16062
Szczegóły |
Tytuł |
16062 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
16062 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 16062 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
16062 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
LEKSYKON PRZYRODNICZY
Minera�y
Olaf Medenbach, Cornelia Sussieck-Fornefeld
MINERA�Y
Przek�ad i adaptacja
Andrzej Koz�owski, Jan Parafiniuk, Ewa S�aby
�wiat Ksi��ki
Koncepcja serii: Gunter Steinbach
Tytu� orygina�u: Steinbachs Naturfiihrer: Mineralien
Ilustracje: Karl Medenbach
Licencyjne wydanie klubu ��wiat Ksi��ki" za zgod� Mosaik Verlag
i GeoCenter International Warszawa
�wiat Ksi��ki, Warszawa 1996
� Mosaik Verlag GmbH Monachium 1984
� polskiego wydania GeoCenter International Warszawa 1995
Wszelkie prawa zastrze�one. Reprodukowanie, kodowanie w urz�dzeniach przetwarzania da-
nych, odtwarzanie elektroniczne, fotomechaniczne lub w jakiejkolwiek innej formie
w telewizji, radio oraz wykorzystywanie w wyst�pieniach publicznych - r�wnie� cz�ciowe
- tylko za wy��cznym zezwoleniem w�a�ciciela praw autorskich.
Przek�ad z j�zyka niemieckiego i adaptacja tomu Minera�y:
zesp� pracownik�w naukowych Instytutu Geochemii, Mineralogii i Petrografii
Wydzia�u Geologii Uniwersytetu Warszawskiego, w sk�adzie:
dr Andrzej Koz�owski
dr Jan Parafiniuk
dr Ewa S�aby
Redaktor serii:
Beata Lewandowska-Kaftan
Redaktor tomu Minera�y:
Katarzyna Duran
Opracowanie graficzne ksi��ki:
wed�ug orygina�u niemieckiego
Korekta:
Ewa Garbowska
Sk�ad i �amanie:
PHOTOTEXT Warszawa
ISBN 83-7129-194-9
Nr 1197
Spis tre�ci 6 Wst�p
8 Czym jest mineralogia
9 Wewn�trzna struktura kryszta��w
18 W�asno�ci minera��w
26 Powstawanie minera��w
28 Klasa I. Pierwiastki rodzime
40 Klasa II. Siarczki i pokrewne
84 Klasa III. Halogenki
94 Klasa IV. Tlenki i wodorotlenki
126 Klasa V. Azotany, w�glany, borany
152 Klasa VI. Siarczany, chromiany, molibdeniany, wolframiany
168 Klasa VII. Fosforany, arseniany, wanadany
194 Klasa VIII. Krzemiany
252 Klasa IX. Zwi�zki organiczne
254 Klucz do oznaczania minera��w
284 Wykaz �r�de� okaz�w minera��w
285 Autorzy zdj��
286 Wykaz minera��w
Przegl�d symboli u�ywanych w ksi��ce
I Pierwiastki II Siarczki III Halogenki IV Tlenki V W�glany
VI Siarczany VII Fosforany VIII Krzemiany IX Zwi�zki organiczne
5
Wst�p
Prawid�owo�� form kryszta��w i minera-
��w oraz pi�kno ich barw czyni�y je od
bardzo dawna obiektami dociekliwych
obserwacji, a tak�e przedmiotem kolek-
cjonowania. Zainteresowanie kolekcjo-
nowaniem minera��w w ci�gu ostatnich
dziesi�tk�w lat stale wzrasta, czego do-
wodem jest coraz wi�ksza liczba uczes-
tnik�w wystaw i gie�d minera��w, a tak-
�e cz�onk�w stowarzysze� mineralo-
gicznych.
Ksi��ka ta jest przeznaczona dla amato-
r�w. Jej celem jest pog��bienie zna-
jomo�ci budowy wewn�trznej kryszta-
��w oraz ich w�asno�ci. Najwa�niejsze
rodzaje minera��w zosta�y opisane
i przedstawione na zdj�ciach i ry-
sunkach. Stanowi to niezb�dn� pomoc
do ich oznaczania. Ksi��ka dzieli si� na
trzy cz�ci.
Wspomniana cz�� og�lna wprowadza
czytelnika, kt�ry nie zetkn�� si� dot�d
z wiedz� mineralogiczn�, wprost w taj-
niki wn�trza kryszta�u. Podane tu s�
podstawy wiedzy o strukturze kryszta�u
wraz z historycznym przegl�dem wa-
�niejszych odkry�, kt�re do jej poznania
doprowadzi�y. Ze sk�adu i subtelnej
struktury kryszta�u wynikaj� jego chemi-
czne i fizyczne w�asno�ci, ale tak�e po-
sta� zewn�trzna i jego pi�kno.
W drugiej, g��wnej cz�ci przedstawio-
ne zosta�y 223 spo�r�d najwa�niejszych,
wyst�puj�cych w Europie minera��w
i grup mineralnych. Podobnie jak w in-
nych tomikach tej serii, rodzaje minera-
��w s� uporz�dkowane wed�ug syste-
matyki, kt�ra w mineralogii opiera si�
na krystalochemii i zawiera dziewi��
klas:
I. Pierwiastki rodzime
II. Siarczki i pokrewne
III. Halogenki
IV. Tlenki i wodorotlenki
V. Azotany, w�glany, borany
VI. Siarczany, chromiany, molibde-
niany, wolframiany
VII. Fosforany, arseniany, wanadany
VIII. Krzemiany
IX. Zwi�zki organiczne
Trzecia cz�� ksi��ki zawiera klucz do
oznaczania minera��w, kt�ry umo�liwi
czytelnikowi oznaczanie poszczeg�l-
nych minera��w przez okre�lanie ich
g��wnych cech charakterystycznych.
Je�eli rozpatrywa� b�dziemy sk�ad sko-
rupy ziemskiej, to minera�y s� jej natu-
ralnymi, podstawowymi sk�adnikami.
Wyr�niaj� si� one jednorodnym (ho-
mogenicznym) sk�adem chemicznym
i typow� sieci� kryszta�u. Owa sie� po-
woduje istnienie u minera��w (i og�lnie
- kryszta��w) okre�lonych sta�ych w�as-
no�ci fizycznych i chemicznych.
Te typowe dla rodzaj�w mineralnych
i diagnostycznie u�yteczne w�asno�ci s�
stosowane od dawna do identyfikacji mi-
nera��w na podstawie ich cech zewn�-
trznych. Do�wiadczonemu obserwato-
rowi umo�liwiaj� one w wielu przypad-
kach szybkie i niew�tpliwe oznaczenie.
Zasad� takiej diagnozy jest krytyczna
ocena jej rezultatu w celu unikni�cia
b��dnej identyfikacji. Liczne minera�y
mo�na oznaczy� ca�kowicie pewnie
i prosto. Inne, z powodu mniej wyra�-
nych cech charakterystycznych, daj�
podstawy jedynie do niejednoznacznych
przypuszcze�. W takim przypadku o do-
k�adn� identyfikacj� nale�y zwr�-
ci� si� do specjalisty, kt�ry w celu ca�-
kowicie pewnego oznaczenia mo�e za-
stosowa� metody fizyczne i chemiczne,
6
jak na przyk�ad rentgenowska analiza
fazowa lub - do oznaczenia sk�adu che-
micznego mikroskopowych obiekt�w
- mikrosonda elektronowa.
Aby oznacza� minera�y na podstawie
cech makroskopowych, niezb�dne jest
odpowiednie do�wiadczenie i praktyka.
Osoba zainteresowana nie powinna po-
mija� jakiejkolwiek okazji, aby ogl�-
daj�c minera�y w kolekcjach i na wysta-
wach szkoli� swoje oko. Tylko w ten
spos�b, w powi�zaniu z poradami spec-
jalist�w i za pomoc� wskaz�wek zawar-
tych w tej ksi��ce, mo�na osi�gn�� wy-
starczaj�c� pewno�� w oznaczaniu mi-
nera��w.
Przebieg oznaczania. �atwo mo�na so-
bie przyswoi� umiej�tno�� wykorzys-
tania trzech wa�nych cech minera��w,
a nast�pnie stosowa� je z dobrym skut-
kiem do oznaczania minera��w. S� to:
1) po�ysk, 2) rysa, 3) twardo��. Tablice
klucza do oznaczania minera��w na
ko�cu ksi��ki s� u�o�one wed�ug tych
trzech cech. Minera�y z po�yskiem meta-
licznym s� zebrane w jednej cz�ci. Da-
lej s� one rozdzielone na podstawie ba-
rwy w�asnej i wzrastaj�cej twardo�ci.
Minera�y o po�ysku niemetalicznym
dziel� si� ze wzgl�du na posiadanie
barwnej lub bezbarwnej rysy. Minera�y
z rys� barwn� dalej podzielono, bior�c
pod uwag� barw� rysy i u�o�ono je we-
d�ug wzrastaj�cej twardo�ci. Minera�y
z rys� bezbarwn� (bia��) uszeregowano
jedynie na podstawie wzrastaj�cej twar-
do�ci. Po okre�leniu tych trzech najwa�-
niejszych cech diagnostycznych minera-
��w i por�wnaniu z innymi rodzajami
minera��w w tabeli oraz ilustracjami
i opisem w cz�ci g��wnej ksi��ki, ma-
my zazwyczaj wystarczaj�c� podstaw�
do oznaczenia okazu.
Osiem symboli rozpoznawczych
w g��wnej cz�ci ksi��ki
Kszta�t symbolu informuje o uk�adzie
krystalograficznym, jego barwa o rysie
minera�u, liczby okre�laj� twardo�� we-
d�ug skali Mohsa.
Informacja o po�ysku:
met. = metaliczny
p�met. = p�metaliczny
niemet. = niemetaliczny
7
Czym jest mineralogia?
Przyrodnicze dyscypliny naukowe:
geologia, geofizyka i nauki mineralo-
giczne, zajmuj� si� badaniami budo-
wy Ziemi. Podczas gdy geologia bada
procesy wielkoskalowe jak powsta-
wanie g�r czy rozleg�e przemieszcze-
nia w skorupie ziemskiej, minera-
logowie zwracaj� sie ku pojedynczym
minera�om, najmniejszym cz�ciom
sk�adowym, tworz�cym ska�y i okre�-
laj�cym ich w�asno�ci. S�owo minera�
wywodzi si� od �aci�skiego czasowni-
ka minare, to znaczy wydobywa�
z kopalni. Wskazuje to na historyczny
zwi�zek g�rnictwa i badania wydoby-
tego urobku, sk�adaj�cego si� z mi-
nera��w.
Problemy badawcze wsp�czesnych
nauk mineralogicznych si�gaj� o wie-
le dalej. Podstawowymi kierunkami
zainteresowa� s� warunki powstawa-
nia minera��w, ich zachowanie w wy-
sokich temperaturach i pod wysokimi
ci�nieniami, sk�ad krystalochemiczny
i przydatno�� do cel�w technologicz-
nych. We wsp�pracy z geologami,
chemikami, fizykami i naukowcami
z dziedzin medycznych, mineralo-
gowie zajmuj� si� tak�e problemami
interdyscyplinarnymi. W obr�bie nauk
mineralogicznych rozr�nia si� trzy
dziedziny wiedzy.
Krystalografia. S�owo to pochodzi od
greckiego krystallos, u�ywanego na
okre�lanie kryszta�u g�rskiego, przej-
rzystej jak szk�o, bezbarwnej odmia-
ny kwarcu. Krystalografia zajmuje si�
badaniem stanu krystalicznego mate-
rii. Kryszta�y s� tworami o wysoce
uporz�dkowanej budowie wewn�trz-
nej, polegaj�cej na bardzo prawid�o-
wym u�o�eniu chemicznych cegie�ek,
czyli atom�w, jon�w lub cz�steczek.
Owe cegie�ki maj� w strukturze kry-
szta�u swoje sta�e miejsca. Ich prze-
strzenne u�o�enie nazywa si� sieci�
kryszta�u. Stan krystaliczny jest zwyk-
�ym stanem wszystkich cia� sta�ych.
Nie tylko skorupa naszej Ziemi jest
niemal ca�kowicie zbudowana z krysz-
ta��w, ale tak�e ca�a r�norodno��
produkt�w technicznych jak metale
i stopy, organiczne i nieorganiczne
zwi�zki chemiczne, a tak�e wiele spo-
�r�d obiekt�w biologicznych. Szkielety
ssak�w i z�by zwierz�t i ludzi s� tak
samo zbudowane z kryszta��w jak mu-
szle ma��y, �limak�w lub kolce je�o-
wc�w. Kryszta�y charakteryzuj� si� je-
dnakowymi cechami chemicznymi i fi-
zycznymi w granicach ca�ej sieci da-
nego rodzaju kryszta�u.
Mineralogia. Wszystkie kryszta�y,
kt�re powsta�y w przyrodzie bez celo-
wego bezpo�redniego wp�ywu cz�o-
wieka i poza organizmami �ywymi s�
nazywane minera�ami. Znaczenie mi-
nera��w dla ludzko�ci jest trudne do
przecenienia. Pocz�tkowo u�ywane
przez ludzi prehistorycznych jedynie
jako narz�dzia i ozdoby, dzi� tworz�
podstaw� dla wszystkich technologii
�wiata. S� one �r�d�em kruszc�w
i materia��w budowlanych, surowcem
do produkcji szk�a, ceramiki i dla ca�e-
go przemys�u chemii nieorganicznej.
Jednak znaczenie minera��w jest
o wiele wi�ksze. Bez nich niemo�liwe
by�oby powstanie i rozw�j �ycia,
poniewa� sk�adniki podstawowe mate-
rii �ywej i wa�ne dla proces�w �ycio-
wych pierwiastki �ladowe pochodz�
z minera��w. Mineralogia zajmuje si�
mi�dzy innymi okre�laniem cech fizy-
cznych i chemicznych minera��w.
Petrologia czyli nauka o ska�ach. Ska-
�y s� nagromadzeniami minera��w,
kt�re wyst�puj� w przyrodzie w wiel-
8
kich masach. Rozr�nia si� ska�y po-
limineralne, w budowie kt�rych bior�
udzia� liczne rodzaje minera��w, jak
np. granit, kt�ry tworz� skalenie,
kwarc i �yszczyki, oraz ska�y monomi-
neralne. Te ostatnie sk�adaj� si�
z mn�stwa kryszta��w tego samego
rodzaju mineralnego, jak na przyk�ad
marmur z kalcytu lub kwarcyt z kwar-
cu. Petrologia zajmuje si� badaniem
i opisem ska� oraz warunk�w ich po-
wstawania.
Wewn�trzna struktura kryszta��w
Prawid�owo�� kszta�tu minera��w od
dawna przyci�ga�a swoim urokiem
uwag� ludzi. Symetria i doskona�o��
�cian kryszta��w, jako wynik dzia-
�ania tajemniczych praw natury,
przez tysi�clecia pobudza�a fantazj�
badaczy, a� w ko�cu doprowadzi�a do
odkrycia wewn�trznej budowy kry-
szta��w.
Ju� w staro�ytnej Grecji Arystoteles
i Teofrastos zwracali szczeg�ln� uwa-
g� na minera�y. Wyr�niali oni ju� po-
nad sze��dziesi�t rodzaj�w mineral-
nych na podstawie cech takich jak po-
datno�� na obrabianie, palno�� lub
charakter metaliczny. Wiedza ta zosta-
�a przej�ta i pomno�ona przez lekarzy
arabskich. Al-Biruni ju� oko�o roku
1000 potrafi� stosowa� fizyczne meto-
dy dok�adnego oznaczania g�sto�ci
I minera��w. Jako pierwszy zauwa�y�
on tak�e drobne inkluzje p�yn�w we-
wn�trz kryszta��w, kt�re ju� wtedy
uwa�a� za pozosta�o�ci o�rodk�w,
z jakich owe kryszta�y powstawa�y. Po
tym okresie przez kilka stuleci infor-
macje o naukach mineralogicznych
przesta�y si� pojawia�. Dopiero
w 1556 roku, ukaza�a si� ksi��ka nie-
mieckiego lekarza i przyrodnika Geo-
rga Agricoli, zatytu�owana �De re me-
tal lica". Traktowa�a ona o trzech w�w-
czas �ci�le zwi�zanych dziedzinach
wiedzy: g�rnictwie, hutnictwie i na-
ukach mineralogicznych.
Prawdopodobnie najistotniejszego
odkrycia, kt�re doprowadzi�o do usta-
lenia wewn�trznej budowy kryszta��w,
dokona� w 1669 roku Du�czyk Niels
Steno. Mierzy� on za pomoc� go-
niometru kontaktowego i k�tomierza
k�ty mi�dzy odpowiednimi �cianami
prawid�owo wykszta�conych kryszta-
��w i stwierdzi�, �e u kryszta��w tego
samego rodzaju k�t mi�dzy parami
tych samych �cian by� zawsze taki
sam. Nie odgrywa�o �adnej roli, czy
kryszta�, w tym przypadku kwarcu, po-
chodzi� z �y� typu alpejskiego, z mar-
mur�w karraryjskich czy te� z g��bin
kopal� Harzu. K�t, zawarty mi�dzy
dwiema �cianami s�upa tych krysz-
ta��w kwarcu, zawsze by� r�wny 120�.
Steno nazwa� t� podstawow� dla kry-
stalografii zasad� prawem sta�o�ci
k�t�w mi�dzy �cianami. Ju� wtedy
rozumia� on, �e ta zewn�trzna prawi-
d�owo�� musi wynika� z jakiego� we-
wn�trznego porz�dku w kryszta�ach.
Rys. 1. Idealne i zdeformowane kryszta�y kwa-
rcu. K�ty mi�dzy dwiema tymi samymi �ciana-
mi s� zawsze dok�adnie r�wne (prawo sta�o�ci
k�t�w)
9
Siedem uk�ad�w krystalograficznych
Rys. 8. Wiwianit, jednosko�ny, slup z dwu�cia-
nami
Trep�a, Serbia/Jugos�awia, 35 x 35 mm
Obja�nienia do rysunk�w na str. 11
Rys. 2. Granat (grossular), regularny, 24-�cian
delto ido wy
Ouebec/Kanada, 25 x25 mm
Rys. 3. Kupryt, regularny, sze�cian z
o�mio�cianem i 12-�cianem rombowym
Onganja/Namibia, 23 *23 mm
Rys. 4. Wulfenit, tetragonalny, piramidy
z jedno�cianami
Tsumeb/Namibia, 30 *30 mm
Rys. 5. Mimetezyt, heksagonalny, dwu�cian
podstawowy, slup i podw�jna piramida
Kopalnia Mt. Bouney, Northern
Territory/Kanada, 12 x 12 mm
Rys. 6. Kalcyt, trygonalny, romboedr ze
skalenoedrem, zorientowane narosty pirytu
Kopalnia Lindenberg, G. Taunus/Niemcy
18 x 18 mm
Rys. 7. Anglezyt, rombowy, slupy
z dwu�cianem
Kopalnia Meretrice/Nowa Kaledonia,
12 x 12 mm
Rys. 9. Rodonit, tr�jsko�ny, dwu�ciany
Pajsberg, Wermland/Szwecja, 12 x 12 mm
W ci�gu nast�pnych dziesi�cio- i stu-
leci pojawi� si� prawdziwy zalew ba-
da� morfologicznych, dokonanych za
pomoc� k�tomierzy i wyspecjalizowa-
nych goniometr�w krystalograficz-
nych. Badania te doprowadzi�y do
wniosku, �e wszystkie kryszta�y daj�
si� zaliczy� do jednej z grup zwanych
uk�adami krystalograficznymi, kt�rych
wyr�niono jedynie siedem.
Owe uk�ady krystalograficzne wydzie-
lono na podstawie symetrii. Do opisa-
nia uk�ad�w krystalograficznych i ich
symetrii wystarczaj� proste uk�ady
wsp�rz�dnych, kt�re charakteryzuj�
si� d�ugo�ci� �miar" na ka�dej osi
nazwanych odcinkami to�samo�ci X,
Y i Z oraz k�tami mi�dzy osiami
(patrz str. 10).
Za pomoc� siedmiu uk�ad�w krystalo-
graficznych sta�o si� mo�liwe sklasy-
fikowanie wszystkich minera��w ze
wzgl�du na ich symetri�, jednak�e
nie dokonano jakiegokolwiek kroku
w kierunku poznania budowy wewn�-
trznej kryszta��w. Dopiero pewne pe-
chowe wydarzenie i zainicjowany
przez nie znakomity eksperyment na-
prowadzi�y francuskiego mineraloga
Ren� J. Haiiy'ego na w�a�ciwy �lad.
Hauy ogl�da� pewnego razu zbi�r mi-
neralogiczny jednego ze swoich przy-
jaci�, gdy nagle pi�kny kryszta� kal-
cytu wypad� mu z r�ki i rozt�uk� si�.
Podczas dok�adnego ogl�dania okru-
ch�w francuski uczony zauwa�y�, �e
wszystkie niezliczone od�amki kryszta-
�u by�y do siebie podobne. Stanowi�y
one bry�y ograniczone sze�cioma
rombami czyli romboedry, a k�ty mi�-
dzy odpowiednimi �cianami tych rom-
boedr�w by�y zawsze jednakowe.
Kalcyt jest minera�em o najwi�kszej
znanej nam liczbie postaci krysta-
lograficznych. Stwierdzono ponad sto
r�nych postaci w wi�cej ni� tysi�cu
kombinacji. Wykszta�cenie kryszta��w
zmienia si� od wyd�u�onych, igie�ko-
wych do cienkich jak papier blaszko-
wych pokroj�w.
Po opisanym wypadku FU. Hauy prze-
prowadza� eksperymenty z kalcytami
o najrozmaitszych pokrojach kryszta-
��w a wyniki by�y zawsze takie same:
pod wp�ywem nacisku mechanicznego
kryszta�y rozpada�y si� zawsze na frag-
menty romboedryczne o jednakowych
k�tach mi�dzy odpowiednimi �cianami.
Tak�e podczas obserwacji mikroskopo-
wych najdrobniejszych py��w kalcy-
towych rezultat by� ten sam: male�kie
romboedry dawa�y si� rozkrusza� pod
mikroskopem na jeszcze mniejsze
okruchy o takich samych �cianach i k�-
tach. Wynik tych eksperyment�w i opa-
rt� na nich teori� opublikowa� Hauy
w 1801 roku w swej pracy �Traite de
mineralogie". W tej s�ynnej pracy wy-
razi� on pogl�d, �e zaobserwowana �u-
pliwo�� kalcytu poprzez zakres mikro-
skopowy rozci�ga si� a� do rozmia-
r�w submikroskopowych. W ko�cu jed-
nak, jak wierzy� Hauy, dochodzi si� do
najmniejszego mo�liwego romboedru
�upliwo�ci, kt�ry dalej podzieli� si� nie
da bez roz��czenia cz�steczki kalcytu
czyli w�glanu wapnia CaC03 na jej
chemiczne cz�ci sk�adowe. Mia�yby
one jednak ca�kowicie odmienne w�as-
no�ci i w ten spos�b krystaliczna sub-
stancja kalcytu by�aby zniszczona. Owe
najmniejsze cz�stki kryszta�u nazwa�
Hauy �j�drami �upliwo�ci".
Wyobra�aj�c sobie proces odwrotny
do swoich eksperyment�w z rozkru-
szaniem kryszta��w, Hauy w my�lach
odbudowywa� kryszta�y z �j�der �upli-
wo�ci". Naturalnie z male�kich rom-
boedr�w �atwo jest z�o�y� du�y rom-
boedr. Jednak�e przez odpowiednio
�cis�e u�o�enie romboedr�w mo�na
tak�e otrzyma� zupe�nie odmienne po-
stacie kryszta��w jak np. skalenoedr
lub s�up. Prawid�owe uk�adanie �j�der
�upliwo�ci" prowadzi�o do uzyskania
wszystkich obserwowanych kombina-
cji postaci znanych dla kalcytu. Da�o
tak�e podstaw� do pogl�dowego, a tak-
�e mo�liwego do uj�cia w matematycz-
ne zale�no�ci, uzasadnienia prawa sta-
�o�ci k�t�w podanego przez Steno.
Hauy robi� tak�e do�wiadczenia z kry-
szta�ami regularnymi, przyjmuj�c, �e
ich �j�dra �upliwo�ci" s� male�kimi
sze�cianami. Z nich utworzy� on o�mio-
�cian, czworo�cian i wiele innych po-
staci uk�adu regularnego, kt�re mog�y
by� obserwowane w przyrodzie. Rysu-
nek 10 przedstawia jeden z przyk�ad�w
z jego bogato ilustrowanej ksi��ki
�Traite de mineralogie". Tylko z sze�-
cian�w zbudowa� Hauy dwunasto�cian
rombowy, posta� krystalograficzn� bar-
dzo typow� dla granatu (rys. 11).
Hauy s�dzi�, �e te najmniejsze �j�dra
�upliwo�ci" s� cz�stkami niezmiennymi
i sztywnymi. Nie zgadza�y si� z tym
12
13
Rys. 10. Utworzenie dwunasto�cianu rom-
bowego z ma�ych sze�cian�w (R.J. Hauy,
� Traite de mineralogie", 1801)
Rys. 11. Granat o postaci dwunasto�cianu
rombowego, Ouebec/Kanada, 17 x 17 mm.
Podobne sze�cianiki s� najmniejszymi ele-
mentami buduj�cymi ten kryszta�
obserwacje, �e pod wp�ywem zewn�-
trznego ci�nienia kryszta�y zmniejszaj�
swoj� obj�to��. Ta w�asno�� krysz-
ta��w jest niewyt�umaczalna przy za�o-
�eniu, �e s� one zbudowane z nie-
zmiennych, sztywnych cz�stek. Polemi-
zuj�c z pracami Hauy'ego, Seebers
w 1824 roku wyrazi� przypuszczenie, �e
chemiczne cz�ci sk�adowe, kt�rymi
w przypadku kalcytu s� Ca i C03, we-
wn�trz �j�der �upliwo�ci" nie stykaj�
si� �ci�le, ale utrzymuj� si� w pewnych
mierzalnych odleg�o�ciach. Sk�adniki
chemiczne mog�yby wewn�trz �j�der
�upliwo�ci" zajmowa� sta�e, w pe�ni
uporz�dkowane miejsca, ale jednocze-
�nie w pewnej mierze podlega�yby
przemieszczeniu a nawet wymianie.
Pewne wa�ne odkrycie, kt�re wynika-
�o bezpo�rednio z tej teorii, zosta�o
dokonane na pocz�tku XIX wieku,
w okresie rozkwitu mineralogii, przez
chemika Eilharda Mitscherlicha. Mits-
cherlich wiedzia�, �e s� r�ne rodzaje
minera��w, kt�re krystalizuj� w ca�ko-
wicie tych samych postaciach krys-
talograficznych. Na przyk�ad apatyt,
piromorfit, wanadynit i mimetesyt wy-
st�puj� w postaci pi�knych s�up�w he-
ksagonalnych, wiwianit, erytryn a tak-
�e annabergit tworz� prawie identycz-
ne kryszta�y jednosko�ne (rysunki 12
i 13). Mitscherlich stwierdzi� podczas
obserwacji tych minera��w o podo-
bnym wygl�dzie, �e tak�e ich wzory
chemiczne s� nadzwyczaj podobne.
Pokazuje to nast�puj�cy przyk�ad:
wiwianit Fe3(P04)2-8H20
erytryn C03(As04)2-8H20
Przy podobnym typie wzoru chemicz-
nego, w por�wnaniu z wiwianitem
w erytrynie �elazo jest zast�pione
przez kobalt, a fosfor przez arsen.
Podobie�stwo postaci krystalografi-
cznych tych dw�ch minera��w o po-
dobnej budowie jest uwarunkowane
tak�e tym, �e przy ich zbli�onych
14
Rys. 12. Wiwianit FeJPOJ^Hfl, Trep�a, Rys. 13. Erytryn COJAsOJ^Hfi Bou
Serbia/Jugos�awia, 12 x 12 mm Azzer/Maroko, 20 x20 mm
Wygl�d zewn�trzny wiwianitu i erytrynu jest taki sam, ich wzory chemiczne bardzo podobnego
typu. Na tej podstawie Mitscherlich wysnu� wniosek o jednakowym u�o�eniu element�w struktury
tych kryszta��w i nazwa� t� cech� izomorfizmem.
wzorach chemicznych, okre�lone pier-
wiastki chemiczne wzajemnie mog�
si� zast�powa�. Mitscherlich nazwa�
to zjawisko izomorfizmem tzn. jedna-
kowo�ci� postaci.
W trakcie dalszych bada� Mitscherlich
stwierdzi� r�wnie�, �e niekt�re ca�ko-
wicie odmienne minera�y maj� ten
sam sk�ad chemiczny. Z substancji
CaC03 tworzy si� nie tylko trygonalny
kalcyt ale tak�e rombowy aragonit
oraz heksagonalny wateryt, czysty w�-
giel krystalizuje nie tylko jako heksa-
gonalny grafit, ale tak�e jako regular-
ny diament (rysunki 15 i 17). Mitscher-
lich wywnioskowa�, �e minera� jest
charakteryzowany nie tylko przez ro-
dzaj chemicznych cz�ci sk�adowych,
ale tak�e w bardzo szczeg�lny spos�b
przez przestrzenne u�o�enie tych cz�-
�ci wewn�trz �j�der �upliwo�ci".
Nazwa� on t� cech� polimorfizmem.
Na podstawie tej �wiadomo�ci, �e za-
r�wno sk�ad chemiczny jak i prze-
strzenne u�o�enie cz�ci sk�adowych
charakteryzuj� rodzaj mineralny,
rozwin�a si� nowoczesna klasyfikacja
minera��w zgodnie z ich cechami kry-
stalochemicznymi. Cechy te uwzgl�-
dniaj� dane analityki chemicznej i ob-
liczenia struktury kryszta�u.
Wspania�e potwierdzenie znalaz�a ta
teoria w eksperymentach, przepro-
wadzonych w 1912 roku przez Maxa
von Laue, kt�re zreszt� przynios�y mu
w roku 1914 Nagrod� Nobla w dziedzi-
nie fizyki. Prze�wietli� on kryszta� siar-
czanu miedzi promieniami, kt�re w�w-
czas zosta�y odkryte przez niemieckie-
go fizyka Roentgena. Na kliszy fo-
tograficznej, umieszczonej za kryszta-
�em, pojawi� si� uk�ad punkt�w, kt�ry
odzwierciedla� symetri� kryszta�u.
Eksperyment ten wykaza� w spos�b
niew�tpliwy dwie rzeczy:
1. Promieniowanie rentgenowskie na
elementach strukturalnych kryszta�u
zostaje ugi�te i za kryszta�em wywo-
15
Rys. 14. Struktura kryszta�u diamentu
Rys. 15. Struktura kryszta�u grafitu.
R�na struktura pomimo tego samego sk�adu
chemicznego jest przyczyn� ca�kowicie
odmiennych w�asno�ci tych dw�ch
minera��w
Rys. 16. Diament, chemicznie czysty w�giel,
Kimberley, RPA, 15x15 mm
Rys. 17. Grafit, chemicznie czysty w�giel, Sta-
re Mesto, Czechy, 16 x 16 mm
�uje obraz interferencyjny. Obraz ten
jest odzwierciedleniem symetrii
kryszta�u i przestrzennego u�o�enia
element�w sk�adowych w jego sieci.
2. Promieniowanie rentgenowskie
jest promieniowaniem o naturze falo-
wej i bardzo ma�ej d�ugo�ci fali.
W obecnych czasach obrazy sieci kry-
szta��w mo�na obserwowa� bezpo-
�rednio dzi�ki zastosowaniu mikro-
skopii elektronowej du�ej rozdzielczo-
�ci. Rysunek 18 pokazuje taki obraz
du�ej rozdzielczo�ci dla kryszta�u be-
rylu, kt�rego struktura sk�ada si�
z niezliczonych sze�ciocz�onowych
pier�cieni, po��czonych w spos�b
przypominaj�cy nieco plaster miodu.
Ka�dy pier�cie� to sze�� po��czonych
naro�ami czworo�cian�w [Si04 ]4~.
Zdj�cie kryszta�u naturalnego (rys. 19)
16
Rys. 18 i 19. Beryl (szmaragd), Muzo, Kolum-
bia, 10x10 mm
Obraz elektronowo-mikroskopowy du�ej roz-
dzielczo�ci pokazuje, �e beryl, kt�ry krystali-
zuje w postaci s�up�w o przekroju sze�ciok�-
ta, w swojej strukturze wewn�trznej ma tak�e
sze�ciok�tne elementy u�o�one podobnie jak
kom�rki plastra miodu.
odzwierciedla dok�adnie t� wewn�trz-
n� budow�. Tak�e rentgenogram wy-
konany metod� Lauego (rys. 20) poka-
zuje jednoznacznie symetri� heksago-
naln� jako sze�ciopromienny uk�ad
punkt�w.
Po d�ugo trwaj�cych pr�bach rozwi�-
zania zagadki wewn�trznej budowy
kryszta��w, wiadomo dzi�, �e pojedyn-
cze chemiczne cz�ci sk�adowe, jak
cz�steczki, atomy lub jony, s� u�o�one
w sieci przestrzennej, w kt�rej zajmu-
j� one sta�e, podlegaj�ce jedynie nie-
wielkim zmianom po�o�enia. Do je-
dnoznacznego opisania minera�u
niezb�dne jest okre�lenie sk�adu che-
micznego jak r�wnie� dok�adna znajo-
mo�� jego struktury wewn�trznej.
Jednak�e wiedza o strukturze krysz-
ta��w niezb�dna jest nie tylko do kla-
syfikacji minera��w. Jest o wiele wa�-
niejsze, �e na podstawie budowy we-
wn�trznej mo�na wyt�umaczy� wyst�-
powanie cech zewn�trznych krysz-
ta��w. Szczeg�lnie dobrego przy-
Rys. 20. R�wnie� obraz rentgenograficzny
zwany �Lauegramem"pokazuje wyra�nie he-
ksagonaln� symetri� berylu
k�adu dostarczaj� dwa polimorficzne
minera�y, diament i grafit (rys. 15 i 17).
Obydwa s� identyczne chemicznie, ale
ich fizyczne w�asno�ci r�ni� si� zasa-
dniczo z powodu ich odmiennych struk-
tur. Diament jest o wiele twardszy od
jakiegokolwiek innego minera�u, zupe�-
nie przezroczysty, nie przewodzi pr�du
elektrycznego, ma s�abe przewodnic-
two cieplne i �upliwo�� wed�ug o�mio-
�cianu. W�asno�ci grafitu s� zupe�nie
inne: jest mi�kki i nawet u�ywa si� go
jako smaru, przewodzi dobrze pr�d
i ciep�o, i ma doskona�� �upliwo�� we-
d�ug dwu�cianu podstawowego.
17
W�asno�ci minera��w
Jedn� z cech minera��w, kt�re najbar-
dziej rzucaj� si� w oczy, jest posta�
kryszta��w (patrz str. 10). Zawsze wte-
dy, gdy kryszta�y mog� swobodnie wy-
kszta�ci� sw� posta� (idiomorfizm),
tworz� formy prawid�owe, na kt�rych
ich symetria jest dobrze rozpoznawal-
na. Wa�nym krokiem w rozpozna-
waniu minera��w jest przyporz�dko-
wanie identyfikowanego kryszta�u do
jednego z siedmiu uk�ad�w krysta-
lograficznych. Jednak�e r�wnie� idio-
morficzne kryszta�y jednego rodzaju
mineralnego mog� r�ni� si� bardzo
od siebie chocia�by z powodu znie-
kszta�ce� w czasie wzrostu (rys. 1), co
utrudnia rozpoznanie symetrii. Poza
tym rozw�j rozmaitych �cian krysz-
ta��w powoduje pojawienie si� rozma-
itych morfologii. W uk�adzie regula-
rnym mog� wyst�pi� np. sze�cian, o�-
mio�cian, dwunasto�cian rombowy
pojedynczo lub kombinacje tych posta-
ci w jednym krysztale. Morfologia jest
Rys. 24. Po�ysk szklisty
Kalcyt i fluoryt
St. Andreasberg, Harz/Niemcy, 40 x40 mm
Rys. 21. Katapleit
ML St. Hilaire/Kanada, 25 *25 mm
heksagonalny, pokr�j tabliczkowy
niezale�na od wielko�ci poszczeg�l-
nych �cian kryszta�u lub ich stosunku
mi�dzy sob�, natomiast pokr�j opisuje
relacje wielko�ci poszczeg�lnych
�cian. Dlatego te� kryszta�y o tej sa-
mej morfologii mog� mie� zupe�nie
Rys. 25. Po�ysk diamentowy
Sfaleryt
Tifin, Ohio/USA, 25x25 mm
Rys. 22. Wanadynit
Arizona/USA, 15x15 mm
heksagonalny, pokr�j izometryczny
odmienny pokr�j. Wyja�niaj� to ry-
sunki 21-23.
Po�ysk minera��w jest charakterys-
tyczn� cech� rodzajow�, �atw� do
rozpoznania nawet dla niezbyt wy�wi-
czonego oka. St�d jej du�a u�ytecz-
Rys. 26. Po�ysk p�lmetaliczny
Pirargyryt
St. Andreasberg, Harz/Niemcy
Rys. 23. Mimetesyt z bayldonitem
Tsumeb/Namibia, 35 x35 mm
heksagonalny, pokr�j s�upkowy
no�� jako w�asno�ci diagnostycznej.
Rozr�nia si� przede wszystkim mi-
nera�y o po�ysku niemetalicznym
i o po�ysku metalicznym. Wszystkie
minera�y o po�ysku niemetalicznym
s� przezroczyste lub prze�wiecaj�ce,
Rys. 27. Po�ysk metaliczny
Piryt
Peru, 32x32 mm
a ich po�ysk jest o r�nej intensywno�ci
(s�abszy lub silniejszy). Odr�nia si�
s�abszy po�ysk - szklisty (rys. 24) od
po�ysku silnego - diamentowego
(rys. 25) lub od po�ysku t�ustego, �ywi-
cznego, jedwabistego, per�owego, p�-
matowego czy matowego. U�ywamy
te� terminu po�ysk p�metaliczny dla
niekt�rych minera��w przezroczystych,
kt�re po�yskuj� metalicznie. Minera�y
o po�ysku metalicznym s� ca�kowicie
nieprzezroczyste a ich �ciany b�yszcz�
cz�sto silnie jak lustro (rys. 27).
Skupienia. Sw�j idiomorficzny kszta�t
mog� kryszta�y rozwin�� tylko w ta-
kim przypadku, je�li nic nie przeszka-
dza w ich wzro�cie, np. podczas swo-
bodnego unoszenia si� w stopie skal-
nym lub jako osobniki druzowe
w miarolach ska�. Natomiast je�li kry-
szta�y stykaj� si� i ��cz� w trakcie
wzrostu, powsta�e w ten spos�b utwo-
ry nazywa si� skupieniami. Formy
skupie� s� w wielu przypadkach typo-
we dla rodzaj�w mineralnych, a za-
tem tak�e cenne diagnostycznie. Nie-
kt�re rodzaje skupie� wskazuj� r�-
wnie� na warunki wzrostu minera��w.
Kryszta�y szkieletowe lub dendrytowe
rosn� zazwyczaj szybko w �rodowis-
kach o du�ym dop�ywie substancji za-
silaj�cej wzrost, skupienia typu szkla-
nej g�owy lub nerkowato-groniaste
z regu�y tworz� si� z �elopodobnej
lub koloidalnej substancji wyj�ciowej.
Typowe skupienia pokazuj� rysunki
28-35.
Twardo��. Obok postaci kryszta��w,
po�ysku i barwy, twardo�� (okre�lana
przez zarysowanie) jest najwa�niej-
sz� cech� rozpoznawcz� minera��w.
Zazwyczaj stosuje si� nieliniow� ska-
l� twardo�ci wg Mohsa, kt�ra obej-
muje warto�ci od 1 (bardzo mi�kki)
do 10 (nadzwyczaj twardy).
Patrz rysunki 36-44.
Skala twardo�ci wg Mohsa
daj� si� rysowa� paznokciem
daj� si� rysowa� ostrzem
stalowym
daj� si� rysowa� szk�em
1 =talk
2= gips
3 = kalcyt
4=fluoryt
5 = apatyt
6=ortoklaz
7 = kwarc
8=topaz
9 =korund
10=diament
Rys. 28. Skupienia tabliczkowo-blaszkowe
Torbernit
Musonoi, Szaba/Zair, 30x21 mm
Rys. 29. Skupienia wl�knisto-igie�kowe
Cyanotrychit
CapGaronne, Mar/Francja, 19x13 mm
Rys. 30. Skupienia sferolityczne
Wavellit
Pencil Bluff, Arkansas/USA, 16x11 mm
Rys. 31. Skupienia kuliste
Wavellit
Garland Co., Arkansas/USA, 31 x 22 mm
Rys. 32. Skupienia nerkowato-groniaste
Skorodyt
Djebel Debar/Algeria, 60 x42mm
Rys. 33. Skupienia typu �szklana g�owa"
Hematyt
Cumberland/Wielka Brytania, 58 x 41 mm
Rys. 34. Naloty ziemiste
Elyit
Lautenthal, Harz/Niemcy, 6x4 mm
Rys. 35. Wzrost szkieletowy
Mied� rodzima
Ajo, Arizona/USA, 40 x28 mm
20
21
Aby oznaczy� dok�adnie twardo��,
nale�y pos�u�y� si� zestawem ma-
�ych ziaren tych 10 minera��w, kt�ry-
mi rysuje si� oznaczany minera� lub
oznaczanym minera�em s� one zary-
sowywane. Na przyk�ad, je�li niezna-
ny minera� zarysuje fluoryt, ale on
sam zostanie zarysowany apatytem,
jego twardo�� zawiera si� mi�dzy
4 i 5, co okre�lamy jako 4,5. Do przy-
bli�onego okre�lenia twardo�ci wy-
starczaj� proste �rodki: paznokie�,
drut miedziany, scyzoryk i okruch
szk�a. Przy oznaczaniu twardo�ci na-
le�y zwraca� uwag�, aby robi� to na
�wie�ych �cianach kryszta�u lub po-
wierzchniach �upliwo�ci. Powierzch-
nia kryszta�u cz�sto wykazuje zani�o-
n� twardo�� z powodu zmian wietrze-
niowych. Podobnie oznaczanie twa-
rdo�ci skupie� drobnoziarnistych cz�-
sto daje nieprawdziwe wyniki.
Barwa. Nale�y do cech minera��w,
kt�re najbardziej przyci�gaj� wzrok.
Rozr�nia si� tak zwane minera�y
idiochromatyczne czyli o w�asnej bar-
wie oraz allochromatyczne czyli zaba-
rwione. Ka�dy minera� idiochroma-
tyczny ma jedn� typow� barw�, kt�ra
s�u�y tak�e jako cecha rozpoznawcza.
Minera�y allochromatyczne, w stanie
czystym bezbarwne, uzyska�y swoje
zabarwienie z powodu obecno�ci do-
mieszek obcych pierwiastk�w lub de-
fekt�w sieci kryszta�u. Bezbarwny ko-
rund w taki spos�b zamienia si� dzi�ki
domieszce chromu w cenny czerwony
rubin, bezbarwny beryl tak�e z powo-
du obecno�ci domieszki chromu
w strukturze staje si� wysoce cenio-
nym zielonym szmaragdem. Poniewa�
odr�nianie minera��w barwnych od
zabarwionych mo�e by� niepewne,
stosuje si� dla cel�w identyfikacyjnych
zamiast barwy minera�u raczej barw�
jego rysy, zwan� w skr�cie rys�.
Rysa. Uzyskuje si� j� przez poci�-
gni�cie minera�em po niepolewanej
bia�ej p�ytce porcelanowej. Drobne
cz�stki substancji s� �cierane z kry-
szta�u i mo�emy zobaczy� na p�ytce
typow�, uwolnion� od wp�ywu domie-
szek i zaburze� sieci barw� sprosz-
kowanego minera�u czyli jego rys�.
Minera�y, kt�re makroskopowo maj�
barwy wygl�daj�ce zupe�nie podob-
nie, mog� mie� ca�kowicie odmienne
rysy. Na przyk�ad trzy minera�y o cza-
rnej barwie i b�yszcz�cej powierzch-
ni: tlenki �elaza magnetyt i hematyt
oraz tlenowodorotlenek �elaza goe-
thyt maj� zupe�nie r�ne rysy, a mia-
nowicie odpowiednio: czarn�, wi�nio-
woczerwon� i brunatn�.
Luminescencja. Jest to wydzielanie
�wiat�a, najcz�ciej widzialnego,
przez kryszta�y pod wp�ywem r�nych
czynnik�w (zmian temperatury, nacis-
ku, reakcji chemicznych). Je�li jest
wywo�ana przez promieniowanie
Rys. 36. Twardo�� 1, talk
St. Gotthard/Szwajcaria, 37x 55 mm
Rys. 37. Twardo�� 2, gips
Eisleben, Harz/Niemcy 54 *80 mm
Rys. 38. Twardo�� 3, kalcyt
Elmwood, Tennessee/USA, 33 x49 mm
Rys. 39. Twardo�� 4, fluoryt
Meksyk, 40x60 mm
Rys. 40. Twardo�� 5, apatyt
Erongo/Namibia, 10 x 15 mm
Rys. 41. Twardo�� 6, ortoklaz
Minas Gerais/Brazylia, 67 x 100 mm
Rys. 42. Twardo�� 7, kwarc
Herkimer, New York/USA, 30x44 mm
Rys. 43. Twardo�� 8, topaz
Thomas Rang�, Utah/USA, 25 x37mm
Rys. 44. Twardo�� 9, korund
Sri Lanka (Cejlon), 46 x68 mm
Twardo�� 10, diament (patrz rys. 15)
22
Rys. 45. Blenda skorupowa (sfaleryt) z Alten-
bergu kolo Akwizgranu w �wietle zwyczajnym,
60* 60 mm
ultrafioletowe, nazywa si� fluorescen-
cj� (rysunki 45 i 46). Tak�e te barwne
zjawiska u�ywane s� jako cechy rozpo-
znawcze i maj� zastosowanie przy po-
szukiwaniu mineralizacji u�ytecznych,
np. scheelitowej.
�upliwo��. Jest to w�asno�� powoduj�-
ca rozpadanie si� kryszta��w na frag-
menty ograniczone mniej lub bardziej
p�askimi �cianami pod wp�ywem dzia-
�ania mechanicznego, np. uderzenia
m�otka. Te �ciany p�askie odpowiadaj�
najcz�ciej pospolitym postaciom krys-
talograficznym. A zatem s�l kamienna
(halit) i galena rozpadaj� si� na ma�e
sze�ciany, fluoryt i diament- na o�mio-
�ciany. �upliwo�� i jej stopie� s� u�yte-
cznymi wskaz�wkami diagnostycznymi.
Stopie� �upliwo�ci okre�la si� jako�cio-
wo, np.: wy�mienity (�yszczyki, grafit),
doskona�y (kalcyt, halit), dobry (fluoryt,
sfaleryt), wyra�ny (ortoklaz), niewyra�-
ny (kasyteryt), brak (kwarc). Minera�y
bez �upliwo�ci podczas kruszenia daj�
powierzchnie nieregularne, okre�lane
24
Rys. 46. Ten sam obiekt, ��tozielona fluores-
cencja spowodowana przez promieniowanie
ultrafioletowe
jako prze�am z przymiotnikami: musz-
lowy skorupowy zadziorowaty itd.
G�sto��. Jak wszystkie inne substan-
cje, minera�y maj� okre�lone g�sto�ci.
Mog� one by� dok�adnie zmierzone
metodami fizycznymi i wyra�one np.
w g/cm3, i wtedy s� dobrymi cechami
diagnostycznymi. Ale po kr�tkim
�wiczeniu mo�na w terenie oceni� g�s-
to�� okazu lub kryszta�u, �wa��c"
w r�ku i decyduj�c, czy jest ci�ki,
�redni czy lekki; w ten spos�b u�atwia-
my sobie oznaczenie.
Pseudomorfozy. Zazwyczaj minera�y
tworz� si� w do�� dok�adnie ograni-
czonych warunkach. Diament powsta-
je tylko pod bardzo wysokim ci�nie-
niem, kt�re odpowiada naciskowi
ska� nadleg�ych na g��boko�ci oko�o
150 kilometr�w. Je�eli warunki fizyko-
chemiczne zmieniaj� si�, pierwotne
minera�y mog� stawa� si� nietrwa�e
i mog� by� zast�powane przez inne
minera�y przy zachowaniu pierwotne-
go kszta�tu (rys. 47).
.
Zbli�niaczenia. Cech� wielu krysz-
ta��w, zw�aszcza o niskiej symetrii,
jest tworzenie bli�niak�w. W tym
przypadku dwa lub wi�cej osobnik�w
tego samego rodzaju kryszta��w zra-
sta si� zgodnie z okre�lonymi regu�a-
mi. Utworzony w ten spos�b bli�niak
osi�ga zazwyczaj symetri� wy�sz�,
ni� ta, kt�r� ma pojedynczy kryszta�.
Rysunki 48 i 49 pokazuj� powstanie
i wygl�d bli�niak�w cynobru.
Rys. 47. Pseudomorfoza malachitu po
azurycie. W okre�lonych warunkach
fizykochemicznych niebieski azuryt
CuJOH/COJ^mienia si� w zielony
malachit Cu2 [(OH) J CO J.
Tsumeb/Namibia, 70 x70 mm
Parageneza. Dalsza cecha diagnosty-
czna, mo�liwa do stosowania przez
osoby nieco bardziej do�wiadczone
to tak zwana parageneza, czyli chara-
kterystyczny zesp� minera��w, kt�ry
powsta� w trakcie jednego procesu
minera�otw�rczego. Niekt�re para-
genezy s� bardzo typowe, na
przyk�ad kasyteryt z regu�y pojawia
si� z fluorytem, wolframitem i to-
pazem. Poza tym niekt�re paragene-
zy s� rzadkie, ma�o prawdopodobne
lub niemo�liwe, jak wyst�powanie
kwarcu z nefelinem lub kwarcu z oli-
winem w jednej skale, wykluczone
z powod�w chemicznych.
Rys. 48. Cynober, bli�niak przeros�y
dw�ch romboedr�w. Huna n/Chiny,
28x28 mm
Rys. 49. Powstanie bli-
�niaka przeroslego
z dw�ch pojedynczych
romboedr�w
25
Powstawanie minera��w
Jak wszystkie inne obiekty, tak�e mi-
nera�y s� w��czone w pewien za-
mkni�ty obieg od powstania do znisz-
czenia. Ska�y mog� by� wynoszone
dzi�ki procesom geologicznym
z miejsc ich powstania w g��binach
Ziemi na jej powierzchni�. Pod wp�y-
wem czynnik�w atmosferycznych wiet-
rzej� one, powstaj� nowe minera�y,
kt�re dzi�ki sile ci�ko�ci i wodom s�
transportowane, ponownie nagroma-
dzane i przykrywane m�odszymi osa-
dami. Dzi�ki rosn�cemu nadk�adowi
podwy�szaj� si� ci�nienie i tempera-
tura, dochodzi do rekrystalizacji daw-
nych oraz powstawania nowych mine-
ra��w. Dalszy wzrost ci�nienia i tem-
peratury mo�e spowodowa� topnienie
minera��w i wydzielanie si� ognis-
top�ynnej magmy (nazwa pochodzi od
greckiego s�owa oznaczaj�cego cia-
sto), z kt�rej podczas och�adzania po-
nownie tworz� si� kryszta�y. W ten
spos�b zamyka si� obieg materii skal-
nej. Ze wzgl�du na warunki po-
wstawania zalicza si� minera�y do na-
st�puj�cych grup genetycznych:
1. Minera�y magmowe
2. Minera�y osadowe
3. Minera�y metamorficzne.
Magmowe utwory mineralne. We
wn�trzu Ziemi, kt�re og�lnie jest
w stanie sta�ym, w niekt�rych miejs-
cach mog�, dzi�ki szczeg�lnym fizy-
cznym i chemicznym warunkom,
pojawia� si� stopy skalne (magmy),
kt�re maj� temperatury od 650 do
1250�C, w zale�no�ci od ich sk�adu
chemicznego. Owe stopy albo wydo-
bywaj� si� na powierzchni� Ziemi
tworz�c ska�y wylewne (wulkanicz-
ne), albo te� pozostaj� na du�ych g��-
boko�ciach, gdzie zastygaj� w skaty
g��binowe (plutoniczne).
26
Ju� w wysokiej temperaturze podczas
nawet nieznacznego och�odzenia
powstaj� pierwsze kryszta�y. S� to
tak zwane krystalizaty wczesne, z ty-
powymi minera�ami takimi jak
chromit, magnetyt i apatyt. Podczas
dalszego obni�ania si� temperatury
zestala si� g��wna masa stopu i po-
wstaje ska�a. Na tym etapie krystali-
zacji g��wnej powstaj� najwa�niejsze
magmowe krzemiany: oliwin, piro-
ksen, bardzo cz�ste skalenie i kwarc.
Po krystalizacji g��wnej pozostaje
z magmy pierwotnej tylko niewielka
cz��, tak zwany stop resztkowy. Jest
on wzbogacony w liczne pierwiastki
rzadkie, kt�re z powodu bardzo ma�e-
go lub bardzo du�ego promienia ich
atom�w nie znalaz�y dla siebie miejs-
ca w strukturach krzemian�w ska-
�otw�rczych. S� to na przyk�ad beryl,
bor, cyna, molibden, uran i pierwias-
tki ziem rzadkich. Ponadto stop
resztkowy zawiera du�o wody i dwu-
tlenku w�gla, ma zatem ma�� lepko��
i jest bardzo ruchliwy [mobilny). Mo-
g� z niego powstawa� olbrzymie kry-
szta�y, tak�e w du�ych miarolach. Ta-
kie bardzo grubokrystaliczne ska�y
nazywa si� pegmatytami. Utworami
pegmatytowymi s� na przyk�ad cenio-
ne przez zbieraczy gemmolog�w to-
pazy, akwamaryny, turmaliny i kwar-
ce r�owe. �atwolotne i niekiedy bar-
dzo agresywne, silnie reaktywne
sk�adniki �rodowiska pegmatytowego
mog� penetrowa� ska�y o�cienne
wzd�u� p�kni�� i szczelin, i powodo-
wa� ich g��bokie przeobra�enia.
W ten spos�b powstaj� utwory pneu-
matoli�yczne, do kt�rych zalicza si�
tak wa�ne z�o�a jak nagromadzenia
kruszc�w cyny, wolframu i molibdenu
w g�rnych cz�ciach du�ych masy-
w�w granitoidowych. Poni�ej oko�o
500GC stopy resztkowe przechodz�
stopniowo w roztwory, sk�adaj�ce si�
g��wnie z wody, dwutlenku w�gla
i rozpuszczonych: NaCI, KCI, metali
ci�kich jak r�wnie� Si02. Ten etap
krystalizacji minera��w nazywa si� hy-
drotermalnym. Powstanie du�ej cz�ci
wa�nych gospodarczo z�� kruszc�w
metali kolorowych jest zwi�zane
z dzia�alno�ci� hydrotermaln�. �y�y
hydrotermalne tworzy�y na przyk�ad
z�o�a w G�rach Harzu, G�rach Krusz-
cowych lub w Sudetach. Wi�kszo��
pi�knie wykszta�conych, warto�cio-
wych kolekcjonersko kryszta��w po-
wsta�a w warunkach hydrotermalnych.
Osadowe utwory mineralne. W warun-
kach, jakie panuj� na powierzchni Zie-
mi, ska�y i liczne minera�y ulegaj�
wietrzeniu. Pod wp�ywem czynnik�w
fizycznych, chemicznych i organicz-
nych kryszta�y ulegaj� rozpuszczaniu,
przeobra�eniom oraz s� przenoszone
na inne miejsca. W ten spos�b mog�
zosta� zniszczone ca�e masywy grani-
toidowe. W czasie tych proces�w ze
skaleni tworzy si� kaolinit, g��wny
sk�adnik kaolinu, surowca do produk-
cji porcelany. W klimacie tropikalnym
z wietrzej�cych ska� zasadowych
powstaj� wa�ne ekonomicznie z�o�a
boksytowe i laterytowe, dostarczaj�ce
surowca do produkcji glinu i �elaza.
Minera�y, kt�re dzi�ki swojej odporno-
�ci chemicznej i du�ej twardo�ci ule-
gaj� bardzo powolnemu zniszczeniu,
mog� by� przenoszone przez wody
i gromadzi� si� w piaskach rzecz-
nych i pla�owych. M�wi si� w takim
przypadku o z�o�ach okruchowych,
do kt�rych zalicza si� wiele wa�nych
wyst�pie� z�ota, platyny, diament�w,
kasyterytu czy monacytu. Wody trans-
portuj� tak�e rozpuszczone produkty
wietrzenia jak chlorki lub w�glany,
przenosz�c je do oceanu. W procesie
odparowania s�onych w�d w lagunach
rozpuszczone substancje krystalizuj�
i w ten spos�b tworz� si� ska�y ewa-
porytowe. Przyk�ady takiej chemicznej
sedymentacji to licz�ce kilka tysi�cy
metr�w mi��szo�ci wapienie kredowe
po�udniowych Niemiec, ska�y w�gla-
nowe, gipsowe i solne w cechsztynie
p�nocnych Niemiec oraz �rodkowej
i p�nocnej Polski czy Zapadliska
Przedkarpackiego.
Metamorficzne utwory mineralne. Je�-
li ska�y magmowe lub osadowe dosta-
n� si� w takie cz�ci skorupy ziems-
kiej, gdzie panuj� warunki inne ni�
podczas ich powstawania, zmieniaj�
si� tak�e minera�y. Kosztem ma�ych
ziarn powi�kszaj� si� du�e ziarna mi-
nera��w, niekt�re minera�y rozpadaj�
si� i powstaj� nowe. Ten proces nazy-
wany jest metamorfoz�. Odr�nia si�
metamorfoz� regionaln�, kiedy du�e
pogr��one kompleksy skalne podda-
wane s� dzia�aniu wysokich ci�nie�
i temperatur, od metamorfozy kontak-
towej, b�d�cej wynikiem oddzia�y-
wania gor�cej magmy na ska�y os�o-
ny. Powstaj�ce w taki spos�b ska�y
metamorficzne maj� pewien typowy
wygl�d i charakterystyczny sk�ad mi-
neralny. Minera�y metamorficzne to na
przyk�ad granat, sillimanit, andaluzyt,
cyanit, staurolit, kordieryt czy we-
zuwian. Na podstawie obecno�ci
niekt�rych z nich w ska�ach mo�na
wnioskowa� o warunkach powsta-
wania takich ska�. Cyanit powstaje wy-
��cznie w ska�ach, kt�re przesz�y
przez etap dzia�ania bardzo wysokich
ci�nie�, andaluzyt jest typowym
produktem metamorfizmu kontakto-
wego. Mi�dzy 650 a 900�C zachodzi
w ska�ach metamorficznych proces
wytapiania (anateksis) stopu krze-
mianowego i w ten spos�b obieg sub-
stancji wchodzi ponownie w etap mag-
mowy.
27
Klasa I. Pierwiastki rodzime
Chemia. Ka�dy pierwiastek sktada si�
z male�kich cz�ci, atom�w. Masa jedne-
go atomu jest rz�du 10"24g (=0,000 000
000 000 000 000 000 001 g), jego �rednica
oko�o 10~10 m. Atomy s� niepodzielne
metodami chemicznymi. Obecnie znane
jest 105 pierwiastk�w i odpowiednio 105
r�nych rodzaj�w atom�w. Spo�r�d nich
90 znaleziono dotychczas w przyrodzie,
pozosta�e otrzymano jedynie w laborato-
riach. Cz�sto�� wyst�powania r�nych
pierwiastk�w w przyrodzie jest bardzo
rozmaita. Zewn�trzne cz�ci Ziemi (geo-
sfery): litosfera, hydrosfera i atmosfera,
sk�adaj� si� w przybli�eniu w po�owie
z tlenu, a w jednej czwartej z krzemu.
Wi�kszo�� pierwiastk�w wyst�puje tylko
w postaci zwi�zk�w chemicznych, sk�ada-
j�cych si� przynajmniej z dw�ch r�nych
rodzaj�w atom�w. Po��czenie chemiczne
dw�ch lub wi�cej pierwiastk�w daje ca�-
kowicie now� substancj�, np. dwa gazo-
we pierwiastki tlen i wod�r ��cz� si�
w ciek�y zwi�zek chemiczny - wod� (tle-
nek wodoru). R�ne pierwiastki maj� nie-
jednakow� sk�onno�� do wchodzenia
w zwi�zki chemiczne, im bardziej s� one
szlachetne, tym cz�ciej spotyka si� je
w przyrodzie w postaci rodzimej, jako
czysty pierwiastek. Jako rodzime (w wi�k-
szo�ci minera�y) spotyka si� wzgl�dnie
cz�sto 24 pierwiastki. Dzieli si� je na
metale rodzime: �elazo Fe, kobalt Co,
nikiel Ni, platyna Pt, pallad Pd, rod Rh,
osm Os, iryd Ir, ruten Ru, mied� Cu,
srebro Ag, z�oto Au, cynk Zn, o��w Pb,
cyna Sn, rt�� Hg; p�lmetale i niemetale:
arsen As, antymon Sb, bizmut Bi, w�giel
C, fosfor P, siarka S, selen Se, tellur Te.
Skr�ty umieszczone po nazwach pierwia-
stk�w s� ich mi�dzynarodowymi symbo-
lami chemicznymi, pochodz�cymi od naj-
cz�ciej greckich lub �aci�skich nazw, np.
Pb od plumbum (o��w).
Krystalografia. Metale i ich stopy krystali-
zuj� tworz�c struktury (sieci) typu metali,
w kt�rych w�z�y s� obsadzone przez do-
datnio na�adowane jony. W zale�no�ci od
rodzaju sieci ka�dy jon jest otoczony
przez 8 lub 12 s�siad�w. Mi�dzy nimi
poruszaj� si� ujemnie na�adowane cz�s-
tki - elektrony - i utrzymuj� sie� krysz-
ta��w w stanie stabilnym. Owa mobilno��
elektron�w jest przyczyn� dobrego prze-
wodnictwa elektrycznego metali i ich nie-
przezroczysto�ci. Poniewa� dodatnie jony
mog� przemieszcza� si� wzgl�dem
siebie tak�e stosunkowo �atwo, metale s�
gi�tkie, plastyczne i nie maj� �upliwo�ci.
�atwo si� poleruj� i na g�adkich powierz-
chniach maj� silny lustrzany po�ysk.
W sieciach kryszta��w niemetali znajduj�
si� w zasadzie elektrycznie oboj�tne ato-
my, u�o�one w grupy, �a�cuchy, pier�cie-
nie lub rusztowania przestrzenne. U�o�e-
nie atom�w zale�y od warunk�w powsta-
wania kryszta��w. Pojawiaj� si� zatem
r�ne odmiany strukturalne, jak na przy-
k�ad diament (wysokie ci�nienia) i grafit
(niskie ci�nienia), dwie odmiany w�gla
(patrz str. 16117). P�metale r�ni� si� od
metali zaznaczaj�c� si� �upliwo�ci� i kru-
cho�ci�. Niemetale s� kruche i najcz�-
ciej maj� po�ysk metaliczny.
Petrologia. Pierwiastki rodzime stanowi�
jedynie bardzo niewielk� cz�� skorupy
ziemskiej. Zwi�kszone zawarto�ci metali
rodzimych w z�o�ach mog� pojawi� si�
w wyniku utleniania pierwotnych kru-
szc�w siarczkowych (w tzw. czapach �e-
laznych). W wyniku wietrzenia z�� pier-
wotnych z�oto i platyna mog� si� groma-
dzi� w z�o�ach okruchowych. Metale ro-
dzime mog� tak�e powstawa� w nisko-
temperaturowej cz�ci procesu pneu-
matolitycznego i w warunkach hydrote-
rmalnych a z fumaroli niekiedy krystalizu-
je siarka rodzima.
Srebro rodzime
Freiberg, Saksonia/Niemcy, 29 x40 mm
28
Z�oto rodzime Au
W�asno�ci. Z�oto nie
ma zauwa�alnej top-
liwo�ci, prze�am jest
zadziorowaty; barwa:
2,5-3 z�ocisto��te, mo�na
met. je rozklepa� lub
rozwalcowa� na ba-
rdzo cienk� foli�
(0,0001 mm, z�oto p�atkowe) i wtedy prze�wie-
ca niebiesko lub zielono. G�sto�� czystego
z�ota wynosi 19,3. Rodzime z�oto zazwyczaj
zawiera domieszk� srebra od 2 do 20% i z te-
go powodu jest ja�niejsze. Niekiedy zawiera
tak�e domieszk� platyny lub miedzi. Z�oto bo-
gate w domieszk� srebra (ok. 20%) ju� przez
Pliniusza by�o nazywane elektrum. Czyste z�o-
to jest metalem bardzo odpornym na czynniki
chemiczne, nie dzia�a na nie tlen powietrza
ani kwasy poza wod� kr�lewsk� (mieszanin�
kwas�w azotowego i solnego), w kt�rej si�
rozpuszcza. Z regu�y spotyka si� silnie znie-
kszta�cone kryszta�y z wygi�tymi �cianami
i zaokr�glonymi kraw�dziami i naro�ami. Na
�cianach o�mio�cianu cz�sto wyst�puj� figury
tr�jk�tne (trygony). Skupienia o powierzchni
granulowanej, pierzaste lub drzewiaste, cz�s-
to przero�ni�te innymi minera�ami, np. arse-
nopirytem. Najcz�ciej jednak z�oto jest zbite,
naros�e w postaci drut�w, subtelnych ga��zek,
wyst�puje w formie p�ytek, jako nalot, wpry�-
ni�cia, lu�ne nieregularne porowate bry�ki,
ziarna i �useczki.
Powstawanie. Z�oto jest znajdowane w z�o-
�ach pierwotnych oraz w z�o�ach wt�rnych
okruchowych. Z�o�a pierwotne to g��wnie �y�y
hydrotermalne, szczeg�lnie wyst�puj�ce
w starych masywach g�rskich (stare �y�y z�o-
tono�ne). Kruszcowymi minera�ami towarzy-
sz�cymi s� piryt i arsenopiryt, rzadziej piro-
tyn, chalkopiryt, sfaleryt, galena, tetraedryt.
Tak�e w ska�ach wulkanicznych (m�ode �y�y
z�otono�ne) mo�e wyst�powa� z�oto w �y�ach
i strefach impregnacji. Towarzyszy� mu mog�
piryt, sfaleryt, tetraedryt, liczne minera�y sreb-
ra, tellurki, rzadziej selenki. Ten typ z�� jest
obecnie w zasadzie wyeksploatowany, jak na
przyk�ad Z�oty Tr�jk�t Siedmiogrodu (Brad,
Nagyag, Offenbanya, Nagybanya). Je�eli ska�a
zawieraj�ca z�oto zwietrzeje, z�oto transporto-
wane jest z produktami wietrzenia i nagroma-
dza si� razem z innymi minera�ami ci�kimi
w okruchowych z�o�ach wt�rnych.
Wyst�powanie. Staro�ytni Rzymianie uzyski-
wali z�oto mi�dzy innnymi z aluwi�w Renu;
jeszcze w 1874 r. zawarto�� z�ota wynosi�a
w nich 1 g na ton�. Gor�czka z�ota w Kalifornii
w roku 1849 by�a spowodowana odkryciem
z�ota w z�o�u okruchowym doliny Sacramento.
Podobne z�o�a znaleziono w okr�gu Klondike
nad Jukonem na Alasce. W roku 1851 z�oto
zosta�o odkryte w Australii. Ogromnym kopal-
nym i zmetamorfizowanym okruchowym
z�o�em z�ota jest Witwatersrand ko�o Jo-
hannesburga w RPA. Tak�e rejon g�r A�dan
na Syberii dostarcza du�ych ilo�ci z�ota. Mo-
ther Lode w Kalifornii i Berezowsk na Uralu s�
przyk�adami pierwotnych z�� z�ota. S�ynne s�
pi�kne okazy z�ota z Verespatak w Siedmio-
grodzie. W Polsce niewielkie ilo�ci z�ota wydo-
byto w Tatrach i w Z�otym Stoku. Drobne ziar-
na mo�na znale�� w piaskach rzek Dolnego
�l�ska. Z�oto towarzyszy te� rudom miedzi
regionu Legnica-G�og�w.
Zastosowanie. Z�oto jak �aden inny metal
wp�ywa�o na losy wielu narod�w, by�o symbo-
lem w�adzy. Imiona Tutenchamona (jego sar-
kofag z czystego z�ota wa�y 110 kg) i Cortesa,
nazwy Aztekowie i Inkowie, jak r�wnie� bada-
nia �redniowiecznych alchemik�w s� nieroz��-
cznie zwi�zane ze z�otem. Ocenia si�, �e
w dziejach ludzko�ci wydobyto 80000 t z�ota;
obecny �wiatowy stan pos