Biuro Wszelkiego Pocieszenia 2. Ministerstwo absurdu okładka

Średnia Ocena:


Biuro Wszelkiego Pocieszenia 2. Ministerstwo absurdu

Orzeźwiająca wycieczka w krainę nonsensu, w oparach absurdu. "Tu Biuro Wszelkiego Pocieszenia. Archeologowie odnaleźli ostatnio w internecie blog starożytnego Greka. Wykopano go w ruinach świątyni Apollina. Podejrzewają, że twórca był webmasterem prowadzącym strony internetowe budowniczych świątyni, a w szczególności Iktinosa. Autora uważa się za wynalazcę greckiego profilu na Fejsbukulisie. Do prasy wyciekły już pierwsze analizy odkrytego bloga." "Tu Biuro Wszelkiego Pocieszenia" – ta zapowiedź elektryzuje wszystkich fanów radiowej Trójki, a przede wszystkim audycji Urywki z Rozrywki. Wojciech Zimiński, wierny najlepszym tradycjom polskiej satyry literackiej, ze szczególnym uwzględnieniem Tuwima i Słonimskiego, w własnych krótkich felietonach z pełną powagą opowiada o przypadkach życia codziennego, przyprawionych szczyptą, a czasem wręcz wiadrem nonsensu. Ujawnia absurdy naszej rzeczywistości, z humorem i polotem komentuje bzdurne mody, dziwne nawyki i obyczaje. Jego teksty dotykają różnorakich sfer: rozmów z pracownikami infolinii, noworocznego stanu nieważkości, wyborów do parlamentu czy problemów z odnalezieniem miejsca pochówku angielskiego króla Ryszarda III. Zawsze błyskotliwe, złośliwe i refleksyjne, stanowią doskonałą odtrutkę na codzienne kłopoty. Drugi tom felietonów z pewnością ucieszy wszystkich czytelników, którzy mieli przyjemność czytać tom poprzedni, a także tych, którzy po prostu lubią dobrą, inteligentną satyrę. Miło jest się pośmiać, także z samych siebie...

Szczegóły
Tytuł Biuro Wszelkiego Pocieszenia 2. Ministerstwo absurdu
Autor: Zimiński Wojciech
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Editio
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Biuro Wszelkiego Pocieszenia 2. Ministerstwo absurdu w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Biuro Wszelkiego Pocieszenia 2. Ministerstwo absurdu PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Bardzo zabawne i fajnie spisane felietony, chociaż w moim przypadku czasem nachodziła głęboka refleksja ponad życiem

  • dobrerecenzje.pl

    Wojciech Zimiński jest zapewne niektórym z Was nieźle znany. To reporter radiowej Trójki, którego usłyszeć możemy w audycjach „Urywki z rozrywki”. Tym razem jednak przedstawię Wam fakty które twórca zawarł w własnej książce. Otóż kiedy tak czytałam tę książkę, to cały czas gdzieś z tyłu głowy wybrzmiewało mi zapytanie dotyczące rodzaju żartów a także tego jak na te żarty, satyry i nonsensy dnia codziennego, zareagują czytelnicy. Już na początku dowiemy się o tym jakie to kluczowe tematy podejmuje w naszym państwie prasa, albo portale informacyjne. Katastrofy i kłopoty dnia codziennego clebrytów i celebrytek to nieodłączny dodatek wszędzie, nierzadko już na pierwszych stronach. Kłopoty z botoksem, cellulitem albo pieniędzmi fascynują i interesują Polaków. Czy to są tematy, które naprawdę aż tak nas wciągają i interesują? Jest tutaj też dużo sytuacji, kiedy możemy pośmiać się nie tylko z siebie lecz również z chorego systemu, który obowiązuje np. w sklepach. To wszystko owiane jest codziennością, tego co nas otacza i tego czym interesujemy się na co dzień, a co może nie zawsze jest nam aż w tak dobitny sposób uświadomione. Możecie być pewni, tutaj to uświadomienie odnajdziecie, lecz nie w sposób krytykujący nasze zachowanie, ale w sposób zabawny i satyryczny. Czasem sami nie jesteśmy świadomi tego jakie głupstwa popełniamy. I tak jak już mówiłam, książka ebook napisana w klimacie satyry i dobrej zabawy, nie ma na celu wyśmianie nas, ale pośmianie się z nami z tego co każdy z nas chociaż jeden raz w życiu zrobił. Książkę czyta się szybko, a to za sprawą jej dogodnego formatu i ładnie sformatowanego tekstu. W środku znajdziemy także kilka rysunków, które zazwyczaj towarzyszą satyrze. Warto po tę książkę sięgnąć, choćby po to, żeby oderwać się od nudy i dnia codziennego, który nie przynosi ze sobą nic więcej niż tylko zwyczajową monotonię. Ta książka ebook to idealny pomysł na umilenie sobie wieczorów, choćby za sprawą tego, że te opowieści i sytuacje opisywane są krótko i zwięźle. Nie musimy dzięki temu czytać od razu wszystkiego na raz, ale raz na jakiś czas zajrzeć do książki, która receptę ma na nudę doskonałą. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

  • Kto czyta - nie pyta

    Wojciecha Zimińskiego poznałam dzięki Szkłu kontaktowemu, emitowanemu na antenie TVN24. Już tam go lubiłam za poczucie humoru, inteligencję i dystans do rzeczywistości! Felietony zawarte w Biurze wszelkiego pocieszenia pozwoliły mi jednak poznać tego człowieka na nowo i przekonać się, że ma też talent do pisania felietonów. Wbrew temu, czego się spodziewałam, twórca raczej nie porusza politycznych tematów, więc bez względu na poglądy przeczytamy tę książkę z przyjemnością. Poczytamy tutaj o dyskusjach z pracownikami infolinii, problemach celebrytów, a nawet o problemach ze znalezieniem miejsca pochówku króla Ryszarda III. Książkę czyta się błyskawicznie i z szerokim uśmiechem na twarzy. Wszystko dzięki tytułowemu absurdowi i poczuciu humoru, które promieniuje z każdej strony. Felietony są króciutkie, przejrzyste i przyjemne w odbiorze. Przeczytanie jednego zajmuje jakieś dwie minuty, więc książka ebook spokojnie może być wieczornym uspokajaczem. Warto przy tym wspomnieć, że jest przejrzysta: co ciekawsze elementy są pisane pogrubioną czcionką, a każdy świeży felieton zaczyna się słowami „TU BIURO WSZELKIEGO POCIESZENIA. Zalecam nie tylko sympatykom pana Zimińskiego, lecz również wszystkim tym, którzy chcą nowym spojrzeniem ocenić naszą polską rzeczywistość i zobaczyć ją w krzywym zwierciadle. Twórca ma wielki dystans do otaczającej nas rzeczywistości, lecz jest również idealnym obserwatorem i dostrzega to, z czego my sami mogliśmy nie zdawać sobie sprawy. Zalecam każdemu, kto ma ochotę na chwilę relaksu i refleksji i przede wszystkim śmiechu.