Cwietajewa Marina
Szczegóły |
Tytuł |
Cwietajewa Marina |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
Cwietajewa Marina PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie Cwietajewa Marina PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
Cwietajewa Marina - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Strona 1
Marina Cwietajewa
***
Zamawiam cię od złota mocy,
Od skrzydlatej wdowy o północy,
Od błotnego zjadliwego dymu,
Od staruchy przechodzącej mimo.
Żmii pod progiem,
Wody pod mostem,
Krzyżowej drogi,
Od baby-postem.
Szalów bucharskich,
Ukazów carskich,
Od czarnej zbrodni,
Od białej dłoni!!
***
Z tkliwością-bo po kryjomu
Wszystkich porzucę jutro-
Czule rozmyślam komu
Zostawię me wilcze futro,
Komu-mój pled prześwietny
I z chartem cienką laskę,
Komu me bransolety
Z turkusów cennym blaskiem...
Wszystkie notatki i kwiaty
Zachować-nie w mojej mocy...
I ciebie, mój rymie bogaty,
I ciebie, ostatnia nocy!
Z wierszy do Błoka
Twoje imię-ptaszyna w rękach,
Twoje imię -zimno sopelka,
Jedno jedyne ust poruszenie,
Twoje imię-sylaba, drgnienie,
Schwytana w locie piłeczka,
Strona 2
W ustach srebrny dźwięk dzwoneczka.
Kamień rzucony na dno strumienia
Pluszcząc zapłacze twoim imieniem.
W lekkim tętencie kopyt po nocy
Rozgłośnie imię twoje się toczy.
Wypowie nam je u skroni
Dźwięczny szczęk broni.
Twoje imię-ach, tak nie można!
Twoje imię-pocałunek ostrożny
W lekki chłód nieruchomych powiek
Twoje imię-pocałunek śniegowy.
Błękitny łyk, lodowy, źródlany.
Z twoim imieniem-sen nieprzespany.