Recenzje

• ASZ

  2018-03-22

  Książkę czyta się jednym tchem. Mówi ona o ciężkiej chorobie, umieraniu i jednicześnie o przeznaczeniu, przed którym nie uciekniemy nawet po śmierci.

• Katarzyna Rudzikiewicz

  2018-03-22

  Niezła książka, dynamicznie się czyta, zalecam warto przeznaczyć chwilę dla tej opowieści

• Anna

  2018-03-22

  Książkę czyta się z zapartym tchem, zalecam każdemu. Jest życiową opowieścią o miłości, przyjaźni, chorobie. Skłania do refleksji. Przygotujcie chusteczki.

• magdalena608

  2018-03-22

  Następna recenzja wyjątkowo wzruszającej choć smutnej książki "Bańki mydlane" Edyta Świętek.Bohaterką jest Michalina, którą poznajemy w dniu jej 18 urodzin. Zadowolona młoda dziewczyna, która pomimo dość surowego wychowania przez rodziców jest zadowolona z życia.Jej dalsze dzieje poznajemy 5 lat później, gdy jest już studentką zakochaną w kumplowi ze studiów Jakubie. Niby wszystko byłoby w porządku, gdyby nie przeziębienie, które pewnego dnia ją dopada i pomimo leczenia nie chce odpuścić. Złe samopoczucie może być jednak też objawem nieplanowanej ciąży, której kobieta się obawia pomimo wsparcia ze strony Jakuba. Jednak przewrotny los ma dla niej inny plan, a mianowicie ciężką i wyniszczającą chorobę.Czy Michalina wygra walkę o własne życie, czy Jakub podoła wyzwaniu? Czy w tej historii będzie happy end czy również nie?Niezwykła pozycja jednej z moich ulubionych polskich autorek, więc spodziewałam się, że książka ebook przypadnie mi do gustu. Historia w gruncie rzeczy smutna, gdyż przedstawia walkę o życie młodej, mającej dużo planów na życie dziewczyny. Jednak los ma dla niej inny scenariusz pełen bólu i wyzwań. Historia czyta się sama, lektura na niecałe 2 godziny.Pomimo smutku to opowiadanie dającą wiarę i nadzieję, pomagająca zrozumieć i pogodzić się z nieuchronnym. To też następna historia pokazująca co tak naprawdę jest w życiu ważne, historia przy której warto się zatrzymać i zastanowić.Ponadto zachęcam Was też do przeczytania i zakupu tej książki, gdyż niesie ona za sobą szczytny cel a mianowicie wsparcie dla Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum im. św. Łazarza w Krakowie”.

• Natka

  2018-03-22

  Czy jakaś inna książka ebook może tak wzruszyć? Książka ebook na początku mnie zniechęciła, bo opornie szło mi jej czytanie, aczkolwiek podjęłam drugą próbę i jest ŚWIETNA. Zalecam na długie wieczory.

• Recenzje Kiti

  2018-03-22

  Edyta Świętek to autorka już siedmiu pozycji obyczajowych, niektóre są z domieszką kryminału. Do tej pory czytałam jedynie ,,Cienie przeszłości" i właśnie ,,Bańki mydlane".Michalina mimo wszystko była szczęśliwa. Choć rodzice nie pozwalali jej na nocne wyjścia i krótkie spódniczki to była zadowolona ze własnego życia. Akcja rozpoczyna się, gdy Misia obchodzi w dyskotece własne 18 urodziny. Następnie przeskakujemy o 5 lat do przodu i Michalina ma już 23 lata i chłopaka Jakuba. W lecie wydaje się, że dopada ją przeziębienie, które trwa nadzwyczaj długo. Matka kobiety podejrzewa ciążę, jednak niedługo całą rodzinę ma dotknąć o dużo większa tragedia.Myślę, że większość z Was wie, o czym jest ta książka. Tym, którzy są w niewiedzy nie chcę zdradzać wszystkiego. Odnośnie bohaterów, nie ma ich tutaj za wielu. Główni to Michalina, jej chłopak Jakub, rodzice i przyjaciółka Oliwia. Od czasu do czasu pojawia się wzmianka o jej dwóch starszych siostrach, jest także zagadkowy Krystian, który pojawia się w naszym świecie tylko w pierwszym rozdziale. Co się potem z nim dzieje?Bardzo podobało mi się zachowanie matki Michaliny w późniejszym okresie. Sama nie dałabym porady być tak oddana, jak ona wobec Misi. Na uznanie zasługuje również postawa głównej bohaterki. Wiadomo, że to jedynie fikcja literacka, a życie pisze własne scenariusze. Bardzo poruszył mnie motyw końcowy związany z dwójką bohaterów. Nie chcę zdradzać tutaj nic więcej.Dobrze wiesz, że oni cierpią, spoglądając na twoje cierpienie. Jeśli odejdziesz, ich ból będzie inny. Tak, na pewno na początku pogrążą się w rozpaczy, będą za tobą tęsknić, ale jednocześnie poczują ulgę, że już się nie męczysz. [s.120],,Bańki mydlane" to książka ebook prosta, naturalna, nie wiem, czy dająca nadzieję na lepsze jutro dla osoby chorej albo ich bliskich. Nie zalecam czytać od razu po śmierci krewnego, może to być zbyt bolesne. Po jakimś okresie myślę, że nieźle się z nią zapoznać, gdyż może pozwolić Wam spojrzeć na tę sprawę z innej perspektywy. Myślę, że osoby, które tego nie przeżyły, mniej emocjonalnie odbiorą tę powieść, ale wcale nie gorzej.Owszem, mogłabym napisać, że książka ebook jest nieco za krótka, za mało rozwinięte są niektóre wątki, że z chęcią poczytałabym więcej o życiu Michaliny i jej bliskich. Myślę jednak, że dłuższa forma mogłaby psychicznie przygnieść czytelników. Jest to lektura na dwie godziny, którą warto przeczytać.Moja ocena: 6/6

• Agnieszka Kaniuk

  2018-03-22

  Moi kochani dzisiaj zapraszam Was do lektury książki niewielkiej objętościowo ale jakże bogatej w treść.Pani Edyta Świętek na kartach własnej książki "Bańki mydlane"porusza kłopot nowotworu,który niespodziewanie spada na barki młodego człowieka przed którym przecież jeszcze całe życie.Michalina jest młodą tryskającą życiem kobietą,która tak naprawdę dopiero stawia pierwsze kroki na drodze ku dorosłemu życiu.Jest studentką marketingu i reklamy ale jej duszą zawładnęła pasja do rysunku.Można by rzec,że jest to typ uduchowionej marzycielki o gołębim sercu. Kobieta ma wszystko co czyni jej życie szczęśliwym kochającą rodzinę,wspaniałego chłopaka i oddanych przyjaciół.Niestety jednak niespodziewanie zaczyna brakować tego,co najistotniejsze - zdrowia.Trawiona bólem i poczuciem lęku Michalina ma dużo wątpliwości i rozterek.Kurczowo trzyma się życia w obawie przed śmiercią i tym,co ta ze sobą niesie. Jednak pewnego dnia losy się coś,co napełnia naszą dzielną Michalin kę nadzieją i wewnętrznym spokojem.Teraz już wie,że zmierza w najlepszym możliwym w jej sytuacji kierunku...Moi drodzy zapewniam Was,że z całą pewnością powinniście przeczytać tę wzruszającą i poruszającą do głębi,niezwykłą powieść. Jeśli boicie się czytać książki traktujące o chorobie i cierpieniu gwarantuje,że ta książka ebook mimo wielu wzruszeń,a nawet być może łez kręcących się w oku doda Wam siły,wiary i nadziei,że dobro, na które wszyscy czekamy,w co z całego serca wierzę spotka każdego z Nas.Moja ocena: 7/10Pozdrawiam,Agnieszka Kaniuk

• Magdalena Paź

  2018-03-22

  Okładka „Baniek mydlanych” urzeka, jest piękna. Zapowiada, że możemy spodziewać się lekkiej, relaksującej historii na leniwe popołudnie. Och jak bardzo jesteśmy w błędzie. To książka ebook o bardzo energicznej, odważnej, młodej, pięknej dziewczynie, która na początku choroby traci nadzieję, poddaje się. Jednak, mimo, że los postanowił z niej zakpić w momencie, gdy powinna beztrosko cieszyć się życiem, Michalina spina się w sobie i postanawia walczyć. „Bańki mydlane” to bardzo niezbędna książka. Uczy nas jak oswajać się z chorobą a także ze śmiercią. Autorka prezentuje nam jak w chorobie zmieniają się priorytety, jak człowiek uświadamia sobie co w życiu naprawdę jest ważne. Widzimy jak genialnie i bardzo przemyślanie potrafi się zachować młody człowiek w obliczu choroby. Jak z dnia na dzień młoda kobieta staje się odpowiedzialna za własne czyny i podejmuje decyzję, jakich my z pewnością byśmy nie podjęli. To książka, która nas uczy, wywołuje wiele sprzecznych ze sobą emocji, doprowadza do łez. To książka ebook o pięknej miłości i przyjaźni, których możemy tylko pozazdrościć. O bezsilności, nadziei a także o stwarzaniu pozorów dla niezła innych.Polecam tę książkę z całego serca. Nie można przejść obok niej obojętnie. Zostaje w pamięci na długo. Nawet mój mąż przeczytał, a On ebooków nie czyta. Historia Michaliny bardzo Go zaciekawiła. Was również na pewno nie zawiedzie.

• Magnolia044

  2018-03-22

  „Życie jest bańką mydlaną – mieni się wielobarwnymi tęczami”Początek powieści wydawałby się banalny, lecz z każdą kolejną stroną widzimy jej drugie dno. Akcja rozpoczyna się w momencie kiedy główna bohaterka Michalina kończy własne osiemnaste urodziny. Kobieta chce uczcić własne wejście w dorosłość i wraz z kolegami wychodzi do dyskoteki. Tam widzi chłopca, który od dłuższego czasu bardzo jej się podoba. Chciałaby pierwsza podejść do Krystiana ale wpojone przez rodziców wychowanie bierze górę, ponieważ przecież to facet powinien ubiegać się o względy kobiety. Po tym wieczorze chłopczyk dosłownie zapada się pod ziemię. Co się z nim stało? Dlaczego tak niespodziewanie zniknął z jej życia i nie widuje już go w pobliżu uczelni? Czy Michalina spotka jeszcze Krystiana?Kilka lat po tych wydarzeniach Michalina jest na etapie kończenia studiów. Ma ambitne plany na przyszłość, kochającego chłopaka Jakuba, jej rodzice pokładają w niej nadzieję, że jako jedyna z trójki rodzeństwa ułoży sobie życie i będzie szczęśliwa w związku. Jedna wizyta u lekarza zmienia wszystko, całe jej dotychczasowe plany pryskają jak bańka mydlana. Diagnoza nowotwór złośliwy...„Każdy kolejny dzień był coraz gorszy. Szpitalna sala pogłębiała depresję. Spoglądając na biały sufit i kuliste lampy, myślała o tym, że chyba już nigdy nie spojrzy na błękit nieba. Rozpaczliwie pragnęła żyć. Obawiała się zasypiać, bo każdy sen mógł być ostatnim.”Pomimo tego, że książka ebook ma zaledwie 160 stron nie dałam porady przeczytać jej „na raz”. Serce mi pękało, łzy lały się stróżkami zamazując litery. Sięgając po „Bańki mydlane” nie wiedziałam czego się spodziewać, a to dlatego, że nie czytałam wcześniej żadnej recenzji, nawet nie czytałam streszczenia (Blurb). Po okładce myślałam, że sięgam po lekką lekturę, którą wchłonę w parę godzin, nic bardziej mylnego. Po zakończeniu książki śmiem twierdzić, że okładka dokładnie odzwierciedla historię opisaną na stronach książki, historię, która nie jest „różowa”.Targały mną liczne emocje. Zadawałam w myślach zapytanie dlaczego??? Praktycznie na samym końcu lektury trafiła mnie iskierka zrozumienia, wówczas dotarło do mnie, że nic nie losy się bez przyczyny... Historia Michaliny pozostanie w mej pamięci na długi, długi czas. Autorka na własny sposób przekazuje nam nadzieję na to co jest „potem”, abyśmy wierzyli, że nasi najbliżsi po śmierci są szczęśliwi. Przyznam, że nie jest to prosta lektura. Omawia niełatwy temat jakim jest choroba nowotworowa u osoby najbliższej naszemu sercu. Opowiadanie przedstawiona jest oczami chorej dziewczyny. Książka ebook uczy reagowania na ból i chorobę innych ludzi, tego, że chorzy potrzebują bliskości a także wsparcia rodziny i przyjaciół. Chcą być traktowani „normalnie”, żeby się ponad nimi nie litować, ponieważ niestety lecz ich to dręczy jeszcze bardziej. Warto również wspomnieć, że autorka zdecydowała się oddać całe wynagrodzenie ze sprzedaży ebooków na rzecz Hospicjum im. Świętego Łazarza w Krakowie.Jeżeli posiadacie w własnych biblioteczkach książkę „Bańki mydlane” sięgnijcie po nią niezwłocznie, jeśli nie macie, to kupcie koniecznie. W ostatnim okresie żaden utwór literacki nie wywarł na mnie tak wielkiego wrażenia. Książka ebook jest wyjątkowa! Cudowna opowieść, która daje do myślenia. Przy tej historii człowiek nie przejdzie obojętnie. Mogę się ponad nią zachwycać w nieskończoność. Z pewnością trafi ona na listę moich ulubionych ebooków a także otrzyma własne honorowe miejsce na półce. Polecam, zalecam jeszcze raz polecam.

• argaja

  2018-03-22

  Czasem szczęście jest jak bańka mydlana.. Jest ulotne. Cudowna historia która dużo nas uczy. Potyczka ze śmiertelną chorobą wymaga zawsze siły, przewartościowania życia i innego spojrzenia na dużo spraw. To wyjątkowo niezbędna i wartościowa książka, szczególnie w czasach, kiedy kłopot nowotworów wśród młodych ludzi jest tak powszechny...

• Książkowo

  2018-03-22

  „Bańki mydlane” autorstwa Edyty Świętek są jej kolejną powieścią, z którą miałam okazję się zapoznać, co również z niekłamaną przyjemnością uczyniłam.Główną bohaterką książki jest Michalina, opowiadanie rozpoczyna się w momencie, gdy kończy ona 18 lat. Towarzyszymy jej potem przyglądając się jej życiu, w którym zdawać by się mogło niczego nie brakuje. Nasza bohaterka ma kochającą rodzinę, przyjaciół, chłopaka, rozwija swą pasję, którą właściwie od zawsze było i stale jest rysowanie. Urody a także intelektu też jej nie brakuje.Pewnego dnia nasza kobieta zaczyna źle się czuć, początkowo biorąc własny stan za zwykłą grypę. Kiedy jednak sytuacja się przedłuża jej matka zaczyna podejrzewać, że córka jest w ciąży. Michalina początkowo jest zdruzgotana przypuszczeniem, iż fakt ten może okazać się prawdą, stopniowo jednak oswaja się z tą myślą. Chcąc potwierdzić nasuwające się domniemania udaje się do lekarza i jak się wtedy okazuje w ciąży jednak nie jest ale diagnoza brzmi znacznie bardziej bezlitośnie – Michalina rozpacza na nowotwór… W tym momencie cały dotychczas uporządkowany świat kobiety legnie w gruzach…Wraz z bohaterką odbywamy przyspieszony przez zaistniałą sytuację proces dorastania i przewartościowywania ambicji, marzeń i postawionych sobie celów… Stopniowo uświadamiając sobie wraz z Michaliną co tak naprawdę jest w życiu ważne.Autorka w sposób z jednej strony niesamowicie subtelny, z drugiej jednak bardzo emocjonalny ukazała nam jak młoda kobieta staje się podporą dla rodziny oswajając wraz z najbliższymi jej osobami tematykę przemijania, choroby nowotworowej i możliwości jej leczenia.Nie jest to jednak książka ebook smutna ani przytłaczająca. Pomimo, iż materia, której dotyka nie należy do łatwych jej teść przepełniona jest swoistym ciepłem, tchnieniem nadziei a także radością z każdej chwili i niegasnącą chęcią życia.

• Klara Kuczyńska

  2018-03-22

  Bańki mydlane to książka ebook ciężka, wzruszająca, lecz też podnosząca na duchu. To opowiadanie pełna bólu, lecz też radości życia. Ja, odkąd przeczytałam tę książkę, trochę inaczej patrzę na świat. A wydawałoby się, że to następna opowiastka, którą się przeczyta, odłoży na półkę i wyrzuci z pamięci...

• Joanna Szarańska

  2018-03-22

  Michalina, młoda, szczęśliwa kobieta u progu dorosłego życia. Cieszy się pierwszą sympatią, spotyka z przyjaciółmi, planuje przyszłość. Nagła niedyspozycja przynosi okrutną diagnozę. Jej ciało zaatakował nowotwór. Jak poradzić sobie z takim wyrokiem, jak odnaleźć się w tak okrutnej rzeczywistości? Michalina znajduje na to sposób...Cieniutka, niepozorna książeczka w ślicznej, wręcz bajkowej okładce. Tytuł, który niejednemu z nas skojarzy się z radosnym okresem dzieciństwa i zabawy. Jednak historia, którą kryją Bańki mydlane autorstwa Edyty Świętek nie jest beztroska i zabawna. Jej bohaterką jest młoda dziewczyna, która staje przed koniecznością zmierzenia się ze śmiertelną chorobą. Ta książka ebook niesie potężny ładunek emocji, wyciska gorące łzy. Myślę, że nie sposób przejść obojętnie obok takiej historii. Choć o podobnych dramatach słyszymy każdego dnia, ciężko jest pogodzić się z sytuacją, gdy umiera młoda osoba, pełna werwy, optymizmu, apetytu na życie. Czy można oswoić temat śmierci? Sprawić, że pomimo bólu i żalu, przyjmie się kostuchę jak starą przyjaciółkę? Autorka udowadnia, że tak. Jej bohaterka jest dzielną osobą, która pomimo rozpaczy nie ma w sobie złości. Prezentuje nam, że nawet w tak ciężkim położeniu można myśleć o kimś innym, czerpać przyjemność z pozornie nic nie znaczących drobiazgów, dawać coś z siebie. Temat, który podjęła autorka nie jest prosty ani przyjemny. Z pewnością odwzorowanie bohaterki, która zmaga się ze śmiertelną chorobą, nie było łatwe. Lecz Edyta Świętek podołała temu zadaniu. Michalina jest dziewczyną, jaką chciałby znać każdy z nas. Jej odwaga porusza. Jej dzieje budzą gniew i poczucie niesprawiedliwości, jednak nawet w tej bolesnej historii znajdujemy miejsce na uśmiech, marzenia i nadzieję. Bańki mydlane są książką z prostym i czytelnym przekazem. Są książką, która ma nieść nadzieję i pomoc. Stąd decyzja autorki, by honorarium autorskie przekazać na Hospicjum Świętego Łazarza w Krakowie. Też wydawca zdecydował się wesprzeć tę inicjatywę i 1% dochodów ze sprzedaży powieści Bańki Mydlane przekaże na ten sam cel. My sami możemy dopilnować, by 1% naszego podatku nie pochłonęły kolejne łatania dziur w drogach i wysokie pensje polityków. Hospicja i inne organizacje znacznie bardziej potrzebują tych środków!

• PaniKa

  2018-03-22

  Żyjemy pełnią życia. Stawiamy przed sobą cele i dążymy do ich realizacji za wszelką cenę. Mamy marzenia i plany. Cieszymy się młodością i wykorzystujemy ją jak najlepiej. Nie zastanawiamy się ponad śmiercią, nie myślimy o chorobach i następstwach które mogą się z tym wiązać. Przecież mamy młodość, a młodzi ludzie nie chorują, więc po co zaprzątać sobie głowę takimi problemami? Lecz rzeczywistość niestety czasami wygląda inaczej. Choroba nie wybiera. Ludzie młodzi również chorują. Edyta Świętek w własnej najwieższej książce pdf przybliża nam ten temat. „Bańki mydlane” to wyjątkowa historia zwykłej nastolatki, która musi stawić czoło temu co szykuje jej los. Michalina prowadzi szczęśliwe i aktywne życie. Ma wszystko co potrzebne do szczęścia kobiecie w jej wieku: kochającą rodzinę, przyjaciół, uroczego chłopaka i pasję która pochłania ją bez reszty. Kobieta ma ogromne plany na przyszłość i z dużym zapałem dąży do ich realizacji. Pewnego dnia zaczyna się źle czuć. Zły stan samopoczucia nie ustępuje jednak przez dużo tygodni. Nastolatka zostaje poddana szeregowi badań, lecz niestety diagnoza jest jednoznaczna: nowotwór złośliwy. W jednej chwili wszystkie jej marzenia zostają przekreślone, kobieta będzie musiała zmierzyć się z chorobą i nową, okrutną rzeczywistością. „Bańki mydlane” to krótka, aczkolwiek bardzo wartościowa książka. Zachwyca własną prostotą i delikatnością. Z pewnością najbardziej trafi do serc najmłodszej grupie czytelników, lecz i starsi znajdą tutaj coś dla siebie. Lekkie pióro autorki i wartka akcja sprawiają że książkę czyta się niezwykle szybko. Właściwie jest to lektura na jeden raz. Sama jestem dobrym przykładem, ponieważ pochłonęłam ją w jeden wieczór. Autorka opowiada historie nastoletniej Michaliny, której życie w ułamku sekundy zmienia się w koszmar, niepomyślna diagnoza lekarska całkowicie niweczy jej plany. Rzeczywistość jest brutalna: ciągłe badania, biopsje, operacje i chemioterapia. Kobieta jest zrozpaczona i trudno jej odnaleźć się w nowej sytuacji. Do tego wszyscy koledzy powoli zaczynają się od niej odwracać. Na szczęście ma kochającą rodzinę, chłopaka i przyjaciółkę na której zawsze może polegać. Dzięki nim znajduje w sobie siły by walczyć. Jednak choroba sprawia że Michalina zaczyna spoglądać na wszystko z zupełnie innej perspektywy. Będzie musiała podjąć decyzje które niekoniecznie okażą się proste i dla niej samej i dla jej bliskich.Autorka w własnej książce pdf porusza bardzo niełatwy i bolesny temat. Z niezwykłą celnością i starannością pisze o chorobie i śmierci. Nigdy nie jest prosto czytać o tych którzy muszą walczyć z nowotworem, takie lektury zawsze wywołują w czytelniku dużo skrajnych emocji i uczuć. Trudno nam wyobrazić sobie ból i rozpacz bohaterów, ponieważ nikt z nas nie chciałby znaleźć się na ich miejscu. Jeszcze trudniej to znieść gdy wiemy że choroba dotyka tak młodych ludzi, albo dzieci. Chciałoby się powiedzieć że to wręcz nieuczciwe. Ponieważ dlaczego akurat oni? Przecież mają jeszcze całe życie przed sobą, tyle planów i niezrealizowanych marzeń. Wszystko to muszą porzucić by zmierzyć się z nową sytuacją w której się znaleźli.Edyta Świętek tworząc własną bohaterkę chciała nam pokazać że nawet w obliczu tak poważnej choroby, można być szczęśliwym na własny sposób. Michalina stara się znaleźć receptę na własny ból i smutek, a przede wszystkim na przetrwanie. Kobieta bardzo boi się śmierci i rozstania z bliskimi, lecz wierzy że ta przyniesie jej ukojenie w cierpieniu. Powoli oswaja się z tą myślą i zaczyna akceptować obecny stan rzeczy. Co nie znaczy że się poddaje, o nie. Zapewniam was że Michalina to niezwykle silna osobowość, lecz poprzez zrozumienie sytuacji i jej zaakceptowanie, kobieta jest gotowa by zmierzyć się z tym co ją czeka. „Bańki mydlane” to też książka-cegiełka. Autorka zdecydowała się przeznaczyć całość własnego wynagrodzenia autorskiego na rzecz Hospicjum im. Świętego Łazarza w Krakowie. Też Wydawnictwo Szara Godzina przekaże 1% ze sprzedaży ebooków na rzecz Hospicjum. Z całego serca zachęcam was do wsparcia, jak też do sięgnięcia po tą wyjątkową powieść. Nauczmy się pomagać, nie zamykajmy własnych serc dla tych którzy najbardziej tego potrzebują. „Bańki mydlane” są tego najlepszym przykładem. Gorąco polecam!