8885
Szczegóły |
Tytuł |
8885 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
8885 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 8885 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
8885 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
ASTROLOGUS
Tw�j znak
KOZIORO�EC 22X11-201
Iskry "Warszawa -1985
Opracowanie graficzne Byk
Redaktor
Kozioro�ec
Redaktor techniczny Baran
Korektor Panna
ISBN 83-207-0683-1
Copyright by Astrologus, Warszawa 1985
Nie�mia�a Pani spod znaku Kozioro�ca!
Porzu� sw� nie�mia�o�� i spok�j, o Pani! Mam bowiem zamiar zburzy� Tw� ch�odn� grzeczno��, znan� szeroko w towarzystwie, i opowiedzie� Ci troch� o Twym charakterze, wadach i zaletach.
Rozumiem doskonale, �e nie lubisz, by obna�ano Twoje wewn�trzne ,ja", ale � niczym lekarz � zachowam dla siebie wszystko, co o Tobie wyczyta�em w gwiazdach. Nie �miej si�, prosz�, tylko zechciej uwa�nie przejrze� moje zapiski. Aby Ci� zainteresowa� moimi dalszymi wywodami, uchyl� tylko r�bka dotycz�cej Ciebie tajemnicy.
Uwa�a si� powszechnie, �e nie masz ambicji zrobienia tzw. kariery zawodowej; ba, nawet m�wisz przyjaci�kom, �e Ci� to wcale, ale to wcale nie interesuje. R�wnocze�nie jednak dla bystrzejszych obserwator�w nie jest sekretem, �e to w�a�nie Ty inspirujesz �yciowego partnera do walki o coraz wy�sze szczeble kariery. Bo naprawd�, w gruncie rzeczy, to Ty mierzysz wysoko � tyle tylko, �e ka�d� wy�sz� pozycj� zdobywasz w ogromnym trudzie; dlatego postanowi�a�, i� Tw�j partner zrobi natychmiast ow� upragnion� karier�. Nie przyzna�aby� si� jednak do takich plan�w przed nikim, nawet przed w�asnym m�em. Jeste� bowiem wyj�tkowo skryta i uparta, mo�na Ci� na dobr� spraw� uzna� za samotnika, chocia� w�a�ciwie lubisz ludzi i cenisz sobie ludzk� sympati�, bardzo Ci te� na niej zale�y.
-~ Tak wi�c reszt� tajemnic o Tobie, kt�re zwierzy�y mi gwiazdy, ch�tnie opowiem na kartach tej ksi��eczki, albowiem mam sentyment do dam spod znaku Kozioro�ca.
Przedtem opowiem Ci o moich s�awnych poprzednikach, kt�rzy bulwersowali Europ� swymi przepowiedniami � a by�o to jeszcze w czasach, kiedy astrologia wci�� by�a r�wnoprawna w stosunku do astronomii. Zapewne mi�o Ci b�dzie zaznajomi� si� ze s�awnymi mistrzami szluki gwia�dziarskiej oraz tymi, kt�rych prawdopodobnie pozna�a� �? zupe�nie innym charakterze i nigdy nie podejrzewa�a� o sk�onno�� do astrologu.
2 � Kozioro�ec
Ba, zadziwi� Ci� zapewne jeszcze nieraz, gdy przedstawi� Ci wp�yw planet na losy ludzkie, a takie Tw�j horoskop wynikaj�cy z oddzia�ywa� konstelacji. Tak wi�c uzbr�j si� w konieczn� cierpliwo�� i przeczytaj uwa�nie moje wskaz�wki oraz
ostrzeienia.
Dowiesz si� z nich, co powinna� je�� i jakich u�ywa� talizman�w koresponduj�cych Z Twym znakiem astrologicznym, kto Ci� kocha naprawd� i kogo winna� unika�.
Przyznaj, ie zawsze Ci� frapowa�y zwi�zki mi�dzy gwiazdami a lud�mi. Pozw�l wi�c wprowadzi� si� w cudowny �wiat opowie�ci o gwiazdach i ludziach.
I
Tw�j znak zodiaku
Kozioro�ec jest dziesi�tym znakiem zodiaku, kr�luj�cym w pierwszym miesi�cu zimy. Podczas jego panowania � 22 grudnia � 20 stycznia � prze�ywamy przesilenie zimowe.
Symbolem znaku jest kozio� wspinaj�cy si� w g�r�, stoj�cy na dw�ch nogach. Istnieje nawet taka stara rze�ba, wydobyta z grob�w kr�lewskich w Ur, a pochodz�ca z pierwszej po�owy III tysi�clecia p.n.e. Kozioro�ec, sporz�dzony ze z�ota, srebra, masy per�owej i lapis-lazuli, stoi w krzewie r�anym.
Podobno Kozioro�ec jest �ywym obrazkiem ko�lonogiego bo�ka Pana � jak chc� jedni. Inni uwa�ali, �e to wizerunek ulubionego zwierz�cia Dionizosa, kt�ry nauczy� ludzko�� produkowa� wino i sadzi� winn� latoro�l. Zeus � grecki ojciec bog�w � ceni� sw� karmicielk�, koz� Amaltej�. Gdy u�ama� si� jej r�g, moc� bosk� zosta� zamieniony w r�g obfito�ci. �ydzi d�li
Nowy Rok w rogi ko�le, by zapewni� szcz�cie sobie i swym bliskim, rze�cijanie widzieli w Kozioro�cu pomocnika rogatego szatana, czyli zelca. S�owianie czcili koz�a, podobno od �kozio�" pochodzi nazwa
ilarza, czyli zaklinacza.
Hellenowie mieli s�abo�� do koz�a Pana i do Amaltei. Uwa�ano te�, �e n by� mlecznym bratem Zeusa � razem pili mleko Amaltei. Niekt�rzy ierdzili, �e Zeus, gdy zosta� w�adc� wszech�wiata, umie�ci� Kozioro�ca na :bie jako wizerunek owej kozy karmicielki.
Legendy greckie cz�sto wspomina�y ko�lonogiego Pana. By� bardzo
;ydki � rogaty, brodaty, z ogonem i zwierz�cymi kopytami. Ch�tnie
legi stad, trz�d, uli pszczelich, bawi� si� weso�o z nimfami i pasterkami,
naga� my�liwym. Znany by� szeroko ze swego lenistwa, najbardziej lubi�
-� w samo po�udnie. Na tych, kt�rzy mu w�wczas przeszkadzali, rycza�
era�liwie.
By� to znany w Arkadii uwodziciel pi�knych nimf i dziewcz�t. Kocha� z urocz� bogink� Echo, podst�pem posiad� Selene udaj�c kogo� innego, fenie, piastunka muz, mia�a z nim dziecko � Krotosa, czyli Strzelca w
liaku. D�ugo wi�c mo�na by opowiada� o przewrotnej ko�lej naturze naszego
r*.ka, kt�ry l�ni dzi� na niebie jako Kozioro�ec.
Kozioro�ec nale�y do znak�w kardynalnych, a jego elementem jest mia. O Ziemi pisa� ju� jeden z greckich filozof�w przyrody, �yj�cy ok. (-547 r. p.n.e., ucze� s�ynnego Talesa � Anaksymander z Miletu. Za materi� uznawa� on nie �aden ze znanych �ywio��w, lecz jak�� natur� ;graniczn�, kt�r� po grecku nazwa� �apeiron". Z owej tajemniczej ma-d � jak to zapisa� Arystoteles � czyli bezkresu, mia�a powsta� ca�a ;yroda. Zgodnie z koncepcj� Anaksymandra, z apeironu mia�y si� wy�oni�
pocz�tku przeciwie�stwa � zimno i ciep�o, a przez zimno i ciep�o tworzy�y si� r�ne stany skupienia, poczynaj�c od ziemi, kt�ra jest
g�stsza, poprzez wod� i powietrze a� po lotny ogie�. Ziemia, jako
ci�sza, znalaz�a si� po�rodku, a tamte elementy otoczy�y j� koncentry-
lymi, coraz to l�ejszymi sferami. Anaksymandrowi przypisywano tak�e sporz�dzenie najstarszej mapy
>graficznej oraz skonstruowanie pierwszego w Grecji zegara s�onecznego. Wprawdzie nie znamy podstawowego dzie�a filozoficznego Anaksy-
ndra �O przyrodzie", zagin�o bowiem ju� w czasach staro�ytnych, ale
wiemy, �e oblicza� on odleg�o�ci mi�dzy gwiazdami, a tak�e przedstai szczeg�owo sw�j pogl�d na powstanie �wiata zwierz�t i ludzi.
Geniusz epoki odrodzenia, Leonardo da Vinci, tak pisa� o �yw Ziemi: �Znajomo�� przesz�o�ci i po�o�enia Ziemi jest ozdob� i po�ywie� ducha ludzkiego (...) (Ziemia nie jest �rodkiem wszech�wiata). A kto by na Ksi�ycu, gdy ten wraz ze S�o�cem jest pod nami, temu Ziemia na wraz z �ywio�em wody wydawa�aby si� i oddawa�aby t� sam� us�ug� Ksi�yc (...) Ziemia nie znajduje si� w �rodku ko�a s�onecznego ani w �roc �wiata, lecz jest w �rodku swych �ywio��w, kt�re jej towarzysz� i s� z z��czone (...)
Cz�owiek nazwany jest przez staro�ytnych ma�ym �wiatem i zz. nazwanie to jest s�uszne, gdy� jak cz�owiek z�o�ony jest z ziemi, we powietrza i ognia, tak samo cia�o Ziemi. Je�li cz�owiek ma w sobie k< podpory i rusztowanie cia�a, �wiat ma w ska�ach podpor� ziemi; je�li cz�ov ma w sobie jezioro krwi, w kt�rym p�uco dla oddechu wzbiera i opada, c Ziemi ma sw�j ocean morski, kt�ry r�wnie� wzbiera i opada co sze�� goe. dla oddechu �wiata; je�li z rzeczonego jeziora krwi wytryskaj� �y�y, kt rozga��ziaj� si� po ciele ludzkim, podobnie ocean morski nape�nia cia�o Zi� niesko�czonymi �y�ami wody. Brak cia�u Ziemi nerw�w, kt�rych nie posia gdy� nerwy stworzone s� w celu ruchu, a jako �e �wiat jest w ci�j r�wnowadze, nie wymaga ruchu, a poniewa� nie ma ruchu, niepotrzebny nerwy. Lecz pod wszystkimi innymi wzgl�dami jest podobie�stwo".
Sylwetki ludzi spod znaku Kozioro�ca kszta�tuj� si� r�nie w poszczeg; nych dekadach, poniewa� nad nimi rozpo�cieraj� swe wp�ywy, niezale�nie � Saturna, tak�e inne planety. Nad pierwsz� dekad� Kozioro�ca (22-31 X panuje dodatkowo Jowisz, kt�ry przynosi swym podopiecznym talent syntezy oraz systematyczno��. ", :
W tej niezmiernie ciekawej dekadzie, bo podczas przesilenia zimowe? przyszli na �wiat:
24 XII 1796 r. � hr. Tytus Dzia�y�ski, patriota, uczestnik powsta* listopadowego, w�a�ciciel K�rnika, bibliofil i wielkop< ski dzia�acz spo�eczny;
24 XII 1837 r- � pi�kna i nieszcz�liwa El�bieta, cesarzowa austriac zamordowana przez w�oskiego anarchist�;
24 XII 1883 r. � Stefan Jaracz, wielki aktor polski;
25 XII 1642 r. � Izaak Newton, s�ynny fizyk, astronom i... astrolog;
26 XII 1893 r. � Mao Tse-tung; ?. ?
27 XII 1459 r. � Jan Olbracht, kr�l polski;
27 XII 1904 r. � Marlena Dietrich, gwiazda ekranu;
28 XII 1856 r. � Woodrow Wilson, prezydent USA;
28 XII 1866 r. � Szymon Askenazy, wybitny historyk polski;
29 XII 1820 r. � Tytus Cha�ubi�ski, lekarz warszawski, odkrywca Zako-
panego;
31 XII 1905 r. � Tadeusz Breza, znany pisarz; 31 XII 1922 r. � Halina Czerny-Stefa�ska, znakomita pianistka.
W drugiej dekadzie (1-10 I) � podopiecznej Marsa, bardzo wojowniczego; planeta ta przynosi swym podopiecznym rozdarcie wewn�trzne i powo�anie do m�cze�stwa � przyszli na �wiat: -----:�,i Aleksander VI z rod
s�stwa � przyszn aa ��ittu
papie� Aleksander VI z rodu Borgi�w, ojciec Cezara i
Lukrecji, fascynuj�ca ogromem swych zbrodni, ale i
pe�ni� �ycia osobowo�� renesansowa;
Mieczys�awa Cwikli�ska, niezmiernie popularna aktorka
filmowa i teatralna;
Jakub Grimm, jeden ze s�ynnych braci Grimm, kt�rych
ba�nie czarowa�y i straszy�y par� pokole� ma�ych
czytelnik�w;
Joanna d'Arc, �Dzieweczka z Domremy", zwana tak�e
Dziewic� Orlea�sk�;
Hipolit Cegielski, pionier przemys�u w Wielkopolsce; Adolf Nowaczy�ski, publicysta, satyryk i dramaturg; Richard Nixon, prezydent USA;
1910 r. � Galina U�anowa, niezapomniana tancerka. I wreszcie Uran, opiekun trzeciej dekady (11-20 I), przynosi swym podopiecznym androgynizm (czyli dwup�ciowo��), wyobra�ni� i idealizm. Wed�ug innych danych astrologicznych trzeci� dekad� Kozioro�ca opiekuje si� S�o�ce, obdarowuj�c swymi si�ami dzieci tego znaku, by tworzy�y nowe
idee i doktryny spo�eczne.
Ta dekada by�a czasem narodzin takich postaci jak: 13 I 1824 r- � Ignacy Komorowski, kompozytor �Kaliny"; 13 I 1850 r. � Maria Jankowska, wybitna dzia�aczka ruchu socjalistycznego; 15 I 1869 r. � Stanis�aw Wyspia�ski, malarz, poeta, dramaturg;
1 I 143� r-
1 I 1880 r.
4 I i785 r-
6 I 1412 r.
6 I 1815 r. 9 I 1876 r.
9 I 19*3 r-10 I 1910 r.
15 I 1907 r. �
�o�nierz
15 I 1929 r.
16
I
1909 r.
17
I
1706 r.
17
I
1732 r.
18
I
1849 r.
19
I
1809 r.
19
I
1839 r.
Janusz Kusoci�ski, znakomity sportowiec
konspiracji;
pastor Martin Luther King, bojownik o r�wnouprawnienie Murzyn�w w USA;
Jerzy Paczkowski, poeta, satyryk i bohater konspiracji;
Beniamin Franklin, uczony i bojownik o niepodleg�o��
Ameryki;
Stanis�aw August Poniatowski, ostatni kr�l polski;
Aleksander Swi�tochowski, pisarz i publicysta;
Edgar Allan Poe, pisarz ameryka�ski;
Paul Cezanne, wielki malarz francuski.. Spo�r�d karier �yciowych wszystkich Kozioro�c�w zapewne jedn� z najbardziej niezwyk�ych by�a droga �yciowa markizy Joanny de Pompadour. Joanna Antonina Poisson urodzi�a si� 29 grudnia 1721 r. jako c�rka rze�nika, kt�ry okaza� si� malwersantem. Uciek� przed wyrokiem s�du. �ona uciekiniera zosta�a z dw�jk� dzieci i szybko znalaz�a sobie mo�nego kochanka. Dziecko odda�a na wychowanie do klasztoru urszulanek. Dziewczynka by�a tak urocza i sympatyczna, �e nazywano j� Reinette (ma�� kr�low�). Wr�ka, madame Lellon, o�wiadczy�a po obejrzeniu ma�ej: �To dziecko b�dzie kiedy� kochank� kr�la". Wychowanka urszulanek mia�a w�wczas dziewi�� lat.
Gdy mia�a lat dziewi�tna�cie, by�a urodziw� brunetk� o jasnej cerze, jedn� z najpi�kniejszych kobiet Pary�a, i do tego nad podziw inteligentn�. Znakomicie �piewa�a i mimo do�� dwuznacznej reputacji rodzic�w pojawia�a si� w salonach paryskich. Eks-kochanek matki za�atwi� dziewcz�ciu korzystne zam��p�j�cie. Pan m�ody � syn generalnego skarbnika mennicy, Karol Wilhelm Le Normant d'Etioles � nie odznacza� si� urod�, ale stryj obieca� mu rozliczne korzy�ci, je�li si� o�eni z pi�kn� Joann�. Panna m�oda tak�e otrzyma�a niema�o od owego stryja. Ma��e�stwo zawarte z rozs�dku sta�o si� autentycznym zwi�zkiem uczuciowym.
Pani d'Etioles marzy o tym, by m�c gromadzi� wok� siebie uczonych i artyst�w, ale nie jest to takie �atwe. Progi intelektualnych salon�w d�ugo okazywa�y si� zbyt wysokie � zdobywa�a je z uporem i wdzi�kiem. Wie�ci o czaruj�cej damie docieraj� tak�e do Ludwika XV. Oficjalna �wczesna faworyta czuje si� zaniepokojona, gdy podczas polowa� i przeja�d�ek pojawia si� w otoczeniu kr�la pi�kna dama w powozie.
Okazj� do wzajemnego poznania si� kr�la i Joanny by�y bale wydawane z okazji za�lubin delfina. Tak ma�a mieszczka wesz�a w �ycie kr�la. Opuszcza oficjalnie swego m�a � zostaje markiz� Pompadour i zamieszkuje w Wersalu. Niebawem otrzymuje godno�� damy pa�acowej kr�lowej Marii
Leszczy�skiej.
Przez prawie dwadzie�cia lat rz�dzi�a sercem kr�la, a do ko�ca �ycia
czynnie bra�a udzia� w polityce, mieszaj�c si� do najwa�niejszych spraw
pa�stwa. Mianowa�a lub usuwa�a ministr�w, genera��w i ambasador�w.
Najznakomitsi ludzie Francji oddawali jej ho�dy � nawet szyderca Wolter opiewa� jej uroki i rozum. Pisywa�a tak�e do niej cesarzowa Maria Teresa w trosce o sojusz swego pa�stwa i Francji. Gdy os�ab�y mi�osne zapa�y Ludwika XV do pi�knej markizy � umia�a ona zapewni� swemu w�adcy nowe kochanki, a zw�aszcza m�odziutkie dziewcz�tka specjalnie trzymane w Parc--aux-Cerfs. By�a na dodatek osob� ci�ko chor� na gru�lic� i stara�a si� ukrywa� przed otoczeniem stan swego zdrowia. M�cz�ce uroczysto�ci i bale, sta�a obawa przed kolejnymi intrygami dworskimi wyczerpywa�y niespo�yte
si�y markizy.
Przez dwadzie�cia lat by�a wyroczni� mody. Wszystko � suknie, porcelana, r�e, meble, uczesanie � by�o a la madame Pompadour. Znienawidzona by�a za rozrzutno��, jej mecenat i wykwint obci��a�y podatnika. Lud Pary�a l�y� j�, gdy jecha�a przez ulice.
Umar�a w Wersalu samotnie w Niedziel� Palmow�, 15 kwietnia 1764 r. Mia�a w�wczas czterdzie�ci trzy lata. Trzeba by�o wynie�� noc� ukradkiem mary ze zmar��, gdy� zgodnie z etykiet� tylko cz�onkowie rodziny kr�lewskiej mieli prawo umiera� w rezydencji kr�l�w Francji. Pochowano j� w Pary�u w ko�ciele Kapucyn�w � tam bowiem zakupi�a grobowiec ksi���t La
Tremouille.
W swej osobie zogniskowa�a wszelkie wady i zalety dzieci Kozioro�ca �
inteligentna, ch�odna, mozolnie pn�ca si� po szczeblach kariery.
II
Twoja planeta
Urodzeni pod znakiem Kozioro�ca podlegaj� wp�ywom planety Saturn. By�a to jedna z tych planet, kt�re ju� w zamierzch�ej staro�ytno�ci znali Sumerowie i Egipcjanie. Nadano jej rzymskie imi� Saturn. B�stwo to by�o odpowiednikiem greckiego Kronosa, najm�odszego syna Uranosa i Gai, kt�ry nam�wiony przez matk� zagarn�� w�adz� i okaleczy� ojca. Nast�pnie kolejno po�yka� swe dzieci; tylko Zeus uszed� szcz�liwie, poniewa� zamiast niemowl�cia �ona poda�a Kronosowi kamie� owini�ty w pieluszk�. Zeus wyzwoli� p�niej swych braci i siostry.
Grecy uwa�ali Kronosa za dobrego w�adc�, a jego epok� nazywano �z�otym wiekiem". W Atenach obchodzono ku jego czci specjalne �wi�ta, podczas kt�rych urz�dzano wsp�lne zabawy pan�w i niewolnik�w.
Kronosa wyobra�ano sobie jako starca trzymaj�cego sierp, gdy� by�
3 � Kozioro�ec
11
przedhelle�skim b�stwem rolnictwa. Wi�zano go tak�e z poj�ciem czasu. Tak sta� si� Kronos-Saturn personifikacj� narodzenia i niszcz�cej si�y czasu.
W Rzymie te� obchodzono na pami�tk� �z�otego wieku" ludzko�ci specjalne �wi�ta w grudniu, zwane Saturnaliami. Obdarowywano si� w�wczas wzajemnie upominkami. Podobnie jak w Grecji, niewolnicy zasiadali do jednego sto�u razem ze swymi panami. Saturnalia z czasem przeistoczy�y si� w zabawy zwi�zane z obchodami Nowego Roku, czyli
dzisiejszy sylwester.
W�r�d planet znanych ju� w staro�ytno�ci Saturn by� najodleglejszy od
S�o�ca. Dzi� uwa�amy go za sz�st� pod tym wzgl�dem planet�.
Okres obiegu Saturna dooko�a S�o�ca (czyli rok na Saturnie) wynosi 29 lat 167 dni. Promie� r�wnikowy planety r�wna si� 60 300 km. Obraca si� ona z wielk� pr�dko�ci� � doba trwa tam 10 godzin i 14 minut.
Saturna otacza g�sta atmosfera, z�o�ona g��wnie z metanu i amoniaku. Planeta ma pi�tna�cie satelit�w, czyli � inaczej m�wi�c � ksi�yc�w, kt�re j� obiegaj�. Pierwszy, najwi�kszy z nich, Tytan, zosta� odkryty w 1655 r. przez Chrystiana Huygensa. Dwana�cie ksi�yc�w nazwano imionami ze staro�ytnej mitologii. Ale sonda �Voyager" odkry�a ostatnio trzy dalsze ksi�yce. Oznaczono je: S-13, S-14 i S-15.
Najwi�ksz� jednak osobliwo�ci� planety s� s�ynne pier�cienie. Pierwszy zobaczy� je sam wielki Galileusz w 1610 roku. Kiedy� s�dzono, �e Saturn ma zaledwie sze�� pier�cieni, przedzielonych szczelinami. Dzi� po badaniu Saturna przez kosmiczne sondy okaza�o si�, �e s� ich setki.
Sonda �Voyager" odkry�a na po�udniowej p�kuli Saturna czerwon� plam�, podobna ukaza�a si� te� na p�kuli p�nocnej. Przypuszcza si�, �e to obraz ogromnego wiruj�cego sztormu, kt�ry tam trwa od stuleci. Ma on ogromn� moc � si�a wiatru osi�ga pr�dko�� do 1300 km/godz. (gdy na Ziemi do kilkudziesi�ciu km/godz.). Sama planeta jest wielk� wiruj�c� kul� wodoru i helu. Sonda lecia�a do Saturna a� 38 miesi�cy i przynios�a zadziwiaj�co dok�adne informacje; natomiast dla naszych przodk�w sprzed stu lat obraz Saturna � to wizerunek gwiazdy b�yszcz�cej przyciemnionym, o�owianym �wiat�em, o bardzo powolnym biegu, trudnej wi�c do odr�nienia od gwiazd ' -sta�ych.; ;?."' ??'� "�;*?�?�??. ' ' � ? : \, '.'?'?? ' �?
: Ale powr��my do astrologicznych t�umacze� wp�yw�w Saturna.
Planeta ta uwa�ana by�a przez astrolog�w za podobn� do Ziemi. Przypisywano jej intensywne zimno, czer�, nieprzyjemne wonie, a smaki
ostre i cierpkie. Uwa�ano, �e jej wp�yw na natur� ludzk� jest szkodliwy i melancholiczny.
Uznawano Saturna za przewodnika starc�w, robotnik�w rolnych, �ebrak�w, g�rnik�w, garbarzy, fabrykant�w, ale tak�e uczonych, ksi�y i lekarzy. . ' y
Mia� Saturn pono� przemo�ny wp�yw na wieprze, wielb��dy, nied�wiedzie, koty, sowy, �urawie i krety, a tak�e na wszystkie drzewa z rud� kor�, szczeg�lnie na d�b i bez.
Ludzie, kt�rym przewodzi�a planeta Saturn, mieli by� osobnikami powolnymi, wr�cz flegmatykami, przewa�nie apatycznymi lub sentymentalnymi, o do�� nerwowym usposobieniu.
Z�y wp�yw tej planety na Kozioro�ca, a tak�e i Wodnika, bo do czasu odkrycia Urana rz�dzi�a ona i Wodnikiem, m�g� objawia� si� w melancholii, zgorzknieniu, braku osobowo�ci i rozgoryczeniu. Og�lnie rzecz bior�c, wp�yw Saturna by� uwa�any za z�owrogi.
Planeta ta ma sw�j dom dzienny w Kozioro�cu, a nocny w Wodniku. Panuje nad pierwsz� dekad� Lwa i Ryb, drug� Wagi, trzeci� Byka i Strzelca.
Pod wp�ywami Saturna narodzi�o si� wielu s�awnych polityk�w. S�ynnym dzieci�ciem planety by� Henry Miller, autor g�o�nego dzie�a �Zwrotnik Kozioro�ca", ciesz�cego si� do�� skandaliczn� s�aw�.
III
Astrologowie Ich Kr�lewskich Mo�ci
XIII-wieczny kr�l Kastylii, Alfons X, syn Ferdynanda III �wi�tego, panowa� od 1252 r. na skutek zabieg�w i przekupstwa � tak to przynajmniej okre�laj� stare ksi�gi. Kr�l Ferdynand odbija� miasta, kt�re ongi� wpad�y w r�ce Maur�w, jak Kordowa, Sewilla czy Murcja, i jednoczy� je ze swym kr�lestwem Kastylii i Le�nu. Alfons X, zwany Astrologiem albo M�drym, by� znany ze swych zami�owa� do wszelakich nauk. Jako syn s�ynnego dow�dcy rekonkwisty wcze�nie zetkn�� si� z tajemniczym dla wi�kszo�ci chrze�cijan �wiatem nauki arabskiej; czytywa� dzie�a m�drc�w pisuj�cych w tym j�zyku, m.in. Awicenny i Awerroesa.
Szczeg�lne wra�enie wywar�y na m�odym infancie opowie�ci o gwiezdnych tajemnicach, wp�ywie cia� niebieskich\na ludzkie losy.
14
Awicenna pisa�: �Rzeczy nadzwyczajne wysy�ane s� w �wiat pod wp�ywem trzech czynnik�w: pierwszy to dyspozycja duszy, drugi � w�a�ciwo�� cia� elementarnych (jak przyci�ganie �elaza przez magnes za pomoc� w�a�ciwej mu si�y), trzeci � cia�a niebieskie".
Gdy Alfons zosta� kr�lem, m�g� wspiera� owe nauki, kt�re wydawa�y mu si� zapewnia� pomy�lne panowanie. Za jego czas�w uniwersytet w Salamance zyska� sobie s�aw� w ca�ej Europie. Kr�l wyda� pierwszy zbi�r praw w Kastylii.
Fascynowa�y owego w�adc� sprawy magii i astrologii; przet�umaczy� on na hiszpa�ski najwa�niejszy podr�cznik magii arabsko-hellenistycznej �Pica-trix". Przedstawiona w nim zosta�a wizja �cz�owieka mikrokosmosu". �w cz�owiek zdolny by� do uruchomienia nadnaturalnych si�, m�g� zaklina� S�o�ce i inne planety. Zgodnie z tym wyobra�eniem niebiosa �y�y podobnie jak cia�a niebieskie. W rok po przet�umaczeniu magicznego dzie�a, czyli w 1257 r., Alfons X d���c do uzyskania korony niemieckiej wpad� w wielkie d�ugi i zrujnowa� skarb pa�stwa.
Pokona� on Maur�w, przy��czaj�c w ten spos�b do Kastylii kolejn� ziemi� � kr�lestwo Kadyksu. Ale mimo �e Alfons X by� w�adc� �wi�tego Cesarstwa Rzymskiego, w Kastylii powo�ano nowego w�adc� � ubogiego hr. Rudolfa Habsburga, posiadacza kilku posiad�o�ci w Szwajcarii i Alzacji. Alfons X wyruszy� po pomoc papiesk�. W�wczas Maurowie, korzystaj�c ze sprzyjaj�cych okoliczno�ci, rozpocz�li znowu wojn�. Syn kr�la, Sanchez, zwyci�y� wrog�w, ale ju� nie odda� ojcowskiego tronu naszemu m�drcowi. Alfons X szuka� na wsze strony sprzymierze�c�w, ale ich nie znalaz�. Opuszczony przez wszystkich, schroni� si� do Sewilli, gdzie zmar� samotny w 1284 r.
Ale zanim upad� tak m�dry monarcha, zebra� w Toledo pi��dziesi�ciu astronom�w chrze�cija�skich, �ydowskich i arabskich pod przewodnictwem rabina Izaaka ibn Sida, zwanego Hassanem, i poleci� im poprawi� tablice Ptolemeusza. W gronie owych uczonych znajdowali si� najwybitniejsi �wcze�ni badacze gwiazd. Cztery lata trwa�y prace przy tablicach � trzeba by�o wiele obserwacji przeprowadzi� na nowo; koszt tych dzia�a� wyni�s� 40 tysi�cy dukat�w. Kr�l osobi�cie bra� udzia� w pracach � st�d te� tablice te nosi�y nazw� �alfonsiny". Dok�adniej od innych oznacza�y apogeum S�o�ca, a d�ugo�� roku oblicza�y z dok�adno�ci� do 28 sekund. Nie by�y jednak wolne od b��d�w, a ponadto okaza�y si� bardziej skomplikowane ni� ptolemejskie. Kr�l
Alfons mia� pono stwierdzi�: ��wiat by�by lepiej urz�dzony, gdyby B�g przy
stworzeniu powo�a� mnie do rady".
Tablice w�adcy Kastylii i Le�nu s�u�y�y odt�d astronomom i astrologom, a drukiem wydano je po raz pierwszy w Wenecji w 1483 r. Jego za� przek�ad �Picatrixu" d�ugo kr��y� w kopiach i drukach po wielkich ksi��nicach �wczesnego cywilizowanego �wiata. �Picatrix" by� ksi�g� magii praktycznej; uczy� adept�w astrologii, jak ujawnia�, a nast�pnie zmusza� do dzia�a� si�� gwiazd tak, by by�a pos�uszna cz�owiekowi.
Pod wp�ywem tej ksi�gi rozpowszechni�a si� tak�e i astrologia. Rysowano ca�e cykle rycin, przedstawiaj�ce wp�yw planet na przyrod� i cz�owieka. Jednym z najpi�kniejszych przyk�ad�w takiej tw�rczo�ci z prze�omu XIV i XV w. s� �Godzinki ksi�cia de Berry", uznane dzi� za najcenniejszy r�kopis �wiata. Miniaturzy�ci bracia Limburg zawarli w swych male�kich obrazeczkach wiele symboli astrologicznych, zwi�zanych z przemianami p�r roku i �yciem ludzkim. �Godzinki" by�y zreszt� inspirowane przez doradc� astrologicznego ksi�cia de Berry, Lutberta Hautschilda �
opata Saint Barthel�my.
We Francji dzia�a� te� Armand de Villeneuve (1235-1313), jeden z najs�awniejszych astrolog�w �redniowiecza i przedstawicieli tzw. nauk hermetycznych. Dzia�a� jako rektor na uniwersytecie w Montpellier, pr�buj�c pogodzi� nauk� Ko�cio�a z tajnikami owej wiedzy, zw�aszcza dla
cel�w medycznych.
Jedn� z najbardziej niezwyk�ych postaci w�r�d w�adc�w �redniowiecznej Europy by� cesarz Fryderyk II Hohenstauf. Obdarzony hojnie przez los wielkimi zdolno�ciami, wychowany w b�d�cym pod wp�ywem r�nych kultur �rodowisku sycylijskim, pasjonowa� si� nie tylko walk� o w�adz�, ale tak�e czytaniem uczonych dzie�. Zna� j�zyki swych lud�w oraz grek�, �acin�, francuski i arabski. Pisywa� po w�osku poezje mi�osne. Jego nadwornym astrologiem by� Michael Scot, kt�ry pierwszy na �acin� t�umaczy� Awerroesa. Fryderyk II uwa�any by� przez wsp�czesnych za ateist�, mo�e tak�e i dlatego, �e ostro �ciera� si� z papie�em. Szuka� w gwiazdach rad w sprawach swego panowania. Mia� poza Scotem tak�e innego gwiezdnego doradc�, Teodora. S�awny Gwidon Bonatti i brodaty Saracen Pawe� nie opuszczali natomiast zi�cia cesarza � Ezzelina da Romano. Ezzelino o�eni� si� z c�rk� Fryderyka II, Salvagi�, i wraz z jej r�k� otrzyma� gubernatorstwo Padwy. Zamierza� dla swego rodu stworzy� ksi�stwo udzielne, a nie cofa� si� w drodze
do w�adzy przed �adnym gwa�tem. Szczyci� si� tym, �e nazywano go Biczem Bo�ym. Wyrzyna� w pie� najznakomitsze rodziny, nie szcz�dz�c niewiast ani dzieci. Stare kroniki okre�laj� liczb� ofiar Ezzelina Okrutnego na 50 tysi�cy. Si�y astralne nie pomog�y jednak okrutnikowi � w 1259 r. ranny dosta� si� do niewoli koalicji swych przeciwnik�w. Odm�wiwszy przyjmowania pokarmu i zerwawszy opatrunki ze swych ran, umar� w straszliwych m�czarniach. Na jego bracie, Alberyku, wygas� r�d pan�w Romano, poniewa� nie tylko jego stracono, ale wymordowano te� wszystkich syn�w, a c�rki oddano na pastw� �o�dactwa.
W�tpi�, czy jakikolwiek astrolog m�g� przewidzie� tak� seri� okropno�ci, cho� nadwornego gwia�dziarza pana na Romano � Bonattiego, uwa�a si� powszechnie za wskrzesiciela astrologii w Italii w tamtym ponurym i pe�nym gwa�t�w XIII w. Bonatti wyda� wielkie dzie�o na temat astrologii, a ponadto usi�owa� u�ywa� swego autorytetu do pojednania walcz�cych mi�dzy sob� gwelf�w i gibelin�w.
Podobno ten�e Bonatti zapewni� wiele zwyci�stw przyw�dcy gibelin�w � Gwidonowi da Montefeltro, objawiaj�c mu sposobny moment do wyruszenia w pole. W chwili zapowiadaj�cej pomy�lne uk�ady gwiazd wychodzi� na wie�� ko�cieln� z astrolabium i ksi�g�, po czym kaza� bi� w dzwon, daj�c sygna� do wymarszu wojsk.
Nie przewidzia� jednak, �e rycerz Gwidon straci ochot� do dalszych walk i osi�dzie w klasztorze minoryt�w. Nie wyczyta� tak�e w gwiazdach w�asnego tragicznego losu. Zosta� bowiem zamordowany przez rozb�jnik�w w drodze z Pary�a do Forli, gdy powraca� po zako�czeniu cyklu swych wyk�ad�w.
Astrologia szybko zdoby�a sobie w Italii wielki �wiat mo�nych i szerokie kr�gi zwyk�ych ludzi. Z tym jednak, �e znacznie wi�cej wiemy o upodobaniach duchownych i �wieckich wielmo��w. Nawet papie�e jawnie przyznawali si� do zasi�gania opinii wyroczni astrologicznych. Ju� oko�o roku 1260 papie� Aleksander III zmusza� kard. Bianco, kt�ry w tajemnicy zajmowa� si� astrologi�, by stawia� horoskopy polityczne. W�r�d nast�pnych papie�y podobno tylko Pius II stanowi� chlubny wyj�tek � nie szuka� bowiem w swym otoczeniu ani t�umaczy sn�w, ani te� �adnych mistrz�w wiedzy tajemnej.
Leon X by� nawet dumny, �e wok� niego rozwija si� astrologia, chocia� jego nadworny astrolog, Franciszek Priuli, uk�adaj�c horoskopy odgad� niejedn� ze skrz�tnie ukrywanych tajemnic papieskich. Pawe� III nie
rozpoczyna� obrad konsystorza, dop�ki astrologowie nie wyznaczyli odpowiednio pomy�lnej godziny.
Poza dworem papieskim istnia�y w Italii inne o�rodki w�adzy i kultury, a w�r�d nich dw�r mo�nego lombardzkiego rodu Viscontich, zwi�zanego z Mediolanem. Cz�onkowie tego rodu brali udzia� w walkach gwelf�w z gibelinami. W pocz�tkach XIV w. zwyci�stwo przesz�a ostatecznie w r�ce Viscontich. Panowali oni nie tylko nad Mediolanem, ale nad ca�� Lombardi�. Ufundowali s�ynny uniwersytet w Pawii i wybudowali katedr� mediola�sk�. R�d �w rz�dzi� brutalnie. Na dworze Viscontich astrologowie odgrywali znaczn� rol�, cho� mimo dowod�w zaufania ze strony tyra�skich w�adc�w �yli po prostu w n�dzy.
Zdumienie budzi� mo�e fakt, �e wielu spo�r�d utalentowanych bezwzgl�dnych dow�dc�w czy tyra�skich w�adc�w zwleka�o z podejmowaniem wa�nych decyzji, oczekuj�c na wyroki gwiazd, przekazywane przez astrolog�w. �aden zreszt� z astrolog�w nie by�by na tyle �mia�y, by przedstawi� kt�remu� z tyran�w te okropie�stwa, kt�re sta� si� mia�y tragicznym epilogiem dziej�w owego rodu. Historycy s� zgodni, �e najbardziej pe�nym i pouczaj�cym obrazem tyranii s� losy rodu Viscontich. Bernabo ka�e ludno�ci utrzymywa� 5 tysi�cy jego ogar�w i dba� o ich zdrowie. Po �mierci �ony rozkazuje poddanym nosi� przez rok �a�ob�. Ale gdy bratanek podst�pem pozbawi� Bernaba w�adzy w 1385 r., bior�c go do niewoli wraz z ca�� rodzin�, w�wczas �jak si� dowiadujemy z kronik astrologicznych �Jowisz, Saturn i Mars sta�y w znaku Bli�ni�t, a wiadomo, co znaczy takie z�owr�bne ustawienie si� planet w jednej linii. Nie dowiemy si� jednak, czy astrologowie doradzili panu Giangaleazzowi Visconti, by w tym w�a�nie momencie pozbawi� w�adzy swego okrutnego stryja.
Kondotierzy byli przes�dni i wierzyli bez granic astrologom. I tak Jakub Caldora nie poddawa� si� przygn�bieniu nawet w najci�szej chorobie, gdy� z jego horoskopu wynika�a pewno�� �mierci na polu bitwy. I rzeczywi�cie.
Kiedy pod koniec XV w. Florencja powierzy�a godno�� kondotiera Padowi Vitelli, bu�awa � zgodnie z jego specjalnym �yczeniem � ozdobiona zosta�a wizerunkiem konstelacji. A gdy c�rka papie�a, Lukrecja Borgia, uroczy�cie wje�d�a�a do Ferrary � miasta swego nowo po�lubionego ma��onka, ks. Urbino, ko� jej okryty by� kap� haftowan� z�otem w znaki zodiaku.
Tylko Sforzowie nie ulegali tej magicznej u�udzie � byli przera�liwie trze�wi i racjonalni.
Gdy przedstawiciele g��wnej ga��zi rodu Viscontich wymarli czy te� zostali wymordowani, miejsce ostatniego z mediola�skich tyran�w zaj�� potomek prostego ch�opa, kondotier Franciszek Sforza. Jego syn, Ludwik, poleci� wykona� krzy� z �aci�sk� sentencj�: �Vir sapiens dominabitur astris" (�M�drzec panuje nad gwiazdami"), kt�ry dzi� znajduje si� w katedrze w Chur. Franciszek � za�o�yciel pot�gi rodu, w og�le pogardza� astrologami.
W XV w. zacz�a zdobywa� sobie we Florencji pozycj� i znaczenie rodzina Medyceusz�w, od dw�ch wiek�w dorabiaj�ca si� na handlu i operacjach pieni�nych. D�ugi szereg s�ynnych przedstawicieli rodu rozpocz�� Cosimo Medici, urodzony w 1389 r. Cosimo ceni� astrologi� i wykorzystywa� j�, aczkolwiek zapewne tylko w drugorz�dnych sprawach. Jego brat, Wawrzyniec, by� praojcem wielkich ksi���t toska�skich. W otoczeniu Wawrzy�ca Wspania�ego nie brakowa�o zwolennik�w astrologii, jak r�wnie� za�artych jej przeciwnik�w. Podobno jeden z astrolog�w mia� przepowiedzie� ma�emu Janowi, �e zostanie papie�em. A by� to p�niejsz-Leon X. Do ko�ca �ycia wierzy� on w prognostyki.
Ale w kr�gu Medyceusz�w dzia�a� tak�e Pico delia Mirandola. Ten uwa�a�, i� astrologia jest �r�d�em wszelkiej bezbo�no�ci, gdy� astrolog, pragn�c by� konsekwentny, winien czci� planety jako b�stwa. Uwa�a� tak�e, �e astrologia jest przyczyn� innych zabobon�w, poniewa� zwolennicy chiromancji, geomancji i krystalomancji, chc�c zna� sposobny czas dla swych dzia�a�, zwracaj� si� o pomoc w�a�nie do astrolog�w. Uzna� astrologi� za szkodliw� tak�e z etycznego punktu widzenia, twierdz�c, i� przekonanie, �e samo niebo jest sprawc� z�a, staje si� bod�cem do jego pope�niania. Mirandola nawet sprawdza� prognozy astrologiczne, wskazuj�c, �e np. przepowiednie pogody okaza�y si� mylne dla trzech czwartych dni w miesi�cu.
Zdarza�o si� w owych czasach, �e tych, kt�rzy g�osili herezje w astrologicznym duchu, skazywano na �mier� na stosie. W roku 1327 we Florencji zosta� spalony Cecco d'Ascoli, kt�ry oblicza� horoskop Chrystusa. Ponadto o losie zar�wno nadwornego astrologa, jak i przeciwnik�w owej wiedzy m�g� przes�dzi� w�adca �wiecki pod wp�ywem z�ego humoru. Niemniej jednak rok 1494 � na ca�e wieki otwieraj�cy naje�d�com bramy W�och � poprzedza�y fatalne wprost prognostyki; st�d bra�a si� p�n;ej owa pomieszana ze strachem ufno�� wobec astrolog�w. By� mo�e kierowali si� oni raczej rozumem politycznym i zdolno�ci� logicznego wysnuwania przepo-
wiedni nieweso�ych sytuacji ni� odczytywaniem skomplikowanych uk�ad�w
gwiezdnych.
W Italii � w Padwie, w Ferrarze � powstawa�o w�wczas wiele fresk�w gloryfikuj�cych astrologi�, stanowi�cych dokument powszechnej fascynacji odczytywaniem przysz�o�ci z ruch�w cia� niebieskich.
Oczywi�cie W�ochy nie by�y jedynym krajem owego gwiezdnego oczarowania. Ca�a Europa p�nego �redniowiecza oczekiwa�a w trwodze na dope�nienie si� horoskopowych zapowiedzi m�drc�w z Toledo i Pary�a. Regularnie prognozowa�y one coroczne katastrofy � jak epidemie �czarnej �mierci", wojny, trz�sienie ziemi, powodzie i po�ary. Nadal utrzymywa�a si� popularno�� podstawowych dzie� astrologicznych. Jan Gutenberg jako jedne z pierwszych wydrukowa� w swej oficynie �Ksi�g� astrologii" i �Kwiaty astrologii" s�ynnego Albumazara, astrologa arabskiego �yj�cego na prze�omie
VIII i IX w.
S�ynny Regiomontanus, czyli Jan Miiller (1436-1476), zyska� sobie fam� nie tyle jako utalentowany matematyk i astronom, ile w�a�nie astrolog, ch�tnie widziany zar�wno na dworze kr�la W�gier Macieja Korwina, jak i w rzymskich rezydencjach Sykstusa IV. Zosta� podobno zamordowany w Rzymie przez syn�w Jana z Trebizondy za to, �e o�miela� si� prostowa� jego b��dy w obliczeniach kalendarzowych.
W latach 1450-1516 �y� w Niderlandach zadziwiaj�cy malarz Hieronim Bosch. Niewiele dzi� wiemy o jego �yciu, ale od kilkudziesi�ciu lat historycy sztuki szukaj� i odnajduj� w jego dzie�ach symbolik� astrologiczn�. Rodzinnym miastem Boscha by�o Hertogenbosch.
Bosch wykorzysta� w swej tw�rczo�ci w�asn� rozleg�� wiedz� zar�wno o planetach i ich ruchach, jak te� o ich symbolice religijnej. Stara� si� przedstawi� wp�ywy cia� niebieskich na organizm ludzki jako wyroki Boga, kt�ry dzia�a za po�rednictwem kosmicznych si�, pozostawiaj�c cz�owieka na pastw� planet i gwiazd lub pozwalaj�c mu korzysta� z ich dobroczynnych
fluid�w.
Tak wi�c mo�na dzi� odczyta� z dzie� malarskich Boscha to, co
wodna" nie tylko panowa� nad wodami, ale by� tak�e patronem w�drowc�w, poczmistrz�w, kurier�w, ludzi morza i zb��kanych.
Przedstawione przez malarza Ryby i Rak stanowi�y symbole zapowiadaj�ce pomy�ln� podr�. Ponadto ukaza� w swym �Statku g�upc�w" Drzewo �yda., czyli maszt zako�czony koron� �ywego drzewa. 12 ga��zi tego drzewa � to 12 miesi�cy, na ka�dej z nich mia�o by� 30 gniazd, czyli dni w miesi�cu; w ka�dym z gniazd 24 jaja � symbole godzin, a w nich 60 ptak�w � minut. Drzewo �ycia ��czy�o w sobie przeciwie�stwa �ycia i �mierci.
Ludzie obdarzeni �ask� Boga mog� pokona� ujemne wp�ywy planet. W takich dzie�ach, jak �S�d ostateczny", �Wesele w Kanie" czy �Kuszenie �w. Antoniego", Bosch pokaza� nam zwyci�stwo sfery ducha nad upad�� materi�.
W tryptyku �Ogr�d rozkoszy" artysta chcia� wyrazi� doskona�o�� cz�owieka i otaczaj�cej go przyrody, wyzwolonych z ci���cego grzechu pierworodnego.
Obrazy Boscha znajduj� si� obecnie w wielu s�ynnych muzeach europejskich. Po d�ugim okresie zapomnienia prze�ywaj� sw�j renesans popularno�ci. Dzi� wiemy, �e barwa b��kitna nadana niekt�rym twarzom przedstawionych postaci � to nie wyraz szale�stwa malarza, ale znak, �e mistrz przedstawia nam �dzieci Luny". Ka�dy szczeg�, nawet pozornie drugorz�dny, ma swoje znaczenie. �wiat malarskich wizji Boscha � to nie tylko wielka sztuka, ale tak�e wprowadzenie w tajemniczy �wiat astrologii. Nie umiemy dzi� odczytywa� wszystkich zawi�o�ci malarstwa artysty, ale wiele podobnych k�opot�w b�dziemy mie� tak�e przy uwa�nym studiowaniu dzie� Rafaela czy Leonarda da Vinci. Niekiedy jaki� fragment, kt�ry si� mo�e wyda� zwyk�ym b��dem � jak np. dodatkowa r�ka na fresku �Ostatnia Wieczerza", w istocie oznacza, �e mistrz nale�a� do kr�gu �wtajemniczonych", by� wi�c adeptem wiedzy tajemnej.
Do XVI w. astrologia oznacza�a ��czenie u boku w�adcy podw�jnej funkcji � lekarza i astrologa. I tak na dworze Karola V M�drego, kr�la Francji, w XIV w. przebywa� Tomasz de Pisa�, ojciec przysz�ej poetki � Krystyny.
Do r�nych cel�w mo�na by�o wykorzysta� astrologiczne przepowiednie. Pi�kna i m�dra Agnieszka Sorel, kochanka Karola VII, takimi s�owami zach�ca�a go do walki z Anglikami, kt�rzy zaj�li po�ow� terytorium kr�lestwa Francji: �Wasza Mi�o��, wy�lijcie mnie do Anglii. Wasz astrolog prawi� mi, �e b�d� nale�a�a do wielkiego monarchy. We Francji nie mam po temu
21
�adnych mo�liwo�ci, by ta przepowiednia si� sprawdzi�a". M�wi�a to przed koronacj� swego lubego. Podobno owa m�dra pi�kno�� nam�wi�a astrologa, by tak brzmia�a jego przepowiednia.
Niebawem boja�liwy delfin, popychany do czynu przez Agnieszk� i Joann� d'Arc, zdecydowa� si� zar�wno na koronacj�, jak i �mielsz� walk� z okupantami.
Pod wp�ywem astrolog�w kr�l Francji Ludwik XI w roku 1465 wydaje lekarzom zakaz przepisywania medykament�w czy przeprowadzania operacji bez wcze�niejszego sprawdzenia, czy Ksi�yc jest w fazie sprzyjaj�cej tym zabiegom.
Ale skoro ju� jeste�my przy problemach astrologii i medycyny � to trzeba przypomnie� koniecznie fascynuj�c� osobisto�� z prze�omu XV i XVI w. Wielkie znaczenie mia�y dzie�a i nauki mistrza Paracelsusa. Nazywa� si� on Theophrastus Bombastus von Hohenheim, urodzi� si� 10 listopada 1493 r. w Einsiedeln w Szwajcarii. Ojciec Paracelsusa by� lekarzem i sam uczy� syna sztuki medycznej i farmacji. M�odzieniec pobiera� dalsze nauki u opata w Wiirzburgu, s�ynnego Jana Trithemiusa, i u alchemika Fuggera. Uko�czy� tak�e uniwersytet w Ferrarze. Zosta� nie tylko lekarzem, ale te� alchemikiem i astrologiem. Prowadzi� burzliwe i pe�ne przyg�d �ycie w�drowca. Bywa� w krajach Europy Zachodniej, w Egipcie, Turcji, przew�drowa� tak�e Polsk� i Litw�, gdzie bawi� w czasach panowania Zygmunta I. W Polsce mia� zreszt� zar�wno zwolennik�w, jak i przeciwnik�w.
Paracelsus przeprowadza� operacje bez u�ycia skalpela. Poszukiwa� tak�e nowych lek�w. Ni�s� pomoc rannym i chorym, a niekt�re fortunne kuracje przynios�y mu wielk� s�aw� w ca�ej Europie. Paracelsus by� cz�sto ostro atakowany za g�oszone pogl�dy, a zw�aszcza za publiczne spalenie dzie� Awicenny i Galena.
Swym uczniom i s�uchaczom t�umaczy�, �e mo�na skierowa� promieniowanie gwiazd w odpowiednie kryszta�y po to, by ujarzmi� owo promieniowanie i wydoby� ze� obrazy przysz�o�ci.
Zdaniem naszego m�drca, cz�owiek sk�ada si� z duszy, cia�a i ducha astralnego, kt�ry po �mierci rozp�ywa si� w wod� i ogie�. Owo astralne cia�o w cz�owieku, jak w ka�dej istocie �yj�cej, jest emanacj� gwiazd, maj�cych si�� promienist� zwan� si�� astraln� lub ogniem astralnym.
Pomys�y Paracelsusa rozwijali jego nast�pcy, poszukuj�cy mo�liwo�ci dogadywania si� z astralami ludzi zmar�ych. Dzi�ki jego pomys�om znacznie
rozszerzy�a si� krystalomancja oraz katoptromancja, czyli wr�enie za pomoc� zwierciade�. Wr�bici powo�ywali si� nie tylko na jego teori�, ale nawet bezpo�rednio na jego ducha.
Paracelsus zmar� gwa�town� �mierci�, prawdopodobnie zamordowany, w Salzburgu w 1541 r.
Okres odrodzenia nie zmniejszy� wcale zainteresowania astrologi�. Kr�l Francji Franciszek I przywi�z� sobie z Mediolanu tamtejszego astrologa, Franciszka Vicomercato. Kr�lewska synowa za�, przysz�a s�ynna Katarzyna Medycejska, sprowadzi�a na dw�r francuski astrologa papie�a Paw�a III � Luca Gaurica. Mia�a w stosunku do niego pewne moralne zobowi�zania; przepowiedzia� on bowiem wyj�tkowo do�wiadczonemu przez los dziecku przysz�� �wietn� karier� � w�adczyni wielkiego i pot�nego pa�stwa. Gdy Katarzyna by�a niemowl�ciem, jej ojciec, ks. Urbino, kaza� postawi� horoskop c�rki. Mia� w�asnego lekarza i astrologa Ruggieriego. Przepowiedzia� on ci�kie przej�cia we Florencji, �lub z �synem Francji", a tak�e liczb� dzieci zrodzonych z tego zwi�zku. Trzech syn�w mia�o nosi� koron�, a dwie c�rki odda� r�k� kr�lom. �adne z dzieci nie mia�o zostawi� legalnego potomstwa. Przepowiednia sprawdzi�a si� co do joty.
Zanim jednak opowiemy szerzej o astrologach Katarzyny � warto wspomnie�, �e przyw�dcy reformacji (Luter, Melanchton i Servet) r�wnie� fascynowali si� astrologi�, natomiast przeciwnikiem wiedzy tajemnej by� Kalwin. Luter otrzyma� w podarunku kryszta�owy amulet, pokryty z�otymi literami hebrajskimi i znakami astrologicznymi, kt�ry mia� chroni� od apopleksji.
Powr��my jednak do Francji czas�w Franciszka I. To w�a�nie na jego dw�r znakomity orszak przywi�z� kuzyneczk� zmar�ego papie�a Leona X i Klemensa VII. Obaj dostojnicy Ko�cio�a nosili nazwisko Medici. Wystraszony podlotek mia� si� okaza� w�adczyni� o i�cie �elaznym charakterze, utrzymuj�c� w swym najbli�szym otoczeniu tabuny trucicieli i morderc�w. To w�a�nie na jej dworze mieli �wi�ci� prawdziwe triumfy astrologowie, czarownice i najemne zbiry.
Opowiadano o florentynce, �e ma dusz� tward� jak diament i czarn� jak noc. Ale nikt nie zastanawia� si� nad przyczynami jej wyj�tkowego z�a.
Ma�� Katarzyn� odumarli rodzice w pierwszym miesi�cu jej �ycia. Ona sama za�, prawnuczka s�ynnego Wawrzy�ca Medyceusza, by�a s�abowitym dzieckiem. Losy jej nie by�y wcale pewne. Przeciwnicy Medyceusz�w chcieli
j� odda� do domu publicznega lub skaza� na �mier�. Dopiero papie� Klemens VII zabra� jedenastoletni� dziewczynk� do Rzymu i rozpocz�� szukanie konkurent�w. Nie odznacza�a si� ona urod�, by�a sympatyczna, ma�a, szczup�a, o wypuk�ych oczach i grubych wargach. Pe�na pier�, �adne r�ce i karnacja pozostawa�y jej najwi�kszym urokiem. Papie� zadecydowa�, �e duchessina zostanie �on� Henryka, m�odszego syna kr�la Francji, by utrwali� alians francusko-papieski.
�lub m�odej parze (mieli po czterna�cie lat) dawa� sam papie�. Wyprawa i posag Medyceuszki zrobi�y pocz�tkowo du�e wra�enie, ale ju� niebawem zacz�to m�wi� o mezaliansie kr�lewicza. Po odje�dzie papie�a Katarzyna zosta�a zupe�nie sama w nowym otoczeniu; nie wolno jej by�o mie� przy sobie cudzoziemc�w.
M�ody ma��onek wkr�tce przesta� dba� o �on�. Zakocha� si� w starszej od siebie o siedemna�cie lat Dianie de Poitiers, kt�ra dla Katarzyny by�a ciotk�. Henryka nazywano powszechnie kr�lem z o�owiu; by� ci�ki, ma�om�wny � niby przystojny brunet, ale o oczach bez wyrazu. Podobno urodzi� si� pod znakiem Saturna i ta planeta rzuci�a na niego z�e �wiat�o.
Katarzyna postanowi�a zdoby� wzgl�dy te�cia � kr�la Franciszka I, co si� jej uda�o. Bra�a udzia� w jego s�ynnych polowaniach, nara�aj�c si� to na z�amanie nogi, to na wstrz�s m�zgu. Na dworze nie by�a lubiana.
M�oda para nie mia�a potomstwa przez dziesi�� lat, a na dodatek zmar� po kr�tkiej chorobie starszy syn Franciszka I � delfin. Ju� w�wczas szeptano, �e otru� go w�oski dworzanin, a nici ode� bieg�y do jego rodaczki. Ona nadal by�a bezp�odna, a Francja potrzebowa�a sukcesor�w tronu. Na ni� wi�c zwraca�y si� oczy wszystkich. W�oszka otacza�a si� lekarzami i astrologami, w�r�d kt�rych byli m.in. Luc Gauric, Michel de Nostre-Dame, Cosimo Ruggieri, Ogier Ferrier. Obawia�a si� wci�� wydalenia z Francji. Wprawdzie pami�ta�a rad� Klemensa VII, �e sprytna kobieta zawsze sobie poradzi, ale chyba nie mia�a �mia�o�ci...
Ale w 1543 r. pojawi� si� �wietny rycerz Vend�me i Katarzyna zacz�a si� bawi� w teatr. Vendome chodzi� do pokoi W�oszki studiowa� role... Pierwszy syn urodzi� si� w roku nast�pnym, czyli 1544. Odt�d dzieci Walezjusz�w rodzi�y si� ka�dego prawie roku, cho� Henryk II nie przerwa� swego romansu z pi�kn� Dian�. Dzieci by�y s�abowite, a ka�de z nich nosi�o w sobie pocz�tki choroby dziedzicznej.
Kr�lowa, opanowana mani� wr�b i horoskop�w, ci�gle ��da�a ich od
24-
podw�adnych. Podobno przekaza�a dane swego ma��onka astrologowi, nie m�wi�c, o kogo chodzi. Ten wykre�li� horoskop, z kt�rego wynika�o, �e cz�owiek �w zginie w pojedynku. Katarzyna wy�mia�a astrologa twierdz�c, �e w�a�ciciel horoskopu nie ma zwyczaju si� pojedynkowa�. Tymczasem 30 czerwca 1559 r. odbywa� si� turniej z okazji wesela kr�lewskiej siostry El�biety z hiszpa�skim Filipem II. Henryk II wzi�� udzia� w rycerskiej zabawie, wybieraj�c sobie za przeciwnika kapitana w�asnej gwardii. Przypadek zrz�dzi�, �e kopia przebi�a he�m kr�la i utkwi�a w oku. Po dziesi�ciu dniach zmar� on w wieku czterdziestu sze�ciu lat.
Wcze�niej ju� Katarzyna kaza�a sporz�dzi� horoskopy wszystkich swych dzieci. W pierwszej po�owie jej panowania nadwornym magiem by� �yd z pochodzenia, Michel de Nostre-Dame, zwany z �aci�ska Nostradamusem. Syn notariusza z Prowansji, urodzony w 1503 r., absolwent medycyny z Montpellier, zas�u�y� si� w walce z epidemiami. W zamku w Blois Katarzyna kaza�a wybudowa� dla� ma�y dom � miejsce jego pracy. Na pawilonie po�o�ono napis: �Uraniae Sacrum" (��wi�tej Astronomii").
Przepowiednie Nostradamusa by�y og�lnikowe i metaforyczne tak dalece (by�y to symboliczne poematy, tzw. centurie), �e wykorzystywano jej przez nast�pne wieki, a ka�dy czyta� z nich to, co chcia� wyczyta�. To podobno Nostradamus, niezale�nie od horoskop�w, zaprezentowa� Katarzynie wr�b� za pomoc� zwierciad�a. Ukazywa�y si� w nim figurki dzieci tyle razy, ile trwa� mia�o ich panowanie. (Inni dziejopisarze twierdz�, �e tym wr�bit� by� Gauric). Henryk Gwizjusz przemkn�� jak b�yskawica, natomiast a� dwadzie�cia dwa razy mign�� w lustrze Henryk z Nawarry, przysz�y kr�l Henryk IV, czego Katarzyna wcale nie mia�a w swych planach. Ponadto przepowiedziano W�oszce, by si� strzeg�a Saint-Germain. Odt�d przes�dna Katarzyna nie zajecha�a nawet do owego zamku.
P�niej stanowisko nadwornego astrologa kr�lowej zaj�� Cosimo Ruggieri � syn owego starego m�drca, kt�ry przepowiedzia� przysz�e losy W�oszki, gdy ta by�a jeszcze niemowl�ciem. Przepowiednie los�w dzieci Katarzyny sprawdza�y si� z zadziwiaj�c� punktualno�ci�. Najpierw zmar� m�� � w lipcu 1559 r. Kr�lem Francji zosta� delfin �jako Franciszek II, w�wczas ju� m�� Marii Stuart. Jesieni� 1560 r. Franciszek zachorowa� ob�o�nie, mog�a go uratowa� trepanacja czaszki, ale Katarzyna nie zgodzi�a si� na przeprowadzenie operacji i 5 grudnia 1560 r. zmar� on na zapalenie ucha, nie zd��ywszy nawet dotrzyma� swego �lubu walki z hugonotami.
Kalwin powie zatem, �e Opatrzno�� pokara�a ojca przez oko, a syna przez ucho. Nast�pnym kr�lem zosta� Karol IX, kt�ry w�wczas mia� dziesi�� lat i odda� regencj� matce.
Katarzyna rz�dzi�a, syn za� oddawa� si� rozrywkom, zw�aszcza polowaniu. W czasie jej panowania odby�a si� straszliwa rze� hugonot�w, kt�ra przesz�a do historii pod nazw� nocy �w. Bart�omieja, a zosta�a przygotowana w zwi�zku ze �lubem kr�lewny Ma�gorzaty z Henrykiem Burbonem.
Kolejny syn Katarzyny, Henryk Walezy, zosta� kr�lem Polski. Jego sylwetka by�a kre�lona w niezbyt pochlebnych barwach. W roku 1573 mia� on dwadzie�cia dwa lata i poci�g do z�ota i drogich kamieni; co odbiera�o mu reszt� powagi � jak notowali wsp�cze�ni � to stale noszone naszyjniki i pi�trowe kolczyki w ka�dym uchu. Nie zrobi� te� dobrego wra�enia na przysz�ych poddanych w Polsce, zw�aszcza �e uwielbia� nosi� kobiece stroje i przybrania.
Natomiast w maju 1574 r. zmar� Karol IX. Podobno tak�e kr�lowa Katarzyna przyspieszy�a �mier� jego ma�ej c�reczki Izabeli. Obie wdowy po synach Medyceuszki wyjecha�y z Francji; Maria Stuart do Anglii, a El�bieta, wdowa po Karolu, do rodzinnego Wiednia.
Henryk Walezy uciek� z Polski i powr�ci� do Francji na wie�� o �mierci swego kr�lewskiego brata, mimo �e w Polsce Joachim Retyk, przyjaciel Miko�aja Kopernika, wyda� specjalny prognostyk na temat panowania kr�la Henryka. Ale tak�e po swym powrocie do Francji nie cieszy� si� on tam szczeg�lnie dobr� opini�, zw�aszcza �e w jego otoczeniu przebywa�o zbyt wielu �pieszczoszk�w", czyli mignon�w.
W roku 1584 zmar� na gwa�towny krwotok kolejny syn Katarzyny, hr. d'Alencon. Nast�pnym dziedzicem tronu Francji sta� si� zi�� Katarzyny, Henryk Burbon, o�eniony z pi�kn� kr�lewn� Ma�gorzat�. By� on synem kr�lowej Joanny, kt�r� skrycie otruto w Pary�u.
Henryk III przygotowa� zamach na ksi�cia Henryka Gwizjusza, a w trzyna�cie dni po �mierci tego ostatniego, 5 stycznia 1589 r., zmar�a w zamku w Blois i sama Katarzyna.
W spos�b osobliwy spe�ni�o si� tak�e proroctwo dotycz�ce �mierci kr�lowej. Gdy ci�ko zaniemog�a � sprowadzono do niej spowiednika. Spyta�a o nazwisko pra�ata. Okaza�o si�, �e brzmia�o ono Saint-Germain.
Henryk III niewiele prze�y� matk�, kt�ra kocha�a go najbardziej ze wszystkich dzieci. Zmar� noc� z 1 na 2 sierpnia 1599 r., �miertelnie raniony
26
i
przez fanatycznego mnicha dominika�skiego Clementa. Nast�pc� zosta� Henryk Burbon � kr�l Nawarry, m�� Ma�gorzaty de Valois. Z pi�ciu syn�w Katarzyny trzech nosi�o korony, a wszyscy poza Henrykiem III zmarli przed matk�.
Kr�lowie francuscy nadal miewali swych oficjalnych astrolog�w. Zerwa� z tym obyczajem dopiero Ludwik XIV w drugiej po�owie XVII w. Nigdy nie doszli oni do takich wp�yw�w i takiej w�adzy tajemnej jak w czasach zabobonnej W�oszki � gro�nej intrygantki politycznej, Katarzyny Medycej-skiej. Zdawa�oby si�, �e rozw�j wszelkich nauk w epoce odrodzenia w zdecydowany spos�b przerwie oczarowanie astrologi�. Tak jednak si� nie sta�o, cho� nasz rodak Miko�aj Kopernik �wstrzyma� S�o�ce, ruszy� Ziemi�". On tak�e zreszt� bywa� zmuszany do sporz�dzania horoskop�w. Jego m�odszy przyjaciel, Joachim Retyk, bawi� si� astrologi� profesjonalnie, a cz�� zwolennik�w teorii Kopernika�skiej tak�e zarabia�a na �ycie astrologi� codzienn�.
Warto przez chwil� zaduma� si� nad postaci� przedziwnego geniusza i mimowolnego szarlatana, jakim by� John Dee, zwany z �aci�ska Devusem. Urodzi� si� w Londynie w roku 1527. Studiowa� w Cambrigde i Niderlandach, i to zar�wno matematyk�, jak j�zyki staro�ytne. Zajmowa� si� badaniami wp�yw�w Ksi�yca i gwiezdnych konstelacji na �wiat sublunarny. Jego wyk�ady z matematyki Euklidesa cieszy�y si� w Pary�u wielkim powodzeniem. Wezwano go do Londynu, by pe�ni� funkcj� urz�dowego astrologa. Tam jednak spotka�y go bolesne rozczarowania. Z rozkazu Krwawej Mary, czyli �wczesnej w�adczyni, zosta� wtr�cony do wi�zienia za to, �e o�mieli� si� sporz�dzi� horoskop El�biety razem z horoskopem pary kr�lewskiej. Oskar�ono go o czary. Po �mierci Marii Tudor, gdy El�bieta zosta�a kr�low�, Dee spodziewa� si� hojnej zap�aty za swe poprzednie wr�by. Powiedzia� bowiem �yj�cej pod gro�b� �mierci c�rce Anny Boleyn, �e nied�ugo odb�dzie si� jej koronacja. Ale El�bieta nie lubi�a szafowa� pieni�dzmi i obra�ony Dee ruszy� w �wiat. Bawi� na