecz również sam pomysł więzi, która została zerwana, a jednak stale trwa. Muszę przyznać, że dawno nie czytałam książki z tak zapartym tchem jak tej. Zdecydowanie godna polecenia i przeczytania. Na pewno wrócę do tego autora
Bliźnięta z lodu to niesamowicie poruszająca historia. Więź pomiędzy bliźniakami potrafi być niemalże metafizyczna i tak odebrałam tę opowieść. To taka książka ebook która trafia czytelnika w samo serce i jeszcze jakiś czas po przeczytaniu nie daje o sobie zapomnieć. Na pewno nie można przejść obok Bliźniąt z lodu obojętnie.
„Bliźnięta z lodu” wyrwały mi element duszy, skłoniły do myślenia, zszokowały, wzruszyły i poruszyły. Opowieść jest po prostu niesamowita! Zrobiła na mnie mega wrażenie. Idealnie napisana, bardzo oryginalna i wyjątkowo klimatyczna. Kreacja bohaterów – znakomita, szczególnie, jeśli chodzi o dziewczynki. Klimat powieści jest wręcz wiktoriański, mroczny, ciemny, przeszywająco zimny, co jeszcze mocniej podkreśla klimat i pogoda na wyspie. Dreszcze chodzą po plecach podczas lektury powieści, finał zaskakuje i szokuje. Zalecam serdecznie tę niepowtarzalną opowieść – to po prostu trzeba przeczytać!http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/10/bliznieta-z-lodu-sk-tremayne.html
Kiedy zobaczyłam zapowiedź tego thrillera, miałam przeczucie, że na pewno mi się spodoba. Bardzo lubię podobne klimaty pełne tajemnicy, cała książka ebook jest fascynująca i niesamowicie wciąga. Atmosferę tego thrillera tworzy także sceneria, mroczna i przywołująca na myśl niepokój. Co jest bardzo charakterystyczne dla Bliźniąt z lodu, to nieoczekiwane zwroty akcji, dlatego więc książkę tę czyta się w napięciu i z dreszczem emocji praktycznie od początku do końca. Odcięta od świata wysepka wydaje się być idealną scenerią dla rozgrywających się tajemniczych i mrocznych wydarzeń. Całą historią rządzi sekret i ten nastrój wyjątkowo udzielił mi się podczas czytania, prawdopodobnie dawno już nie czytałam książki, która wywarłaby na mnie równie mocne piętno, a jednocześnie poruszyła do głębi co Bliźnięta z lodu. Dlatego również wszystkim amatorom mrocznych i niepokojących klimatów a także zaskakujących zagadek gorąco zalecam tę lekturę, dla mnie to prawdziwy literacki majstersztyk, intrygujący bardziej z każdą stroną.
Naprawdę nie wiem od czego zacząć tę recenzję, jednocześnie chciałabym Was zachęcić do lektury tej książki i wykrzyczeć, że koniecznie, niezwłocznie musicie ją przeczytać, ponieważ jest naprawdę wyśmienita! Dawno nie czytałam książki, która podobała mi się tak w 100%, od początku do końca, dialogi, opisy, fabuła, bohaterowie, zagadka, napięcie… no po prostu wszystko. Jedyną rzeczą do której mogę się przyczepić, to opis na okładce książki, czy również jej streszcie fabuły, które możecie przeczytać w internecie – NIE RÓBCIE TEGO. Dla swojego dobra, po prostu stracicie następny smaczek jaki twórca przygotował dla czytelników własnej książki, a pojawia się on już na pierwszych stronach powieści (17 s.) :)Autor stworzył książkę, która od początku do końca zaskakuje. Czasami nie wiedziałam czego się spodziewać, czy będzie to thriller psychologiczny z wątkami metafizycznymi? Bohaterowie są postaciami bardzo realistycznymi, idealnie wykreowanymi i prawdziwymi w ten sposób, że wierzymy w każde ich słowo, a tym samym dajemy się zapędzić w ślepy zaułek. Wzloty i upadki, radości i smutki a także tajemnice, a przy tym wciąż towarzyszące lekturze szybsze bicie serca i dreszcz emocji. Fabuła jest wyjątkowo złożona, dlatego, że jest to historia o życiu ludzi, którzy przez własne decyzje muszą zmagać się z dramatycznymi konsekwencjami przez resztę życia, a prawda niekoniecznie wyzwala.miqaisonfire.wordpress.com
Bardzo niezły kryminał, którego napięcie budowane jest ze strony na stronę. Trochę w stylu Hitchckocka - zacząć od trzęsienia ziemi, a później zwiększać napięcie :). Moim zdaniem idealna książka. Czyta się ją idealnie i ciężko się oderwać. Chętnie siegnę po jakąś jeszcze książkę autora. książka ebook zdecydowanie godna polecenia.