3763
Szczegóły |
Tytuł |
3763 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
3763 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 3763 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
3763 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Autor: Antoni Wacyk
Tytul: Rymy zadru�ne kataballontes
S�owo wst�pne
Rymy zadru�ne to narz�dzie walki. Toczy si� b�j o dusz� polsk�. Zadruga wprowadzi�a ju� do boju swoj� filozofi�, sw�j Mit. Zadanie propagandy wojennej przypad�o niniejszym Rymom zadru�nym. Maj� by� one kataballontes - obalaj�ce, wym�g, jaki wielki Protagoras stawia� swoim polemikom. Poziom artystyczny Rym�w nie jest przeto wymogiem naczelnym. Istotnym jest emocjonalny odzew na wezwanie Stanis�awa Brzozowskiego:
"Niech was nie odstrasza, nie zniech�ca my�l, �e na pobojowisku bohater�w, na pogorzeli ludzkiej pracy wszystko zdaje si� przemija�, a msza si� tylko odprawia �a�obna nad cz�owiekiem, a wci�� dzwoni� dzwony na cze�� Boga, kt�ry zmartwychpowstaje na pohybel cz�owiekowi, by si� nie urodzi� nigdy."
Na pohybel wrogowi cz�owieka powsta�a Zadruga.
Polak ma�y
Kto ty jeste�?
Polak ma�y,
Polak - znaczy cz�owiek �mia�y,
�mia�y my�l�, s�owem, czynem,
Polak - prawym S�owianinem,
A S�owianin - to poganin!
Tako ucz� mi� rodzice,
Tako wierz�. Tym si� szczyc�.
Pro russia
"Polsko! Twa zguba w Rzymie!"
Chwa�a za to wieszczowi.
Dzi� w Omsku, Tomsku, na Krymie
Papiestwo si� sadowi.
To akcja na szkod� polsk�, nasz�,
Rosjanin nie rozr�nia,
Wojty�� widzi, klnie lasz�
Kaba��, cho� jej w Rzymie ku�nia.
PRO RUSSIA. - Drogo II Rzplita
Za to zap�aci�a.
Niech pami�ta, niech czyta,
Niech Polsce nie szkodzi Wojty�a.
K rzeczy: prasa donios�a, �e papie� mianowa� biskupa dla Nowosybirska, gdzie �yje 30 katolik�w.
Pochwa�a katolika
Mi�o�� prawdy mi� przenika
�piewam chwa�� katolika
Co kto woli niechaj woli
M�j bohater to katolik
Labor ipsa est voluptas -
M�wi Niemiec i jest g�uptas
Bo dokona� ��dza dzika
Nie pokala katolika!
Wa�na sprawa - podmiotowo��
Najwa�niejsza - osobowo��
Osobowo�� si� zamyka
W g��bi ja�ni katolika
A kto �yje �yciem ja�ni
�adnym czynem si� nie zb�a�ni
Uczy� wielki Tomasz gratis
In odore sanctitatis
Ni z Zachodu ni ze Wschodu
Nie ma strachu dla narodu
Je�li on si� w swej m�dro�ci
Zda na pastw� Opatrzno�ci
Czy przedmurze czy zaplecze
Wci�� to samo �redniowiecze
I bezdziej�w bilans netto
Cywilizacyjne getto
Piosnka kr�tka i nied�uga
Niech nie cieszy si� Zadruga
Ta Zadruga rodem z piek�a
Co na katolika w�ciek�a!
Jaka r�nica ?
"Starsi bracia w wierze..."
O �ydach m�wi ksi�dz, i szczerze;
"Izraelowi bratu starszemu..."
K�ania si� Mickiewicz; czemu
Tedy ta ohyda,
Antysemickie "Bij �yda"?
Aza katolicka
Wiara nie jest semicka?
A czy w kapliczce przy drodze
B�g inny ni� w synagodze?
Katolicki Pan nad Pany
Zali nie jest obrzezany?
Ko�ci� - b�nica,
Jaka r�nica?
A w�a�nie.
Niech to wszystko piorun trza�nie!
Dam za pierogi
Ja wszystkie bogi
Dam za pierogi,
Jeszcze do�o��
Kult Panny Bo�ej,
Tej w Cz�stochowie,
Co to Jehowie
Syna powi�a
Kiedy z kim innym zam�n� by�a.
Taka banalna
Klechda sakralna,
Rzecz niedorzeczna,
Z rozumem sprzeczna,
P��d ducha Wschodu,
Czar Ciemnogrodu.
K rzeczy: wszyscy zbawiciele w mitologiach Wschodu rodzili si� z dziewicy. Jezus (tzn. zbawiciel) nie m�g� by� gorszy.
Polakatolik
Chrzczony, bierzmowany,
Duchowo obrzezany.
Ko�ci� �wi�ty Matk� jego,
Strze�e go od wszego z�ego,
Od my�lenia, od logiki,
Od diabelstwa dialektyki.
On nie z soli ani z roli,
On ze Skargi i Boboli,
Chocia� dziad i bied� klepie,
Wszystko zawsze wie on lepiej,
Europie rad udziela,
Z Mickiewicza my�liciela;
Co ma wiedzie� o swym Bogu -
Ma spisane w dekalogu
Aramejskim vel semickim,
Czyli polakatolickim.
Le�, pijaczek i brat �ata,
Europejczyk? Tak. Pro rata.
Co woli polakatolik
Kr�l z �aski Szweda, a na chlebie Frank�w,
Leszczy�ski, mia� w Lunewille jak w banku,
Dwa miliony ecu rok w rok bra� od zi�cia.
Z t� fors� polakatolik wnet urasta w ch�ciach,
Gdy kr�l pruski w Poczdamie grosz do grosza zbiera� -
Naszemu si� widzia�a kr�lewska opera.
Si�� pa�stwa budowa� kr�l Wilhelm Fryderyk,
Nasz - chroni� jezuity, dba� o garma�ery.
K rzeczy: Zakaza� og�oszenia w Lotaryngii edyktu o wyp�dzeniu jezuit�w z Francji; otoczy� si� dworem z 439 ludzi. W tej liczbie by�o:
7 kapelan�w,
10 medyk�w,
24 kucharzy,
7 mistrz�w od pieczeni,
4 cukiernik�w,
5 piwniczych,
63 muzyk�w i �piewak�w,
41 ogrodnik�w,
10 koniuszych, itd.
Vaticanum II
Na Soborze radzili
�wiatu w marszu jak sprosta�,
Stoj�c - kroku dotrzyma�,
Nihilizmem pozosta�.
Na Soborze radzili:
Ju� nie bior� S�upniki.
Skoro wykl�� nie mo�na -
Trza pokropi� sputniki.
Na Soborze radzili:
Dynamiki nam trzeba,
Sacrosong�w, big - beatu!
Trza z big - beatem do nieba!
Consecratio mundi!
Nie bez b�lu i wstr�tu
Trzeba i�� na ten Dialog -
Aggiornamento.
Dynamicznie si� wdzi�czy
Ewangelia bezruchu,
Filozofia niemocy,
Prawda pan-eunuch�w.
K rzeczy: Dynamika nigdy nie by�a obca obradom dostojnik�w Ko�cio�a. Na synodzie w Efezie w r. 449, podczas dyskusji o boskiej naturze Chrystusa Flavian, patriarcha Konstantynopola zosta� pobity na �mier�.
- Synod zb�jc�w - taka nazwa ustali�a si� w nauce.
Oskar�am
Oskar�am wszystko co jezuickie
A Polsce wrogie i katolickie,
Wszystko, co tr�ci rzymsk� kaba��.
Przez ni� Rzecz Wielka sta�a si� ma��.
Ile� to wiek�w polakatolik
Bity po twarzy, pl�sa� w niewoli?
Po ca�ym �wiecie poniewierany,
Po dzi� dzie� nosi ducha kajdany.
O to wielebnych oskar�am drani
Ja, jako Polak, jako S�owianin.
I zadru�anin.
K rzeczy: U progu II Rzplitej jeden z tych wielebnych tak poucza� m�odzie� harcersk�:
- "C�by ci przysz�o z wolnej ojczyzny, gdyby Ko�ci� mia� na tym straci�."
Chluba ko�cio�a
Uwa�cie, grzeszne bipeda�y,
Jam chrze�cijanin doskona�y,
Ol�ni�o mi�, �e dwuno�nie
Niepodobna �y� nabo�nie
Na jednej nodze stoj�,
Zbawiam dusz� moj�,
O, przyziemne ludzie g�upie!
Szcz�cie jest tu, na s�upie
Troch�, przyznam, niewygodno,
W dzie� spiekota, w nocy ch�odno,
�e sanitet? �e fekalia?
Non sunt turpia naturalia
To nie to co ten Orygen,
Taki m�dry, a myszygien,
Taki spryciarz z swoim trickiem
Ze scyzorykiem
Bo jakto? Ja na sw� aureol�
Ca�e �ycie si� mozol�,
A ten - szast prast! psim sw�dem
By�by zosta� �wi�tym,
Jeno �e w ksi�gach grzeba�,
Postrada� �ask� nieba
I taki potem si� chlubi
�e nie wie co to succubi,
A do mnie - o, Jezu!
Noc w noc po s�upie lez�!
"Historyk�w i publicyst�w polskich na og� trudno czyta�, tak nieustannie zdumiewa� si� trzeba nad ich naiwno�ci�, nad lekkomy�lno�ci� wniosk�w, p�ytko�ci� rozumowa�."(St. Brzozowski)
Biedahistoryk
Tomiska pisze, wa�y problema -
Skarga li winien, albo Jarema?
Liberum veto? Czy brak o�wiaty?
Czemu upadek? Duma brat �ata...
A mo�e st�d si� z�o wszystko bierze,
�e �yd handlowa� jajami, pierzem?
�e nieurodzaj na m�dre kr�le,
�e po�o�enie, i �e w og�le?
Rozwa�a bystrze i prawdy gwoli
Swoje bezdzieje polakatolik.
Wnet i konkluzja mu si� uk�ada
Rozbiory? Jasne! - Przemoc s�siad�w!
Spokojnie tedy, z sumieniem czystym
Sma�y nasz pisiec gesta ojczyste.
Prze�kn� rodacy, na prawd� czuli,
Olukrowan�, da in capsulis.
�e upad� nar�d skatoliczony -
Nie dojrzy nigdy bajarz uczony.
Glemp socjolog
- �yd lud Bo�y rozpija�! -
M�wi Glemp. Ale czyja
W tym wsp�wina?
Glemp zapomina.
By�y, by�y na wsi sp�ki,
Cie� biretu i jarmu�ki,
Karczma - arenda,
Ko�ci� - prebenda,
Prawie sielanka, -
A� wtem - Lisianka!
Taki przyk�ad
Jak Opatrzno�� rzecz wik�a.
Cytujemy Glempowi
Socjologowi:
"To kt� moich groszy z�odzij,
Czy �yd jucha, cy dobrodzij!?"
Sztemp!
Panie Glemp!
Bezczelnie mruga
Ta batiarska Zadruga.
"Nie rzymskie, ale polskie sumienie mie� nam potrzeba, inaczej wieczne z nas niewolniki."
(B. F. Trentowski - Chowanna)
Ich tysi�clecie
Krzy�a w Polsce tysi�clecie -
Co to znaczy, zali wiecie?
To choroba co nas trawi,
To niewola Matki S�awii,
To kr�lewski szczep Piastowy
W jarzmie ducha u Jehowy.
Krzy�a w Polsce tysi�clecie -
Co to znaczy zali wiecie?
Dziej�w naszych to za�ga�stwo,
Z�o globalne, chrze�cija�stwo,
W sie� niemocy nar�d pojman -
O to nasza �wi�ta wojna.
Krzy�a w Polsce tysi�clecie -
Co to znaczy, zali wiecie?
�e to kl�ski jest rocznica
Co w Tedeum j� przemyca
Owa n�dza, w polsko�� strojna...
Z ni� na �mier� i �ycie wojna!
Odkupicielstwo
Najpierw by� n� sakralny,
Syn pierworodny, jeniec,
Ub�j by� rytualny,
Jaski� ponure cienie.
A potem by�y stosy,
I stos�w by�o wiele,
Krew z dymem sz�a w niebiosy
Czez�y cia�a w popiele.
Atawistyczna saga
W zabobon groz� wplata
�e tylko krew ub�aga
Moce nie z tego �wiata.
Dzisiaj - mszalnie, magicznie
Pop wino w krew przemienia,
Celebruje cynicznie
Makabr� odkupienia.
Pogany my
Pogany my, dzierskie pogany,
I wiara w nas �ywa, gor�ca,
Swarogu my rade S�owiany,
A one co krzczone, pies tr�ca�.
Poganie my
Poganie my, bracia, poganie,
Nam cudzych �wi�to�ci nie trzeba,
Tuziemskie s� nasze kochania,
Obmierz�e nam uroki nieba.
Bo w raju co popy bajaj�
Tam nudy na pudy, martwota,
Anieli po k�tach ziewaj�,
I �wi�ta si� p�ta ho�ota.
�wiat ludzi si� trudzi, wre praca,
Buduje si�, walczy, zwyci�a,
Nier�bstwo nijak nie pop�aca
I czynem si� znaczy d�o� m�a.
Dla ciebie, m�odzie�y, przestroga -
Nie s�uchaj, co truje ci klecha
Kosza�ki opa�ki o bogach,
Opa�ki kosza�ki o grzechach.
K rzeczy: - "Nawet przy najskromniejszej pretensyi do uczciwo�ci musi si� dzi� wiedzie�, �e teolog, kap�an, papie� ka�dem zdaniem, kt�re wypowiada, nie tylko b��dzi, lecz ��e,..."
Fryderyk Nietzsche
Do braci upad�ych
Jak do was wo�a� - o skatoliczeni!
Co was obudzi, poruszy?
Jakie zakl�cie odmieni
Chore, spaczone dusze?
Z kl�cze�stwa kto was uleczy
I pi�kno �ycia uka�e,
T�sknot nauczy cz�owieczych,
L�k zdejmie z waszych twarzy?
Cz�owiek zdobywca zuchwa�y
Wszech�wiat wypisa� na tarczy,
A wam, niewda�ym,
Wisinakrzy�u wystarczy.
Prawdy z niemocy zrodzone
Boja�� wam szepce niem�ska,
Jedno wam zawsze s�dzone -
Kl�ska, kl�ska, kl�ska.
Dobrze nie bardzo
Znik�y odpusty,
Lecz nie popy t�uste.
Pe�no ich wsz�dzie,
W szkole, w urz�dzie,
I u �o�nierzy,
I u harcerzy,
A w Belwederze!
A w rz�dzie,
A w s�dzie,
W legislaturze,
W prokuraturze,
W policji, w prasie,
Ciemnogr�d pcha si�.
Na w�adz� �ase
Te katabasy
Myszkuj� wsz�dy
Te rewerendy,
Te eminencje,
Te ekscelencje.
Dobrze nie bardzo, prosz� ja piknie,
Popy i popy - co st�d wyniknie?
Bo kto pami�ci� czasy ogarnie,
Dojrzy biskup�w i na latarni...
K rzeczy: w roku 1794 lud powiesi� dw�ch biskup�w: Kossakowskiego i Massalskiego. Trzeciego, Skarszewskiego, wybroni� u Ko�ciuszki nuncjusz papieski.
Gorej� wici
Gorej� wici w czas rokowy,
Dzi� zn�w, jak przed tysi�cem lat,
Pos�anie nios� Miec�awowe,
I budzi si� s�owia�ski �wiat
S�owia�ska czestna wiara nasza,
My z tych co Lech, Siemowit, Krak,
Nie nam zamorskich zna� mesjaszy,
Swaroga - Roda nosim znak!
Bo cz�owiek miar� jest wszechrzeczy,
Nic ponad nasz� my�l i d�o�!
Z kl�cze�stwa Polak si� wyleczy�,
Na za�m� krzy�a ma ju� bro�
Odzyszcze nar�d w�asn� dusz�
I sob� zn�w zapragnie by�,
Ko�o historii drgnie - i ruszy,
Bezdziej�w gnu�nych zerwie ni�
�ycie cz�owieka to zadanie,
Spe�nia si� poprzez trud i zn�j,
Dzie�o - to twoje powo�anie,
Dzielny niech b�dzie �ywot tw�j!
Pie�� o Mas�awie
Pokonanych �wiat nie zna, nie s�awi,
Wra�a potwarz z imienia okrada -
Wolnej S�awii W�odyko - Mas�awie,
Katolictwo Ci� zmog�o, i zdrada.
Powalone sto�by �wi�towita,
Popy piek�em, diab�ami lud strasz�,
Gdzie wyroczne weso�o st�pa�y kopyta
Wr�g cmentarne swe krzy�e obnasza.
*
Idzie koniec waszego Tedeum -
S�owia�szczyzny przysi�gli grabarze!
Z innej nuty wam Polska za�piewa
W takt walonych, jak ongi�, o�tarzy
Jako ongi�. Tym razem na zawsze
Scze�nie zmora co dusze nieprawi.
Na Mazowsze, Twe wierne Mazowsze,
W naszej pie�ni - powr�cisz, Mas�awie!
K rzeczy: zachowuj� przyj�te w literaturze imi�: Mas�aw; nauka przemawia raczej za brzmieniem: Miec�aw.
Z cyklu: Fantazje s�owia�skie
Pie�� �erc�w
Swaro�e,
S�owia�ski prawy Bo�e,
W�odyko nasz!
Przyjm dary nasze krasne,
Uka� nam lica jasne
I dru�b� darz
Swaro�e,
Ty� jest Wol� co tworzy
Wszechrzeczy byt!
�ertw�, pie�ni� - zdrawic�
S�awim Ci�, Czworolicy,
Ty� Swantewit!
Swaro�e,
Praojc�w naszych Bo�e,
My ludem Twym,
Chrobre z chrobrych Lucice
Twoje nie�li stanice,
Niesiem i my.
Swaro�e,
S�owia�skie k�dy morze,
Arkony chram,
Gdzie prochy Jaromar�w,
Radogoszcz gdzie Radar�w -
My�l nasza tam!
Swaro�e,
Wolno�ci modlim zorze,
Modlimy tak:
Na �wi�t� ra� pobiedn�
Niech z��czy S�owian w jedno
�wi�szczycy znak!
Swaro�e,
Wierni my Tobie Bo�e
W dobrym i z�ym,
Mir Tobie, cze�� i s�awa!
A wr�da, wr�da krwawa,
A �mier� - niedrugom Twym!
Nad mogi�� Stoigniewa
W obliczu �mierci stoim �mierni,
Odesz�o �ycie w niebyt nawi,
W �a�obnej Ci� �egnamy czerni -
Gardzino Twej wy�nionej S�awii
Nie czynim stosu ani tryzny,
P�aczki nie zwiod� �alnych pie�ni,
Obyczaj dawnej S�owia�szczyzny
Twoja Zadruga nowocze�ni
�ad budowniczych - nasz panteizm
Z wierze� praojc�w si� wywodzi,
Wyznanie wiary s�owy temi
I obrz�d czynim, jak si� godzi.
Czcimy Swaroga - �wi�towita,
Czcimy zasad� czynn� �wiata
Co w m�zgu m�drca, w ziarnku �yta,
W j�drze atomu, w py�ku kwiata.
Cz�owiek - nosiciel boskiej si�y,
Ni� zap�odniony duch cz�owieczy,
By si� bogor��w sny i�ci�y
W toku stawania si� wszechrzeczy.
�ywie Stoigniew w DZIELE swoim,
Bo prawom �mierci czyn zaprzecza,
Paszczom nico�ci si� ostoi
Czynami zbrojna my�l cz�owiecza.
Nie czynim tryzny ani stosu,
P�aczki nie b�d� zawodzi�y,
Dostojnie, godnie, bez patosu
Odchodzisz, Dru�e, w noc mogi�y.
�zy po�egnania czas ukoi,
�a�o�� i smutek - czas ulecza,
Lecz niepami�ci si� ostoi
Zakl�ta w DZIE�O my�l cz�owiecza.
Potrzeba Ci wiary
�e �ycie to droga donik�d,
�e b�oga nirwany pon�ta -
Pociecha w sam raz niewolnikom,
Pasuje w sam raz dekadentom.
Z takimi to nam nie po drodze,
Nas inna przygoda urzeka,
Co p�acz�, co duchem ubodzy,
Nie p�jd� �ladami cz�owieka!
Bo cz�owiek to moc i pot�ga,
I wola, i duma junacka,
Wci�� wy�ej i dalej on si�ga
I z bogiem si� �adnym nie cacka!
Potrzeba ci wiary, Polaku,
By� panem si� czu� a nie s�ug�,
Litanie pozostaw �ebrakom,
Pos�uchaj! To wo�a Zadruga!
K rzeczy: "Ucz si� �ama� wol� twoj� i poda� si� na wszelk� uleg�o��. Powsta� przeciw sobie i nie dopuszczaj, a�eby duma w tobie �y� mia�a; lecz uczy� si� tak uleg�ym i ma�ym, a�eby wszyscy po tobie chodzi� i jako b�oto na rozdro�u depta� ci� mogli " -
T� zgnilizn� �w. Tomasza a Kempis wci�� si� w Polsce drukuje.
Zakon Zadrugi
ZAKON ZADRUGI - silnym by�,
I mocno chcie�, i twardo �y�,
I wi�cej dawa� ni�li bra�,
I Polsk� - tylko Polsk� zna�.
ZAKON ZADRUGI - te mesjasze,
Jezumaryje, ojczenasze,
Ten katolichej kupii kram:
Nie nam! Nie nam!
ZAKON ZADRUGI - tyle� wart,
Ile dokonasz; b�g czy czart,
Czy los przeciwny, wszystko pe�,
Gdy tylko cz�owiek zechce chcie�!
Has�o
Trzeba by� zawsze m�odym gniewnym,
Trzeba by� zawsze za - i przeciw,
�pi�ce czekaj� wci�� kr�lewny
I pe�no smok�w jest na �wiecie
Budowa� - znaczy wprz�dy burzy�,
Mi�uje ten, kto nienawidzi,
Kto wierny ludzkiej swej naturze.
Eunuch jeno jej si� wstydzi
Wiedz: prawdy �ycia nie da m�drzec.
Bohater - bytu czarodziejem!
Cz�owiecze sny, sny o pot�dze
On w czyn przemienia, tworzy dzieje.
Trzeba by� zawsze m�odym gniewnym,
Trzeba by� zawsze za - i przeciw!
Niechaj to has�o rytmem �piewnym,
Pie�ni� zadru�n� w Polsk� leci!
Religia cz�owiecza
To nie klucz do sezamu
Prawd gotowych, sko�czonych,
To nie przysta�, rozbitkom
Z lito�ci objawiona
To upojne doznanie
Mocy, co Byt przetwarza,
Czynem wielbi j� cz�owiek,
Wszech�wiat jej o�tarzem.
Szczodruszka
(piosenka na Szczodry Wiecz�r)
Sniegiem spowita
Oto spoczywa
Ziemia co �ywi
I co okrywa
�ywi i darzy
Dobrem wszelakiem
Chlebem i sol�
I fig� z makiem.
Mlekiem i miodem
Ziemia p�yn�ca
�ywi cz�owieka
Lwa i zaj�ca
Bogata pani
Ziemia wielmo�a
Jej g�ry, bory
Rzeki i morza.
Posa�na pani
Strojna, ch�doga
Oblubienica
Boga Dad�boga
Przyjdzie kochanek
Kochank� zbudzi
B�dzie wesele
Precz zima p�dzie
Pokrusz� lody
Strza�y Dad�boga
Jemu nie zdu�a
Marzanna sroga
I b�dzie wsz�dzie
Ochoty wiele
I rade �yciu
Podskoczy ciel�
Zaspany nied�wied�
Z boru wychynie
Za�wista �wistak
W kosodrzewinie
Hej! rado�� rado��
Wesele mnoga
I s�awa! s�awa!
S�awa Dad�boga!
Szczodruszka
Do siego roku! Szczodrego roku!
�yto, pszenic� siejemy wok�!
Niechaj poschodzi, niechaj si� rodzi
Dobro wszelakie w naszej zagrodzie,
Dobro wszelakie, takie i siakie
B�ogos�awimy Swaroga znakiem,
Znakiem Swaroga, Jasnego Boga,
Dawcy pe�nego stoga i broga,
Stoga i broga, �ywota wszego,
Rok w rok si� rodzi wszystko od niego,
Wszystko co wiada i co niewiada,
Wszelka �ywio�a Swarogu rada.
Hej! rada, rada, rada, raduszka,
Swarogu rada nasza szczodruszka!
Spis wierszy
Polak ma�y 5
Pochwa�a katolika 6
Pro Russia 8
Jaka r�nica 9
Dam za pierogi 10
Polakatolik 11
Co woli polakatolik 12
Vaticanum II 13
Chluba Ko�cio�a 14
Oskar�am 16
Biedahistoryk 17
Glemp socjolog 18
Ich tysi�clecie 19
Odkupicielstwo 20
Pogany my 21
Poganie my 22
Do braci upad�ych 23
Dobrze nie bardzo 24
Gorej� wici 25
Pie�� o Mas�awie 26
Potrzeba ci wiary 27
Pie�� �erc�w 28
Nad mogi�� Stoigniewa 30
Zakon Zadrugi 32
Has�o 33
Religia cz�owiecza 34
Szczodruszka 35
Szczodruszka 36
Copyright by Antoni Wacyk,
Wroc�aw 1992
Powielono w nak�adzie 50 egz.
Wroc�aw 1992
Opracowanie i sk�ad:
Wydawnictwo Toporze�
Wroc�aw 1992