Tomcio Paluch

Szczegóły
Tytuł Tomcio Paluch
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

Tomcio Paluch PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie Tomcio Paluch PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

Tomcio Paluch - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Strona 1 Strona 2 Strona 3 Strona 4 Strona 5 Strona 6 tył sobie drwal, który m iał siedmu sy­ nów. Najmłodszy z nich nazyw ał się Tomcio, a ze był tak tndy jak paluszek zwano go Paluchem. Choć tak m aleń­ ki, Tomcio główkę miał nie od parady i nigdy jej w potrzebie nie tracił. W do­ m u drwala panowała taka bieda, że cza­ sem nawet brakowało kawałka, chleba. I oto pewnego razu ojciec zaprowadził synów do lasu i rzekł ze łzami w oc; „Drogie moje dzieci musicie iść w św iat i jakoś sobie r a ­ dzić, bo ja nie m ogę was wyiywć." Chłopcy zmartwili sią >0r^zaczęli, ale Tomcio Paluch pocieszał ich. s>v BN^ 4 9 9 9 K ĄS^l/eg 'U v Strona 7 Tomcio, choć naimniejszy z D P a ciH ale główki on Strona 8 Potem poszli przed siebie. Zmrok już zapadał, kiedy znaleźli się przed m u­ rowanym domkiem, gdzie z komina bu­ chał gęsty dym. Przed drzwiami stała, ko­ bieta o łagodnej twarzy. Tomcio Paluch zdjął czapkę, ukłonił się i rzekł: |(Czy pani me mogłaby nas przeno­ cować ręoczęstować kolacją, bo jesteśmy głodni 11 zmęczeni. Kobieta io d O i Odparła: ■ .o , Och m oje dzieci; _ chętnie ^przyjęłabym was, tylko boję,się moje-< _ go m ęża olbrzyma, zbójcy i ludożercy, bo on może w as pożreć.1,Ale w idząc głód i zmęczenie chłopców, w zięła ich do izby, nakarmiła, a potem kazała im Schować się pod łóżkiem. mm Strona 9 Lęfc przejmuje dzieci sepca ach! zhój straszny ladożepca! Strona 10 W krótce potem z ja w ił się o lb rzym i straszliw ym , g ru b ym głosem za­ w o ła ł „ Co to je s t ? C z u ję zapach ludzkiego mięsa? Chłopcy, aż skam ie n ie li ze strachu. L u d o że rca odnalazł ic h zaraz pod łó żkie m i jednego po d ru g im p o - w yciągały chcąc ich odrazu ugotow ać i zjeść. Z ona z tru d e m o d w io d ła go od tego zam iaru, ho m u p ow iedziała, że upiekła dla wiego <§> całego ® < D w ieprza. / Ą p .i %m Strona 11 Straszliwy olbrzym zabrał się zaraz do jedzenia obiecując, że n a dru<ji izien pożre chłopców. A m iał on na nocach czarodziejskie buły, które posiadały tę cudow ną właś­ ciwość, że z a k ażd y m krokiem przebywamy siedem m il. Z bójca spożył n a wieczerzę c 1 wieprza i wypił beczkę piwa. Potem, nie rozbierając się, pzucił się na tóżko i odrazu zaczął chrapać. Strona 12 Chociaż zbój w yw ija nożem becz m y aciec ppzed n im m ożem. Strona 13 .omcio raiuch ściąg ) siedmiomilowe bu swoich | również do nich VL wpakował. Poczem chłopcy mszyli w Jtk drogą do cłomu. Zbójca obudził się i gdy zobaczył; że niem a butów siedmio - milowych, puścił się w pogoń za Tomciem i jego braćmi. N ie zdo­ łał ich jednak dogonić, bo co krok; to cudowne buty p rzeb yw ały - siedem m il. Strona 14 Wiodły ci ich pola ' >-■ leśne kwiaty do ojca, do matki, do rodzinnej chaty. Strona 15 1 wreszcie chłopcy przybyli szcząs liwie z powrotem do swojej oba ty rodzinnej, do matki i ojca. Radość rodziców z powrotu dzie ci nie m iała granic. Tomcio Paluch dzięki siedm io­ milowym hutom , został p ie rw ­ szym gońcem królewskim i za rabiaT n a c a łą rodzinę! ho nikt w kraju nie u m iał biegać tak szyhko ja k on. Odtąd rodzice i bracia Tomcia Palucha me zaznali już nigdy frnt. o^O/va 5 .<52, §ś~ vB Ni ^0D C ■ Ab.oć — Strona 16 NAJPIĘKNIEJSZE n z m iiu ; € 1 0 0 FIEAftO opowiedział Wujcio Kosluś M DM im m iM K A ,JANEK. u im j mmów Druk *A kropoł« Kroków » '% -V; .. . ■ Strona 17 Strona 18 Strona 19 Biblioteka Narodowa Warszawa 30001021749849 Strona 20 1.4 7 4.5 O 9 31 fi I I OT f K A NARODOWA