RUBY NELSON �DRZWI DO WSZYSTKIEGO� Opracowa� w j�zyku polskim Micha� Uroczy�ski Wydawnictwo Trickster Sosnowiec 1995 Cz�� Pierwsza Widzenie Rozdzia� I �wiadomo�� Ojca Chod� za mn�, wiod�cym g�osem �wiadomo�ci Ojca w centrum Twojej duszy, a Ja poprowadz� Ci� delikatnie naprz�d i podnios� Twoje my�li na wysoko�� prawdy. Jestem �wiat�em �ycia w Tobie i �wieci�em bez przerwy poprzez wszystkie ciemno�ci wielu Twoich r�norodnych-do�wiadcze�, ale Twoja ciemno�� nie poj�a mnie. Jestem tak�e �wiat�em �wiata i si��, z kt�rej zosta� on zbudowany. W przeciwie�stwie do pozor�w, nie jestem leniwym Bogiem, kt�ry stworzy� �wiat i spocz��, i wtedy odpoczywa� dalej, nie r�ni�c si� od losu wielu dusz, kt�re stworzy�em. Prawd� jest, �e zawsze jestem z Tob�, niezale�nie od tego, gdzie jeste� � bo we mnie �yjesz i ruszasz si�, i masz sw�j byt. Gdyby� sta� si� �wiadomy mojej obecno�ci, sp�jrz prosto w moj� twarz; skieruj na mnie sw�j umys� i serce. Popatrz d�ugo, starannie, swobodnie. A ja b�d� zewsz�d spogl�da� prosto na Ciebie moim wyrazistym wejrzeniem. Je�li popatrzysz na niebo, b�dziesz wiedzia�, �e jestem niebieski; je�li popatrzysz w noc, b�dziesz wiedzia�, �e je stem czarny; je�li popatrzysz na li�� � b�dziesz wiedzia�, �e jestem zielony. Je�li popatrzysz na po�udniowe s�o�ce, o�lepi� Ci� moj� jasno�ci�. Je�li popatrzysz w oczy swojego m�a lub �ony, zobaczysz jak migoc�. Je�li popatrzysz na ziemi�, na kt�rej stoisz, to b�dziesz wiedzia�, �e jest ona �wi�ta. Ka�da cz�steczka brudu pod Twoimi stopami jest manifestacj� mojej �wiadomo�ci przejawiaj�c� si� w materii � i w mikrokosmicznej strukturze tego brudu istnieje niezniszczalny wzorzec mojej uniwersalnej doskona�o�ci. Gdyby� m�g� spojrze� na te cz�steczki brudu poszerzonym spojrzeniem, zobaczy�by�, �e s� one pe�ne wibracji mojego wiecznego �wiat�a. To promieniuj�ce �wiat�o mojej obecno�ci jest we wszystkich rzeczach, od skromnych chwast�w po majestatyczne drzewa, a� po najdalsze galaktyki rozpostarte szeroko w przestrzeni. Kot zwini�ty w k��bek na Twoim �onie jest tak samo cz�ci� mnie, jak dziecko na Twoich kolanach, i cokolwiek robisz najmniejszemu z tych stworze�, robisz tak�e mnie. Zwykle nie my�lisz o mnie, kiedy Twoja uwaga jest skierowana na tak zwyczajne rzeczy jak chwasty, drzewa czy dzieci. Bardziej jeste� sk�onny my�le� o mnie, kiedy teleskopy spogl�daj� w g��bie mojego niezmierzonego kosmosu i przynosz� wie�ci o wzbudzaj�cych l�k bogactwach gwiazd, galaktyk i kosmicznych ob�ok�w, lub kiedy s�yszysz tajemnicze wie�ci o innych wymiarach, innych rzeczywisto�ciach. Dziecko lub chwast, lub drzewo � m�wisz � to jest po prostu co� uformowanego z ziemskiego py�u. A przecie� � czym jest ten ziemski py�, je�li nie cz�ci� tego wzbudzaj�cego l�k kosmosu, kt�ry w�a�nie przypomnia� Ci o mnie? Czy wzbudza mniejsze zdumienie w dziecku ni� w galaktyce gdy si� oczywi�cie pominie r�nice rozmiar�w? By� mo�e gdyby bra� pod uwag� rozmiary, to w�a�nie dziecko by�oby najbardziej zdumiewaj�ce, poniewa� tyle mojego �wiat�a zosta�o umieszczone w tak ma�ym k��buszku. Kiedy czu�e� si� zagubiony i zdesperowany, czekaj�c na znak ode mnie, by�e� otoczony oznakami nadzwyczajnego pi�kna, wzrostu i koloru � a jednak nie rozpozna�e�, �e by�y one mn�. Naprawd� moja forma jest Ci znana, Widzia�e� j� ka�dego dnia. Zbudowa�em Tw�j �wiat z mojego w�asnego Ducha i nape�ni�em go moj� wszechprzenikaj�c� obecno�ci�, �eby� by� pewien, �e we mnie �yjesz, ruszasz si� i masz sw�j byt. I w Tobie �yj� Ja, i ruszam si�, i mam m�j byt. Ci�gle szukasz mnie w tysi�cach r�nych miejsc, znajduj�c skrawki informacji o mnie wsz�dzie, gdzie patrzysz chocia� wi�kszo�� z tych wie�ci okazuje si� nierzeczywista, niekompletna i niewiele warta, nie pokazuj�c Ci drogi do bezpo�redniego u�wiadomienia sobie mojej obecno�ci. Twoja dusza jest mimo to niestrudzona, ka�e Ci jednak kontynuowa� poszukiwania; g��boko w Twoim sercu kryje si� olbrzymia pewno��, �e Jedno�� ze mn� mo�e by� odnaleziona. A przecie� ci�gle wydaje si� uchodzi�, pozostawa� tu� poza Twoim zasi�giem, prowadzi� Ci� naprz�d przez pewien czas, a potem opuszcza�, pozostawiaj�c Ci� w zmieszaniu i frustracji. Ca�y czas jestem tak blisko Ciebie, �e a� niewidoczny przeoczony. Przyj��e�, �e jestem tak oczywisty i pewny, �e w ko�cu przesta�e� mnie rozpoznawa�. Kiedy si�gasz na zewn�trz spodziewaj�c si� mnie znale��, ukrywam si� w Twoim umy�le, sercu, w �wiadomo�ci wewn�trz Ciebie. Gdy� Ja jestem �r�d�em w�d Twojego �ycia, Twoim zasobem si�y �yciowej, i je�li nauczysz si� korzysta� z moich zasob�w ch�tnie i rozwa�nie, wtedy zasoby te zwi�ksz� si� i pomno��, a� ca�a Twoja istota zostanie zamieniona w naczynie nieprzerwanie nape�niane boskim �wiat�em. Moja obecno�� jako Twoja wewn�trzna �wiadomo�� jest tak samo niesko�czona, jak moja nie ko�cz�ca si� obecno�� w kosmosie dooko�a Ciebie. Jak lodowiec na morzu, z kt�rego dziewi�� dziesi�tych jest niewidoczne, Ja �yj� w Tobie w formie umys�u, podczas gdy dziewi�� dziesi�tych cz�ci mojego bytu skrywa si� pod Twoj� �wiadomo�ci�. Ekspansja g�ry lodowej pod wod� jest tak samo realna jak jej wierzcho�ek wystaj�cy nad powierzchni�. A ekspansja umys�u zanurzonego pod Twoj� �wiadomo�ci� jest tak samo realna, jak powierzchowny umys� kt�ry s�u�y Ci do my�lenia. Nie�wiadomy umys� jest jak zatopiony skarb, pe�en cud�w, czekaj�cych na to, aby� je odkry� i doprowadzi� na powierzchni� Twojej �wiadomo�ci. Zazwyczaj le�y on zaniedbany i nieu�ywany, pomimo i� zawar�em w nim wszystkie moje si�y, ca�� m�dro��, wszystkie prawdy kosmosu, wzorzec wszech�wiata, wzorzec egzystencji, si��, kt�ra przyspiesza i doskonali, a tak�e pok�j, kt�ry przechodzi zrozumienie i mi�o��, pokonuj�c� wszystkie przeszkody na swej drodze. Ten nie�wiadomy umys� jest Twoim centrum boskiej m�dro�ci, obszarem umys�u, kt�ry nie my�li w normalnym tego s�owa znaczeniu � on wie. Jego natura jest czysta i �wi�ta. Nigdy nie zosta� dotkni�ty przez ograniczone lub negatywne wierzenie, jest to �yj�ca cz�� mnie. Kiedy nauczysz si� podnosi� ten zanurzony umys� na powierzchni� i zintegrujesz go ze swoj� �wiadomo�ci�, ca�a Twoja istota przyjmie jego �wi�t� natur�. Odkryjesz, �e � jak uczy� Chrystus � nie ma nic z�ego w tym, �e mo�na by� na r�wni ze mn�, ze swym Bogiem. Tw�j zanurzony umys� rozci�ga si� do centralnego obszaru uczucia � serca. �yj� tak�e w Twoim sercu jako rezerwuar niezmierzonej mi�o�ci. Twoje nadzieje i sny, a tak�e wysokie aspiracje pochodz� z tego zbiornika uczucia; s� one cechami mojego ci�gle s�abego g�osu, wybuchaj�c w Twoim powierzchownym umy�le niczym d�wi�ki muzyki wy�aniaj�ce si� z ciszy, ci�gle sk�aniaj�c Ci� do coraz lepsze ekspresji Twoich ukrytych zdolno�ci i talent�w. Niestety o wiele rzadziej ni� nadzieje, sny oraz wysokie aspiracje rodzi si� w Twoim centralnym rezerwuarze uczucie. Umys� i serce zawsze pracowa�y razem, aby uformowa� pot�n� si��. Kiedy my�l ��czy si� z uczuciem, ich aktywno�� kreuje �wiat rzeczywisty. Im bardziej intensywne uczucie tym wi�ksza jest jego aktywna si�a. To w�a�nie z tego jednego powodu � chocia� brzmi to tak prosto � powsta�o wiele rodzaj�w k�opot�w, kt�re s� plag� �wiata. Moje dzieci �le u�y�y swoich my�li i uczu� robi�c to oczywi�cie nie�wiadomie, nie zdaj�c sobie spraw z tego, jakie pot�ne si�y wprawiaj� w ruch, kiedy my�li ��cz� si� z uczuciami. Je�li nie wiesz, powiem: to w�a�nie z powodu tego niew�a�ciwego u�ycia my�li i uczucia moja planeta � Ziemia � zosta�a zdeprawowana. A jest to doskona�y �wiat, kt�ry przygotowa�em z czu�� opiek� i wype�ni�em obficie moj� obecno�ci�. Jednak�e poniewa� my�li i uczucia s� �yj�cymi si�ami, i moje dzieci pozwoli�y, aby ich my�li pogr��y�y si� na niedoskona�ych poziomach, sta�o si� tak, �e przestrzegacie niedoskona�ych, niedobrych warunk�w. Z�e wzorce narzucono, niczym z�owieszcz� paj�czyn�, na moj� pi�kn� planet�. Ta narzucona sie� destrukcyjnych si� jest zaledwie sub-kreacj� powierzchniowego umys�u, tej �ci�le ludzkiej strony umys�u, kt�ra rozwin�a si� niezale�nie od �wiadomo�ci Ojca i pozostawi�a skarbiec mojej m�dro�ci pod poziomem �wiadomo�ci. Chrystus nazywa� t� sie� sub-kreacji �pozorami�. Wiedz�c, �e nie mia�y one podstawy w Rzeczywisto�ci, uczy� ludzi, aby nie oceniali siebie i rzeczywisto�ci na podstawie pozor�w. Wiedzia�, �e si�a sub-kreacji by�a niczym wi�cej jak tylko si��, kt�r� powierzchniowe umys�y zamienia�y poprzez wiar� w negatywne warunki i strach przed destrukcyjnymi si�ami. Wiedzia� r�wnie� o tym zanurzonym centrum boskiej wszechwiedzy, kt�re jest �yj�c� cz�ci� ka�dej duszy na ziemi. Nazywa� to centrum �wiadomo�ci� Ojca i uczy�, �e Ten, kt�rego nosisz w sobie, jest silniejszy od jakiejkolwiek zewn�trznej si�y. Tw�rcza si�a my�li i uczucia powstaj�ca w zanurzonym umy�le jest dziesi�� tysi�cy razy wi�ksza, ni� tw�rcza si�a i my�li, i uczu� powstaj�cych w powierzchownym umy�le. Z tego powodu destrukcyjne si�y dzia�aj�ce w sub-kreacji mog� by� pokonane przez ka�dego, kto nauczy si�, w jaki spos�b integrowa� powierzchowny umys� z bosk� �wiadomo�ci� Ojca. Kiedy stworzy�em Ci� na sw�j obraz i podobie�stwo uczyni�em Ci� doskona�ym i umie�ci�em w doskona�ym �wiecie. Da�em Ci umys�, kt�ry jest Ca�o�ci�, stanowi Jedno�� ze mn�. W tym jednym umy�le s� jednak r�ne rodzaje wibracji, dzia�aj�ce na wielu poziomach �wiadomo�ci. Na wierzcho�ku najwy�szego poziomu ludzkiej �wiadomo�ci s� �Drzwi�, przez kt�re mo�esz przej�� i by� wolnym od wszelkich wp�yw�w, kt�re dzia�aj� na Ciebie w sub-kreacji. Rozdzia� II Sub-kreacja Nazwanie sieci ludzkiej sub-kreacji �pozorami� nie oznacza, �e te pozory s� nierzeczywiste. Aktualnie s� one rzeczywisto�ci�; mo�na si� o tym �atwo przekona�, jak bole�nie - czasem wr�cz nieludzko - s� realne i aktywne. W tej sieci kolektywnych si� zawartych jest wiele do�wiadcze�, kt�re zosta�y zaakceptowane jako spos�b �ycia: wojny, konflikty, gwa�ty, walki i k�opoty w najrozmaitszej formie, bieda, choroby, staro��, cykle �mierci i odrodze�, wysi�ek ludzko�ci, aby zrozumie� siebie i wszech�wiat. Od kiedy takie doskona�o�ci zosta�y zaakceptowane bez kwestionowania ich, bardzo niewiele z moich zagubionych dzieci usi�owa�o odnale�� doskona�o�� przez zdanie sobie sprawy, �e ka�demu da�em umys�, kt�ry zna wszystkie rzeczy i ma ca�� si�� � si�� �yciow�, kt�ra nie mo�e si� zestarze�, poniewa� jest to esencja wiecznej m�odo�ci. Zamiast osi�gn�� ten punkt zrozumienia, niekt�re z moich dzieci my�l�, �e rzuci�em ich po to, aby zbiera�y one ziemskie do�wiadczenia, tak �eby nauczy�y si� stawia� czo�o problemom i �y� z nimi. Niekt�rzy my�l�, �e jest to m�j spos�b karania ich za przesz�e grzechy. Inni my�l�, �e przyczyn� tego wszystkiego jest to, i� zamierzam uformowa� doskona�e istoty powolnymi metodami pr�b i b��d�w � kszta�tuj�c troch� tu, zaokr�glaj�c tam, odejmuj�c gdzie indziej, w procesie, kt�ry ma trwa� tysi�ce �y�; procesie, w kt�rym ka�dy zostanie doprowadzony do takiej postaci, o jak� mu chodzi. Jeszcze inni wierz�, �e sprawdzam ich, aby zobaczy�, czy zas�uguj� oni na to, �eby po �mierci znale�� si� w niebie. Je�li oka�� si� niewarci tego, g�osi naiwna wiara, szatan dostanie ich dusz�, zostanie ona pogr��ona po wsze czasy w jeziorze ognia i siarki. Wszystkie te opowie�ci s� produktami powierzchniowego umys�u, fa�szyw� interpretacj� mojego S�owa. Chrystus zszed� na ziemi�, aby uwolni� ludzi od takich wierze�, �eby dowiedzieli si�, �e tak, jak my�l� w swoich sercach, tacy w�a�nie s�. Jak Ty my�lisz tam, �w swoim sercu?� Jaki jeste�? Czy nie jest to rejon g��bokiego uczucia, powszechnie znany jako pod�wiadomy umys�, kt�ry jest w pe�ni uwarunkowany przez przesz�e wydarzenia, l�ki i w�tpliwo�ci, nieprzyjemne wspomnienia, mikstury zar�wno dobra jak i z�a, a� w ko�cu wi�kszo�� Twoich akcji i reakcji staje si� automatycznymi nawykami? To �serce� jest bardzo wa�nym centrum do zrozumienia. Jest jak bogaty rezerwuar ci�gle wype�niany tym wszystkim, co wlewasz do niego przez Tw�j powierzchowny umys�. Jako�� idei w Twoim osobistym rezerwuarze determinuje jako�� Twoich akcji i reakcji. Je�li wype�ni�e� sw�j rezerwuar zaakceptowanymi ludzkimi wierzeniami, �e istnieje ca�y szereg ogranicze�, to rzeczywi�cie � jeste� ograniczony we wszystkich swoich dzia�aniach. Ale je�li chcesz opr�ni� swoje serce i pozwoli� mi nape�ni� je wieczn� prawd�, do�wiadczysz transformacji. Twoje serce jest Twoim tw�rczym centrum. Jest ono jak pot�ne dynamo transmituj�ce my�li i emocje, kt�rymi je nape�niasz, przekszta�casz w zamanifestowan� form�. Na przyk�ad, dlaczego rzeczy, kt�rych obawia� si� Hiob spad�y na niego? Ci�gle rozmy�la� on o swych l�kach, i by�y one dla niego tak �ywe, tak intensywne � �e z��czy�y si� z jego uczuciami i wpad�y do tw�rczego rezerwuaru, gdzie zosta�y przetransformowane w substancje wyobra�e� w jego powierzchownym umy�le. To tw�rcze wyposa�enie Twojego centrum serca nie jest dziwaczn� wad� w metodzie, jak� si� pos�u�y�em, aby Ci� stworzy�. By�o moim zamiarem, aby pragnienia Twojego serca by�y zawsze spe�nione. Przez prawid�owe u�ycie tego tw�rczego rezerwuaru wszystko, co posiada Ojciec, mo�e by� zamanifestowane w Twoim �yciu, je�li jeste� sta�y w Twoich pragnieniach i Twoje pro�by s� intensywne, mocno wyra�ane. Jednak�e, od kiedy stworzy�em tylko doskona�o��, nie chcia�em, aby�cie wype�nili swoje umys�y wyobra�eniami z�a, pozwalaj�c, �eby te wyobra�enia wpad�y do tw�rczego rezerwuaru i wr�ci�y do was zamanifestowane jako zewn�trzne si�y, nad kt�rymi nie macie osobistej kontroli. Twoje zawsze aktywne centrum pracuje automatycznie. Projektuje ono �form� tak�, jaka by�a przedtem, w moje swobodne duchowe elementy i ta forma przyjmuje kszta�t czegokolwiek, co by�o silnie wizualizowane w powierzchownym umy�le. Centrum serca nie przesiewa do�wiadcze� i nie materializuje tylko tych, kt�re s� dla Ciebie dobre, poniewa� powierzchowny umys� sam jest mistrzem, kt�ry przesiewa, i kiedy wyobra�enie po��czy�o si� z uczuciem i zosta�o tam ustalone, manifestacja odebranego wyobra�enia staje si� automatyczna. Dlatego te� �opr�nienie� Twojego powierzchownego umys�u jest podstawow� rzecz�, jak� nale�y zrobi�, aby mie� zdolno�� do zrealizowania i do�wiadczenia doskona�o�ci mojego kosmosu. Poniewa� tworzenie jest ci�g�ym procesem i Ja stworzy�em Ci� w taki spos�b, �e mo�esz mie� wszystko, co czujesz, �e chcesz mie�, mo�esz do�wiadczy� doskona�ej Jedno�ci ze mn� tak samo �atwo, jak przedtem do�wiadcza�e� poczucia oddzielenia si� ode mnie. Tajemnica polega na kontrolowaniu punktu, w jaki skierowana jest Twoja �wiadomo��. Wszystkie moje dzieci s� bogami i posiadaj� tw�rcze si�y podobne do moich w�asnych i przez kontrolowanie punktu, na kt�rym skupiona jest �wiadomo��, sub-kreacja mo�e by� usuni�ta tak samo �atwo, jak powsta�a. Nigdy nie cieszy�o mnie, kiedy cierpia�e� od nieprzyjemnych do�wiadcze� stworzonych przez b��dne my�lenie i nie ustanowi�em �adnych surowych praw, kt�re m�wi�, �e musisz akceptowa� konsekwencje Twoich b��d�w. Odwrotnie, usi�owa�em powiedzie�, �e przebaczam grzechy natychmiast, usuwam wiele efekt�w negatywnego my�lenia, przeci�gam was przez te Drzwi w umy�le i zbieram was w cieniu moich opieku�czych skrzyde�, gdy tylko wyci�gniesz swoj� d�o� tak, �ebym wiedzia�, �e jeste� got�w. Gdyby to nie by�o prawd�, Chrystus by�by zmuszony przecie� do odprawienia wielu ufaj�cych mu dusz, kt�re przyby�y do niego z wiar�, �e mo�e im pom�c. Prawdopodobnie powiedzia�by Marii Magdalenie na przyk�ad co� takiego: Przykro mi, Mario, ale Ty rzeczywi�cie jeste� rozpustn� kobiet�. B�dziesz musia�a pr�dzej czy p�niej zebra� to, co zasia�a�. R�wnie dobrze mog�yby ugodzi� Ci� kamienie i by�oby po wszystkim. Oczywi�cie nie m�wi� on takich rzeczy. Zna� bardzo dobrze moj� ch�� i si�� do usuni�cia wszystkich niedoskona�ych si�, kt�re dzia�aj�. Wiedzia� dobrze, �e Maria by�a moj� ukochan� c�rk�, i chocia� jej grzechy by�y jak szkar�at, Ja czeka�em, aby uczyni� j� bia�� jak �nieg. Tak samo jest z Tob�. Zbierasz to, co zasia�e� tak d�ugo, jak Tw�j powierzchowny umys� dryfuje tu i tam pomi�dzy polami dobra i z�a, a Twoje uczucia s� zap�adniane przez t� powierzchown� mikstur�. Je��i tylko zaakceptujesz prawd� mojej wiecznej doskona�o�ci i nauczysz si� opanowywa� sw�j powierzchowny umys� w ten spos�b, kontroluj�c sw�j rezerwuar uczucia, Tw�j poziom �wiadomo�ci b�dzie podniesiony do tego transcedentalnego wierzcho�ka, gdzie wszelkie z�e warunki upadaj� pod zwierzchnictwem mojego �wiat�a. Na tym wysokim poziomie �wiadomo�ci �y� Chrystus, po wewn�trznej stronie tych Drzwi do zanurzonego umys�u. Korzystaj�c z tego wysokiego poziomu, by� on zdolny do usuwania pozor�w sub-kreacji i do przywracania doskona�o�ci moim schorowanym dzieciom. Nie tylko pokona� on �mier� swojego w�asnego cia�a, ale tak�e przywraca� do �ycia cia�a innych, kt�rzy ju� zmarli. �azarz by� bardzo drogim przyjacielem i Jezus uczy� jego, oraz Mari� i Mart� moich najcenniejszych prawd. �azarz m�g�by sam pokona� �mier�, gdyby zaakceptowa� te prawdy wystarczaj�co starannie, aby uczyni� je aktywnymi w jego w�asnym tw�rczym dynamie uczucia. Akceptowa� on te nauki swoim powierzchownym umys�em, ale nie sta�y si� one u niego pod�wiadome, nie ogarn�� poczucia prawdy wystarczaj�co g��boko, aby dotar�o ono do centrum jego serca i zosta�o zamanifestowane jako rzeczywisto�� jego do�wiadczenia. Jego pod�wiadomo�� ci�gle utrzymywa�a stare wierzenie, �e �mier� i gr�b s� niezb�dnymi stopniami na drodze do wieczno�ci. Dlatego umar� tak, jak umieraj� wszyscy, kt�rzy trzymaj� si� tego wierzenia, odk�d jest tak wiele przyk�ad�w jego dzia�ania. Jezus p�aka�, poniewa� �azarz by� w posiadaniu prawdy, kt�ra uwalnia ludzi od ziemskiego prawa, ale nie by� on zdolny porzuci� starych wierze� w spos�b tak ostateczny, aby by� gotowym przyj�� nowe. �azarz zebra� to, co zasia� w swojej pod�wiadomo�ci, ziemskie prawo przyczyny i skutku dokona�o swojej destrukcyjnej pracy. To jednak nie powstrzyma�o Jezusa. Moja si�a wewn�trz jest zawsze wi�ksza ni� jakakolwiek zewn�trzna si�a. Kiedy Jezus powiedzia�: � �azarzu, wsta�! � prawo przyczyny i skutku zosta�o zniesione i nawet niszczej�ce kom�rki cia�a odpowiedzia�y na jego niewypowiedziane rozpoznanie mojego wszechobecnego �ycia. Zapytany kiedy� o Galilejczyk�w, kt�rzy zostali zniszczeni, Jezus odpowiedzia�: Przypuszczacie, �e ci Galilejczycy byli grzesznikami wi�kszymi ni� inni Galilejczycy, poniewa� cierpieli takie rzeczy? M�wi� wam, nie byli wi�kszymi grzesznikami; ale je�li nie b�dziecie �a�owa�, mo�ecie tak samo upa��. Je�li nie b�dziecie �a�owa� � je�li nie popatrzycie dooko�a, gdzie jeste�cie, je�li nie zmienicie swoich my�li i uczu� na pozytywne, wczesniej czy p�niej efekty negatywnych reakcji sprowadz� na was destrukcj�. Je�eli nie chcesz by� o�lepiony przez sie� sub-kreacji, przesta� u�ywa� swoich zmieszanych si� my�lowych, kt�re podtrzymuj� destrukcj� � wtedy owa sie� sub-kreacji rozpu�ci si� przed Tob�, najpierw indywidualnie, potem zbiorowo i b�dziesz podniesiony w wolno�ci do obiecanej krainy dobra. Wtedy b�dziesz widzia� mnie takim, jakim jestem i b�dziesz wiedzia� w ko�cu, �e nigdy nie chcia�em, aby� gotowa� si� w takim �arze ziemskiego zaduchu. Zawsze ch�tnie wierzy�e� � czy� nie? � w Boga, kt�ry ma ca�� m�dro�� i ca�� si��? Wi�c dlaczego mia�by� by� ok�amywany my�l�c, �e jestem niezdolny, aby uczyni� Ci� doskona�ym, skoro Ci� stworzy�em? Czy mia�bym Ci� zostawi� na wp� sko�czonego, jako w�t�e i bezbronne stworzenie, cz�sto niezdolne poradzi� sobie ze swoim otoczeniem? Prawd� jest, �e stworzy�em Ci� na sw�j obraz i podobie�stwo, i jeste� przeznaczony do zrealizowania tej r�wno�ci w jej pe�nej mierze. Brakuj�cym ogniwem w tej realizacji by� powierzchowny umys� i jego tendencja pozostawania skupionym w z�ym kierunku. Stoj� przy Drzwiach Twojej �wiadomo�ci � pukaj�c w nie. Jesli tylko zwr�cisz si� w moim kierunku, opr�niaj�c si�, aby odebra� mojego Ducha, Ja wlej� tak wiele �wiat�a w rezerwuar Twojego serca, �e b�dzie ono promieniowa� dobrem i �ask� przez wszystkie dni Twojego wiecznego �ycia. Dzi�ki sile tego �wiat�a Tw�j pod�wiadomy rezerwuar uczucia mo�e by� podniesiony z powrotem do swojej oryginalnej czysto�ci, w ten spos�b podnosz�c Twoje reakcje, sprawiaj�c �e w�o�ysz �yw� koron� istnienia, dostaniesz twarz i wz�r nowej osoby, otworzysz Drzwi w �wiadomo�ci, kt�re dot�d by�y dla Ciebie zamkni�te. Kiedy to si� b�dzie dzia�o, stary porz�dek �ycia odejdzie, sie� sub-kreacji � kt�ra wydawa�a si� tak niezwyci�ona, jak zaciskaj�ce si� sztaby �elaza � rozpu�ci si� i zniknie przed Tob�. To odnowienie nie zale�y od czasu czy miejsca, ale g��wnie od Twojej akceptacji i zastosowania prawdy, �e rzeczywi�cie zosta�e� stworzony na obraz i podobie�stwo Twojego Boga. Rozdzia� III Wielki Kosmiczny byt Kiedy stworzy�em Ci� na m�j obraz i podobie�stwo obdarzy�em Tw�j byt najwi�kszym darem, jaki mog�em da�. Niestety! Ten najwi�kszy dar rzadko by� rozumiany. Tak kocha�em �wiat, �e odda�em mojego jedynego rodzonego syna. Niekt�rzy z was s�uchali nauk, �e je�li wierzysz w to, i� Jezus by� jedynym synem Ojca, to nie zb��dzisz, czeka Ci� wieczne �ycie po �mierci. Prawd� za� jest, �e jedynym, zrodzonym z Ojca jest Wielka Kosmiczna Istota, doskona�y m�czyzna lub kobieta, promienny obraz ubrany w szaty ze l�ni�cego �wiat�a, podobny Bogu idea�, dla kt�rego Kosmos jest miejscem do zabawy, i kt�ry przychodzi i odchodzi z szybko�ci� my�li; radosna istota, kt�rj wibracja jest przyspieszona do poziomu mojej wibracji i kt�rej �wiadomo�� jest tak rozpostarta jak moja � m�j syn, �yj�cy Chrystus. Tak, jak kocha�em �wiat i wszystkie moje dzieci w nim, bo da�em ka�demu z was ten najwspanialszy dar � stworzy�em was na wz�r �yj�cego Chrystusa. Moim jedynym poleceniem dla Ciebie by�o, aby� w to wierzy� i �y� odpowiednio. Tak proste, tak �atwe. M�j obraz i podobie�stwo umieszczone w ka�dym jako wasze j�dro, wasz najg��bszy umys� i dusza; a wszystko, co potrzebujesz zrobi� � to wierzy� w Twoj� w�asn� prawdziw� Ja��. Jak d�ugo jeszcze mam czeka� na Ciebie, aby� si� tego nauczy�? Och, moje dzieci, wszyscy mogli�cie przy��czy� si� do pot�nej kawalkady majestatycznych bog�w, kt�rzy nawet teraz przelatuj� swoj� drog�, poprzez twarz g��bi, �piewaj�c ch�ralnie radosne modlitwy; ale Ty tego nie zrobisz. Nawet kiedy Duch i panna m�oda m�wi�: chod�, i ten, kt�ry s�yszy, m�g�by przyj��, Ty nie zrobisz tego. Jeste� zbyt zaj�ty doczesn� przesz�o�ci� ziemskich zaj��, �eby us�ucha� wo�ania. Gdyby� m�g� by� cichy wystarczajco d�ugo, aby us�ysze� wo�anie, najprawdopodobniej waha�by� si�, w�tpi�c, my�l�c �e to wszystko jest za dobre, �eby by�o prawdziwe. Pomimo Twoich w�tpliwo�ci ten zanurzony umys� boskiej �wi�to�ci jest �yj�c� cz�ci� Ciebie; Tw�j zanieczyszczony rezerwuar uczucia zawiera wystarczaj�c� si��, aby przenosi� g�ry; i m�j obraz jest identyczny w Tobie, bo ja jestem naprawd� Twoim �wiat�em �ycia. Je�li nie wierzysz moim s�owom, spr�buj uwierzy� w Wielk� Kosmiczn� Istot�, spr�buj poczu� jej identyczno�� w Tobie, a zobaczysz to sam dla siebie. Jest to oczywi�cie to, co robi� Jezus i kiedy zosta�o Ci pokazane, w jaki spos�b odkry� w sobie ten sam umys�, kt�ry by� r�wnie� w Jezusie Chrystusie, nikt nie m�wi Ci, aby� usi�owa� rozwija� ten umys� lub go stwarza�; po prostu podnie� go na powierzchni� i pozw�l mu si� przejawi�. Kiedy Jezus dowiedzia� si�, �e boska wszechwiedza jest j�drem ka�dego, wi�d� swoje �ycie w pe�nej modlitwy ciszy, dop�ki nie sta� si� �wiadomy mojej obecno�ci, a wtedy zaj�� miejsce w mojej rezydencji i zacz�� do�wiadcza� ca�ej m�dro�ci, ca�ej mi�o�ci, ca�ej si�y. Nie ma takich praw w przyrodzie, kt�re m�wi�, �e nie mo�esz zrobi� tego samego. W rzeczywisto�ci moje �wi�te prawa m�wi�, �e mo�esz A ja czekam z wyci�gni�tymi ramionami, a� to zrobisz. Wiem, �e to wygl�da jak sprzeczno�� w moich s�owach. Je�li Jezus twierdzi�, �e jest �yj�cym Chrystusem i sta� si� Wielk� Kosmiczn� Istot�, kt�ra wie wszystkie rzeczy i ma ca�� si��, dlaczego umar� tak bolesn� �mierci� na krzy�u? Co sta�o si� z dobrem i �ask�, kt�re obieca�em wla� w byt ka�dego, kto obr�ci si� ku mnie? Kto chce zrealizowa� swoj� bosko��, kiedy wydaje si�, �e zwi�ksza to niebezpiecze�stwa, jakim trzeba stawi� czo�o? S� to rzeczywi�cie warto�ciowe pytania i zas�uguj�, aby na nie odpowiedzie�. Jak si� ch�tnie zgodzicie, Jezus by� najwi�kszym odkrywc� prawdy, jaki kiedykolwiek �y� na ziemi. Nie, �e by� jedynym; by�y tysi�ce innych, niekt�rzy �yj� nawet obecnie; ale on jest najlepszym przyk�adem. Uczyni� on najwi�ksz� ofiar� ze wszystkich. Zrobi� to ch�tnie, wiedz�c co nadchodzi�o, powstrzymuj�c swoj� ju� przyspieszon� wibracj� na �miertelnym poziomie i pozwalaj�c temu si� zdarzy�, a wszystko to z powodu jego wielkiej mi�o�ci do was. Tak, Jezus kocha was tak, jak ja � pomimo, �e tak trudno jest was uczy�. Ludzka strona umys�u jest bardzo oporna je�li chodzi o zmian� starych wierze� na nowe, nawet je�li te nowe s� rzecz�, kt�rej si� bardzo poszukuje. Gdyby tak nie by�o, ofiara dokonana przez Jezusa nie by�aby konieczna. W og�le nie musia�by umiera�. M�g�by po prostu powiedzie� Ci, �e dzi�ki �asce �wi�tego Ducha oczekuj�, �e staniesz si� mistrzem wszelkich element�w, swojego cia�a, ka�dej swojej kom�rki do tego stopnia, �e m�g�by� odnowi� je nawet gdyby by�y w stanie rozk�adu. Nie, trzeba by�o pokaza�, �e jest to mo�liwe, i Jezus przeszed� przez to ch�tnie, aby uzmys�owi� to �wiatu. Pomimo jego pe�nej mi�o�ci po�wi�ceniu, wielu przeoczy�o to pos�annictwo. Jezus by� synem Boga, powiesz, urodzonym z dziewicy i to czyni go innym ni� my. Ty by�e� urodzony w zwyk�y spos�b i nikt nie m�g�by oczekiwa�, �e mo�esz dokona� takich cud�w, jakie robi� Syn Boga. To daje ci doskona�� wym�wk�, �eby nie pr�bowa�. Ale pozwalasz, aby pe�ne mi�o�ci po�wi�cenie Twojego najwi�kszego nauczyciela posz�o na marne. Za ka�dym razem, kiedy odwracasz si� nie staraj�c si� poj�� przyk�adu, kt�ry jest po to, aby�my za nim poszli, przybijasz wi�cej gwo�dzi do krzy�a, krzy�uj�c nie jego, ale swoj� w�asn� ja�� � ci�gle na nowo. Bo jeste� tak samo synem Boga jak Jezus; dusza ka�dego z was jest �yj�c� cz�ci� mnie. Jak tylko pozwolisz jej si� w pe�ni przejawi�, Twoje cia�o b�dzie tak samo niezniszczalne jak cia�o Twojego najwi�kszego nauczyciela. B�dziesz m�g� przychodzi� i odchodzi� jak wiatr i nikt nie b�dzie wiedzia� sk�d ani dok�d, tak jak to by�o z Jezusem, bo Twoje cia�o zostanie przemienione w szybko wibruj�cy organizm, kt�ry b�dzie m�g� przenie�� wysoki potencja� mojego �wi�tego Ducha. Gdyby� wybra� po�wi�cenie si� �mierci, a potem zmartwychwstanie, aby pokaza� prawd� o wiecznym �yciu, zostaniesz obficie wynagrodzony. Takie po�wi�cenie, dokonane w celu pokazania czego� niewierz�cym umys�om uwolni tak wiele mi�o�ci w Twojej duszy, �e m�g�by� przelecie� ca�y system s�oneczny na tej mi�o�ci i ci�gle jeszcze wylewa�aby si� ona z Ciebie, przenikaj�c niesko�czone g��bie dooko�a. W czasie, kt�rego by� potrzebowa�, aby m�c dokona� tego po�wi�cenia, ludzki umys� ze swoim ograniczonym wzgl�dem, oceniaj�cy z pozor�w, najpewniej czu�by �al, �e doszed�e� do tak marnego ko�ca. Ludzki umys� ma tendencje do uwydatniania cierpienia, wskazuj�c jak wszyscy �wi�ci cierpieli, b�d�c kompletnie nie�wiadomym, �e cz�owiek powoduje cierpienie swoim brakiem wiary. Tak�e b�d�c nie�wiadomym, �e m�j Duch siedzi mu na ramieniu, z chmur� niebia�skich anio��w doko�a i czeka, aby hojnie rzuci� nagrody na tego, kt�ry dokona po�wi�cenia, jakie inni mogliby odera� jako znak. Opuszczamy scen� razem, ciesz�c si� z dobrej roboty, pewni w naszej wiedzy, �e pewnego dnia ca�a ludzko�� przejrzy przez pozory, dostrze�e i otrzyma moje �wiat�o. Ju� teraz nowy wiek zrozumienia �wita na mojej pi�knej planecie � Ziemi. Wiele przes�d�w i fa�szywych interpretacji odpada po drodze, podczas gdy wiele umys��w porusza si� w g�r�, w kierunku nowego poziomu �wiadomo�ci, gdzie nie pr�buj� one ju� d�u�ej atakowa� i robi� krzywd� tym, kt�rzy odkrywaj� moj� si��. Mog� ich ignorowa� i nie rozpoznawa� s��w prawdy, poniewa� te s�owa s� tak proste � ale ta reakcja jest krokiem naprz�d, pod�wigni�ciem z poziomu �wiadomo�ci, na kt�rym podchodzili do takiego cz�owieka z agresj�. Najtrudniejsz� rzecz�, jakiej powierzchowny umys� musi stawi� czo�a, je�li chce on wsp�pracowa� z moj� wol�, jest zadanie oduczenia si� idei powszechnie zaakceptowanych jako prawdziwe i przyj�cia takich niepopularnych idei, jak wiara w nieograniczone wewn�trzne si�y i wieczne �ycie dla wszystkich. Moje nieszcz�sliwe ziemskie dzieci powinny by� pe�ne rado�ci, kiedy s�ysz� dobre wie�ci, jakie zawiera pos�annictwo Chrystusa. Mimo to niekt�rzy odrzucaj� je, albo z powodu strachu czy w�tpliwo�ci, albo z powodu troch� zbyt du�ego umys�owego wysi�ku, jaki jest potrzebny, aby wyprze� stare opinie ze �wiadomo�ci. A przecie� to s� w�a�nie te stare wierzenia w mieszanin� dobra i z�a, kt�re represjonowa�y Chrystusowego Ducha i powstrzyma�y Ci� od tego, aby� ju� dawno m�g� by� podniesiony do mojego kr�lestwa. Powiniene� by� zadowolony, kiedy pozwolisz tym wy�wiechtanym opiniom odpa��, w takim celu, aby mog�o zdarzy� si� co� lepszego. S� to te same opinie, z ma�ymi r�nicami tu i tam, do kt�rych przywi�zywano si� mocno, i kt�re przekazywano z pokolenia na pokolenie bez �adnego g��bszego zrozumienia. Istnia� kiedy� zwyczaj, aby akceptowa� jakiekolwiek idee, na jakie by�e� wystawiony, akceptowa� zwyczaje przodk�w w wi�kszym czy mniejszym stopniu, i nigdy ich nie kwestionowa�. Pomimo tego, �e Jezus odkry� rewolucyjn� drog� ��czenia Twoich si� my�lowych z si�ami stworzenia, nie jest to droga opanowania uniwersalnych praw, kt�re dzia�a�yby dla Ciebie. Jest to droga wyj�cia z wierze� cywilizacji i po��czenia si� z pr�dem Rzeki �ycia Bardziej Obfitego, tak �e Twoja wewn�trzna niepowtarzalno�� ma szans� przejawi� si� i wiecznie odkrywa�. Historia daje �wiadectwo faktowi, �e niewielu z waszych przodk�w zrozumia�o przes�anie wiecznego �ycia. Dlaczego wi�c patrzysz na ich metody w oczekiwaniu, �e dadz� Ci wi�cej korzy�ci ni� da�y im? Czy nie wpadli oni razem w pu�apk� �mierci, w kierunku kt�rej zmierzasz i Ty, skoro pod��asz ich �ladem? Uwolnienie si� od wierze� cywilizacji jest pierwszym wa�nym krokiem, je�li chcesz przenie�� centrum swojej �wiadomo�ci do wewn�trz tych Drzwi w umy�le, Drzwi prowadz�cych do mojego kr�lestwa, kt�re otwieraj� Ci rajski ogr�d Rzeczywisto�ci w�r�d gwiazd. Wyobra� sobie, jakim pi�knym miejscem b�dzie ziemia, kiedy wszystkie moje dzieci naucz� si� prawdy o swoim stosunku do mnie i zaczn� wprowadza� go do ka�dej mojej my�li i dzia�ania. Wyobra� sobie, jak �atwo zmieni� si� �ycia, jak �atwo go��b pokoju rozwinie swoje bia�e skrzyd�a i osiedli si� na ca�ej planecie. Pami�taj � czyni� wszystkie rzeczy nowymi, ��cznie z waszymi cia�ami, moimi �wi�tyniami, kt�re b�d� przemienione w niewidzialne wymiary, gdy zostan� wype�nione moim Duchem. Bo ten Duch jest pot�ny i �aden pojedy�czy oraganizm nie mo�e otworzy� si�, aby go przyj�� � i pozosta� niezmienionym. �aden kamie� nie pozostanie taki sam tego wielkiego dnia, kiedy m�j obraz i podobie�stwo swobodnie b�d� zwi�ksza� si� na ziemi. Nawet teraz niekt�rzy z was zaczynaj� rozumie� swoj� Wielk� Kosmiczn� Ja��. Zosta�e� zapoznany ze Sob�, kiedy studiowa�e� nauki mojego S�owa. Wzi��e� t� niewypowiedzian� rewelacj� do swojego rezerwuaru uczucia, piel�gnowa�e� j� w z�otej ciszy i chroni�e� od wszystkich ciemnych si�, kiedy zacz�a dojrzewa�. I by�a to niedotykalna, nieopisywalna rzecz, �wiat�o w Twoim wn�trzu, jak jasna gwiazda z�apana wewn�trz ciemnego tunelu, i nie by�e� zdolny si� tym dzieli�, wiedz�c bardzo dobrze, �e nigdy nie mo�e by� ona zredukowana do g�upoty intelektualnych idei. Lecz kiedy b�dziesz piel�gnowa� t� rewolucj�, dziecko prawdy Chrystusa w Tobie, Ty r�wnie� do�wiadczysz dziewiczych narodzin � a Ja dam Ci wtedy s�owa, kt�rymi wykrzyczysz moj� wspania�� prawd� z dach�w �wiata. Soczysty pomidor nigdy nie ukaza�by si� na Twoim stole, gdyby nie by� uprzednio zasadzony, nawo�ony, podlewany, i gdyby nie pozwolono mu rosn�� swobodnie a� do dnia zbioru. Potem wystarczy� jeden moment, aby go zerwa�. Pe�na realizacja Twojej prawdziwej to�samo�ci, Twojego mistrzowskiego wzorca, nie wybucha w Tobie nagle; dop�ki nasienie prawdy nie zostanie zasadzone, podlewane, piel�gnowane, dop�ki nie b�dzie swobodnie rosn�� � a� do dnia, kiedy dojrzeje do zerwania. Nie zabiera to tysi�cy lat, nie zabiera i setek, mo�e zaj�� tylko kilka kr�tkich lat, kilka miesi�cy, a mo�e i tygodni, zale��c ca�kowicie od jako�ci i intensywno�ci Twojego podej�cia. Oczywi�cie rozumiesz, �e Ja jestem tym, kt�ry dokonuje wype�nienia. Nie zamierzam da� Ci do zrozumienia, �e oczekuje si� od Ciebie metamorfozy, kt�rej mia�by� dokona� dzi�ki jakiej� nadludzkiej determinacji. Z Twojej strony wystarczy, aby� pokaza�, �e chcesz powierzy� mi swoj� przysz�o��, chcesz, aby dzia�a si� moja wola, chcesz po��czy� Twoje cele z moimi przez przyj�cie mojego S�owa i �ciszenie Twojego serca. Moje S�owo ro�nie dynamicznie w Twojej �wiadomo�ci, od kiedy znajduje tam ono dobry grunt. Jednak potrzebuje ono troch� opieki, aby utrzyma� je w zdrowiu. Potrzebuje by� podlewane Twoj� wiar�, �eby nie wysch�o � lecz przecie� odpowiada pot�nie, gdy jest od�wie�one Twoimi modlitwami. Jednak�e, kiedy stosujesz wiar� i modlitw�, musisz by� cierpliwy i reszt� zostawi� mnie. Pomidor nie �otrzymuje� swojego wzrostu od farmera, kt�ry go podlewa. Wzrost pochodzi ode mnie. Moja prawda wewn�trz Ciebie b�dzie ros�a i owocowa�a, nie dzi�ki Twojej sile, lecz mojej. Dop�ki �wiadomie i pod�wiadomie nie zaakceptujesz dobrych wie�ci Chrystusa, b�dziesz ci�gle uwi�ziony w sieci sub-kreacji podr�uj�c w kole przyczyny i skutku, zmieszany szalonymi obrotami, zbyt zaj�ty trzymaniem si� wiruj�cych szprych, aby widzie� moj� r�k� nad Tob�, si�gaj�c� do Ciebie, gotow� podnie�� Ci� z ko�a i uczyni� wolnym. Ka�de �ycie dane Ci przeze mnie jest now� okazj�, drug�, trzeci� i kolejn� szans�, w niesko�czono��, aby� w�o�y� swoj� r�k� w moj�, pozwoli� mi podnie�� Tw�j umys� i cia�o do tego podobnego bogom poziomu, gdzie posiadasz kontrol� nad wszelkim, co bierzesz. Ca�y m�j kosmos jest zrobiony w bardzo porz�dny spos�b. Wszystkie moje galaktyki stosuj� si� do tego samego og�lnego wzorca, chocia� kiedy zaczniesz je eksplorowa� odkryjesz, �e nie ma dw�ch podobnych we wszystkich szczeg�ach. Wszystkie moje s�o�ca s� okr�g�e, �adne z nich nie jest kwadratowe. Wszystkie moje mikrokosmiczne ruchy stosuj� si� do podobnych najwa�niejszych zasad. Taka sama boska perfekcja by�a przewidziana dla wszystkich moich dzieci. We wzorcu Twojej Istoty jest zawarta Twoja oryginalno�� i wolno��, aby j� przejawia�. Ale najpierw musisz pokaza�, �e chcesz wype�ni� swoje Kosmiczne przeznaczenie i celowo zaj�� si� zrozumieniem �wiadomo�ci Twojego Ojca, zanim do�wiadczysz jego uniwersalnej doskona�o�ci. Tak d�ugo, jak zajmujesz si� tylko celami swojej ludzkiej egzystencji, ludzkiego �ja", sie� sub-kreacji b�dzie ci�gle rosn�� wok� Ciebie, zas�aniaj�c Ci wgl�d w Rzeczywisto�ci Kiedy nic ju� nie b�dzie dla Ciebie wa�ne, z wyj�tkiem mojej woli, wtedy b�d� wiedzia�, �e jeste� got�w w�o�y� swoj� r�k� w moj� i podnios� Ci� z ziemi; wtedy przyjd� i b�d� z Tob� ta�czy�, wype�niaj�c Twoje cia�o oczyszczaj�cymi ogniami, rozpuszczaj�c wszystkie Twoje grzechy, jak s�o�ce rozpuszcza cie� � b�d� zmienia� kom�rki Twojego cia�a w moj� doskona�� duchow� substancj�. Tak d�ugo, jak my�lisz jeszcze o jutrze, nie osi�gn��e� poziomu �wiadomo�ci, gdzie by�aby Ci potrzebna jedynie moja wola. Troska o jutro w jakiejkolwiek formie zdradza fakt, �e ci�gle jeszcze zaj�ty jeste� ludzkimi celami swojej egzystencji. Troska o jutro tak�e znaczy, i� mi nie ufasz, �e ci�gle patrzysz na si�y sub-kreacji i usi�ujesz dzia�a� na bazie dualizm�w. Niech Twoje oczy widz� tylko moj� chwa�� � z ca�� wiar�, na jak� mo�esz si� zdoby�. Wtedy mog� Ci zaufa�, aby� sta� si� moim Wielkim Kosmicznym Bytem, a Ty b�dziesz ufa� mi jako pomocnemu Ci niebieskiemu ojcu. Jezus po�wi�ci� mi si� kompletnie tamtego dnia na krzy�u. Osobowo��, cia�o, pragnienie powierzchniowego umys�u � wszystko to podda�o si� mojej woli. Jego ukrzy�owanie symbolizowa�o kompletne pozbycie si� �ja", o co musz� prosi� wszystkie moje dzieci. Ten, kt�ry traci swoje �ycie dla mnie, znajdzie je w swojej boskiej ja�ni. Twoja powierzchowna osobowo�� ma ma�� warto�� w moim kr�lestwie, gdy� Ty jeste� jak nasienie pomidora, osobowo�ci� b�d�c� �upin�, kt�ra nie jest ju� d�u�ej potrzebna, skoro tylko j�dro wyro�nie. To porzucenie Twojego powierzchniowego umys�u mo�e zabra� du�o wysi�ku. Mo�e Ci to zaj�� sporo czasu, je�li jeste� ofiar� g��boko zakorzenionego nawyku, jak to si� dzieje z wi�kszo�ci� moich ziemskich dzieci. Ale b�dziesz obficie wynagrodzony, je�li zdo�asz odci�� stare wzorce my�lowe, stare nawyki w�tpienia i utrzyma� wyobra�enie siebie jako �yj�cego Chrystusa tak mocno w oku Twojego umys�u, �e uwaga nigdy nie w�druje i Twoje pod�wiadome uczucia nigdy nie przestaj� reagowa� zgodnie z t� prawd�. Nie ma potrzeby obwinia� siebie za swoj� s�abo��, je�li stare reakcje przeszkadzaj�, z pocz�tku czyni�c wysi�ek zmiany nawyk�w pozornie niemo�liwym i bezowocnym. Ja nie b�d� obwinia� Ciebie. Po prostu pami�taj, �e wszelkie rzeczy s� mo�liwe dla tego, kto kocha Boga. A kiedy spr�bujesz znowu, poprzedni wz�r my�lenia zniknie, natura Chrystusa wyp�ynie na powierzchni� Twojego umys�u i ca�kiem naturalnie po��czysz si� z wysokim idea�em, kt�ry zosta� zaszczepiony przez moje S�owo. Rozdzia� IV �wi�te nasienie Podstawowe j�dro, esencja Twojej istoty � to pozornie nieuchwytne centrum Chrystusowe, gdzie moja mi�o�� i m�dro�� s� z�o�one � jest o wiele �atwiej osi�galne dla powierzchniowego umys�u, ni� si� przedtem wydawa�o. Nie stworzy�em �adnych strasznych podzia��w, aby trzyma� ludzk� natur� oddzielon� od boskiej natury. Z tego powodu dziel�ca nas bariera jest nierealna, nieistniej�ca, okazuje si�, �e istniej ona tylko z powodu masowej hipnozy, wiary powoduj�cej moimi dzie�mi, przekonanymi, �e s� jedynie istotami ludzkimi, nikim wi�cej. Pozw�lmy sobie wr�ci� do nasienia, pomidora i przypatrzmy mu si� bli�ej. Czy jest to dok�adnie nasienie, ma�a kolekcja moleku�, kt�re zebra�y si� razem w okre�lony spos�b, aby uformowa� okre�lony rodzaj materii? Gdyby� nigdy wcze�niej nie widzia� nasienia pomidora i nigdy wcze�niej nie s�ysza� o pomidorach, nasienie prawdopodobnie wyda�oby Ci si� kawa�kiem materii zdolnym tylko do kr�tkiej, bezproduktywnej egzystencji, po kt�rej nast�pi�by rozk�ad. Gdyby kto� powiedzia� Ci o nasieniu pomidora, wyja�niaj�c, �e w tych pozornie nieaktywnych moleku�ach boski wzorzec czeka, ch�tny aby si� przejawi�, wzorzec pachn�cego, li�ciastego krzewu, kt�ry m�g�by zakwitn�� i wyda� smakowity owoc, trudno by�oby Ci w to uwierzy�. Nie wiedz�c nic o rzeczywisto�ci pomidor�w, prawdopodobnie nie m�g�by� wyobrazi� sobie tak niemo�liwej rzeczy, jak� jest du�y zielony krzew z czerwonymi owocami, wyrastaj�cy z niezbyt interesuj�cego nasienia. Niew�tpliwie g�o�no �mia�by� si� z osobliwej idei, �e wszystko, co mia�by� zrobi�, to zagrzeba� to nasienie w ziemi, podlewa� je i czeka�, a� si�y natury wsp�dzia�aj�ce z nim spowoduj� t� zdumiewaj�c� zmian� formy. Kiedy m�wi Ci si�, �e ca�a Twoja istota jest nasieniem zawieraj�cym wzorzec tak samo r�ny od tego, czym wydajesz si� by�, jak wzorzec nasienia pomidora jest r�ny od tego, czym wydaje si� by� � to ta idea jest tak samo trudna do wizualizacji. Ide� pomidora mo�esz zaakceptowa� wystarczaj�co �atwo, poniewa� jest to bardzo zwyk�a rzecz, jaka dzieje si� z pomidorami, a Ty to widzia�e�. Ale z ludzkimi istotami problem wyobra�ania sobie kompletnej zmiany formy jest znowu czym� innym � nigdy osobi�cie nie zna�e� nikogo, kto przeszed�by tak radykaln� przemian�. Ludzkie istoty rodz� si�, rosn�, my�l�, marz� i tworz� przez chwil�, a potem umieraj�. Je�li zawieraj� wzorzec jakiego� innego przeznaczenia, to nie jest on bardziej oczywisty dla Twojego powierzchniowego umys�u ni� wzorzec w nasieniu pomidora jest oczywisty dla Twojego nic niewiedz�cego spojrzenia. Gdzie w Tobie znajduje si� ten Wielki Kosmiczny wzorzec? Gdzie jest j�dro Twojego �wi�tego nasienia? Jak mo�esz poczu� jego rzeczywisto��, wierzy� w jego obecno��, zasadzi� je, troszczy� si� o nie i pozwoli� mu rosn��? J�drem tego �wi�tego nasienia jestt Twoja dusza. Twoja dusza nie jest nieuchwytnym dziedzictwem ukrywaj�cym si� gdzie� wewn�trz. Twoja dusza to kolektywnie zorganizowana si�a �yciowa w ka�dym atomie, ka�ej molekule, ka�dej kom�rce Twojego cia�a. Twoja dusza to totalna �wiadomo�� Twojej istoty. Jest to �wiadomo��, kt�ra Ci� o�ywia, kt�ra pozwala do�wiadczy� Ci �ycia. Twoja dusza to �wiat�o, czyste �wiat�o, po prostu � �wiat�o �ycia. Tak jak wzorzec krzewu w nasieniu pomidora jest zamkni�ty w jego sile �yciowej, oczekuj�c na odpowiednie warunki, kt�re zapewniaj� mu automatycznie przejawianie si�, tak wzorzec Chrystusa w Tobie jest zawart w Twojej sile �yciowej, oczekuj�c na odpowiednie warunki do podobnego przejawienia si�. W przypadku pomidora jego si�a �yciowa jest uwolniona, kiedy zostanie on zasadzony, i b�dzie podlewany wystarczaj�co d�ugo, aby wszed� w kontrakt z si�ami natury, wykorzysta� do swojej budowy niezb�dne materia�y odnalezione w jego otoczeniu. W Twoim przypadku si�a �yciowa jest uwolniona i zaczyna rosn�� korzystaj�c z materia��w dostarczonych przez natur�, gdy nastawienie Twojego umys�u i serca zapewnia dobre warunki dla takiego wzrostu. Potrzebne do wzrostu materia�y s� dost�pne dla Ciebie tak samo, jak dla pomidora; s� one dostarczane przeze mnie i powinny by� wbudowane w Ciebie �atwo i naturalnie, je�li Twoje nastawienie nie wytworzy�o niekorzystnych dla tego wzrostu warunk�w. Twoja si�a �yciowa jest po wi�kszej cz�ci niedoceniana przez Tw�j powierzchowny umys�. W pe�ni zda�e� sobie spraw�, �e masz dusz� i �e jest to najprawdopodobniej wieczna dusza, kt�ra pewnego dnia b�dzie mia�a szans� przejawi� si� swobodniej � nie ograniczona fizycznym cia�em. Czy nie zastanawia�e� si�, po co jest to fizyczne cia�o, dlaczego uwi�zi�em w nim Twoj� dusz�? Czy nasienie pomidora zastanawia si�, dlaczego jego �yciowa si�a zosta�a uwi�ziona w moleku�ach tworz�cych owo nasienie? Czy patrzy�o w przysz�o��, w czas, kiedy umrze ze staro�ci i uwolni swoj� �yciow� si��? Nie, zamiast tego ono zda�o sobie spraw�, �e �yciowa si�a by�a w nim w pewnym okre�lonym celu, �e przez nasienie mog�a wypracowa� swoj� drog� do pe�nej dojrza�o�ci, �eby w pe�ni zaowocowa�. Nasienie zdawa�o sobie spraw�, �e w nim samym by� zawarty boski wzorzec. Jako cz�owiek jeste� potr�jn� istot� � sk�adaj�c� si� z umys�u, cia�a i duszy. Je�li jakiej� cz�ci brakuje, jeste� nasieniem bezp�odnym. Je�li si�a �yciowa pomidora nie znajduje si� w nasieniu, to nie mo�e ono wyrosn��, aby spe�ni� swoje przeznaczenie. Je�li si�a �yciowa cz�owieka jest bezcielesna, musi ona ubra� si� w substancje nowego cia�a, zanim b�dzie mog�a wype�ni� swoje przeznaczenie. Dusza to �wi�te nasienie, podczas gdy cia�o to wehiku�, przez kt�ry ona si� przejawia, w podobny spos�b, jak m�zg jest wehiku�em, przez kt�ry przejawia si� umys�. Twoja dusza jest �yj�c� cz�ci� mnie i mojego wszechobecnego �ycia. Twoja dusza ci�gle jest regenerowana i od�wie�ana przez wielk� esencj� �ycia, kt�ra istnieje poprzez m�j kosmos. Ta �yciowa si�a dosi�ga wszystkiego, o�ywia wszystko, spajaj�c wszystkie rzeczy razem, w jeden dynamiczny strumie� wiecznie p�yn�cej, wiecznie odnawiaj�cej si� �wiadomo�ci. Ta nieopisywalna �yciowa si�a jest otrzymywana przez moje dzieci w r�nych stopniach, kt�re zale�� wy��cznie od waszych nastawie�. Twoje cia�o jest naczyniem, kt�re je odbiera, Tw�j umys� kontroluje pochylenie naczynia, a Twoje serce okre�la, jak wiele tej Rzeki �ycia wpu�cisz do wewn�trz. Rzeka przep�ywa wsz�dzie dooko�a Ciebie, w niej �yjesz i ruszasz si�, masz sw�j byt. Jest to dostawa znajduj�ca si� w naturze, z kt�rej Twoje �wi�te nasienie mo�e korzysta�, aby odkry� w sobie wzorzec Twojej Wielkiej Kosmicznej Ja�ni. Twoje �wi�te nasienie, Twoja iskierka �ycia czeka tylko na wsp�dzia�anie Twojego ca�kowitego wyciszonego centrum serca. Kiedy rozpocz��e� ju� t� wsp�prac�, �wi�te nasienie zacznie rosn�� i spe�nia� sw�j kosmiczny wzorzec w miar�, jak ludzka skorupa odpada i pozwala na uko�czenie boskiej metamorfozy. Masz wiele do zyskania, ucz�c si� docenia� Twoj� iskierk� �ycia. Koncentruj si� na jej obecne�ci, czuj j�, ciesz si� jej aksamitnym przep�ywem w miar�, jak wyp�ywa z g��bi Twojej duszy. Ta iskierka �yciowa jest czym� wi�cej ni�, jak my�la�e�, ludzk� �wiadomo�ci�. Ta iskierka �ycia jest �wiat�em Chrystusa, kt�re ja za�lubi�em Tobie, i od kt�rego nie mo�esz by� w �aden spos�b od��czony. Po prostu ucz�c si� j� akceptowa� mo�esz spowodowa�, �e jej przep�yw wzmo�e si�, a� w ko�cu wytry�nie do g�ry i stanie si� �yj�c� fontann�, kt�ra nie b�dzie ju� mog�a by� ograniczona. Z przeciwnym nastawieniem mo�esz zmniejszy� jej przep�yw. Mo�esz j� prawie ca�kiem wyprze� z Twojego cia�a. Ale nie mo�esz jej zniszczy� lub spowodowa�, �e oddzielisz si� od �wi�tego Chrystusa, bo to w�a�nie z tego �wiat�a ukszta�towa�em Twoj� istot�. Podstawow� natur� �ycia jest przejawia� si�, szuka� wi�cej i wi�cej ekspresji. To prawo wzrostu jest prawdziwe w Tobie tak samo, jak w ka�dym innym przejawie natury. �ycie jest radosn�, �piewaj�c� rzek�, kt�ra zawsze p�ynie naprz�d. Kiedy czujesz to i doceniasz, ma�y strumyczek znajduj�cy wyj�cie poprzez Twoj� istot� wytry�nie mocniej, a� stanie si� potopem, kieruj�c Ci� na pi�kn� drog� do Rzeki Bardziej Obfitego �ycia. To w�a�nie zdarza si�, kiedy stajesz si� �yj�cym Chrystusem. Nie stajesz si� nagle kim� innym lub czym� innym, po prostu przejawiasz pe�ni� tego, czym aktualnie jeste�. Pozwalasz, aby �wiat�o �ycia w Tobie zwi�ksza�o si�. Pozwalasz duszy stan�� prosto i w pe�ni panowa� nad kr�lestwem Twojego cia�a, Twojej osobistej duszy, kt�rej prawem jest mie� pe�ne panowanie nad rzeczywisto�ci�. Medytuj o �yciu w Tobie, piel�gnuj radosny jego przep�yw. Wyobra� sobie ten przep�yw podwojony, potrojony, zwielokrotniony sto, tysi�c razy. To wspania�e �wiat�o �ycia odpowie na Twoj� postaw� i zacznie natychmiast �wieci� ja�niej. Smutnym b��dem jest uwa�a� �ycie za co� nudnego, co trzeba przed�u�a�, z wszystkimi jego trudno�ciami, dop�ki �mier� nie przyjdzie, aby Ci� uwolni�. �mier� nie jest drog� do wolno�ci, ona powstrzyma Tw�j rozw�j. �yciowa si�a w Twoim ciele jest kluczem do wolno�ci, kt�rej poszukujesz. We� stary, znany przyk�ad g�sienicy i motyla: gdyby g�sienica rodzi�a si�, �y�a troch�, a potem umiera�a, gdzie by�by motyl? Dusza g�sienicy jest �wi�tym nasieniem motyla. Wzorzec pi�knego motyla jest zawarty w g�sienicy nawet wtedy, kiedy jest to niepozorny robak czo�gaj�cy si� na swoim brzuchu. W tym przypadku przewidzia�em, �e motyl powstanie. G�sienica wsp�pracuje ze mn� na podstawie instynktu. Zamyka si� w swoim kokonie. Naukowcy stwierdzili �e �fala determinacji" wydaje si� rozpoczyna� proces metamorfozy w ten sps�b. Rzeczywi�cie tak si� dzieje. Ta fala determinacji uwalnia hormon, przyspieszacz, z kilku ma�ych kom�rek w m�zgu g�sienicy; te hormony stymuluj� uwolnienie si� innych hormon�w z gruczo��w w ciele g�sienicy, i w sekrecie ciszy ma�ego kokonu dope�nia si� cud transformacji, wype�nia si� wzorzec motyla. Kiedy jasno ubarwiony motyl wreszcie wylatuje, jest to ca�kiem inne stworzenie, swobodne, kt�rego przeznaczeniem jest lata� nad ziemi� w ca�kiem nowym wymiarze. Co sta�o si� ze skorup�, kt�ra odpad�a, z tym ograniczonym ma�ym robaczkiem? U Ciebie wype�nienie nie jest zdeterminowane. Mo�esz �y� i umiera� raz po razie, zanim prawda o Twoim �wi�tym nasieniu �ycia zostanie przez Ciebie �wiadomie zrozumiana i wreszcie pod�wiadomie zaakceptowana. Kiedy akceptujesz �wiat�o �ycia w Tobie jako drog� do �wy�szych wymiar�w", fala determinacji b�dzie uwolniona w Tobie i potrzebny rodzaj nastawienia mo�e by� puszczony w ruch. Jak g�sienica, albo nasienie pomidora zaczniesz si� zmienia�. To m�dro�� duszy, kiedy zaczyna ona przejmowa� kierownictwo, zna ka�dy krok, jaki trzeba wykona�, aby przetransformowa� Twoje fizyczne cia�o w udoskonalon� oczyszczon� substancj�. Ta m�dro�� duszy to ja, mieszkaj�ca w Tobie �wiadomo�� Ojca, wykonuj�ca dla Ciebie pot�ne prace, przebudowuj�ca Ci� substancjami �ycia, kt�re s� obficie dost�pne w naturze, w tej wiecznie p�yn�cej Rzece, kt�ra wype�nia ca�y kosmos � w moim �wi�tym Duchu. Rozdzia� V �wi�ty Duch W miar�, jak �wiat�o �ycia wylewa si�, aby pe�niej przejawia� swoj� ekspresj�, czyni Ci� ono �wiadomym Rzeczywisto�ci ca�kowicie przeoczonej przez Tw�j ograniczony, powierzchowny umys�. Spowoduje ono, �e zrozumiesz, co Tw�j brat Jezus mia� na my�li, kiedy powiedzia�: Pocieszyciel, b�d�cy �wi�tym Duchem, kt�rego Ojciec wy�le w moim imieniu, nauczy was wszystkich rzeczy, i przypomni wam wszystko to, co Ja wam powiedzia�em. Ten Pocieszyciel, �wi�ty Duch, jest wiecznie p�yn�c� rzek�, z kt�rej mo�esz wyci�gn�� bardziej obfite �ycie dla siebie. Uczyni�em to mo�liwym dla ka�dej duszy. Jak tylko Tw�j przestawiony powierzchowny umys� utworzy w�a�ciwe warunki, zostaniesz wype�niony pe�n� miar� tego �wi�tego Ducha, a on otworzy przed Tob� drzwi do innego wymiaru. Proces otrzymywania zwi�kszonych porcji �wi�tego Ducha i zostania przez niego odnowionym zosta� opisany jako powt�rne narodziny. Musisz narodzi� si� powt�rnie, je�li chcesz wkroczy� w kr�lestwo niebieskie, lub w nowy wymiar. Musisz by� narodzony z ducha. Wiele moich dzieci bardzo chcia�o zrozumie�