9996
Szczegóły |
Tytuł |
9996 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
9996 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 9996 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
9996 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Aby rozpocz�� lektur�,
kliknij na taki przycisk ,
kt�ry da ci pe�ny dost�p do spisu tre�ci ksi��ki.
Je�li chcesz po��czy� si� z Portem Wydawniczym
LITERATURA.NET.PL
kliknij na logo poni�ej.
2
KAZIMIERZ PRZERWA�TETMAJER
KONIEC EPOPEI
WATERLOO
3
Tower Press 2000
Copyright by Tower Press, Gda�sk 2000
4
KONIEC EPOPEI
5
WST�P
Trzeba chcie� �y� i umie� umrze�...
wyzywa� �mier� i przeznaczenie...
NAPOLEON WIELKI
�ycie Napoleona Bonapartego jest. klasyczn� tragedi�, w kt�rej charakter bohatera stwarza
sam dla siebie Fatum, przeznaczenie, a r�wnie� da si� w nim widzie� personifikacja �ycia
powszechnego cz�owieka. Wznosi si� z nic nie znacz�cego poziomu, jak z dzieci�stwa,
wchodzi zdobywczo w m�odzie�czy wiek wa�enia si� na wszystko, wkracza w wiek m�ski,
wiek zwyci�stw, pot�gi i chwa�y, wypr�bowanej pewno�ci w�asnej si�y, u�ycia, rozwini�cia,
wyzyskania wszystkich danych i rozpoczyna si� sk�ania� ku zachodowi, z oporem, z porywami,
ze z�udzeniami �drugiej m�odo�ci�, kt�re stwarza rozpacz, a� wreszcie upada bezsilnie, bezw�adnie
i kona. Wszak Bonaparte na wyspie �wi�tej Heleny to obraz bezw�adnej, bolesnej,
pos�pnej staro�ci ludzkiej, z ca�� jej niedol�, z ca�� jej niewol�, z ca�ym jej opuszczeniem, z
ca�� jej bole�ci� i z ca�� jej wspomnie� pami�ci�.
Je�eli Shakespeare jest tak wielki, �e gdyby �wiat zagin��, to mo�na by go wed�ug dzie�
Shakespeare'a odbudowa� od nowa: to �ywot Napoleona Bonapartego jest tego rodzaju, �e
gdyby nie by� prawd�, tragedia ta powinna by� najwspanialsz� z tragedii Shakespeare'a.
Albowiem traf zdarzy�, �e w cz�owieku, w kt�rego duchu tkwi�y pierwiastki zdolne go postawi�
najwy�ej po�r�d �yj�cych, tkwi�y tak�e pierwiastki, kt�re zdolne by�y str�ci� go z tej
wy�yny, jak op�tanego Lucyfera, w tak� otch�a� poni�enia i b�lu, jakiej r�wnej nie zanotowa�a
historia.
�Kto zna, co jest czucie pychy?!�
Gdy si� ogarnie i zwa�y �ywot Bonapartego, doznaje si� wra�enia, �e przed oczyma w
czas dzia�ania wzroku wyros�a z nico�ci g�ra olbrzymia, kt�rej szczyt dobieg� chmur i wbi�
si� w s�o�ce, a kt�ra potem wali si� z przera�aj�cym grzmotem i rozkrusza w nico��, zostawiaj�c
po sobie morze gruzu i rumowisk, zdolne ob��ka� w ciemn� noc zadumy my�l, jak
nocnego w�drowca ob��ka� mog� ruiny dawnego Rzymu.
Bonapartego �ywot i s�awa r�wne s� �ywotowi i s�awie ca�ych pa�stw najwi�kszych.
Tak Fatum rz�dz�ce �wiatem objawi�o, gdzie granice mo�e mie� ludzki geniusz.
Jednego mia� tylko podobnego w�r�d ludzi � Micha�a Anio�a. Dw�ch tylko wsp�lnej miary
tytan�w stoi obok siebie.
Juliusz Cezar � to Leonardo da Vinci. Wszechstronny do nieuwierzenia, zdolny bezprzyk�adnie,
pojmuj�cy, rozumiej�cy i wiedz�cy wszystko, umys� wytworny i wykwintny, zuchwa�y
i nadludzko lotny �, ale nigdy nie trac�cy r�wnowagi; nigdy, mimo zdolno�ci rachunku,
kalkulacji i kombinacji, nie daj�cy si� ow�adn�� Chimerze, nie popadaj�cy w tuman
my�li, w chaos tw�rczy, zawsze w ogromie i wszechw�adzie tw�rczo�ci umiarkowany. Obaj
maj� najwi�ksze na celu: Leonardo da Vinci maszyn� do latania, wi�c dzie�o najdonio�lejsze,
Gaius Julius Caesar monarchi� Rzymu, wi�c �wiata. Obu wrogiem jest czas, obaj nie dochodz�
do celu nie przez siebie, lecz z woli losu; obu nic nie potrafi zwyci�y�, pr�cz czasu. Leonardo
umiera, nim maszyn� zbudowa�, Cezar ginie z r�ki morderc�w, nim sta� si� monarch�.
Ich dzie�a wszelkie nosz� cechy najwy�szej doskona�o�ci, nies�ychanej rozwagi i jakby opanowania
wszystkiego naprz�d, ca�ego �ycia swego, ca�ej swej tw�rczo�ci, ca�ego swego geniuszu;
przyszli na �wiat gotowi. Takie s� obrazy Leonarda da Vinci, takie jego traktaty filozoficzne,
odkrycia, roboty i wynalazki; takie s� Juliusza Cezara zamiary i kroki polityczne,
wojny i pisma.
6
Nie tak Micha� Anio� Buonarotti i Napoleon Buonaparte. Ich geniusz jest niespokojny, rw�
si� od etapu do etapu, od dzie�a do dzie�a, ich wszechstronno�� jest mniejsza, ale ich poszczeg�lne
talenty s� wi�ksze; nie wiedz�, co jest przed nimi, nie posiadaj� si� i nie s� �wiadomi
siebie, lecz zdobywaj� si� i odkrywaj� si� sami z biegiem �ycia, zamiary maj� nie zuchwa�e,
lecz szalone, wykonywaj� je nier�wno, najdoskonalej i gorzej. Czas nie jest ich nieprzyjacielem,
los ich nie zwalcza: Micha� Anio� �yje lat osiemdziesi�t, Napoleon zostaje cesarzem
Francuz�w, zostaje monarch� najpot�niejszym, jaki kiedykolwiek istnia�. Obaj s� porywczy,
nami�tni, ich w�asna zdolno�� i si�a tw�rcza, mimo zdolno�ci rachunku, kalkulacji i kombinacji,
o�lepia ich, wpadaj� w tuman my�li, w chaos tw�rczy � najwi�kszych swoich dzie�, dzie�
swego �ycia obaj nie mog� dokona�: Micha� Anio� nie ko�czy grobu Medyceusz�w, Napoleon
nie niweczy Anglii. Jest to tragedi� ich �ywota, ruin� ich geniuszu. Obaj jednakowo odrzucaj�
na przeci�gi czasu to dzie�o swoje i wracaj� do niego. Micha� Anio� maluje, rze�bi i
buduje, Napoleon walczy z Austri�, Prusami, Rosj�. T�o my�li ich jest zawsze to samo. Micha�
Anio� cokolwiek robi, my�li o grobowcu Medyce usz�w. Napoleon zwyci�y� wszystkich
my�l�c o znicestwieniu Anglii. Wreszcie gubi� si� we w�asnych dzie�ach. Micha� Anio�
obok boskiego sufitu Sykstyny zawala jej �cian� potwornym S�dem Ostatecznym; Napoleon
po cudownych kampaniach 1805 i 1809 roku idzie na Moskw�. I ten, i ten w obu tych swoich
dzie�ach wykazuj� gigantyczny geniusz, ale padaj�, zostawiaj�c owoc op�tanego i szalej�cego
ducha. O ile postacie obraz�w Leonarda da Vinci, o ile dzie�a wojenne i polityczne Juliusza
Cezara s� naturalne, umiarkowane, cho� do najwy�szej wyprowadzone wy�yny, o ile s� arystokratycznie
wynios�e, o tyle dzie�a i zamiary Micha�a Anio�a: Buonarottiego i Napoleona
Buonapartego s� nieokie�znane, cz�sto barbarzy�skie, przet�one, przesadne. Musku�y figur
Micha�a Anio�a to s� musku�y gigant�w, nie ludzi. Gdyby figury te wsta�y i zacz�y chodzi�,
ziemia si� musia�aby ugina� i trz���. Ich skurcze s� przera�aj�ce, ich pozycje niebywa�e. Juliusz
Cezar d��y do rzeczy dla niego mo�liwej: zaw�adni�cia Rzymem. Napoleon chce rzeczy
niemo�liwej nawet dla niego: chce rozkazywa� wszystkim ludom i wszystkim ich kr�lom.
Zamys�y obu s� nad miar� cz�owieczego ducha: Micha� Anio� chce wymalowa� i wyrze�bi�
�wiat, Napoleon chce �wiat podbi�; Micha� Anio� chce ogarn�� wszechrze�b�, wszechmalarstwo,
wszecharchitektur� � Napoleon chce zagarn�� pod siebie Europ�, cz�� Afryki i Azji.
Tamten ��da od swego materia�u wysi�k�w przera�aj�cych � ten wyrywa z obj�� matek setki
tysi�cy osiemnastoletnich ch�opc�w. Obaj dziedzin� swojej pracy zawalaj� raz na zawsze
swymi osobami bez wzoru, bez tradycja, bez przyk�adu, bez mo�no�ci na�ladowania ich.
Mo�na d��y� do doskona�o�ci Leonarda da Vinci i pot�gi Juliusza Cezara � nie mo�na by�
drugim Micha�em Anio�em ani drugim Napoleonem. S� sami przez siebie, sami dla siebie,
sami w sobie i w sobie si� ko�cz�cy. Raz na zawsze.
Nawet fizycznie podobni. I Leonardo, i Cezar wysocy, wysmukli i pogodni � Napoleon i
Micha� Anio� kr�pi i pos�pni. Tamci ch�tni weselu, filozofii �ycia, zabawie � ci wiecznie
zaj�ci swoj� prac�, depc�cy wszystko dla niej. Tamci arystokratycznie ��cz�cy geniusz ze
swobod� �ycia, ambicj� z dum� pan�w; ci plebejuszowsko zazdro�ni o ka�d� chwil�, kt�ra
ich wznie�� mo�e, obra�liwi, dra�liwa, podejrzliwi, nie widz�cy nic poza dekoracj� swojego
ja, siedz�cy wiecznie okrakiem na kupie dzie� swoich, kt�re zrobili i zdobyli, przez kt�re istniej�.
Leonardo da Vinci i Juliusz Cezar bez geniuszu byliby panami; Micha� Anio� bez geniuszu
by�by kamieniarzem, Napoleon � �andarmem. Wreszcie Micha� Anio�, rze�biarz, malarz i budowniczy,
�lepnie; Napoleon, on, kt�ry ,,konno przebiega� Europ�, dostaje si� na wysp�
�wi�tej Heleny.
I w tym podobni. Micha� Anio� m�odzie�cem wykuwa pos�g, kt�ry wsp�cze�ni bior� za
dzie�o greckie, klasyczne. M�ody dwudziestosze�cioletni Bonaparte stwarza now� histori�
wojny, geniuszem zast�puje nauk� i do�wiadczenie i od razu, od pierwszego dnia swoich narodzin,
staje w szeregu pierwszych, aby ich przewy�szy�.
Jedyny rze�biarz kt�ry m�g� wyku� chwa�� Bonapartego � to Micha� Anio�.
7
Spokojnie, pogodnie patrzy na wszystkich tw�rc�w �wiata ten jedyny, kt�ry zrobi� wszystko,
co zrobi� by� m�g� i by� powinien; jeden ten jedyny, kt�rego dzie�o ogarn�o, wch�on�o i
przedstawi�o wszystko, co ogarn��, wch�on�� i przedstawi� jest mo�liwe � najwi�kszy, najpot�niejszy,
najsko�cze�szy tw�rca �wiata � William Shakespeare.
Jego ze wszystkich �miertelnych najwi�cej kochali bogowie.
Czy widzia� kto kiedy podobne �ycie? Sze��set trzydzie�ci pi�� potyczek, pi��dziesi�t bitew.
W zdobytych stolicach wo�aj�: �Niech �yje Napoleon!�, w Wiedniu, gdy si� uka�e na
ulicach w zdobytym, bombardowanym mie�cie, po strasznej kl�sce Wagramu, po przep�dzeniu
cesarza, arcyksi���t i wodz�w Austrii, po jej upokorzeniu, zdeptaniu, obaleniu i wymordowaniu
kilkudziesi�ciu tysi�cy jej �o�nierzy, tak go podziwiaj�, �e zapominaj� o wszystkim, gdy go
widz�. Budzi� on przede wszystkim podziw, Jak burza gradowa o okropnych piorunach. Jego
�o�nierze, konaj�c na polu walki, w ranach i konwulsjach bole�ci, podnosz� g�owy, aby
krzykn�� �Niech �yje cesarz!� Podczas straszliwego odwrotu spod Moskwy nie zastrzelono
go z zemsty, nikt nie podni�s� na niego r�ki; dop�ty wierz� w siebie, dop�ty czuj� si� bezpieczni,
dop�ki on jest z nimi. Taki jest urok, taka moc, taka nadzwyczajno�� tego wojownika.
Taka jest moc, taki urok geniuszu nad t�umem. Cokolwiek b�d� zrobi�, czegokolwiek b�d�
dokona�, ile krwi wyla�, ile ran ludzko�ci zada�: jednego jest �wiadectwem, pomnikiem niepo�ytym
� �e geniusz ludzki wznosi si� ponad wszystko. Zadaje on k�am, k�am faktem swego
istnienia, wszystkim utopijnym, marzycielskim has�om wszechr�wno�ci. Zadaje on k�am tym,
co czyni�, co jest faktem, wszelkim mowom o inicjatywie mas. Jak s�o�ce wywo�uje z ziemi
zbo�e, jak deszcz j� zap�adnia, jak prawo ruchu niebieskiego nadaje jej kierunek: tak geniusz
jednego cz�owieka poszczeg�lnych ludzi zap�adnia, stwarza i prowadzi do spe�nienia fakt�w
geniusz ludzko�ci. Napoleon wa�y� wi�cej sam przez przeci�g swego dzia�ania ni� ca�a
wsp�czesna mu ludzko��; wi�cej by� zdolny i mo�ny ni� miliardy ludzi, kt�re obok niego
rodzi�y si� i umiera�y za jego czas�w. I czy� zwa�ywszy wszystek b�l ludzko�ci, jakiego by�
sprawc�, czy� woleliby�my, aby go nie by�o? Nie! Mimo wszystkich okrucie�stw, straszliwo�ci
i zbrodni, kt�re z nim mniej .albo wi�cej po�rednio by�y z��czone. Tak by� wielki. Talk
wielki jest podziw dla jego geniuszu. Tak zubo�a�aby dusza ludzka, gdyby nie by�o jego legendy,
legendy i epopei Napoleo�skiej.
I przyjdzie kiedy� czas, kiedy z ca�ego szeregu wiek�w, z ca�ego ich okresu nie zostanie w
pami�ci �wiata nic, ani jeden czyn, ani jedno imi�, a zostanie imi� i pami�� Napoleona.
Co za pot�ga! Wydoby� on z ludzi, z narod�w, z pa�stw summum energii, summum zdolno�ci,
woli, czynu, talentu. Jak nurt potoku �rodkowy rwie z sob� fale od brzeg�w, tak p�yn�
z Napoleonem ludzie, ludy, mocarstwa, wszystko porwane, uniesione istot� jednego cz�owieka.
Przez lat blisko dwadzie�cia jest on osi� �wiata � nie my�li si� i nie m�wi o nikim innym.
Przez lat blisko dwadzie�cia toczy si� gigantyczna, bezprzyk�adna walka jego woli z wol�
�wiata. Przez lat blisko dwadzie�cia prawa �wiata podleg�e by�y bezprawiu, widzia�y si� wykolejone,
wydarte z korzeni. Lub by�o to nowe prawo, nowy fakt, nowa energia bytu, tym
uprawniona, �e jest.
Kt� drugi, upad�szy z koniem przez kamie�, m�g� powiedzie�: �Ten kamie� m�g� zmieni�
losy ca�ego �wiata�?
Najwi�kszy podziw budz�ce �ycie, najwi�ksza kariera, Jego wsp�zawodnicy w chwale,
lecz oni wszyscy wyszli ze z�otych ko�ysek. Aleksander Wielki by� synem kr�la; Hannibal
synem rodu maj�cego w Kartaginie, bez tytu�u, kr�lewskie znaczenie; magnatem rzymskim,
jednym z pierwszych, by� Juliusz, Cezar, synem kr�lewskim Karol Wielki � ale Napoleon
Buonaparte by� synem adwokata z Ajaccio. �Powiedz mamie, J�zefie � m�wi pierwszy konsul
do brata � �eby mi� nie nazywa�a ci�gle Napolion. Niech mama mi� nazywa, jak ca�y
�wiat, Bonaparte, a nie wiecznie Buonaparte...� W dwana�cie lat p�niej m�wi te�ciowi swe
8
mu, cesarzowi Austrii: �Chc� by� Rudolfem Habsburskim mojej rodziny�. Ten cz�owiek niczym
nie by� i sta� si� wszystkim gdy� il avait l'orgeuil de croire qu'aucun capitaine ne s'est
plus servi a la guerre de son esprit et de sa volonte. A �ycie ca�e jest wojn� � dok�d�e wi�c
prowadzi si�a umys�u i woli? L'homme ne doit renoncer a ses efforts que lorsqu'il ne peut plus
rien. Alors seulement il doit cesser de penser et d'agir, se resigner en un mot et ne plus songer
au peril auquel il ne peut parer. Tak zrobi� i odda� si� Anglikom, aby po najwi�kszych triumfach,
jakie widzia�y wieki, popa�� w najsro�sz� ka��, jak� zna historia. �Cz�owiek jest obowi�zany
wzgl�dem swego w�asnego losu, zna prawo i powinien uczyni� go w�asn� usilno�ci�
mo�liwie najlepszym i nie powinien zaniecha� swoich wysi�k�w que lorsqu'il ne peut plus
rien � a� kiedy ju� nic nie mo�e zrobi�. On m�g� by� tym, czym by� � wi�c by�, aby potem
na wyspie �wi�tej Heleny dr�e�, �e syna jego, Napoleona Drugiego, oferuj� w Austrii, aby
cezar-niewolnik m�wi� do portretu swego dziecka:
Syna mego drogiego s�odki wizerunku!
Tak, to s� jego rysy, jego jasna czysto��.
Nie zobacz� go wi�cej; na te straszne brzegi
nie przyjdzie nigdy g�owy oprze� na mym sercu.
O, m�j synu, m�j synu! Gdyby� ty by� przy mnie,
nieszcz�liwemu ojcu ile� by� da� ulgi!
Pod moimi oczyma wyrasta�by� z dziecka,
a starym moim latom sta�by� si� podpor�.
Ty sam by� mi zast�pi� koron� i chwa��,
przy tobie na tej skale my�la�bym, �em w niebie �
zapomnia�bym, pieszcz�c ci�, �e przez lat pi�tna�cie
zwyci�stwo ojca twego r�wna�o z p�-bogi.
Wszystko w tym cz�owieku doprowadzone by� mia�o do ostateczno�ci. Je�eli b�d� kontrasty,
to bezprzyk�adne. Jakby na wz�r, �e nic nie mo�e by� wi�cej przeciwne, jak bezw�adny
trup giganta �ywemu ska�y nosz�cemu gigantowi. Podbija� i zdobywa�, a jednak zostawi�
Francj� najechan� przez nieprzyjaci�, obdart� ze zdobyczy, zdruzgotan� materialnie, moralnie,
fizycznie. Wzni�s� pa�stwo swoje do szczytu szczyt�w, a upad�o przy nim w proch i
kurz! Jego �gwiazda�, w kt�r� wierzy, kt�r� tak cz�sto przywo�uje na pami��, jest gwiazd�
fataln�. Nigdy nad nikim nie �wieci�a gwiazda wi�cej z�owroga.
Nul homme en ta marche hardie
N'a vaincu ton bras calme et fort;
A Moscou, ce fut l'incendie,
A Waterloo, ce fut le sort.
Przeznaczenie chce, aby run��. A� sam powie: les malheurs se suivent a la fil, et, quand on
est dans le malheur, tout tourne mal...
Wyt�umaczeniem Napoleona Bonapartego jest najwy�sze nat�enie ruchu. Jest on jak
wiatr pot�ny. Natura jego nie zna spoczynku, ca�a racja jego istnienia jest w ustawicznym
ruchu, jak racja wodospadu p�dz�cego maszyn�. ��yj� ruchem � m�wi � im wi�cej czyni�
ko�o siebie niepokoju, tym wi�cej czuj� si� wartym. Tylko niedo��gi na tronie tyj� w spokoju;
ja uty�em na koniu i w obozie.� Metternich nazywa go �najbardziej zdumiewaj�cym cz�owiekiem,
jakiego �wiat kiedykolwiek widzia�...olbrzymem wieku.� Hegel oznacza go jako �dusz�
�wiata�. I s�usznie. �ywotno�� �wiata objawia si� przez jego energi�, czyn. Bonaparte przez
nieca�e lat dwadzie�cia swojej kariery zdzia�a� wi�cej ni� wszyscy kr�lowie francuscy od Hu
9
gona Capeta z X wieku a� do Ludwika XVI. W postaci tej, kt�rej ka�de s�owo by�o dialogiem
z histori�, jest co�, co wynios�o j� ponad wszystkich �miertelnych. Ktokolwiek si� do niej
zbli�y, wchodzi w zaczarowany kr�g. Gdy Houssaye o nim pisze, przypomina Renana. D�ug�
m�k� konania od wyprawy rosyjskiej a� do drugiej abdykacji opisuje jak wizj�. Wszystko jest
godne wspomnienia. Kiedy Napoleon pod Waterloo, siedz�c w k�pieli, zobaczy� wchodz�cego
Davouta, �podni�s� obie r�ce w powietrze, kt�re opad�y mu ca�ym ci�arem, a� woda prys�a
na uniform marsza�ka�. Prze�ywa on kl�sk� str�conego Lucyfera i chce, aby�my j� jego
wra�eniem prze�ywali... Napoleon Bonaparte powoli, z ci�giem czasu, przeistoczy si� w mit,
w legend�. Na d�ugie wieki pozostanie on tragiczn� opowie�ci�, a� kiedy�, po dalekich stuleciach,
pie�� o Napoleonie stanie obok Achillesowej, r�wnie rycerska, a dziwniejsza i wi�ksza.
Nie wiem, jak� jest dzi� legenda Napoleo�ska gdzie indziej, lecz wiem, jak� jest w Polsce.
W kurzu bitew i w�r�d b�ysku armat obok czarnego stosowanego kapelusza wznosi si�,
chwieje i pada czako u�a�skie.
10
TOM PIERWSZY
11
Na stole le�a�a ogromna mapa �wiata. Wsparty na �okciach o st�, ze skroniami wci�ni�tymi
mi�dzy zwini�te pi�ci, siedzia� patrz�c w ni� cesarz Napoleon Bonaparte.
Nagle wsta�, pchn�� map� palcami i za�o�ywszy r�ce w ty�, pocz�� chodzi� du�ym krokiem
po pokoju Tuileri�w.
I znowu siad�, i znowu patrza� na map�.
Nie, nie, nie widzia� tego � nie widzia� punktu zwyci�stwa.
Ni punktu zwyci�enia.
Gdzie? w jakim miejscu?...
Moskwa? Petersburg?
Anglia mia�a Londyn, Austria Wiede�, Prusy Berlin, Hiszpania Madryt...
Rosja ma dwie stolice i Azj� za sob�...
Europejska Anglia, Austria, Prusy, Hiszpania, W�ochy mia�y granice � gdzie� ma je Rosja?
Kamczatka?
Angielskiego, pruskiego i hiszpa�skiego kr�la, austriackiego cesarza mo�na by�o dosi�gn��
w ich pa�stwach � gdzie� mo�na dosi�gn�� cesarza Aleksandra?...
W�wczas, w roku 1805, wszystko by�o gotowe i on, cesarz Francuz�w, m�g� napisa� do
admira�a dowodz�cego flot� francusk�, La Touche-Treville'a: �W ci�gu sze�ciu godzin zaw�adniemy
cie�nin� La Manche i staniemy si� panami �wiata.�
Wszystko by�o pewne. Sto sze��dziesi�t tysi�cy wojska sta�o w siedmiu obozach na wybrze�ach
kana�u La Manche, tysi�c osiemset dziewi�� p�askich statk�w by�o gotowych, aby
przewie�� t� armi�, flota francuska nie powinna by�a zwyci�y� pot�niejszej floty angielskiej
� powinna by�a tylko walczy� i os�oni� przew�z przez cie�nin�.
Dwa lata pracowano, dwa lata pokoju po�wi�cono na prac�. Jego geniusz podyktowa� mu
plan kampanii morskiej r�wnie �wietny, r�wnie niezawodny jak kampanie, co go z genera�a
uczyni�y pierwszym konsulem, z konsula cesarzem Francji, o kt�rym s�usznie powiedziano,
�e �nie pozostawia� losowi nic z tego, co mo�na mu by�o zabra�. Trzy floty francuskie: z
Rochefortu z admira�em Missiess�, z Tulonu z Villeneuve'em, z Brestu z admira�em Ganteaume
mia�y zwr�ci� na siebie pot�g� morsk� Anglii, a niezmiernie szybkim ruchem znalaz�szy
si� u wybrze�y hiszpa�skich, po��czy� si� z hiszpa�sk� eskadr� Gravina i pop�yn�� do
kana�u La Manche, podczas gdy flota angielska mia�a ich jeszcze szuka� i �ciga� po oceanie
daleko od ojczyzny. A w�wczas Anglia, wr�g osobisty Napoleona, by�aby upad�a przed nim
na kolana wraz ze swoj� dumn� arystokracj�, kt�ra jego koronacj� nazwa�a osadzeniem jakobinizmu
na tronie, jego tytu� cesarski obelg� dla wszystkich kr�lestw, a jego istnienie powodem
do �nieub�aganej wojny�.
I jego geniusz wojenny dyktowa� mu r�wnocze�nie drugi plan, wtargni�cia do Indii, dok�d
ju� w 1802 roku wys�a� na przeszpiegi genera�a Decaeu, wzniecenia tam powstania, powalenia
Anglii nad Gangesem, pora�enia Londynu zdobyciem Kalkuty...
Lecz wystarczy�o niedo��stwo jednego Villeneuve'a, jego boja��, kt�ra sk�oni�a go, wbrew
rozkazom Napoleona, do zaniechania, mimo wszystko i za wszelk� cen�, przybycia do kana�u
La Manche i zatrzymania tam floty admira�a Nelsona tylko przez czas, kt�rego potrzebowa�a
armia cesarska na wyl�dowanie w Anglii, aby ca�y plan w nic si� rozpad�. Villeneuve ul�k�
si� Nelsona i 13 sierpnia 1805 roku w kwaterze swojej w Pont de Briques otrzyma� Napoleon
wiadomo��, �e eskadra francuska uciek�a i da�a si� zamkn�� w porcie Kadyksu. Zablokowano
j�, W�wczas, po straszliwym wybuchu gniewu i �alu, rozkaza� Napoleon zasi��� przy stoliku
genera�owi-intendentowi, hrabiemu Daru, i w przeci�gu godziny podyktowa� plan kampanii
od Ulm a� do Wiednia przez Austerlitz. Znad wybrze�y Oceanu Atlantyckiego trzysta mil
armia mia�a maszerowa� nad Dunaj. Marsze, czas ich trwania, miejsca spotykania i ��czenia
kolumn, niespodziewane ataki, ruchy, a nawet b��dy nieprzyjaciela: wszystko w tej godzinie
12
dyktatu by�o przewidziane. Dwa miesi�ce, trzysta mil i dwakro� sto tysi�cy nieprzyjaci�
dzieli�y t� chwil� od jej spe�nienia, a jednak ju� tam w Boulogne widzia� on g��wne momenty
i wypadki wojny, ich czas, ich miejsce, ich nast�pstwa. Pola walk, pola zwyci�stw, nawet dni
wkroczenia do Monachium i Wiednia.
I wesz�o s�o�ce pod Austerlitz. Austria, Rosja, Prusy, ca�a Europa zatrz�s�a si� i upad�a mu
do n�g.
To by� pierwszy czyn Wielkiej Armii. Rok 1805 by� pierwszym rokiem jej istnienia i
chwa�y.
I w owym roku by�a owa noc cudowna, noc cudowna z pierwszego na drugi grudnia... Gdy
naprzeciw niego sta�y armie austriacka i rosyjska z obu cesarzami, a on ruszy� konno z ma��
eskort� ku liniom nieprzyjacielskim... Gdy natkn�� si� na posterunek kozacki i ledwo umkn��
ku swoim w pe�nym galopie... Gdy potem zsiad�szy z konia i id�c pomi�dzy nocuj�cych �o�nierzy
do swego namiotu, potkn�� si� na korzeniu obalonego drzewa, a najbli�szy grenadier
pochwyci� gar�� s�omy, zapali� i nad g�ow� wzni�s�, aby mu �wieci�.
Na ten apel porwali si� inni �o�nierze. Pi��dziesi�t tysi�cy zwitk�w s�omy, zatkni�tych na
bagnety, rzuci�o �un� na mro�ne, grudniowe niebo.
� Rocznica koronacji! Niech �yje cesarz! Vive l'empereur! � nie�miertelne.
Uderzono w b�bny, muzyka zad�a w tr�by. Na pr�no wo�a�:
� Cicho! Do jutra! Nie my�lcie o niczym innym, tylko ostrzcie bagnety! � na bagnetach
b�yszcza�y p�omienie...
Wr�g s�dzi�, �e ob�z francuski zwija si� i opuszcza miejsce, ucieka.
Tym wi�cej, �e zuchwa�y adiutant cesarza Aleksandra, Do�gorukij, o�wiadczy� swemu panu,
i� armia francuska jest zdemoralizowana, Napoleon uwa�a si� za zgubionego i �e trzeba
si� spieszy� z bitw�, bo si� wymknie.
Ha! ha!
Gdy cesarz Aleksander, z�udzony wys�an� do�, aby tym pewniej uderzy�, propozycj� pokoju,
wynalaz� dla Napoleona tytu� �szefa narodu francuskiego�, kt�ry po�o�y� na adresie
ultimatum z ��daniem opuszczenia W�och, lewego brzegu Renu i Belgii: obaj cesarze i ich
�wity �miali si� i cieszyli tym wynalazkiem tak niemal, jak pewno�ci� zwyci�stwa.
Wymyka� si� � otoczony �wiat�ami, jak B�g gwiazdami, on, b�g wojny, pan zwyci�stw i
kl�sk zadawanych...
Co za obraz we wspomnieniu � pi��dziesi�t tysi�cy p�omieni dooko�a siebie, w obozie, w
przeddzie� walki, s�o�ca pod Austerlitz!...
I wsta�o to s�o�ce.
��o�nierze! � rzuci� w proklamacji. � Trzyma� si� b�d� z dala od ognia, je�eli ze zwyk�ym
m�stwem poniesiecie pop�och i strach w szeregi nieprzyjacielskie. Lecz je�li zwyci�stwo
waha� si� b�dzie cho� chwil� jedn�, ujrzycie waszego cesarza nara�aj�cego si� na
pierwsze ciosy, gdy� zwyci�stwo nie mo�e si� waha�...�
Lecz gdy �o�nierze francuscy �uwie�czyli swe or�y nie�mierteln� chwa���, w�wczas dumny
Franciszek II Habsburg-Lothringen pojecha� szuka� pokoju i tytu�owa� go ju� �cesarsk�
mo�ci��.
Spotkali si� nie znaj�c.
� Pan jeste� cesarzem austriackim?
� Troch�... Tylko nie wiem, czy chcesz pan o tym wiedzie�... Czy mam zaszczyt m�wi� z
cesarzem Napoleonem?
Wskaza� Franciszkowi Drugiemu puste pola doko�a, mi�dzy Austerlitz a Goeding, po�r�d
forpoczt. obustronnych.
� Oto pa�ace � rzek� � w kt�rych wasza cesarska mo�� zmusza mnie mieszka� od trzech
miesi�cy.
13
� No, nie�le si� tu powodzi waszej cesarskiej mo�ci, nie trzeba mie� do mnie urazy � odpowiedzia�
cesarz Franciszek.
I wtedy da� Napoleon w rozmowie dobr� rad� Franciszkowi.
� Prosz� mi ufa� � powiedzia� � i nie ��czy� spraw swoich ze sprawami cesarza Aleksandra.
Jedna tylko Rosja w Europie mo�e prowadzi� wojn� dla fantazji. Zwyci�ona cofa si� do
swoich pusty�, a wy p�acicie swoimi prowincjami.
Pogr��y� si� w zamy�leniu � pi�kne dni, pi�kne lata chwa�y...
Aleksander Wielki, Hannibal, Juliusz Cezar, Karol Wielki � on...
Pan Europy...
A nie! Zawsze cesarz rosyjski by� panem drugiej po�owy kontynentu, jak kr�l angielski by�
panem ocean�w.
Napoleon rzuci� wzrokiem na map�.
Co za przestrze� ta Rosja!
Dok�d�e p�j��? Gdzie si� zatrzyma�?
Szale�stwem by�aby my�l o podboju Rosji � zreszt� po co, na co?
Ale zwyci�y�, pokona�!
I ten kolos niech zadr�y!
Cesarz powsta�, jakby jakim� nerwowym rzutem poderwany z fotela, i pocz�� zn�w chodzi�
po pokoju.
Na czele swojej armii jedzie, jedzie...
Pary�, Frankfurt, Drezno, Warszawa, Wilno, Smole�sk, Witebsk, Moskwa, Petersburg...
On jeden tylko mo�e si� na co� podobnego wa�y� , mo�e czego� podobnego dokona�.
Ba! Jemu jednemu tylko wolno co� podobnego pomy�le�.
Jak jemu jednemu wolno by�o p�j�� do Egiptu pomimo floty angielskiej i Nelsona, nakaza�
Europie system kontynentalny, zamkn�� dla towar�w angielskich porty ca�ej Europy...
A gdyby p�j�� do Azji �rodkowej i po�udniowej...
Jak Aleksander Wielki...
Wszak�e ju� my�la� o tym, gdy chcia� z Morza �r�dziemnego uczyni� wewn�trzne jezioro
francuskie, gdy chcia� przez Saint-Jean d'Acre przej�� do Indii i zada� �miertelny cios Anglikom,
z Egiptu przenie�� wojn� nad Ganges!
W tysi�c osiemsetnym roku omawia� z cesarzem Paw�em wypraw� rosyjsko-francusk� nad
Dunaj, Morze Kaspijskie, do Azji zachodniej i do Indii angielskich...
Dzi� tak�e tam chce i��, na Wsch�d, lecz przeciw cesarzowi Rosji, got�w by przeciw niemu
zawrze� przymierze nawet z Angli�.
Strzepn�� palcami niecierpliwie.
�Godzina Anglii wybi�a!� � pami�taj� jego s�owa, gdy si� gotowa� do wyprawy angielskiej
� ale godzina Anglii nie wybi�a wtedy i s�owa jego by�y myln� wr�b�.
Czy�by si� myli� i teraz?
Po prostu przepa��...
Stepy, pustynie, kraj bez granic...
Jeden tylko z cywilizowanych monarch�w, Aleksander Wielki, przedsi�wzi�� wypraw�
r�wnie dalek�, lecz on szed� do bogatego, przepysznego, urodzajnego pa�stwa Dariusza, ma��
swoj� Macedoni� i prowincje greckie szed� zamieni� na olbrzymi� monarchi� persk� i jej nie
ko�cz�ce si� posiad�o�ci, w kt�rych rz�dzili satrapi.
Aleksander Wielki m�g� p�j�� i m�g� nie chcie� wr�ci� nawet � zdobywa� �wiat, zdobywa�
niepor�wnanie wi�cej ni� zostawia� za sob�. Ale c� zdoby� m�g� w Rosji on, Napoleon,
cesarz Francuz�w?
Cesarz Aleksander Pierwszy nie by� Dariuszem, kt�rego mo�na by�o zwyci�y� i z tronu
zrzuci�, ani Rosja nie by�a Persj�, kt�r� mo�na by podbi� � czeg� wi�c tam szuka�, po co
tam i��?
14
Po co si� zapuszcza� w bagna, lasy, pustkowia, w kraj mg�y, mrozu i wichru, w ponur�
P�noc, w kraj g�odu i ciemnoty i po co ryzykowa�?
Dla chwa�y i dla zemsty?
Dla upokorzenia cesarza Aleksandra za obra�aj�c� odmow� r�ki siostry, wielkiej ksi�niczki,
kt�r� sam uprzednio proponowa� w Tyl�y na �on� Hieronima Bonapartego; dla ukarania
go za zniesienie ukazem ce� od towar�w przywo�onych do port�w rosyjskich morzem pod
flag� neutraln�, co by�o otwarciem tych port�w Anglii; za zabronienie przywozu przedmiot�w
zbytku z zagranicy, to jest z Francji, i ob�o�enie wina c�em niepomiernie wysokim, co
by�o wymierzone przeciw Francji; dla nowej chwa�y, dlatego, aby z kolei po Mediolanie,
Rzymie, Wiedniu, Berlinie wej�� w triumfie do stolicy car�w i stamt�d ukaza� si� zdumionemu
�wiatu, �wiatu, kt�ry go widzia� na Alpach i pod Piramidami?
Nie, cesarz czu�, �e te przyczyny, jakkolwiek wa�ne, wielkie i pot�ne, nie s� wszystkim,
nie wype�niaj� jego dumy, �e zostawiaj� w jego m�zgu miejsce pr�ne, ogromn� woln� przestrze�.
A to miejsce pr�ne, t� ogromn� woln� przestrze� wype�nia poczucie woli silniejszej ni�
wszystko, co tkwi w jego umy�le i w duchu.
Przel�k� si�.
Czu�, �e go pcha, �e go zmusza i�� jaki� jakoby rozkaz � w te stepy, w te bagna i lasy, w
te pustkowia, w ten kraj g�odu i ciemnoty, mg�y i mrozu, w t� P�noc, �e zmusza go tam i��
co� tak, jak dobrego p�ywaka zmusza co� do rzucenia si� w wiruj�c� otch�a� wodn�, jak dobrego
strzelca zmusza co� do szukania niebezpiecze�stw, a dobrego je�d�ca do dosiadania
dzikich koni z tabunu � tak, tak, on musi si� spr�bowa� z Rosj� tam, wewn�trz niej, w jej
granicach przepastnych...
Tak, tak...
Cokolwiek si� sta�o, jakiekolwiek s� powody, cokolwiek by m�g� powiedzie�, cokolwiek
by m�g� pomy�le�, przed wszystkim innym, nad wszystko inne pcha go w g��b Rosji si�a,
kt�rej si� nie mo�e oprze�, nie oprze i nie opiera.
Rosja sz�a w my�l testamentu Piotra Wielkiego; d��y�a do podboju wszystkiego, co by�o
do podbicia, d��y�a do zawojowania �wiata. Olbrzymi� kul� rosyjsk� rozp�dzi�a pot�na, postrach
budz�ca imperatorowa Katarzyna � mimo pewnej wstrzemi�liwo�ci, mimo pewnego
idealizmu cesarza Aleksandra, piel�gnowanego przez Czartoryskiego, olbrzymia kula rosyjska
gna�a dalej, by�a za pot�nie pchni�ta przez cara Piotra, za pot�nie rozp�dzona przez cesarzow�
Katarzyn� � wtem od Zachodu powsta�o nagle, jakby wulkanem wyzioni�te, olbrzymie
imperium francuskie, z ekspansj� r�wn� ekspansji rosyjskiej. Te dwie moce ku sobie
sz�y, zbli�a�y si� � Napoleon po�o�y� Rosji tam�: Wielkie Ksi�stwo Warszawskie � cesarz
Aleksander chcia� Rosj� do jego granic austriackich dotoczy�, przez Wielkie Ksi�stwo wtoczy�
j� na Galicj�. Jego podziw dla geniuszu Napoleona m�g� by� prawdziwy, ale jego przyja��
by�a zawieszeniem broni po I�awie i Frydlandzie, by�a �udzeniem dla odwr�cenia czujno�ci,
dla uzyskania czasu � do czasu.
Napoleon to czu�.
Dlatego 28 lutego 1811 roku wys�a� do Aleksandra list pe�en wyrzut�w, rozdra�nienia,
maj�cy niby na celu usprawiedliwi� zabranie Oldenburga, list ko�cz�cy si� pro�b�, aby by�
czytany bez uprzedzenia, �yczliwie, a gro��cy wojn�, nimby Napoleon sam wyra�n� gro�b�
wojny us�ysza�.
I c� odpowiedzia� cesarz Aleksander?
Po�r�d papier�w i map le�a� na stole ten list, datowany 25 marca z Petersburga, list d�ugi i
gro�ny.
�Panie Bracie � pisa� cesarz rosyjski � ani moje uczucia, ani moja polityka nie zmieni�y
si� i niczego wi�cej nie ��dam nad utrzymanie naszego przymierza. Czy nie jest mi raczej
15
wolno przypu�ci�, �e to raczej Wasza Cesarska Mo�� zmieni�a swoje usposobienie dla mnie?
S�dz�, �e powinienem m�wi� z tak� sam� szczero�ci�, z jak� Wasza Cesarska Mo�� m�wi�a
w li�cie swoim do mnie. Wasza Cesarska Mo�� zarzuca mi, �e protestowa�em w sprawie Oldenburga.
Ale czy� mog�em tego nie uczyni�? Ma�y kawa�eczek ziemi, jaki posiada� jedyny
m�j krewny, spe�niaj�cy wszystko, czego od niego ��dano, cz�onek konfederacji, a przez to
protegowany Waszej Cesarskiej Mo�ci, kt�rego posiad�o�ci by�y zagwarantowane artyku�em
traktatu tyl�yckiego, zosta� mu odebrany bez tego nawet, aby mi Wasza Cesarska Mo�� jedno
s�owo by�a o tym donios�a. Jak�� warto�� m�g� mie� ten kawa�ek ziemi dla Francji? I czy to
post�pienie dowodzi�o przyja�ni Waszej Cesarskiej Mo�ci dla mnie? Owszem, wszystkie listy,
zewsz�d pisane w tym czasie, dowodz�, �e Wasza Cesarska Mo�� chcia�a mnie dotkn��...
S�dz�, �e dowiod�em wi�cej ni� jeden raz, �e by�em ma�o wra�liwy na usi�owania tych, w
kt�rych interesie le�a�o por�ni� nas, a najlepszym tu jest �wiadectwem, �e za ka�dym razem
porozumiewa�em si� z Wasz� Cesarsk� Mo�ci�, opieraj�c si� zawsze na naszej przyja�ni.
Lecz gdy f akta, kt�re zasz�y, potwierdzi�y to, o czym m�wiono, to najmniej, co mog�em
uczyni�, by�o przedsi�wzi��, co ka�e rozs�dek. Zbrojenia Ksi�stwa Warszawskiego post�puj�
ci�gle. Powi�kszono stan wojska tego Ksi�stwa ponad stosunek nawet do jego ludno�ci. Nie
przestano pracowa� nad nowymi fortyfikacjami. Gdy przeciwnie � te, kt�re ja kaza�em budowa�,
s� nad D�win� i Dnieprem. Wasza Cesarska Mo�� jest zanadto �o�nierzem, aby nie
wiedzie�, �e gdy kto buduje fortyfikacje odleg�e od granicy jak Pary� od Strasburga, to z
pewno�ci� nie ma intencji napastniczych, ale wy��cznie obronne. Moje uzbrojenia ograniczy�y
si� do nadania lepszej organizacji pu�kom, kt�re ju� istniej�. To jest to, czego Wasza
Cesarska Mo�� nie przestaje robi� u siebie. Zreszt� wszystko, co si� dzieje w Ksi�stwie Warszawskim,
jako te� pomno�enie ci�gle wzrastaj�cych si� Waszej Cesarskiej Mo�ci w p�nocnych
Niemczech zmusi�y mnie do tego. Taki jest obecny stan rzeczy . Co do moich fortyfikacji,
dowodz� one raczej, jak daleki jestem od my�li ataku. Moja taryfa, postanowiona tylko na
rok jeden, nie ma innego celu, jak tylko zapobiec obni�eniu si� mego handlu i dostarczy� mi
�rodk�w do trwania w systemie, kt�ry przyj��em i kt�rego si� trzymam z tak� wytrwa�o�ci�, a
m�j protest, dyktowany tym, co jestem winien honorowi mego kraju i mojej rodziny, motywowany
zgwa�ceniem traktatu tyl�yckiego, dowodzi owszem najwymowniej mojej ch�ci zachowania
przymierza z Wasz� Cesarsk� Mo�ci�... Rosja nie potrzebuje podboj�w i posiada
mo�e nawet za obszerne terytorium. Geniusz o tyle wy�szy, kt�ry uznaj� w Waszej Cesarskiej
Mo�ci pod wzgl�dem wojennym, nie zostawia mi �adnych z�udze� co do trudno�ci walki,
jaka by mog�a powsta� mi�dzy nami. Zreszt� moja mi�o�� w�asna jest zaanga�owana w
utrzymaniu przymierza z Francj�. Postawiwszy je jako zasad� polityki Rosji, po dosy� d�ugim
zwalczaniu dawnych przeciwnych opinii, czy� mog� budzi� podejrzenie, �e w�asne dzie�o
chc� zniweczy� i wypowiedzie� wojn� Waszej Cesarskiej Mo�ci, a je�eli Wasza Cesarska
Mo�� pragnie jej talk niewiele jak ja, to jej z pewno�ci� nie b�dzie. Aby Jej da� jeszcze jeden
tego dow�d, ofiaruj� si� Waszej Cesarskiej Mo�ci odwo�a� si� do Niej Samej w kwestii poprawienia
sprawy oldenburskiej; niech Wasza Cesarska Mo�� postawi si� na moim miejscu i
niech oznaczy Sama, czego by ��da�a w podobnym wypadku. Wasza Cesarska Mo�� ma w
r�ku wszystkie �rodki po temu, aby dwa cesarstwa jeszcze silniej si� zjednoczy�y i aby zerwanie
sta�o si� raz na zawsze niemo�liwe. Co do mnie, jestem got�w dopomaga� Jej w tej
idei. Powtarzam, �e je�li wojna b�dzie, to dlatego, �e Wasza Cesarska Mo�� jej chcia�a, a
uczyniwszy wszystko, aby jej unikn��, b�d� umia� na�wczas walczy� i sprzeda� drogo moj�
egzystencj�. Czy chcesz, Najja�niejszy Panie, zamiast tego, uzna� we mnie przyjaciela i
sprzymierze�ca? Znajdziesz mnie z tymi samymi uczuciami przywi�zania i przyja�ni, kt�re�
znajdowa� we mnie zawsze. Prosz� Wasz� Cesarsk� Mo�� przeczyta� tak�e m�j list bez
uprzedzenia i nie widzie� w nim nic, jak tylko bardzo wyra�n� ch�� wyr�wnania rzeczy.
Aleksander�
16
Coraz g��biej, coraz wyra�niej rysowa�a si� przed Napoleonem osoba i polityka cesarza
Aleksandra.
Aleksander l�ka� si� go i zazdro�ci� mu.
C� bowiem za por�wnanie by�o mi�dzy ostatnimi zdobyczami Rosji i Francji Napoleo�skiej?
Rosja wskutek szcz�liwej wojny szwedzkiej posiad�a Finlandi�, na co potrzebowa�a zgody
Napoleona, zaj�a kilka powiat�w w Mo�dawii i w Galicji i popchn�a nieco swe granice w
Azji � c� zdoby� cesarz francuski?
Przede wszystkim zada� on cios polityce Piotra Wielkiego i jej dziedzictwu, wypieraj�c
wp�yw rosyjski w Niemczech. W Zwi�zku Re�skim, kt�ry stworzy� i kt�rego sta� si� protektorem,
ugrupowa� drobne dynastie, spowinowacone z dynasti� rosyjsk�; zbudowa� czysto
francuskie Kr�lestwo Westfalskie i dwa p�francuskie Ksi�stwa Bergu i Frankfurtu. Oderwa�
prowincje Austrii i Prus. We W�oszech porobi� cz�ci� departamenty francuskie, cz�ci�
utworzy� Kr�lestwo W�oskie i Kr�lestwo Neapolita�skie. Kaza� si� nazwa� po�rednikiem Zwi�zku
Helweckiego i by� lennym w�adc� Ksi�stwa Warszawskiego. Panowa� nad wyspami Jo�skimi,
nad Iliri�, nad Adriatykiem, do Ba�tyku mia� dost�p przez zaprzyja�nion� Dani�. Zagarn��
z kolei Holandi�, jako przyrzecze rzek francuskich; zagarn�� ��cz�c� Szwajcari� z W�ochami
Rzeczpospolit� Walijsk�, zagarn�� udzielne ksi�stwa Salm, Arenberg i Oldenburg; zagarn��
trzy miasta dawnej Hanzy. Stworzy� trzy departamenty zale�ne: Ems Wy�sze z miastem
Osnabruck, Uj�cia Wezery z Brem� i Uj�cia Elby z Hamburgiem i Lubek�, jako trzydziesty
drugi dzia� wojskowy. Trzyma� za�og� w Gda�sku, przez Dani�, Gda�sk, Lubek� w�adny na
wodach p�nocnych, niemiecko-rosyjskich. Dla walki z handlem angielskim i jej przewag�
morsk� wszed� i walczy� w Hiszpanii i Portugalii. Na sto siedemdziesi�t dwa miliony mieszka�c�w
Europy siedemdziesi�t jeden milion�w podda� swemu ber�u. Od Pirenej�w do Odry,
od Sundu do Cie�niny Mesy�skiej �wszystko by�o Napoleonowym�.
Aleksander podziwia� go � niezawodnie i szczerze. Podziwiali go zreszt� wszyscy, nawet
wrogowie. Jego geniusz, jego pot�ga, jego chwa�a odurza�y, upaja�y �wiat. Tak�e uleg� mu:
pobity musia� szuka� jego przyja�ni, musia� si� zgodzi� na ofiarowan� mu przyja��, z kt�rej
zaraz w Tyl�y przede wszystkim dla siebie umia� wyci�gn�� korzy�� i kt�rej w�a�ciwej, rzeczywistej
warto�ci pr�b� i przyk�ad da� w 1809 roku, podczas wojny z Austri�, gdy �sprzymierzony�
jego korpus sp�nia� si� wsz�dzie na granicy Galicji, nie walczy� z Austriakami
wcale i gdy J�zef Poniatowski spi�� konia i koniem wywali� sobie drog� chc�c wjecha� do
Krakowa przez zagradzaj�cych mu drog� pos�anych na pomoc Napoleonowi dragon�w Suworowa.
Napoleon zaczyna� rozumie� polityk� Aleksandra, ale nie zna� jej dok�adnie.
Oto gdy Aleksander jecha� �wiadczy� sw� przyja�� cesarzowi Francji, zaproszony do Erfurtu,
gdzie Napoleon po kl�sce Duponta pod Baylen w Hiszpanii, po wygnaniu z Madrytu
kr�la J�zefa Bonapartego, czuj�c, �e Europa odzyskuje odwag�, przewiduj�c, �e Austria
spr�buje zawi�za� now� koalicj�, chcia� zab�ysn�� przed �wiatem niezachwian� i zawsze
r�wnie wielk� pot�g�: chytry, podst�pny i pod�y, genialny dyplomata, wr�g republiki, Napoleona,
niewygodnych podr�y i zraz�w polskich, wielki pan, napoleo�ski ksi��� Beneventu,
odwieczny ksi��� de Talleyrand Perigord, by�y minister francuski spraw zewn�trznych, zawsze
jeden z pierwszych ludzi Cesarstwa, pod pozorem, �e wobec postanowionego rozwodu z
J�zefin� wybada Aleksandra co do ewentualnego ma��e�stwa z kt�r�� z jego si�str, wielkich
ksi�niczek, uprzedzi� spotkanie przyjaci� monarch�w, aby powiedzie�:
� Najja�niejszy Panie, po co tu przybywasz? Ty powiniene� ocali� Europ�, ty jeden mo�esz
stawi� czo�o Napoleonowi. Nar�d francuski jest ucywilizowany, a jego monarcha nie; monarcha
Rosji jest ucywilizowany, a jego nar�d nie jeszcze. Monarcha rosyjski powinien wi�c
by� sprzymierze�cem Francji. Ren, Alpy, Pireneje: to jest zdobycz Francji, reszta jest zdobycz�
cesarza Napoleona; dla Francji jest to oboj�tne.
17
I Aleksander s��w tych wys�ucha�. I ujrza�, jakby palcem pokazywane, rysy i skazy budowy
dla oka tak imponuj�cej zewn�trznie; dowiedzia� si�, �e wola narodu francuskiego i wola
cesarza nie by�a ju� jedn� � �e obudzi�a si� ju� opozycja przeciwko planom cesarza. A st�d
niedaleko by�o do prze�wiadczenia, �e kolos m�g� mie� nogi gliniane.
Tego Napoleon nie wiedzia�; wiedzia�, �e Aleksander potrzebuje go, bowiem korzystaj�c z
rewolucji, wygnania Selima III i zam�tu w Turcji, chce zaj�� �klucz do swego domu� � Konstantynopol;
wiedzia�, �e dlatego Aleksander m�wi g�o�no, i� �gdy my dwaj si� porozumiemy,
ca�y �wiat b�dzie musia� zgodzi� si� z nami� � i ofiarowawszy w Erfurcie wielkiemu
ksi�ciu Konstantemu sadzon� brylantami szpad�, cesarzowi Aleksandrowi ofiarowa� swoj�
w�asn�...
Na�wczas Aleksander rzek�:
� Przyjmuj� ten dar przyjacielski, a Wasza Cesarska Mo�� mo�e by� pewn�, �e nigdy jej
przeciw Niemu nie dob�d�.
Ale cesarz Aleksander by� wytwornym, subtelnym, daleko widz�cym dyplomat�. Zrozumia�
to Napoleon, �e nie przesta� by� dla� nigdy awanturnikiem z Korsyki, uzurpatorem,
gwa�cicielem porz�dku Europy i m�cicielem �wiata, zrozumia� to, �e cesarz Aleksander widzia�
si� zmuszonym, chcia� i postanowi� � zaczeka�.
A gdy wydawa�o mu si�, �e pora ju� nadesz�a, za��da� od Napoleona cofni�cia si� z Prus,
cofni�cia stamt�d wojsk francuskich, wiedz�c, �e ��danie to spe�nione by�oby takim ciosem
dla majestatu Cesarstwa, i� r�wna�oby si� pocz�tkowi dobrowolnego abdykowania z tronu. A
zatem � wojna.
Jak niegdy� Odyseusz upoi� winem olbrzyma Polifema, syna Posejdona, aby mu potem
rozpalonym przy jego ognisku ko�em drewnianym jedyne w g�owie na �rodku czo�a oko wypali�:
tak admiracj�, kt�ra do chwa�y nie dodawa�a ju� nic, bo nic do niej nie mo�na by�o doda�,
ale kt�ra z�oci�a kopu�� panteonu olbrzymich czyn�w; tak g�oszeniem, �e chcia�by nawet
nieszcz�cia, aby zamanifestowa�, jak bardzo jest oddanym � syna Marsa, Bonapartego,
upaja� i usypia� cesarz Aleksander. Tymczasem szuka� przeciw niemu przymierza w Austrii,
Prusach, Szwecji, Anglii.
Napoleon poznawa� go.
Nie mog�c si� z nim r�wna� na polu walki, nie mog�c z nim wsp�zawodniczy� w koncepcjach
politycznych, Aleksander by� od niego dyplomat� zr�czniejszym, subtelniejszym �
a przede wszystkim cierpliwszym.
Spokojny na swoim tronie, syn, wnuk, prawnuk cesarzy, mia� spok�j posiadania, bo nic nie
potrzebowa� zdobywa�, umia� czeka�, bo nie potrzebowa� si� spieszy�. By� dynast�, nie
�ma�ym kapralem� spod Lodi i Arcole.
Lecz Napoleon Bonaparte mia� tak�e swoich przodk�w: jednym z nich by� Hannibal, kt�ry
nie obawia� si� przej�� przez Alpy, drugim by� Juliusz Cezar, kt�ry nie waha� si� przej��
przez Rubikon � trzecim Aleksander Wielki, kt�ry mieczem przeci�� w�ze� gordyjski!
Cesarz Aleksander nie przeszkodzi� temu, aby na wie�� o rozwodzie z J�zefin�, gdy
wszystkie dwory, z wyj�tkiem saskiego, zadr�a�y, wdowa po Pawle Pierwszym, cesarzowa
matka, nie wyda�a na gwa�t swej starszej c�rki za Jerzego Oldenburskiego, by j� usun��
sprzed oczu Napoleona; jako g�owa domu nie zmusi� jej do oddania mu drugiej, m�odszej,
wielkiej ksi�niczki Anny, kt�rej Napoleon za��da�. Obaj post�pili, jak im ich charakter dyktowa�:
Napoleon da� Aleksandrowi przez ambasadora Caulaincourta dwa dni do namys�u,
Aleksander wzi�� ich cztery razy po dziesi��, czterdzie�ci. A gdy wdowa po Pawle Pierwszym
raz jeszcze powt�rzy�a swoje: �Bezecny korsyka�ski uzurpator!� � odm�wiono Caulaincourtowi
wielkiej ksi�niczki jako za m�odej do zam�cia, mimo �e ambasadzie francuskiej by�o
wiadomym, i� da�a ju� dowody fizycznej dojrza�o�ci.
18
� Gdyby to zale�a�o ode mnie � m�wi� Aleksander do Caulaincourta � mia�by� pan moje
s�owo, nim by� pan wyszed� z tego gabinetu; gdy�, powtarzam panu, ta my�l mi si� u�miecha.
Rozwa�� to i dam panu, jak pan ��da, odpowied�, ale trzeba mi najmniej dziesi�ciu dni...
A potem co? Po tych dziesi�ciu i dziesi�ciu, i dziesi�ciu, i jeszcze dziesi�ciu dniach?
� Nie mog�c da� cesarzowi Napoleonowi, jako gwarancj� mojej przyja�ni, jednej z mych
si�str, wychowam moich braci w uczuciach przymierza i poczucia wsp�lnych interes�w obu
pa�stw � oto by�a rekompensata ze strony cesarza Aleksandra za lekcewa�enie m�czyzny,
monarchy, przyjaciela i zwyci�zcy.
Nie do�� tego! Gdy niezmiernie szybko dosz�o do skutku ma��e�stwo z c�rk� potomka cesarz�w
rzymskich, arcyksi�niczk� Mari� Ludwik�: Aleksander nie waha� si� rzuci� g�o�no
podejrzenia, �e Napoleon stara� si� r�wnocze�nie o �on� na dwie strony, w Petersburgu i
Wiedniu, i og�osi� to jako pow�d obrazy.
Olbrzymi kolos rosyjski i jego m�dry cesarz ur�gali mu. Czynili to samo pod mask� przyja�ni
i sojuszu, co czyni� monarcha, rz�d i lud angielski jawnie jako wr�g osoby, w�adzy i
pa�stwa cesarza Francuz�w.
W piersi Napoleona wrza� gniew. Odwyk� on dawno od cudzej woli, nie przywyk� do hamowania
swojej, gorzej, do spotykania na jej drodze tam i wstr�t�w. Czu� si� najwy�szy ze
wszystkich �miertelnych i chcia�, czu� prawo do tego, aby wszyscy to czuli...
Wi�c te� przede wszystkim w zwyk�y sw�j nie licz�cy si� ze s�owami spos�b przekonanie
to wbija� w dusz� ambasadora rosyjskiego, starego ksi�cia Kurakina, kt�remu wprost krzycza�
w uszy:
� Nie jestem tak g�upi, abym wierzy�, �e idzie wam o Oldenburg! O Oldenburg si� nie
prowadzi wojny... Nigdy nie b�d� nikogo uspokaja� jak�kolwiek rekompensat� nad Wis��!
�eby�cie tu nawet obozowali, na Montmartre, jeszcze nie ust�pi� cala z Ksi�stwa! Gwarantowa�em
jego ca�o��! B�dziemy si� bi�!
Ale opr�cz ksi�cia Kurakina wys�a� Aleksander do Pary�a pi�knego, �wietnego, eleganckiego
pu�kownika kozak�w, hrabiego Czernyszewa, kt�ry podbija� Pary�, oczarowywa� siostr�
Napoleona, ksi�n� Paulin� Borghese, bawi� si�, hula�, a w wolnych chwilach od zabaw,
przekupiwszy urz�dnika, zdobywa� wiadomo�ci dotycz�ce armii francuskiej. Nim policja paryska
odkry�a, po wyje�dzie zreszt�, ten dodatkowy szczeg� pobytu pi�knego pu�kownika,
rozmawia� z nim cesarz Napoleon.
� Czy pan wiesz � pyta� � co mi odpisa� cesarz Aleksander? W li�cie, kt�ry mi pan przywioz�e�?
� Nie, najja�niejszy panie.
� A czy wiesz, co ja mu pisa�em przez Lauristona czwartego kwietnia? Ze zostan� jego
przyjacielem, �e go nie zaatakuj� nigdy, �e moje wojska nie posun� si�, chyba gdy Aleksander
podrze traktat tyl�ycki! �e si� rozbroj� pierwszy i wszystko wr�ci do dawnej sytuacji,
je�eli przywr�ci mi dawniejsze swoje zaufanie. To pisa�em. C� teraz, c� mam my�le�? Pok�j
czy wojna? Czego u was chc�, u kro�set diab��w?!
� Najja�niejszy panie, cesarz mi poleci�... Lecz Napoleon przerwa�:
� To wy! Ja mam sumienie czyste! Wy�cie si� zacz�li zbroi�! To wy!
� Najja�niejszy panie, Ksi�stwo Warszawskie...
� Eh, do czarta! Fa�szywe doniesienia ambasad! W Ksi�stwie jest czterdzie�ci tysi�cy
wojska, ani cz�owieka wi�cej! A ich fortece, o kt�rych si� gada! Poza Gda�skiem zdob�dziesz
je pan jab�kami pieczonymi! Nie, to nie Polska, to nowa taryfa rosyjska! Wasza wielka planeta
zaczyna i�� w fa�szywym kierunku. Nie rozumiem was. Chyba �e chcecie nas opu�ci�.
Przecie i ja si� musz� pilnowa�. Czego wy chcecie? �liczny alians! Wy konfiskujecie wszystko,
co przychodzi ode mnie, a ja ka�� robi� z waszym towarem to samo! Ach, ach! Czy to nie
jest pow�d do wojny, �e ka�ecie pali� wszystkie artyku�y �ywno�ci z Francji? Co?!
� Najja�niejszy panie, to prawo z czas�w Katarzyny.
19
� Ale teraz nie ma ju� Katarzyny! Rosja sta�a si� pa�stwem europejskim! Ja pal� towary
angielskie, ale mi�dzy mn� a Angli� jest walka na �mier� i �ycie i sam wiem, �e robi� to wi�cej
dla obra�ania ich ni� z istotn� szkod� dla ich handlu, cho� i ta jest, i wielka. M�j panie! Ja
afront p�ac� afrontem! We wszystkich portach, kt�re mi podlegaj�, kaza�em pali� wszystko,
co pochodzi z Rosji, drzewo, ��j, konopie, �elazo...
� Nawet �elazo � zauwa�y� zdziwiony Czernyszew.
� Nawet �elazo! Co?! �liczny alians? Buduj�ca przyja��! Idzie o tego Oldenburga! �eby
siedzia� nad Morzem �r�dziemnym, to bym go by� nie tkn��! Wielka rzecz zreszt�! Szukanie
dziury na ca�ym!
Chwyci� list cesarza Aleksandra.
� Patrz pan! Widzisz?
Paln�� k�ykciami palc�w po papierze.
� Cesarz pisze, �e b�dzie umia� broni� swojej egzystencji. Kto czego chce od waszej egzystencji?
Kto wam grozi? Ja pewnie wiem, gdzie le�y m�j interes; mam rozum, abym si� pcha�
w wojn� z pot�g�, kt�ra ma niewyczerpane, niezmierzone �rodki i w kt�rej �o�nierze broniliby
w�asnych ognisk domowych. Cesarz Aleksander zmieni� si�. Zapomnia� o Tyl�y i Erfurcie
i zwr�ci� si� do Anglik�w, a zarazem s�ucha fa�szywych raport�w waszych i nie waszych poselstw!
Co wy robicie! Jaka jest wasza polityka?! Chcecie ze mn� zerwa�, to przede wszystkim
zrenonsujcie z prowincji naddunajskich i zawrzyjcie pok�j z Turcj�, a pog�d�cie si� z
Austri�! Je�eli chcecie trwa� przy moim systemie, to po co�cie odwo�ywali pi�� dywizji znad
Dunaju, aby je rozci�gn�� wzd�u� Ksi�stwa Warszawskiego? Co? Ja si� was nie boj�. Je�eli
si� rusz�, to si� rusz� z mas�. Mam dosy� si�. Je�eli si� rusz�, to z p� milionem. Najmniej z
p� milionem. Z po�owy Europy. Ale nie chc� wojny, bo w najszcz�liwszej nic nie zyskam i
nie op�ac� ni� koszt�w uzbrojenia. Wi�cej! Poniewa� ja tylko jeden potrafi� porusza� takimi
masami, zanadto cennym jest moje �ycie dla mego syna � dla moich lud�w, abym je nara�a�
dla drobiazg�w.
� Bez w�tpienia, najja�niejszy panie � rzek� Czernyszew. Napoleon wzi�� go za ucho.
� Ach, ach! � podj�� � m�wmy po �o�niersku, bez wykr�t�w dyplomatycznych. No!
� Najja�niejszy panie � powiedzia� pu�kownik Czernyszew � kanclerz hrabia Rumiancow
m�wi� mi, �e gdyby spraw� polsk� i spraw� oldenbursk� mo�na by�o w�o�y� w jeden worek,
dobrze potrz��� i wysypia�, to alians obu cesarskich mo�ci by�by silniejszy, g��bszy i szczerszy
ni� kiedykolwiek, i to na koszt Anglii i Niemc�w.
Napoleon zmarszczy� brwi, cisn�� oczyma p�omienie na Czernyszewa i pocz�� kr��y� po
pokoju wielkimi krokami, kr��y� chwil� i prawie krzykn��:
� Nie, m�j panie, na szcz�cie nie upadli�my tak jeszcze do tego czasu! Da� Ksi�stwo
Warszawskie za Oldenburg by�oby szczytem g�upoty! Co by pomy�leli Polacy, gdyby si�
ust�pi�o cal z ich terytorium w chwili, kiedy Rosja grozi na ca�ej linii? M�wi� mi i powtarzaj�,
�e chcecie najecha� Ksi�stwo. Dobrze! Jeszcze �yjemy! Nie jestem fanfaronem, znam wasze
�rodki i wasz� armi�, kt�ra jest i pi�kna, i dzielna, i za du�o stoczy�em bitew, abym nie
wiedzia�, �e ich los zale�y od tylu rzeczy . Ale je�li szans� b�d� r�wne, a b�g zwyci�stw stanie
po naszej stronie, zawr�c� Rosj� z jej drogi, a wtedy mo�e straci� nie tylko prowincje polskie,
lecz i Krym!
Czernyszew, widz�c Napoleona w gniewie, zacz�� si� t�umaczy�, �e mo�e �le zrozumia�,
�le powt�rzy� s�owa kanclerza Rumiancowa, ale Napoleon nie s�ucha�, tylko uchyli� gniew i
zapyta� staj�c przed pu�kownikiem:
Powiedz mi pan, ale powiedz mi koniecznie, bezwarunkowo, czy cesarz, czy hrabia Rumiancow,
czy pan sam na koniec przypuszczasz, �e ja chc� odbudowa� Polsk�?
Cesarz sta� i czeka� odpowiedzi. Czernyszew pocz�� powoli, ale z akcentem:
� Co my�li cesarz Aleksander i kanclerz Rumian