16064

Szczegóły
Tytuł 16064
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

16064 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 16064 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

16064 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

LEKSYKON PRZYRODNICZY PTAKI L�DOWE Przek�ad i adaptacja Ewa Turyn i Barbara Urba�ska �wiat Ksi��ki W ksi��ce tej przedstawiamy wi�kszo�� spo�r�d l�dowych ptak�w Europy, w�r�d kt�rych znajduj� si� ptaki l�gowe, przelotne, zimowi go�cie i niekt�re ptaki przypadkowo zalatuj�ce. W sumie jest to 226 gatunk�w ptak�w, kt�re pokazujemy na 447 barwnych fotografiach. Oznacza to, �e w przypadku wielu gatunk�w mo�na zobaczy�, jak wygl�da samiec, samica i mtode, a cz�sto tak�e gniazdo z jajami i piskl�tami. Dodatkowych informacji dostarczaj� liczne rysunki. Przedstawiaj� one szczeg�y, kt�re nie zawsze dobrze wida� na fotografii: sylwetk� ptaka w locie, charakterystyczne cechy budowy ciata czy zachowania oraz szczeg�y odr�niaj�ce go od pokrewnych gatunk�w. Aby �atwo by�o w leksykonie odnale�� poszukiwany gatunek ptaka i zorientowa� si� w jego pokrewie�stwie pos�u�ono si� symbolami rysunkowymi. Sylwetk� typowego przedstawiciela danej grupy umieszczono na kolorowym prostok�cie w prawym g�rnym rogu strony z fotografi� lub - gdy na tej stronie umieszczono przedstawicieli r�nych grup - w prawym g�rnym rogu zewn�trznych fotografii ptak�w z tych grup. Nad symbolami znajduj� si� nazwy rz�du lub rodziny, do kt�rej nale�y opisywany gatunek. Zestawienie sylwetek-symboli na str. 6-7 umo�liwi Czytelnikowi zaznajomienie si� z przed- stawionymi w ksi��ce grupami ptak�w. Koncepcja serii: Gunter Steinbach Tytu� orygina�u: Steinbachs Naturfuhrer: Landi/�gel Ilustracje: Fritz Wendler Licencyjne wydanie klubu ��wiat Ksi��ki" za zgod� Mosaik Verlag i GeoCenter International Warszawa �wiat Ksi��ki, Warszawa 1996 � Mosaik Verlag GmbH Monachium 1984 � polskiego wydania GeoCenter International Warszawa 1995 Wszystkie prawa zastrze�one. Reprodukowanie, kodowanie w urz�dzeniach przetwarzania danych, odtwarzanie elektroniczne, fotomechaniczne lub w jakiejkolwiek innej formie w telewizji, radio oraz wykorzystywanie w wyst�pieniach publicznych - r�wnie� cz�ciowe - tylko za wy��cznym zezwoleniem w�a�ciciela praw autorskich. Przek�ad z j�zyka niemieckiego i adaptacja tomu Ptaki l�dowe: Ewa Turyn i Barbara Urba�ska Redaktor serii i tomu Ptaki l�dowe: Beata Lewandowska-Kaftan Opracowanie graficzne ksi��ki: wed�ug orygina�u niemieckiego Korekta: Ewa Garbowska Sk�ad i �amanie: PHOTOTEXT Warszawa Printed in Slovakia ISBN 83-7129-193-0 Nr 1196 SPIS TRE�CI 5 Wst�p 6 Przegl�d symboli 8 Ptaki -fenomen w kr�lestwie zwierz�t 12 �rodowisko przyrodnicze Europy 16 Rz�d: drapie�ne 18 Rodzina: jastrz�biowate 48 Rodzina: soko�owate 60 Rz�d: kuraki 62 Rodzina: ba�antowate 78 Rz�d: �urawiowate 82 Rz�d: siewkowate 86 Rodzina: bekasowate 90 Rodziny: kulony i �wirowce 92 Rodzina: step�wki 94 Rz�d: gol�biowate 96 Rodzina: go��bie 102 Rz�d: kuku�kowate 106 Rz�d: sowy 108 Rodziny: p�omyk�wki i puszczykowate 126 Rz�d: lelkowate 128 Rz�d: kr�tkonogie 130 Rz�d: kraskowate 134 Rodzina: dzi�cio�y 148 Rz�d: wr�blowate 150 Rodzina: skowronki 154 Rodzina: jask�ki 158 Rodzina: pliszkowate 166 Rodziny: jemio�uszki i dzierzby 172 Rodzina: p�ochacze 174 Rodzina: �piewaki 220 Rodziny: w�satki, remizy, raniuszki 224 Rodzina: sikory 230 Rodziny: kowaliki, pe�zacze 234 Rodzina: strzy�yki 236 Rodzina: trznadlowate 244 Rodzina: �uszczaki 258 Rodzina: wr�ble 260 Rodzina: wilgi 262 Rodzina: szpaki 264 Rodzina: krukowate 280 Ochrona ptak�w 284 Topografia cz�ci cia�a ptaka 285 Wykaz gatunk�w 287 Autorzy fotografii P�gruby druk oznacza, �e przegl�d gatunk�w danego rz�du ptak�w poprzedzony jest tekstem wprowadzaj�cym. Przegl�d symboli u�ywanych w ksi��ce: na obrazkach - nazwy rodzin, pod obrazkami - numery stron. od str. 96 od str. 154 kowaliki, pe�zacze od str. od str. 158 strzy�yki 4 v od str. 62 od str. 108 od str. 166 od str. 78 lelkowate od str. 126 od str. 230 od str. 234 od str. 236 od str. 166 �uszczaki od str. 244 Mapa area�u czerwony: tereny l�gowe fiolet: obszar ca�orocznego pobytu niebieski: tereny zimowania (J - samiec O - samica RS - rozpi�to�� skrzyde� OSI od str. 82 od str. 128 od str. 86 od str. 130 kulony step�wki i �wirowce od str. 90 od str. 92 dzi�cio�y skowronki r ^ od str. 136 od str. 150 w�satki, remizy sikory raniuszki od str. 220 od str. 224 szpaki krukowate od str. 258 od str. 260 od str. 262 od str. 264 Ptaki - fenomen w kr�lestwie zwierz�t Ju� przed 140 milionami lat w przestrze- ni powietrznej wok� naszej planety ist- nia�o �ycie. Fruwa�y owady, kt�re wcale nie zdziwi�yby nas, gdyby�my je dzi� spotkali: wa�ki, �my, szara�cze i chrz�- szcze. �eglowa�y tak�e w powietrzu la- taj�ce gady, groteskowe stworzenia, kt�re pod wzgl�dem rozpi�to�ci skrzyde� mo�na by por�wna� do dzisiej- szych samolot�w. Mimo to zwrotnym wydarzeniem w historii �ycia na Ziemi by� moment, gdy w powietrze wzni�s� si� dziwny stw�r: praptak Archeopteryx. Nie mia� on, jak lataj�ce dinozaury i nie- toperze po nim, sk�rzastych skrzyde�, lecz co� do tej pory nie spotykanego - pokrycie cia�a z pi�r. Jak to si� sta�o, �e uzyska� pi�ra, pozostaje jak dot�d zagadk�. Wiemy wprawdzie, �e pi�ra rozwin�y si� ze zrogowacia�ych �usek gad�w, ale nie wiemy, z jakiej przyczy- ny w ci�gu wielu milion�w lat ewolucji przekszta�ci�y si� w pi�ra. Zoologowie przypuszczaj�, �e wcze�niej �y�y ju� ja- kie� stworzenia, kt�re mia�y pi�ra, jesz- cze nie wykorzystywane do latania. Z pokolenia na pokolenie, w toku ewolu- cji, pi�ra stawa�y si� coraz bardziej przydatne w locie. Jak zawsze, gdy nagle pojawia�a si� w ewolucji nowo��, wywo�ywa�a ona na- tychmiast gwa�towne, dalsze zmiany. Kilka milion�w lat po nieporadnie lataj�- cym praptaku jego nast�pcy rozwin�li si� pod ka�dym wzgl�dem i stali si� 8 prawdziwymi panami przestrzeni powie- trznej, ale tak�e niezdolnymi do lotu ptakami nurkuj�cymi. Dzisiaj na Ziemi �yje oko�o 8600 gatun- k�w ptak�w. S� w�r�d nich dobrzy lot- nicy, kt�rzy dysponuj� niebywale sprawnym aparatem lotnym. Przy tym w ich ciele nie pojawi�y si� �adne inne narz�rz�dy, ni� te, w kt�re byli wyposa- �eni ich przodkowie, usprawniony zosta� za to ka�dy szczeg� zwi�zany z lotem. Tak np. ci�kie z�by zosta�y zast�pione ostrymi, ale lekkimi rogowymi p�ytkami. Ca�y szkielet tak wielkiego ptaka jak pelikan wa�y tylko 650 g, a przy tym jest w stanie utrzyma� bardzo silnie rozwi- ni�te mi�nie aparatu lotnego. Budowa cia�a Ptaki maj� najbardziej wydajne p�uca w kr�lestwie zwierz�t. Gdy oddychaj�, powietrze nie jest wdychane - jak u ludzi - do p�cherzyk�w p�ucnych, gdzie mie- sza si� ze starym, zu�ytym powietrzem, lecz dostaje si� przez p�uca do work�w powietrznych. Przy wydechu przechodzi po raz drugi przez p�uca i ponownie oddaje tlen. Dzi�ki temu ptakom w cza- sie lotu nigdy nie brakuje tchu i wiele z nich mo�e sobie pozwoli� na �piew w locie. Organizm ptaka - por�wnywalny do wysoko wydajnego silnika - funkcjo- nuje w temperaturze podobnej jak u ssa- k�w. U niekt�rych gatunk�w temperatura cia�a wynosi 44�C (dla cz�owieka �mier- telna). U ptak�w nie dzieje si� to kosz- tem d�ugo�ci �ycia. Ma�e ptaki, kt�re w klatce �yj� do 15 lat, na wolno�ci �yj� kilka lat. Wielkie s�py, Matuzalemy w�r�d ptak�w, pod opiek� cz�owieka �y- j� prawie 100 lat. Or�y i s�py �yj�c na wolno�ci mog� osi�ga� wiek do 40 lat. Wysok� temperatur� cia�a ptaki utrzymuj� dzi�ki upierzeniu. Mog� one, zale�nie od potrzeby, napuszy� pi�ra, u�o�y� je ciasno lub tak nastroszy�, �e wiatr ch�odzi im sk�r�. Wiele ptak�w regularnie nat�uszcza lub pudruje pi�ra, co sprawia, �e w czasie deszczu woda sp�ywa po nich kroplami, a po nurkowa- niu ptak pozostaje suchy. Pi�ra wyklu- czaj� jednak istnienie gruczo��w po- towych. Dlatego ptaki nie poc� si� w upa�y, lecz ziej� z otwartymi dzioba- mi. Grube warstwy t�uszczu by�yby zbyt du�ym obci��eniem przy lataniu, wi�c niewiele ptak�w gromadzi zapasy t�usz- czu w swoich organizmach. Sikora po d�ugiej, zimowej nocy jest wprawdzie �wawa, ale gdy �nieg z deszczem za- marznie na ga��zkach i nie znajdzie ona nic do jedzenia, os�abnie jeszcze przed po�udniem, a po po�udniu umrze z g�o- du. Niekt�re gatunki ptak�w w czasie snu mog� dostosowa� temperatur� swe- go cia�a do otoczenia, podobnie jak ga- dy - ich przodkowie, i dzi�ki temu za- oszcz�dzi� cenn� energi�. Poza tym spalaj� one w okresie g�odu nie t�uszcz, lecz bia�ko swoich mi�ni. Kolibry trac� w czasie jesiennego przelotu 1/3 swej wagi, odzyskuj�c j� w ci�gu kilku nat�p- nych dni. Ta szybko�� regeneracji jest mo�liwa dzi�ki zdolno�ci ptak�w do szy- bkiego trawienia. Kiedy ma�y ptak zjada jagody, to mi�dzy ich po�kni�ciem a wy- daleniem �kleksa" zabarwionego owocami up�ywa zaledwie kilka minut. Ptaki nie maj� p�cherza moczowego: mocz zag�szcza si� do postaci krystali- cznej papki, kt�ra wydalana jest przez odbyt. Obserwuje si� u nich ogromn� �atwo�� w przystosowaniu si� do rozma- itych warunk�w. Znane s� owoco-, ziar- no-, nektaro- i owadojady, a tak�e dra- pie�cy, kt�rzy te� r�ni� si� metodami i obiektem polowania: s� w�r�d nich �owcy ryb i ptak�w, a nawet sok� �owi�- cy nietoperze. S�py z kolei zjadaj� pad- lin�. W zasadzie przewa�a po�ywienie zwierz�ce, ubogie w b�onnik i �atwe w trawieniu. G�si jednak mog� strawi� nawet celuloz�, wykorzystuj�c bakterie, kt�re �yj� w ich jelitach �lepych. Zmys�y Wi�kszo�� ptak�w to wiecznie ruchliwe, bardzo aktywne stworzenia z wyczu- lonymi zmys�ami i szybkim refleksem. Krogulec, kt�ry mknie w�r�d drzew g�s- tego lasu z szybko�ci� 100 km na godzi- n�, wykonuje nag�e zwroty z najwi�ksz� precyzj�. Przede wszystkim jednak ptaki maj� zadziwiaj�ce oczy. Ma�y ptak wi- dzi mniej wi�cej tak jak cz�owiek, cho- cia� jego oko, podobne do kamery ma- �oobrazkowej, przyjmuje mniej infor- macji ni� oko du�ego ptaka, kt�re nale- �a�oby por�wna� do kamery wielko- obrazkowej. Sowy, opr�cz oczu wy�apu- j�cych nawet najmniejsze ilo�ci �wiat�a, maj� wyj�tkowy s�uch. Wyspecjalizowa- �y si� tak dalece, �e niekt�re mog� w ciemno�ci dogoni� i z�apa� przemyka- j�c� mysz. Zmys� powonienia u wi�k- szo�ci ptak�w jest upo�ledzony, cho� na przyk�ad ameryka�skie s�py znajduj� padlin�, nawet gdy jej nie widz�. Zmy� smaku, przynajmniej u owado�ernych, jest s�aby. Ptak stepowy szukaj�c nasion nie mo�e rozpozna� po smaku czy trzyma w dziobie co� do jedzenia czy nie. Wydaje si�, �e dopiero do�wia- dczenie go uczy. Zdarza si�, �e ptak z�apany i umieszczony w klatce umiera z g�odu przed pe�n� miseczk� pokarmu, poniewa� nie jad� go nigdy wcze�niej. Zachowanie �ycie ptak�w jest �ci�le zwi�zane z po- rami roku: po okresie tokowania i two- rzenia par nast�puje czas wychowywa- nia m�odych, pierzenia si� i okres spo- czynku, a cz�sto jeszcze czeka je w�d- r�wka. Ta kolejno�� wyst�puje nie tylko u ptak�w w naszych szeroko�ciach geo- graficznych, gdzie lato i zima narzucaj� rytm �ycia, ale te� w tropikach z wiecz- nym latem. Najbardziej widoczne s� ptaki w okresie tokowania. Samiec zaj- 10 muje zwykle takie terytorium, w kt�rym jest do�� po�ywienia dla przysz�ej rodziny. Z tego obszaru przep�dza inne samce swego gatunku; cz�sto wysta- rcza w tym celu jego �piew. Inne gatunki ptak�w, kt�re nie stanowi� bezpo�re- dniej konkurencji, s� tolerowane. Na swym terytorium samiec stara si� by� jak najbardziej widoczny. Ptaki ��- kowe wzbijaj� si� w powietrze, w toko- wych lotach prezentuj� sw�j kunszt lata- nia i wydaj� r�ne d�wi�ki. Ptaki le�ne wybieraj� cz�sto sta�e miejsca �pie- w�w, najcz�ciej na najwy�szym drzewie. Inne maj� odmienne sposoby: dzi�cio�y b�bni� na ga��ziach, bekasy �becz�" wibruj�cymi w locie pi�rami ogona, bociany klekocz�, kaczory maj� ozdobne stroje, cietrzewie be�koc� i czuszykaj�, sowy klaszcz� skrzyd�ami, paw rozpo�ciera wspania�y ogon, czajki kozio�kuj� w locie, a kraska wykonuje w powietrzu salta. Cz�sto zbiera si� wi�cej samc�w na wsp�lne toki. W cza- sie parzenia si� samiec wskakuje na grzbiet samicy, a kopulacja polega cz�- sto na przelotnym tylko zetkni�ciu obu kloak. Istniej� gatunki ptak�w nie ��cz�- ce si� w ma��e�stwa, kt�rych samice szukaj� partnera na kr�tko, tylko do za- p�odnienia. Wi�kszo�� ptak�w tworzy sezonowe ma��e�stwa - na okres jed- nego lata lub wychowania m�odych. Je- sieni� partnerzy trac� si� z oczu i wyda- je si�, �e si� nie rozpoznaj�. Mo�e si� zdarzy�, �e wr�c� w nast�pnym sezonie l�gowym na swoje stare terytorium i spotkaj� si� tam przypadkowo. Tylko niekt�re ptaki, jak kruki, wrony, or�y przednie, g�si i �ab�dzie ��cz� si� w ma- ��e�stwa na ca�e �ycie. Zachowanie ptak�w jest dla nas czasem niezrozumia�e. Gdy pies rado�nie wita pana wracaj�cego do domu, a kotka smu- ci si� po odebraniu jej koci�t, mo�emy zrozumie� ich uczucia i odczyta� z ich zachowania, co chc� wyrazi�. W ko�cu my sami nale�ymy do ssak�w. Nasze uczucia s� starsze ni� nasz rozum: s� historycznym dziedzictwem wsp�lnych przodk�w. Ga��� ptak�w odszczepi�a si� od pnia zwierz�t w innym miejscu: ptaki s� od nas bardziej oddalone. Gdy para ptak�w wychowuje m�ode, wydaje si�, �e partnerzy s� sobie obcy, jedynie przypad- kowo spotykaj� si� przy gnie�dzie. Ptasia matka patrzy spokojnie, gdy wypadni�te z gniazda piskl� na jej oczach ginie z g�o- du, a przecie� z �atwo�ci� mog�aby je w�o�y� do gniazda i nakarmi� razem z po- zosta�ym potomstwem. Z drugiej strony znamy pary ptak�w - przynajmniej te ho- dowane w klatce - z kt�rych jeden umie- ra, gdy partner zostanie mu odebrany. Nazwy ptak�w w uk�adzie systematycznym Widz�c jakiego� ptaka, zadajemy sobie pytanie: Jak on si� nazywa? Je�li potrafimy go nazwa�, to ju� pierw- szy krok mamy za sob�. Dla wszystkich ptak�w Europy istniej� nazwy krajowe, a wi�c tak�e polskie. Ka�dy ptak ma dodatkowo nazw� �aci�- sk� o mi�dzynarodowym zasi�gu. Sk�a- da si� ona z nazwy rodzaju, pisanej du�� liter�, i nazwy gatunkowej, pisanej ma�� liter�, przy czym blisko spokrew- nione gatunki maj� t� sam� nazw� ro- dzajow�. Blisko spokrewnione rodzaje zosta�y zebrane w rodziny; istniej� wi�c rodziny jask�ek, skowronk�w, soko��w i wiele innych. Tak�e rodziny maj� swe nazwy naukowe, kt�re mo�na rozpo- zna� po ko�c�wce �dae", jak np. Tetra- onidae (g�uszcowate) lub Tytonidae (p�omyk�wki). Z kolei spokrewnione ro- dziny ��czy si� w wi�ksze grupy zwane rz�dami W Europie wyst�puje 16 rz�d�w ptak�w z licznymi gatunkami. Zosta�y one przed- stawione w cz�ci opisowej, poprzedzo- nej og�ln� charakterystyk�; sze�� z nich om�wiono w tym tomie. S� to rz�dy, kt�re obejmuj� ptaki l�dowe. W niekt�- rych rz�dach wyst�puj� zar�wno ptaki l�dowe, jak i wodne, wtedy o zaliczeniu rz�du do grupy l�dowych decyduje spo- s�b �ycia wi�kszo�ci gatunk�w z tego rz�du. Nazwy naukowe rz�d�w maj� ko�c�wk� �formes", jak Galliformes (ku- raki) czy Piciformes (�a�ce). 11 �rodowisko przyrodnicze Europy �aden obszar na Ziemi, le��cy na tej samej szeroko�ci geograficznej, nie ma tak dogodnego klimatu jak Europa - dzi�ki Pr�dowi Zatokowemu (Golf- sztrom). Nast�pn� cech� tej cz�ci globu jest jej r�norodno�� klimatyczna. Stosunkowo niewielka Europa le�y a� w trzech strefach klimatycznych. Na po- �udnie od Alp si�ga strefy subtropikalnej z suchymi, ciep�ymi latami i �agodnymi, obfituj�cymi w deszcze zimami. Zimowa- nie w tym klimacie umo�liwia licznym gatunkom ptak�w osiedlenie si� w �rod- kowej i p�nocnej Europie w czasie ciep- �ych p�r roku. Bez tej grupy ptak�w w�d- rownych �wiat ptak�w na p�noc od Alp by�by niepor�wnanie ubo�szy. Klimat Eu- ropy �rodkowej od Alp do Skandynawii nazywamy umiarkowanym, mimo �e od- znacza si� du�ymi wahaniami zwi�zany- mi z porami roku i bardzo zmiennymi warunkami pogodowymi. W szeroko- �ciach geograficznych Europy tworzy si� ca�a mozaika r�nych �rodowisk, uwarunkowana r�nym po�o�eniem nad poziomem morza (co wp�ywa na tempe- ratur� powietrza) i odleg�o�ci� od morza (co wp�ywa na wilgotno�� powietrza). Dlatego w Europie mamy bardzo zr�ni- cowany i bogaty w gatunki �wiat ptak�w. Na cieplejszym po�udniu niedostatek wo- dy zubo�a szat� ro�linn� i tym samym �wiat zwierz�t. Arktyczny klimat dalekiej p�nocy zostaje mocno os�abiony wp�ywem Atlantyku, dzi�ki czemu eu- ropejskie wybrze�a Oceanu Arktycznego nie s� oblodzone przez ca�y rok. Ptaki wyst�puj�ce tam �yj� g��wnie na morzu lub z morza. Znajdujemy tu wprawdzie mniej gatunk�w, lecz wi�cej osobnik�w ka�dego gatunku ni� w ma�ych biotopach Europy �rodkowej. Sk�ad gatunkowy awifauny zale�y nie tyl- ko bezpo�rednio od klimatu, ale po�red- nio od rodzaju szaty ro�linnej. Inny jest w�r�d wiecznie zielonych drzew w base- nie Morza �r�dziemnego, inny w ba- rdziej p�nocnych, zielonych tylko latem lasach li�ciastych (ponosz�cych najwi�k- sze straty wskutek dzia�alno�ci cz�owie- ka), jeszcze inny w �rodkowoeuropej- skich lasach mieszanych, inny w tajdze. Im bogatsza jest szata ro�linna jakiego� �rodowiska, tym bardziej r�norodny jest �wiat zwierz�t, a zatem i ptak�w. Fauna danego obszaru jest wyrazem z jednej strony obecnych warunk�w �y- cia, z drugiej strony tak�e jego przesz�o- �ci. I tak, swoje �lady zostawi�o wypi�t- rzenie Alp, epoka lodowa, zalewanie l�- d�w przez morza i oddzielenie wysp, podobnie jak karczowanie las�w w �re- dniowieczu, a w nowszych i dzisiejszych czasach eksplozja demograficzna. U mniej ruchliwych zwierz�t, jak gady i p�azy, skutki epoki lodowej nie zosta�y ca�kiem przezwyci�one, jednak ptaki szybko si� rozprzestrzeniaj� i dostoso- wuj� sw�j area� do zmieniaj�cego si� 12 �rodowiska. Gdy zostanie zbudowana za- pora wodna, ju� po kr�tkim czasie poja- wi� si� pierwsze ptaki wodne; je�li wyr�- bie si� las, wkr�tce osiedli si� tam �wier- gotek drzewny; gdy rozleg�e ��ki zostan� odwodnione, znikaj� stamt�d kuliki. W ten spos�b ptaki, jak czu�a wskaz�wka instru- mentu pomiarowego, pokazuj� nam stan i zmiany naszego �rodowiska. Lasy Przed masowym rozsiedlaniem si� ludzi prawie ca�a Europa pokryta by�a lasami: na po�udniu ros�y lasy li�ciaste, w �rod- kowej Europie miesza�y si� lasy li�ciaste z iglastymi, a bardziej na p�noc i wsch�d przewa�a�y bory iglaste. Euro- pejska puszcza pierwotna nie by�a jed- nak nieprzeniknion� g�stwin� - przeci- na�y j� g�ry, wody i bagna. W lasach li�ciastych i mieszanych mog�y si� roz- win�� r�norodne i bogate w gatunki pi�tra. Najni�ej wyrasta�y mchy, zio�a i zaro�la, ponad nimi krzewy i m�ode drzewka, wy�ej g�rowa�y korony starych drzew tworz�ce sklepienie lasu. Z tego powodu wi�kszo�� ptak�w Europy to pta- ki le�ne. Na dnie lasu kosy szukaj� roba- k�w, w warstwie krzew�w uwijaj� si� swistunki, po pniach wspinaj� si� dzi�- cio�y, kowaliki i pe�zacze, na ga��zkach wisz� sikory, a na wierzcho�kach drzew popiskuj� mysikr�liki. Tak�e pod wzgl�- dem umiejscowienia gniazd ptaki dosto- sowuj� si� do struktury lasu. Na ziemi ukryte s� kuliste gniazda �wistunek, tu te� wyl�gaj� si� s�owiki, s�onki i g�uszce, w zaro�lach zawieszaj� swe nietrwa�e gniazda pokrzewki, w�r�d ga��zi, nisko i wysoko gnie�d�� si� zi�by, a w koro- nach wielkich drzew siedz� na jajach wielkie s�py i kruki, dzi�cio�y wykuwaj� dziuple w spr�chnia�ych pniach drzew, sikory, sowy, kraski i dudki osiedlaj� si� w naturalnych dziuplach lub w dziuplach po dzi�cio�ach, pe�zacze pod od�upuj�c� si� kor� - s�owem, �adna nisza nie pozo- staje nie wykorzystana. Torfowiska Przed wiekami w Europie bezle�ne by�y tylko torfowiska niskie i wysokie, tarasy zalewowe i doliny rzek, �ciany skalne, wysokie g�ry i wybrze�a morskie. Wszy- stkie te �rodowiska, jak wyspy wy�aniaj�- ce si� z morza lasu, mia�y sw�j ptasi �wiat. Najmniej gatunk�w wyst�powa�o na torfowiskach wysokich, poniewa� tu gruba warstwa torfu znajduj�ca si� pod poduszk� mch�w torfowc�w broni�a dost�pu do wody. Dlatego ro�liny ba- gienne skazane s� wy��cznie na opady deszczu, zawieraj�ce niewiele soli mine- ralnych. Tylko py� dostarcza� niewielkich ilo�ci zwi�zk�w mineralnych. W efekcie torfowiska wysokie porasta bardzo ubo- ga ro�linno��. Na tej skromnej bazie roz- win�a si� odpowiednio skromna pirami- da �ycia: ma�o owad�w, a wi�c i ma�o ptak�w. Zamieszkuj� tu �wiergotek ��ko- wy i cietrzew, zagl�daj� przypadkowi przybysze z wilgotniejszych biotop�w. Zupe�nie inaczej wygl�da sytuacja na torfowiskach niskich, na przyk�ad na te- renach zalewanych przez rzeki i morza, przy uj�ciach rzek lub na zarastaj�cych rozlewiskach. Tu wszystko wyst�puje w obfito�ci i przyczynia si� do roz- 13 woju �ycia: �wiat�o, powietrze, woda i rozpuszczone w wodzie niezb�dne sole mineralne. Rozrasta si� wi�c nieprzenik- niony pas trzcin i oczeret�w, rozpo�cie- raj� si� k�py turzyc, kwitn� r�norodne w formie i barwie kwiaty, �yj� tu najr�- niejsze owady i wiele, wiele ptak�w. G�ry W wysokich g�rach zima trwa d�ugo, za d�ugo, by mog�y tam rosn�� drzewa; lata s� ch�odne, a powietrze rozrzedzo- ne i w istocie jest to dla wszystkich gatunk�w ptak�w g�rna granica ich wy- st�powania. Z drugiej strony, ptaki g�r- skie nigdy nie gniazduj� w dolinach, do kt�rych mog�yby szybko i bez wysi�ku dotrze�. Wiele zimolubnych gatunk�w owad�w i ssak�w ma rozdzielony zasi�g: wyst�puj� w Alpach i w zi- mnych strefach Skandynawii. Zdu- miewaj�co ma�o gatunk�w ptak�w ma taki podzielony zasi�g. Nale�� do nich orzech�wka, mornel i drozd obro�ny. Alpejski wieszczek nie �yje na p�nocy, a �niegu�a w Alpach. Niekt�re ptaki Alp - puchacz, kruk i orze� przedni - nie s� w�a�ciwie ptakami g�r; zosta�y wynisz- czone na nizinach i prze�y�y tylko w niedost�pnych lasach g�rskich. Makia Zaro�la krzewiaste z wiecznie zielonymi krzewami o twardych, sk�rzastych li- �ciach, pokrywaj�ce pag�rki i cz�- ciowo zbocza g�r, nazywamy maki�. Po- trzebuje ona gor�cego, suchego lata, co zapewnia jej blisko�� zawsze ciep�ego Morza �r�dziemnego. Powstaje na nie- urodzajnych, wyja�owionych glebach, kt�re powsta�y ju� w staro�ytno�ci po wyci�ciu �r�dziemnomorskich las�w - erozja zniszczy�a ogo�ocone warstwy gleby na zboczach g�r i pag�rk�w. Nieprzeniknion� �cian� makii tworz� dwumetrowej wysoko�ci krzewiaste d�by ostrolistne, drzewo poziomkowe, pistacja, kilka gatunk�w ja�owc�w, wrzosiec drzewiasty, kolcolist i wiele innych. Bujnie rozrastaj� si� te� zio�o- ro�la. Tam, gdzie latem jest sucho, a ziemia staje si� bardziej nieurodzaj- na, ta krzewiasta ro�linno�� si�ga do kolan, najwy�ej metra. W miejscach prze�wietlonych rosn� zio�a i krzewinki, kt�re latem cz�ciowo usychaj�. Ten ze- sp� ro�linno�ci nazywamy garig. Makia i garig s� ojczyzn� wielu ptak�w, m.in. �r�dziemnomorskich pokrzewek. Tajga Przez �rodkow� Szwecj� biegnie p�no- cna granica wyst�powania licznych ga- tunk�w ptak�w, na przyk�ad puszczyka, siniaka, s�owika szarego, kosa, zagania- cza, kuropatwy, sowy uszatej, dzi�cio�a zielonego, raniuszka i wielu innych. Z kolei dla innych gatunk�w ptak�w te- reny te stanowi� po�udniow� granic� ich wyst�powania. Na p�noc od tych szero- ko�ci geograficznych l�gn� si� m.in. jer, czeczotka, �uskowiec i sowa jarz�bata. Ta umowna granica jest te� po�udniow� granic� tajgi - p�nocnego pasa bor�w iglastych, kt�ry jak wiecznie zie- lona wst�ga otacza biegun p�nocny, obejmuj�c Eurazj� i Ameryk� P�nocn�. Sosny, �wierki, jod�y i modrzewie nie 14 tworz� z tajgi g�stej, pierwotnej puszczy, lecz rosn� lu�no i daj� miejsce bujnie rozwijaj�cej si� warstwie krzew�w, kt�re p�nym latem obsypane s� jagodami. Gdy nagle wtargnie p�nocna zima, jagody za- marzaj�, stanowi�c zimowe po�ywienie dla ptak�w tajgi. Ptaki zajmuj� tam ogrom- ne rewiry, zdarza si� wi�c, i� nie ujrzy si� przez ca�y dzie� �adnego ptaka. Tundra Na p�noc od 70� szeroko�ci geograficz- nej p�nocnej ziemia odmarza latem jedy- nie na powierzchni. Na zamarzni�tej gle- bie nie mo�e rosn�� las. Tu zaczyna si� Arktyka. Ziemia pokryta jest grubym dy- wanem z porost�w, gdzieniegdzie wida� p�o��ce si� kar�owate krzewy. Wzd�u� po- tok�w ro�nie g�sto wierzba kar�owata, bardziej na po�udnie wznosz� si� pierw- sze brzozy. Tak� ro�linno�� i charakterys- tyczny krajobraz okre�la si� fi�skim s�o- wem tundra, co oznacza bezle�n� r�wni- n�. W kr�tkich miesi�cach letnich zale�- nie od szeroko�ci geograficznej - pod nie zachodz�cym s�o�cem intensywnie rozwi- ja si� miejscowy �wiat ro�lin i zwierz�t. Liczba gatunk�w jest wprawdzie niewiel- ka, ale liczebno�� osobnik�w mo�e by� bardzo wysoka. Dotyczy to tak�e �wiata ptak�w z charakterystycznymi gatunkami, takimi jak �niegu�a, po�wierka, �wiergotek rdzawogardlisty i rzepo�uch. Masowo wy- st�puj�ce w niekt�rych latach lemingi sta- nowi� po�ywienie dla drapie�nik�w tund- ry, przede wszystkim dla majestatycznej sowy �nie�nej. Po lecie nast�puje w tund- rze �agodna, kolorowa jesie�, a� do wtarg- ni�cia zimnej i d�ugiej nocy polarnej. Wie- le ptak�w ucieka przed ni� na po�udnie. Tereny uprawne Opisane dotychczas naturalne krajobra- zy zachowa�y si� - mniej lub bardziej zmienione lub zmniejszone - a� do na- szych czas�w. Ludzie stworzyli do�� wcze�nie w�a�nie w Europie zupe�nie nowe �rodowiska - tereny uprawne, zwane te� krajobraza- mi kulturowymi. �wiadczy to dobrze o zdolno�ciach adaptacyjnych ptak�w, �e osiedli�y si� tak�e w tych szczeg�lnych warunkach, istniej�cych dzi�ki sta�ej dzia- �alno�ci cz�owieka. W Europie cz�owiek od tysi�cy lat karczowa� lasy i zamienia� je w mozaik� p�l i ��k. Naturalne, trawias- te krajobrazy istnia�y na stepach Azji, tam tak�e �y�y ptaki, kt�re dostosowa�y si� do stepowych warunk�w: mia�y ochronne, ziemistobr�zowe upierzenie, by�y dob- rymi piechurami, trawo- lub cz�ciej ziar- nojadami, wykonywa�y efektowne loty lub ta�ce tokowe i zak�ada�y gniazda na zie- mi. Niekt�re ptaki step�w naturalnych, jak np. skowronek polny, kuropatwa i drop, w�drowa�y na wsch�d i po�udniowy wsch�d do nowo utworzonych przez cz�o- wieka �rodowisk. Przez d�ugi czas gospo- darka rolna, prowadzona nie tak intensy- wnie jak dzi�, stwarza�a wielu ptakom stepowym kusz�ce �rodowisko. Pocz�tek epoki przemys�owej wyznaczy� koniec tej r�norodno�ci. Rozcz�onkowane dawniej pola i ��ki staj� si� dzisiaj rolnicz� pus- tyni�, monokultur�, kt�rej ub�stwo gatun- kowe ro�lin i zwierz�t mo�na por�wna� tylko do prawdziwej pustyni. Ta degrada- cja krajobraz�w post�puje nadal. 15 Rz�d: Drapie�ne (Falconiformes) Zapewne nikomu nie sprawi�oby trudno�ci wskazanie w�r�d grupy r�nych ptak�w ptaka drapie�nego. A jednak nie tak �atwo wymieni� cechy, kt�re zdecydowanie odr�nia�yby tego ptaka od innych. Zakrzywiony hakowato dzi�b, g�rna szcz�ka pokryta u nasady mi�kk� sk�r� zwan� wosk�wk�, du�e oczy, silne nogi ze szponiasto zakrzywionymi pazurami, masywne cia�o i dobrze uformowane skrzyd�a daj� wpra- wdzie obraz ptaka drapie�nego, ale przedsta- wiciele innych rz�d�w odznaczaj� si� podob- nymi cechami - mniej lub bardziej wyra�nie. Nie mamy wcale pewno�ci, czy wszystkie ptaki drapie�ne s� blisko ze sob� spokrewnione i po- chodz� od tych samych przodk�w. Bardziej pra- wdopodobne jest, �e zasz�o tu zjawisko konwer- gencji, czyli �e wywodz� si� one z r�nych, niezale�nych od siebie grup, kt�re prowadzi�y drapie�ny tryb �ycia, w wyniku czego z czasem sta�y si� podobne do siebie. Jednak mi�dzy jastrz�biowatymi a sokotowatymi istniej� wyra�- ne i znaczne r�nice. Pierwsze buduj� dla swych piskl�t gniazda, drugie - sk�adaj� jaja na go�ym pod�o�u. Jastrz�bie wystrzykuj� sw�j ka� �ukiem, soko�y pozwalaj� mu spa��. Jastrz�bie zabijaj� sw� zdobycz szponami, z kt�rych dwa s� szczeg�lnie mocne i ostre jak sztylety (�mier- telny chwyt), soko�y zabijaj� ofiar� w locie jed- nym uderzeniem (�miertelne uderzenie) i gdy ta spada, chwytaj� j� wszystkimi palcami (pazury s� r�wnej d�ugo�ci). Jastrz�bie staj� obiema nogami na zdobyczy, soko�y trzymaj� j� jedn� nog�. Brzegi dzioba jastrz�biowatych s� g�adkie lub lekko faliste, natomiast na brzegu dzioba soko��w wida� wyra�ny �z�b", kt�remu odpo- wiada wyci�cie w szcz�ce dolnej (por. rys. na str. 50). Ale istnieje te� wiele cech wsp�lnych, 16 zw�aszcza w biologii rozrodu. Wszystkie ptaki drapie�ne wykluwaj� si� z otwartymi oczami, pokryte jasnym puchem. Od pocz�tku przyjmuj� pokarm z dzioba matki i reaguj� wyra�nie na czerwony kolor k�s�w po�ywienia. L�gn� si� tylko raz w roku. Najcz�ciej wysiaduje tylko samica, do samca nale�y przynoszenie jej po�y- wienia. W czasie tok�w wszystkie ptaki drapie�- ne unosz� si� nad swoim terytorium gniazdo- wym, popisuj� si� talentami lotniczymi, prezen- tuj�c d�ugie loty nurkuj�ce, kt�rym cz�sto towa- rzyszy g�o�ny krzyk. Samce niekt�rych ga- tunk�w drapie�nych s� a� o jedn� trzeci� mniej- sze ni� samice. Raki drapie�ne �yj� tam, gdzie znajduj� do�� po�ywienia. Lataj� zar�wno nad gor�cymi pustyniami, jak i na p�nocy w czasie nocy polarnej, nie ma ich tylko na Antarktydzie. R�ni� si� znacznie wielko�ci�: istniej� ma�e sokoliki nie wi�ksze ni� szpaki, ale i najwi�kszy z ptak�w lataj�cych, kondor, nale�y do drapie�- nych. Przy tym jest on tylko ma�� kopi� wymar- �ego s�pa o du�o wi�kszej rozpi�to�ci skrzyde�. W�r�d drapie�nych s� szybownicy, kt�rzy nie machaj�c skrzyd�ami zataczaj� kr�gi wznosz�c si� ku g�rze tak d�ugo, jak d�ugo dzi�ki s�o�cu tworz� si� pr�dy termiczne. S� te� my�liwi cza- tuj�cy, kt�rzy z ukrycia, znienacka i z niezwyk�� szybko�ci� dopadaj� zdobyczy. Wszystkie europejskie ptaki drapie�ne �ywi� si� tylko pokarmem zwierz�cym, przy czym s�py preferuj� padlin�. Wi�ksze ptaki �yj� samotnie i potrzebuj� terytorium �owieckiego, kt�re mo�e wy�ywi� tylko jedn� par�. Mniej- sze, od�ywiaj�ce si� owadami oraz s�py mo- g� �y� w towarzystwie innych i l�gn� si� w koloniach. Wiele gatunk�w ptak�w drapie�- nych jest dzi� zagro�onych. W Polsce wszystkie ptaki drapie�ne znajduj� si� pod ochron�. r lotka l-rz�dowa samicy or�a przedniego -*A&&tr pustu�ka jastrz�b myszo��w 17 Kania ruda (Milvus milvusj Wygl�d: Ogon wci�ty g��boko, z wierzchu upierzenie rdzawo- czerwone, gtowa ja- sna; chybotliwy lot szybowcowy; rozpi�- to�� skrzyde� (RS) do 160 cm. �rodowisko: Lasy (raczej wilgotne), w s�siedz- twie p�l i osiedli ludzkich, na nizinach, rza- dziej w �rednich g�rach, ale raczej nie w naj- wy�szych partiach. L�gi: Wiosn� kania ruda wykonuje nad swoim terytorium l�gowym pi�kne loty tokowe, pikuj�c z du�ej wysoko�ci w kierunku gniazda. Cz�sto przejmuje gniazdo po myszo�owach lub krukach, wy�cie�aj�c je papierem i plastikowy- mi torebkami. Kanie potrafi� w czasie budowy gniazda rozebra� stracha na wr�ble i ukra�� bielizn� ze sznura. W kwietniu lub maju samica sk�ada najcz�ciej trzy jaja, kt�re wysiaduje przez 28-30 dni. Doros�e ptaki znosz� po�ywie- nie dla piskl�t nawet z odleg�o�ci 10 km. ogon g��boko wci�ty Po�ywienie: Mniejsze kr�gowce, jak �aby i ga- dy, ale tak�e padlina i odpadki ze �mietnika. Kanie rude zbieraj� z drogi przejechane zwie- rz�ta, zjadaj� z pola ofiary �niw i lec�c nad lustrem wody chwytaj� martwe ryby i inne szcz�tki zwierz�ce, czyli wszystko, co nadaje si� do zjedzenia. Potrafi� uchwyci� pazurami cudze gniazdo z m�odymi i unie�� je w powiet- rze, kradn� kurcz�ta, je�li kura niezbyt odwa�- nie je broni. W �redniowieczu kanie rude by�y ch�tnie widzianymi w ma�ych miasteczkach �czy�cicielami" i bywa�y tak oswojone, �e jad- �y z r�ki. Inne informacje: W pi�knym, p�ynnym locie tokowym kania wygl�da, jakby j� unosi� wiatr. Jesieni� kanie zbieraj� si� do odlotu; zimuj� najcz�ciej na po�udniu Europy. Kania czarna (Milvus migrans) Wygl�d: Nazwa ptaka jest myl�ca, ponie- wa� m�ode s� sza- robr�zowe z jasnymi obrze�eniami pi�r, a ptaki doros�e br�- zowobrunatne z sza- r� g�ow�. Ogon u m�odych nie ma wci�cia, u doros�ych jest ono raczej s�abo zaznaczone; rozczapierzony ogon wygl�da, jak obci�ty �pod sznurek". Rozpi�to�� skrzyde� oko�o 150 cm. �rodowisko: W tropikach jest ptakiem wsi i miast, na p�noc od Alp przebywa zawsze nad wod�, na nizinach. L�gi: W czasie tok�w kania czarna wykonuje akrobatyczne loty nad terytorium gniazdowym, kr��y na du�ej wysoko�ci i czasem mo�na us�ysze� jej osobliwy, �r��cy" g�os. Gniazdo, nawet w odleg�ych od cz�owieka okolicach, jest wys�ane szmatami. Tam, gdzie tych ka� jest du�o, gniazduj� w lu�nych koloniach. Po- jedyncze pary ch�tnie zak�adaj� l�gi w kolo- 18 niach czapli, cz�sto zajmuj�c ich gniazda. Gdy buduj� same, umieszczaj� je w rozwidleniu du�ego drzewa. Biologia l�gowa jak u kani rudej. Po�ywienie: Kania czarna zbiera przejechane na szosach zwierz�ta, �owi martwe ryby p�y- waj�ce w wodzie i przeszukuje wysypiska �mieci. Pr�cz tego poluje na �aby, m�ode ptaki i inne s�absze zwierz�ta. Inne informacje: U nas ptak w�drowny, kt�ry zimuje a� w Afryce. Osiad�y podgatunek po�u- dniowy spotyka si� na ulicach tak wielkich miast, jak Stambu� czy Nairobi. Tam gniazdo zak�ada na budynkach, przeszukuje pojemniki na �mieci i kradnie afryka�skim kobietom ryby z koszy, kt�re starym zwyczajem noszone s� na g�owach. jastrz�biowate Gado�er (Circaetus gallicus) �g---------^w �r i Wygl�d: Rozpi�to�� �' L ^^un^� nie do 180 cm, mniej ^^Y^feyH wi�cej tyle, ile u cza- ^�P^J pli siW8i- Gado�er ^l^*^B [Tj jest jednak, jako zna- -----------^��=�-^ du�o od niej l�ejszy. W locie wida� jego jasny sp�d. Ciemne ko�ce skrzyde� odcinaj� si� ostro od delikatnie pr��- kowanego spodu skrzyde�. Niebieskoszary ko- lor n�g i dzioba mo�na rozpozna� tylko z blis- ka. Du�a g�owa przypomina nieco g�ow� sowy. �rodowisko: Gado�er potrzebuje do �ycia ot- wartego, s�onecznego krajobrazu z rozsianymi gdzieniegdzie drzewami lub krzewami. W �red- niowiecznej Europie �rodkowej z ��kami i wy- karczowanymi polami by� osiad�y, cho� nigdzie liczny. Gdy w epoce nawoz�w sztucznych co- raz wi�cej ��k zaorywano, znikn�� te� ten wielki ptak, podobnie jak jego g��wne po�ywienie - gady. Ostatnie w tej cz�ci Europy gado�ery zastrzelono lub zabrano im jaja do naukowych zbior�w pod koniec zesz�ego stulecia. Na po�udniu jego area� ko�czy si� na Afryce P�nocnej, na wschodzie si�ga daleko przez stepy azjatyckie a� poza Indie. L�gi: W okresie godowym mo�na us�ysze� nad terytorium l�gowym j�kliwe nawo�ywania samca, kt�ry zaznacza lotami nurkuj�cymi sw�j rewir. Gniazdo znajduje si� zwykle na drzewie, a na terenach bezle�nych na krzewie wyrastaj�cym ze szczelin skalnych. Niekiedy ptaki buduj� je same, czasem przejmuj� po innych ptakach. Jest ono, jak na tak du�ego ptaka, zadziwiaj�co ma�e. Samica wysiaduje w maju i czerwcu przez 35-40 dni jedno bia�e jajo, d�ugo�ci ponad 70 mm. Nawet niepokojo- na przy gnie�dzie, d�ugo z niego nie schodzi. M�ode pozostaje 60-80 dni w gnie�dzie pod opiek� rodzic�w. Pocz�tkowo jest stale ogrze- wane przez matk�, podczas gdy ojciec karmi oboje. Piskl� potrafi bardzo wcze�nie po�yka� w�e, kt�re mog� by� wielokrotnie ci�sze od niego. Nie po�kni�ty koniec wystaje jeszcze d�ugo z dzioba i jest po�erany w miar� trawie- nia. Upierzenie m�odego ptaka jest du�o ja�- niejsze ni� ptak�w doros�ych, a g�owa pozo- staje jaki� czas ca�kiem bia�a. Po�ywienie: G��wnie w�e, pr�cz tego ja- szczurki, �aby, ptaki �yj�ce na ziemi, �limaki i owady. Dla swych upodoba� pokarmowych gado�er potrzebuje du�ego terytorium �owiec- kiego. Szybuj�c na du�ej wysoko�ci, wypatru- je zdobyczy. Gdy j� wy�ledzi, na chwil� zawi- sa w powietrzu. Potrafi zaatakowa� nawet dwumetrowego w�a; kr���c wok� niego, bije skrzyd�ami, nie daj�c w�owi mo�liwo�ci za- dania �miertelnego uk�szenia. Gdy ptak chwy- ci w�a za kark, walka zostaje rozstrzygni�ta. Zwyci�zca najcz�ciej leci ze zwisaj�cym z dzioba w�em na drzewo, a mniejsze okazy zjada w locie. Wi�ksze gady samiec mo�e przynie�� do gniazda w wolu i piskl� wyci�ga je potem ju� nieco nadtrawione. Gado�ery s� ptakami w�drownymi; zim� sp�dzaj� na afry- ka�skich sawannach w pobli�u wody, gdzie �yj� tam te� osiad�e osobniki tego gatunku. Inne informacje: W Europie �rodkowej obec- nie widuje si� najcz�ciej gado�ery przelotne, przede wszystkim od lipca do pa�dziernika, gdy w�druj� z teren�w l�gowych z zachodniej Rosji w kierunku zachodnim, zanim skr�c� na po�udnie. Mo�na je te� zauwa�y� w czasie przelot�w wiosennych. W Polsce gado�er jest bardzo rzadkim ptakiem; gnie�dzi si� jedynie we wschodniej cz�ci kraju, g��wnie w pusz- czach Bia�owieskiej i Augustowskiej. 20 Krogulec (Accipiter nisus) Wygl�d: Samce maj� oko�o 28 cm d�ugo�ci, samice - oko�o 38 cm. U m�odych pta- k�w doros�a, jarz�- bata szata pojawia si� dopiero na na- st�pn� zim�, przed- tem ma niepozorny, br�zowawy kolor. Zwra- caj� uwag� bardzo d�ugie i cienkie nogi. W lo- cie nad polami - szybkie uderzenia skrzyd�a- mi na zmian� z kr�tkim szybowaniem. �rodowisko: Krogulec lubi lasy przerzedzone krzewami, zaro�lami i polanami. �yje w ukry- ciu, tote� trudno go zobaczy�, nawet tam, gdzie �yje ich wi�cej. Zim� mo�na go spotka� cz�ciej, poniewa� trzyma si� w pobli�u gos- podarstw i karmnik�w dla ptak�w. L�gi: W okresie godowym, na przedwio�niu, para krogulc�w kr��y nad lasem, nad tym miejscem, gdzie w kwietniu za�o�� gniazdo. Ptaki wzbijaj� si� tak wysoko, �e gin� z oczu. Nagle samiec spada jak kamie�, by falistym lotem �lizgowym przelecie� nad koronami drzew. W tym czasie zaczyna przynosi� sami- cy po�ywienie. Jest to zachowanie godowe, b�d�ce wst�pem do prawdziwego karmienia, gdy� w okresie wysiadywania jaj i w pierw- szych tygodniach �ycia piskl�t samiec sam �ywi ca�� rodzin�. Gotowo�� do tego sygnali- zuje samicy w�a�nie karmieniem jej w okresie god�w. Gniazdo budowane jest co roku od nowa, cz�sto oddalone zaledwie kilkaset met- r�w od starego, zwykle w rzadkim lesie iglas- tym, na drzewie przy pniu na bocznym kona- rze. W pobli�u gniazda znajduje si� miejsce, gdzie samiec przekazuje zdobycz samicy; zwykle jest to pniak, wok� kt�rego le�� roz- rzucone pi�ra, nogi i dzioby. Samica sk�ada najcz�ciej pi�� jaj, ale po�ywienia rzadko wystarcza dla wszystkich piskl�t. Po�ywienie: Krogulec wyspecjalizowa� si� w �owieniu ptak�w. Samce, kt�re s� mniejsze od samic, poluj� na kosy, samice na wi�ksze ptaki (np. na dzikie go��bie), kt�re pokonuj� po d�ugiej gonitwie. Krogulec poluje z zasa- dzki, z kt�rej zrywa si� do szale�czej pogoni lub przemyka si� nisko nad ziemi�, w cieniu krzew�w, by pojawi� si� nagle w�r�d przera- �onych ptak�w. W czasie polowania goni wy- bran� ofiar� nieust�pliwie i chwyta j� wresz- cie szeroko rozczapierzonymi szponami. Jest niezwykle zuchwa�ym my�liwym, kt�ry p�dzi za ofiar� nawet na tereny zamieszkane w t�u- mie ludzi, a� do samej kryj�wki. Zdarza si�, �e traci �ycie w czasie polowania. Sw� zdo- bycz oskubuje - w miejscu uczty mo�na zna- le�� resztki pi�r, po kt�rych mo�na zwykle pozna� jego ofiar�. Inne informacje: Krogulec jest na p�nocy swego zasi�gu ptakiem w�drownym. W Euro- pie �rodkowej odlatuj� tylko ptaki m�ode, gdy stan� si� samodzielne. Para doros�ych ptak�w przebywa zwykle ca�y rok na swoim tery- torium. Krogulec by� przez ca�e wieki uwa�any za szkodnika i bezlito�nie t�piony. Do czasu wprowadzenia ca�orocznej ochrony w Nie- mczech zg�aszano rocznie 20000 upolowa- nych sztuk. Zagra�a mu te� inne niebezpie- cze�stwo. Poniewa� stoi on na ko�cu tzw. �a�cucha pokarmowego, w jego ciele groma- dz� si� niekt�re szkodliwe pestycydy i wywo- �uj� niekorzystne zmiany. Zawarto�� pestycy- d�w w jajach krogulca jest nieomylnym wska- �nikiem zatrucia jego �rodowiska. W Polsce krogulec jest bardzo rzadkim ptakiem. krogulec RS 75 cm krogulec kr�tkonogi RS 70 cm (opis na str. 26) 22 jastrz�biowate Jastrz�b (Accipiter gentilis) cy - oko�o 120 cm. Nogi kr�tkie i silne, stopy mocne z d�ugimi, hakowatymi szponami. �rodowisko: Jastrz�b by� dawniej le�nym dra- pie�nikiem. Obecnie �yje tak�e na rozleg�ych terenach typu parkowego z rozproszonymi grupami drzew. L�gi: Para jastrz�bi ma sta�e terytorium l�go- we. Na przedwio�niu ptaki zaczynaj� loty go- dowe nad lasem, w kt�rym znajduje si� gniaz- do. Kr��� bardzo wysoko i g�o�no pokrzykuj�. Samce wykonuj� efektowne loty �girlando- we". Najcz�ciej zajmuj� zesz�oroczne gniaz- do, jedynie poprawiaj�c i nadbudowuj�c je. Niekt�re pary maj� kilka gniazd, kt�rych u�y- waj� na zmian�. Wysiadywanie zaczyna si� w kwietniu i trwa niezwykle d�ugo - 40 dni. W gnie�dzie s� zwykle 4 jaja, lecz prze�ywaj� zazwyczaj 2 piskl�ta. W czasie d�ugotrwa�ych deszcz�w rodzice nie s� w stanie dostarczy� piskl�tom dostatecznej ilo�ci po�ywienia, po- niewa� przemoczone pi�ra uniemo�liwiaj� im sprawny lot i pogo� za ofiar�. Po wykluciu si� piskl�t samica ogrzewa je przez oko�o 10 dni, nast�pne 10 dni czuwa w pobli�u gniazda i ogrzewa je tylko noc�; potem piskl�ta pozo- staj� w gnie�dzie same. Pokarm dostaj� kilka- krotnie w ci�gu dnia, rodzice k�ad� go na brzegu gniazda. M�ode jeszcze nast�pnego lata nosz� br�zow� szat� m�odzie�cz�, mog� ju� jednak przyst�pi� do rozrodu. Po�ywienie: Bardzo silne mi�nie poruszaj�ce skrzyd�ami i kr�tkie skrzyd�a pozwalaj� jas- trz�biowi na niezwykle szybki start do lotu. D�ugi i ruchliwy ogon umo�liwia mu z kolei gwa�towne i nag�e zwroty, wykonywane przy du�ej szybko�ci. Tak wyposa�ony przez natu- r� jastrz�b poluje z zasadzki - zaczaja si� w ukryciu, by znienacka zaskoczy� i zaatako- wa� ofiar�. Jednak zdolny jest te� do kilku- minutowej walki w powietrzu, z kt�rej zwykle wychodzi zwyci�sko. Jastrz�b chwyta swoje 24 ofiary w powietrzu i na ziemi, i je�li ju� co� trzyma, nie wypu�ci. Dlatego, niejeden jas- trz�b zosta� zabity przez ch�opa, gdy trzyma� w szponach kurcz�. Widziano te�, jak wczepio- ny w grzbiet uciekaj�cego zaj�ca roztrzaska� si� o wisz�c� ga���. Przewa�nie jednak poluje na s�jki i grzywacze, kt�re si� nadmiernie rozmna�aj� wsz�dzie tam, gdzie nie ma jas- trz�bi. Jastrz�b jest uwa�any przez wielu my�liwych za g��wnego wroga drobnej dziczyzny, dlate- go prze�laduje si� go i t�pi. Poniewa� nie�at- wo go rozpozna�, cz�sto inne ptaki drapie�ne padaj� ofiar� niedo�wiadczonych my�liwych. Inne informacje: Jastrz�b by� od dawna i jest tak�e dzisiaj w niekt�rych krajach wykorzys- tywany w sokolnictwie. W tym celu by� specjal- nie tresowany i powoli przyzwyczajany do bra- nia po�ywienia z r�ki sokolnika. Mo�na go by�o pu�ci� wolno, gdy by� g�odny, i przywo�a� z powrotem do r�ki. W czasie polowania wy- puszczano go, gdy w pobli�u znalaz�a si� zwierzyna. Jastrz�b j� goni� i przy odrobinie szcz�cia chwyta�. Sokolnik musia� mu szybko odebra� zdobycz, gdy� najedzony jastrz�b przewa�nie nie wraca� do niego. Takich ucie- kinier�w mo�na by�o rozpozna� po rzemyku i dzwoneczku na nodze, W Polsce sokolnictwo, zgodnie z ustaw� o ochronie gatunkowej zwierz�t, jest zabronio- ne. Rysunek g�owy na str. 17. 2 rs 120 cm Krogulec kr�tkonogi (Accipiter brevipes) Kaniuk (Elanus caeruleusj Wygl�d: Nieco d�u�- szy od krogulca (o 2 cm). Samiec ma szare policzki, a nie rdzawe jak samiec krogulca. Zar�wno samce, jak i samice maj� ko�ce skrzyde� znacznie ciemniejsze ni� reszta skrzyd�a. Rysunek ptaka w locie na str. 22 �rodowisko: Krogulec kr�tkonogi jest jednym z kilku gatunk�w krogulc�w zamieszkuj�cych obszary le�ne potudniowo-wschodniej Europy. Tam, gdzie krogulec i krogulec kr�tkonogi za- mieszkuj� ten sam obszar, pierwszy poluje w g�rach, powy�ej 1000 m, drugi - na nizinach i terenach pag�rkowatych. Biologia l�gowa, rodzaj po�ywienia i spos�b polowania - jak u krogulca. Wygl�d: Rozmiarami przypomina pustu�k�; rozpi�to�� skrzyde� oko�o 75 cm; go��bio- niebieski grzbiet i czerwone oczy spra- wiaj�, �e trudno go z ni� pomyli�, na- wet gdy zwyczajem pustu�ki zawisa w powiet- rzu, wolno trzepocz�c skrzyd�ami. �rodowisko: Wyst�puje w strefie zwrotnikowej w Azji i Afryce, ale jest rzadki i tylko pojedyn- cze ptaki mo�na spotka� na sawannach, ste- pach i p�pustyniach. L�gi: Gniazdo buduje nisko, w kolczastych krzewach. L�gnie si� wiosn�. Po�ywienie: G��wnie owady, zw�aszcza sza- ra�cze, na kt�re poluje z miejsca czat�w lub w po- szukiwawczym locie szybowcowym. Kurhannik (Buteo rufinus) Wygl�d: Sylwetk� przypomina du�ego myszo�owa; jego ce- cha charakterystycz- na to cynamonowo- czerwony ogon, wi- doczny tak�e w locie. �rodowisko: W su- chych latem stepach Azji zajmuje ten sam biotop, co w Europie myszo��w. Jego obszar l�gowy si�ga w Europie tylko do Macedonii; natomiast w p�nocnej Afryce �yje inny pod- gatunek kurhannika. L�gi: Gniazdo zak�ada przewa�nie w �cianach w�woz�w skalnych, przecinaj�cych stepy, czasem w grotach, w�r�d krzew�w, rzadko na drzewach. Ch�tnie zajmuje opuszczone gniaz- da kruk�w, ale sam te� buduje. Jaja, zwykle dwa, maj� oko�o 20 mm d�ugo�ci, s� bia�e z br�zowymi plamkami. Wysiadywanie zaczy- na si� w kwietniu lub na pocz�tku maja; m�ode w ko�cu czerwca s� ju� zdolne do lotu. W�a�- nie wtedy w stepie wskutek suszy zamiera �ycie. Kurhanniki odlatuj� wi�c w okolice, gdzie utrzyma�o si� jeszcze troch� wody i zie- leni. Nie s� jednak typowymi ptakami w�drow- nymi, kt�re ca�kowicie znikaj� z teren�w l�go- wych, lecz koczownikami. Po�ywienie: Kurhannik jest bliskim krewnym naszego myszo�owa i tak jak on, poluje g��w- nie na drobne, polne i stepowe gryzonie. Wy- patruje je z miejsca czat�w lub w czasie po- wolnego lotu szybowcowego. RS 145 cm 26 jastrz�biowate 27 Myszo��w (Bu�eo buteo) ~fe f^f I wy9'^: Barwa upie- *' w4 nicowana, od ciemno- --------------- �nych palikach. Szy- buje wysoko, wykorzystuj�c wst�puj�ce pr�dy termiczne. W locie ptaki odzywaj� si� g�osem przypominaj�cym miauczenie. �rodowisko: Tereny uprawne - pola, ��ki, pas- twiska - z rozproszonymi lasami. W Europie �rodkowej najpospolitszy ptak drapie�ny, roz- przestrzeniony daleko na wsch�d - wyst�puje w ca�ej Eurazji. L�gi: Myszo�owy na wschodzie i p�nocy area- �u s� ptakami w�drownymi; w kwietniu wraca- j� z po�udniowych zimowisk na tereny l�gowe. Najcz�ciej zajmuj� swoje zesz�oroczne gnia- zdo, jedynie je poprawiaj� i umacniaj�, tak �e z czasem powstaj� wielkie konstrukcje, wyso- kie na 50 cm, o �rednicy do 80 cm. Od momen- tu przylotu para myszo�ow�w wykonuje nad swym terytorium l�gowym loty godowe - pod- niebne ko�a i pikowanie w d�. Pod koniec kwietnia samica sk�ada pierwsze jajo, kt�re natychmiast zaczyna wysiadywa�. Liczba jaj zale�y od ilo�ci dost�pnego po�ywienia i wy- nosi zwykle dwa do trzech. Oboje rodzice wysiaduj� na zmian�, cho� samica siedzi d�u- �ej. Po 30-35 dniach wykluwaj� si� piskl�ta, z otwartymi oczami, pokryte, jak u wszystkich ptak�w drapie�nych, bia�awym puchem. Samiec przynosi po�ywienie wysiaduj�cej sa- micy i ca�ej rodzinie w pierwszych dniach po wyl�gu piskl�t. Gdy m�ode podrosn� i zaczy- naj� im wyrasta� pi�ra, oboje rodzice udaj� si� na polowanie. Pocz�tkowo samica rozrywa zdobycz i podaje m�odym kawa�ki mi�sa w dziobie. P�niej rodzice k�ad� po�ywienie na brzegu gniazda. Je�eli piskl�ta nie dostaj� dostatecznej ilo�ci pokarmu, mo�e doj�� mi�- dzy nimi do walki o jedzenie; cz�sto ko�czy si� to �mierci� najm�odszego. Po oko�o 40- -dniowym przebywaniu w gnie�dzie, zwykle pod koniec czerwca, m�ode opuszczaj� je. W pierwszych tygodniach po wylocie nadal s� karmione przez doros�e ptaki - siedz� na ga- 28 ��ziach i przywo�uj� rodzic�w g�o�nymi krzy- kami. W sierpniu, wraz z pocz�tkiem w�dr�- wek, rodzina rozpada si�. M�ode ptaki odlatuj� poza rodzinny teren lub w�druj� na po�udnie, doros�e pozostaj� w Europie �rodkowej i cz�- sto zimuj� na swoim terytorium. W czasie ostrych zim wiele z nich ginie; wiosn� opusz- czone rewiry zajmuj� myszo�owy wracaj�ce z po�udnia. Po�ywienie: S�abe nogi i kr�tkie szpony po- zwalaj� myszo�owowi polowa� jedynie na mniejsze zwierz�ta, najwy�ej wielko�ci wiewi�rki. Podstawowe po�ywienie sk�ada si� wi�c z myszy, poza tym jaszczurek, w�y, m�odych ptak�w, a nawet owad�w. Myszo��w �atwo dostosowuje si� do lokalnych warunk�w i si�ga po po�ywienie, kt�re jest naj�atwiejsze do zdobycia. Gdy w czasie srogich zim ptaki wodne s� os�abione (np. �yski), myszo��w po- luje tak�e na nie. Nie gardzi pad�a dziczyzn�, ale nies�usznie pos�dza si� go o porywanie zaj�cy. W latach obfituj�cych w myszy ptaki sk�adaj� wi�cej jaj i wychowuj� wi�cej potom- stwa ni� w latach �chudych". Inne informacje: Polowanie na myszo�owy bu- dzi wiele kontrowersji. Wielu my�liwych doma- ga si� ich odstrza�u, �ochroniarze" natomiast twierdz�, �e gdyby pozwolono na swobodny odstrza�, zmniejszy�by si� stan i innych pta- k�w drapie�nych, gdy� �atwo je pomyli� z my- szo�owami. Latem para myszo�ow�w zajmuje takie terytorium, �e nie szkodzi to liczebno�ci �owionych przez nie zwierz�t. Wiadomo ju� dzi�, �e to nie drapie�nicy reguluj� liczb� swoich ofiar, lecz stan zwierzyny �ownej decy- duje o liczbie drapie�c�w. Zim� mo�na obser- wowa� miejscami wi�cej myszo�ow�w, co sprawia mylne wra�enie ich nadmiernego za- g�szczenia. Rysunek g�owy na str. 17. RS 130 cm Trzmielojad (Pernis apivorus) �zr--------y^~~-sT I *y9|L!d: Skrzyd�a tro- �' %^X I szotowa; samce maj� jhJ&M I szar� g�ow�; upierze- -Z^f^^PI V^~ br�zowymi plamami. >��-l-?�Vi] Du�a zmienno�� ba- -----------^��-�'-' rwy upierzenia spra- wia, �e trudno odr�ni� go od myszo�owa, kt�ry jest tej samej wielko�ci i podobnie wy- gl�da, W locie widoczna wysuni�ta, jak u go��- bia, g�owa. W czasie szybowania skrzyd�a cz�- sto nieco opuszczone. G�os w locie podobny do g�osu myszo�owa. �rodowisko: Wysokie lasy z jasnymi polanami; cz�ciej lasy li�ciaste, rzadziej iglaste. L�gi: W okresie tok�w, w maju, samiec wyko- nuje nad lasem, gdzie znajduje si� jego tery- torium l�gowe, wspania�e loty, w czasie kt�- rych pikuje z du�ej wysoko�ci z prawie ca�- kiem z�o�onymi skrzyd�ami w kierunku sami- cy. Para