8228
Szczegóły |
Tytuł |
8228 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
8228 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 8228 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
8228 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Mark Twain
PODRӯ MI�DZYPLANETARNA
Otrzymali�my nast�puj�ce og�oszenie, kt�re ze wzgl�du na jego sensacyjn� tre��,
wzbudzaj�c� og�lne i
g��bokie zainteresowanie, zamieszczamy w cz�ci
artyku�owej naszego pisma. Ufamy, �e nasza decyzja w tej sprawie wymaga jedynie
wyja�nienia, nie za�
usprawiedliwienia.
Redakcja �New York Herald�
OG�OSZENIE
Niniejszym mam zaszczyt zawiadomi� szanown� publiczno��, �e wraz z panem
Barnumem wydzier�awi�em
na pewien przeci�g czasu komet�; zarazem o�mielam
si� prosi� publiczno��, aby raczy�a �askawie poprze� to nasze dobroczynne
przedsi�wzi�cie.
Mamy zamiar urz�dzi� na komecie wygodne, a nawet luksusowe pomieszczenia
stosownie do ilo�ci os�b,
pragn�cych zaszczyci� nas swymi wzgl�dami i przedsi�wzi��
wielk� wycieczk� dla zwiedzenia cia� niebieskich.
W ogonie komety urz�dzimy milion prawdziwie wytwornych pokoj�w (zaopatrzonych w
zimn� i gor�c� wod�,
gaz, lunety, spadochrony, parasole itp.), a ilo�� t�
mo�emy jeszcze powi�kszy�, je�li tylko spotkamy si� ze wspania�omy�ln� zach�t�
ze strony publiczno�ci.
Otworzymy osobne sale bilardowe i koncertowe, kluby karciane, olbrzymie teatry i
czytelnie.
Na wierzchnim pok�adzie zainstalujemy wspania�y park do jazdy konnej, z drog�
�wirow� d�ugo�ci 100
tysi�cy mil.
Postaramy si� o wydawanie pism codziennych.
O d j a z d k o m e t y
Kometa opu�ci New York dnia 20 bm. o godzinie 10 wieczorem. By�oby po��dane, aby
�askawi pasa�erowie
zg�osili si� najp�niej o godzinie 8 wieczorem,
a to celem unikni�cia wszelkich nieporozumie� i zamieszania. Nie jest pewne, czy
potrzebne b�d� paszporty.
Pasa�erowie jednak zrobiliby roztropnie przygotowuj�c
si� na t� ewentualno��.
Zabieranie ps�w niedozwolone.
Nad bezpiecze�stwem pasa�er�w czuwa� b�dziemy nieustannie ze szczeg�ln�
troskliwo�ci�.
Doko�a ca�ej komety zainstalowana jest silna por�cz �elazna; przekraczanie
por�czy i wychylanie si� surowo
wzbronione, chyba w towarzystwie moim lub mego
wsp�lnika.
S � u � b a p o c z t o w a
Zorganizujemy j� w spos�b niezawodny. Rzecz prosta, funkcjonowa� b�dzie jedynie
telegraf. Tak wi�c
przyjaciele oddaleni od siebie o 20, a nawet 30
milion�w mil, tj. zakwaterowani w kra�cowych pokojach naszej komety, otrzymywa�
b�d� od siebie
wiadomo�ci najdalej w ci�gu jedenastu dni. Nocne depesze
za p� taryfy. Ca�y ten system telegraficzny pozostaje pod osobistym nadzorem p.
Hale�a z Maine.
Posi�ki o ka�dej porze dnia i nocy. Za podawanie do pokoj�w specjalna dop�ata.
Nie obawiamy si� bynajmniej jakichkolwiek nieprzyjaznych krok�w ze strony innych
planet. Na wszelki
jednak wypadek zaopatrzyli�my si� w odpowiedni�
ilo�� mo�dzierzy, ci�kich armat i w��czni. Historia uczy, �e ma�e, odosobnione
zbiorowiska ludzkie, tak jak np.
mieszka�cy dalekich wysp, okazuj� wrogo��
wzgl�dem przybysz�w, co mo�e zaj�� r�wnie� i w tym wypadku z mieszka�cami gwiazd
dziesi�tej i
dwudziestej wielko�ci. W �adnym razie nie zamierzamy ubli�y�
mieszka�com jakiejkolwiek gwiazdy; przeciwnie, mamy zamiar traktowa� wszystkich
z r�wn� grzeczno�ci� i
przyja�ni�. Nie pozwolimy sobie na to, aby ustosunkowa�
si� do ma�ych gwiazdek inaczej ni� do Jowisza lub Saturna. Powtarzam, i� nie
uchybimy �adnemu cia�u
niebieskiemu; je�eli jednak spotka nas jaka� niesprawiedliwo��
lub zniewaga ze strony b�d� os�b prywatnych, b�d� te� rz�d�w jakiejkolwiek
gwiazdy na firmamencie,
wyci�gniemy z tego bezzw�ocznie konsekwencje. Nie b�d�c
zwolennikami przelewu krwi, sta� b�dziemy na stra�y naszych praw, nie tylko
wobec poszczeg�lnych gwiazd,
ale nawet wobec ca�ych konstelacji. Tuszymy, �e
na wszystkich planetach, od Wenus a� do Uranu, Ameryka, godnie przez nas
reprezentowana, uczyni jak
najlepsze wra�enie. Je�eli za� nie potrafiliby�my wzbudzi�
mi�o�ci do naszego kraju, to w ka�dym razie potrafimy zmusi� mieszka�c�w cia�
niebieskich do respektu.
Zabierzemy ze sob� bezp�atnie wielk� ilo�� misjonarzy, kt�rzy szerzy� b�d�
prawdziwe �wiat�o w�r�d cia�
niebieskich, kt�re acz o�lepiaj�ce fizycznie,
pogr��one s� jeszcze � niestety! � w moralnych ciemno�ciach.
Zaprowadzi si� r�wnie� przymusow� nauk�.
Kometa odwiedzi najpierw Marsa, nast�pnie Merkurego, Jowisza, Wenus i Saturna.
Pasa�erom, kt�rzy pragn�liby obejrze� pier�cienie, udost�pnimy wszelkie �rodki
lokomocji.
Zwiedzimy ka�d� gwiazd� znaczniejszych rozmiar�w i wyznaczymy dostateczny okres
czasu na zwiedzanie
ciekawszych okolic w g��bi poszczeg�lnych cia�
niebieskich.
Zwiedzanie Syriusza zosta�o wykre�lone z programu wycieczki. Na zwiedzanie
Wielkiej Nied�wiedzicy,
S�o�ca, Ksi�yca i Drogi Mlecznej, zwanej Golfstromem
Niebios, przeznacza si� szczeg�lnie wiele czasu. Prosimy o zaopatrzenie si� w
ubiory odpowiednie do noszenia
na S�o�cu.
Nasz program jest tak u�o�ony, �e rzadko kiedy przejedziemy ponad 100 milion�w
mil bez odpoczynku.
Poci�gnie to za sob� konieczno�� cz�stych przystank�w.
Kwity baga�owe wydawane b�d� do ka�dego punktu na naszej trasie.
Osoby, kt�re przez oszcz�dno�� �yczy�yby sobie odby� tylko cz�� naszej
wycieczki, mog� zatrzyma� si� na
dowolnej gwie�dzie i zaczeka� na nasz powr�t.
Zwiedziwszy w ten spos�b najs�awniejsze gwiazdy i konstelacje naszego systemu,
dotar�szy do
najmniejszych iskierek, ledwo widocznych przez najlepsze
teleskopy, przedsi�we�miemy dopiero zdumiewaj�c� podr� celem odkrycia
niezliczonych �wiat�w,
uwijaj�cych si� po olbrzymich przestrzeniach, kt�re rozci�gaj�
si� w niezmierzonych obszarach bilion�w i bilion�w mil poza zasi�giem wszelkich
teleskop�w, tak �e to, co my
patrz�c z Ziemi nazywamy naiwnie firmamentem,
oka�e si� male�kim, b�yszcz�cym punkcikiem gdzie� pod nami, punkcikiem, kt�ry
mo�e m�g�by zainteresowa�
jakiego� astronoma, ale kt�ry dla nas, obracaj�cych
si� w bezkresach nafosforyzowanych ocean�w, wyda si� nudnym i trywialnym
drobiazgiem.
Dzieci, zasiadaj�ce do sto�u razem z doros�ymi, p�ac� pe�n� taks�.
Cena biletu I klasy z Ziemi do Uranu, ��cznie z odwiedzinami S�o�ca, Ksi�yca i
przydro�nych cia�
niebieskich, wynosi zaledwie 2 dolary za 50 milion�w
mil.
Podr�nym reflektuj�cym na odbycie ca�ej wycieczki przyznaje si� znaczne ulgi.
Moja kometa jest ca�kiem nowa, doskonale skonstruowana i nieu�ywana. Jej
szybko�� jest zadziwiaj�ca,
przebywa bowiem dziennie 20 milion�w mil; mamy
nadziej�, i� z wyborow� za�og� ameryka�sk� i przy sprzyjaj�cej pogodzie
osi�gniemy do 40 milion�w mil.
Zabrania si� jak najsurowiej �cigania si� z innymi planetami.
Podr�ni, kt�rzy pragn�liby zmieni� tras� lub te� wr�ci� na Ziemi�, mog�
przesi��� si� na inne komety,
jeste�my bowiem w kontakcie ze wszystkimi g��wnymi
liniami komunikacyjnymi. Pe�ne bezpiecze�stwo podr�y zagwarantowane. Niepodobna
bowiem zaprzeczy�, �e
niebo roi si� od starych zmursza�ych komet, kt�re
od dziesi�tk�w tysi�cy lat nie by�y dok�adnie badane, a kt�re, jak podejrzewamy,
od dawna ju� powinny by�
zmienione w mg�y lub zupe�nie zlikwidowane; podkre�lamy,
i� z tym typem komet nie utrzymujemy �adnych stosunk�w. Pasa�erom III klasy nie
wolno przechadza� si� po
pok�adzie.
Powodowani grzeczno�ci� rozes�ali�my bezp�atne bilety genera�owi Butlerowi oraz
panom Shephardowi i
Richardsonowi, oraz innym wielkim m�om, kt�rych
zas�ugi po�o�one dla dobra ludzko�ci nakazywa�y u�atwienie im odbycia tej mi�ej
i luksusowej podr�y.
Osoby, kt�re zamierzaj� odby� ca�� podr�, b�d� szczeg�lnie uprzywilejowane.
Podr� zako�czy si� 14 grudnia 1991 r., kiedy to pasa�erowie wysi�d� w New
Yorku.
Czas podr�y jest przynajmniej o 40 lat kr�tszy ni� u konkurencyjnych komet.
Wszyscy niemal deputowani, kt�rzy nie ui�cili swych d�ug�w, mog� wzi�� udzia� w
wycieczce, je�li wyborcy
pozwol� im na takie ferie.
Ka�da niewinna rozrywka dozwolona jest na naszym pok�adzie z wyj�tkiem gier
hazardowych i zak�ad�w o
bieg komety.
Wszystkie sta�e gwiazdy b�d� uszanowane, za� takie gwiazdy, kt�re nie ustali�y
si� jeszcze, zostan� ustalone;
je�li spowodowa�oby to zamieszanie �
trudno! Od naszego zamiaru nie odst�pimy.
Poniewa� pan Coggia wydzier�awi� nam sw� komet�, nie b�dzie ona nosi�a jego
imienia, lecz imi� mego
wsp�lnika. Pasa�erowie mog� uzyska� prawo wsp�udzia�u
w eksploatacji nowych gwiazd, s�o�c, ksi�yc�w, komet, meteor�w oraz magazyn�w
grzmot�w i b�yskawic,
kt�re zostan� przez nas odkryte. Dotyczy to jednak
tylko pasa�er�w p�ac�cych podw�jn� taryf� za przejazd.
W�a�cicielom fabryk i wytw�rni zwracamy uwag�, �e zabieramy ze sob� afisze
reklamowe wraz z p�dzlem i
klajstrem, z kt�rych to przedmiot�w mo�na na
bardzo przyst�pnych warunkach zrobi� odpowiedni u�ytek w poszczeg�lnych
miejscach postoju.
Zwolennikom palenia zw�ok zwracamy uwag�, �e jedziemy do bardzo gor�cych okolic,
za� warunki nasze s�
bardzo przyst�pne.
Dla naszych pasa�er�w jest nasze przedsi�biorstwo rozrywk� � dla nas przede
wszystkim interesem.
Bli�szych informacji na temat frachtu, zakwaterowania, trasy i tym podobnych
spraw udziela m�j wsp�lnik;
moja osobista odpowiedzialno�� rozpoczyna
si� z chwil� za�adowania komety.
Jest rzecz� niezb�dn�, aby w chwili takiej jak obecna duch m�j nie by�
zaprz�tany drobnymi, kupieckimi
szczeg�ami.
Mark Twain
KONIEC