6657

Szczegóły
Tytuł 6657
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

6657 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 6657 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

6657 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Peter Kelder �r�d�a wiecznej m�odo�ci Stora tajemnica klasztoru na stokach Himalaj�w pozwoli Ci odzyska� energi� i m�odo�� INFORMACJA WYDAWCY POL- SKIEGO: Uwaga! Koncepcje, metody i propozycje opisane w tej ksi��- ce s� wyrazem pogl�d�w auto- ra. Ich celem nie jest zast�pie- nie fachowej porady medycznej. Przed rozpocz�ciem �wicze�, a tak�e we wszystkich sprawach dotycz�cych zdrowia nale�y zwraca� si� do wykwali- fikowanego lekarza. Ta ksi��ka jest zmie- nionym, uaktualnionym i posze- rzonym wydaniem ksi��ki THE EYE OF REVELA- TION, copyright � 1939 by Peter Kelder. Wykorzystano w niej r�wnie� uwagi zamieszczone w niemieckiej wersji Listy od �wicz�cych Czy pi�� pradawnych tybeta�- skich rytua��w mo�e naprawd�, odm�odzi� tw�j wygl�d i spra- wi�, �e poczujesz si� m�odziej? Przeczytaj, co s�dz� inni... Przedstawiamy cytaty z list�w i notatek czytelnik�w wydania ameryka�skiego (orygina�y znajduj� si� w wydawnictwie Harbor Press). � Ju� po pierwszym dniu �wi- cze� odczu�am r�nice. Teraz �wicz� czwarty tydzie�. Wygl�- dam m�odziej i codziennie przy- bywa mi witalno�ci. Dolores H., Chelan, stan Waszyngton � Po pi�ciu tygodniach powoli znikaj� mi zmarszczki, bruzdy i starcze plamy. �mieszna sprawa: mimo �e mam czter- dzie�ci lat i na tyle wygl�da�am, ludzie daj� mi teraz trzydzie�ci pi��, dwadzie�- cia dziewi��, a nawet dwadzie- �cia sze�� lat. Pi�� rytua��w istotnie skutkuje. Nale�y tylko je wypr�bowa�, a w kr�tkim cza- sie mo�na odzyska� urod�. Bardzo wam dzi�kuj� za dar m�odo�ci. Barbara Crockett, Las Vegas, Nevada Wygl�dam m�odziej � Wykonuj� pi�� rytua��w od ponad roku i wygl�dam o wiele m�odziej... Niekt�rzy twierdz�, �e uby�o mi pi�tna�cie lat. Mam mocniejsze stawy skokowe i lepsz� postaw�. Moje cia�o na- bra�o gi�tko�ci i spr�ysto�ci. La Mae Lemkuil, Oostburg, Wisconsin � Nie tylko czuj� si� m�odszy, ale znajomi, kt�rzy znaj� m�j wiek (siedemdziesi�t trzy lata), twierdz�, �e wygl�dam i poru- szam si� m�odziej. M�j lekarz, maj�cy pi��dziesi�t osiem lat, skar�y si�, �e chocia� biega od pi�tnastu do dwudziestu mil ty- godniowo, wygl�da starzej ode mnie. Polecam t� ksi��k� wszyst- kim, kt�rzy chc� zahamowa� pro- ces starzenia si�... Jack Smithson, Grass Valley, Kalifornia � By�em zaskoczony tym, co po- wiedzieli mi przyjaciele po trzech miesi�cach wykonywania prze- ze mnie rytua��w. Chcieli wiedzie�, dlaczego wygl�dam du�o m�o- dziej ni� przedtem. Niekt�rzy twier- dzili nawet, �e odm�odnia�em o pi�t- na- �cie lat. Bardzo podnieca mnie my�l, �e co� takiego jak �r�d�o m�odo�ci naprawd� istnieje. Bernard Davis, Liberty, Nowy Jork Czuj� si� m�odziej � Ostatnio m�j przyjaciel zacz�� wygl�da� du�o m�odziej, a jego wielka siwa broda zacz�a na- bie- ra� pi�knego br�zowego koloru. Pytany przeze mnie o przyczy- n�, opowiedzia� mi o ksi��ce opisu- j�- cej �r�d�o m�odo�ci. Oto co mi si� zdarzy�o, odk�d zacz�am prak- ty- kowa� pi�� rytua��w. Ca�kowi- cie pozby�am si� bezsenno�ci i eg- zemy. Usta�y napady gor�ca (mam pi��dziesi�t trzy lata). Po dwu- dziestu pi�ciu latach noszenia szkie� dwuogniskowych nie no- sz� teraz �adnych, a moje oczy od- zys- ka�y pi�kny niebieski kolor sprzed dwudziestu pi�ciu lat. Czuj� si�, jakbym znowu by�a szesnasto- latk� i boj� si�, �e b�dzie mi bardzo brakowa� �licznej srebrnej barwy w�os�w. To jedyna rzecz, kt�r� polubi�am starzej�c si�. Ida Schultz, Salt Lake City, Utah � Po oko�o trzech miesi�cach wykonywania przez mnie rytua- ��w wiele os�b zacz�o mi m�- wi�, �e wygl�dam znacznie m�odziej, a ja, patrz�c w lustro, przyzna- wa�em im racj�. Znajomi chcieli wiedzie�, co robi�, wi�c opowie- dzia�em im o ksi��ce opisuj�cej �r�d�o m�odo�ci. Zaraz j� kupili. Od pewnego czasu wykonuj� ry- tua�y i tak�e wygl�daj� m�odziej. Charles Tepper, Brooklyn, Nowy Jork Odrastaj� mi w�osy � Przez jaki� czas w�osy mi rzed- �y i wypada�y. Teraz zn�w rosn� i staj� si� g�ciejsze. Henry Aan Olst, Hawthorne, New Jersey � Gdy rodzina mojego lekarza zobaczy�a mnie po pi�ciu latach przerwy, us�ysza�em: �Jak pan to zrobi�? Wiemy, �e ma pan sie- demdziesi�t pi�� lat, ale wygl�- da pan i porusza si� jak trzydzie- sto- pi�cio- lub czterdziestoletni m�- czyzna. Nie ma pan ju� bia�ych w�os�w i przesta� pan �ysie�. W�o- sy sta�y si� szpakowate i g�ste. Niech pan nam zdradzi swoj� tajemnic�". Pokaza�em im ksi��k� o �r�dle m�odo�ci, a poniewa� by- �em w�r�d starych przyjaci�, po- �yczy�em j�. Nie musz� chyba do- dawa�, �e nigdy wi�cej jej nie zobaczy�em. H B McCauley, Tularosa. Nowy Meksyk � Gdy zaczyna�em wykonywa� rytua�y, mia�em tak siw� brod� i w�sy, i tak blad� sk�r�, �e wy- gl�da�em jak duch dziadka. Te- raz moja sk�ra nabra�a zdrowej kar- nacji, a broda i w�sy powoli sta- j� si� ca�kiem czarne. Poza tym czy- tam drobny druk, czego nigdy przedtem nie mog�em robi�. Chas Hamilton, Thousand Qaks, Kalifornia Mam zadziwiaj�c� energi� � Od prawie pi�tnastu lat do�� intensywnie pracuj� r�nymi me- todami nad samorozwojem, ale NIGDY nie czu�em si� tak, jak teraz, gdy �wicz� pi�� rytua��w. Po trzech tygodniach zacz��em odczuwa� nieprawdopodobny przyp�yw energii i witalno�ci. To jest naprawd� niesamowite! Joe Alexander, Fayetteville, Ar- kansas � Chocia� praktykuj� pi�� rytu- a��w dopiero od paru tygodni, ogromnie zwi�kszy�a si� moja wi- talno��. Komu� mo�e si� wy- da�, �e bardzo przesadzam, ale tak�e uwag� mam bardzo wyostrzon�. Jestem we wspania�ym nastro- ju. Myra C. Yakima, Waszyngton � Poleci�em wasz� ksi��k� kilku pacjentom. Wr�cili po pewnym czasie z entuzjastycznymi spra- wozdaniami, wi�c przed trzema tygodniami r�wnie� ja zacz��em wykonywa� pi�� rytua��w. Po oko�o dziesi�ciu dniach poczu- �em znaczny przyp�yw si� i wzrost wytrzyma�o�ci. By�em w stanie wchodzi� po schodach z ci�- kimi pakunkami bez najmniejszego wysi�ku. Znajomy specjalista od �ywienia, kt�rego przypadkowo spotka�em, powiedzia� mi, �e pra- ktykuje pi�� rytua��w od czte- rech miesi�cy. Bardzo si� wzmocni�, mimo i� zawsze by� atletycznej budowy i regularnie �wiczy� pod- noszenie ci�ar�w. Przyjaciele by- li zdumieni jego odm�odzonym wygl�dem. Mam du�e zaufanie do waszej ksi��ki i zamierzam zas- tosowa� si� do wszystkich po- da- nych w niej rad. Dr med. Stanley S Bass, Brook- lyn, Nowy Jork Polepszy�a mi si� pami�� � By�am zawstydzona s�abn�c� pami�ci�. Wykonuj� rytua�y od dw�ch miesi�cy i wydaje mi si�, �e odzyskuj� jasno�� umys�u, mam te� coraz wi�cej energii. R�w- nie� moi przyjaciele zauwa�yli zmia- ny. Jestem ogromnie wdzi�cz- na, �e w wieku sze��dziesi�ciu dw�ch lat m�odniej�, zamiast si� sta- rze�. Adeline Neveu, Yakima, Waszyngton � W wieku osiemdziesi�ciu trzech lat straci�em ch�� do �y- cia. My�la�em o przeniesieniu si� do domu starc�w i s�dzi�em, �e ju� d�ugo nie po�yj�. Potem odkry- �em wasz� ksi��k� o pi�ciu rytu- a�ach. Wykonuj� je od bardzo niedaw- na, ale ju� czuj�, �e pami�� popra- wi�a mi si� o po�ow�, a moja �ywot- no�� znacznie wzros�a. Wszy- scy m�wi� mi, �e wygl�dam coraz m�odziej. Dzi�ki pi�ciu rytua�om sta�em si� zupe�nie inn� osob�, a m�j stan nadal si� poprawia. Ka�dy powinien przeczyta� t� ksi��k�. E B. K. Miller, Buxton, Karolina P�nocna � Pisze do was fizyczny wrak sprzed kilku miesi�cy. Energii starcza�o mi na zawi�zanie jed- nego buta, potem musia�em od- poczywa�. Teraz mog� pod- nie�� sto funt�w (ok. 45 kg - przyp, red. ) i przej�� z takim ci�arem. To najwspanialsza ksi��ka, jak� czyta�em w �yciu. L H Chambers, Bainville, Mon- tana � Musz� wam napisa�, �e nigdy w �yciu nie do�wiadczy�am tak wspania�ego poczucia zdrowia, ra- do�ci i harmonii, si�y i wytrzy- ma- �o�ci. To naprawd� zaskakuj�- ce, bo przecie� jestem ju� prabab- ci� i mam siedemdziesi�t cztery la- ta! P. S.: Wydaje mi si�, �e potrze- buj� mniej godzin snu, a poniewa� jestem bardziej odpr�ona ni� przedtem, �pi� znacznie g��biej. Jytte Fyrst, Oslo, Norwegia Czuj� energi� i zwi�kszon� wytrzyma�o�� � Zwykle wraca�am z pracy do domu ca�kowicie wyko�czona, nawet po weekendzie, kiedy dob- rze si� wyspa�am. Odk�d wyko- nuj� rytua�y, jestem zawsze �wa- wa i pe�na energii. Ostatniego lata okaza�o si�, �e mam najwi�cej energii z ca�ej dru�yny softbal- lowej (odmiana baseballu - przyp, red. ). Te zmiany s� absolutnie nieprawdopodobne. Linda Felder, Silver Spring, Ma- ryland � Rano wlok�em si� do szko�y p�przytomny. Odk�d zacz��em praktykowa� rytua�y, czuj� si� rze�ki i weso�y, a nawet ch�tnie si� ucz�. Przewa�nie osi�ga�em w szkole �rednie wyniki, ale od rozpocz�cia �wicze� zauwa�y- �em ogromn� popraw�. Mog� tez podnosi� znacznie wi�ksze ci�- �a- ry. Nie jestem pewien, czy pasu- j� mi te metafizyczne wyja�nienia, ale bez w�tpienia pi�� rytua��w skutkuje - dzi�ki! Mark Perkins, Lansing, Michi- gan � Natychmiast zauwa�y�em zmia- n�, mam wi�cej energii i lepiej si� czuj�. Lepiej up�ywaj� mi dni, w pracy mam wi�cej wytrwa�o- �ci. A jest tak tylko wtedy, gdy wy- ko- nuj� pi�� rytua��w. Zadowolony, lat czterdzie�ci osiem Sk�ra j�drnieje znika oty�o�� � Moje cia�o, kt�re by�o raczej niesprawne, szybko staje si� moc- ne i gi�tkie, a przecie� min�o dopiero jedena�cie tygodni, od- k�d wykonuj� pi�� rytua��w. Jesz- cze bardziej zadziwia mnie odczucie panowania nad cia�em. Sta�o si� ono lekkie i wra�liwe na bod�ce, jak wtedy gdy mia�am dwadzie�- cia kilka lat. Czuj� si� znacznie bardziej rze�ko i rado�nie, przy- jaciele twierdz�, �e rytua�y po- ma- gaj� zanurzy� si� w uniwersal- nym �r�dle dobrego samopoczucia i eliminuj� wszelkie negatywne czynniki. Assya Humesky, Ann Arbor, Michigan � Dzi�ki pi�ciu rytua�om wzmac- niam mi�nie i pozbywam si� tkan- ki t�uszczowej. Czuj� si� znacz- nie lepiej i oczekuj� jeszcze wi�k- szej poprawy. Polecam t� ksi��k� ka�demu. Charles Knower, Los Angeles, Kalifornia � Dziesi�� dni temu przymie- rza�am sukienk� siostry. By�a cia- sna w pasie i wygl�da�a na mnie okropnie. Wczoraj zn�w spr�- bo- wa�am i le�a�a jak ula�. Trudno mi uwierzy�, �e moje kszta�ty tak si� zmieni�y na korzy�� w bardzo kr�tkim czasie, ale to prawda. Wzros�a moja te� wytrzyma�o��. Mog� wi�cej pracowa�, a zm�- cze- nie przezwyci�am �atwiej i szyb- ciej. Ruth O. Alpine, Texas � Sk�ra na moich r�kach nabra- �a elastyczno�ci, znikn�y zmarszcz- ki. Polecam wszystkim prakty- kowanie pi�ciu rytua��w. Po prostu r�bcie je bez uprzedze� i przygl�dajcie si� wynikom. V T. Placerville, Kalifornia � Jeden z kr�g�w, ko�� biodro- wa i rzepka w kolanie same wr�ci�y na swoje miejsce. Mo�ecie so- bie wyobrazi�, jaka jestem zachwy- co- na po latach zale�no�ci od kr�- ga- rzy. Bonita Z., Phoenix, Arizona Znik� artretyzm � Po regularnym wykonywaniu rytua��w przez sze�� miesi�cy stwierdzi�em, �e z obu kolan ust�- pi�o mi zapalenie staw�w, a prze- cie� pochodz� z rodziny z reu- ma- tycznymi problemami. Tak si� ciesz�, �e w zesz�ym roku natra- fi- �em na ksi��k� pu�kownika. Fred Schmidt, Taveres, Floryda � Po dziesi�ciu dniach zauwa�y- �am, �e znik� artretyzm palc�w. Ciemniej� mi w�osy z przodu, w miejscu gdzie by�y ju� ca�- kiem siwe. Czuj� te� przyp�yw wital- no�ci. Helena Sutherland, San Anselmo, Kalifornia � Przez dwa lata mia�em opuch- ni�te stopy i chodzi�em do leka- rzy, odwiedzi�em nawet dw�ch specjalist�w od st�p, ale nikt nie umia� mi pom�c. Po tygodniu wy- konywania przeze mnie pi�ciu rytua��w opuchlizna zesz�a. Przez nast�pne dwa miesi�ce schu- d�em pi�� funt�w, chocia� nie zmieni- �em sposobu od�ywiania. Don Starkman, Philmath, Ore- gon Zaj�te zatoki oczyszczaj� si� � Od lat lecz� si� na zatokowe b�le g�owy. To w�a�nie sk�oni�o mnie do zam�wienia waszej ksi�- �ki. W dniu jej otrzymania za- cz�am wykonywa� rytua�y. Od tej pory nie mia�am ani jednego b�lu g�owy. Jest to cud w Wir- ginii, bo na k�opoty z zatokami narzeka tutaj wiele os�b. Helga Vorda, Reston, Wirginia 10 � Nigdy wi�cej budzenia si� ra- no z zapchanym nosem. Moje zatoki powoli oczyszczaj� si�. Ta przypad�o�� by�a, delikatnie m�- wi�c, nieprzyjemna. Ron Mclntosh, Eden, Nowy Jork � Dobre samopoczucie jest czym� nies�ychanym. Czuj� si� taka o�ywiona! R�wnie� moja czterdziestopi�cioletnia c�rka za- stosowa�a si� do wskaza� z ksi�- �ki i jej zaj�te zatoki zacz�y si� oczyszcza�. Ruth LaLone, Austin, Minnesota � Przed kilku laty na skutek ostrego stanu zapalnego zatok straci�am zmys� w�chu. Przy- wr�- ci�o mi go pi�� rytua��w. Trudno opisa� moj� wdzi�czno��. Carol M. Tucson, Arizona � Skutki s� rzeczywi�cie zadzi- wiaj�ce! Rozkoszuj� si� powro- tem do gry w golfa i tenisa bez naj- mniejszych cierpie�. Mog� r�w- nie� bezbole�nie oporz�dzi� po- dw�rze. Mam sze��dziesi�t dzie- wi�� lat, a czuj� si� na czter- dzie- �ci pi�� lub pi��dziesi�t. William Bond, Golden, Kolorado Ust�pi�y b�le � Przez czterdzie�ci siedem lat cierpia�am na silne b�le w ple- cach. Po pierwszym dniu wyko- nywania rytua��w przesz�y mi one zupe�nie. Kathy Logan, Los Gatos, Kali- fornia � Dawne zranienie sprawi�o, �e przez trzydzie�ci osiem lat cier- pia�em na silny b�l lewego ko- lana. Przed rokiem zacz��em �wiczy� pi�� rytua��w. Teraz moje lewe kolano jest tak samo zdrowe, jak prawe. Mog� si� skr�ca� i od- wra- ca� bez przykrych odczu�. Prze- sz�y mi r�wnie�, i na szcz�cie nie wr�ci�y, b�le plec�w i ramion. Charles Pabis, Fayette City, Pensylwania � Przez sze�� miesi�cy m�czy�y mnie silne b�le w nogach. Mu- sia- �em bra� dwie tabletki przeciw- b�lowe przed wyj�ciem do pra- cy i nast�pne dwie przed powro- tem do domu. Po dw�ch tygodniach wykonywania przeze mnie ry- tua- ��w b�le przesz�y. Teraz, po trzy- dziestu dniach, mog� pracowa� i bawi� si� dzie� i noc, nie po- trzebuj�c �adnych proszk�w. Ry- tua�y da�y wyniki. Mo�ecie do��- czy� moje nazwisko do waszej listy szcz�liwych ludzi. T Spencer, St Paul, Minnesota � Moje k�opoty z krzy�em zma- la�y, b�le miewam ju� rzadko. Thomas H. Hentz, Ellensburg, Waszyngton � Przez ostatnie pi�� lat cierpia- �am silne b�le i by�am niepe�no- sprawna z powodu powa�nego uszkodzenia kr�gos�upa. Zasta- na- wia�am si� nawet nad odebra- niem sobie �ycia, ale przeczyta�am wa- sz� ksi��k�. Teraz dzi�ki pi�ciu rytua�om moje cierpienia zmniej- szy�y si�. Mog� znowu chodzi� 11 i zdo�a�am nawet znale�� prac� jako przedszkolanka. Lynna Turnbow, Reno, Nevada � Wasza ksi��ka daje mi du�o rado�ci i pomog�a mi poprawi� stan tarczycy. Przez dwadzie- �cia pi�� lat bra�am trzy miligramy lekarstwa, teraz potrzebuj� tyl- ko jeden miligram. Kiedy lekarz m�- wi, �e nie wierzy, �eby taki by� skutek pi�ciu rytua��w, tylko si� u�miecham. Kathy Hernandez, Manna Del Rey, Kalifornia Mam lepsze trawienie � Odk�d wykonuj� pi�� rytua- ��w, czuj�, �e m�j system tra- wienny dzia�a lepiej. R�wnie� w g�owie mam wi�ksz� jasno��. To fascynuj�ca ksi��ka. Arthur I, Filadelfia, Pensylwania � Mam dow�d, �e pi�� rytua��w skutkuje! W par� tygodni po roz- pocz�ciu przeze mnie �wicze�, moje wrzody �o��dka wygoi�y si� prawie zupe�nie. Hanette B, Phoenix, Arizona � Nie zacz�am jeszcze wykony- wa� pi�ciu rytua��w, ale stosuj� porady dietetyczne z ksi��ki z bar- dzo dostrzegalnymi wynikami. Po prostu wygl�dam lepiej i m�o- dziej. Ile razy spotykam si� z lu- d�mi, s�ysz� komplementy. Wy- daje mi si�, �e jem mniej i nie mam fa�szywego apetytu na �a- ko- cie. Da�am wasz� ksi��k� przy- ja- ci�kom. Ostatnio widzia�am jed- n� z nich, i r�wnie� ona wygl�- da- �a du�o lepiej. Frances M. Turner, Los Ange- les, Kalifornia Czuj� si� jak jeszcze nigdy � Odk�d pozna�am pi�� rytua- ��w, nie opu�ci�am ani jednego dnia �wicze� i jeszcze nigdy w �yciu nie czu�am si� tak do- brze. J R Watzke, Waunakee, Wis- consin � Ju� po dw�ch dniach zobaczy- �am pierwsze wyniki. Z biegiem czasu widz� dalsze zaskakuj�ce zmiany na lepsze. Kupi�am do- t�d wiele ksi��ek o piel�gnacji zdro- wia, ale chocia� s� dobre, �adna z nich nie pomog�a mi tak bar- dzo w tak kr�tkim czasie, jak wasza. Jestem przekonana, �e stanowi ona odpowied� na moje modli- twy. Ruth S, Kansas City, Missouri � Dzi�kuj� za wydanie takiej wspania�ej ksi��ki. Kiedy zacz�- �am czyta�, nie mog�am od�o- �y�... P. S.: Mam siedemdziesi�t siedem lat i przez ca�e �ycie szu- ka�am takiej ksi��ki. Evelyn Sugden, Allentown, Pensylwania Przedmowa wydawcy ameryka�skiego Nie dla ka�dego jest ta cudow- nie prosta ksi��ka. Powiniene� j� przeczyta� tylko wtedy, je�li potra- fisz zaakceptowa� absurdalny pogl�d, �e proces starzenia si� jest odwracalny, je�li masz odwag� uwierzy�, �e �r�d�o m�odo�ci naprawd� istnieje. Kto uparcie trzyma si� utartej opinii i uwa�a takie rzeczy za niemo�liwe, to czyta- j�c t� ksi��k�, traci czas. Kto natomiast potrafi przyj��, �e niemo�liwe le�y w zasi�gu jego mo�liwo�ci, zostanie nagro- dzony mn�stwem ciekawych odkry�. O ile wiem, ksi��ka Petera Kel- dera jest jedynym pisanym �r�d�em bezcennych informacji o pi�ciu pradawnych tybeta�skich rytu- a�ach, kt�re stano- wi� klucz do trwa�ej m�odo�ci, zdrowia i witalno- �ci. Przez tysi�ce lat te pozornie magiczne rytua�y praktykowane w odosobnio- nych klasztorach Hi- malaj�w otacza� kr�g tajemnicy. Pi�� rytua��w po raz pierwszy zwr�ci�o uwag� Zachodu przed pi��- dziesi�ciu laty, kiedy wydano oryginaln� wersj� ksi��ki Petera Keldera. Potem ksi��k� t�, wraz z jej wyj�tkowym bogactwem in- formacji, w�a- �ciwie zapomniano. Celem no- wego, zmienionego wydania jest ponowne udo- st�pnienie przes�ania Petera Keldera publiczno�ci, w nadziei, �e dotrze do wielu ludzi, nios�c im zach�- t� i pomoc. 14 Trudno stwierdzi�, czy historia Petera Keldera o pu�kowniku Bradfordzie opie- ra si� na faktach, jest fikcj�, czy ��czy jedno z drugim. Wa�no�� tego przes�ania jest jednak bez- sporna. Odczuwani wielk� satysfakcj�, �e moje w�a- sne do�wiadcze- nia, podobnie jak listy czytelni- k�w z ca�ego �wia- ta, dowodz� skuteczno�ci pi�- ciu rytua��w! Nie mog� obieca�, �e rytua�y ujm� nagle pi��dziesi�t lat �ycia, ca�kowicie ci� odmie- nia z dnia na dzie� albo umo�liwi� ci do�ycie stu dwudziestu pi�ciu lat. Jestem jednak pewny, �e mog� one pom�c ka�demu poczu� si� m�odziej, zyska� m�odszy wygl�d i lepsze samopoczucie. Je�li b�dziesz wy- konywa� rytua�y codziennie, to ju� po trzydziestu dniach albo nawet wcze�niej, powiniene� zau- wa�y� pierwsze wyniki. Po oko- �o dziesi�ciu tygodniach prawdopodobnie dostrze�esz znacznie wi�cej zdecydowanych korzy- �ci. Bez wzgl�du na to, w jakim tempie robisz po- st�py, chwila, w kt�- rej przyjaciele zaczynaj� robi� uwagi, �e wygl�- dasz m�odziej i zdrowiej, zawsze jest podnie- caj�ca. Je�li pi�� rytua��w naprawd� skutkuje, to na- rzuca si� istotne pytanie: Jak? W jaki spos�b proste �wiczenia mog� tak g��- boko ingerowa� w proces starzenia si�? Warto zauwa�y�, �e wy- ja�nienia Petera Keldera, kt�re zaraz przeczytasz, znajduj� poparcie w ostatnich osi�gni�ciach nau- kowych. Fotografia Kirliana, pokazuj�ca cia�o otoczone przez niewidzialne po- le elektryczne � aur�, rzeczywi�cie potwierdza przypuszczenie, i� jeste�my �zasilani" pewn� for- m� energii, kt�ra wype�nia wszech�wiat. Prawd� jest r�wnie�, �e 15 Kirlianowska aura m�odej, zdrowej osoby r�ni si� od aury osoby starej i scho- rowanej. Przez tysi�ce lat mistycy Wschodu uwa�ali, �e cia�o ma siedem g��wnych o�rodk�w energii, odpowiadaj�cych siedmiu gru- czo�om dokrewnym. Hormony, produkowane przez te gruczo�y, regu- luj� wszystkie czynno�ci orga- nizmu. Ostatnie badania medyczne dowiod�y przekonuj�co, �e nawet proces starzenia si� jest sterowany przez hormony. Wydaje si�, i� od chwili osi�gni�cia przez cz�owieka dojrza�o�ci p�ciowej, przysadka m�zgowa zaczyna wytwarza� �hormon �mierci". Wyra�nie oddzia�uje on nega- tywnie na zdolno�� kom�rek do przyswajania hor- mon�w korzystnych dla organizmu, takich jak hor- mon wzrostu. W wy- niku tego kom�rki i organy cia�a stopniowo si� zu�ywaj�, a w ko�cu obumiera- j�. Innymi s�owy, proces starzenia si� zbiera �ni- wo. Je�li pi�� rytua��w rzeczywi�cie przywraca za- chwian� r�wnowag� w siedmiu o�rodkach ener- getycznych cia�a, jak twierdzi Peter Kelder, to by� mo�e w konsekwencji dochodzi tak�e do przy- wr�cenia zachwianej r�wnowa- gi hormonalnej, co z kolei powoduje, �e kom�rki odzyskuj� zdolno�� odtwarzania si� i rozwoju, jak� dysponowa�y, gdy organizm by� bardzo m�ody. Wtedy istotnie mogliby�my czu� i widzie�, jak z dnia na dzie� stajemy si� �m�odsi". Z tym punktem widzenia mo- �esz si� zgadza� lub nie. W trakcie czytania znaj- dziesz wi�cej dyskusyjnych pogl�d�w. Nie pozw�l, by odmien- no�� opinii odci�gn�a ci� od g��wnego zagad- nienia tej ksi��ki: korzy�ci osi�ganych z �wiczenia 16 pi�ciu rytua��w. Istnieje za� tyl- ko jeden spos�b sprawdzenia ich skuteczno�ci, to znaczy wypr�bo- wanie na sobie. Wypr�buj je wi�c, stw�rz okazj� do tego, by mog�y poskutko- wa�. Jak to jednak ze wszystkim by- wa, korzy�ci osi�ga si� po usilnych stara- niach. Musisz wi�c zainwestowa� troch� czasu i energii w regularne powtarzanie rytua��w dzie� po dniu. Je�li po paru tygodniach stracisz zaintereso- wanie i b�dziesz wykonywa� rytua�y jedynie od czasu do czasu, to trudno oczekiwa� wspania�ych wynik�w. Na szcz�cie, dla wi�kszo�ci os�b codzienne prak- tykowanie rytua��w jest nie tyl- ko �atwe, lecz r�wnie� przyjemne. Po przeczytaniu tej ksi��ki, przyst�puj�c do sto- sowania rytua��w ku w�asnemu po�ytkowi, pa- mi�taj, prosz�, o dw�ch spra- wach. Po pierwsze, zdaj sobie spraw� z tego, �e je- ste� wspania�� i szczeg�ln� osob�, kt�ra potra- fi wznie�� si� ponad ciasne my�lenie i sztywne po- gl�dy innych ludzi. W innym przypadku ta ksi��ka nie przyci�gn�aby twojej uwagi. Po drugie, wiedz, �e zas�ugujesz na spe�nienie twoich najgor�tszych pragnie�, nawet je�li pragniesz akurat powrotu m�odo�ci i wital- no�ci. Ci bowiem, kt�rzy w g��bi serca uwa�aj�, �e nie s� tego godni i na to nie zas�uguj�, prze- wa�nie nie bywaj� nagradzani przez �ycie. Je�li masz dla siebie szacunek i wiesz, �e nale�y ci si� od �ycia wszystko, co w nim najlepsze, to mo�na te� powiedzie�, �e da- rzysz si� mi�o�ci�. Mi�o�� ta umo�liwia ci pozytyw- ne odczuwanie siebie i tego, czym jeste�, a wtedy twoja odnowa mo�e przebiega� znacznie szybciej. 17 Ludzie, kt�rzy nie lubi� samych siebie lub widz� si� jako osoby nieudolne, d�wigaj� ci�ar mog�cy tylko przyspieszy� zniszczenia powodo- wane przez wiek i choroby. Dla tych, kt�rzy wzbogacaj� swe wn�trze skar- bem mi�o�ci do siebie, wszystko jest mo�liwe. Harry R. Lynn Bez pracy nie ma ko�aczy Pi�� tybeta�skich rytua��w wy- daje si� obiecy- wa� niema�o � dost�p do two- jej nie wykorzystanej energii oraz dobre samopoczu- cie cielesne, duchowe i umys�owe. W rze- czywisto�ci jednak t� obietnic� sk�adasz sobie sam(a) i tylko ty mo�esz jej dotrzyma�. Miej dla siebie wyrozumia�o��. Pozw�l sobie na swobod� dzia�ania i daj dosta- teczn� ilo�� czasu, ciesz si� z ka�dego ma�ego kro- ku na twojej drodze. Post�pu nie osi�ga si� na si��, mo�na jedynie by� �wiadkiem tego, jak si� dokonuje. Chocia� jest to pozorna sprzeczno��, do trwa�ych wynik�w dochodzi si� jedynie w ten w�a�nie spos�b. Dla stworzenia solidnych pod- staw tego niewiel- kiego programu �wicze� bardzo wa�ne jest, by� przez pierwszy tydzie�, a nawet dwa tygodnie powtarza�(a) codziennie ka�dy rytua� tylko trzy razy. Dzi�ki temu zyskasz wy- czucie w�asnego cia�a, nauczysz si� odbiera� je- go sygna�y. Gdy od- dech stanie si� g��boki i swo- bodny, a wykony- wanie rytua��w �atwe, mo�esz zacz�� wzbogaca� dzienny program �wicze� o dwa powt�rzenia w ka�dym tygodniu. Szczeg�- �owe wyja�nienia znajduj� si� na nast�pnych stronach. Nie zmuszaj 20 si� do wykonywania dwudziestu jeden powt�rze� tylko dlatego, �e tak za�o�y�e�. Je�li masz k�opoty zdrowotne, szczeg�lnie z kr�- gos�upem, lub je�li jeste� w ci�- �y, porozum si� z do�wiadczonym, kompetent- nym lekarzem i po- pro� o rad�. Zwr�� te� uwag� na wskaz�wki dok- tor Birgit Petrick-Sedlmeier, podane na stronie 32 oraz po opisie ka�dego z rytu- a��w. Volker Z. Karrer Integral Verlag, Wessobrun, 1990 21 Cz�� pierwsza Ka�dy cz�owiek chce �y� d�ugo, ale �aden nie chce by� stary. Jonathan Swift Przed paru laty czyta�em na �awce w par- ku popo�udniowe wydanie gaze- ty, kiedy usiad� obok mnie starszy cz�o- wiek. Wygl�- da� na siedemdziesi�t lat, mia� siwe w�osy z zacz�tkami �ysiny i pochylone ramiona, a id�c opiera� si� na lasce. Sk�d mog�em wiedzie�, �e ta chwila zmieni na zawsze bieg mojego �ycia? Wkr�tce byli�my zatopieni w fa- scynuj�cej rozmowie. Okaza�o si�, �e star- szy pan jest emerytowanym pu�kownikiem brytyjskiej armii, a s�u�y� te� Koronie w korpusie dy- plomatycznym. Z czasem zwie- dzi� wiec praktycznie ca�y �wiat. Pu�kow- nik Bradford � b�d� go tak nazywa�, chocia� nie jest to jego prawdziwe nazwisko � przyku� moj� uwag� wielce ciekawymi opo- wie�ciami o swoich przygodach. Wymieniaj�c po�egnania, um�- wili�my si� na nast�pny raz, a nied�ugo po- tem byli�my ju� bardzo zaprzyja�nieni. Spo- tykali�my si� cz�sto czy to u niego, czy u mnie, sp�dzaj�c czas na dyskusjach i rozmo- wach, trwaj�cych do p�nej nocy. 22 Przy kt�rej� z tych okazji u�wiadomi�em sobie, �e pu�kownik Bradford chce podzieli� si� ze mn� czym� wa�nym, ale z jakiego� powodu trudno mu si� na to zdoby�. Pr�bo- wa�em taktownie go o�mieli� zapewniaj�c, �e gdyby chcia� si� zwierzy� z dr�cz�cych go my�li, to zachowam jego s�owa tylko dla siebie. Pocz�tkowo powoli, po- tem z coraz wi�ksz� ufno�ci� zaczai opo- wiada�. Stacjonuj�c w Indiach, pu�kow- nik widywa� od czasu do czasu tubylc�w, w�druj�cych z odleg�ych region�w w g��bi kraju. Dowie- dzia� si� od nich wielu pasjonu- j�cych rzeczy o tamtejszym �yciu i zwycza- jach. Szcze- g�lnie interesowa�a go dziwna historia, kt�r� wielokrotnie powtarzali ludzie pochodz�cy z pewnego regionu. Mieszka�cy innych cz�- ci kraju jakby nigdy jej nie s�y- szeli. Wed�ug tej opowie�ci grupa �am�w, czyli tybeta�skich mnich�w, zna�a ta- jemnic� �r�d- �a m�odo�ci. Cz�onkowie okre- �lonej sekty przekazywali sobie �w nieco- dzienny sekret przez tysi�clecia. Wprawdzie nie starali si� go ukrywa�, ale ich klasztor sta� daleko na uboczu, w ca�kowitej izolacji, to- te� mnisi byli praktycznie odci�ci od �wiata zewn�trz- nego. Dla opowiadaj�cych tubylc�w klasztor i �r�d�o m�odo�ci sta�y si� swo- ist� legend�. M�wiono o starych m�czy- znach, kt�rzy w tajemniczy spos�b odzyski- wali zdrowie, si�� i witalno��, gdy tylko odna- le�li klasztor i do niego wst�pili. Wygl�da�o jednak na to, 23 �e nikt nie zna dok�adnego po- �o�enia tego dziwnego i cudownego miejsca. Tak jak wielu m�czyzn, pu�- kownik Brad- ford postarza� si� oko�o czter- dziestki, a nas- t�pne lata bynajmniej nie przy- wr�ci�y mu m�odo�ci. Im wi�cej s�ysza� o cudownym �r�dle, tym bardziej dochodzi� do przekona- nia, �e istnieje ono naprawd�. Zacz�� wi�c zbiera� informacje o kierunku, krajobrazie i klimacie oraz inne dane, kt�re pomog�yby mu zlokalizowa� to miejsce. Stopniowo opa- nowywa�a go coraz silniejsza obsesja zna- lezienia �r�d�a m�odo�ci. Pragnienie ow�adn�o nim z ta- k� moc�, �e postanowi� wr�ci� do Indii i po- wa�nie zaj�� si� poszukiwaniem klasztoru na odludziu wraz z jego tajemnic�. Zapro- ponowa� mi przy��czenie si� do poszukiwa�. Normalnie pierwszy odni�s�bym si� scep- tycznie do tak nieprawodpo- dobnej historii. Ale pu�kownik traktowa� j� zu- pe�nie powa�- nie. A im wi�cej opowiada� mi o �r�dle m�o- do�ci, tym bardziej dochodzi- �em do przeko- nania, �e mo�e mie� racje. Przez chwil� kusi�o mnie nawet, by przy��- czy� si� do jego poszukiwa�. Gdy jednak zacz�- �em rozwa�a� praktyczn� stron� zagadnienia, rozs�dek wzi�� g�r� i zdecydowa�em si� nie jecha�. Wkr�tce po odje�dzie pu�kow- nika zacz�- �em odczuwa� w�tpliwo�ci. Utwierdza�em si� w s�uszno�ci podj�tej decy- zji, pr�buj�c sobie wm�wi�, �e ch�� zapa- nowania nad starzeniem si� jest b��dem. Mo- �e wszyscy 24 powinni�my si� z tym po prostu pogodzi�, podda� si� wiekowi z godno- �ci� i wdzi�- kiem, i nie ��da� od �ycia wi�- cej ni� ocze- kuj� inni? Mimo to po zakamarkach umy- s�u wci�� t�uk�a mi si� natr�tna my�l. �r�- d�o m�odo�ci � c� za podniecaj�ca wizja! Mia�em na- dziej�, �e pu�kownik je odnaj- dzie i zaspokoi swoje pragnienie. Min�y lata, w nat�oku codzien- nych spraw zar�wno pu�kownik Brad- ford, jak i jego,, Shangri-La" znikn�y z mojej pa- mi�ci. Pewnego wieczoru po powrocie do domu znalaz�em list pisany r�k� pu�kownika. Otwar�em go po�piesznie i przeczyta�em wiadomo��, najwyra�niej pisa- n� w rados- nym uniesieniu. Bradford s�- dzi�, i� mimo wielu frustruj�cych op�nie� i pora�ek jest bardzo bliski odkrycia �r�d�a m�odo�ci. Nie poda� zwrotnego adresu, ale z wiedz�, �e pu�kownik jeszcze �yje, zrobi�o mi si� l�ej na duchu. Min�o jeszcze wiele miesi�cy, zanim zn�w dotar�y do mnie jakie� wie�ci. Drugi list otwiera�em niemal dr��cymi r�kami. W pierwszej chwili nie mog�em uwierzy� w jego tre��. Nowiny by�y lep- sze ni� w mo- ich naj�mielszych oczekiwa- niach. Pu�kow- nik nie tylko znalaz� �r�d�o m�o- do�ci, lecz mia� wr�ci� w ci�gu dw�ch miesi�cy i przy- wie�� je ze sob� do Stan�w Zjednoczonych. Nie widzia�em mego starego przyjaciela od 25 czterech lat. Zacz��em si� za- stanawia�, jak bardzo si� w tym czasie zmieni�. Czy dzi�ki �r�d�u m�odo�ci zatrzyma� ze- gar post�puj�- cego wieku? Czy b�dzie wygl�- da� tak, jak go zapami�ta�em? A mo�e posta- rza� si� tylko o rok, a nie o cztery? W ko�cu nadesz�a okazja, by odpowie- dzie� na te pytania. Kt�rego� wieczoru, gdy by�em sam w domu, niespo- dziewanie za- dzwoni� domofon. Podnios�em s�uchawk�. � Pu�kownik Bradford do pana � zamel- dowa� portier. Przebieg� mnie dreszcz podnie- cenia. � Niech pan go zaraz wpu�ci na g�r� � odpowiedzia�em. Wkr�tce potem rozleg� si� dzwonek. Szyb- ko otwar�em drzwi wej�ciowe. Niestety, stwierdzi�em z rozczarowaniem, �e przede mn� stoi nie pu�kownik Brad- ford, lecz obcy, znacznie m�odszy m�czyzna. Zauwa�ywszy moje rozczarowanie, nieznajo- my zapyta�: � Czy pan mnie nie oczekiwa�? � Spodziewa�em si� kogo� in- nego � odpar- �em troch� zmieszany i zasko- czony. � A ja my�la�em, �e zostan� przyj�ty z wi�k- szym entuzjazmem � powie- dzia� go�� mi�ym g�osem. � Prosz� dok�adnie obejrze� moj� twarz. Czy naprawd� musz� si� przedstawi�? Wlepi�em w niego wzrok i moje zamiesza- nie przesz�o w konsternacj�, a potem w nie- wiarygodne zdziwienie. Powoli stwierdza- �em, �e ten cz�owiek rzeczywi- �cie przypo- mina z rys�w Bradforda. Ale pu�kownik 26 m�g� tak wygl�da� w swoich najlepszych latach. Zamiast zgarbionego, bladego starca zobaczy�em wysokiego, proste- go m�czyz- n�. Twarz tryska�a zdrowiem, a g�ste ciemne w�osy nosi�y jedynie �lad siwi- zny. � To naprawd� ja � powiedzia� pu�kownik. � I je�li nie zaprosi mnie pan do �rodka, to pomy�l�, �e nabra� pan z�ych manier. W przyp�ywie radosnej ulgi mocno u�cis- ka�em pu�kownika, a poniewa� nie mog�em opanowa� podniecenia, od pro- gu zarzuci�em go pytaniami. � Chwileczk�, chwileczk� � protestowa� dobrotliwie. � Niech pan naj- pierw dojdzie do siebie. Zaraz wszystko opo- wiem. Tak te� zrobi�. Zaraz po przyje�dzie do Indii pu�kownik wyprawi� si� w rejon, gdzie rze- komo istnia�o legendarne �r�d�o. Na szcz�cie zna� troch� j�zyk mieszka�c�w tej cz�ci kraju. Sp�dzi� tam wiele miesi�cy, na- wi�zuj�c zna- jomo�ci i staraj�c si� zaprzy- ja�ni� z tubyl- cami. Przez nast�pne miesi�ce pracowa� nad dopasowaniem cz�ci otrzyma- nej �amig��w- ki. Zaj�cie by�o �mudne, ale up�r i konsek- wencja doprowadzi�y pu�kowni- ka do upra- gnionej nagrody. Podj�wszy d�ug� i niebez- pieczn� ekspedycj� w trudno dost�pne i da- lekie partie Himalaj�w, znalaz� wreszcie klasztor, w kt�rym wed�ug le- gendy przecho- wywano tajemnic� odm�adzania i trwa�ej m�odo�ci. 27 Szkoda, �e czas i miejsce nie pozwalaj� mi opowiedzie� o wszystkim, cze- go pu�kownik Bradford do�wiadczy� po przy- j�ciu do klasztoru. Mo�e zreszt� i lepiej, bo wiele fakt�w wydaje si� raczej wytwo- rem fantazji ni� rzeczywisto�ci�. Interesuj�- ce praktyki �am�w, ich kultura i ca�kowity brak zainte- resowania �wiatem zewn�trz- nym s� dla ludzi Zachodu trudne do poj�cia i zrozumienia. W klasztorze nigdzie nie by�o wida� star- szych m�czyzn ani kobiet. La- mowie do- brotliwie nazywali pu�kownika �starusz- kiem", bo od dawna nie spotkali nikogo, kto wygl�da�by tak wiekowo. Pu�- kownik stano- wi� dla nich bardzo osobliwy widok. � Przez dwa tygodnie po przy- byciu do klasztoru � opowiada� pu�kow- nik � czu�em si� jak ryba bez wody. Dziwi�em si� wszyst- kiemu, co ogl�da�em, a cz�sto wprost nie mog�em uwierzy� w�asnym oczom. Wnet zacz�o si� poprawia� moje zdrowie. W nocy mog�em g��boko spa�, a ka�de- go ranka bu- dzi�em si� bardziej �wie�y i pe- �en energii. Wkr�tce stwierdzi�em, �e laska jest mi po- trzebna tylko do w�dr�wek po g�rach. Kt�rego� dnia prze�y�em naj- wi�ksz� nies- podziank� w �yciu. Pierwszy raz wszed�em do wielkiego, nadzwyczaj schludnego po- mieszczenia klasztornego, s�u- ��cego jako ro- dzaj biblioteki, w kt�rej prze- chowywano sta- re manuskrypty. Na jego ko�cu znajdowa�o si� du�e lustro i mo�na by�o si� przejrze� od st�p do g��w. Od dw�ch lat nie widzia�em 28 w�asnego odbicia, bo przez ten czas bez przerwy podr�owa�em po le��- cym na ubo- czu i raczej prymitywnym re- gionie. Podszed- �em wiec z pewn� ciekawo�ci�. Niedowie- rzaj�co gapi�em si� w obraz, kt�ry pojawi� si� przede mn�. Moja cielesna po- w�oka zmieni�a si� tak bardzo, �e wygl�da�em, jakbym mia� pi�tna�cie lat mniej ni� w rze- czywisto�ci. Bardzo d�ugo o�miela�em si� �ywi� nadzieje, �e �r�d�o m�odo�ci naprawd� istnieje. Teraz mia�em przed oczami namacal- ny dow�d. Rado�� i podniecenie, jakie od- czu�em, trudno by�oby opisa�. W na- st�pnych tygod- niach i miesi�cach m�j wygl�d nadal si� poprawia�, a dla wszystkich, kt�rzy mnie znali, zmiana stawa�a si� coraz wyra�niej wi- doczna. Szybko te� honorowy tytu� �staru- szek" przesta� by� u�ywany. W tym miejscu przerwa�o pu�- kownikowi pukanie. Otworzy�em drzwi i wpu�ci�em pa- r� przyjaci�, kt�ra wybra�a wy- j�tkowo z�y moment do odwiedzin. Ukry�em rozczaro- wanie jak mog�em najlepiej, po- zna�em ich z pu�kownikiem i przez chwil� wsp�lnie ga- w�dzili�my. Potem pu�kownik wsta�. � Przykro mi, �e musz� i�� tak wcze�nie � powiedzia� � ale dzi� wiecz�r czeka mnie jeszcze inne spotkanie. Mam nadziej�, �e wkr�tce zn�w si� zobaczymy. � Przy drzwiach odwr�ci� si� i cicho spyta�, czy zjem z nim obiad nast�pnego dnia. � Obie- cuj�, �e dowie si� pan wtedy wszystkiego o �r�dle m�odo�ci � doda�. 29 Uzgodnili�my czas i miejsce spotkania i pu�kownik mnie opu�ci�. Gdy wr�ci�em do przyjaci�, jedno z nich zauwa- �y�o: � Ten cz�owiek jest fascynuj�- cy, tylko chyba strasznie m�odo prze- szed� w stan spo- czynku. � Na ile lat go oceniasz? � spyta�em. � Wiesz, nie wygl�da nawet na czterdzie�- ci � pad�a odpowied� � ale z rozmowy wyni- ka�o, �e co najmniej tyle musi mie�. � Tak, co najmniej � powie- dzia�em wymi- jaj�co. I skierowa�em rozmow� na inny te- mat. Nie chcia�em rozpowiada� nieprawdo- podobnej historii pu�kownika, a w ka�dym razie by�em zdecydowany za- czeka� z tym, dop�ki nie wyja�ni mi wszyst- kiego. Nast�pnego dnia zjad�em z pu�- kownikiem obiad i poszli�my do pobliskie- go hotelu, w kt�rym mieszka�. Tam w ko�cu opowiedzia� wszystko ze szczeg�ami. Pierwsz� wa�n� rzecz�, kt�rej mnie nau- czono w klasztorze � zacz�� pu�kownik � by�o to, �e w ciele jest sie- dem o�rodk�w energii, kt�re mo�na sobie wy- obrazi� jako wiry. Hindusi nazywaj� je �cza- krami". S� to silne pola elektryczne, niewi- doczne dla oka, niemniej jednak ca�kiem realne. Ka�dy z tych siedmiu wir�w skupia si� wok� jed- nego z siedmiu gruczo��w do- krewnych w uk�adzie hormonalnym orga- nizmu, a jego funkcja polega na pobudzaniu wydzielania hormonu przez gruczo�. W�a�nie hormony 30 pochodz�ce z tych siedmiu gruczo��w regu- luj� wszystkie funkcje organi- zmu, z proce- sem starzenia si� w��cznie. Pierwszy, najni�szy wir otacza gruczo�y p�ciowe. Drugi otacza trzustk� i obejmuje brzuch. Trzeci otacza nadner- cze, a jego cen- trum znajduje si� na wysoko�ci splotu s�o- necznego. Czwarty wir otacza grasic� i obej- muje klatk� piersiow�, inaczej m�wi�c � okolice serca. Pi�ty otacza tar- czyc� i znaj- duje si� na wysoko�ci szyi. Sz�sty otacza szyszynk� i skupia si� wok� tylnej cz�ci podstawy m�zgu. Si�dmy, naj- wy�ej po�o�ony wir otacza przysadk� m�zgow� i skupia si� wok� przedniej cz�ci podstawy W zdrowym ciele wszystkie te wiry po- ruszaj� si� z du�� pr�dko�ci�, dzi�ki czemu energia witalna, zwana r�wnie� �pran�" b�d� �energi� eteryczn�" mo�e prze- p�ywa� do g�ry przez uk�ad hormonalny. Je�li cho�by jeden z tych wir�w zwalnia ob- roty, wtedy przep�yw energii witalnej zosta- je utrudniony [1] M�wi si� wprawdzie, �e w ciele ludzkim znajdu- j� si� bardzo liczne wiry, czy te� czakry, mo�e nawet s� ich tysi�ce, og�lnie przyjmu- je si� jednak pogl�d, i� siedem z nich ma znaczenie podstawowe. W oryginal- nym wydaniu tej ksi��ki pan Kelder wyra�a przeko- nanie, �e jeden znajduje si� w okolicy kolan. Nie ��czy jeszcze wir�w z gruczo�ami do- krewnymi. Pozwoli�em sobie to zmieni� i dostosowa� opis do szerzej uzna- nego pogl�du (przypis wydawcy ameryka�skiego). Siedem wir�w energii w ciele wykonuje ruch wok� siedmiu o�rodk�w, kt�rymi s� gruczo�y dokrewne: 1) gruczo�y p�ciowe, 2) trzustka, 3) nadnercze, 4) grasica, 5) tarczyca, 6) szyszyn- ka, 7) przysadka m�zgowa. Je�eli pr�dko�� ruchu we wszystkich wirach jest du�a, a zarazem jednakowa, to cia�o cieszy si� jak najlepszym zdrowiem. Zmniej- szenie pr�dko�ci obrot�w cho�by jednego z wir�w daje pocz�tek procesowi starzenia si� i fi- zycznej degradacji. 32 lub zablokowany. Tak w�a�nie w inny spos�b mo�na opisa� starzenie si� i z�y stan zdrowia. U zdrowego cz�owieka wiry w ruchu rozle- waj� si� tak szeroko, �e wycho- dz� poza cia- �o, u starego, s�abego i chorowi- tego nato- miast z trudem osi�gaj� po- wierzchni� cia�a. Najszybszym sposobem na od- zyskanie m�o- do�ci, zdrowia i witalno�ci jest przywr�cenie normalnego wirowania w tych o�rodkach energii. Prowadzi do tego pi�� prostych �wi- cze�. Ka�de z osobna jest po- mocne, ale naj- lepsze wyniki osi�ga ten, kto wykonuje wszystkie. Nie s� to �wiczenia w zwyk�ym rozumieniu. Lamowie nazywaj� je rytua�ami i ja te� ch�tnie u�ywam tego okre�lenia. Fascynacja i praktyka Dr Birgit Petrick-Sedlmeier �Autorka jest nauczycielk� jogi; do sierpnia 1991 r. by�a cz�onkiem zarz�du Stowa- rzyszenia Niemieckich Nauczycieli Jogi (BDY). Wska- z�wki � og�lne i doty- cz�ce ka�dego z pi�ciu rytua��w � zaczerpni�to z jej artyku�u w ksi��ce �Erfahrun- gen mit den Funf Tibetern" (Do�wiadczenia z pi�- cioma rytua�ami ty- beta�skimi). Du�a cz�� ludzi, kt�rzy odkryli dla sie- bie idealny program rozwijania ducho- wej energii �yciowej oraz sprawno�ci fizycz- nej w tybeta�skich rytua�ach, cierpi na r�ne schorzenia cywilizacyjne, mi�- dzy innymi 33 b�le plec�w i krzy�a. Z my�l� o nich opra- cowano wskaz�wki, kt�re nie upraszczaj�c i nie zmieniaj�c istoty rytua��w, u�atwiaj� ich wykonywanie i umo�liwiaj� lepsz� gos- podark� w�asnymi si�ami. Oso- ba korzys- taj�ca z tych wskaz�wek �atwiej mo�e zo- rientowa� si�, co jest dla niej szczeg�lnie od- powiednie, a wi�c r�wnie� wy- pracowa� wa- rianty pi�ciu rytua��w dostoso- wane do w�as- nych potrzeb. Tybeta�skie rytua�y, podobnie jak wszel- kie inne �wiczenia, nale�y od czasu do czasu wykonywa� pod kontrol� do- �wiadczonego instruktora. Mimo swej prostoty kryj� one bowiem w sobie niebezpiecze�- stwa, je�li nie wykonuje si� ich we w�a�ciwy spos�b. Nale�y wymieni� przede wszystkim k�opoty z tarczyc�, a tak�e os�abienie kr�g�w szyj- nych i l�d�wiowych, kt�re wskutek b��d�w �wicz�cego mog� si� nasili�. C� wobec tego oznacza �w�a- �ciwy spo- s�b"? Chodzi o wyrobienie od- powiedniego stosunku do siebie samego, prowadzenie uwa�nej obserwacji swojej oso- by podczas wykonywania rytua��w oraz po- znanie w�as- nych mo�liwo�ci. Wszystko to przychodzi dopiero z czasem, dlatego wa�- ne jest, by opi- sy, kt�re �wicz�cy dostaje do r�ki, by�y jak najbardziej precyzyjne i jak naj- dok�adniej oddawa�y przebieg wszystkich �wicze�. Wskaz�wki dotycz�ce propo- nowanych wa- riant�w podano po opisie ka�- dego rytua�u. 34 Afirmacje kierunkuj� energi� Maruschi Magyarosy Gdzie� w g��bi naszej g�owy trwa ci�g�y dialog. Urwane my�li, czasem przej�te od innych ludzi, splataj� si� w ledwie s�y- szalny, lecz nieprzerwany po- mruk. To, co powtarza si� w tych my�lach, wyra�anych jakby w naszym imieniu, nieko- niecznie le�y w naszym interesie. S�yszymy wi�c zapew- nienia w pierwszej osobie, �e �le nam si� wiedzie, nic nam si� nie uda, �e jeste�my niem�drzy, brzydcy, niegodni, znajdujemy si� na niew�a�ciwej drodze, da- leko od celu, w�a�ciwie jeste�my chorzy, je�li odnosimy jaki� sukces, to tylko przypad- kiem, a szcz�- �cie trwa kr�tko. B�d�my szcze- rzy. Czy wie- rzymy w te wszystkie bzdury? Ciekawe jednak, �e te nies�y- szalne b�d� ledwie s�yszalne wzorce my- �lowe determi- nuj� kierunek naszego �ycia. To przez nie dziwimy si�, �e wci�� przydarza nam si�,, to samo". Zgodnie ze staro�ytn� m�dro�ci�, duch kszta�tuje materi�. Zanim jeszcze pi�� tybeta�- skich rytua��w odkry�o przed tob� swe sekrety, tw�j duch by� ju� przygotowany do podj�- cia tej szansy. Jak wi�c zamierzasz wykorzy- sta� energi�, kt�r� wyzwalasz wykonuj�c ry- tua�y? My�li s� energi�. �wiadome my�li s� ener- gi� ukierunkowan�. Afirmacje s� �wiado- mymi my�lami, ukierunkowa- nymi na pozy- 35 tywne, inspiruj�ce i wyzwalaj�- ce dzia�anie. Afirmacjami mo�esz kierunko- wa� te ener- gi�. Innymi s�owy, odci��asz g�ow� i sam(a) decydujesz o swojej drodze �y- ciowej. Po opisie ka�dego z rytua��w znajdziesz wy- b�r afirmacji, kt�re stosowa�am w swojej pra- cy. Wybierz spo�r�d nich te, kt�re najlepiej pasuj� do twojej sytuacji i po- trzeb. Tw�rz w�asne afirmacje � unikaj w tym sformu�o- wa� negatywnych, tw�rz swoje cele pozy- tywnie, tak jakby �yczenia ju� sta�y si� fak- tem. Mo�esz nagra� afirmacje na ta- �m� i s�ucha� ich w domu, w samochodzie itp. Bardzo po- mocne bywa spisanie afirmacji na przyk�ad na lustrze b�d� na kartce po- wieszonej w wi- docznym miejscu. Powodzenia! RYTUA� PIERWSZY Opis � Pierwszy rytua� � opowiada� dalej pu�ko- wnik � jest prosty. Wykonuje si� go wy��cz- nie po to, by przyspieszy� wi- rowanie. Dzieci powtarzaj� go cz�sto podczas zabawy. Sta� prosto z r�kami rozpostar- tymi r�wno- legle do pod�ogi d�o�mi w d�. Teraz wystar- czy, �e b�dziesz obraca� si� wok� w�asnej osi, a� do lekkiego zawrotu g�owy. Jedno jest wa�ne: obracaj si� z lewa na prawo, czyli zgo- dnie z kierunkiem ruchu wska- z�wek zegara. 36 Pocz�tkowo wi�kszo�� doro- s�ych, mo�e si� obr�ci� zaledwie kilka razy. Przyst�puj�c do wykonywania rytua��w, nie pr�buj prze- kracza� swoich mo�liwo�ci. Je- �li za� przyj- dzie ci ochota przezwyci�y� oszo�omienie siadaj�c lub k�ad�c si� na ziemi, to zde- cydowanie powiniene� to zro- bi�. Ja te� tak zaczyna�em. Najpierw wykonuj ten rytua� tylko do chwili, kiedy lekko za- kr�ci ci si� w g�owie. Z czasem, gdy b�- dziesz systema- tycznie powtarza� wszystkie pi�� rytua��w, dojdziesz do d�u�szego wiro- wania, a zawro- ty g�owy os�abn�. Mo�esz r�wnie� przeciwdzia�a� zawrotom g�owy, pr�buj�c triku stosowa- nego przez tancerzy i �y�wiarzy figurowych. Zanim zaczniesz si� kr�ci�, koncentru- jesz wzrok na jakim� punkcie prosto przed sob�. Podczas obrotu zatrzymujesz na nim spojrzenie jak najd�u�ej. W ko�cu jednak mu- sisz straci� go z oczu, �eby g�owa mog�a pod�- �y� za reszt� cia�a. Wtedy jak najszybciej wy- konujesz obr�t g�owy, �eby ponownie skoncentrowa� wzrok na wcze�niej wybranym punkcie. Ten punkt odniesienia u�atwi ci orientacj� i zmniejszy zachwianie r�wno- wagi. W Indiach zaskoczy� mnie wi- dok,, Mau- lawiyah", czy jak si� cz�ciej ich nazywa � ta�cz�cych derwiszy, kt�rzy pogr��eni w re- ligijnej ekstazie, obracaj� si� niemal nie- przerwanie. Gdy pokazano mi pierwszy rytua�, przypomnia�em sobie dwie rzeczy w zwi�zku z tamt� praktyk�. Po pierwsze, Rytua� pierwszy 38 ta�cz�cy derwisze kr�cili si� zawsze w jed- nym kierunku, z lewa na prawo, czyli tak, jak wskaz�wki zegara. Po dru- gie, starsi der- wisze byli m�scy, silni i krzep- cy, znacznie bardziej ni� wi�kszo�� m�- czyzn w ich wieku. Rozmawia�em o tym z jednym lam�. Wyja�ni� mi, �e wirowanie der- wiszy dzia�a zar�wno korzystnie, jak i nisz- cz�co. Nad- mierna intensywno�� obrot�w zbyt mocno pobudza niekt�re wiry, co w ko�cu dopro- wadza ta�cz�cych do wyczer- pania. Ma to ten skutek, �e strumie� koniecznej energii wi- talnej najpierw zostaje przy- spieszony, a po- tem zablokowany. Gwa�towne zahamowanie procesu wzrostu powoduje, �e derwisze prze�ywaj� rodzaj �psychiczne- go lotu", kt�- ry b��dnie bior� za do�wiadcze- nie religijne czy duchowe. Lamowie natomiast � ci�gn�� pu�kownik � nie kr�c� si� do przesady. Pod- czas gdy ta�- cz�cy derwisze wykonuj� cz�- sto ponad sto obrot�w, lamowie robi� ich dwana�cie, a naj- wy�ej dwadzie�cia jeden. Tyle wystarcza, �eby pobudzi� wiry do dzia�a- nia. Wskaz�wki Wed�ug moich do�wiadcze� mniejsz� trud- no�� stanowi samo wirowanie, czyli istota �wiczenia, wi�ksz� za� jego za- ko�czenie. Chc�c zako�czy� obroty, sta� na lekko rozstawionych nogach, z�� d�onie przed 39 sob� na wysoko�ci mostka i spogl�daj na zetkni�te kciuki. Pomo�e ci to odzyska� r�wnowag�. Afirmacje Jestem rozlu�niony (a), oddy- cham wolno i g��boko. Jestem lekko�ci�, �wiat�em, mi- �o�ci� i u�miechem. Jestem �wiadomy(a) ka�dego mojego ruchu. Z ka�dym oddechem zyskuj� now� energi�. Jestem promieniuj�c� si�� �y- cia. W ka�dej chwili jestem tw�rc� mojego �ycia. M�j umys� i serce znajduje si� w r�wnowadze. Moja energia przep�ywa swo- bodnie, bez przeszk�d. Odczuwam moje cia�o jako harmonijn� ca�o��. Oddycham ca�ym sob�. Moje cia�o staje si� coraz l�ej- sze i l�ejsze. W oddechu ��cz� ducha, umys� i cia�o. Pozwalam mojemu oddechowi odnale�� jego naturalny rytm. Uwalniam si� od wszystkiego, co negatywne. Ufam m�dro�ci mojego cia�a. Moje ruchy pod��aj� za moim oddechem. Poddaj� si� biegowi �ycia. Jestem zawsze o w�a�ciwej po- rze 40 we w�a�ciwym miejscu i robi� dobrze, to, co jest w�a�ciwe. Wyrzucam z siebie wszystko to, co jest negatywne. Oddalani od siebie z�e my�li. Wyp�ywa ze mnie ca�a z�o��. RYTUA� DRUGI Opis � Po pierwszym rytuale � m�- wi� dalej pu�- kownik � nast�puje drugi, kt�- ry pobudza wi- ry jeszcze bardziej. Jest on na- wet prostszy od poprzedniego. Po�� si� p�asko na plecach, najlepiej na grubym dywanie albo innym wy�cie�anym pod�o�u. Lamowie wykonuj� ten rytua� na do�� grubym dywaniku szeroko�ci oko�o 60 cm i d�ugo�ci oko�o 18O cm, zrobio- nym z we�ny i w��kna ro�linnego. S�u�y on wy��cznie jako izolacja, oddziela cia�o od zimnego pod�o�a. Poniewa� jednak wszyst- ko, co robi� lamowie, ma znaczenie religij- ne, nadano mu nazw� �modlitewnik". Le��c p�asko na plecach, u�� wypros- towane r�ce wzd�u� cia�a, d�o�mi do pod�ogi (palce nale�y trzyma� razem). Potem pod- nie� g�ow� i przyci�gnij brod� do piersi. Jed- nocze�nie podn