Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
Zobacz podgląd pliku o nazwie 4565 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
HISTORIA PA�STW �WIATA W XX WIEKU
Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego
ANDRZEJ CHOJNOWSKI JERZY TOMASZEWSKI
IZRAEL
WYDAWNICTWO TRIO WARSZAWA 2001
Opracowanie graficzne: Jan Bokiewicz
Komitet Redakcyjny serii: prof, dr hab. Bronis�aw Nowak prof, dr hab. Jerzy Tomaszewski prof, dr hab. Marian Wojciechowski
W ksi��ce wykorzystano zdj�cia otrzymane z Ambasady Izraela oraz Jerzego Tomassewskiego
Ksi��ka opublikowana zosta�a dzi�ki pomocy ffrit�owej Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ambasady Izraela
� Copyright by Andrzej Chojnowski, Jerzy Tomaszewski and Wydawnictwo TRIO, Warszawa 2001
ISBN 83-88542-09-5
Wydawnictwo TRIO, Warszawa, ul. Nowy �wiat 18/20
e-mail:
[email protected]
Wydanie LArkwyd. 27,0
Druk: ��dzkie Zak�ady Graficzne, ��d�, ul Dowborczyk�w 18
Spis tre�ci
Wst�p ..................................................... 7
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948) ................. 13
Stosunki arabsko-�ydowskie ................................ 16
Imigracja i osadnictwo ..................................... 20
Polityka w�adz mandatowych ............................... 30
Konflikt arabsko-�ydowski ................................. 38
Polska wobec Palestyny.................................... 42
Druga wojna �wiatowa ..................................... 45
Ku niepodleg�o�ci ........................................ 50
Niepodle^o�� .............................................. 64
Uk�ad si� ................................................ 64
Wojna domowa........................................... 67
Operacja �Dalet".......................................... 73
Dyplomatyczne manewry .................................. 78
W obozie arabskim ....................................... 84
Inwazja ................................................. 86
Bitwa o Jerozolim� ........................................ 91
Misja Bernadotte'a ........................................ 98
Izraelskie zwyci�stwo ..................................... 100
Uchod�cy palesty�scy: wygna�cy czy uciekinierzy? ............. 109
Medinat Israel (1949-1967) ................................ 114
Stabilizacja systemu politycznego ............................ 114
Kszta�towanie systemu gospodarczego .. .................... 129
Nar�d izraelski ........................................... 136
Izrael
Arabowie wewn�trz i na zewn�trz ............................ 148
Polityka zagraniczna i wojna z Egiptem ....................... 153
Lewica s�abnie ........................................... 170
Gospodarka pot�nieje .................................... 178
Dyplomatyczne poszukiwania... ............................. 184
...i militarne rozstrzygni�cia ................................ 193
Bliskowschodnie mocarstwo (1967-1982) ................... 213
Terytoria okupowane ...................................... 213
Gospodarcze sukcesy i pora�ki.............................. 225
O�wiata i �ycie kulturalne .................................. 233
'.'.., Nieosi�galny pok�j........................................ 239
Wojna Dnia Pojednania .................................... 252
Od lewicy do prawicy...................................... 271
Droga do Camp David ..................................... 283
�Liba�skie grz�zawisko" ................................... 302
W cieniu intifady (1982-2000) .............................. 317
Rz�d jedno�ci narodowej .................................. 317
Ku stabilizacji gospodarczej ................................ 331
Diaspora i imigracja ....................................... 348
Nar�d poszukuj�cy to�samo�ci.............................. 352
Intifada ................................................. 362
Porozumienie w Oslo ...................................... 373
Izrael wiatach 1996-2000 .................................. 380
Zamiast epilogu ............................................ 393
Kalendarium ................................................ 399
Wysocy komisarze, prezydenci, premierzy ........................ 425
Wybory do Knesetu .......................................... 429
Izraelskie Ustawy Zasadnicze .................................. 431
Wskaz�wki bibliograficzne .................................... 433
Indeks nazwisk .............................................. 439
Spis map ................................................... 460
Wst�p
Mo�na nieraz spotka� opini�, �e gdy Rzymianie st�umili �ydowskie powstanie, zdobyli Jerozolim� i zburzyli drug� �wi�tyni� (70 r.), mieszka�cy buntowniczej prowincji - kt�r� nazwano Palestyn� (by� to obszar wi�kszy ni� dzi� okre�lany tym mianem) - zostali wyp�dzeni z ojczyzny i odt�d �yli tylko w diasporze. Podb�j by� faktem, podobnie jak wygnanie Izraelit�w, sprzeda� ich znacznej liczby w niewol� oraz rozproszenie po p�nocnej Afryce i po�udniowej Europie. Jednak w zniszczonej prowincji pozosta�o niema�o �yd�w.
Przez kilka lat (do 73 r.) broni�a si� twierdza Masada, kt�rej ruiny s� dzi� dla Izraelczyk�w pami�tk� narodow� i celem wycieczek. Pozostali rolnicy �ydowscy. W mie�cie Jawne, niedaleko wybrze�a Morza �r�dziemnego, znalaz� sw� now� siedzib� Sanhedryn, najwy�szy religijny organ prawodawczy i s�downiczy. W tej samej miejscowo�ci rabin Jochanan Ben Zakkaj za�o�y� centrum nauczania, kt�re sta�o si� wzorem dlajeszyw (uczelni religijnych) i synagog w diasporze. Wyros�y te� inne o�rodki skupiaj�ce uczonych, szukaj�cych odpowiedzi na pytania, jak post�powa�, by �y� w zgodzie z Tor� (czyli Pi�cioksie-giem Moj�esza) i z innymi �wi�tymi ksi�gami hebrajskiej Biblii. Wyja�nienia i komentarze stworzy�y podstawy halachy, czyli prawa opartego na zasadach judaizmu, kt�re uj�to p�niej w obszernych tomach spisanego w �redniowieczu Talmudu.
Kolejne powstanie przeciw Rzymowi - pod wodz� Szymona Bar Kochby - wybuch�o w 132 r.; tak�e ono ponios�o kl�sk�. Skutkiem by�y nowe zniszczenia, represje i migracje, lecz �ydzi nadal mieszkali w Palestynie. Do 395 r. krajem rz�dzili Rzymianie, nast�pnie Bizan-tyjczycy, ust�puj�c w 636 r. Arabom. Kolejni zdobywcy to muzu�ma�ska dynastia Seld�uk�w (1091-1098), chrze�cija�scy krzy�owcy (1099--1291) i w�adaj�cy Egiptem muzu�ma�scy Mamelucy (1291-1516),
Izrael
a wreszcie Turcy, kt�rych w�adztwo przetrwa�o do 1918 r. Przez ca�y ten czas �ydzi zamieszkiwali Palestyn�, cho� ich liczba ulega�a zmianom, stosownie do polityki kolejnych w�adc�w. Upada�o �ydowskie rolnictwo, przetrwa�y o�rodki naukowe. W �ydowskiej tradycji zapisa� si� tragicznie okres wojen krzy�owych. Z r�k rycerzy chrze�cija�skich oraz mot�ochu zgin�o wielu �yd�w w Europie Zachodniej, innych wyp�dzano z miast lub nawet ca�ych kraj�w. Podobnie by�o w Palestynie, gdzie uprzednio odrodzi�y si� gminy �ydowskie. Majer Ba�aban, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, pisa�: �Gminy te pad�y od miecza krzy�owc�w, tak, �e po powrocie Turk�w Palestyna
Ruiny twierdzy Masady w pobli�u Morza Martwego, kt�rej obro�cy przez trzy lata (do 73 r.) wytrzymali obl�enie Rzymian, nim ulegli przemocy. Dzi� symbol wytrwa�o�ci �yd�w d���cych do utrzymania niepodleg�o�ci i cel wycieczek turystycznych
przedstawia�a ponury obraz zniszczenia. W roku 1267 odwiedzi� j� Nachmanides [Mosze Ben Nachman, autor komentarza do Tory i mistyk - ACh, JT], i zasta� w niej ledwie 3000 rodzin muzu�ma�skich i oko�o 300 chrze�cija�skich. �yd�w w kraju prawie nie by�o, bo ju� to wygin�li, ju� to uciekli podczas napad�w tatarskich"1.
Krzy�, pod znakiem kt�rego rycerze mordowali wyznawc�w judaizmu, sta� si� dla �yd�w symbolem nienawi�ci, nie za� mi�o�ci i po�wi�cenia Boga dla dobra wszystkich ludzi. �ydzi rozproszyli si� po wielu krajach, a w XVIII w. najwi�kszym ich skupiskiem by�a Rzeczpospolita Obojga Narod�w.
M. Ba�aban, Historja i literatura �ydowska ze szczeg�lnem uwzgl�dnieniem historji �yd�w w Polsce dla klas wy�szych szk�l �rednich, t Ol, Lw�w-Warszawa-Krak�w 1925, s. 17.
__________________________Wst�p___________________________
Palestyna znalaz�a si� na skraju imperium tureckiego. Wprawdzie Jerozolima nale�a�a do wa�nych o�rodk�w religijnych islamu (Mahomet mia� si� wznie�� do nieba ze wzg�rza, na kt�rym sta�a niegdy� �wi�tynia Salomona, dzi� stoi tu meczet), lecz pod innymi wzgl�dami znalaz�a si� na marginesie pa�stwa. Kraj wycie�czy�y wojny, a dewastacji dope�ni�a hodowla owiec i k�z, niszcz�cych ro�linno��. U progu XIX w. szacowano ludno�� Palestyny na mniej ni� 300 rys. os�b, w tym 5 ty�. �yd�w. Korzystali oni z ofiarno�ci diaspory, sk�d p�yn�y sk�adki dla uczonych i pobo�nych, modl�cych si� przy resztkach zewn�trznego muru �wi�tyni (HaTtotel ha'maarawi - Mur Zachodni, w Polsce u�ywano dawniej nazwy ��ciana P�aczu").
Nowe inicjatywy osadnictwa �yd�w w Ziemi Izraela (Erec Israel) powsta�y w XIX w. W 1834 r. rabin serbski, Jehuda Alkalai, zaproponowa� stworzenie osad w Palestynie, by u�atwi� nadej�cie Mesjasza. Pozyska� dla tej idei �ydowskiego finansist� i brytyjskiego polityka znanego obro�c� prze�ladowanych wyznawc�w judaizmu, Sir Mosesa Montefioriego, kt�ry podj�� starania u w�adz tureckich, by uzyska� tereny dla osadnictwa oraz wspar� je finansowo. Liczba osadnik�w �ydowskich wzrasta�a, do 10 ty�. w 1840 r. i 24 ty�. w 1881 r. W1870 r. oko�o 14 ty�. �yd�w mieszka�o w Jerozolimie i wkr�tce stali si� wi�kszo�ci� w mie�cie. W1870 r. francuska organizacja Powszechne Przymierze Izraelickie (Alliance Israelite Universelle) za�o�y�a w pobli�u Jafy szko�� rolnicz� Mikwe Israel, a francuski magnat, baron Edmond de Rothschild, ze s�awnego w Europie rodu �ydowskich bankier�w, finansowa� osadnictwo rolne. Wkr�tce nast�pi� rozw�j imigraq'i �ydowskiej z Europy �rodkowej i Wschodniej, zw�aszcza z teren�w Rosji.
Pod wp�ywem rosn�cego w Europie antysemityzmu oraz rozwoju wsp�czesnej �ydowskiej �wiadomo�ci narodowej pojawi�y si� projekty stworzenia w Palestynie o�rodka �ydowskiego. Od lat sze��dziesi�tych ukazywa�y si� prace uzasadniaj�ce prawa �yd�w do Palestyny. Pogromy w Rosji wywo�a�y od 1881 r. fal� wychod�stwa z tego pa�stwa (tzw. pierwsza alijd), a w 1896 r. wiede�ski pisarz i publicysta Teodor Herzl opublikowa� ksi��k� Der Judenstaat (�Pa�stwo �ydowskie"), zapocz�tkowuj�c ruch polityczny, kt�ry przyj�� nazw� syjonizmu. Pierwszy jego kongres odby� si� w Bazylei w lecie 1897 r.
Izrael
Niestrudzona dzia�alno�� Herzla oraz jego wsp�pracownik�w nie doprowadzi�a wprawdzie do uzyskania specjalnych praw dla �yd�w osiedlaj�cych si� w Palestynie, lecz syjonizm zdoby� wielu zwolennik�w i sta� si� czynnikiem uwzgl�dnianym w kalkulacjach mocarstw zainteresowanych ekspansj� kosztem Turcji.
Bezpo�rednio przed pierwsz� wojn� �wiatow� w Palestynie mieszka�o oko�o 85 ty�. os�b, w wi�kszo�ci Arab�w. Syjoni�ci na og� nie dostrzegali zwi�zanych z tym problem�w. Do wyj�tk�w nale�a� Aszer Ginzburg, znany jako Ahad Ha-am, kt�ry w 1891 r. pisa�: �Za granic� sk�onni jeste�my wierzy�, �e Palestyna jest dzi� niemal ca�kowicie opustosza��, nieuprawn� pustaci� i ka�dy mo�e tu przyby� i naby� tyle ziemi, ile serce zapragnie. W rzeczywisto�ci sprawa wygl�da inaczej. Trudno jest znale�� gdziekolwiek w kraju ziemi� arabsk�, kt�ra le�y od�ogiem. Jedyne obszary nieuprawne to wydmy piaszczyste lub kamieniste g�ry, gdzie mo�na tylko sadzi� drzewa, a i to po zainwestowaniu wielkiej pracy i kapita�u w ich uporz�dkowanie i przygotowanie. [...] Sk�onni jeste�my wierzy�, �e wszyscy Arabowie s� barbarzy�cami z pustyni, g�upim ludem, kt�ry nie widzi lub nie rozumie co si� wok� niego dzieje. Jest to kardynalny b��d. [...] Arabowie [...] obecnie nie widz� w tym, co robimy jakiegokolwiek zagro�enia dla siebie i swej przysz�o�ci i dlatego staraj� si� wyzyska� na sw� korzy�� tych nowych przybysz�w. [...] Lecz kiedy nadejdzie dzie�, w kt�rym �ycie naszego narodu w Erec Israel rozwinie si� do tego stopnia, �e w niniejszej lub wi�kszej mierze zepchnie na bok miejscow� ludno��, w�wczas nie zechce ona �atwo odda� swych pozycji"2.
Przewa�a� jednak optymistyczny pogl�d, �e imigracja �ydowska przyczynia si� do rozwoju Palestyny, z czego korzystaj� tak�e Arabowie. Jednym z przejaw�w rozwoju - i argumentem na rzecz optymizmu - by�o uruchomienie w 1892 r. linii kolejowej ��cz�cej Jerozolim� z portem w Jafie. Wiele by�o racji w tych opiniach, a dowodem s�u�y�a m.in. rosn�ca od ko�ca XIX w. imigracja arabska. Jednak�e miejscowi rolnicy arabscy, dzier�awcy ziemi nale��cej do wielkich posiadaczy,
2 Wed�ug: Sh. Avineri, The Making of Modern Zionism. The Intellectual Origins of the Jewish State, New Yorki 98 l,s. 122-123.
10
Wst�p
mogli odczuwa� zagro�enie. W�a�ciciel ziemi, je�li uzna� dysponowanie kapita�em za korzystniejsze od czynszu dzier�awnego, m�g� sprzeda� grunty �ydowskim nabywcom. Ci za� stosowali wsp�czesne metody gospodarowania, co oznacza�o usuwanie dzier�awc�w i wy�amywanie si� z ustalonego tradycj� stuleci systemu uprawy, koliduj�ce z post�powaniem arabskich s�siad�w. Wkr�tce lewica syjonistyczna opowiedzia�a si� za odrodzeniem narodu �ydowskiego przez prac� fizyczn�, zw�aszcza na roli. Narodowym idea�em mia�a sta� si� �ydowska praca na �ydowskiej ziemi, a to oznacza�o konkurencj� z arabskimi robotnikami. Dzia�acze marksistowskiej partii Robotnicy
Dom z pocz�tku XX w. w Jerozolimie
Syjonu (Poale Syjon Lewicy) uwa�ali, �e w Palestynie nie mo�na tworzy� klasy �ydowskich obszarnik�w, wyzyskuj�cych prac� Arab�w. Dzia�acz tej partii, Dawid Ben Gurion, przez pewien czas pracowa� jako robotnik rolny, chc�c dowie�� wy�szo�ci pracy �ydowskiej nad arabsk�.
11
Izrael
Niezale�nie od problem�w gospodarczych i spo�ecznych istnia�y r�wnie� polityczne przyczyny, kt�re prowadzi�y do narastania sprzeczno�ci mi�dzy spo�eczno�ci� �ydowsk� (okre�lan� s�owem jiszuw) a ludno�ci� arabsk�. U progu XX w. kszta�towa� si� bowiem narodowy ruch arabski, skierowany m.in. przeciw Turcji.
Zasadnicze zmiany przynios�a pierwsza wojna �wiatowa. Palestyn� interesowa�y si� wojuj�ce mocarstwa. Blisko�� Kana�u Sueskiego mia�a znaczenie dla Wielkiej Brytanii, dla Rosji wa�ne by�o s�siedztwo cie�nin ��cz�cych Morze Czarne i Morze �r�dziemne, wzrasta�o znaczenie z�� ropy naftowej w s�siednich krajach Bliskiego Wschodu. Turcja stan�a po stronie Niemiec. Alianci starali si� wi�c pozyska� Arab�w, a zarazem - z uwagi na sytuacj� w Europie - sympatyzowali z postulatami �wiatowej Organizacji Syjonistycznej.
W1916 r. dosz�o do zawarcia uk�adu francusko-brytyjskiego o podziale Bliskiego Wschodu na strefy wp�yw�w. Rok p�niej Chaim Weizmann, przewodnicz�cy �wiatowej Organizacji Syjonistycznej, uzyska� poparcie brytyjskie dla projekt�w �ydowskich. Powsta�a w�wczas tzw. Deklaracja Balfoura, czyli pismo ministra spraw zagranicznych do lorda Lionela Rothschilda, kt�re stwierdza�o: �Rz�d Jego Kr�lewskiej Mo�ci odnosi si� przychylnie do ustanowienia w Palestynie siedziby narodowej [national home] dla narodu �ydowskiego i do�o�y wszelkich stara�, aby u�atwi� osi�gni�cie tego celu. Jest przy tym ca�kowicie zrozumia�e, �e nie nast�pi nic, co mog�oby naruszy� obywatelskie i religijne prawa spo�eczno�ci nie�ydowskich istniej�cych w Palestynie lub prawa i status polityczny, z kt�rych �ydzi korzystaj� w jakimkolwiek innym kraju"3.
Deklaracja by�a og�lna i pozwala�a na r�ne interpretacje. Jej przyrzeczenia sta�y si� jednak bod�cem sprzyjaj�cym wp�ywom ruchu syjonistycznego w�r�d spo�eczno�ci �ydowskich, zw�aszcza w Europie �rodkowej i Wschodniej. By� to r�wnie� pierwszy krok ku stworzeniu pa�stwa �ydowskiego w Palestynie.
3 L. Stein, The Balfour Declaration, Jerusalem-London 1983, s. V (facsimile). Dawny polski przek�ad w: Dokumenty polityki sjonistycznej od programu bazylejskiego do enuncjacyj MacDonalda i Weiz-manna 1897-1931, Krak�w 1931, s. 7.
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
Wojska brytyjskie 7 listopada 1917 r. zdoby�y (kosztem Turcji) Gaz�, port i fortec� na wybrze�u Morza �r�dziemnego, 17 listopada zaj�ty Jaf�, a 9 grudnia marsza�ek Edmund Henry Allenby wjecha� do Jerozolimy. Rozpocz�� si� trzydziestoletni okres administracji brytyjskiej, pocz�tkowo wojskowej, od l lipca 1920 r. - cywilnej. Wiadomo by�o ju� w�wczas, �e Wielka Brytania otrzyma mandat zarz�dzania Palestyn�. Rada Ligi Narod�w przyj�a uchwa�� w tej sprawie 29 wrze�nia 1923 r. Mandat obj�� ziemie, kt�re stanowi� dzi� Palestyn� i Jordani�, Wielka Brytania otrzyma�a te� Irak, Francji przypad� obszar Libanu i Syrii. Mocarstwa ustali�y granice nie bacz�c ani na argumenty �ydowskie, ani arabskie. G��wne �r�d�a wody dla Palestyny znalaz�y si� poza ni�, co do dzi� wywo�uje spory mi�dzynarodowe.
Uchwa�a zaleci�a Wielkiej Brytanii budow� siedziby narodowej �yd�w w Palestynie, co ��czy�o si� z imigracj� �yd�w. Mia�a powsta� Agencja �ydowska (Sochnut ha'jehudim) - organ doradczy, wsp�dzia�aj�cy z administracj� mandatow�. Pocz�tkowo jej obowi�zki pe�ni�a �wiatowa Organizacja Syjonistyczna, dopiero w 1929 r. do Agencji weszli r�wnie� przedstawiciele innych nurt�w. Mia� te� powsta� lokalny samorz�d, przy zapewnieniu r�wnych praw wszystkim mieszka�com kraju. J�zykami oficjalnymi by�y angielski, arabski i hebrajski, zachowano tradycyjne instytucje religijne oraz ich kompetencje, co mia�o znaczenie zw�aszcza dla muzu�man�w i chrze�cijan. W lutym 1921 r. obok g��wnego rabina sefardyjskiego (urz�duj�cego od czas�w tureckich) powo�ano g��wnego rabina aszkenazyjskiego Gego uprawnienia dotyczy�y imigrant�w z Europy �rodkowej, z kr�gu kultury aszkenazyjskiej) oraz Rad� Rabiniczn�. Obowi�zkiem admini-
13
Izrael
stracji mandatowej by�o zapewnienie rozwoju ekonomicznego Palestyny.
Artyku� 5 uchwa�y nakazywa�, �by �adna cz�� terytorium palesty�skiego nie zosta�a odst�piona, oddana w dzier�aw� lub w jakikolwiek inny spos�b poddana w�adzy rz�du obcego mocarstwa", lecz z kolei artyku� 25 stwierdza�: �na terytoriach po�o�onych mi�dzy Jordanem a wschodni� granic� Palestyny, jaka b�dzie ostatecznie ustalona, mandatariusz - za zgod� Rady ligi Narod�w - otrzyma mo�liwo�� od�o�enia na p�niej lub zawieszenia tych postanowie� mandatu, kt�re uzna za niemo�liwe do pogodzenia z miejscowymi warunkami, oraz
Marsza�ek Aflenby wkracza do Jerozolimy po kapitulacji za�ogi tureckiej - grudzie� 1917 r.
podejmowania takich decyzji w celu zarz�du tymi obszarami, jakie uwa�a�by za odpowiednie dla owych warunk�w f...]"4.
Klauzul� t� wykorzystali Brytyjczycy, by na wsch�d od Jordanu uzna� emira Abdullaha za administratora w imieniu Wielkiej Brytanii.
4 Tekst uchwa�y patrz Great Britain and Palestine 1915-1945. Information Papers, nr 20, London-New York 1945, s. 150-155.
14
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
MORZE �R�DZIEMNE
iej ARABIA SAUDYJSKA
Terytorium, na kt�rym w 1921 r. utworzono Transjordani�
Terytorium przekazane w 1923 r Syrii (mandat francuski) Granica mandatu brytyjskiego Linia kolejowa
MORZE CZERWONE
Brytyjski mandat dla Palestyny 1917-1923
Nast�pi� wi�c podzia� terytorium mandatowego, kt�ry da� podstawy pod dzisiejsze Kr�lestwo Jordanii. Oznacza�o to znaczne uszczuplenie obszaru przeznaczonego dla �ydowskiej siedziby narodowej.
Wielka Brytania ograniczy�a w praktyce wykonywanie mandatu do dzisiejszego obszaru Palestyny. Administracj� kierowa� Wysoki Ko-
15
Izrael
misarz. �ydowskich mieszka�c�w oraz �wiatow� Organizacj� Syjonistyczn� reprezentowa�y wymienione ju� instytucje, lecz nie powsta�a analogiczna narodowa reprezentacja arabska. Wynika�o to zar�wno z rywalizacji wybitnych rod�w Arab�w palesty�skich, jak te� z negatywnego stanowiska wp�ywowych dzia�aczy arabskich wobec Wielkiej Brytanii. Konflikty arabsko-�ydowskie powodowa�y, �e zarz�dzanie krajem stawa�o si� coraz trudniejsze, a w Londynie brano pod uwag� przede wszystkim w�asne interesy imperialne.
Stosunki arabsko-�ydowskie
Podstawowym problemem okaza�y si� r�nice cywilizacyjne i spo�eczne mi�dzy dawnymi mieszka�cami Palestyny a imigrantami (zwano ich olim, liczba pojedyncza - ole). Stosunki przedkapitalistyczne w imperium ottoma�skim przetrwa�y d�u�ej ni� w Europie, a w�r�d Arab�w wi�zi rodowe by�y cz�sto silniejsze od r�nic spo�ecznych. Wsp�czesna �wiadomo�� polityczna dopiero si� kszta�towa�a. Poczucie wsp�lnoty religijnej muzu�man�w oraz wszystkich Arab�w rywalizowa�o z lojalno�ci� wobec przyw�dc�w rodowych o rozbie�nych aspiracjach. Nak�ada�y si� na to zar�wno r�nice religijne, gdy� cz�� Arab�w wyznawa�a chrze�cija�stwo, jak te� r�nice pozycji spo�ecznej i maj�tkowej. W Turcji wi�kszo�� Arab�w nie mia�a mo�liwo�ci kszta�cenia si�, panowa� analfabetyzm.
Doda� do tego nale�y tradycyjne metody gospodarowania na roli, utrzymuj�ce si� od wielu stuleci. Wa�nym elementem by�a gospodarka wodna. Nawadnianie grunt�w (bez czego nie do pomy�lenia by�aby uprawa) wymaga�o ustalonego wsp�lnie, u�wi�conego tradycj�, post�powania rolnik�w. Systemy nawadniania przetrwa�y nieraz od staro�ytno�ci, lecz wojny spowodowa�y ich uszkodzenia, cz�sto zniszczenie, co odbija�o si� ujemnie na rolnictwie. Wprawdzie ch�opi arabscy mieli opini� do�wiadczonych i umiej�tnych gospodarzy, lecz zachowanie tradycyjnych metod uprawy sta�o na przeszkodzie wzrostowi produkcji. Dopiero stopniowo m�odzie� arabska zdobywa�a wiedz� rolnicz�.
Spo�eczno�� �ydowska z dawna osiad�a w Palestynie mia�a nie mniej tradycyjny charakter. Imigranci przybywaj�cy od ko�ca XIX w.
16
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
r�nili si� od niej niemal pod ka�dym wzgl�dem. Ich do�wiadczenia i obyczaje ukszta�towa�y si� w Europie �rodkowej i Wschodniej. Je�li nawet pominiemy to, �e musieli si� dopiero uczy� pracy na roli, to przecie� najwa�niejsze by�o, i� okazali si� obcy tradycjom gospodarczym, spo�ecznym i cywilizacyjnym Palestyny. Przynosili styl �ycia w�a�ciwy spo�ecze�stwom Europy. Przybywali te� m�odzi ideali�ci, chc�cy wprowadzi� w �ycie socjalistyczne zasady sprawiedliwo�ci spo�ecznej. Wielu imigrant�w by�o lud�mi wykszta�conymi, o znacznych ambicjach intelektualnych. W rolnictwie wykorzystali umiej�tno�� spo�ecznego wsp�dzia�ania, tworz�c system pomocy agrotechnicznej, wkr�tce tak�e sie� organizacji handlowych i finansowych.
Jednym z wielkich problem�w okaza�o si� religijne rozbicie spo�eczno�ci arabskiej. Wi�kszo�� chrze�cijan wyznawa�a prawos�awie i uznawa�a autorytet patriarchy w Stambule, mniejsze grupy nale�a�y do innych Ko�cio��w. Przewa�ali muzu�manie, kt�rzy utworzyli w 1921 r. Najwy�sz� Rad� Muzu�ma�sk�, reprezentacj� religijn�, uznan� przez w�adze mandatowe. Rad� pocz�tkowo wybierano, lecz od 1925 r. jej cz�onk�w mianowa�y w�adze brytyjskie. Podlega�y jej s�dy muzu�ma�skie, decyduj�ce w sprawach zwi�zanych z �yciem osobistym wiernych, dysponowa�a dochodami religijnych fundacji (wakf), pochodz�cymi zw�aszcza z dzier�awy nale��cej do nich ziemi. Przewodnicz�cym by� mufn' Jerozolimy, z wp�ywowego rodu Husajnich (ich rywalami by� r�d Naszaszibich).
W 1920 r. odby� si� kongres Najwy�szej Rady Muzu�ma�skiej, kt�ry wybra� Arabski Komitet Wykonawczy, znajduj�cy si� pod wp�ywem Husajnich. Komitet do 1925 r. nie uznawa� w�adz mandatowych, p�niej znajdowa� si� wobec nich w opozycji i ��da� wprowadzenia w Palestynie parlamentarnego systemu rz�d�w. Zwalczaj�cy go Na-szaszibi sk�aniali si� do wsp�pracy z Brytyjczykami, potajemnie otrzymywali te� subwencje od Agencji �ydowskiej.
Spo�eczno�� �ydowska od pocz�tku rz�d�w brytyjskich mia�a reprezentacj� uznaj�c� w�adze mandatowe. Organizacja Syjonistyczna powo�a�a komisj� do wsp�pracy z administracj� wojskow�. Pocz�tkowo kierowa� ni� Chaim Weizmann, a p�niej funkcj� t� obj�� Mena-chem Usyszkin, o kt�rym gubernator Jerozolimy, Ronald Storrs, pi-
17
Izrael
sa�: �Kiedy zapowiadano jego odwiedziny, szykowa�em si�, by przyj�� ten dopust jak m�czyzna, modl�c si� tylko, by moi podw�adni zachowali podobne opanowanie"5.
�ydzi dysponowali dwiema reprezentacjami. Opr�cz Agencji �ydowskiej powsta�o Zgromadzenie Narodowe (As�fath HaNiwcharim), wybrane po raz pierwszy w kwietniu 1920 r. Powo�ywa�o ono organ wykonawczy - Rad� Kraju (Waad Leumi). By� to samorz�d zajmuj�cy si� sprawami religii, kultury oraz opieki spo�ecznej (p�niej otrzyma� ograniczone prawa opodatkowania �yd�w). Autorytetu �wieckich instytucji nie uznawa�y ko�a ortodoksyjne, kt�re odgrywa�y niewielk� rol� w �yciu politycznym. Rada Rabiniczna by�a kompetentna w kwestiach religii, istnia�y te� s�dy religijne. Administracja brytyjska na og� sprzyja�a Arabom, lecz �ydzi - dzi�ki swym organizacjom - mieli wi�ksze mo�liwo�ci formu�owania postulat�w oraz wp�ywu na Wysokiego Komisarza, kt�ry - w imieniu Wielkiej Brytanii - sprawowa� najwy�sz� w�adz�.
�r�d�a konflikt�w kry�y si� w sferze ekonomicznej i politycznej. Przyk�ad s�siednich kraj�w arabskich, wyzwolonych spod w�adzy tureckiej i obdarowanych samorz�dno�ci�, cho� pod protektoratem europejskim, sprzyja� ��daniu podobnych rozwi�za� w Palestynie, z czym kolidowa�a Deklaracja Balfoura oraz zasady mandatu. 7 marca 1920 r. Fajsal z rodu Haszymid�w zosta� w Damaszku koronowany na kr�la Syrii i Palestyny, niekt�rzy za� urz�dnicy brytyjscy sprzyjali jego ambicjom.
Zapewne dla znacznej -je�li nie wi�kszej - cz�ci ubogich rolnik�w wa�niejsze by�y kwestie religijne. Do��cza�y si� do nich wspomniane ju� wzgl�dy ekonomiczne. Has�a wstrzymania imigracji �yd�w i zakazu nabywania przez nich ziemi pozwala�y arabskim politykom mobilizowa� poparcie spo�eczne. Nak�ada�y si� na to zatargi, kt�rych nie brak w �adnej spo�eczno�ci. Tam, gdzie stykaj� si� ludzie o r�nych tradycjach cywilizacyjnych, mog� one �atwo prowadzi� do wybuchu nami�tno�ci. Nie nale�y jednak absolutyzowa� konflikt�w. W niejed-
' Wed�ug W. Laqueur, A History of Zionism, New York 1976, s. 450.
18
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
nej bowiem okolicy mi�dzy rolnikami arabskimi a �ydowskimi rozwin�a si� wsp�praca.
Zapowiedzi� przysz�ych wydarze� sta�y si� rozruchy wiosn� 1920 r. Ju� w lutym Arabowie zaatakowali wioski �ydowskie Metulla i Tel Chaj (w pobli�u p�nocnej granicy Palestyny). Zginaj w�wczas dow�dca �ydowskiego Korpusu Mulnik�w (utworzonego przy armii brytyjskiej podczas wojny), otoczony legend� Josef Trumpeldor. Na pocz�tku kwietnia, w tym samym czasie co chrze�cija�ska Wielkanoc i �ydowskie Pesach, przypada�o �wi�to muzu�ma�skie Nebi Musa, kiedy wierni pielgrzymuj� do domniemanego grobu Moj�esza (wed�ug Biblii Moj�esz nie dotar� do Ziemi Obiecanej i zmar� po wschodniej stronie Jordanu, gdzie zosta� pochowany) w po�owie drogi mi�dzy Jerozolim� a Morzem Martwym. T�um zgromadzony w Jerozolimie 4 kwietnia zacz�� rozbija� domy �ydowskie na Starym Mie�cie. Interwencja wojska przerwa�a pogrom zaledwie na kilka godzin - zamieszki trwa�y trzy dni. Przyw�dca radykalnych syjonist�w, W�adimir �abo-ty�ski, zorganizowa� oddzia� do obrony �yd�w. Po obu stronach pad�o wiele ofiar. �aboty�ski i dwaj przyw�dcy arabscy, w tym Had�i Amin al-Husajni (od 1921 r. mufti Jerozolimy), znale�li si� w wi�zieniu.
Dzia�o si� to wkr�tce po wojnie, przed rozstrzygni�ciem los�w Bliskiego Wschodu i ca�ym regionem wstrz�sa�y niepokoje. Nic dziwnego, �e w Londynie postanowiono rozwia� obawy arabskie co do los�w Palestyny. W maju 1922 r. opracowano �oficjaln�" interpretacj� Deklaracji Balfoura, tzw. pierwsz� Bia�� Ksi�g� w sprawie Palestyny, autoryzowan� przez Winstona Churchilla, ministra kolonii. Stwierdzano w niej m.in.: �Napi�cie, kt�re od czasu do czasu ujawnia�o si� w Palestynie, sprowadzi� nale�y g��wnie do pewnych obaw, jakie �ywi cz�� arabskiej i cz�� �ydowskiej ludno�ci. Co si� tyczy Arab�w, to obawy te opieraj� si� cz�ciowo na przesadnym interpretowaniu sensu deklaracji, wydanej w dniu 2 listopada 1917 r. w imieniu rz�du Jego Kr�lewskiej Mo�ci, kt�ra przychyla si� do utworzenia �ydowskiej siedziby narodowej w Palestynie. Poczyniono bez upowa�nienia deklaracje w tym sensie, jakoby zamierzonym celem by�o stworzenie ca�kowicie �ydowskiej Palestyny. [...] Rz�d chcia�by zwr�ci� uwag� na fakt, i� odpowiednie zwroty deklaracji nie m�wi�, �e Palestyna jako
19
Izrael
ca�o�� ma by� zamieniona na �ydowsk� siedzib� narodow�, lecz, �e w Palestynie ma by� utworzona taka siedziba"6.
Weizmann i jego towarzysze, cho� z wahaniem, akceptowali t� interpretacj�, gdy� obawiali si� utraci� poparcie brytyjskie. Politycy arabscy natomiast odrzucili Bia�� Ksi�g�. Zagadnienie stosunk�w arabsko-�ydowskich pozosta�o otwarte i sta�o si� najpowa�niejszym problemem, zar�wno dla w�adz mandatowych, jak i dla mieszka�c�w Palestyny.
Imigracja i osadnictwo
W czasie trwania mandatu nast�pi� istotny wzrost liczby ludno�ci Palestyny. Wed�ug szacunk�w brytyjskich w 1922 r. og�lna liczba mieszka�c�w wynosi�a 752 ty�. os�b, w tym 83,8 ty�. �yd�w, w 1944 r. osi�gn�a 1739,6 ty�., w tym 528,7 ty�. �yd�w. ��czy�o si� to z rozwojem ekonomicznym kraju, mo�liwym m.in. dzi�ki imigracji os�b dysponuj�cych kapita�em oraz inwestycjom z fundusz�w syjonistycznych. W ko�cu 1944 r. �ydzi stanowili przesz�o 30 proc. mieszka�c�w. Imigracja (alija) odbywa�a si� przede wszystkim na podstawie certyfikat�w, kt�re w�adze brytyjskie przydziela�y Organizacji Syjonistycznej (p�niej Agencji �ydowskiej). Rozmiary aliji zmienia�y si� zale�nie od liczby tych zezwole� oraz od sytuacji w Palestynie i w krajach, sk�d wyje�d�ali przybysze.
Pocz�tkowo roczna liczba olim nie osi�ga�a 10 ty�. os�b, lecz w latach 1924-1926 wzros�a, wynosz�c ��cznie 59,7 ty�. os�b, przewa�nie z Polski. By�a to tzw. czwarta alija (alija Grabskiego), spowodowana za�amaniem koniunktury w Polsce i reformami premiera W�adys�awa Grabskiego, kt�re wp�yn�y na wzrost podatk�w i wywo�a�y n�dz� wielu drobnych kupc�w i rzemie�lnik�w. Kiedy za�ama�a si� koniunktura gospodarcza w Palestynie, zmala�a tak�e imigracja (w 1927 r. zaledwie 2,7 ty�. os�b), wzros�a natomiast reemigracja (w tym�e roku 5,1 ty�. os�b). Kolejny szczyt (pi�ta alija) przypad� na lata 1933-1936, gdy przyby�o ��cznie 164,3 ty�. �yd�w. Bezpo�redni� przyczyn� by�
6 Great Britain and Palestine..., s. 155; Dokumenty polityki sjonistycznej..., s. 28.
20
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
wzrost antysemityzmu w Europie, a g��wnie zwyci�stwo Adolfa Hitlera i prze�ladowania w Niemczech. Do Palestyny wyje�d�ali nieraz ludzie dalecy od syjonizmu, co znalaz�o odzwierciedlenie w anegdotach. Oto na przyk�ad rozmowa w Jerozolimie: �Pan tutaj z przekonania? - Nie, z Niemiec!" Zarazem nadal przyje�d�a�a m�odzie�, dla kt�rej Palestyna stanowi�a wymarzon� narodow� siedzib�, przysz�e pa�stwo �ydowskie. Ona nadawa�a ton spo�eczno�ci.
W�adze mandatowe - wed�ug w�asnych deklaracji - dostosowywa�y imigracj� do warunk�w kraju. Oceny ich kwestionowali nie tylko dzia�acze syjonistyczni. W1933 r. - gdy �wiat odczuwa� dotkliwe bezrobocie - polski dziennikarz, Ksawery Pruszy�ski, pisa�: �Nie ma bezrobocia - przeciwnie, brak r�k do pracy. Brak r�k, mimo i� Palestyna, kt�ra przed wojn� (odj�wszy oczywi�cie imigracj� syjonistyczn�) zaczyna�a niemal okazywa� tendencje ku rozpocz�ciu ruchu emigracyjnego, jest dzi� typowym krajem imigracyjnym. W sezonie prac rolnych musiano na gwa�t pos�a� uczni�w wy�szych klas na roboty rolne: do tego stopnia dochodzi� �w kryzys d rebours. Brak r�k mimo mas proletariatu arabskiego [...]"?.
Spadek imigracji w latach nast�pnych (10,5 ty�. w 1937 r. i 16,4 ty�. w 1939 r.) wynika� z polityki brytyjskiej. Od 1940 r. przyje�d�a�o mniej ni� 5 ty�. os�b rocznie, lecz w 1943 r. nast�pi� ponowny wzrost. W1944 r. przyby�o legalnie 14,5 ty�. �yd�w.
W latach trzydziestych rozwin�a si� te� nielegalna imigracja �ydowska (alija bet), lecz jej rozmiary by�y znacznie mniejsze. Oceniano, �e w latach 1932-1933 osi�gn�a 22,4 ty�. os�b; a jej kolejny wzrost nast�pi� przed wybuchem wojny - w 1939 r. nielegalnie przyby�o zapewne 12,4 ty�. os�b. Musieli oni pokona� znaczne przeszkody, gdy� docierali przewa�nie drog� morsk�, a kontrola port�w by�a dla Brytyjczyk�w do�� �atwym zadaniem. Pewna liczba os�b przyjecha�a z paszportami turystycznymi, kt�re niszczyli, by pozosta� w kraju. M�odzi ludzie przybywali na studia i ju� nie wyje�d�ali. Dru�yny sportowe, rozgrywaj�ce mecze w Palestynie, opuszcza�y j� w zmniejszonym sk�adzie. Wi�kszo�� nielegalnych przybysz�w przedostawa�a si� na nie-
7 K. Pruszy�ski, Palestyna po raz trzeci, Wilno 1933 (reprint Warszawa 1990), s. 25.
21
Izrael
wielkich statkach. Jeden z imigrant�w, kt�ry zap�aci� 400 dolar�w (co stanowi�o w�wczas poka�ny kapita�), tak opisywa� podr�: �Statek by� stary i w z�ym stanie; by� brudny, z widocznymi niedostatkami. Do tego p�ywaj�cego grobu wesz�o 750 os�b, w tym 250 kobiet i 15 dzieci. W �adowni urz�dzono kilkupi�trowe ��ka. Za materace s�u�y�y worki wype�nione s�om�. Byli�my tak st�oczeni, �e na materacu trudno by�o przewr�ci� si� na drugi bok. Najgorsze jednak by�o powietrze. Dzia�o si� to podczas pory deszczowej, wszystkie wej�cia by�y zamkni�te, atmosfera za� dusz�ca. Na pok�adzie urz�dzono dwie prowizoryczne latryny. Na jednym ko�cu statku znajdowa�y si� dwa wielkie kot�y, lecz wkr�tce po wyruszeniu okaza�o si�, �e s� zepsute"8.
Przez kilka dni statek kr��y� u wybrze�y, a pasa�erowie kryli si� pod pok�adem, gdy� oficjalnie zarejestrowano, i� przewozi on �adunek cementu. Ten statek dop�yn��, inne ulega�y katastrofom lub zosta�y zawr�cone. Podobno zdarza�y si� przypadki, gdy piracka za�oga mordowa�a pasa�er�w na pe�nym morzu. Zapewne wi�ksze rozmiary przybra�a nielegalna imigracja arabska, gdy� przekraczanie pustynnych granic mi�dzy Palestyn� a s�siednimi krajami nie by�o trudne.
Spo�eczno�� �ydowska w Palestynie (jiszuw) daleka by�a od jedno�ci. G��bokie r�nice dzieli�y syjonist�w od �rodowisk ortodoksyjnych, w du�ej mierze z�o�onych z �yd�w mieszkaj�cych od pokole� w Jerozolimie. Pogl�dy ich wyra�a� utworzony w 1917 r. Katowicach Zwi�zek Izraela (jidysz - Agudas Israel, hebr. - Agudat Israel), kt�ry widzia� w syjonizmie gro�b� dla religii, odrzuca� ide� pa�stwa �ydowskiego i Deklaracj� Balfoura. Nic dziwnego, �e zwalczany by� przez syjonist�w. I. de Haan, ortodoksyjny przeciwnik syjonizmu, skar�y� si� 13 lutego 1924 r. polskiemu konsulowi Jerzemu Adam-kiewiczowi: �W �adnym z kraj�w, w kt�rych �ydzi stanowi� dzisiaj mniejszo�� narodow�, nie doznaj� oni [...] takiego ucisku, jakiego doznaj� �ydzi ortodoksyjni w Palestynie ze strony syjonist�w. S� oni socjalnie bojkotowani, wykluczeni ze wszystkich stanowisk rz�dowych, pozbawieni mo�liwo�ci korzystania, na r�wni z innymi �ydami,
8 M. Syrkin, Aliyah Beth, �The Menorah Journal" 1939, nr 3, s. 341.
22
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
z ulg i przywilej�w zaprowadzonych przez obecny regime w dziedzinie opieki spo�ecznej"9.
Imigranci przenie�li z diaspory do Palestyny spory polityczne, wkr�tce jednak �ycie palesty�skie usamodzielni�o si�. Najwa�niejsz� si�� by�a Organizacja Syjonistyczna. Syjoni�ci dzielili si� na frakcje i nurty, wprawdzie po��czone wsp�lnym celem, lecz r�ni�ce si� pod wieloma wzgl�dami. W Palestynie uformowa�y si� partie, kontynuuj�ce tradyq'e z diaspory. Nurt religijny reprezentowa�o za�o�one w 1893 r. w Wilnie Centrum Duchowe (Merkaz Ruchani, Mizrachi) oraz wsp�pracuj�ca z ni� organizacja Robotnik Mizrachi (HaPoel HaMizrachl). Nurt marksistowski zrodzi� parti� Poale Syjon, ukszta�towan� w Rosji na pocz�tku XX w. Jej czo�owymi przedstawicielami w Palestynie byli Dawid Ben Gurion oraz Icchak Awner (pseudonim, pierwotne nazwisko Szymszelewicz zmieni� p�niej na Icchak Ben Cwi). W1905 r. powsta�a w Palestynie socjalistyczna, lecz odrzucaj�ca marksizm organizacja M�ody Robotnik (HaPoel HaCair), utworzona przez Arona Dawida Gordona, w kt�rej wybitn� rol� odegrali Chaim Arlozorow oraz Josef Sprincak. Poale Syjon uleg�a ewolucji i w 1919 r. po��czy�a si� z innymi grupami w parti� Jedno�� Pracy (Ahdut HaAwoda), ta za� w 1930 r. zjednoczy�a si� z HaPoel HaCair w Parti� Robotnik�w Ziemi Izraela (Mifleget Poalei Erec Israel, Mapai). Sta�a si� najwa�niejsz� si�� spo�eczno�ci �ydowskiej w Palestynie, m.in. dzi�ki wp�ywom w zwi�zkach zawodowych. Radykaln� prawic� stanowili tzw. rewizjoni�ci, uznaj�cy autorytet �aboty�skiego, od 1935 r. wyst�puj�cy pod nazw� Nowa Organizacja Syjonistyczna. G�osili solidaryzm narodowy, pot�piali walk� klasow�, krytykowali Organizacj� Syjonistyczn� i zwalczali administracj� brytyjsk�. W Palestynie utworzyli Narodow� Organizacj� Wojskow� (Irgun Cwai Leumt), znan� pod skr�tem Ecel.
Poza podzia�em na rewizjonist�w, socjalist�w i religijnych syjonist�w pozostali tzw. og�lni syjoni�ci. Nie utworzyli odr�bnej partii, lecz dzia�ali we wsp�lnych strukturach ruchu syjonistycznego. Stanowili centrum ruchu, cho� niekt�rzy sympatyzowali z lewic�.
Archiwum Akt Nowych w Warszawie (dalej A A�), Ambasada w Londynie 1378, k. 75.
23
Izrael
Jeszcze jedna p�aszczyzna podzia��w, aczkolwiek zapewne nie najwa�niejsza, wynika�a z r�nic mi�dzy imigrantami z rozmaitych kraj�w. Po 1924 r. pojawi�a si� rywalizacja mi�dzy przybyszami z Rosji i Polski, zw�aszcza podczas wybor�w do rady miejskiej Tel Awiwu. Pisa� o tym 8 stycznia 1929 r. konsul Tytus Zbyszewski: �G��wnym zarzutem skierowanym przeciwko �ydom polskim jest to, i� zorganizowali si� oni w odr�bn� grup� polsk� i �e wyst�puj� oni przeciwko dotychczasowemu systemowi Egzekutywy i instytucji syjonistycznych oraz �e utrzymuj� �cis�y kontakt z Polsk�, zachowuj�c obywatelstwo polskie i wreszcie, �e nie propaguj� nale�ycie j�zyka hebrajskiego. [...] Nie da si� zaprzeczy�, �e �ydzi polscy bior� wybitny udzia� w odbudowie Palestyny i po�o�yli ogromne zas�ugi dla rozwoju kraju. Nie mniej, wszelkie urz�dy, tak publiczne, jak spo�eczne i prywatne, piastowane s� przewa�nie przez �yd�w rosyjskich, kt�rzy konsekwentnie i systematycznie usuwaj� �yd�w polskich"10.
W latach trzydziestych stan taki ulega� stopniowym zmianom. Imigranci z Polski zdobywali wi�ksze znaczenie, natomiast pojawi�a si� rywalizacja mi�dzy dawniejszymi osadnikami a przybyszami z Niemiec, cz�sto dalekimi od syjonizmu, lecz czasem dysponuj�cymi kapita�em i cz�sto wy�szym wykszta�ceniem; imigranta takiego zwano jeke. Oczywi�cie, wi�kszo�� utraci�a ca�e mienie w III Rzeszy, tote� podejmowali si� ka�dej pracy. Piel�gnowane przez nich obyczaje mieszcza�skich �rodowisk niemieckich sk�ania�y do kpin. Wed�ug anegdoty dwaj jeke podaj�cy z r�k do r�k ceg�y na budowie szeptali przy ka�dej sztuce: - Bitte schon, Hen Doktor! - Danke schon, Herr Ministerialrat! Niech�� budzi�a ich nieumiej�tno�� adaptowania si� do trudnych warunk�w palesty�skich. P�niej jednak wielu zyska�o szacunek dzi�ki wk�adowi, jaki wnie�li w budow� �ycia w Palestynie, przede wszystkim do rozwoju nauki.
W latach trzydziestych narasta� konflikt mi�dzy rewizjonistami a innymi nurtami, zw�aszcza socjalistami. �aboty�ski oskar�a� ich o bolszewizm i usi�owa� stworzy� w�asny ruch zawodowy, niezale�ny od lewicowej Powszechnej Organizacji Robotnik�w �ydowskich Zie-
AAN, Ambasada w Londynie 139, k. 35.
24
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
mi Izraela (HaHistadrut HaKlalit Szel Ha'owdim Ha'iwn'im BeErec Israel, Histadrut). Zwolennicy tego polityka postulowali walk� zbrojn� o niepodleg�o��, a ich skrajny nurt akceptowa� morderstwa polityczne. Socjali�ci nazywali ich faszystami. �aboty�ski zreszt� fascynowa� si� niekt�rymi aspektami polityki Mussoliniego. Konflikty wzmog�o zab�jstwo Chaima Arlozorowa 16 czerwca 1933 r. Oskar�ano o to rewizjonist�w, jeden z nich (Abraham Stawski) zosta� aresztowany i skazany na �mier� - uwolni� go s�d apelacyjny. Zbrodnia pozosta�a niewyja�niona, lecz do dzi� spotyka si� opinie, �e obci��a rewizjonist�w.
Z Organizacj� Syjonistyczn�, a nast�pnie z Agencj� �ydowsk� zwi�zane by�y dwa fundusze. Jeden, powsta�y w 1902 r. �ydowski Fundusz Narodowy (Keren Kajemet Lelsraet), gromadzi� �rodki na zakup ziemi oraz zalesianie kraju. Ziemia nale�a�a do Agencji, kt�ra oddawa�a j� w u�ytkowanie rolnikom. Drugi, Fundusz Podwalin (Keren Hajesod), powsta� w 1920 r. w celu finansowania inwestycji, g��wnie o charakterze u�yteczno�ci publicznej. Od 1902 r. dzia�a� te� bank �ydowski Trust Kolonialny (Jewish Colonial Trust), przekszta�cony nast�pnie w Bank Kraju Izraela (Bank Leumi le-Israel).
Rozwin�y si� sp�dzielnie powi�zane z Histadrutem (przetw�rstwo spo�ywcze, budownictwo, komunikacja, hotelarstwo i gastronomia). Tak�e inne nurty polityczne tworzy�y sp�ki, kt�re odegra�y istotn� rol� w rozwoju kraju. Wymieni� zw�aszcza nale�y Bank Wschodni (Bank Mizrachi) utworzony przez religijnych syjonist�w.
Szczeg�lne zainteresowanie budzi�o osadnictwo rolne. Pocz�tkowo dzia�acze syjonistyczni mieli nadziej�, �e uzyskaj� cz�� ziem pa�stwowych, niegdy� nale��cych do Turcji, kt�rymi dysponowa�y w�adze mandatowe. Jednak�e Brytyjczycy zamierzali przede wszystkim pom�c rolnictwu arabskiemu i Fundusz Narodowy otrzyma� niewiele ziemi. Grunty dla potrzeb osadnictwa nabywano od os�b prywatnych (Arab�w) i cena ziemi wzrasta�a. Osadnicy nie mieli pe�nej swobody gospodarowania na przydzielonej im ziemi. Obowi�zkiem by�o wykorzystywanie wy��cznie r�k �ydowskich. Sprzyja�o to organizowaniu wsp�lnej gospodarki, a w 1920 r. konferencja w Londynie uchwali�a nawet, �e celem osadnictwa ma by� tworzenie wiosek robotniczych. Przyk�adem sta�o si� zagospodarowanie doliny D�ezril, gdzie
25
Izrael
osadnictwo rozpocz�o si� ju� w 1911 r. W1919 r. Fundusz Narodowy naby� tam znaczne obszary bagien, na kt�rych m�odzi imigranci za�o�yli osady i przy olbrzymim wk�adzie w�asnej pracy przeprowadzili melioracje, zbudowali drogi i system nawodnie�. Region ten sta� si� dum� ruchu syjonistycznego.
Podobnie dzia�o si� w wielu innych rejonach. Fundusz Narodowy przekazywa� ziemi� w r�ce grup m�odych osadnik�w, pe�nych entuzjazmu, przybywaj�cych, by budowa� narodow� siedzib� �ydowsk�, cho� cz�sto s�abo przygotowanych do zada�, jakie ich czeka�y. Grunty nierzadko by�y podmok�e, a zanim uda�o si� dokona� melioracji (m.in.
Zachowana do dzi� chata z pocz�tk�w t�bucu Klar Me-nachem (zdj�cie z 1987 r.)
sadzono eukaliptusy, znane z osuszania bagien) malaria zbiera�a �niwo. Osadnicy dysponowali pocz�tkowo skromnym wyposa�eniem, mieszkali w namiotach oraz prymitywnych drewnianych barakach i wiele lat up�yn�o, nim mogli �y� w lepszych warunkach. Zdobywali jednak szybko do�wiadczenie, korzystali z porad agronom�w, kszta�cili si� w szko�ach rolniczych i stworzyli kwitn�ce rolnictwo, wkr�tce s�awne z uprawy cytrus�w. Powstawa�y wsp�lnoty rolnicze - kibuce. Dyktowa�y to wzgl�dy ideowe, gdy� pionierzy przewa�nie akceptowali rozmaite formy socjalizmu. Mo�e jeszcze wa�niejsze by�y wzgl�dy praktyczne, gdy� rolnicy nie dysponuj�cy kapita�em musieli wsp�lnie gos-
26
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
podarowa�, by przetrwa�. Dochody przeznaczano na zbiorowe potrzeby, wydzielaj�c - stosownie do mo�liwo�ci - cz�� na potrzeby indywidualne. Do wsp�dzia�ania zmusza�o te� zagro�enie ze strony w�drownych Beduin�w lub arabskich rolnik�w (felloch�w). Najbardziej radykalny charakter mia�y pogl�dy imigrant�w nale��cych do organizacji M�ody Stra�nik (HaSzomer HaCair). W ich osadach wprowadzono pe�n� wsp�lnot� gospodarcz�, r�wno��, a nawet wsp�lne wychowanie dzieci. Koncepcje te wywar�y wielki wp�yw na ruch kibu-cowy w Palestynie. Nie b�dzie przesad�, je�li powiemy, �e osadnicy rolni - zw�aszcza kibucnicy - stworzyli podstawy gospodarcze i ideo-
Kibuc Kfar Menachem. Basen i sala koncertowa (zdj�cie z 1987 r.)
we, bez kt�rych nie by�oby mo�liwe uzyskanie niepodleg�o�ci przez Izrael w 1948 r.
Pocz�tkowo dominowa�y niewielkie osady zak�adane przez grupy (kwuca) m�odych ludzi, raczej o elitarnym charakterze. Stopniowo zacz�� przewa�a� odmienny typ - kolektywu licz�cego nawet kilkuset cz�onk�w. Kibucnicy brali udzia� w �yciu intelektualnym, starali si� podnosi� swe wykszta�cenie. Dzia�acze organizacji m�odzie�owych i cz�onkowie kibuc�w stali si� elit� moraln� i intelektualn� spo�eczno�ci �ydowskiej. Stanowili wprawdzie niezbyt liczn� mniejszo�� osadnik�w, lecz tworzyli wzorce post�powania dla innych. Spo�r�d nich
27
Izrael
wyros�a wi�kszo�� polityk�w, kt�rzy p�niej organizowali pa�stwo Izrael. W 1927 r. przedstawiciele wsp�lnotowych osad utworzyli federacj� Zjednoczony Kibuc (HaKibuc HaMeuchad), reprezentuj�c� ich interesy. Przedstawiciele starszego typu kolektyw�w powo�ali do �ycia odr�bn� organizacj� - Stowarzyszenie Grup (Chewer HaKwu-cof). W 1927 r. powsta�a organizacja Krajowy Kibuc (HaKibuc Ha-Arci), powo�ana przez zwolennik�w HaSzomer HaCair. W1939 r. istnia�o 77 kibuc�w, nale��cych do pi�ciu zrzesze� o rozmaitym obliczu ideowym11.
Paradoksem by�o zwalczanie kibuc�w przez komunist�w. Zdawa� si� mog�o, �e kibuce realizowa�y idea� komunistycznej wsp�lnoty bez por�wnania lepiej i efektywniej ni� tworzone przemoc� ko�chozy w ZSRR By�y jednak dzie�em syjonizmu, w kt�rym komuni�ci widzieli �ydowski nacjonalizm sprzymierzony z brytyjskim imperializmem.
Od 1919 r. powstawa�y tak�e mniej radykalne formy rolnictwa sp�dzielczego, moszawy. Rolnicy wsp�lnie kupowali inwentarz oraz sprzedawali produkty, wsp�dzia�ali w tworzeniu urz�dze� publicznych w wiosce, lecz pracowali i �yli odr�bnie wraz z rodzinami na otrzymanej ziemi, a dochody zatrzymywali dla siebie. Ros�a te� liczba farm kapitalistycznych, kt�rych w�a�ciciele stosowali prac� najemn�. Pocz�tkowo byli to robotnicy arabscy, ale pod naciskiem ruchu syjonistycznego zast�powali ich �ydzi. Ksawery Pruszy�ski pisa�: �Opowiadania o tym, jakoby na koloniach �ydowskich pracowali Arabowie, �ydzi za� byli jedynie bogatymi w�a�cicielami, jest jednak bajk�. By�em we wszystkich wi�kszych koloniach, przeje�dzi�em kraj autobusami, samochodem, zeszed�em piechot�, odwiedzi�em bardzo dok�adnie gospodarstwa kilkunastu kolonist�w. Przewa�aj�cym, i to o du�o, elementem robotniczym jest �ydowski. Arabski wyst�puje wsz�dzie, najpowszechniej jednak na pograniczu terytorium �ydowskiego. Na og� panuje pewne wymieszanie si� obu element�w. To samo ma miejsce przy robotach w mie�cie"12.
11 H. Near, The Kibbutz Movement. A History, t. I: Origins and Growth, 1909-1939, Oxford 1992, s. 40(M02.
12 K. Pruszy�ski, Palestyna.., s. 55-56.
28
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
Je�li jednak przed pierwsz� wojn� �wiatow� polityczna i spo�eczna rola warstwy robotniczej w�r�d �yd�w w Palestynie by�a znaczna, to pod koniec lat trzydziestych wyra�nie zmala�a. Imigranci przybywaj�cy w czwartej aliji, kt�rzy opuszczali swe strony rodzinne przewa�nie z konieczno�ci, osiedlali si� cz�sto w miastach, zajmuj�c si� handlem, wytw�rczo�ci� i us�ugami. Do miast kierowali si� przewa�nie imigranci z III Rzeszy. Dzi�ki nim wyrasta� Tel Awiw, kt�ry na pocz�tku 1921 r. by� niewielk� osad� ko�o arabskiej Jafy i liczy� oko�o 3,6 ty�. mieszka�c�w, w 1929 r. osi�gn�� 46 ty�., a w 1939 r. -160 ty�. Dzi� Jafa jest przedmie�ciem Tel Awiwu. Na ulicach miasta s�ycha� by�o j�zyk polski, w drugiej po�owie lat trzydziestych tak�e niemiecki. Wzros�o zaludnienie Jerozolimy, gdzie w 1925 r. powsta� Uniwersytet Hebrajski (HaUniwersita Halw�t bejeruszalaim). Uczelnia otrzyma�a wsparcie intelektualist�w - nie tylko �ydowskich - z wielu kraj�w, na przyk�ad dzia�aj�cego w Polsce Towarzystwa Przyjaci� Uniwersytetu Hebrajskiego.
Od pocz�tku lat dwudziestych powstawa� przemys�. W1921 r. zbudowano pierwsz� elektrowni� w Tel Awiwie, nast�pne w Tyberiadzie i w Hajfle. Prywatni inwestorzy budowali fabryki w Hajfie, kt�ra sta�a si� wkr�tce najwa�niejszym portem Palestyny i o�rodkiem robotniczym, oraz w Tel Awiwie. Zasoby Morza Martwego pozwala�y na budow� przemys�u chemicznego. Wi�kszo�� olim nie mia�a jednak �rodk�w na du�e inwestycje. Mno�y�y si� wi�c ma�e warsztaty tworzone przez imigrant�w, tak�e przez nalewkowskich sklepikarzy uchodz�cych z Polski przed pogarszaj�cymi si� warunkami bytu (t� kategori� olim gardzili m�odzi syjoni�ci). Wyniki tego procesu by�y widoczne dla ka�dego przybysza. Ksawery Pruszy�ski w 1933 r. pisa�: �Pierwsza rzecz, kt�ra uderzy�a mnie w Palestynie to by� ogromny dobrobyt kraju. Po szarej, zbiedzonej Turcji, po kryj�cej sw� n�dz� Grecji, od tego kraju a� bije pomy�lno��. [...] Tel Awiw ma swoje Nalewki: s� to Nalewki inne, bo w zieleni i czysto�ci i w s�o�cu. Ale tak samo pracuj� tam male�kie fabryczki, tak samo aprowiduj� one szerokie zaplecze Lewantu. Gdzie� daleko, w Manchesterach i Birminghamach, w zacisznych gabinetach szef�w trust�w, �ledzi si� z niepokojem [...] przyczyny cofania si� ekspansji handlowej dreadnougth�w
29
Izrael
brytyjskiego przemys�u. [...] Nalewki telawiwskie okaza�y si� konkurentem trust�w"13.
Utworzona w 1920 r. Powszechna Organizacja Robotnik�w �ydowskich Ziemi Izraela pocz�tkowo koncentrowa�a si� na problemach robotnik�w rolnych, stopniowo obejmuj�c pracuj�cych w innych ga��ziach gospodarki. Histadrut zmierza� do zapewnienia pracy wszystkim �ydom. Podj�� wi�c walk� przeciwko w�a�cicielom plantacji, na kt�rych pracowali robotnicy arabscy. Uwa�ano, �e gospodarka arabska jest samowystarczalna, natomiast w�r�d �yd�w panuje bezrobocie. Powodzenie tej akcji przyczyni�o si� do dalszego zaostrzenia stosunk�w mi�dzyetnicznych. Poza rolnictwem stopniowo wzrasta�o zatrudnienie �yd�w tak�e w agendach administracji mandatowej oraz na kolei. Administracja brytyjska zatrudnia�a r�wnie� Arab�w, przewa�nie chrze�cijan.
W latach dwudziestych kszta�towa�a si� dopiero struktura spo�eczna i gospodarcza jiszuwu. W latach trzydziestych by�a ju� uformowana. �ydzi utworzyli instytucje polityczne, gospodarcze, opieki zdrowotnej, o�wiatowe oraz naukowe. Pod koniec lat mi�dzywojennych spo�eczno�� �ydowska mog�a ju� zbudowa� w�asn� struktur� pa�stwow�.
Polityka w�adz mandatowych
W�adze brytyjskie stan�y przed trudnym zadaniem wykonania cel�w okre�lonych w mandacie (tj. doprowadzenia kraju do niepodleg�o�ci), a zarazem utrzymania spokoju w kraju, w kt�rym narasta� konflikt arabsko-�ydowski. Nale�a�o zw�aszcza okre�li� rozmiary imigracji. We wrze�niu 1920 r. Wysoki Komisarz dopu�ci� przyjazd 16,5 ty�. �yd�w. Wywo�a�o to now� fal� zamieszek anty�ydowskich l maja 1921 r., gdy przypada�a prawos�awna Wielkanoc.
Rozmiary imigracji regulowano stosownie do tego, jak w�adze ocenia�y szans� wch�oni�cia przybysz�w przez gospodark� kraju. Ustalano og�lne rozmiary imigracji, a kandydat�w podzielono na katego-
13 Tam�e, s. 24, 32-33. Dreadnougth � typ pot�nego pancernika
30
Palestyna pod w�adz� brytyjsk� (1917-1948)
rie. W najlepszej sytuacji znajdowa�y si� osoby dysponuj�ce kapita�em, w stosunku do ich liczby okre�lano liczb� certyfikat�w dla rodzin niezamo�nych.
Kolejnym zadani