4443

Szczegóły
Tytuł 4443
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

4443 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 4443 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

4443 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

ALEKSANDER HULEK TEORIA I PRAKTYKA REHABILITACJI INWALID�W (Analiza -w aspekcie fizycznym, psychologicznym, spo�ecznym i zawodowym) WARSZAWA 1969 PA�STWOWY ZAK�AD WYDAWNICTW LEKARSKICH Przedmowa Rehabilitacja inwalid�w w Polsce Ludowej obejmuje obecnie osoby z r�nego rodzaju kalectwami i chorobami. Praktycy i specjali�ci w tej dziedzinie dysponuj� ju� podstawowymi us�ugami i plac�wkami naukowymi, a do walki z przyczynami i skutkami inwalidztwa podchodz� wszechstronnie. Du�y post�p dokona� si� r�wnie� w ostatnich latach w udost�pnianiu inwalidom us�ug psychologicznych i socjalnych oraz w przygotowaniu ich do pracy i zatrudnianiu. Doszed�em do wniosku,, �e b�dzie rzecz� po�yteczn� podda� analizie niekt�re zagadnienia usprawnienia fizycznego, rehabilitacji psychicznej, spo�ecznej i zawodowej, wskaza� na podstawowe tendencje rozwojowe w tej dziedzinie, dokona� pr�by syntezy niekt�rych zjawisk oraz wyci�gn�� wnioski pod k�tem widzenia potrzeb codziennej praktyki. W rozdzia�ach od I do X w��cznie czyni� pr�b� om�wienia tych zagadnie�, kt�re s� wsp�lne w rehabilitacji wszystkich inwalid�w, a w rozdz. XI - niekt�re zagadnienia specyficzne dla r�nych kategorii os�b poszkodowanych na zdrowiu. Ksi��k� niniejsz� napisa�em na podstawie osobistego do�wiadczenia, kt�re datuje si� od 1937 r., w�asnych bada� naukowych, bada� przedstawionych przez innych autor�w, a tak�e analizy us�ug rehabilitacyjnych w kraju i za granic�, w tym w r�nych cz�ciach �wiata, a zw�aszcza na podstawie 'obserwacji w czasie kierowania dzia�em rehabilitacji inwalid�w w ONZ w latach 1962-1967. Z licznych o�rodk�w rehabilitacyjnych, z kt�rymi zapozna�em si�, wzi��em pod uwag� 'te, kt�rych dorobek jest du�y. Z bardzo bogatego pi�miennictwa, publikowanego rokrocznie, powo�uj� si� w zasadzie na tych autor�w, kt�rych pozna�em osobi�cie i mog�em si� przekona� o ich du�ym do�wiadczeniu. Ksi��k� pisa�em z my�l�, by pom�c plac�wkom naukowym, organizacjom spo�ecznym i administracji pa�stwowej w szkoleniu personelu w leczniczej, spo�ecznej i zawodowej rehabilitacji i rozwijaniu us�ug rehabilitacyjnych. Chodzi�o mi o to r�wnie�, aby specjali�ci pracuj�cy w r�nych dziedzinach rehabilitacji poczuli si� cz�onkami jednej wielkiej rodziny, pami�tali, �e prac� sw� opieraj� w du�ej mierze na tych -samych zasadach i s�u�� temu samemu celowi - przywr�ceniu inwalidom maksymalnej zdolno�ci do �ycia codziennego i pracy zawodowej. Przy pisaniu pracy korzysta�em z pomocy wybitnych polskich uczonych i specjalist�w w tej dziedzinie, za co sk�adam Im gor�ce podzi�kowanie: prof. dr W. Dedze, krajowemu specjali�cie do spraw leczniczej rehabilitacji, za udzielanie mi konsultacji przy pisaniu pracy oraz za napisanie przedmowy; prof. dr J. Doroszewskiej, kierownikowi Zak�adu Pedagogiki Leczniczej UW, za �yczliwe przedyskutowanie ze mn� niekt�rych problem�w pedagogiki specjalnej; mgr T. Lidk�, dyrektorowi Departamentu Rehabilitacji Inwalid�w w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Spo�ecznej, za stwarzanie mi warunk�w do napisania pracy � dzielenie si� ze mn� swym wieloletnim do�wiadczeniem, oraz dr. H. Lalkowej za przeczytanie ca�o�ci pracy i cenne uwagi. R�wnie� bardzo serdecznie pragn� podzi�kowa� dr med. B. Dobrowolskiemu, dr W�. Dola�skiemu, dr P. G�ssowskiemu, jdr med. F r. Jakszewiczowi,\ St. Sile-Nowickiemu, doc. dr med. H. �yskowskiej-Wardaszko i mgr A. �ycAow-skiemu za uwagi do rozdzia��w, kt�re odpowiadaj� ich specjalizacjom, a Polskiemu Towarzystwu Walki z Kalectwem za sfinansowanie wydania bibliografii. Niekt�re zdj�cia wypo�yczy�em z Katedry Medycyny Rehabilitacyjnej w Poznaniu, Sto�ecznego Centrum Rehabilitacji Inwalid�w i od Red. L. Szyma�-skiego. Aleksander Hulek Warszawa, dnia 16 IV 1968 r- Warszawa, �mia�a l m 17 SPIS TRE�CI S�owo wst�pne .......... ........ 11 Rozdzia� I. Poj�cia: inwalida, inwalidztwo i rehabilitacja ....... 14 Rozdzia� II. Rozmiar inwalidztwa w liczbach i �r�d�a jego powstawania ... 28 Trudno�ci w ustalaniu liczby inwalid�w ........... 28 Liczba inwalid�w w Polsce .............. 30 Dzieci ................... 31 Doro�li .................. 32 Liczba inwalid�w w Stanach Zjednoczonych .......... 33 Przyczyny inwalidztwa ............... 36 Rozdzia� III. Przyczyny rozwoju rehabilitacji .......... 40 Rozw�j idei humanitaryzmu .... ........ 40 Rozw�j r�nych form przygotowania do pracy i zatrudnienia robotnik�w w og�le oraz bada� nad ich zdolno�ci� do pracy ....... 43 Zdolno�� inwalid�w do pracy ............ 43 Wzrost liczby rent inwalidzkich i wzgl�dy ekonomiczne ..... 44 �wiadomo�� inwalid�w ...... ....... 45 Post�p naukowy .... ........... 45 Czynniki swoiste ................ 46 Rozdzia� IV. Spo�ecze�stwo a inwalida ........... 48 Rozdzia� V. Rehabilitacja cz�ci� polityki socjalnej ........ 59 Rozdzia� VI. Zmiany u jednostki wskutek powstania inwalidztwa jako przedmiot dzia�ania rehabilitacyjnego ............... 64 Zmiany w sprawno�ci fizycznej ....... ..... 65 Zmiany w psychice ........ ...... . 67 Zwi�zek psychiki z inwalidztwem ...... .... 67 Reakcje na inwalidztwo w wyniku urazu . ....... 72 Reakcja na inwalidztwo nast�puj�ce stopniowo . . . . . . .7.5 Inwalidztwo od urodzenia ............. 77 Og�lne typy reakcji na inwalidztwo ........... 78 Zmiany w �yciu spo�ecznym inwalidy ........... 81 Zmiany w sposobie korzystania z otoczenia fizycznego ....... 83 Rozdzia� VII. Cele rehabilitacji ............. 84 Usprawnienie fizyczne ............... 84 Usprawnienie psychiczne ............... 85 Usprawnienie spo�eczne ............... 92 Kszta�towanie odpowiednich postaw najbli�szego �rodowiska spo�ecznego wzgl�dem inwalidy ............;... 99 Przystosowanie otoczenia fizycznego ........... 100 Rozdzia� VIII. Czynniki brane pod uwag� w procesie rehabilitacji ..... 101 Czynniki zwi�zane z inwalid� . . . . ....... 101 Rodzaj i stopie� inwalidztwa ............. 101 Wiek ...... ............ 102 Status spo�eczny ........ ....... 102 Cechy osobowo�ci ............... 102 Zdolno�� ustroju do kompensacji ........... 103 Czynniki w dzia�aniu rehabilitacyjnym ........... 108 Ujmowanie ustroju i potrzeb pacjenta jako ca�o�ci ....... 108 Ustalanie i okre�lanie zachowanych sprawno�ci ....... 109 Uwzgl�dnianie wymaga� �ycia codziennego i pracy zawodowej . . . 1'11 Ruch i praca jako czynnik terapeutyczny ......... 112 Czynnik czasu ................ 114 Udzia� inwalidy w uk�adaniu i realizacji programu ...... 117 Uwzgl�dnianie zasad uczenia si� i nauczania . . . . ... .118 Czynniki zwi�zane ze �rodowiskiem spo�ecznym i otoczeniem fizycznym inwalidy ................... 121 Rozdzia� IX. Us�ugi w rehabilitacji ............. 122 Poradnictwo .................. 122 Zakres stosowania element�w rehabilitacji a charakter inwalidztwa . . . 126 Rehabilitacja lecznicza ............... 129 Istota rehabilitacji leczniczej ............ 129 Rehabilitacja psychiczna ............. 134 Terapia ruchem ................ 141 Terapia zaj�ciowa ... ........... 144 Nauczanie czynno�ci �ycia codziennego ......... 150 Rozwi�zywanie potrzeb spo�ecznych i socjalnych ....... 152 Piel�gnowanie chorego , ............. 157 Zaj�cia o charakterze rekreacyjnym .......... 159 Rehabilitacja zawodowa ............... 1'83 Istota rehabilitacji zawodowej ............ il63 Poradnictwo zawodowe .............. 174 Og�lne zasady oceny zdolno�ci do pracy i poradnictwa zawodowego .174 Miejsce, formy, metody i organizacja o�rodk�w udzielania poradyzawodowej ................ 1'76 Zesp� udzielaj�cy porady ............ 18.6 Prognoza .....'............ 188 Przygotowanie doradc�w zawodowych ......... 189 Przygotowanie inwalid�w do pracy . . . . . . . - - - . 191 Kategorie szkolonych inwalid�w i pogl�dy na- formy szkolenia zawodowego ................ 191 Specjalne o�rodki szkolenia zawodowego i stosowane metody . . 192 Inne formy szkolenia zawodowego .......... 202 Tendencje rozwojowe w przygotowywaniu inwalid�w do pracy . . 203 Zatrudnienie .................' 204 Og�lne za�o�enia w zatrudnianiu inwalid�w ....... 204 Stosunek kierownik�w zak�ad�w pracy do zatrudniania inwalid�w . 207 Ochrona zdrowia inwalid�w w zak�adach pracy ...... 213 Miejsce pracy inwalid�w ............ 214 Zak�ady pracy chronionej ............ 216 Praca cha�upnicza .............. 223 Inne formy ochrony pracy ..... ...... 224 Zmiany w procesach pracy ............ 225 Personel ................. 226 Wyniki w zatrudnieniu ............. 227 Rehabilitacja przemys�owa ............. 230 Technika i otoczenie fizyczne w rehabilitacji ......... 235 Wprowadzenie ................ 235 Przedmioty ortopedyczne ............. 237 Aspekty psychologiczne i spo�eczne przedmiot�w ortopedycznych . . 241 Przyrz�dy, przybory i pomoce techniczne ......... 245 Przystosowanie otoczenia fizycznego . . . . . . . . . . 252 Warunki stosowania pomocy technicznych . ....... 253 Praca zespo�u .... ............. 259 Sk�ad zespo�u ................. 261 Koordynacja pracy specjalist�w ............ 265 Wp�yw czynnik�w spo�ecznych i kulturowych na programy rehabilitacji . . 271 Organizacja us�ug w rehabilitacji ..,.,. ...... 277 Rozdzia� X. Poj�cie zdolno�ci do pracy ............ 284 Uwagi wst�pne ................ 284 Badania w�asne ................. 285 Przebieg szkolenia .... .......... 293 Zjawiska w okresie szkolenia ............ 294 Wyniki pracy inwalid�w na kursach .......... 298 Wydajno�� pracy inwalid�w w zak�adach przemys�owych ..... 300 �ywotne problemy pracuj�cych inwalid�w ......... 302 Rozwa�ania og�lne ............... 305 Rozdzia� XI. Cechy charakterystyczne niekt�rych grup inwalid�w i tendencje rozwojowe w ich rehabilitacji ............... 316 Uwagi og�lne .................. 316 Dysfunkcje narz�d�w ruchu .............. 320 Pora�enia m�zgowe dzieci�ce ............. 324 Uszkodzenia g��wnych analizator�w ............ 328 Uszkodzenie narz�du wzroku ............ 328 Uszkodzenie narz�du s�uchu ............ 335 Zniekszta�cenia twarzy ............... 344 Choroby uk�adu kr��enia ............... 348 Choroby psychiczne ................ 353 Upo�ledzenie umys�owe .............. 361 Padaczka ................... 371 Rehabilitacja dzieci ,_,._,.,.., ............. 379 Osoby w starszym wieku .............. 389 Zako�czenie ................... 398 Pi�miennictwo ................... 401 Skorowidz rzeczowy ................. 442 S�OWO WST�PNE Gdy w 1952 r. przej��em obowi�zki krajowego specjalisty do spraw rehabilitacji, rehabilitacja medyczna by�a w pocz�tkach swego rozwoju, rehabilitacja zawodowa za� mia�a ju� zorganizowane zr�by i szerszy zakres dzia�ania. Sta�o si� to w owym czasie jednak tylko dzi�ki inicjatywie jednostek i ich osobistym staraniom w uzyskaniu bazy materialnej i personelu, koniecznych do rozwoju rehabilitacji. By�a ona w�wczas sterowana przez Ministerstwo Pracy i Opieki Spo�ecznej. Mi�dzy medyczn� a zawodow�, rehabilitacj� nie istnia�o praktycznie �adne powi�zanie, mimo �e ostatecznym celem rehabilitacji medycznej by�o i jest przygotowanie inwalidy do rehabilitacji zawodowej. Rehabilitacja medyczna ogranicza�a si� g��wnie do chorych z zaburzeniami ruchowymi i rozwija�a si� w plac�wkach ortopedycznych, gdzie potrzeba jej na skutek nagromadzenia kalectw spowodowanych dzia�aniami wojennymi by�a najbardziej pal�ca. Ostatnie lata przynios�y intensywny rozw�j rehabilitacji, poszerzenie zasad, metod i zakresu jej dzia�ania. Rozwin�a si� ona w reumatologii i neurologii, tak�e w kardiologii, pulmonologii, psychiatrii, otolaryngologii, okulistyce, w medycynie przemys�owej itd. R�wnocze�nie z usprawnianiem fizycznym i zawodow� rehabilitacj� rozwin�a si� dzia�alno�� zmierzaj�ca do rehabilitacji psychicznej i spo�ecznej chorych i te elementy wzbogaci�y zar�wno rehabilitacj� medyczn�, jak i zawodow�. Od szeregu lat mo�na zanotowa� zasadniczy wzrost w rozwoju rehabilitacji w kraju. Dobra wola terenu zosta�a poparta m. in. rozporz�dzeniami Ministerstwa Zdrowia i Opieki Spo�ecznej, kt�re 'zmierzaj� do integracji rehabilitacji z powszechn� s�u�b� zdrowia, i to zar�wno z lecznictwem zamkni�tym, jak i otwartym. Do rozwoju rehabilitacji przyczyni� si� te� wsp�udzia� innych resort�w gospodarczych i instytucji �wiadcz�cych us�ugi o charakterze socjalnym. W listopadzie 1967 r. odby�a si� w Pradze Konferencja ministr�w zdrowia kraj�w demokracji ludowej, kt�rej przedmiotem by�y zadania rehabilitacji w socjalistycznej s�u�bie zdrowia. Konferencja przyj�a rezolucj�, by wprowadzi� rehabilitacj� do lecznictwa i do innych s�u�b socjalnych. Nadmieni� nale�y, �e autorem rezolucji by� �wczesny polski minister zdrowia i opieki spo�ecznej, dr J. Sztachelski. Du�ym osi�gni�ciem w rehabilitacji zawodowej jest r�wnie� Rozporz�dzenie Rady Ministr�w z dnia 5 maja 1967 r. w sprawie planowego zatrudnienia inwalid�w oraz Uchwa�a Rady Ministr�w w sprawie rozwoju sp�dzielczo�ci inwalidzkiej. Tak wi�c rehabilitacja wchodzi obecnie w nowy okres pe�nego rozwoju. Ukazanie si� dzie�a doc. A. Hulka jest najbardziej na czasie. Doc. A. Hulek podj�� si� trudnego zadania syntetycznego uj�cia problematyki rehabilitacji. Trudno��, kt�r� autor przezwyci�y�, le�y w z�o�ono�ci rehabilitacji. Ma ona bowiem liczne aspekty: medyczny, psychologiczny, pedagogiczny, spo�eczny, zawodowy i ekonomiczny. Ka�dy za� z tych aspekt�w przedstawia si� inaczej u ma�ych dzieci, u dzieci szkolnych, w okresie pokwi-tania, u doros�ych, u os�b starzej�cych si� i u starc�w. Dodatkowe r�nice wnosi p�e� os�b rehabilitowanych, sytuacja spo�eczna, u doros�ych posiadane kwalifikacje zawodowe itp. Ogromn� trudno�� stanowi tak�e klasyfikacja samych inwalid�w. Wystarczy wymieni� mnogo�� narz�d�w i uk�ad�w cia�a ludzkiego, kt�re mog� ulec uszkodzeniu lub zaburzeniom, jak narz�d ruchu, kr��enia, oddychania, uk�ad nerwowy, narz�dy zmys��w (ucho, oko, itd.). Do tego mog� dochodzi� zaburzenia psychiki, intelektu itd. Poza tym defekty jedno�r�d�owe mog� si� ��czy� w wielo�r�d�owe, tworz�c cz�sto prawdziw� mozaik� rodzaj�w inwalidztwa. Niema�e te� znaczenie ma etiologia inwalidztwa. Inaczej bowiem nale�y podej�� do os�b z inwalidztwem wrodzonym, inaczej do tych, u kt�rych proces niszcz�cy zako�czy� swe dzia�anie, i zgo�a inaczej do inwalidztw, u kt�rych ten proces jeszcze trwa i wi��e si� z przewlek�� chorob�, np. chorob� go��cow�, hemofili�, cukrzyc�, zaburzeniami niekt�rych uk�ad�w itp. Doc. dr. A. Hulek przeprowadza Czytelnika przez g�szcz zawi�ych zagadnie� dzi�ki swej g��bokiej znajomo�ci przedmiotu. Jest on z wykszta�cenia pedagogiem i psychologiem i od d�ugich lat kieruje Wydzia�em Ekspertyzy Zawodowej Inwalid�w w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Spo�ecznej. Sam zg��bi� w teorii i w praktyce zagadnienia rehabilitacji psychologicznej, spo�ecznej i zawodowej. Czyni� to tak�e praktycznie, pracuj�c w terenie. Nic dziwnego, �e doc. A. Hulek wyrobi� sobie powszechne uznanie nie tylko w kraju, ale i za granic�. Mi�dzynarodowe Towarzystwo Rehabilitacji Inwalid�w (Interna-tional Society for Rehabilitation of the Disabled) wybra�o w 1958 r. doc. A. Hul-ka do swej Rady (Councii Member),' kt�r� to godno�� piastuje do dzi�. Polskie Towarzystwo Walki z Kalectwem powierzy�o doc. A. Hulkowi jedno z najwa�niejszych stanowisk - mianowa�o go swym generalnym sekretarzem. Od wielu lat doc. A. Hulek wyk�ada rehabilitacj� w Katedrze Organizacji Ochrony Zdrowia Studium Doskonalenia Lekarzy i w Instytucie Pedagogiki Specjalnej. Organizacja Narod�w Zjednoczonych powo�a�a w 1962 r. doc. A. Hulka na stanowisko Kierownika Dzia�u Rehabilitacji w Departamencie Ekonomiczno--Spo�ecznym. Urz�d ten sprawowa� przez pi�� lat. Da�o to mo�no�� osobistego wizytowania wielu "zagranicznych o�rodk�w rehabilitacji. Mo�na powiedzie�, �e doc. Hulek pozna� zagadnienia rehabilitacji w jej aspektach przyziemnych i tak�e niejako z lotu ptaka. Jego zdaniem ide� przewodni� rehabilitacji powinno by� w��czenie inwalid�w - w miar� mo�no�ci - w codzienne �ycie; dzieci kalekie i m�odzie� - do normalnych szk� podstawowych i zawodowych, a zatrudnia� inwalid�w w zasadzie nale�y w zwyk�ych zak�adach pracy. Specjalne zak�ady pracy powinny by� przeznaczone tylko dla bardzo ci�ko poszkodowanych. Wymaga to jednak, zdaniem autora pracy, poznania norm, kt�rymi kieruj� si� w �yciu osoby zdrowe. U inwalid�w skupia si� - zdaniem doc. A. Hulka - zbytnio uwag� na tym, co jest naruszone, niekorzystne, zaburzone, a nie dostrzega si� tego, co jest zdrowe i wsp�lne z nieinwalidami. Bez znajomo�ci zagadnie� i zjawisk, kt�re zwiemy ,,normalnymi", �atwo straci� perspektyw� celu, do kt�rego zmierzamy w rehabilitacji. Chcia�by on, by pracownicy w rehabilitacji nie zamykali si� w obr�bie w�asnych tylko specjalno�ci. Powinni oni dostrzec, kt�re cechy i kt�re potrzeby s� wsp�lne wszystkim inwalidom, bez wzgl�du na �r�d�o ich inwalidztwa. Doc. Hulek chcia�by wprowadzi� do rehabilitacji wsp�lne zasady, co zapewni�oby pe�n� wsp�prac� zespo��w rehabilitacyjnych i harmoni� w ustalaniu program�w rehabilitacji inwalid�w. Jest to celr kt�ry przy�wieca� autorowi w pisaniu tej ksi��ki. Ksi��ka daje przekr�j pogl�d�w w skali mi�dzynarodowej, zawiera bogactwo my�li i materia�u dokumentacyjnego. Zach�ci ona niew�tpliwie wiele os�b do zg��bienia niekt�rych problem�w, lub nawet do podj�cia w�asnych bada�. Starannie opracowane i mozolnie zebrane pi�miennictwo krajowe i �wiatowe u�atwi ka�demu to zadanie. Ksi��ka doc. A. Hulka przyczyni si� niew�tpliwie do �ci�lejszego powi�zania wszystkich dziedzin rehabilitacji. B�dzie ona przydatna dla teoretyk�w i praktyk�w rehabilitacji, jak r�wnie� dla samych inwalid�w. �yczy� nale�y, by ksi��ka spe�ni�a sw�j cel. Prof. dr med. Wiktor Dega Krajowy Specjalista w Sprawach Rehabilitacji Rozdzia� I POJ�CIA: INWALIDA, INWALIDZTWO I REHABILITACJA Dla okre�lenia os�b stanowi�cych przedmiot rozwa�a� niniejszej pracy u�ywa� b�dziemy termin�w nast�puj�cych; a) w poj�ciu og�lnym - inwalida albo' osoba poszkodowana trwale na zdrowiu, b) w odniesieniu do os�b z okre�lon� chorob� lub uszkodzeniem cia�a stosowa� b�dziemy mianownictwo w�a�ciwe dla danego stanu zdrowia, np. ,,osoba chora na gru�lic� p�uc, osoba z chorob� uk�adu kr��enia, osoba po amputacji, niewidomy". Istnieje jeszcze inna terminologia dla okre�lenia os�b z inwalidztwem, np. ,,kaleka", "cz�owiek u�omny", jednak�e okre�le� takich u�ywa si� obecnie ju� raczej jedynie potocznie, ponadto maj� one znaczenie pejoratywne. Dlatego stosowa� je b�dziemy tylko z konieczno�ci i w cytatach. W terminologii polskiej najpowszechniej i od dawna przyj�� si� termin "inwalida". Spr�bujmy zatem zaj�� si� okre�leniem tego poj�cia najpierw w uj�ciu s�ownikowym, a nast�pnie wed�ug ustaw i przepis�w prawnych. Wed�ug S�ownika J�zyka Polskiego (1961) inwalid� jest "...cz�owiek, kt�ry utraci� (ca�kowicie lub cz�ciowo) zdolno�� do pracy; �o�nierz niezdolny do dalszej s�u�by wojskowej z powodu kalectwa lub utraty zdrowia". Wed�ug S�ownika Oksfordzkiego (The concise Oxford Dictionary, 1959) s�owo "inwalida" oznacza m. in. osob� "os�abion�" albo "niezdoln� do pracy" (ang. disabled - w tym przypadku mo�na czasem przet�umaczy� "osoba upo�ledzona") na skutek choroby lub urazu. Natomiast stan powsta�y z tych przyczyn okre�lamy konsekwentnie jako "inwalidztwo", S� to jednak definicje og�lne, podkre�laj�ce w zasadzie niezdolno�� do pracy. Bardziej szczeg�owe okre�lenie znajdujemy w ustawach i przepisach prawnych. I tak Ustawa Brytyjska o rehabilitacji inwalid�w z 1944 r. i 1958 r. (Servi-ces.., 1961) okre�la inwalid� jak� "osob�, kt�ra z uwagi na swoje kalectwo, chorob� lub wrodzon� deformacj� jest w powa�nym stopniu upo�ledzona w podj�ciu na w�asn� r�k� lub w kontynuowaniu pracy, kt�ra gdyby nie to kalectwo, choroba, deformacja lub u�omno�� odpowiada�aby jej wiekowi, do�wiadczeniu i kwalifikacjom". Ustawa ta jako przyczyny inwalidztwa wymienia uraz, chorob� lub wrodzon� deformacj�, a jako jego skutki - trudno�� podj�cia pracy albo utrzymania si� w niej. Mi�dzynarodowa Organizacja Pracy w swoim Zaleceniu dla Cz�onk�w Rz�d�w tej Organizacji, dotycz�cym rozwoju rehabilitacji zawodowej (Internatio-nal Labour Conference, 1955), okre�la inwalid� jako "osob�, kt�rej mo�liwo�ci uzyskania i utrzymania si� w zatrudnieniu s� w istotny spos�b zmniejszone z powodu fizycznego lub umys�owego upo�ledzenia". W definicji jest wymienione jako przyczyna inwalidztwa "fizyczne lub umys�owe upo�ledzenie", a jako skutki - zmniejszenie mo�liwo�ci uzyskania i utrzymania si� w zatrudnieniu. Definicja Ministerstwa Zdrowia, Szkolnictwa i Pomocy Spo�ecznej Federalnego Rz�du Stan�w Zjednoczonych (cyt, za Study of the Homebound, 1955) okre�la inwalid� jako "osob�, kt�ra z powodu swego inwalidztwa jest lub mo�e by� ca�kowicie lub cz�ciowo niezdolna do zarobkowania", za� "inwalidztwo - jako taki stan fizyczny i umys�owy, kt�ry uniemo�liwia jednostce wykonanie normalnych obowi�zk�w, takich jak praca zawodowa, ucz�szczanie do szko�y lub prowadzenie gospodarstwa domowego". Definicja ta uwzgl�dnia zatem "cz�ciow� lub ca�kowit� niezdolno�� do zarobkowania", a jako skutki wymienia "niemo�liwo�� wykonywania normalnych obowi�zk�w - pracy zawodowej, ucz�szczania do szko�y lub prowadzenia gospodarstwa domowego". Podobne okre�lenie s�owa "inwalida" znajdujemy r�wnie� w naszej ustawie o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracownik�w i ich rodzin (1968). Wed�ug tej ustawy "inwalid� jest osoba cz�ciowo lub ca�kowicie niezdolna do wykonywania zatrudnienia z powodu sta�ego lub d�ugotrwa�ego naruszenia sprawno�ci organizmu". W tej ustawie wyodr�bniono (r�y grupy inwalid�w w zale�no�ci od stopnia zdolno�ci do wykonywania zatrudnienia i do zarobkowania. "Do III grupy inwalid�w zalicza si� osob�, kt�rej zdolno�� do zarobkowania zosta�a ograniczona w spos�b istotny wskutek: 1) cz�ciowej zdolno�ci do wykonywania dotychczasowego zaburzenia albo 2) pe�nej utraty zdolno�ci do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia, je�li jest zdolna do wykonywania innego ni�ej kwalifikowanego zatrudnienia, przy wykorzystaniu pozosta�ej zdolno�ci do pracy, posiadanych kwalifikacji og�lnych oraz przygotowania zawodowego". "Do II grupy inwalid�w zalicza si� osob�, kt�ra jest niezdolna do wykonywania jakiegokolwiek zatrudnienia. Do I grupy inwalid�w zalicza si� osob�, kt�ra jest niezdolna do wykonywania jakiegokolwiek zatrudnienia i kt�ra ponadto wymaga opieki innej osoby. Nie stanowi przeszkody do zaliczenia: 1) do I lub II grupy inwalid�w osoby, kt�ra zdolna jest do wykonywania zatrudnienia i zarobkowania w specjalnie stworzonych dla niej Warunkach lub na specjalnych stanowiskach pracy; 2) do III grupy inwalid�w osoby, kt�ra zachowa�a dotychczasow� zdolno�� do zarobkowania, w przypadkach szczeg�lnych narusze� sprawno�ci organizmu, okre�lonych w rozporz�dzeniu, 'o kt�rym mowa w ust. 7". Ustawa uwzgl�dnia wi�c w swojej definicji elementy "sta�ego lub d�ugotrwa�ego naruszenia sprawno�c-i organizmu", "stal� opiek� innej osoby" 'oraz "ca�kowit� lub cz�ciow� niezdolno�� do wykonywania zatrudnienia". Podkre�la r�wnie� zdolno�� do zatrudnienia przy ograniczeniu zakresu czynno�ci lub wydajno�ci pracy, albo te� przy stworzeniu odpowiednich warunk�w. Wed�ug ustawy szwedzkiej (Study on legislative and administrative aspect of rehabilitation 1964) inwalid� jest "osoba, kt�ra z uwagi na fizyczny i (lub). umys�owy defekt albo spo�eczne nieprzystosowanie ma lub mo�e mie� wi�ksze trudno�ci ni� inni w podj�ciu i utrzymaniu si� w korzystnym zatrudnieniu". Uwzgl�dnia ona zatem, jako skutek inwalidztwa, aspekt "spo�ecznego' nieprzystosowania". Wed�ug Feltona (1962) inwalid� jest "osoba, kt�ra z uwagi na ograniczenie lub kalectwo ma trudno�ci w osi�gni�ciu okre�lonych cel�w, i dlatego znajduje si� w niekorzystnej ekonomicznie lub spo�ecznie sytuacji". Inwalidztwo jest zatem wynikiem ogranicze� w aktywno�ci i mo�e wywiera� niekorzystny wp�yw na spo�eczn� i ekonomiczn� pozycj� danej osoby. W pracy zajmuj�cej si� traktowaniem inwalid�w w dwudziestu sze�ciu r�nych kulturach (opartej na materia�ach Human Relations Areas Pi�e� w USA - Jaques, 1960) inwalidztwo okre�lone zosta�o jako: "jakiekolwiek odchylenie od normy, kt�re mo�e powsta� przed urodzeniem lub p�niej w �yciu, natury fizycznej lub umys�owej, kt�re daje zna� o sobie przez sam fakt istnienia, a tak�e w�wczas, kiedy jest uznawane za odmienno�� w �yciu spo�ecznym grupy". W tej definicji oryginalne jest uj�cie inwalidztwa jako odchylenia od normy r�wnie� i wtedy, kiedy jego konsekwencje uwidaczniaj� si� w �yciu spo�ecznym. R�wnie� Whiiehouse (1964) przyjmuje okre�lenie inwalidztwa jako odchylenie od normy, twierdz�c, �e obecnie otwarcie dyskutuj� si� nad problemami odbiegania od normy (maj�c na my�li w�a�ciwo�ci inwalidy). Tote� ostatnie zarz�dzenie Ministra Zdrowia, Szkolnictwa i Opieki Spo�ecznej w Stanach Zjednoczonych okre�la inwalidztwo jako "stan fizyczny lub umys�owy, kt�ry je�li nie zostanie skorygowany, powoduje istotne ograniczenie w indywidualnej aktywno�ci lub dzia�aniu jednostki; obejmuje zaburzenia w zachowaniu si�, spowodowane czynnikami �rodowiskowymi lub innymi, a charakteryzuj�ce si� odchyleniem w spo�ecznym zachowaniu si� lub upo�ledzeniem zdolno�ci w prowadzeniu zwyk�ego �ycia w rodzinie i danej spo�eczno�ci" (cyt. z Federal Register, t. 31, nr 9, cz. 2, 1966 r.). Wszystkie poprzednio przytoczone przez nas definicje poj�� "inwalida" lub "inwalidztwo" odnosi�y si� g��wnie do os�b doros�ych, w wieku ponad 18 lat. Pewne trudno�ci wy�aniaj� si� dopiero wtedy, kiedy pr�bujemy okre�li� stan inwalidztwa u dzieci i m�odzie�y. Trudno�ci te wynikaj� m. in. z tego, �e nie ma dot�d przyj�tych oficjalnie norm prawnych, wed�ug kt�rych ocenia� u nich nale�y stopie� inwalidztwa. Ponadto dzieci nie pracuj� zawodowo w og�le, a m�odzie� - nie zawsze i nie w pe�nym wymiarze godzin. W ich przypadku zatem nie mo�emy stosowa� najwa�niejszego (przynajmniej z punktu widzenia spo�ecznego) miernika: zdolno�ci do pracy. Przyczyn� inwalidztwa u dzieci bywaj� cz�ciej defekty fizyczne i zaburzenia emocjonalne ni� przewlek�a choroba. Z tych te� wzgl�d�w istniej�ce definicje r�ni� si� powa�nie mi�dzy sob�. Dla przyk�adu przytoczymy kilka z przyj�tych w Stanach Zjednoczonych (Reha-bilitation, 1955). I tak w stanie Ohio "...to dziecko uwa�ane jest za upo�ledzone (handicap-ped), kt�re nie mo�e bawi� si�, uczy�, pracowa� lub wykonywa� tych czynno�ci, do kt�rych zdolne s� inne dzieci w jego wieku, oraz je�eli ma trudno�ci w osi�gni�ciu pe�nego fizycznego, umys�owego i spo�ecznego rozwoju". W stanie Colorado za dziecko upo�ledzone uwa�ana jest: "...jakakolwiek jednostka poni�ej 21 roku �ycia*, u kt�rej stan zdrowia z przyczyn dziedzicznych lub nabytego defektu uniemo�liwia osi�gni�cie normalnego wzrostu lub rozwoju; w stanie Idaho - "...osoba poni�ej 21 r. �. z utrzymuj�cym si� defektem spowo- * Granica wieku 21 lat dla okre�lenia statusu "dziecko" jest za wysoka, lecz przyj�ta ze wzgl�du na udzielanie �wiadcze�, takich jak stypendia dla os�b ucz�cych si�, dodatki rodzinne itp. U nas wed�ug art. 32.1. ustawy o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracownik�w i ich rodzin (1966 r.) do renty rodzinnej maj� prawo m. in. dzieci w�asne, przysposobione i pasierbowie, je�eli "nie przekroczy�y 16 lat �ycia, a w razie ucz�szczania do szko�y - 24 lat, a bez wzgl�du na wiek, gdy sta�y si� inwalidami I lub II grupy" przed 16 r. �. 16 dowanym chorob�, wypadkiem lub niew�a�ciwym rozwojem"; w stanie Wy-oming - "...osoba poni�ej 21 r. �., kt�rej upo�ledzenie spowodowane jest defektem, stanowi rezultat anomalii wrodzonej lub nabytej przez chorob�, wypadek albo niew�a�ciwo�ci rozwojowe". Jako skutki inwalidztwa wymienia si� wi�c trudno�ci przy takich czynno�ciach, jak: zabawa, nauka, praca w osi�gni�ciu pe�nego fizycznego lub umys�owego i spo�ecznego rozwoju, albo te� niemo�liwo�� osi�gni�cia normalnego wzrostu lub rozwoju. Je�eli chodzi o skutki urazu lub choroby, to Hamilton (1950) proponuje rozr�nienie "inwalidztwa" (disability) i ,,upo�ledzenia" (handicap). Inwalidztwo jest to stan, w kt�rym wyst�puj� wady lub defekty fizyczne czy umys�owe (im-pairments) o charakterze obiektywnym, kt�ry zatem zazwyczaj mo�e by� okre�lony przez lekarza. Upo�ledzenie natomiast jest to ��czny rezultat przeszk�d, kt�re inwalidztwo spi�trza mi�dzy jednostk� dotkni�t� nim a osi�gni�ciem przez ni� maksymalnego poziomu funkcjonalnego. Inwalidztwo zatem dotyczy raczej stanu fizycznego, gdy tymczasem upo�ledzenie bardziej zwi�zane jest ze stanem somato-psychicznym i konsekwencjami spo�ecznymi. Wed�ug Wright (1965) przeszkody, kt�re stwarza inwalidztwo, mog� mie� charakter tak spo�eczny, jak i fizyczny. Przy niekt�rych rodzajach inwalidztwa, jak np. zniekszta�cenie twarzy, istota upo�ledzenia polega niemal wy��cznie na negatywnym oddzia�ywaniu �rodowiska. Jaka� cecha fizyczna stanowi fizyczne upo�ledzenie jedynie w�wczas, kiedy jest powa�n� przeszkod� w osi�gni�ciu szczeg�lnych cel�w. Znaczy to, �e w poszczeg�lnym przypadku fizyczne inwalidztwo mo�e by� lub nie by� fizycznym upo�ledzeniem, Wyniki analizy inwalidztwa - jego przyczyn, objaw�w i skutk�w - w uj�ciu wy�ej przytoczonych przepis�w prawnych mo�na zestawi� w spos�b nast�puj�cy: Inwalidztwo Przyczyny Objawy Skutki' Wrodzone: choroba wady Nabyte: choroba uraz Fizyczne Umys�owe Emocjonalne Spo�eczne Doro�li: �ycie codzienne Podj�cie pracy zawodowej Utrzymanie si� w zatrudnieniu Kszta�cenie si� Prowadzenie gospodarstwa domowego Pozycja spo�eczna Dzieci: Zabawa Szko�a Praca (m�odzie�) �ycie w grupie Nie b�dziemy tu omawia� przyczyn ani objaw�w inwalidztwa, ograniczaj�c si� tylko' do jego skutk�w. U os�b doros�ych inwalidztwo rzutuje przede wszystkim na zdolno�� wykonywania pracy zawodowej, prowadzenie gospodarstwa domowego i udzia� w �y- * Tak w przypadku doros�ych, jak i dzieci zachodzi� mo�e potrzeba pomocy innych os�b. U dzieci chodzi o maksymalny w�a�ciwy dla danej grupy wieku rozw�j fizyczny i psychiczny. ciu spo�ecznym, u dzieci - na osi�gni�cie pe�nego fizycznego, umys�owego i spo�ecznego rozwoju, na zdolno�� do zabawy i pobierania nauki w szkole. Ponadto tak u dzieci, jak i u doros�ych mog� wyst�powa� skutki o charakterze podobnym, np. potrzeba korzystania z pomocy innych os�b i trudno�ci przy braniu udzia�u w �yciu grupy. Wprawdzie ustawa stanu Ohio, wyliczaj�c skutki inwalidztwa u dzieci, wspomina r�wnie� o pracy (bli�ej jej nie okre�laj�c), nale�y jednak przypuszcza�, �e nie chodzi tu o prac� w sensie zwyk�ego zatrudnienia, ale raczej o prac� jako zaj�cie i przygotowanie do niej. Wsp�ln� cech�, tak w przypadku doros�ych, jak i dzieci, jest wp�yw inwalidztwa na pobieranie nauki - jednak�e u dzieci chodzi�o naturalnie o wykszta�cenie podstawowe, a u doros�ych - o dokszta�canie si� og�lne "i szkolenie zawodowe. Kiedy m�wimy o objawach i skutkach wady wrodzonej, urazu lub choroby powoduj�cej inwalidztwo, mamy na my�li takie odchylenie od normy w stanie zdrowia inwalidy i takie skutki, kt�re sprawiaj�, �e jednostka znajduje si� w wyra�nie niekorzystnej sytuacji w por�wnaniu z osobami zdrowymi. W sensie bardzo og�lnym, zdaniem Nikodemowicza (1962), inwalidztwo jest ,,utrwalon� zmian� w organizmie, kt�ra spowodowa�a zachwianie, w sensie ujemnym, r�wnowagi oraz zmiany strukturalne i czynno�ciowe ustroju. Inwalidztwo zatem przeciwstawiamy zdrowiu".* W naszym rozumieniu, za iwalid� (osob� poszkodowan� trwale na zdrowiu) uwa�a� b�dziemy tak� jednostk�, u kt�re} istnieje naruszenie sprawno�ci i funkcji w stopniu wyra�nie utrudniaj�cym (w por�wnaniu z osobami zdrowymi w danym kr�gu kulturalnym) pobieranie nauki w normalnej szkole, wyAo-nywanie czynno�ci �ycia codziennego, prac� zawodow�, udzia� w �yciu spo�ecznym oraz zaj�ciach w czasie wolnym od pracy. Mamy tu na my�li takie naruszenie funkcji, kt�re mo�e mie� wp�yw na sprawno�� fizyczn�, umys�ow�, psychiczn�, spo�eczn� i zawodow�. , Podany przez nas sztywny podzia� skutk�w inwalidztwa w istocie nie istnieje. W dalszych rozdzia�ach niniejszej pracy przekonamy si�, �e istniej� zwi�zki mi�dzy uszkodzeniem jednego narz�du i zak��ceniem jednej funkcji a ich wp�ywem na inne narz�dy i funkcje - jedn� lub wi�cej. R�wnie� nie we wszystkich rejonach �wiata i w kr�gach kulturalnych, nawet w tym samym kraju inwalidztwo powoduje takie same skutki. Na przyk�ad proteza ko�czyny dolnej u kobiety w Indii, gdzie niosi si� d�ugie szaty (sari), ma mniej ujemne skutki estetyczne i spo�eczne ni� u nas; zniekszta�cenia (naci�cia) twarzy u cz�onk�w niekt�rych plemion afryka�skich stanowi� oznak� przynale�no�ci do okre�lonych grup i klas i wzbudzaj� szacunek, gdy tymczasem u nas uwa�ane s� raczej za zeszpecenie twarzy; umys�owe upo�ledzenie (lekkiego stopnia) bardziej kontrastuje z wymaganiami �ycia w mie�cie ni� na wsi. Z jakimi inwalidami i jakimi rodzajami inwalidztwa mamy do czynienia w praktyce codziennej? Klasyfikacja i systematyka jest tu trudna, a niekiedy wr�cz niemo�liwa do przeprowadzenia. Wynika to z wzajemnej zale�no�ci poszczeg�lnych narz�d�w i funkcji �ywego organizmu - funkcji fizycznych, psychicznych i spo�ecznych, kt�re mog� dozna� upo�ledzenia i jego skutk�w. Tak na przyk�ad * Wed�ug tego autora zdrowie-to stan r�wnowagi ustroju stanowi�cego jedno�� strukturaln� i czynno�ciow� z otaczaj�cym �rodowiskiem. Ustr�j taki d�ugo zachowuje swoj� okre�lon� struktur� i zwi�zany z ni� zesp� czynno�ci, jak d�ugo warunki �rodowiskowe tworz� z ustrojem uk�ad r�wnowagi, zapewniaj�cy istnienie ustroju jako ca�o�ci. dzieci�ce pora�enie m�zgowe mo�e spowodowa� tyle objaw�w i skutk�w, �e trudno zakwalifikowa� je do jakiej� jednej grupy - mo�emy tu bowiem mie� do czynienia z zaburzeniami funkcji ko�czyn, uszkodzeniami mowy, zmys��w, w�adz umys�owych itp. Podobnie przedstawia si� sprawa z poszczeg�lnymi typami reumatyzmu,, niekt�rymi postaciami padaczki i innymi chorobami. Wszelkie klasyfikacje przeprowadzane pod k�tem widzenia przyczyn s� zazwyczaj zbyt og�lne, np. �e inwalidztwo powsta�o "na skutek choroby", "na skutek urazu", "na skutek zaburze� o�rodkowego i obwodowego uk�adu nerwowego" albo "na skutek zaburze� w przemianie materii". Klasyfikacja tego rodzaju w codziennej praktyce rehabilitacyjnej (spo�ecznej i zawodowej) ma ma�e znaczenie i jest ma�o operatywna. Przyjmiemy zatem inny podzia�, r�wnie� niedoskona�y, wed�ug rodzaj�w zaburzonych funkcji i postaci, w kt�rych utrwala si� ostatecznie inwalidztwo. Podzia� taki jest bardziej zrozumia�y dla tych wszystkich specjalist�w, kt�rzy nie maj� przygotowania medycznego, i jest bardziej operatywny. Przyj�cie tego punktu widzenia nie znaczy jednak wcale, �e praktykom w r�nych dziedzinach rehabilitacji wolno zapomnie� o wielu przyczynach stanu inwalidztwa. Na przyk�ad osoba z usztywnionym kr�gos�upem przedstawia inny problem dla instruktora rehabilitacji zawodowej ni� dla klinicysty - inne bowiem s� ich zadania ze wzgl�du na przyczyny choroby. Skutki i objawy zaburze�, chor�b i uraz�w mog� utrwali� si�; - w narz�dzie ruchu (ko�czyny g�rne, dolne i kr�gos�up) - w drogach porozumiewania si� (mowa) - w analizatorach (np. s�uch, wzrok i dotyk). - w przewlek�ych chorobach (uk�adu kr��enia, gru�lica, cukrzyca, reumatyzm, rak, tr�d) - w zaburzeniach psychiki - w niedorozwoju umys�owym - w deformacjach i obra�eniach cielesnych zewn�trznych (np. twarzy, r�k) - w nieprzystosowaniu spo�ecznym. Aczkolwiek i ten podzia� jest zbyt szeroki, jest jednak o tyle poprawny, �e uwzgl�dnia aspekt fizyczny, psychiczny i spo�eczny stanu inwalidztwa.* Dla okre�lenia dzia�ania stanowi�cego przedmiot niniejszej pracy u�ywa si� obecnie okre�lenia rehabilitacja. Spotykamy ponadto takie terminy, jak: rewalidacja, reaktywizacja, resocjalizacja, produktywizacja, rozmieszczenie (reset-tlement) i usprawnienie. Analizuj�c najog�lniej istotny sens tych wyraz�w dojdziemy do wniosku, �e we wszystkich przypadkach chodzi o uczynnienie jednostki - o przywr�cenie jej zdolno�ci do aktywnego �ycia. Obecnie bowiem panuje przekonanie, �e za pomoc� odpowiednich �rodk�w i metod mo�na u ka�dej osoby poszkodowanej osi�gn�� popraw� sprawno�ci i funkcji. Ale wszystkie przytoczone wy�ej terminy s� niepe�ne, podkre�laj� bowiem tylko pewien aspekt tego dzia�ania lub jego fragment. Ponadto wyrazy z przedrostkiem "re" nie powinny by� w�a�ciwie stosowane w odniesieniu do os�b, kt�re s� poszkodowane na zdrowiu od urodzenia lub bardzo wczesnego dzieci�stwa, trudno bowiem m�wi� o przywr�ceniu czego�, co nigdy nie istnia�o. * W wielu podr�cznikach spotykamy si� z systematyk� tylko w obr�bie pewnej grupy chor�b. Np. podr�cznik pod redakcj� H. Ruska (1964) ogranicza w zasadzie klasyfikacj� do chor�b narz�d�w ruchu i niekt�rych chor�b somatycznych. Jednak�e zabiegi rehabilitacyjne stosuje si� r�wnie� wzgl�dem os�b poszkodowanych od urodzenia czy wczesnego dzieci�stwa, np. niewidomych czy g�uchych od urodzenia, dzieci z wrodzonym brakiem ko�czyn g�rnych lub dolnych, czy te� umys�owo upo�ledzonych. W takich przypadkach niekt�rzy autorzy stosuj� termin habilitacja, co zak�ada raczej maksymalny rozw�j jednostki z wyzyskaniem jej zdolno�ci i mo�liwo�ci istniej�cych, ni� wykorzystywanie poprzednich do�wiadcze� jednostki, kt�re oczywi�cie w takich przypadkach mog� by� znikome albo nie istnie� wcale. Zdaniem di Michaela (1950) ci, kt�rzy pracuj� z inwalidami od urodzenia, wol� m�wi� o habilitacji. Zak�ada to ca�o�ciowy i zdrowy rozw�j jednostki od samego pocz�tku jej istnienia, a nie "przywr�cenie" funkcji, kt�re uleg�y zak��ceniu. R�wnie� Patterson (1960) uwa�a, �e inwalidzi z inwalidztwem wrodzonym wymagaj� habilitacji, a nie rehabilitacji, gdy� nie mieli oni nigdy do�wiadczenia w pracy, �yli w zale�no�ci od innych, z dala od realnych warunk�w �rodowiska pracy i �ycia rodzinnego. Zdaniem Whitehouse'a (1953) przy rehabilitacji os�b z inwalidztwem wrodzonym albo nabytym w bardzo wczesnym dzieci�stwie zachodzi potrzeba wypracowania i czuwania nad rozwojem uporz�dkowanej koncepcji samego siebie, w�asnego 'obrazu i radzenia sobie z rosn�cymi z wiekiem wymaganiami. Jak widzimy, mi�dzy "rehabilitacj�" a "habilitacj�" istniej� r�nice, b�dziemy jednak w dalszych rozwa�aniach trzyma� si� terminu "rehabilitacja"; z tego wzgl�du, �e chocia� w tych dwu przypadkach punkt wyj�cia jest nieco odmienny, to cel, do' kt�rego d��ymy, pozostaje wsp�lny. U�ywany powszechnie na ca�ym �wiecie wyraz "rehabilitacja" bywa u nas niekiedy krytykowany (Doroszewski, 1960), gdy� w pewnych przypadkach sugeruje on mylnie, zw�aszcza osobom, kt�re nie znaj� problematyki inwalidztwa, �e jednostkom dotkni�tym inwalidztwem "przywraca si� prawo do czci, dobrej s�awy po rzekomym dokonaniu jakiego� przest�pstwa". Termin rewalidacja, by� mo�e szcz�liwszy ni� "rehabilitacja" (bowiem �aci�skie s�owo vali-dus -m. in. sprawny, zdatny, ozdrowieniec - oddaje lepiej podstawowe tendencje, o kt�re tu chodzi), jest jednak zbyt ma�o znany - z wyj�tkiem pewnych k�, tak u nas, jak w Belgii i Francji. S�owo readaptacja sugeruje bierne przystosowanie jednostki do �rodowiska i otoczenia fizycznego, pomijaj�c jak gdyby odwrotne, a bardzo istotne procesy, tj. przystosowanie r�wnie� �rodowiska spo�ecznego i otoczenia fizycznego do potrzeb inwalidy. Termin ten podkre�la raczej bierne poddanie si� istniej�cej sytuacji ni� aktywne kierowanie swoim losem. Niekiedy u�ywa si� terminu adaptacja. Wed�ug Usdane (1953) jest on odpowiedni w stosunku do os�b, kt�re maj� bardzo ma�e do�wiadczenie w pracy zawodowej, jak r�wnie� bardzo ograniczone wiadomo�ci (np. umys�owo upo�ledzeni) M�wi�c o resocjalizacji, k�adziemy nacisk na powt�rne w��czenie jednostki do grupy spo�ecznej, spo�eczno�ci i spo�ecze�stwa w og�le. W tym przypadku zak�adamy i mo�emy mylnie sugerowa� stan poprzedniego antyspo�ecznego zachowania si�, co przecie� nie ma przewa�nie miejsca (z wyj�tkiem jednostek przest�pczych). Wyraz reaktywizacja podkre�la powr�t do aktywnego �ycia w og�le, bez uwzgl�dnienia szczeg�lnego ukierunkowania i cel�w bardziej zaw�onych (podobnie zreszt� jak poprzednio wyliczone okre�lenia). Termin produktywizacja sugeruje aktywno�� zawodow�, i to w sensie zaw�- 20 �onym (kojarzy si� nam z produkcj� d�br materialnych) - pomijaj�c wszystkie inne aspekty �ycia. Podobnie ma si� rzecz z wyrazem rozmieszczenie (resettiement), kt�ry sugeruje spo�eczny i zawodowy aspekt urz�dzenia w �yciu i pracy. Zar�wno okre�lenie "reaktywizacja", "produktywizacja", jak i "rozmieszczenie" - ujmuj� ko�cowy efekt procesu rehabilitacji, pomijaj�c jak gdyby jego wcze�niejsze stadia. Przyj�ty termin usprawnienie (Dega, 1951) jest odpowiedni raczej w odniesieniu do os�b z uszkodzeniem narz�du ruchu, a nie np. g�uchych, psychicznie chorych, chorych na gru�lic� itp., niemniej coraz cz�ciej m�wimy np. o usprawnieniu psychicznym.' Tak' wi�c bior�c pod uwag� powszechno�� stosowania wyrazu ,,rehabilitacja", kt�ry przyj�� si� na ca�ym �wiecie, a tak�e w ustawodawstwie polskim* i w naszej codziennej praktyce, nim w�a�nie b�dziemy si� pos�ugiwa� w naszych dalszych rozwa�aniach. Obecnie istnieje wiele definicji okre�laj�cych dzia�anie, kt�re nazywamy "rehabilitacj�". Wszystkie te definicje w r�nym stopniu i z r�nych punkt�w widzenia ujmuj� cele rehabilitacji, ponadto ka�da z nich uwypukla poszczeg�lne jej aspekty. W wyniku analizy wszystkie definicje rehabilitacji uj�li�my w pi�� nast�puj�cych grup: A. Definicje rehabilitacji, kt�re w spos�b bardzo og�lny podkre�laj� jej podstawowe zasady. B. Uwzgl�dniaj�ce praktyczne cele rehabilitacji. C. Podkre�laj�ce stosowane �rodki i charakter ich dzia�ania na inwalid�w. D. Uwypuklaj�ce rol� inwalidy. E. Bardzo w�skie, kt�re ograniczaj� si� jedynie do fragment�w procesu rehabilitacji. � Postaramy si� teraz om�wi� nieco bardziej szczeg�owo wymienione grupy. Grupa A. Rusk (1953 r.) okre�la rehabilitacj� jako ,,prosty program, kt�rego celem jest leczenie ludzi, a nie choroby". Autor podkre�la, �e punktem wyj�ciowym w procesie rehabilitacji jest zale�no�� choroby i jej przebiegu od danej jednostki i jej osobowo�ci, nie podaje jednak okre�lenia samej rehabilitacji. Whitehouse (1956) twierdzi, �e rehabilitacja jest to ,,kultywowanie, odrestaurowanie i zachowanie ludzkich zasob�w", a jej celem jest "ich maksymalne wykorzystanie". Podkre�lanie przez autora znaczenia "odrestaurowania ludzkich zasob�w" i ich "wykorzystania" �wiadczy o jego wierze w du�e potencjalne mo�liwo�ci jednostki mimo stanu inwalidztwa. W innym miejscu (1944) autor okre�la rehabilitacj� jako "...bardzo korzystn� (ekonomiczn�) us�ug� w sensie humanistycznym, wykorzystuj�c� elementy humanitarne ekonomii i wp�ywu ' W Ustawie o zwalczaniu gru�licy z dnia 22 kwietnia 1959 r. Dz. U., nr 27, p�z. 170; z 2 maja 1959 r.; w Ustawie z dnia 13 kwietnia 1960 r. o utworzeniu Komitetu Pracy i P�ac oraz zmianach w�a�ciwo�ci w dziedzinie ubezpiecze� spo�ecznych, rent, zaopatrzenia i opieki spo�eczne (Dz. U. nr 20, p�z. 119) oraz w Rozporz�dzeniu Rady Ministr�w z dnia 5 maja 1967 r. w sprawie planowego zatrudnienia inwalid�w (Dz. U. nr 20, p�z. 88). Termin "rehabilitare" u�yty zosta� ju� w 1'580 r. i odt�d pos�ugiwano si� nim w wielorakim znaczeniu. W zastosowaniu do os�b upo�ledzonych na zdrowiu wyraz rehabilitacja u�yty zosta� po raz pierwszy w 1918 r. z okazji za�o�enia w Nowym Jorku Instytutu Czerwonego Krzy�a dla inwalid�w. Przedtem pos�ugiwano si� terminami; "fizyczna rekonstrukcja", "reedukacja", "przywr�cenie praw cywilnych" lub "odbudowa osoby kalekiej". Okre�le� tych u�ywano g��wnie w odniesieniu do os�b z uszkodzeniem narz�d�w ruchu. �rodowiska dla rozwoju i zachowania ludzkich warto�ci jednostki". Dalej dodaje "negujemy wyniki naszych bada�, naszych najistotniejszych d��e�, je�eli nie dostrzegamy ludzkiego, duchowego, moralnego i spo�ecznego sensu" (mowa o procesie rehabilitacji-przyp. autora). To bardzo s�uszne podkre�lenie przez tego autora ludzkiego aspektu rehabilitacji i szacunku dla jednostki (utrzymanie, rozwijanie i piel�gnowanie ludzkich cech) nie daje nam jednak bli�szego 'okre�lenia, czym jest rehabilitacja. . Grupa B. Rada do Spraw Rehabilitacji w USA .okre�la j� jako "przywr�cenie poszkodowanym na zdrowiu - w miar� jego mo�liwo�ci - najpe�niejszej fizycznej, umys�owej, spo�ecznej, 'zawodowej i ekonomicznej u�yteczno�ci" (Na�ional Council..., 1942). Wed�ug Blacha (1951) rehabilitacja jest to "powt�rne przystosowanie osoby poszkodowanej do zaj�cia miejsca w normalnym �yciu i spo�ecze�stwie". Brytyjskie Towarzystwo Lekarskie w raporcie Specjalnej Komisji dotycz�cym rehabilitacji (1946) zdefiniowa�o j� jako "najpe�niejsz� mo�liw� odbudow� normalnego �ycia i zdolno�ci do pracy osoby poszkodowanej przez kalectwo lub chorob�". Wed�ug Kessiera (1956) rehabilitacja "...musi by� uwa�ana za tw�rczy proces, w kt�rym zostaj� u�yte i rozwini�te do stanu najwy�szego zachowane sprawno�ci fizyczne i umys�owe poszkodowanego. Jest to zorganizowana i systematyczna metoda, poprzez kt�r� fizyczne, umys�owe i zawodowe zdolno�ci jednostki s� udoskonalane do stopnia, kt�ry pozwala wsp�zawodniczy� inwalidom z r�wnymi szansami z nieinwalidami". W innym miejscu ten sam autor okre�la rehabilitacj� jako: "...przywr�cenie choremu sprawno�ci czynno�ciowej i umo�liwienie mu powrotu na uprzednio zajmowane miejsce w rodzinie, pracy zawodowej i spo�ecznej" (1961). Horwitz (1959) twierdzi, �e celem rehabilitacji jest zwi�kszenie fizycznych sprawno�ci (capacities), spo�ecznej kompetencji i osobistego zadowolenia. Wed�ug definicji �wiatowej Organizacji Zdrowia (Worid Health Organiza-tion, 1964) rehabilitacja - to "...nie tylko przywr�cenie choremu (mowa o zaburzeniach uk�adu kr��enia) poprzedniej sprawno�ci, ale tak�e rozwini�cie do maksymalnego stopnia fizycznych i umys�owych funkcji". W rehabilitacji chodzi o: 1) przywr�cenie inwalidzie zaufania do siebie w �yciu codziennym, 2) zdolno�ci do powrotu do poprzedniej pracy lub, je�eli to jest niemo�liwe: a) przygotowanie go do nowego zawodu, odpowiadaj�cego jego zdolno�ciom, lub b) przygotowanie go do pracy w niepe�nym wymiarze godzin, czy te� do' zatrudnienia w zak�adzie chronionym, w domu albo te� do pracy jako rozrywki. Patteison (1958) podkre�la w procesie rehabilitacji kszta�towanie odpowiedniej postawy i samodzielno�ci. Twierdzi on, �e gdyby�my przyj�li za cel rehabilitacji samodzielno�� i zd��ali w tym raczej kierunku, a nie do zbyt po�piesznego i id�cego po najmniejszej linii oporu zatrudnienia, uzyskaliby�my prawdopodobnie daleko lepsze rezultaty i mniej przypadk�w powt�rnego zwracania si� o pomoc i zatrudnienie. Ukszta�towawszy uprzednio odpowiedni� postaw�* - samodzielno��, inwalidzi byliby bardziej zdolni do borykania si� ' Wed�ug Allporta (1936) postawa "...jest umys�owym i nerwowym stanem gotowo�ci, zorganizowanym przez do�wiadczenie, a wyr�niaj�cym kierunkowy lub dynamiczny wp�yw na reakcje jednostki wobec wszelkich przedmiot�w i sytuacji, z kt�rymi �w stan jest zwi�zany. Innymi s�owy, postawa charakteryzuje ju� pewne uwarunkowanie osobowo�ci, sk�onno�� cz�owieka do preferowania jednych cel�w i sposob�w dzia�ania i odrzucania innych". z trudno�ciami, jakie napotykaj� w swoim �yciu. Samodzielno�� osi�gana jest poprzez praktyki, kt�re zmuszaj� pacjenta do brania odpowiedzialno�ci za siebie. W przytoczonych wy�ej definicjach podkre�la si�, �e celem rehabilitacji jest rozw�j fizyczny, psychiczny, spo�eczny i zawodowy jednostki oraz zu�ytkowanie i rozwini�cie do najwy�szego stopnia zachowanych fizycznych i umys�owych zdolno�ci, umo�liwienie inwalidzie wsp�zawodniczenia z nieposzkodowa-nymi i u�atwienie mu powrotu na uprzednio zajmowane miejsce w rodzinie, pracy zawodowej i spo�ecznej oraz zwi�kszenie osobistego zadowolenia i samodzielno�ci, wreszcie �e rehabilitacja stanowi metod�, kt�r� osi�ga si� powy�sze sprawno�ci. Grupa C. Wed�ug Mayo (1960) rehabilitacja - to ,,... proces zmierzaj�cy w pierwszym rz�dzie do odbudowy i uzupe�nienia fizycznych zdolno�ci i sprawno�ci umys�owej, w kt�rym istotny jest udzia� nie jednej, lecz wielu specjalno�ci". Jacobs (1962) okre�la rehabilitacj� jako "zesp� wsp�zale�nych i wsp�dzia�aj�cych us�ug, za pomoc� kt�rych pr�buje si� pom�c osobie poszkodowanej na zdrowiu w wykorzystaniu w mo�liwie maksymalnym stopniu zachowanych zdolno�ci, z uwzgl�dnieniem jej psychicznej, spo�ecznej i zawodowej aktywno�ci". Wed�ug Degi (1965) "rehabilitacja jest procesem prowadzenia cz�owieka, kt�ry ma naruszon� sprawno�� fizyczn� lub umys�ow� na skutek wypadku, choroby lub wady wrodzonej, poprzez leczenie, przystosowanie psychologiczne, zawodowe i socjalne do uzyskania niezale�no�ci od innych os�b w pe�nieniu codziennych czynno�ci �yciowych oraz do uzyskania zdolno�ci do pracy w warunkach dostosowanych do kalectwa. Proces rehabilitacji jest z�o�ony i wymaga wsp�dzia�ania ca�ego zespo�u specjalist�w. W sk�ad tego zespo�u wchodz�: lekarze, psycholodzy, psychiatrzy, pedagodzy specjali�ci, instruktorzy kinezyterapii i ergoterapii, technicy ortopedyczni, asystenci spo�eczni, piel�gniarki, instruktorzy zawodowi itp." Benney (1955) twierdzi, �e rehabilitacja - to "ca�o�ciowy, harmonijny i dynamiczny proces, w kt�rym w razie potrzeby wykorzystuje si� zawodowe sprawno�ci r�nych specjalist�w i zasoby spo�eczno�ci w celu piomo�enia inwalidom w osi�gni�ciu maksymalnego stopnia usprawnienia". Public Law 113 (Barden, 1943) definiuje rehabilitacj� jako "jakiekolwiek us�ugi konieczne dla podj�cia przez inwalid� pracy za wynagrodzeniem". Cytowany ju� Kessier (1961) twierdzi, �e jest to "proces wykorzystywania wszystkich si� jednostki i spo�ecze�stwa w celu przeciwstawienia si� skutkom choroby lub urazu". Brytyjska Rada Rehabilitacji Inwalid�w (1944) uwa�a rehabilitacj� za "ca�y zesp� us�ug stosowanych od czasu zaistnienia u jednostki inwalidztwa a� do momentu, w kt�rym przywr�cona jej zostanie zdolno�� do zwyk�ej dzia�alno�ci lub dzia�alno�ci najbardziej do niej zbli�onej". W definicjach powy�szych jako �rodki stosowane dla osi�gni�cia cel�w rehabilitacji wymienia si� udzia� w procesie rehabilitacji wielu specjalist�w, zespo�u wsp�zale�nych i wsp�dzia�aj�cych us�ug, wykorzystanie zasob�w spo�eczn