Bez końca okładka

Średnia Ocena:


Bez końca

Słoneczna Grecja, beztroskie rodzinne wakacje, gorące uczucie do miejscowego przystojniaka. Dla Shiv to był idealny czas. Nic nie zapowiadało, że skończy się tak tragicznie...Piętnastoletnia Siobhan po śmierci własnego młodszego brata Declana trafia do Kliniki Korsakoffa – szpitala psychiatrycznego specjalizującego się w leczeniu osób po traumatycznych przejściach. W tym miejscu ma się nauczyć żyć na nowo: bez brata i niszczących wyrzutów sumienia. Poznaje rówieśników, którzy także zmagają się z bólem po utracie kogoś bliskiego. Jednak czy w takim miejscu można spotkać prawdziwego przyjaciela? Poddani niekonwencjonalnej terapii muszą się zmierzyć z prawdą o sobie. Do Shiv wracają wspomnienia, nawiedzają ją koszmary... Czy uda się jej z nimi uporać? Czy leczenie okaże się skuteczne? I co tak naprawdę wydarzyło się na greckiej wyspie? "Uzależnia od samego początku. Związek Nikosa i Shiv jest zupełnie inny niż w historiach miłosnych, które czytałem. Starczy chwycić książkę i czytać!" The Guardian Online

Szczegóły
Tytuł Bez końca
Autor: Bedford Martyn
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo YA!
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Bez końca w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Bez końca PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Kamila Idziaszek

    Dziś opowiem Wam o książce pdf nieco w mroczniejszych klimatach, bowiem jej akcja losy się w szpitalu psychiatrycznym. Musicie przyznać, że jest to dosyć intrygujące i warto się temu bliżej przyjrzeć. "Bez końca" to powieść, która od samego początku zwróciła moją uwagę i nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Dodatkowo nigdy wcześniej nie miałam okazji zapoznać się z twórczością Martyn'a Bedford'a. Postanowiłam przekonać się jak twórca poradził sobie z tą wyjątkowo trudną tematyką i czy sposób w jaki to zrobił przypadnie mi do gustu. Jeśli jesteście ciekawi jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura, zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Shiv niedawno była z rodziną na wakacjach w Grecji. Początkowo było naprawdę wspaniale, jednak później stało się coś strasznego. Po tym zdarzeniu kobieta trafia do Kliniki Korsakoffa czyli szpitala psychiatrycznego, w którym leczy się młodzież po traumatycznych przeżyciach. Shiv poznaje tam nowe osoby, które tak jak ona zmagają się z przerażającym bólem po stracie najbliższej osoby. Bohaterka ma spore kłopoty z odnalezieniem się w nowej sytuacji - cały czas dręczą ją wspomnienia i koszmary z tamtego dnia, który na zawsze odmienił jej życie. Czy leczenie, które stosują tamtejsi specjaliści okaże się skuteczne? Fabuła tej książki jest dosyć oryginalna - wydaje mi się, że nie ma zbyt wielu książek, których akcja losy się właśnie w szpitalu psychiatrycznym. Jest to niełatwy temat, lecz jak widać można sobie z nim idealnie poradzić. Wydawać by się mogło, że "Bez końca" to tylko zwykła opowieść dla młodzieży jednak jeśli się w nią zagłębimy, bez problemu odkryjemy w niej coś znacznie ważniejszego. Osobiście twórczość Martyn'a Bedford'a skłoniła mnie do wielu refleksji, a dodatkowo pozwoliła połączyć przyjemność z rozwojem swojej osobowości. Z jednej strony bawiłam się fantastycznie podczas czytania kolejnych rozdziałów, z drugiej natomiast starałam się za wszelką cenę zrozumieć główną bohaterkę i wyobrazić sobie jak sama zachowałabym się w jej sytuacji. Bohaterowie są naprawdę bardzo ciekawie wykreowani, a podczas czytania możemy ich dosyć nieźle poznać. Zarówno główna postać jak i te drugoplanowe codziennie walczą z olbrzymim poczuciem winy, które ich dosięga. "Bez końca" pozwoliło mi zrozumieć jak ciężko jest wybaczyć samemu sobie i pogodzić się ze stratą jednej z bliskich osób. Ogromnie współczułam każdej osobie, która odnalazła się w Klinice Korsakoffa, lecz także ich rodzinom, ponieważ przecież oni też przeżyli tę tragedię. Mowa jakim posługuje się twórca jest klasyczny dla powieści młodzieżowych i jestem pewna, że absolutnie nikt nie będzie miał kłopotów ze zrozumieniem treści i fabuły tej książki. "Bez końca" czyta się naprawdę dynamicznie i musicie mi uwierzyć, że ta lektura wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Warto wspomnieć, że mamy tutaj do czynienia z zdarzeniami dziejącymi się w teraźniejszości, które przeplatają się ze wspomnieniami głównej bohaterki. Dzięki temu możemy dowiedzieć się co naprawdę stało się podczas wakacji w Grecji i dlaczego kobieta odnalazła się w szpitalu psychiatrycznym, a także śledzić jej postępy w leczeniu i problemy, które ją spotykają. Podsumowując - "Bez końca" to książka, po którą naprawdę warto sięgnąć, spróbować odnaleźć w niej głębszy sens, a także po prostu nieźle się bawić. Jestem pewna, że już wkrótce sięgnę po kolejną opowieść tego autora i mam nadzieję, że zachwyci mnie ona tak samo jak historia Shiv. Mam nadzieję, że moja recenzja przekonała Was do tego, aby dać szansę autorowi i przekonać się czy będziecie w stanie zatracić się w jego twórczości.

  • Directionerka2010

    Książka ebook mądra !! Nie da sie omówić jej słowami zalecam :)

  • Monika Szulc

    Malownicza Grecja, wymarzone wakacje, przystojniak jak z bajki. Shiv wraz z rodzicami i bratem spędza urlop na Kyritos, ale nikt nie przypuszczał, że ta sielanka zakończy się tragedią. Shiv nie może otrząsnąć się z tragedii i poczucia winy, dlatego trafia do Kliniki Korsakoffa, by muc nauczyć się na powrót żyć. „Bez końca” to moje pierwsze spotkanie z Martynem Bedfordem i okazało się ona dużym zaskoczeniem, bo jest to romans, obyczajówka i thriller psychologiczny. Mieszanka wybuchowa i trzymająca w napięciu a także niewiedzy do samego końca.Książkę można podzielić na przed i po, czyli na pobyt Shiv po wypadku w klinice a także na przygody wakacyjne przed tragedią. Dziewczyna, która jest główną bohaterką zmaga się z niepojętym ogromem poczucia winy, który wywołuje u niej zaburzenia. Shiv znajduję się na skraju normalności i życia a klinika jest jej nadzieją. Zakład stosuję niekonwencjonalne formy leczenia, które początkowo sprawiają wrażenie dziwnych, chwilami brutalnych, ale w ostatecznym rozrachunku cała terapia ma olbrzymi sens. Druga strona książki jest radośniejsza, do pewnego momentu. Wspaniałe wakacje, podczas których Shiv spotyka Nikosa, co dodaje uroku całej powieści. Mimo pozornej lekkości wciąż wypatruje się tego dramatycznego zdarzenia, które wisi ponad całą powieści. Zachowanie i sposób myślenia głównej bohaterki jest zrozumiałe i z łatwością można nawiązać z nią więź. Istotną rolę odgrywa Brat dziewczyny, którego darzy się sympatią już od pierwszych chwil. Chłopczyk jest mocną i wyrazistą postacią, o której myśli się jeszcze po skończonej lekturze. Twórca pisze niewymagającym językiem, ale można w nim dojrzeć specyficzny, chwilami drętwy humor, który całkiem nieźle się sprawdził. „Bez końca” to cudowna i refleksyjna opowieść o życiu i śmierci. Nie jest to książka ebook tylko dla młodzieży, bo młody wiek bohaterki nie ma tu znaczenia, kobieta przeżyła więcej niż niejeden dojrzały człowiek a jej wewnętrzna potyczka funkcjonuje magnetycznie na czytelnika. Nie spodziewałam się, że tak się zatracę w tej historii pełnej bólu, straty, dziwacznej terapii i młodzieńczej miłości, z pewnością warto przeczytać i zrozumieć choćby w najmniejszym stopniu umysł człowieka i kruchość życia.5/6

  • Karolina Ziółkowska

    To bardzo piękna, poruszająca opowiadanie o nastolatce, która odnalazła się w bardzo ciężkim momencie własnego życia. Myślę, że tę książkę może przeczytać każdy i każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Czytałam ją w dużych emocjach i mimo to, że bardzo chciałam wiedzieć, jaki będzie finał, żałowałam, że tak dynamicznie się skończyła.