Średnia Ocena:

Od słoni bojowych do latających czołgów

Tylko walcząc zaczepnie, czyli prowadząc natarcie, można osiągnąć zwycięstwo. Jednakże w pierwszym czasie natarcia, tj. zanim nastąpi zbliżenie umożliwiające walkę na broń białą, nacierający znajduje się w sytuacji mniej korzystnej niż obrońca. Podczas gdy ten drugi, komfortowo ukryty i osłonięty, zasypuje go ogniem nacierający, dążąc do najszybszego pokonania dzielącej go od obrońców przestrzeni, wystawiony jest na strzały, na które jedynie rzadko i mniej precyzjyjnie może odpowiadać. W skutecznym ogniu obrony, dziesiątkującym szeregi nacierającego, prosto załamać się może morale oddziału, względnie poniesie on tak duże straty, że zbliżywszy się do nieprzyjaciela nie będzie już zdolnym do wydarcia przeciwnikowi zwycięstwa szturmem – natarcie więc załamie się. Dlatego również mówimy o konieczności przygotowania natarcia ogniem, tj. zachwiania morale obrońców i zdziesiątkowania ich, zanim swoje oddziały ruszą do szturmu. W czasach, gdy nie znano jeszcze dalekonośnej broni palnej, gdy strzelano z procy, łuku, kuszy albo muszkietu, wprawdzie strasznych z bliska, ale tylko z bliska, żeby móc razić obrońców, należało najpierw zbliżyć się do nich, a tym samym też wystawić na ich ogień, prowadzony w warunkach korzystniejszych, ponieważ z ukrycia. Należało więc znaleźć rozwiązanie, które pozwoliłoby strzelcom możliwie dynamicznie przybliżyć się do stanowisk nieprzyjaciela a także osłonić ich od jego ognia, żeby uchronić ich od natychmiastowej zguby. W tym celu już w czasach zamierzchłej starożytności stworzono w Egipcie, Asyrii, Grecji itd. pierwsze wozy bojowe, ciągnięte przez konie. Następnie na polu potyczki pojawiły się słonie bojowe. Jeszcze potem siłę pociągową zwierząt wynalazcy próbowali zastąpić siłą wiatru albo ludzkich mięśni. Przez szereg wieków najgenialniejsze umysły poszukiwały rozwiązania, które połączyłoby w jednym uniwersalnym rodzaju broni oba sprzeczne z sobą fragmenty potyczki – ruch i ogień. Aż wreszcie na przełomie XIX i XX wieku wynalezienie maszyny parowej, silnika spalinowego, gąsienicy a także karabinu maszynowego ułatwiło rozwiązanie tego problemu.

Szczegóły
Tytuł	Od słoni bojowych do latających czołgów
Autor:	Furs-Żyrkiewicz Leonard
Rozszerzenie:	brak
Język wydania:	polski
Ilość stron:
Wydawnictwo:	Wydawnictwo Napoleon V
Rok wydania:	2016

Tytuł	Data Dodania	Rozmiar

Porównaj ceny książki Od słoni bojowych do latających czołgów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Od słoni bojowych do latających czołgów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 

Podgląd niedostępny.