Anioł nie człowiek okładka

Średnia Ocena:


Anioł nie człowiek

Barwnie zilustrowana książeczka zawiera 11 opowiadań z życia czworga przyjaciół - uczniów szkoły podstawowej. Autorka pokazuje, do jakich nieporozumień albo humorystycznych sytuacji może prowadzić nieznajomość polskiej frazeologii. Pogodna, a zarazem pouczająca lektura dla dzieci w wieku od 9 do 12 lat.

Szczegóły
Tytuł Anioł nie człowiek
Autor: Krawczyk Ines
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Święty Wojciech Dom Medialny
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Anioł nie człowiek w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Anioł nie człowiek PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Ania mama Alicji

    każda z zamieszczonych w tej książce pdf opowiadań odnosi się do jakiegoś innego powiedzonka. A autorka opisując nam dokładnie całe zdarzenie - objaśnia przy okazji na czym dany związek frazeologiczny polega, czyli inaczej rzecz ujmując, jak należy go rozumieć. Kłopot jednak w tym, że zazwyczaj bohaterowie tej lektury mają z tym nie lada problem i wychodzą z tego nie złe hece!Moim zdecydowanym faworytem w tej książce pdf jest opowieść na temat tego, co oznacza mieć "niewyparzony język". Lecz to nie jedyna historia, przy której uśmiałyśmy się do łez. Alicja na przykład wielbi fragment, w którym Magda z przyjaciółmi wybrała się na kulig a także o tym jak Madzia ukrywała przed przyjaciółmi własnego kotka Rudolfa, ponieważ bała się, że go podrą na kawałki. Gdy czytałyśmy wspólnie te opowiadania, moje dzidziuś śmiało się w głos. Naprawdę, możecie mi wierzyć albo nie, lecz Alicja mało nie turlała się po podłodze. Nie podejrzewałem nawet, że tak bardzo jej się ta książka ebook spodoba.Oczywiście tak się rozpisałam, że ani słowa nie wspomniałam o tym jak ładnie ta lektura została wydana. Choć gabarytowo nie rzuca się ona tak bardzo w oczy, to jeśli chodzi o grafikę itp. sprawy - na pewno zwraca ona na się ie uwagę. Okładka jest twarda i laminowana. Ilustracje takie jak lubię najbardziej. Kolorowe i bardzo wesołe. A papier wewnątrz gruby i śliski. Ogólnie całość pokazuje się super i takie jest w rzeczywistości. Ja jestem bardzo zadowolona i chcę takich ebooków więcej! Uwielbiam je :)