huculszczyzna03szucuoft
Szczegóły |
Tytuł |
huculszczyzna03szucuoft |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
huculszczyzna03szucuoft PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie huculszczyzna03szucuoft PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
huculszczyzna03szucuoft - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Strona 1
Strona 2
Strona 3
Strona 4
Strona 5
Strona 6
Strona 7
MUZEUM
IMIENIA
DZIEDUSZYCKICH
WE LWOWIE
X
Strona 8
Strona 9
MUZEUM IMIENIA DZIEDUSZYCKICH
^w^"
HUCULSZCZYZNA
NAPISA
AVODZI MIERZ SZUCHIEAV1CZ
TOM TRZECI
z 26 ILLUSTRACYAMI I 3 TABLICAMI CH ROMOLITOGRAFICZNEMI
STARANIEM I NAKADEM
MUZEUM IMIENIA DZIEDUSZYCKICH WE LWOWIE
1904
Strona 10
z DRUKARNI W. L. ANCZYCA I 8P0LKI W KRAKOWIE.
Strona 11
CZAS I JEGO PODZIA.
znaj chronologicznego liczenia czasu, to te
uculi nie
nie oznaczaj lat biecemi liczbami, ale nazywaj je bd
to wedle zdarze w Huculszczynie, bd
to wedle miejsco-
wych lub osobistych wspomnie. I tak mówi: »godnego
roku«, »w roku, kiedy stawiano cerkiew«, »rok przed« lub
»rok po ...,«, »w tym roku, kiedy mnie wzito do wojska«,
«kiedy oeniem si«, »kiedy zabito Iwana...«, «kiedy umar
ojciec«, »kiedy przyszed do nas nowy ksidz«, »jak powy-
wracao lasy« i t. p.
Pory roku nazywaj Huculi wedle uroczystych wit,
które wprawdzie schodz si z astronomicznym podziaem
roku, ale waciwie odnosz si do zaj i pracy Hucuów,
jakie na t por przypadaj. I tak nazywaj, wiosn »wi-
tym Jurem«, lato »witym Piotrem*, jesie »witym Dy-
mitrem*, a zim »witym Mikoajem«.
Prdsze nastanie lub opónienie pory roku przypisuj
Huculi wspomnianym witym, tumaczc to w nastpujcy
sposób:
»w. Piotr Pawe dzier klucze wiata; oni wrczaj
i
je w. Dymitrowi; ten zamyka ciepo, a gdy na ziemi utwo-
rzy si gruda, woa w. Dymitr do w. Mikoaja: Bracie,
wypu zim (nieg)! — Siwobrody Mikoaj odbiera klucze
i poczyna rozsiewa zim (nieg), a gdy niema ju czem
sia, wrcza klucze w. Jerzemu, który »traci zim« (rozta-
pia nieg); gdyby od niego nie odebra w. Piotr kluczów,
nastaby na ziemi drugi potop Noego«! zapewnia Jura Sze-
reburiyk z Ber winko wej.
HUOUUZCnZNA III.
Strona 12
_ 2 —
Otó od tego, czy pospieszy który z wspomnianych
witych odebra klucze, czy wysia w. Mikoaj »zim«, czy
*straci« j w. Jerzy, zaley prdsze lub póniejsze nastanie
odpowiedniej pory roku.
W roku znajduje si ksiyc 12 razy w peni — o pówni,
24 razyw kwadrze — w polowycy, a 12 razy w nowiu —
o schódi.Std te i dzieli si rok na 12 miesicy, które
otrzymay -nazw od zjawisk przyrody, i tak:
Strona 13
; ! ;
— 3 —
1. icze — stycze, siecze niegiem — zymd, to wia-
trem — wichoa;
2. icznyk — luty, ma wielk si — luV\
mdrot
3. —
marzec; gdyby on pojawi si w zimie, po-
cisnby takiem zimnem, e
poodmarzayby rogi trzyletnim
woom, bo on ma wiksz si ni luty, ale szczciem na
krótko; jasion cieplicy zamarzaj w marcu; jaje, posta-
i
wione na dworze, pkoby od mrozu; on pokae
w marcu
si i w mysiej dziurze i tam pocinie zimnem;
4. hereze — kwiecie, brzoza (berza) rozwija si; p-
czki drzew (hrist) pczniej w tym miesicu;
6. trdwe —
maj, trawa poczyna si zieleni;
6. hnyU — czerwiec, drzewo zrbane w tym miesicu
gnije (hnyj);
7. hydze = hite — lipiec, bydo trapione owadami gzi
si — byckaje; w tym miesicu biel (hilat) pótna, std
hile
8. kópe — sierpie, w tej porze skadaj siano w stogi —
kopijci
9. ówte — wrzesie, li óknie — iówkne;
10. padoyst — padziernik, li opada;
U. hrude — listopad, ziemia zamarza, tworzy si gru-
da — hruda;
12. prósynec — grudzie, prosi o nieg.
Oprócz tych nazw oznaczaj Huculi miesice take
wedle cerkiewnych obrzdów, przyczem dla dokadniejszego
oznaczenia czasu uywaj przed nazw wita przyimka
na, jak np. na Rizdwó =
w czasie wit Boego Narodze-
nia, za dla niedokadnego oznaczenia przyimka u, jak np.
u Rizdwó == okoo Boego Narodzenia, u Petriwku — okoo
witego Piotra, albo: u tyzde pered tydzie przed =
i t. p.; to te oznaczaj:
1. stycze: u Rizdwó (Boe Narodzenie), u Widórszi
(Jordan);
2. luty; u Stritenie (**/2), u syropist, upuszczenie (zapusty);
3. marzec: na Odokiji, na tepoho OUksy
4. kwiecie: u Bahowiszczenie (Zwiastowanie);
B. maj: na Juryja, na Mókija;
6. czerwiec: na witu nedHlu (Zielone witki);
7. lipiec: na Iwana, u Petriwku, na Palijd;
1*
Strona 14
— 4 —
8. sierpie: na Makowja, na Spasa (^•/g), na p4rszu Bo-
horódycu (^^s);
wrzesie: na Htawuiky (cicie w. Jana), na My-
9.
chdjia, u Zdwyhenie (podniesienie krzya);
10. padziernik: na Fohrówy (**/io);
11. listopad: na Dmyra, u Pyypiwku (*'/ii);
12. grudzie: na Wwednie (*/ii), na w. MyMy.
Nadto oznaczaj Huculi pory roku wedle czynnoci,
jakie wykonuj, jak np.:
»kiedy sadzono kartofle«, to znaczy w maju;
«jak koszono traw« = w sierpniu;
»jak pierwszy raz podgartywano kukurudz« =
w czerwcu;
»jak zbierano otaw« we wrzeniu; =
»jak bielono pótno « w lipcu; =
»jak zbierano kukurudz« w padzierniku; =
»jak wypdzano bydo na hale« w czerwcu; =
»jak powracao bydo z hali« =
przy kocu sierpnia;
»jak wybierano kartofle« w padzierniku; =
»jak puszczay lody« =
w marcu, i t. p.
Miesic, czas od nowiu do nowiu ksiyca, dziel Hu-
culi na cztery tygodnie, a tydzie na dnie, z których nie-
dziel nazywaj: hóa dnyna — dzie Boy.
Na oznaczenie pory dnia mówi: O piwnoczy o pó- —
nocy; na zórich dówita = —
rano przed wschodem soca,
—
w poudne, spoMdnia popoudniu, u zawUhy — wieczorem,
kiedy kad
si spa.
Wieczór poprzedniego dnia nazywaj: snóczy, a dzie
nastpny: zdwra — jutro.
Soce^), ksiyc i gwiazdy stoj na niebie. Soce, to
oblicze Boga, to raj; tam jest Bóg, w. Eliasz i te dusze,
które sobie na to zasuyy. Pocztkowo byo soce bardzo
wielkie; ale od czasu, kiedy nastali ludzie na ziemi, ono
zmniejsza si ustawicznie, bo skoro tylko urodzi si czo-
wiek, odrywa si kawaek soca, z czego powstaje gwia-
zda, a gdy czowiek umiera, ganie jego gwiazda i spada;
1) O nadto o ksiycu, gwiazdach, opadach atmosferycznych,
tein,
wspominam ile potrzeba do zrozumienia tej czci mej pracy;
tu o tyle,
obszerniej o tem w tomie nastpnym w rozdziale: Kosmogonia.
Strona 15
— 5 —
czasami spada ich bardzo wiele, to wiadczy, e
gdzie na
wiecie jest wielki pomór ludzi skutkiem jakiej zarazy lub
wojny. Jeeli zmary by czowiekiem cnotliwym, to jego
gwiazda wraca do soca, w przeciwnym razie spada ona
w wiat. Z tych gwiazd, które gasn, gdy umiera zy czo-
wiek i spadaj nie powracajc do soca, powstaje ksi-
yc — misiaó.
Gwiazda, widoczna rano tu przed wschodem soca,
nazywa si dennycia —
jutrzenka, jest to gwiazda Matki
Boskiej; ta za, która pierwsza okazuje si wieczorem, na-
zywa si: zirmjcia, to gwiazda Archanioa.
Soce stoi nad ziemi, która pywa na wodzie; w miar
tego, jak przybywa wody, podnosi si i ziemia, skutkiem
czego zblia si ona do soca, a wtedy nastaje na ziemi
lato; jeeli za wody ubywa, opada ziemia, skutkiem
czego oddala si ona od soca, a wtedy nastaje na ziemi
zima; kiedy ziemia zbliy si do soca, wtedy wytwarza
si na niej ciepo, skutkiem którego topi si na niej niegi
i lody;pocztku zaczynaj pada zimne deszcze, potem
z
cieplejsze, a ztopniejcego niegu przybywa wody, morze
wzbiera, ziemia podnosi si coraz wicej do góry, przy-
blia si coraz bardziej do soca, od czego robi si na
ziemi coraz cieplej —
speczno, skutkiem czego wypija ka-
de stworzenie (dychanie) wiele wody, ludzie wicej go-
tuj, pior, rozlewaj wod, od czego znów ubywa w mo-
rzu wody, a ziemia obnia si; w miar tego jak ona od-
dala si od soca, robi si na ziemi coraz zimniej, od czego
wszystko ostatecznie zamarza; tak dzieje si kadego roku,
a z tem nastaje zmiana pór roku.
Gdy latem zblia si ziemia do soca, a tem samem
do nieba, staje si na ziemie janiej, dzie zwiksza si,
gdy za ziemia oddala si od soca, dzie staje si krót-
szy i ciemniejszy.
Od pocztku wiata stoi soce nieruchomo na tem sa-
mem miejscu; mówimy wprawdzie, e zachodzi, ale tak
nie jest: Ziemia obraca si jak krek; w jej rodku
wznosi si wysoka góra; jeeli ta góra stanie naprzeciw
soca, to je zasoni, a wtedy nastaje noc; jeeli za góra
odsoni soce, mamy dzie. Na tej górze jest wielki grze-
Strona 16
- 6 -
— krysay gdzie
hien panuje wieczna noc; tam dolatuje tylko
gob orze.i
Ksiyc na niebie naprzeciw soca; jeeli góra
stoi
zasoni soce, wida na niebie ksiyc.
Wiatr to duch Boy, a burza to duch Judy czarta; —
jak zaszumi w chmurze taki duch, ea
unosi w gór py,
kamienie, boto i utworzy z tego sup, to wtedy nie trzeba
do zblia si, bo tam jest czart.
Wiatr »górski« wieje z Wgier (z wierzchoków gór),
wiatr hojkowec wieje od zachodu (od Bojków), »dolny« wiatr
od pónocy z Podola, a pidsónisznyj (podsoneczny) od
wschodu soca.
Grzmot ~ hrim, powstaje w ten sposób, w. Eliasz e
(AUj) rzuca kamieniami za czartem; byskawic (hyskawka =
fyskawka) wida wtedy, jeeli w. Eliasz puci si za Juda
z byszczcym mieczem.
Deszcz to mga powstajca z morza i podnoszca si
do góry; tak samo nieg —
zymd; jeeli wiatr przypdzi deszcz
lub nieg nad ziemi i potrzsie niemi, spadaj one na ziemi.
Grad (hradj to wielkie, a chmil (chmiel), mae kawaki
lodu, które rozbijaj grzeszni ludzie, a nabrawszy je we
worki, nosz za Juda i wysypuj, gdzie on kae.
Podczas deszczu pokazuje si tcza —
weseycia wesela =
doMewd = dozdhewnycia. Tak nazywa si
zjawisko przy-
to
rody dlatego, bo jak tylko upadnie deszcz, zaraz staje si
na ziemi wesoo, trawa si zieleni. Tcza to Boa ya; ona
cignie wod z czystej studni i podnosi j
latem, w czasie
spiekoty, pod oboki, jeeli w niebie chc pi wod. Tcza
pokazuje, jak wysoko sigay wody podczas potopu Noego.
Huculi egnaj si do tczy.
Do tczy mona zaj; w tym celu trzeba powtyka
sobie w pit 12 igie. Czowiek, który dojdzie do róda
tczy, bdzie wszechwiedzcym, a ten, który napije si wody
i nie oddychajc zabiegnie na
ze studni, z której pije tcza,
miejsce,gdzie ona drugim swym kocem pije wod, prze-
mieni si natychmiast w kobiet.
Wedle rónorodnych zjawisk przyrody przepowiadaj
Huculi atmosferyczne zmiany.
Gdy niebo zasuwa si chmurami albo soce zachodzi
za chmury —
moódyt sia, bdzie deszcz, wzgldnie nieg.
Strona 17
— 7 -
gono szumi, bdzie pogoda.
Jeeli górskie potoki
Gdy soce
otoczy si ognistem koem u hórodi (ogro- —
dzone), bdzie deszcz; jeeli ksiyc okazuje si w kole
(obwódce) tylko do poudnia, a w poudnie to koo zniknie,
bdzie pogoda —
weremia ; jeeli za zajdzie z obwódk za
góry, bdzie deszcz.
Mga osiadajca na wzgórzach od dou do góry wska-
zuje na sot - hodyna.
Jeeli mga osiada na wierzchokach gór, bdzie deszcz
przez jeden, najwyej dwa dni.
Jeeli rano niema rosy, to bdzie w dzie deszcz; tak
te bdzie, jeeli rosa dugo ley; jeeli za rosa prdko
zniknie, bdzie pogoda.
Jeeli chmury d
ku doom (ku pónocy), wtedy b-
dzie w górach pogoda, a jeeli id z doów w góry, b-
dzie dugotrwaa sota nehoda. —
Jeeli rano niebo czerwone (pópa) bdzie wiatr; to
zjawisko spostrzegane wieczorem przepowiada deszcz albo
nieg.
Dugie biae smugi (wucha) przepowiadaj pogod,
wieczorem za w lecie deszcz, a zim odwil (widmniyka).
Jeeli z gór (zhóriszcza) zachmurzy si, a przytem po-
kae si wiato bardzo nieznaczne —
nim (nieme), to to
wskazuje, e
tam pada grad id fortuna. —
Gdy wiergoc wróble, albo gdy wrony siadaj po da-
chach, wróz tego, e
bdzie latem sota, zim za nieg.
Jeeli ukrop wybiega z garnka, zanim woda dobrze za-
kipi, bdzie sota.
Z tego, e
winie poda jedne pod drugie, wró
deszcz.
Jeeli wierszczyk wiergoce, albo puhacz woa puhu,
bdzie pogoda.
Z tego, e w zimie deszcz pada, wró, e w lecie wy-
bije grad ki i pola.
Jeeli w zimie popkaj lody, a odpywajc zrobi za-
tor, to lato nie bdzie urodzajne.
Latem nastaje posucha w t por, kiedy w zimie byy
mrozy.
Niekiedy powstaje w zimie w jasny dzie biaa tcza;
ona wiadczy, e
podówczas na doach wielkie zimno, po
Strona 18
;
- 8 —
którem rycho nastpi odwil. Na doach podówczas zasuwa
si niebo rzadkiemi chmurami.
I od sonka powstaje wiecha; zdarza si to rano, kiedy
soce jeszcze za gór, albo wieczorem, gdy ono ju zaszo;
latem wróy to pogod, amrozy — lu\
zim wielkie
Gdy na niebie pojawi si obok jakiej gwiazdy wie-
tlana miota — wicha (kometa) to znak, e bdzie wojna.
Jeeli na nowy rok pada nieg, a przytem wiatr wieje,
nie bdzie w kraju spokoju; jeeli za tego dnia zerwie si
burza, bdzie pewnie wojna.
Osobliwie dzie Zwiastowania (7. kwietnia) jest dla
Hucuów miarodajnym dla wróby o atmosferycznych zmia-
nach caego roku; a wiara ich w te wróby jest tak wielk,
e oni najzupeniej zastosowuj do tego swe roboty i sprze-
da, wzgldnie zakupno byda. Jeeli wic w dzie Zwia-
stowania pada deszcz, bdzie cae lato mokrawe — mocziwe
pogodny dzie Zwiastowania wróy suche lato, a deszcz
przeplatany pogod, przepowiada dobre lato.
Tego dnia ledz Huculi pilnie zmiany atmosfery od
samej pónocy; jeeli od godziny lej do 3-ej rano trwaa
pogoda, wró z tego, e
wiosna bdzilB rycha i pogodna,
w tej nadziei siana w przekonaniu, »e na w.
obniaj cen
Jura (^/g) nieowca, ale i wó napasie si do syta«;
tylko
jeeli za w owej porze niepogoda, to zima potrwa dugo,
lato bdzie póne, co wpywa na podwyszenie ceny siana,
a obnienie ceny byda. Jeeli od wczesnego ranka do po-
udnia pogodnie, to i wiosna bdzie tak, chleb uda si do-
brze; jeeli za zrana piknie, potem si zachmurzy, to wio-
sna bdzie wprawdzie pogodna, ale w czasie okopywania
kukurudzy i kartofh bdzie sota —powa; jeeli w por ow
byo pochmurnie przez godzin, to sota potrwa jedn kwa-
dr, jeeli za przez 2 godziny, to dwie kwadry, a jeeli
przez 4 godziny, to przez cay miesic bdzie sota. Jeeli
popoudniu pochmurnie, nie siej z wiosn konopi, ale len,
bo spodziewaj si mokrego lata, a len lubi por deszczow.
Jeeli wieczorem od godz. 4-ej do 6-ej adnie, poczynaj
traw kosi od dnia w. Eliasza (^/g); jeeli za pochmurnie,
wypasaj wtedy ki duej, aeby opóni sianokosy, bo
spodziewaj si soty podczas zbiorów, a spasajc traw
opaniaj zbiory. Jeeli koo 8-ej wiecz. piknie, to naley
Strona 19
— 9 —
ju wczesn wiosn rozpocz robot w polu, aeby zebra
plon przed ^'/g, bo od tego czasu spodziewane
mrozy. s
Jeeli przed pónoc
niebo bdzie biae, a poród tej bieli
okae si smuga czystego nieba, sutuha, w kierunku od Czar-
nohory, to ju w pierwszych dniach padziernika spadnie
nieg; w tym wypadku spiesz si z robotami w polu, ska-
daj siano rychlej w stogi, zbieraj owoce i t. d., aeby
mrozy nie ciy
siana i owoców; nadto puszczaj we wrze-
niu w ogrody bydo, aeby spasao traw, której nie spo-
dziewaj si ju skosi, bo nieg j prawdopodobnie przy-
kryje.
Z czasu, kiedy na Zwiastowanie wieje wiatr, wró,
kiedy on bdzie wia w cigu roku.
Jeeli na w. Szymona (^/g) piknie, to rok nastpny
bdzie urodzajny.
» Jeeli wiosn nie pospieszy w. Juryj odebra kluczów
wiata, to w. Dymitr bdzie dalej wypuszcza swoje mrozy;
jeeli za w. Juryj pospieszy si nadto i wemie wóz (niema
sanny), to mróz bdzie bra i latem. Wtedy mówi w. Dy-
mitr do w. Juryj a: » Poniewa nie dae mi rano spa, ja
tobie nie pozwol dojrzay chleb zebra z pola« — i za-
mrozi bodaj fasol !«
Strona 20
*#lP"*W*^jf^
Boe
Narodzenie.
dy soneczko
nabiera siy', dzio-
nek za Boy po-
czyna ro6«, wtedy
rozpoczyna si no-
wy rok. T
por ob-
chodz Huculi wi-
tecznie nie tylko
w domu, ale w cer-
i
kwi, która wanie
podówczas obcho-
dzi wito Boego
Narodzenia. Huculi,
którzy pracuj po
lasach górskich, jak
te ci, którzy po-
rozchodzili si za
granice kraju za zarobkiem, powracaj do domów, aeby
wspólnie spoy wilij (tajna weczera, tajemnicza wiecze-
rza), we wasnej chacie, do której, wedle wierzenia Hucu-
ów, schodz si tego dnia na wieczerz i dusze zmarych.
Ju na kilka dni przed Boem Narodzeniem krztaj