Blake William

Szczegóły
Tytuł Blake William
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

Blake William PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie Blake William PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

Blake William - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Strona 1 William Blake Wprowadzenie Posłuchaj głosu Barda, Który widzi, co było, jest i będzie Który mógł owo Usłyszeć Słowo, Co dawniej przechodziło wszędzie. Płacząc nad duszą, wzywało w biegu, Ażeby wzięła znów we władanie Ukryty w śniegu Gwiaździsty biegun I światła odnowiła taniec! "O ziemio, ziemio, wróć! I wynurz się już z trawy Noc się kończy, Ranek sączy Swoje światło w śpiący bezład". "Już nie oglądaj się za siebie. Po cóż oglądać się w swym kątku? Leże gwiaździste I morze czyste Masz aż do dnia początku." Nie próbuj mówić o miłości Nie próbuj mówić o miłości, Bo ona w słowach się nie mieści. Jest jak wiatr: cichy, niewidzialny, Co tylko czasem zaszeleści. Ja powiedziałem, wyznałem miłość Przed miłą serce otworzyłem Drżący, zziębnięty, ze łzami w oczach. Lecz cóż - po chwili jej nie było Kiedy odeszła, skądś wędrowiec Strona 2 Nieznany nagle się pojawił Tak cichy, prawie niewidoczny Jednym westchnieniem ją przywabił. Grudka i Kamyk (z cyklu "Pieśni doświadczenia") Miłość nie służy tylko celom swoim, Rozkosz jej własna nic dla niej nie znaczy; Innych obdarza hojnie swym spokojem I umie Niebo wznieść w Piekieł rozpaczy. Tak zaśpiewała drobna Grudka Gliny, Gdy tratowały ją racice stada; Lecz Kamyk w strudze pośrodku doliny Piosnką w tym samym rytmie odpowiada: Miłość chce służyć tylko celom swoim Rozkosz swą własną z cudzych cierpień klei: Innych zaraża swoim niepokojem I umie Piekło wznieść w Niebios nadziei Boski wizerunek Gdzie Dobroć, Litość, Pokój, Miłość- Tam płyną nasze modły: Żadnej znękanej ludzkiej duszy Te cnoty nie zawiodły. Bo Dobroć, Litość, Pokój, Miłość To Bóg, co włada w świecie I Dobroć, Litość, Pokój, Miłość To człowiek-Jego dziecię. Dobroć ma bowiem ludzkie serce, Litość-ludzkie wejrzenie, Miłość-człowieka postać boską, Pokój-jego odzienie. W każdej krainie każdy człowiek W udręce swej i znoju Przyzywa ludzki kształt Miłości, Litości i Pokoju. Miłuj kształt ludzki w poganinie I Żydzie, i Cyganie: Gdzie Dobroć, Miłość, Litość mieszka, Tam Bóg ma swe mieszkanie. Strona 3