Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
Zobacz podgląd pliku o nazwie 9178 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
MANUELA GRETKOWSKA
EUROPEJKA
Copyright � by Wydawnictwo WAB., 2004
Wydanie I Warszawa 2004
Redakcja: Dominika Cie�la
Korekta: Maria Fuksiewicz, Maciej Korbasi�ski
Redakcja techniczna: Urszula Zi�tek
Projekt graficzny: mamastudio Fotografia na I stronie ok�adki: �Jacek Poremba/Viva!
Wydawnictwo W.A.B. 02-502 Warszawa, �owicka 31
tel./fax (22)646 01 74,646 01 75,646 05 10,646 05 11
[email protected] www.wab.com.pl
Sk�ad i �amanie: Komputerowe Us�ugi Poligraficzne
Piaseczno, ��kiewskiego 7
Druk i oprawa: Drukarnia Wydawnicza
im. W.L. Anczyca S.A., Krak�w
ISBN 83-89291-92-4
KWIECIE�
4 IV
Od lat czytam o sobie �skandalistka�. Taaa. Pierwsza moja prowokacja zaczyna si� ju� o �wicie. Wstawanie z ��ka przypomina przecie� aborcj�. Jaka� si�a wy�sza wyskrobuje mnie z ciep�ej, przytulnej macicy po�cieli. Jednak nikt poza mn� nie widzi po tym zabiegu krwistych smug na zimnej posadzce ci�gn�cych si� do �azienki, gdzie szybko si� myj�, walcz�c z dwuletni� c�reczk� o myd�o. �niadanie, przewijanie, zabawa. Wszystko pod dyktando zegara terkocz�cego z zawzi�to�ci� maszyny do szycia. Zamiast igie� ostre wskaz�wki zszywaj� przesz�o�� z przysz�o�ci�, zostawiaj�c mi przyciasne teraz: spacer, karmienie, czytanie ukradkiem. Od 13.00 do 15.00 Pola poddana jest narkozie drzemki, co pozwala mnie i Piotrowi na b�yskawiczn� operacj� pisania, gotowania obiadu. Po przebudzeniu dziecka znowu bycie mam� na zmian� z tat�. O �smej k�adziemy ma�� spa�. Jej oddech przez sen to nieme s�owa modlitwy, ufne i �arliwe. W ekstazie tuli misia zupe�nie jak �wi�ta Tereska od Dzieci�tka Jezus krzy� do piersi.
Bo�e, ja tak dbam o normalno��, uk�adno�� siebie i rzeczy. �eby w domu by�o posprz�tane. Co z tego, id� do s�siadki, u niej parkiet zmywany raz na tydzie� l�ni jak wbite w pod�og� z�by Hollywoodu. A u mnie codziennie syf. Kupi�am nawet jednoraz�wki do szyb i �cieram �lady r�czek dziecka. Tr�c i pucuj�c, �miej� si� po kryjomu sama z siebie, �e przypomina to zacieranie �lad�w zbrodni.
Na wyszorowanym wierzchu powaga, w �rodku mnie szyderstwo. Ale trzymam si� tych szczotek, �ciereczek i robi� za normaln�, porz�dn�. Bo wiem, jak �atwo si� osun�� w entropi� i ekstrawagancj�. Kilka lat temu, gdy mieszka�am sama, postanowi�am ograniczy� do minimum og�upiaj�ce sprz�tanie. Opr�cz szklanki wyrzuci�am wszystkie naczynia (ci�gle pe�ny zlew), wynios�am st� (za du�a powierzchnia do ba�aganienia) i zamiast tego sprawi�am sobie tac�. Z niej jad�am, na niej pisa�am. Przyjaci�k� zemdli�o nad t� tac�, gdy poda�am jej ziemniaki. Odkry�a pod nimi warstwy poprzednich obiad�w. Wtedy zrozumia�am, �e trzeba si� trzyma� por�czy normalno�ci. Prosta sukienka, skromny makija�. Zwyczajno��, jej codzienna zwyklizna jest dla mnie jedynym azylem. Ju� z niego nie wychodz�.
Zapraszaj� nas ca�� rodzin� do Krakowa na festiwal kabaret�w. Przed wyjazdem uzgadniamy z �Viv�� szczeg�y sesji zdj�ciowej po powrocie. B�dzie trwa� od �niadania do kolacji. S� na tyle mili, �e pytaj�, co jemy.
- Wszystko.
- Aha - notuje stylistka. -Ale bez w�dliny.
- Znaczy sery? -Tak, ale kozie.
- No, niby wszystko... A jajka jecie?
- Kozie. - Aha- notuje.
Stylistka, po�rednik mi�dzy tym, co jest, a co by� powinno, niczemu si� nie dziwi, przynajmniej przez chwil�.
- Zaraz, pani �artuje -wraca do rozs�dku.
- I kawior a la Stendhal - dopowiada Piotr.
- ?
- Czerwony i czarny.
Romantyk, i tak dostaniemy �arcie sto��wkowe z cateringu �Stracone z�udzenia�.
W wieczornym programie wywiad z Bogusiem Lind�. Zatrzyma�am obraz. Niepolska twarz, na kt�rej jest polskie nieszcz�cie. Oczy du�o m�odsze, jakby wyj�te i wprawione drugi raz po sko�czonym na�ogu albo marzeniach. Gdyby by� Amerykaninem, cz�ciej by si� u�miecha�, przebywa�by z mniej znerwicowanymi lud�mi, co odcisn�oby mu si� pod oczyma, na policzkach jak poduszka po �nie.
Zasuwam wieczorem zas�ony - koniec spektaklu dnia. Potr�cam zawieszony na okiennej ramie buddyjski dzwoneczek z b�ogos�awie�stwem. Odgradzanie si� nie od s�siad�w, od ciemno�ci.
Dowiedzia�am si� przed chwil�, �e mam zakaz wyst�powania w I programie publicznej telewizji. Posz�o o dyskusj� w �Pegazie�. Program nie by� na �ywo i pewnie zosta� poci�ty, wi�c nie wiem nawet, co takiego powiedzia�am, nie ogl�dam audycji z sob�.
Rozmawia�am z prowadz�c� - Kazia Szczuk� - o Scenach z �ycia pozama��e�skiego, mojej i Piotra najnowszej ksi��ce. Szczuka pr�bowa�a mi wm�wi�, �e to romansid�o, bo o mi�o�ci. Zupe�nie jak Pianistka, co? Skoro bohaterem jest r�wnie� facet, ksi��ka musi by� antykobieca. Nie zauwa�y�a w Scenach do�� gorzkiego opisu dojrza�ych m�czyzn.
Chyba si� posprzecza�y�my. Mam do�� narzeka� na Sceny z �ycia bez prawdziwych argument�w. Najlepszy jest zarzut, �e dobrze si� czyta, wi�c to grafomania. Czy ksi��ka jest fa�szywa, �le napisana? Nic z tych rzeczy. Porz�dnych oburza - za du�o w niej seksu, �ajdak�w obra�a, bo nie zostawia na nich suchej nitki. Ale nikt tego g�o�no nie powie. Kazia po zgaszeniu kamer te� zmienia ton, podaje mi r�k� i m�wi, �e Sceny si� jej podoba�y, przeczyta�a jednym tchem. Przyzwyczai�am si� do publicznej hipokryzji. Ju� nawet nie pytam, dlaczego w takim razie je przed chwil� uparcie krytykowa�a. Gdyby nie udawa�a poprawno�ci, mog�yby�my wtedy o czym� sensownym porozmawia�, zamiast si� nawzajem obra�a�.
To by�a zwyk�a dyskusja o pisarstwie. Mo�e niezbyt fortunna, ale z tego powodu mam szlaban na pojawianie si� w telewizji? Odwo�ano moje jutrzejsze wyst�pienie w porannym programie. Czyja �ni�? XXI wiek i polska cenzura na pisarzy? TO KIM JA JESTEM, �e si� nie mieszcz� w okienku i poj�ciu intelektualnych kacyk�w?
5 IV
M�czyzna moich marze� kusi obsad�: Jean Reno i Binoszka (o kt�rej z�o�liwi m�wi� bi-moche - �podw�jnie brzydka�), moja ikona kobieco�ci - artystka z dzie�mi, z rozwodami i normalna..
Wymy�li� histori� romansu, rozgrywaj�cego si� na wsp�czesnym lotnisku w arystotelesowskiej jednoczesno�ci miejsca i czasu jest sztuk�. Mo�e to prostacki film, ale nie ma w nim pretensjonalno�ci Godzin, z kt�rych wbrew tytu�owi wychodzi si� po godzinie. Ile mo�na wysiedzie� na minoderyjnym filmie, gdzie prawdziwe problemy zast�puje si� groz� egzystencjaln� braku problem�w? I wszystko w polewie wielkiej Wirginii Woolf. Zatytu�owa�abym to paskudztwo Kto si� boi Wirginii Woolf II.
Jean Reno w M�czy�nie... podobny do Kartezjusza dogorywaj�cego na dworze kr�lowej Krystyny. Gdyby zagra� filozofa w jakiej� historycznej produkcji, by�by niez�y film, pod warunkiem, �e Krystyn� gra�aby te� biseksualna, ambitna Madonna, kr�lowa masowej wyobra�ni.
Znowu telefon. Czy nie mo�na przerobi� tych dra�ni�cych dzwonk�w Paw�owa na co� spokojniejszego, dono�ne bicie serca? Dzwoni� z gazety zapyta�, czy to prawda ze szlabanem na telewizj�. Prawda, no i co? Nie jestem gwiazd� telewizyjn�, nie umr� od tego.
Czytam Diab�a na wolno�ci Eriki Jong, autorki tak skwapliwie polecanej przez feminizuj�ce pisemka. Biedna Jong, w swoim czasie te� dosta�a od femisi, �si�str� (Piotr nazywa je �siostrami niemi�osierdzia�) o mentalno�ci przedszkolanek. Bo co z nimi b�dzie, gdy przestan� poucza� i straszy�, a kobiety dorosn� i rozbiegn� si� na wolno��, do seksu, m�czyzn.
Pr�bowa�am by� z femisiami, serio. Pierwszy raz, gdy �Wysokie Obcasy� zainteresowa�y si� wydrukowaniem kawa�k�w mojej Polki. Uzna�am ich pro�by za naturalne - napisa�am pierwszy w Polsce dziennik ci��y. Ale ze wsp�pracy nic nie wysz�o. Nagle straci�y zainteresowanie i do dzi� nie wiem dlaczego. �Nie znamy ko�ca ksi��ki, wi�c nie mo�emy jej naszym czytelniczkom poleca� - to t�umaczenie uzna�am za absurdalne. Jak niby si� mia�a moja ksi��ka sko�czy�: psychoz� poporodow� i dzieciob�jstwem? Propagatorki �rodzenia po ludzku� z �Obcas�w� najwyra�niej uzna�y, �e obsceniczna Gretkowska wywali barbarzy�ski numer i nie wiem co, ze�re �o�ysko?
Innej ze znanych femi� pogratulowa�am w spontanie znakomitej ksi��ki. Pomy�la�by kto - wst�p do interesuj�cej znajomo�ci. Ale rozmowa zesz�a na Kanta i s�ysz�, �e on bee, jego my�l paskudnie patriarchalna, poniewa� �y� w czasach dominacji m�czyzn, wi�c jego my�lenie by�o skrzywione. Ciarki mnie przesz�y. K��ci� si� nie chc� ani przytakiwa� - kontakt niemo�liwy wsz�dzie tam, gdzie zdrowy, krytyczny rozum za�lepia fanatyczna ideologia. Gardz�ca Kantem femisia, gdy hukn�� na ni� szef za pisywanie do (o zgrozo!) kobiecego pisma, szybciutko go pos�ucha�a. W ko�cu kaza� jej pan profesor, m�czyzna, nie? Najlepszy dow�d, �e �yjemy w czasach ucisku kobiet.
C�, bycie kobiet� nie jest �adn� odwag�, to przymus, przed kt�rym nie da si� wybroni�. Tylko dlaczego polski feminizm zamienia si� najcz�ciej w eufemizm? Bez prawdziwych s��w i prawdy. S�ynne siostrzane uczucia femisi w stosunku do mnie okazywa�y si� najcz�ciej morderczymi instynktami. Ju� s�ysz� g�os feministycznych prymusek wrzeszcz�cych mi nad uchem: Te nale�� do nas, te nie i my wiemy wszystko lepiej! To sobie wiedzcie i odpierdolmy si� od siebie, bo wygl�damy na zassane waginami.
6 IV
Wywiad w �Vivie�.
Nag��wek: �Ostrze�enie! W rozmowie padaj� s�owa niecenzuralne. Z powodu u�ycia ich przez nasz� bohaterk� w �Pegazie� wymieniono ekip� programu.
Czy musia�a u�ywa� wulgaryzm�w, skoro telewizyjna dyskusja dotyczy�a napisanych przez ni� wsp�lnie z m�em, Piotrem Pietuch�, Scen z �ycia pozama��e�skiego? Czy skandal si� Manueli Gretkowskiej nie znudzi�?�
- Jest pani wstyd z powodu afery z �Pegazem�? - pyta m�oda dziennikarka.
- Wstyd? A dlaczego? To nie ja mam si� wstydzi�. �Pegaz� ogl�da garstka intelektualist�w, traktowana jednak przez dyrekcj� Jedynki jak smarkacze, kt�rzy nie czytali Rotha, Millera, a s�owa �pizda� szukaj� w s�owniku wyraz�w obcych. Nawiasem m�wi�c, s�owo �pi�dzie� znaczy�o w staropolszczy�nie �marudzi�, czyli, jak rozumiem, oci�ga� si� w doznawaniu orgazmu, gdy partner zazna� ju� rozkoszy przedwczesnego wytrysku.
�Viva�: - Szokowanie brzydkimi wyrazami to wed�ug mnie wyraz infantylizmu. Doros�y cz�owiek nie musi u�ywa� wulgaryzm�w, �eby porozmawia� o ksi��ce. Nawet je�li jest o seksie.
- U�ywam takich brzydkich s��w na co dzie�. A pani co m�wi: �kuciapka�?
�Viva�: - Mam inne, jeszcze bardziej pieszczotliwe okre�lenia. Ale to m�j s�ownik intymny.
- S�owo wypisane na murze mo�e by� wulgarne, ale u�yte sprawnie w prozie czy w innym kontek�cie okazuje si� bardzo przydatne. Zreszt� sto lat temu podobne boje z hipokryzj� toczyli pisarze angloj�zyczni, przerabiaj�c wulgaryzmy na literatur�. �Fuckuj�c�, wpuszczali je na salony. W Polsce, kiedy raper nadaje przekle�stwa, nikt si� nie oburza. Wiadomo - zdesperowany przyg�up z przedmie�cia. Ale gdy miesza si� do tego intelekt, to samo �pizda� zrozumiej� dopiero, gdy z przodu doczepi si� imperatyw, a z ty�u Heideggera. Wtedy to kapuj�.
�Viva�: - Ale nie odpowiedzia�a mi pani, czy naprawd� musia�y�cie w ten spos�b rozmawia� w programie o ksi��kach?
- M�wi�y�my o mi�o�ci, o romansie. Odmienia�y�my �kocha� si� na r�ne sposoby. Gdy kobieta pisze o erotyzmie, musi by� �wiadoma, �e wpakuj� j� w najlepszym razie do literatury kobiecej, a w najgorszym do pornografii. (...)
�Viva�: - Afera z �Pegazem� to nie jest pani pierwszy konflikt z mediami.
- Ju� mnie raz przekl�a Krajowa Rada Przyzwoitek.
�Viva�: - Rozumiem, �e ma pani na my�li Biuro Programowe Polskiego Radia? Dlaczego tak pani ich nazywa? Co oni pani zrobili?
- Jaki� czas temu radiowa Tr�jka chcia�a by� nowoczesnym radiem i zaproponowano mi i Wojciechowi Mannowi audycj�. Po jednorazowej emisji owa rada przyzwoitek zakaza�a nam gorszenia s�uchaczy, czyli rozm�w o stosunkach damsko-m�skich. Zakazano nam tak�e u�ywania s�owa �orgazm�. Nie wiem, chyba musia�abym go udawa�, dusz�c si� oczywi�cie ze �miechu.
�Viva�: - Wyrzucaj� pani� z telewizji, z radia, z gazet. Mo�e to pani jest konfliktowa?
- Jestem konfliktowa. Jestem w permanentnym konflikcie z g�upot�.
Piotr, w��czaj�c si� do rozmowy: - Wzruszaj�ca jest taka troska �dobrej ciotki� o cnot� intelektualn� widz�w wyczekuj�cych do p�nocy, by us�ysze� wreszcie co� interesuj�cego. A tak naprawd� to niepoj�ta w dzisiejszym �wiecie prowincjonalna cenzura biurokraty kastruj�cego g�os artysty czy intelektualisty. Feudalny stalinizm.
�Viva�: - Bez przesady. Co za por�wnanie!
Piotr: - Kto� podj�� jednoosobow� decyzj�. Ten pan zabroni� Manueli publicznie my�le�. Dosta�a publiczny zakaz pojawiania si� w Jedynce.
- I tak zosta�am �wrogini� publiczn��. (...)
�Viva�: - �wietna promocja ksi��ki, ten rwetes wok� pani.
Piotr: - Od dziesi�ciu lat pos�dza si� Manuel� o cyniczne manipulowanie seksem, �e z seksu uczyni�a promocj�. Najpierw by�a� �m�odziutk� pisark� epatuj�c� dup��, a dzisiaj �cyniczn� wyg� epatuj�c� dup��. Nic si� nie zmienia. (...)
�Viva�: - Sama pani o sobie m�wi: �Pisz� harlequiny dla intelektualist�w�...
- ...i czy to nie zabawne, �e krytycy, chc�c mnie poni�y�, przywo�uj� t� etykietk�, a przecie� to autoironia, kpina z ich bezradno�ci. (...)
�Viva�: - Sceny z �ycia pozama��e�skiego traktuj� o niewierno�ci. W imi� czego wy jeste�cie ze sob�? Co to jest wierno��?
Piotr: - Jest konsekwencj� szcz�liwego zwi�zku. To nie jest cena, wyrzeczenie, kara. Brak pokus to potwierdzenie i jednocze�nie nagroda za dobry wyb�r.
- (...) Wierno�� daje poczucie godno�ci, jak wychowanie dziecka. To jest trudne. Czasem ma si� do��, kiedy cz�owiek si� gubi w tych przep�akanych, nieprzespanych nocach, pieluchach. Ale warto. (...)
�Viva�: - I tak p�awicie si� w szcz�ciu i mi�o�ci, wy, drobnomieszcza�scy skandali�ci...
Piotr: - Nie czuj� si� mieszczaninem. R�wnie dobrze mog�aby mi pani wm�wi�, �e jestem talibem. Nie jestem te� skandalist�, gorszycielem. Raczej �lepszycielem�. A je�li chodzi o mi�o��, to nie jest dana, musimy j� sobie wypracowa�.
- Piotr przesi�k� w Szwecji protestantyzmem i st�d tak mu si� chce pracowa�. Ja nadal wierz� w mi�osne natchnienie, kt�re w�a�nie mi si� spe�nia.
Koniec wywiadu. W efekcie to samo co zawsze: nie puszczam si� na lewo i prawo, nie sypiam z ka�dym, wi�c jestem hipokrytk�, mieszczank� niewyzwolon� seksualnie i cynicznie zarabiaj�c� na dupie. Czy ludzie zamiast m�zgowych p�kul maj� pod czach� p�dupki?
Po k�pieli Poli ca�uj� jej cia�ko: s�odkie �apki rozrabu�ki, piero�ki stopek i ten ciep�y lukier wanilii z rozgrzanej g��wki.
Tydzie� od �mierci Jakuba Karpi�skiego. Nie by�am na pogrzebie, nie potrafi�abym.
Jestem wrodzonym tch�rzem. Na pierwszym pogrzebie, gdy mia�am z osiem lat, porzyga�am si� od p�aczu. Na drugim, ju� kilkunastoletnia, zemdla�am, widz�c w trumnie koleg� z klasy.
Ale nie ja tu jestem wa�na i moje historie. To umar� Jakub Karpi�ski. Spotkamy si� p�niej, w czasie odzyskanym. Kiedy� t�umaczy� metod� powrotu do przesz�o�ci wsp�wi�niowi kryminali�cie �a�uj�cemu, �e zamordowa� frajera, za kt�rego go zapud�owali: ,Je�li we�miesz kij niesko�czenie d�ugi, to poruszaj�c nim uzyskasz pr�dko�� szybsz� od �wiat�a i cofniesz czas�.
Gdyby Jakub w ma�o�ciach by� jak w rzeczach wielkich (podobno jedyny nie sypa� w 68, w procesie taternik�w), zosta�by �wi�tym, a nie tylko bohaterem.
Nie znam �adnego intelektualisty tak kochaj�cego �ycie. Codziennie chodzi� na basen, dla samej rado�ci machania r�kami i nogami, kt�rych nie odci�� jeszcze rak.
Przez par� miesi�cy mieszkali�my razem we Francji. Kiedy z�ama� sobie nog�, poprosi� o zawiezienie go w�zkiem sklepowym na Champs Elysees, gdzie wzd�u� alei wystawiano napuchni�te rze�by Botero. Ogl�da� je w pozycji zakup�w z wystaj�cym kikutem nogi w gipsie. Dla przechodni�w komiczny widok ekscentryka zwiedzaj�cego w ten spos�b wystaw�. Dla mnie obserwowanie ze �ci�ni�tym sercem Jakuba zafascynowanego nadmiarem niezniszczalnego cia�a metalowych grubas�w.
8 IV
Sypie �nieg, jedziemy wszyscy do Krakowa poci�giem. Pan B�g wiedzia�, co zrobi�, �eby�my nie dostali intelektualnych zakrzep�w albo dziwnych p�z - da� nam energiczne dziecko. W�a�ciwie to przebiegli�my drog� Warszawa-Krak�w wzd�u� przedzia��w.
Hotel Uniwersytecki na Floria�skiej. Jagiello�sko-profesorska powaga, ale czemu ��ko obite smolistym kirem w stylu zu�ytego katafalku?
Spotkanie z czytelnikami w studenckiej �Rotundzie�. Za kilka dni w tym samym miejscu festiwal kabaretowy, gdzie b�d� w jury. Dzisiaj wyg�upiam si� osobi�cie.
- Czy nale�ycie do ZUS-u? - pytanie do mnie i Piotra nia�cz�cego Po��.
- Nie nale�ymy do �adnych organizacji.
- Ja bym nale�a�a - wtr�cam - gdyby wci�gali w nich na cz�onka.
Po�cia siedzi spokojnie, niezra�ona t�umem. Prowadz�cy zacytowa� fragment Scen z �ycia pozama��e�skiego i hukn�� �miech. Pola si� ze strachu rozp�aka�a. Piotr musia� zej�� z ni� ze sceny, kiedy akurat kto� pyta� o pogl�dy na psychoanaliz�. To by�o pytanie do niego.
- Chyba przestarza�a i nienaukowa - przypominam sobie nasze nocne dyskusje, gdy zwalcza�am jego zachwyt Freudem. - Czy p�acenie za opowiadanie w�asnych sn�w komu�, kto na ich podstawie opowiada nam inne sny (mity o Edypie), ma sens? Zw�aszcza gdy najnowsze odkrycia naukowe podwa�aj� twierdzenia Freuda, do tego stopnia, �e w wi�kszo�ci prac o zachowaniu ludzi s� zdania: �Oczywi�cie w przeciwie�stwie do tego, co pisa� Freud�. Zmieni�y si� te� czasy. Wygadanie si� na le�ance mog�o leczy�. Teraz w byle programie telewizyjnym m�wi si� wi�cej o swych sekretach ni� dawniej ksi�dzu na spowiedzi. Poza tym s� o wiele szybsze i skuteczniejsze terapie ni� chodzenie latami do milcz�cego Ojca samego Pana Boga bez gwarancji wyleczenia. W Stanach kto� nawet po za�yciu prozacu poda� do s�du swojego psychoanalityka za nieskuteczno��. I te le�anki, na wz�r i podobie�stwo muzealnej scenografii z wiede�skiego gabinetu. Zreszt� Zigi (jak w slangu psychologicznym nazywa si� Zygmunta Freuda) praktykowa� w secesji, czasach kawiarnianych nasiad�wek, autorytetu Franciszka J�zefa. Kto teraz podda si� wieloletniej zale�no�ci od psycho, sztucznej religii kap�ana inkasuj�cego pieni�dze w sekretariacie?
9 IV
Czasem po nocy znajduj� we w�osach Poli bia�y puch. Podejrzewam, �e nie wzi�� si� z nadprutej poduszeczki, ale opad� z zaharowanego anio�a str�a. Nam opadaj� r�ce, jemu pi�ra.
10 IV
W Mariackim odwo�ali msz� (o tempom! o mores!), wi�c pcham Po�cie na w�zku jak na taczce, by p�dem zaliczy� drug� atrakcj� dnia: pokaz dzia�ania wahad�a Foucaulta u �wi�tego Piotra i Paw�a. Ale te� odwo�ane. Przed Wielkim Tygodniem jest w Krakowie chyba Ma�y Tydzie�, kiedy nic nie dzia�a, nawet obroty ziemi. Siadam na barokowych stopniach ko�cio�a jezuit�w i czytam gazety. Przystaje nade mn� wycieczka.
- Czy to Wawel? - pytaj� g�osami wilgotnymi od �ez.
Piotr uwa�a, �e przywie�li ich z Kazachstanu. Ale co, przywie�li i zostawili przed ko�cio�em? Po wyw�zce do Rosji wyw�zka do Polski?
�Gretkowska uw�acza m�czyznom i depcze godno�� kobiety� - recenzja ze Scen z �ycia pozama��e�skiego. Ile ja si� ju� naczyta�am o Polce podobnych oburzonych bzdur, zanim jakie� nominacje i spokojne komendy Mi�osza przegoni�y obszczekuj�ce przydro�ne pieski.
Godno�� kobiety, na czym ona polega? Ana?s Nin, papie�yca nowoczesnego pisarstwa obyczajowego, ocenzurowa�a swoje wydane w latach 70. dzienniki w�a�nie ze wzgl�du na godno��. Uwa�a�a, �e nikt nie wybaczy kobiecie, tym bardziej pisarce, opisywania w�asnej seksualno�ci. Zepchnie si� j� wtedy do literackiego rynsztoka. Henry Miller, kochanek Ana?s Nin, mimo �e w ko�cu sta� si� klasykiem ameryka�skiej literatury, kilkadziesi�t lat walczy� z pogardliw� opini� odsy�aj�c� go do rezerwatu pornografii. Dla niego erotyka by�a zwyk�ym �rodkiem literackim. Przekonywa�: �Erotyka ma przebudzi� czytelnika i wprowadzi� poczucie rzeczywisto�ci. Mo�na by rzec, �e wsp�czesny artysta wykorzystuje j� w tym samym celu, w jakim dawni mistrzowie malarstwa pos�ugiwali si� elementem cudowno�ci...� Czy spe�nienie mi�osne nie jest naprawd� wej�ciem w inny, cudowny �wiat?
Nie chc�, powo�uj�c si� na zmagania Millera czy Ana?s Nin z �wczesn� krytyk�, uskar�a� si� na t�pot� gryzipi�rk�w obrzucaj�cych mnie epitetami po ka�dej najnowszej ksi��ce. To biedni hipokryci, kt�rym si� wydaje, �e przemawiaj� w imieniu ludzko�ci, smaku, a nie w�asnej ograniczono�ci.
Nie rozumiem, dlaczego po XX wieku, po jego zbrodniach i pornografii historii torturuj�cej cz�owieka na wszelkie mo�liwe sposoby, kogo� oburzaj� opisy scen mi�osnych. Na pewno kiedy� do Polski te� dotrze nowoczesna literatura opisuj�ca cz�owieka razem z jego psychik� i cia�em.
Dlaczego, chocia� od kilkunastu lat wal� g�ow� w mur pseudointeligent�w, nie wezm� si� za co�, co przynosi wi�cej kasy i presti�u? Bo tworzenie, tak�e to prze�amuj�ce wstyd milczenia, daje nam godno��. Tworzenie mi�o�ci, ksi��ek, marze�, obraz�w czy muzyki. Pi�kna, kt�rego jeszcze nie by�o.
Taks�wk� do �agiewnik, do Sanktuarium Mi�osierdzia i siostry Faustyny. Pierwsza �wi�ta drugiego tysi�clecia wyprzedzi�a nawet szamana katolicyzmu Ojca Pio. Maj� panienki w habitach si�� przebicia. A zakon - najpi�kniejsze dziewczyny. W kornecikach, zawsze u�miechni�te, rozbawione (wieczno�ci�?).
Nowe, marmurowe sanktuarium nie pasuje ani do krajobrazu, ani do starego ko�cio�a. Lotnisko dla Mi�osierdzia, a nie �wi�tynia. Wida� tak mia�o by�. Zbudowane z wyroku (boskiego), nie talentu. �wi�ta Faustyna opisa�a wizj� swojej kanonizacji w tym miejscu, szkoda, �e wizji nie mia� architekt. Po latach upokorze�, ukrytego kultu Mi�osierdzia wyros�o co� takiego, jakby ca�a pokraczno�� przesz�o�ci wyklu�a si� na pokaz.
Zastanawiam si�, czemu �wi�ta Faustyna nie zosta�a patronk� dyskotek i rave parties. Postanowi�a przecie� p�j�� do zakonu, gdy w ��dzkiej tancbudzie zamiast tancerza podszed� do niej Chrystus.
Pierwszy wiecz�r kabaretowy. Wy�a�� na scen� ch�opaki z Cieszyna, ��owcy B�. Nonszalancja i genialny debilizm. �owi� mnie natychmiast na t�sknot� za bezczelnym wdzi�kiem.
Po programie w kanciapie �Rotundy� parada kabaret�w czekaj�cych na cenzurki od jury. B��dy s�owne Tym wychwytuje lepiej ni� program korektorski. Poprawno�� j�zykowa i obyczajowa zawsze ostawa�y si� na kresach. Teraz kresami s� tymowskie Suwa�ki. Drugi juror-Jasi�ski -widzi teatrem, a Jacek Fedorowicz robi za dobrego ubeka. Dla mnie ich komentarze s� najlepszym inteligenckim kabaretem w dawnym stylu, wi�c niewiele si� odzywam.
Po obradach wracam noc� do hotelu przez Planty. Bezpiecznie, opr�cz skrzy�owania ko�o Collegium Novum, gdzie drzewa obsiad�y chmary wron i sraj� dialektycznie na bia�o ekstraktem swojej czerni.
Kafejki otwarte, s�ycha� z nich pomruk zadowolenia. Mijam najbardziej galicyjski z instytut�w, nobliwy budynek oznaczony tabliczk� �Instytut Czasu Wolnego�. Tutejszego czasu, skamienia�ego w pomniki i bibeloty - domowe pomniczki.
Te same miejsca, gdzie strajkowa�am, bra�am �lub, g�odowa�am, magistrzy�am, zdecydowa�am si� uciec z Polski. Przechodz� przez nie jak duch, w obcym, innym wcieleniu. �adnej nostalgii, najwy�ej reinkarnacyjne deja vu.
11 IV
Musimy chodzi� zau�kami, by si� nie natkn�� na kata pozdrawiaj�cego nas serdecznie toporem. Tu� przy hotelu stoi facet �ypi�cy przyja�nie spod czarnego kaptura. Reklamuje muzeum tortur w bramie s�siedniego budynku. Pola dosta�a obsesji na jego punkcie. Widz�c go, wyje gorzej od torturowanych, ale i skrada si� do niego z ciekawo�ci. Nazwa�a go �lal�� i w przed-sennych przekomarzankach uzna�a si� za jego c�rk�. Pola - c�rka kata z Floria�skiej.
Na Wawelu idziemy do czakramu rozgrza� sobie zreumatyzowane lenistwem mistyczne punkty. �wi�te miejsce przy �cianie kaplicy zaj�te przez Mu�ka Staszczyka pocieraj�cego sobie o nie plecy i ty�ek. Muniek to m�j kat z Floria�skiej. Jest tylu innych piosenkarzy, zespo��w, a z ka�dego kawa�ka reklamy czy gazety wyziera Muniek w ciemnych okularach. Zacz�am �ledzi� jego pojawienia-objawienia, upatruj�c w tym g��bszego sensu wysy�anego do mnie przez struktur� kwantow�.
Piotr, widz�c nas razem na Wawelu, stwierdzi�, �e czakram leczy chyba seplenienie. Muniek nagle odpad� od �ciany, jakby wyczerpa�y si� trzymaj�ce go magnesy, i zawo�a�: �Nie wolno! Nie wolno!� To by� chyba tajny przekaz do mnie, �ebym nie narusza�a tajemnicy, z kt�rej pochodzi. Niemo�liwe, on z Cz�stochowy? Jasna G�ra nie Alpy, nie o�lepia do tego stopnia, �e trzeba chodzi� ci�gle w goglach.
Ziyad jest chyba najlepszym �artem z nacjonalizm�w, dlatego kabaretowe jury zwyczajowo u niego podejmuje decyzj�, komu przyzna� nagrod�. Po studiach w Polsce Ziyad zosta� na podkrakowskiej wsi, ale si� nie asymilowa�, po prostu wr�s� w krajobraz odrestaurowanym polskim dworem, a korzenie ma w piwnicy - kurdyjskie. Tam urz�dzi� sobie wschodnie komnaty i �ciany ozdobi� arabskimi napisami ku chwale Allacha.
Robi� na obradach za chama. Pytaj�, czy jestem Kozyra, kiedy m�wi�, �e sztuczny pies - jeden z kabaretowych rekwizyt�w - by�by bardziej przekonywajacy, gdyby mia� j�zor na wierzchu. Stanis�aw Tym naprawd� cierpi, s�ysz�c chocia�by aluzj� do wypchanego zwierza. Podczas kolacji przep�ywa wzrokiem nawet nad ryb�. Autentyczny �wi�ty z Suwa�k, patron um�czonej inteligencji, co tydzie� w �Rzeczpospolitej� wyg�asza homilie w formie felietonu.
Podano o�miorniczki, sprawdzam, czy dadz� si� przyssa� do talerza, no bo co mam robi�, nie jedz�c ich z powod�w estetycznych.
Noc� na profesorskim katafalku czytam �ycie i logik� o God�u. M�j postrach ze studi�w. Udowodni� jego twierdzeniem sobie samej, �e niemo�liwe jest mo�liwe, ale inaczej. W�a�ciwie to m�j spos�b �ycia jest g�dlowski. Uwielbienie dla paradoks�w wyszarpuj�cych nas ze zwyklizny haczykami zdziwienia. Co� jak egipskie wyci�ganie m�zgu przez nozdrza przed zmumifikowaniem w wieczn� codzienno��.
12 IV
Wracamy do domu. Sko�czy� si� �nieg i zima. Pola - nasz wielkanocny zaj�czek - skacze wzd�u� i wszerz poci�gu. Zagl�da podr�nym w oczy i musz� si� u�miechn��. S�o�ce.
Dziennik opisuje czas. Podobie�stwo dziennika do samego czasu: posuwa si� w prz�d, a to, co ciekawe, jest na poboczach, w didaskaliach chwil.
13 IV
Ob��d od rana. Opryskiwanie kwiat�w z robali, odtykanie zapchanych zlew�w. Ju� wszystko si� uda�o, odetka�o i wtedy wla�am z powrotem wiadro wody do zlewu, zapominaj�c o nieprzykr�conym kolanku. �r�cy kwas chcia� przegry�� pod�og�. Brudna niedziela palmowa.
Pola biczowa�a w ko�ciele �wi�te figury swoj� palemk�. Jutro ma urodziny, a my nie mamy czasu. Postanawiamy obchodzi� je ruchomo. Skoro przysz�a na �wiat w Wielk� Sobot�, to co� znaczy.
Przypominam sobie jej pierwsze dni sprzed dw�ch lat. Tu� przed p�noc� o tej samej godzinie, kiedy si� urodzi�a, zaczyna�a przera�liwie p�aka�. Rozszerza�y si� jej �renice, jakby ze �zami mia� z nich wyp�yn�� strach.
Ciekawe, czy podobnie rozpaczali Adam z Ew� w rocznic� wyrzucenia z Raju do �wiata, gdzie zacz�li si� ba�, wi�c i my�le�.
14 IV
Poranek Buddy by� pierwszym �witem mojej c�reczki. Dok�adnie dwa lata temu. Porcelanowa figurynka chi�skiego Buddy podnosz�cego ze �miechu r�ce. Prostowa�a je nad g��wk�, przeci�gaj�c si� i u�miechaj�c. Za nami D�uganoc narodzin i Wielkanoc w Sztokholmie. Jej u�miech by� w�a�nie buddyjski - dobrotliwie nie�wiadomy. Nieodr�niaj�cy dobra od z�a, zwierz�t od ludzi w �wiecie ogl�danym sko�nymi oczami noworodka. Zaplot�am jej warkoczyki, urodzi�a si� z d�ugimi w�osami. W czepeczku i kocu przypomina�a tybeta�sk� ksi�niczk� opatulon� na podr�. Wieloletni� podr� w tym wcieleniu.
Trzymaj�c j� na r�ku - pakunek zawini�ty w becik - pomy�la�am, �e dano nam pod opiek� kawa�ek wszech�wiata. Za kar�, w nagrod� czy ku przestrodze?
16 IV
Pe�nia, na mie�cie kraksy. Sesja fotograficzna. My i fotograf na czas, reszta w korkach, jakby si� pierwszy raz obudzili w Warszawie i nie mieszkali na Usrynowie. Dwudziestoletnia producentka zdj�� ma wrzody trzustki, te� mia�abym wrzody na sercu w tej bran�y. Pospiesza� krzykiem nie mo�na, bo wszyscy w ekipie arty�ci. Ustylizowani na w�asnych dziadk�w ustawiamy si� ca�� tr�jk� do pami�tkowej fotografii podpisanej fragmentem wywiadu z �Vivy�: �Wyrywaj�c si� z kanonu ob�udy, zostajesz �skandalistk��. Chyba powinnam zrobi� sobie zdj�cie w konwencji ��wi�tej dziewi�tnastowiecznej rodziny�.
17 IV
Noc� urywam si� z moj� jedyn� przyjaci�k� - Misiakiem - i zamawiamy sushi. Nasza ekstaza na desce, ale dzisiaj jest przyn�t� bez smaku. Spowiadamy si� sobie z ca�ego tygodnia. S�uchaj�c, widz� pod ufryzowanymi czaszkami ludzi w restauracji, w kolejce do kina zapeklowane m�zgi. Dobrze upchni�te szynki krojone potem w plasterki pogl�d�w, uczu�. Mo�e po z�o�eniu tego by�aby jaka� szara masa sple�nia�ej w�dliny, ale kto rekonstruuje kupion� szynk�?
Full Frontal - kolejny filmik skropiony humanizmem jak sa�ata octem. Mam l�ki w ciemnej sali kinowej, �e nie dam rady wr�ci� wozem, chc� zam�wi� taks�wk�. Wystarczy kontakt z Polakami (ludny tydzie�) i zaczynam raczkowa� ze strachu.
Po powrocie do domu cisza. Przekrzywi�a si� zawieszona dzisiaj w salonie kopia staro�ytnego fresku z rzymskiej willi: drzewka pomara�czowe, ptaki. Mi�dzy naszymi �cianami - Rzymian i podwarszawiak�w - dwa tysi�ce lat r�nicy. Dekompresja czasu mi�dzy tymi dwiema datami wyr�wnuje poziom zachwytu freskiem.
18 IV
Depresja Piotra - wraca w grymasie ust, wyblak�ym spojrzeniu. Czuj�, �e znowu staje pod �cian� do egzekucji. Nie zda�am sobie sprawy, �e to ten sam smutek, kt�ry przytarga� ze sob� po dzisiejszej wizycie u mamy. W domu rodzinnym zostawiamy pole minowe po naszym dzieci�stwie, nie wolno wi�cej do niego wchodzi�.
W ksi�garni otwieram na chybi� trafi� Ciorana: �Wrogowie - to jeden podzielony cz�owiek�.
Mam podejrzenia, z biegiem czasu wr�cz pewno��, �e wbrew Leibnizowi ten �wiat nie jest najlepszym ze �wiat�w. Jest och�apem rzuconym dla skazanych na �ycie. Jego istnienie usprawiedliwia tylko dobra akustyka. Kiedy wracaj�c z Warszawy, kr��� wok� Lasu Kabackiego, �api� w radiu koncert Bacha rozsadzaj�cy w�z, g�ow�. Dla tego kawa�ka B�g stworzy� �wiat i nie ma co si� usprawiedliwia�, �e zbawi nas wy��cznie dobro�, bez poczucia harmonii.
Pola uwielbia tupa�, klaska�, wi�c w domu s�uchamy cz�sto flamenco, nazywaj�c je baby-flamenco albo polka-flamenco. Za kt�rym� razem nasza dziewczynka tak si� rozp�dzi�a w przytupach, tak rozkr�ci�a, �e nie mia�a jak ugasi� ta�ca (flamenco znaczy chyba p�omie�). Co by zrobi�a doros�a tancerka? Podskoczy�a, mo�e opad�a w egzaltowanym szpagacie. Pola, miotana muzyk�, rzuci�a nam bezradne spojrzenie i skoczy�a wysoko przed siebie, na �cian�. Wbi�a si� w ni� pazurkami, zje�d�aj�c na pod�og�. To by�o ekspresyjno-genialne. Nie mog�a wymy�li� tego sama, jeszcze nie my�li, nie kombinuje. S�ucha po prostu muzyki, podszept�w rytmu.
Stoj� na skrzy�owaniu, b�bni�c po kierownicy w rytm Bacha, i my�l�, �e lekcewa�enie sztuki, jej odwagi korzystania z niesko�czonej wolno�ci jest nie-godziwo�ci�. Oboj�tne mijanie malarstwa to grzech. Przecie� po potopie na znak przebaczenia pojawi�a si� najdoskonalsza paleta barw: t�cza. Wi�c je�eli komu� nigdy z wra�enia nie ugi�y si� nogi przed orygina�em Rembrandta czy Vermeera, powinien na wszelki wypadek �wiczy� p�ywanie. Nie za�apa� si� na boskie przebaczenie i obietnic�, �e nigdy wi�cej nie zaleje go potop brzydoty.
Pocieszam si�, patrz�c na moj� c�reczk�. Mo�e jej b�dzie �atwiej. Je�li zechce ta�czy�, rozdrapuj�c �ciany, przepali� �arliwo�ci� mury, nikt jej ju� nie ubli�y i nie wy�mieje. Wystarczy, je�eli si� przedrze na drug� stron� wolno�ci. Gdzie by� mo�e wcale nie jest pi�kniej ni� w telenowelach i szmirowatych arcydzie�ach, ale za to godniej. Bo prawdziwie.
19 IV
Pola b�d�ca tylko z doros�ymi zachowuje si� na podobie�stwo szympans�w wychowanych w�r�d ludzi. One uwa�aj� si� za ludzkie dzieci, gardz�c innymi ma�pami. Pola uzna�a, �e jest du�a, a inne dzieci s� tyci-tyci.
20 IV
Pierwszy dzie� �wi�t. Jazda do �odzi. Moja mama, nigdy nieskar��ca si� na zdrowie, przeprasza za telefon sprzed miesi�ca. Powiedzia�a wtedy, �e �le si� czuje. Ale ona nie wiedzia�a, co m�wi, mia�a gryp� i majaczy�a przy 41 stopniach.
Samotna Siostra opowiada swoj� wersj� dziennika Bridget Jones. Wybra�y si� z przyjaci�k� do opery, typuj�c, �e tam znajd� kulturalnego kandydata na m�a. Nikt nie zauwa�y� ich urody i kreacji. Po przedstawieniu zam�wi�y taks�wk�. Trocheje dziwi�a pustka w szatni. Dziewczyny nie wiedzia�y, �e s� na premierze. Zwin�y si� po uk�onach i oklaskach, a to by� koniec pierwszego aktu.
Na szcz�cie potrafi� si� �mia� same z siebie, ale i potrafi� ca�y wiecz�r biadoli�: Tu nie ma szans na normalnego, wolnego faceta przed pi��dziesi�tk�. Spotykacie si� i ju� po minucie wiesz, �e to jaki� dupek przemi�owany przez mamu�k� i zalizany przez baby. Zamiast czyta� og�oszenia matrymonialne, trzeba patrze� na klepsydry: �Nieutulony w �alu m�� zmar�ej nagle...� albo �przedwcze�nie�. Chyba maj� racj�, polska Bridget Jones musi by� hien� cmentarn�.
Dwa najs�ynniejsze zdania z w�tpliwym przecinkiem. Pierwsze: Be or not to be, this is the question, brzmi lepiej w wersji r�wnie prawomocnej: Be or not, to be this is the question.
�Powiadam ci, jeszcze dzi� b�dziesz w Kr�lestwie Bo�ym�, drugi wariant: �Powiadam ci jeszcze dzi�, b�dziesz w Kr�lestwie Bo�ym�. Chwata korekcie.
Dziecko jako bro� biologiczna. Pod koniec dnia padamy od niej martwi ze zm�czenia. Rano czekamy na pierwszy u�miech Poli zapowiadaj�cy kolejn� epopej� dnia: odysej� w�dr�wek po zakazanych k�tach, iliad� zwyci�stw i podst�p�w, �eby si� ucz�owieczy�.
21 IV
Dyngus. Ch�opczyk pozbawiony �interakcji, kontakt�w, �rodowiska� biega po naszym sterylnym osiedlu z ca�ym zestawem polewaczek. Piotr si� nad nim u�ala:
- Nie masz, biedaku, kogo pola�?
- Mam, szyb� - psika w okno �wietlicy dla mieszka�c�w.
Muniek w Tr�jce z samego rana, ostrze�enie?
Wizyty rodzinne przypominaj� posi�ek w barze: szybkie jedzenie, rozmowy gdzie� obok, przerywane. Pola, wyczuwaj�c dziwaczno�� sytuacji, nie chce da� buzi na po�egnanie. K�ania si�, bo to by� wyst�p, kilkugodzinny popis przed zachwycon� publiczno�ci�.
22 IV
Wtorek, a nastr�j jeszcze z poniedzia�ku, gdy do czternastej rz�dzi Ksi�yc i kabali�ci radz� nic nie robi�, przeczeka�. Musz� jednak od rana chodzi� po mie�cie. Skarpetki nie �mierdz� mi prywatnie - stopami, ale sk�r� but�w. Wi�c czym� powa�nym, urz�dowym jak sk�rzane teczki.
Omijam na ulicy dawn� znajom�. Na w�asnej ranie wyhodowa�a pijawk�. Ranie? Stygmacie - jaka to si� jej krzywda sta�a, m�� zostawi� ile� lat temu. I t� zatrut� pretensjami krwi� �ywi nadal dwudziestoletniego syna-paso�yta, marz�cego, �e z pijawy stanie si� w�em, co zrobi karier� w cyrku.
W supermarkecie ksi��ki by�y dawniej przy g��wnej alejce, teraz zepchni�te pod �cian�. Kryzys, ludzi nie sta� najedzenie, nie b�d� kupowa� ksi��ek. Dowlok� si� do nich tylko syci.
Polski Pulitzer z 1998, W domu smoka Kalickiego, przeceniony le�y na stosie bzdur jak na umys�owe samospalenie. Bior� sw�j �up do domu i noc� czytam.
Czytam wszystko, co mi wpadnie o Chinach. Pr�buj� zrozumie� swoj� podr� do tego kraju przed paru laty. Z r�nych relacji uk�adam puzzle z miliarda kawa�k�w.
Kalicki opisuje pomys� Mao na rozwi�zanie problemu przeludnienia: dwuzmianowy nar�d ratunkiem dla Pa�stwa �rodka, a potem �wiata. Dziennozmianowi pracuj�, gdy nocni �pi� w ich domach. Potem zamiana stanowisk pracy i ��ek. Nar�d �dwa w jednym� idealnie ust�puj�cy sobie przestrzeni �yciowej.
Czasy chi�skiego komunizmu wyobra�am sobie w postaci misternie wyrze�bionego kredensu z przegr�dkami na szale�stwo i bibeloty z Marsa.
Zawsze gdy m�wi�am w Chinach, �e jestem z Bolan (Polski), m�odzi czy starzy, na prowincji czy w Pekinie wykrzykiwali: Juli Furie! Wreszcie znalaz�am w ksi��ce Kalickiego pow�d tego entuzjazmu:
�Maria Sk�odowska-Curie jest najlepszym symbolem i patronem dla chi�skich uczni�w. By�a na samym dnie, bo by�a kobiet� i nie mia�a �adnych zdolno�ci, �adnych talent�w. A mimo to sam� ci�k� prac� zdoby�a dwie Nagrody Nobla�.
Taniec Poli jest wirem szcz�cia we wszech�wiecie.
Na kolacj� zjawia si� Misiak. Po dziesi�ciu latach ma do�� bycia stylistk�. Jest rze�biark� i nie chce wi�cej rze�bi� w ciuchach. Woli grafik� komputerow�, w ko�cu komputer to jaka� stabilizacja, nie?
Pracuj�c tyle lat w �Elle�, pracuje dla Husajna. Podobno prasa dogrzeba�a si�, �e wydaj�cy jej pismo koncern Hachette, jak to Francuzi, kolaboruje z irack� rop�, a Irak to Husajn, wi�c Husajn to �Elle�. Racja, od paru tysi�cleci wszyscy wys�ugujemy si� Babilonowi, opr�cz �yd�w, kt�rym uda�o si� uciec z niewoli.
23 IV
Dwa pierwsze, wyra�ne czasowniki Poli: boj�, boli. Prawdziwa buddystka. W czapeczce armii chi�skiej wy�niewa na balkonie swoje dwie godziny szcz�liwo�ci.
Znowu kto� w sklepie:
- O, jaka �liczna dziewczynka, masz braciszka? Nie? Siostrzyczk�?
- Nie - odpowiadam jako dubbing naszej jeszcze niemej Poli Negri.
Nie, nie wyrobi�abym znowu - od plemnika do jajnika, nieprzespane od kolki noce. Por�d, przy ca�ym krwawym romantyzmie tej chwili, by� masakr�-wpadni�ciem pod wielotonowy transporter natury. Co par� minut skurcz - ci�arowa w prz�d, chwila odpoczynku i ci�arowa wraca, mia�d��c cia�o.
Je�eli kolory s� cz�stotliwo�ci� fali, to musi by� gdzie� we wszech�wiecie fala inteligencji, dzi�ki kt�rej ludzie widz� podobnie, maj� na chwil� zbie�ne pogl�dy, p�ki si� nie rozm�wi� i nie rozstroj�.
24 IV
Po�wi�teczne porz�dki, wyrzucam gazety sprzed kilku lat. Kolorowe pismo wysuwa si� na pod�og� i otwiera na pomazanej czarno stronie. Zapomnia�am o tym �Paris Matchu�, kt�ry dosta� si� w r�ce lotniskowego cenzora w Arabii Saudyjskiej. Powykre�la� czarnym mazakiem dekolty, kobiece nogi. Ten facet w bia�ym prze�cieradle tak starannie obrysowa� modelk� w bikini, �e zrobi� z niej negatyw. Nie doko�czy� zaczerniania wezwany spojrzeniem kolegi. Czule trzymaj�c si� za r�ce, poszli na przerw�.
Rozgl�daj�c si� po hali lotniskowej, zobaczy�am Arabki �ywcem wykre�lone przez cenzur� z �ycia - zakutane w czer� od st�p do g��w, z erotyczn� szpar� na oczy.
Obowi�zkowe badania; bilans dwulatka. Doktor oszacowany doros�ym spojrzeniem Poli i opluty przez ni� w samoobronie wyda� diagnoz�: Niejednoznaczna. Wygl�da na du�o starsz�, ale emocjonalnie dwulatek.
Maj�c dziecko, cz�owiek staje si� troch� ro�lin� (nie dlatego, �e na nic czasu i tylko wegetacja). Nie umiera, ale obumiera, zostawiaj�c po sobie latoro�l.
25 IV
- Chyba do ciebie, m�wi�, �e s� od markizy
- Piotr ods�ucha� domofon i dyskretnie si� usuwa - nie znosi hierarchii i kpi z rojalist�w.
- Co� ty, na balkon zam�wi�am rolet�.
Mieszkamy w akwarium wystawionym na po�udnie. Nie da si� �y� bez os�ony przeciwfotonowej, dawniej - pod sp�dnic� markizy.
Redakcyjne zaproszenie na przegryzk� do �Sheratona�. Zamawiam sushi. Dostaj� niezjadliwy ry� w glonach. Przes�odzili ocet albo upichcili z �ososia deser.
- Kiedy masz na co� ochot�, wpadasz w amok i nie zwracasz uwagi, gdzie i co - wsp�czuje Piotr.
- Tu jest chi�ska, nie japo�ska knajpa, czego si� spodziewa�?
Zmowy ludzkiej chc�, nie umowy, bo nie dzia�a. Zmowy polegaj�cej na �redniowiecznym �otrzykowskim rysowaniu znak�w po �cianach dom�w. Dla niewtajemniczonego bazgro�, dla smakosza wiadomo��: �Nie jedz tutaj! Drogo!�, albo: �Wy�mienicie!�
Nie wierz� przewodnikom. W Pascalu napisali o �Bia�ej R�y� z Bia�ej Podlaskiej: najlepsza chi�ska knajpa w Europie �rodkowej. Ironicznie. Ja realnie z Bia�egostoku jecha�am ile� kilometr�w zobaczy�, a na miejscu remiza w stylu gierkowsko-kitajsko-wiejskim.
Patrz�c na rubinowe paznokcie sprz�taczki w naszym bloku, zamarzy�am, �eby ros�y jej zamiast pazur�w szlachetne kamienie. Obcina�aby skrawki i z nich �y�a.
Teraz tak robi�, podst�pem: najpierw w Tr�jce anegdota Magdy Jethon, a potem z zaskoczenia Muniek zaprasza na spotkanie z sob� w sobot�.
M�j samoch�d, moja d�wi�koszczelna klatka. Mog� wy�, krzycze�, wyplu� z siebie skrzep milczenia.
26 IV
��ycie jest form� istnienia cia�ka. Czasem z w�zeczka co� cicho za�ka� - tak� piosenk� mo�na by zaczyna� dzie�, gdyby�my wyst�powali w rodzinnym musicalu.
Markiza furkocze ju� nam nad g�owami falbank�. Uk�adam pod kolor kafelki. P�torej godziny i gotowe. To jest tak proste i przyjemne, zakrywanie betonu kolorowym szkliwem. Na Nowym Mie�cie jest dom wy�o�ony szmaragdow�, grub� glazur�. Zaklei� kafelkami reszt� Warszawy! Te szare barykady brzydoty pokry� mozaik� barw. Niedrogie i dzieci�co �atwe.
Ca�odzienne nasiady Komisji �ledczej s� telenowel� dla zapracowanych gospody�. Do po�udnia gotuj� i s�ucham, zerkaj�c na udowadniaj�cych swoj� niewinno��. Tak sobie wyobra�am serial brazylijski. Niemczycki, postawny, ciemnow�osy, pasuje do obsady Carlos�w, don Juan�w. Ju� podobno dostaje listy od wielbicielek.
Przed laty w Pary�u na zlecenie jednej z gazet dochodzi�am prawdy o Solorzu, w�a�cicielu nowej stacji Polsat: ile mia� paszport�w, na czym si� dorobi�. Teraz jest fina� tej historii i afera Rywina - Solorz chce sprzeda� swoj� telewizj�, wi�c jest zadziwiaj�co normalny. Nawet w tym, �e stworzy� telewizj� na sw�j obraz i podobie�stwo. Klej�c pierogi, widz� w telewizorze: dawni prostacy wychodz� na prostych, uczciwych ludzi. Nie �eby uro�li, to elita zmala�a, zrobi�a im cok� z w�asnego g�wna.
- Widzia�e� gdzie� d�ugopis?! - przerzucam szuflady.
- W naszym domu? Widz� d�ugopisy tylko, gdy je kupuj�.
Zdaj� Piotrowi pok�ad z nasz� kosmitk� w nocnym kombinezonku. Mam wolne, mog� i�� do kina. Ju� wsiadaj�c do wozu, jestem kim� innym. Mniej zatroskana, mniej matczyna, bardziej zmechanizowana i ryzykancka. S�ucham radia, kt�rego chc�, gadam do siebie, niemi�osiernie �piewam. Odkurwiam si� po t�amszeniu niecenzuralnych od�ywek przy dziecku.
Um�wi�am si� z Misiakiem do kina w Galerii. Przysz�a z Teres� Sed� owini�t� p�aszczem w�asnej produkcji. Mo�e i lepiej, �e z psychologa przekwalifikowa�a si� na projektantk� pi�knie obszywaj�c� ludzkie ego.
Makrokosmos przera�liwie smutny. Przestan� je�� dr�b po tych dwu godzinach udr�czonych opierzonych spojrze� z rusztu cierpienia. Bociany lec� do Afryki i cierpi� ze zm�czenia. Te, kt�rym uda�o si� dolecie�, wracaj� i zn�w cierpi�. Je�eli w tym stylu zrobi� film o jab�ku, przestan� je�� ro�liny.
Wychodz�c z sali, s�yszymy kawa�ek innego filmu: ,A mo�e spr�bowa�by� na chwil� przesta� by� mutantem?� (Czyli sob�?) Powinni to puszcza� z g�o�nik�w w Galerii, zw�aszcza w soboty. Wok� klony modnych dziewczyn: opalenizna z solarium, w�osy z farby, spojrzenia z niebytu. Chroniczne striptizerki z nerami i p�pkami na wierzchu, gdy jest poni�ej dziesi�ciu stopni. W takim stroju jest dobrze tylko anorektyczkom, reszcie wy�a�� po bokach wa�ki sad�a. W weekendowym t�umie kilka naturalnych, dyskretnie umalowanych panienek �z dobrych dom�w�. Dlaczego moda musi by� �a�o�nie przymusowa?
27 IV
Niedziela, i to po Wielkanocy, wi�c Mi�osierdzia Bo�ego. Ledwo wyhamowuj� przed supermarketem. Na zazwyczaj pustej ulicy korek. Przy parkingu policja, pogotowie, t�umy, ludzie biegn� i p�dz� na w�zkach inwalidzkich.
- Pielgrzymka czy co? - pytam.
- �Ich Troje�!
- Wie pani, ile wzi��? - pyta zjadliwie kasjerka w sklepie - dwadzie�cia tysi�cy i sze��dziesi�ciu ochroniarzy.
- Kiedy �piewa? - upewniam si�, czy zd��� wyj��.
- Co pani, dwadzie�cia tysi�cy za podpisywanie p�yt.
Dawniej piosenkarz na festynie �piewa�. Teraz rozdaje autografy, a muzyka leci z magnetofonu. I p�ac� mu za promocj� samego siebie.
Piotr m�wi przyjacielowi, �e zaczyna pisa� co� nowego, na co on:
- No tak, po Scenach z �ycia trzeba zatrze� z�e wra�enie.
Czy my pu�cili�my b�ka? Zatrze� wra�enie i �lady samodzielnego my�lenia. Przyjaciel ma talent, ale go konsekwentnie rozmywa, na prawdziwe pisarstwo si� nie odwa�y.
Muniek w akcji charytatywnej Centrum Zdrowia Dziecka.
28 IV
S� ju� tabletki na bezsenno��, niech wynajd� na �nienie. Nie chc� mie� sn�w, te zwyk�e te� s� koszmarem, porywaj� w inny �wiat, gdzie nie ma si�y ci��enia logiki. Nie chc� si� odrywa� od jawy, od rozs�dku.
Chyba kiedy� nie wstan�. Zostan� w ��ku, wyobra�aj�c sobie, co b�dzie: codzienna butelka mleka, pieluszka, soczek, �niadanie, ubieranie, herbata dla Piotra i ceremonia� budzenia go (Pola po nim skacze, ja os�aniam wrz�tek, og�lne buzi) i tak rytmicznie do nocy. Po kolei rytua� godzin, �eby jeszcze by� czas si� tym zachwyca�.
Zbli�a mi si� okres i do tej cielesnej prob�wki powyginanej w kobiece kszta�ty dolewa si� kropla gniewnych hormon�w. Ciecz w prob�wce dymi, buzuje. Zostaje osad smutku.
Wszystko jest iluminacj� Foera. Nie jest wy��cznie �proz� magiczn��, ale i zgry�liw�: kwarta� �ydowski (getto) i kwarta� ludzki, synagoga ci�gni�ta na k�kach w miar� przesuwania si� granicy. �Ka�dy z nas jest przecie� taki dobry, �e inni nie s� go warci�. �Ukraina mia�a ob�azi� pierwsze urodziny�. �Pozycj� 69 wynaleziono w sze��dziesi�tym dziewi�tym roku. M�j przyjaciel Gregory zna przyjaciela bratanka wynalazcy�.
29 IV
Chwila nieuwagi i Pola zmiksowa�a nam �niadanie w swoim dzieci�cym mikserku na korb�. Mimo wszystko ��kowy przegl�d zaleg�ej prasy. Piotr swojej szwedzkiej, ja �Paris Matcha�. Zagl�da mi przez rami�:
- A co u Belmondo?
- Staruszek jest po wylewie, b�dzie chodzi� o lasce, ale i b�dzie mia� dziecko.
- Wylew spermy?
- Jestem od kilku dni tak bardzo szcz�liwy, bez powodu - cieszy si� przez telefon kuzyn. Chyba znam ten pow�d: skumulowana serotonina. To nie on jest szcz�liwy, to prozac. On nie by�by w stanie. W dzieci�stwie rodzice wydrapali mu organ szcz�cia, walcz�c mi�dzy sob� z ma��e�skiego obowi�zku.
Przed snem mam czas przejrze� wycinki prasowe przys�ane z wydawnictwa, recenzje Scen z �ycia pozama��e�skiego. Pomijaj�c zabawne g�upoty typu: �W tej ksi��ce Gretkowska rozmawia o seksie z niejakim Pietuch�, albo go uprawiaj�� - wra�enie, �e pisz� te recenzje poszkodowani w jakim� wypadku czy katastrofie, np. �ycia w Polsce. Le�� teraz na poboczu prowincji przykryci gazetami, kt�re starannie zapisali. Zwyczajem jest zachwyt nad poprzednimi ksi��kami, �wietnymi w por�wnaniu z dnem najnowszej. Tak samo by�o z Polk�: �po�lizg ginekologiczny� - por�d?; �obraza kobieco�ci� - bycie w ci��y obraz�? I to typowe uog�lnianie: co� mnie urazi�o, wi�c urazi�o ca�y �wiat, bo ja to gazeta, wi�c absolut.
30 IV
Po wczorajszym przes�uchaniu Millera przez Komisj� komentarz radiowy: �To, co powiedzia� do Ziobry - �Pan jest zerem� - jest przejawem specyficznego poczucia humoru premiera�. �Pan jest zero� - m�wi facet nieumiej�cy poprawnie wypowiedzie� swojego nazwiska. �Myller� - przedstawia si� cwaniacko. Upapranie w pyrylowsk� w�adz�, te 40 lat komunistycznej glamzy to te� poczucie humoru? Si�� opowiedziany �art?
Pierwszy letni dzie�. Jedziemy do ogrodu w Powsinie. Piotr �apie Po�� milimetr przed skokiem do przepa�ci.
- Chyba jeste�my za starzy na rodzic�w - dyszy. - Za starzy s� ci, kt�rzy nie mog� ju� upilnowa� dziecka - pada na �awk� ze zm�czenia.
�Pornografia� - ocena Scen z �ycia we �Wpro�cie�. Pisz�cy to facet, w r�ku nie mia� pornografii, najwy�ej swojego kutasa przy r�nych okazjach fizjologicznych.
W ka�dym razie s�up og�oszeniowy, jakim sta�o si� to pismo, postanowi� mie� ostre pogl�dy. Nigdy nie dawali du�o miejsca na kultur�. Tylko reklamy spektakli, sponsoringi oraz nagonki. Powszechne plucie na wszystko. Bez argument�w, same pomyje. Niedawno by� tekst �Przereklamowani� o czo��wce polskiej literatury, okraszony zdj�ciami pisarzy w stylu list�w go�czych. W artykule o wielu z nich nie by�o s�owa, same twarze, wprost napi�tnowani. Podstawowy b��d redaktorski, ale to drobiazg. Redakcja tkwi w o wiele wi�kszym b��dzie, �e literatura to polityka. W polskiej kulturze jak w sejmie: hucpa i zak�amanie. Wystarczy po kolei demaskowa� i wyrazi� swoje antypatie, by za�atwi� publicznie przeciwnika. A �e w polityce jest szlam, to mo�na si� obrzuca� b�otem: Gretkowska - Samoobrona, Tokarczuk - SLD, a Pilch - Unia Pracy, i w mord�. Mas�owsk� sflekowa� na zawsze. Gdyby nie Pilch wbijaj�cy zawistnikom do g�owy, �e dziewczyna ma talent, podobne recenzje - �be�kot� - pisaliby o niej wsz�dzie. Nasze po-�ycie literackie.
Skoro ca�a polska literatura do �mietnika, to po co w og�le pisa� recenzje po polsku. Krytyk powinien si� zaj�� czym� na jego poziomie i wys�a� teksty do �New Yorkera� po angielsku.
�Wprost� ma odpa� polityczno-demaskatorski i przez to niewiele z kultur� do czynienia, a z drugiej strony �Polityka� zachowuje si� po staremu: popieramy naszych. I to s� dwa najwa�niejsze tygodniki opiniotw�rcze.
1 V
- Czyja pu�ci�em si� z tir�wk�, czy co? - Piotr broni si� przed moim zrz�dzeniem, wyrzucaj�c pochowane w samochodzie pude�ka z McDonalda.
W�a�nie tak. Kulinarnie zrobi� to z tir�w�. W domu nie jemy tego, tamtego, wieczorem nic. A on zjad� pasz�, bo to nawet nie jedzenie te nuggetsy w McDonaldzie: przemielona sk�ra, pi�ra, dzioby i pazury posypane chemi� dla smaku i zabicia smrodu. Nic tam nie jest jadalne, fastfudztwo. Wystr�j zamiast kolork�w powinien by� w bia�o-zielone pasy: biologiczny Auschwitz, gdzie nic nie mo�e si� zmarnowa�, ani stary dzi�b, ani zje�cza�y smar.
Ju� rok mam prawo jazdy. Gdyby nie warszawscy kierowcy, dawno by�abym po wypadku. W pierwszych dniach samodzielnego je�d�enia zatrzyma�am ruch na rogu Marsza�kowskiej i �wi�tokrzyskiej. Nikt si� nie dar�, nie tr�bi�. Taktownie pomogli mi rozwi�za� ten w�ze� gordyjski na skrzy�owaniu. Przy moich ewidentnych b��dach potrafi� da� pierwsze�stwo. Piotr uwa�a, �e to szwedzka rejestracja i blondynka za kierownic� u�atwiaj� brni�cie przez miasto. Ja wiem swoje: mam taryf� ulgow� pocz�tkuj�cych. Taki abonament dla idiot�w, oby jak najp�niej si� sko�czy�. Nie mam do�wiadczenia, musz� polega� na intuicji.
U�y�am jej pierwszy raz, jad�c z instruktorem przez Pu�awsk�. Niby wszystko OK, ale czuj�, �e jedziemy w czarn� dziur�. �cisn�am kierownic� i m�wi� instruktorowi:
- Boj� si�.
- Czego?
- Nie wiem, co� si� dzieje.
Chwil� p�niej by� karambol (nie z mojej, przera�onej winy). M�zg musi wychwytywa� b��dy u�amki sekund wcze�niej, a jego strach nazywa si� intuicj�. Z innych nieracjonalnych rzeczy, w Polsce przyda�yby si� nie trzy, ale cztery �wiat�a. Dodatkowe niebieskie dla tych, co maj� ruszy�, gdy do ko�ca nie przekonuje ich zielone.
- Byli�my kiedy� na miejscu Australii - roz