16060
Szczegóły |
Tytuł |
16060 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
16060 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 16060 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
16060 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Stefan kardyna� Wyszy�ski
Zapiski milenijne
Wyb�r z dziennika �Pro memoria"
z lat 1965-1967
Wydawnictwo
im. Stefana Kardyna�a Wyszy�skiego
�Soli Deo" Warszawa 1996
Spis tre�ci
S�owo wst�pne
Od redakcji
PRZYGOTOWANIE DO TYSI�CLECIA CHRZTU POLSKI
ROK 1966
TYSI�CLECIE CHRZTU POLSKI
Wielkanoc milenijna
Na Wzg�rzu Lecha w Gnie�nie i w Poznaniu
Jasna G�ra, Milenijny Akt oddania Polski
Krak�w: Wawel, Ska�ka, ko�ci� Mariacki
Uroczysto�� milenijna m�odzie�y akademickiej na Jasnej G�rze
Jasna G�ra: pielgrzymka s�u�by zdrowia. Piekary �l�skie
Gda�sk
Lublin: KUL. Warszawa: Bo�e Cia�o
Olsztyn - Frombork - Liksajny
Warszawa
Kruszwica
Sandomierz. Jasna G�ra: pielgrzymka nauczycieli
Kielce - Wi�lica
Tarn�w - Stary S�cz
�om�a
Opole - Kamie�. Jasna G�ra: 15 sierpnia
Przemy�l
Jasna G�ra: 26 sierpnia, pielgrzymka m�czyzn
Ostr�w Wielkopolski. Skalmierzyce
Toru� - Che�m�a
Siedlce
Drohiczyn
W�oc�awek
Wroc�aw - Trzebnica
Lubacz�w
Gorz�w - Szczecin
P�ock
Bia�ystok
Dzi�kczynienie za szlak milenijny
W oczekiwaniu na przyjazd Ojca �wi�tego Paw�a VI
Zako�czenie �Sacrum Poloniae Millennium"
ROK 1967
Pielgrzymka dzi�kczynna Episkopatu Polski za �aski roku milenijnego
Milenium Zag��bia
Milenium Diecezji ��dzkiej
Kamie� Pomorski - Ko�obrzeg. Ostatnie ogniwa �a�cucha milenijnego
S�owo wst�pne
Historyczne do�wiadczenia zwi�zane z jubileuszem Tysi�clecia Chrztu Polski s� cennym duchowym bogactwem i drogowskazem ku przysz�o�ci wsp�lnych dziej�w Ko�cio�a i narodu.
Gdy �ledzimy histori� naszej Ojczyzny, �atwo mo�emy si� przekona�, �e nasi wrogowie, atakuj�c Polsk�, uderzali jednocze�nie w Ko�ci� jako ostoj� duchowej mocy Polak�w. Wystarczy wspomnie� czasy zabor�w � rusyfikacj� i germanizacj�, a tak�e ostatnie do�wiadczenia wojenne, krwawe prze�ladowania ksi�y przez hitlerowc�w, oraz walk� z Ko�cio�em wypowiedzian� przez komunizm.
Uroczyste obchody Tysi�clecia Chrztu Polski okaza�y si� kolejn� pr�b� � czy zwyci�y milenijna chrze�cija�ska kultura narodu czy komunistyczny ateizm.
W�adze pa�stwowe w swojej fanatycznej akcji prze�ladowczej posuwa�y si� do nieobliczalnych krok�w, kompromituj�cych nie tylko rz�d i kierownicz� parti� PZPR, ale Polsk� w oczach ca�ego cywilizowanego �wiata.
Zamkni�to granice naszej Ojczyzny przed Ojcem �wi�tym Paw�em VI. Nie pozwolono mu przyjecha� na Jasn� G�r�, na uroczysto�ci milenijne. Nie wpuszczono tak�e delegacji episkopat�w �wiata, zaproszonych na jubileusz Tysi�clecia Chrztu Polski podczas Soboru Watyka�skiego II. Odm�wiono prawa wjazdu do Ojczyzny r�wnie� grupom polonijnym. Polska sta�a si� zamkni�tym gettem komunistycznym.
W kraju organizowano boj�wki, zmuszano ludzi do udzia�u w konkurencyjnych uroczysto�ciach pa�stwowych, wiecach, imprezach. �ledzono Prymasa, biskup�w, zatrzymywano ludzi pod��aj�cych na uroczysto�ci ko�cielne, utrudniano dojazd, kontrolowano dokumenty, zatrzymywano ludzi w pracy, w szkole, szanta�owano, aresztowano. Prymasa Polski prze�ladowano szczeg�lnie za or�dzie do biskup�w niemieckich, b�d�ce znakiem przebaczenia i otwarciem drogi do pokoju mi�dzy narodami. Tego wielkiego Polaka i m�a stanu, kt�ry czyni� wszystko dla dobra Ko�cio�a i narodu, okrzykni�to zdrajc�, wrogiem Ojczyzny, dzia�aj�cym na szkod� Pa�stwa. Odm�wiono mu paszportu na wyjazd do Rzymu a tak�e do USA, na uroczysto�ci milenijne, os�abiaj�c presti� Polski na arenie mi�dzynarodowej.
cO w tym trudnym czasie czyni� Prymas Tysi�clecia, jak prze�ywa� te do�wiadczenia, jak je ocenia�, gdzie szuka� ratunku, sk�d czerpa� si�� na ka�dy dzie� zmagania? Odpowied� na te pytania znajdujemy w �Zapiskach milenijnych". S� one wielk� lekcj� historii, m�wi�c� o przesz�o�ci, lecz jak�e po�yteczn� i wa�n� dla tera�niejszo�ci i przysz�o�ci.
Ju�. dzisiaj jeste�my �wiadkami, jak spe�ni�y si� s�owa do�wiadczonego Prymasa Tysi�clecia, kt�ry przed �mierci� m�wi�: �Przyjd� nowe czasy, wymagaj� one nowych �wiate�, nowych mocy, B�g je da w swoim czasie. Wszystko zawierzy�em Matce Naj�wi�tszej i wiem, �e nie b�dzie s�absz� w Polsce, cho�by sie ludzie zmienili".
Matka Naj�wi�tsza nie b�dzie s�absza w Polsce. Jej, Prymas Tysi�clecia, odda� ca�� nasz� Ojczyzn� po wszystkie wieki, aby nas strzeg�a jako swojej w�asno�ci � dla Chrystusa.
Matka Naj�wi�tsza nie b�dzie s�absza w Polsce � to ca�a nasza nadzieja wobec nowego stylu prze�ladowania wiary, oskar�ania Ko�cio�a, uto�samiania wiary w Boga z klerykalizmem i obarczania Ko�cio�a odpowiedzialno�ci� za wszystkie niepowodzenia, ekonomiczne i polityczne.
Matka Naj�wi�tsza nie b�dzie s�absza w Polsce i pomimo wszystkich przeciwno�ci B�g zwyci�y � tego nas uczy milenijne do�wiadczenie Ko�cio�a i narodu.
J�zef kardyna� Glemp PRYMAS POLSKI
Warszawa, dnia 3 maja 1996 r.
Od redakcji
�Pro memoria" � czyli zapiski ksi�dza kardyna�a Stefana Wyszy�skiego s� obecnie tekstem niedost�pnym dla czytelnika.
Jednak ze wzgl�du na wag� tematu ksi�dz Prymas kardyna� J�zef Glemp, nast�pca Prymasa Stefana Wyszy�skiego, wyrazi� zgod� na opublikowanie wyboru, dotycz�cego jubileuszu Tysi�clecia Chrztu Polski � 1966 r.
Tekst zosta� przygotowany do druku wiernie wed�ug zapisu Autora.
Tytu� i podtytu�y pochodz� od redakcji. Wszelkie opuszczenia w tek�cie zaznaczono kropkami w kwadratowych nawiasach.
Przygotowanie do Tysi�clecia Chrztu Polski
20 V 1965, czwartek Roma
Godz. 10.30 � U Ojca �wi�tego [...]
Ojciec �wi�ty wita, jak zwykle, po polsku. [...] Przedstawiam Ojcu �wi�temu pismo wsp�lne, moje i biskupa Rubina, w sprawie milenijnych uroczysto�ci w Rzymie. Prosimy o udzia� Ojca �wi�tego w uroczysto�ciach styczniowych i majowych w Rzymie. [...] � Ojciec �wi�ty wyra�a gotowo�� przyj�cia nam z pomoc� we wszystkim. [...] Zaczyna m�wi� o projekcie pielgrzymki na Jasn� G�r�. Wtr�ci�a si� w to prasa i usi�uje prowokowa�. Nic nowego, to samo by�o przed wyjazdem Papie�a do Ziemi �wi�tej i do Indii. Ojciec �wi�ty jest nieco zaniepokojony ustawianiem przez pras� problemu politycznego ewentualnej pielgrzymki. Ju� teraz si� m�wi, �e by�aby to aprobata ustroju komunistycznego i wszystkiego, co w Polsce si� dzieje. � Wyja�niam swoje stanowisko. W formie poufnej z�o�y�em u arcybiskupa Dell'Acqua swoje pro memo-ria i prosi�em, by wysondowa� opini� Waszej �wi�tobliwo�ci. Dopiero gdyby ten sonda� da� pozytywne akcenty, m�g�bym stara� si� wyczu� postaw� Rz�du polskiego. Oczywista, my�la�em tylko o pielgrzymce Papie�a wprost na Jasn� G�r�, z pomini�ciem Warszawy i innych miejscowo�ci. W Polsce, gdzie cze�� dla Papie�a jest tak wielka, przyjazd by�by ogromnym poruszeniem. Nie mogliby�my opanowa� t�um�w. I dlatego projektowa�em przyjazd Ojca �wi�tego na lotnisko do Cz�stochowy i stamt�d przejazd na Jasn� G�r�. Dotychczas zachowuj� o tych projektach grobowe milczenie. Poza arcybiskupem DelFAc�ua z nikim o tym nie m�wi�em. Prasa stawia hipotezy, rzuca je opinii publicznej i obserwuje jej reakcj�. Tak powstaj� legendy.
Ojciec �wi�ty zwraca uwag�, �e ju� dzi� nie brak ludzi, kt�rzy chcieliby wykorzysta� to dla swoich cel�w. Stawiaj� spraw� tak, jakby Papie� mia� dzia�a� z ich inicjatywy. Zw�aszcza prasa progresistowska: �Dlatego trzeba nieco poczeka�, a� si� wszystko uspokoi i dopiero wtedy b�dziemy decydowali. Chwilowo nic o tym nie m�wi�. Musimy rozwa�y� pro i contra. Wszystko chcemy zrobi� dla Polski, ale tak, by nie zaszkodzi� jej w og�lnej sytuacji �wiatowej".
Wyra�am zgod� na takie stanowisko. Od pocz�tku nie chcia�em nic narzuca� Ojcu �wi�temu. W swoim memoriale, kt�ry zapewne arcybiskup DelFAcqua przedstawi� Ojcu �wi�temu, chcia�em tylko uwydatni� modus procedendi. I dlatego nie przedstawi�em sprawy sam, by nie kr�powa� decyzji Ojca �wi�tego. I dzi� nie mia�em zamiaru o tym m�wi�. Raczej spodziewa�em si�, �e otrzymam jak�� sugesti� kierunkow� od arcybiskupa DelFAcqua. � Prosz�, by Ojciec �wi�ty wiedzia�, �e by�oby dla nas najwi�ksz� rado�ci� i �ask� widzie� go w Polsce, ale zdajemy sobie spraw� z delikatno�ci problemu.
�Musimy spraw� zleci� Bogu � m�wi Ojciec �wi�ty pomodlimy si�. Odm�wmy wsp�lnie Salve Regina. � Ufaj- Matka Naj�wi�tsza zwyci�y. Mam tyle r�nych przykro�ci w zwi�zku z aktem soborowym. Mocarze ciemno�ci podnosz� g�os przeciwko naszej decyzji".
Prosz�, by Ojciec �wi�ty ufa� w zwyci�stwo Dziewicy Wspomo�ycielki. Ju� dzi� s� wielkie owoce z tego dzie�a. Wstajemy i wsp�lnie odmawiamy Salve Regina. � Ojciec �wi�ty wyjmuje z pud�a wielki tom, wspaniale wydany Codex y.ruccus B. Z dw�ch egzemplarzy, kt�re le�� na stole, �wie�o przyniesionych z wydawnictwa � �pierwszy niech b�dzie dla Waszej Eminencji". Bardzo dzi�kuj�, umieszcz� go w zbiorach Archiwum Prymasowskiego w Gnie�nie. [...]
1 IX 1965, �roda Wroc�aw
Godz. 10.00 � Sesja publiczna Episkopatu Polski w Katedrze Wroc�awskiej. Bior� udzia� wszyscy biskupi, zakony i duchowie�stwo archidiecezji. Jest du�o �wieckich, grupa �Znak", Senat KUL i ATK. Katedra pe�na. Komisja G��wna zasiada przy stole prezydialnym, ustawionym w prezbiterium, przed o�tarzem g��wnym. Po Gaude Mater Polonia wyg�aszam zagajenie inauguracyjne. Po czym arcybiskup Kominek czyni relacj� o dwudziestoleciu Ko�cio�a na Ziemiach Zachodnich. Po Magnificat � prof. Kostrzewski wyg�asza referat pt. �Ko�ci� u progu pierwszego i drugiego tysi�clecia kultury polskiej". Po �piewie arcybiskup Wojty�a m�wi o relacjach Wroc�awia i Krakowa. �Bo�e, co� Polsk�" i b�ogos�awie�stwo Episkopatu ko�czy t� wspania�� uroczysto��. Wypad�a godnie, z umiarem, bez akcent�w politycznych. Koniec o godz. 12.15. Mo�e by� wzorem dla innych diecezji, jak nale�y urz�dza� te uroczysto�ci.
Godz. 12.30 � obiad stoj�cy w Seminarium Metropolitalnym.
Godz. 14.30 � 89 Konferencja Plenarna Episkopatu Polski, w sali. W zagajeniu podkre�lam wymow� tej Konferencji, kt�ra si� odbywa we Wroc�awiu, w przededniu Tysi�clecia Chrztu Polski. Dzi� w granicach Polski znajduj� si� te same diecezje, kt�re w 1000 roku zosta�y w��czone do metropolii gnie�nie�skiej. � Modlimy si� za zmar�ych biskup�w polskich: arcybiskupa Jasi�skiego, biskupa Czajk�, biskupa Str�kows-kiego, biskupa Niemir� i biskupa Wilczy�skiego. � Przyjmujemy porz�dek dzienny 89 KPE. � Biskup Z. Choroma�ski odczyta� protok� z 88 KPE.
Nast�pnie arcybiskup Wojty�a odczytuje po polsku list do Paw�a VI, donosz�cy o Tysi�cleciu Chrztu Polski w roku przysz�ym. List jest podpisany w dw�ch egzemplarzach przez wszystkich biskup�w i b�dzie dor�czony Papie�owi na pocz�tku IV sesji soborowej.
Nast�pnie omawiam projekt listu Episkopatu do wiernych na rok 1966. Referuje biskup Czerniak. Jest to owoc pracy specjalnej komisji gnie�nie�skiej przy udziale tamtejszych historyk�w. [...]
Godz. 17.00 � [...] Sacrum Poloniae Millennium � omawiali�my sk�ad krajowego Komitetu Obchod�w Milenium. Ponawiam pro�b� o zg�aszanie kandydat�w. Znaczki watyka�skie b�d� wydane. Om�wi�em has�a duszpasterskie. Powinna si� odby� konferencja w sprawie Wystawy Milenijnej. � Ksi�ga Milenijna KUL ma przeszkody, wyj�� nie mo�e. [...]
2 IX 1965, czwartek Wroc�aw
Po obiedzie zwiedzam Wystaw� XX-lecia Archidiecezji. list i o wspania�y przyk�ad pracy Ko�cio�a.
Godz. 14.30 � Ostatnia sesja Konferencji Plenarnej Episkopatu. [...]
Przedstawiam memoria� do Ojca �wi�tego w zwi�zku / * V 1966. Biskupi podpisuj�. Wszyscy otrzymuj� tekst. [...]
Godz. 18.00 � Spotykamy si� w ko�ciele Naj�wi�tszej Maryi Panny na Piasku. Ma tu miejsce uroczysto�� oddania :Archidiecezji wroc�awskiej Matce Bo�ej w macierzy�sk� niewol�. W czasie tej uroczysto�ci arcybiskup Baraniak wyg�osi� r efcrat o kardynale Hlondzie, jako organizatorze �ycia ko�cielnego na Ziemiach Zachodnich. Nast�pnie przemawia�em ja, wprowadzaj�c do aktu oddania archidiecezji Matce Bo�ej. Wst�puje na ambon� arcybiskup Kominek i wyg�asza akt oddania diecezji Matce Naj�wi�tszej, przed obrazem Matki Bo�ej Mariampolskiej. Pi�kne �piewy i recytacje wypowiedzi kardyna�a Hlonda uzupe�niaj� ca�o��. P�niej czterej biskupi przenosz� obraz do o�tarza w nawie bocznej. Uroczysto�� ko�czy si� Apelem Jasnog�rskim i b�ogos�awie�stwem.
16 IX 1965, czwartek
Roma
Opu�ci�em KPE, by uda� si� do Papie�a na audiencj�.
Godz. 18.20 � W Watykanie, w towarzystwie infu�ata A. Banaszaka z Pary�a i pra�ata Fr. M�czy�skiego. Wychodzi kardyna� Spellman w towarzystwie o�miu swoich sufraganow. Po mnie b�d� �czterej je�d�cy Apokalipsy" �jak si� tu nazywa moderator�w. Mam czasu trzy kwadranse.
Na wst�pie wyja�ni�em, �e jestem upowa�niony przez Konferencj� Biskup�w, w�a�nie pracuj�c�, by przedstawi� Ojcu �wi�temu sprawy, kt�re chcieli�my razem przedstawi�. Przygotowa�em tekst, w kt�rym zawarte s� nasze petycje. I tak naprz�d sk�adam Ojcu �wi�temu ksi�g� zawieraj�c� opis wsp�dzia�ania Polski z czwart� sesj� soborow�; w tej ksi�dze zebrane s� materia�y dotycz�ce oddawania si� Matce Naj�wi�tszej za wolno�� Ko�cio�a; z t� ksi�g� ��czy si� memoria� na 3 V 1966 o oddaniu Narodu Matce Naj�wi�tszej, podpisany przez ca�y Episkopat we Wroc�awiu; nast�pnie wr�czam Ojcu �wi�temu memoria� Episkopatu o nadchodz�cych uroczysto�ciach Tysi�clecia w Polsce. Prosimy o list do Narodu polskiego, o �rok jubileuszowy" na 1966, o �aski odpustowe.
Ojciec �wi�ty zainteresowa� si� tym dokumentem, zw�aszcza podpisami wszystkich biskup�w i zacz�� je odczytywa�. Powiedzia�, �e wszystko uczyni, by u�wietni� t� uroczysto��. � Wr�czy�em �Bibli� Tysi�clecia", kt�r� Papie� podziwia�, �e mo�na by�o w Polsce wydrukowa� tak� ksi�g�. Wr�czy�em te� ksi�g� Apostolstwa Chorych. Odda�em fotografi� �Ksi���ca 21", gdzie Papie� swego czasu mieszka�. Bardzo by� za to wdzi�czny. � Nast�pnie dor�czy�em informacj� o sytuacji Ko�cio�a w ZSRR i we Lwowie. Papie� powiedzia�, �e patrzy na mnie jako na przedstawiciela swojego na Wschodzie. � Wyja�ni�em mistyfikacj� �wycieczki ksi�y z Polski do Rzymu".
Wywi�za�a si� d�u�sza rozmowa. Mi�dzy innymi Ojciec �wi�ty wyrazi� gotowo�� spotkania si� z Episkopatem Polski z okazji jakiej� uroczysto�ci, by uwydatni� sw�j szacunek dla Episkopatu Polski. � Projektujemy 13 XI uroczysto�� �wi�tego Stanis�awa. Papie� zapisa� sobie ten termin. Zaprasza mnie na wieczerz�, o czym powiadomi� kapelani. Poda� do wiadomo�ci, �e nied�ugo b�dzie po�o�ony kamie� w�gielny pod ko�ci� Matki Bo�ej Cz�stochowskiej, skoro tylko b�dzie ustalony przez Zarz�d Miasta Rzymu teren.
Audiencja zbli�a si� do ko�ca. Trwa�a ju� trzy kwadranse. Weszli ks. infu�at Banaszak i ks. pra�at M�czy�ski. Papie� interesowa� si� Seminarium Polskim w Pary�u. Odby�a si� fotografia wsp�lna. � Otrzymali�my b�ogos�awie�stwo i po�egnali�my Papie�a.
Godz. 19.30 � Przybyli�my do Instytutu Polskiego. Biskupi zako�czyli sesj� i byli jeszcze przy wieczerzy. Poinformowa�em ich o przebiegu audiencji. Byli bardzo szcz�liwi. [...]
13 XI1965, sobota
Roma
Uroczysto�� �w. Stanis�awa Kostki. Nie idziemy na aul� soborow�, gdy� o godzinie 10.20 jest wyznaczona audiencja u Ojca �wi�tego.
Godz. 10.20 � Zbieramy si� na Watykanie. Rozmawiam k r�tko z partecipante, kt�remu wyja�niam, na czym polega� hh\d wymienienia �grupy ksi�y i �wieckich z Polski". To samo powt�rzy�em J. E. Nasalli Rocca, kt�ry bardzo przeprasza� za Mad.
Jestem u Ojca �wi�tego, od kt�rego w�a�nie wysz�a delegacja Ko�cio�a anglika�skiego obserwator�w soborowych.
Ojciec �wi�ty przyj�� z rado�ci� album od biskupa Choroma�skiego, zbi�r fotografii z domem, w kt�rym mieszka� Papie� w Warszawie. Bardzo si� ucieszy� i ogl�da� z �ywym zainteresowaniem. Cieszy� si�, �e jest tam tablica ku czci Piusa XI. � Przeszli�my na Sal� Audiencji. Biskupi, w liczbie 37 i ojciec genera� Paulin�w J. Tomzi�ski, oczekiwali. Ojciec �wi�ty powita� wszystkich pozdrowieniem polskim: �Niech b�dzie pochwalony Jezus Chrystus" � do�� dobrze wypowiedzianym. Zasiad� na kamiennym tronetto.
Wyg�osi�em swoje przem�wienie po w�osku. Scharakteryzowa�em nasze prace w czasie Soboru i przygotowania do roku 1966. Om�wi�em, co dzi� si� dzieje na Jasnej G�rze. Wyrazi�em pro�b� �bez s��w", kt�rej Papie� wys�ucha� z wielkim wra�eniem. Mia� w oczach wzruszenie. Prosi�em o list apostolski do Narodu polskiego na rok 1966 i o �aski jubileuszowe. Prosi�em o zaufanie dla biskup�w, kt�rzy przeszli przez wielkie udr�ki, i dla Ko�cio�a, kt�ry jest wierny od Jana XIII i Sylwestra II.
Po tym przem�wieniu Papie� pocz�tkowo m�wi� po w�osku. By� bardzo wzruszony ca�y czas. Poniewa� prosi�em �o zaufanie", Papie� powiedzia�, �e musi zrobi� ma�� poprawk�, gdy� to zaufanie Romy do biskup�w w Polsce jest niewzruszone. �Ufamy wam, patrzymy na was z wiar�, budujemy si� wasz� postaw� i prac�". � Po czym Ojciec �wi�ty odczyta� przem�wienie �aci�skie, zwi�zane �ci�le z nadchodz�cym Milenium.
Po przem�wieniu Ojciec �wi�ty udzieli� b�ogos�awie�stwa. Zaprosi� mnie do wsp�udzia�u. Jest to wysoce �enuj�ce b�ogos�awi� biskup�w razem z Papie�em. Ale taka by�a wola Ojca �wi�tego. � Po fotografii biskupi podchodzili do Ojca �wi�tego i sk�adali r�ne pami�tki z Polski. � Odprowadzi�em Ojca �wi�tego do jego studia i prosi�em o przyj�cie przed wyjazdem do kraju. � Wszystko trwa�o 55 minut.
Zebrali�my si� w Sali Klementy�skiej, gdzie by�a wsp�lna fotografia. Wr�cili�my do domu z rado�ci�. Mieli�my zamiar jeszcze wst�pi� na sesj� soborow�, ale w�a�nie ojcowie opuszczali aul�.
Zaraz opracowa�em komunikat dla L'Osservatore Roma-no, dla Radio Vatica.no. i dla Biura Prasowego Soboru.
W rozmowie z o. genera�em Tomzi�skim Ojciec �wi�ty powiedzia�, �e ju� raz by� na Jasnej G�rze i ma nadziej�, �e nie ostatni. [...]
4 XII 1965, pi�tek Roma
Godz. 7.30 � Msz� �wi�t� odprawiam w kaplicy Matki Bo�ej Cz�stochowskiej, w katakumbach Bazyliki Watyka�skiej. Obecni s�: biskup Cz�stochowski Bare�a, biskup Bejze, biskup Rubin, o. genera� Tomzi�ski, rektorzy Polskich Misji Katolickich: infu�at Kwa�ny z Pary�a, infu�at Staniszewski z Londynu, infu�at Lubowiecki z Monachium, kanonik Walorek z Madrytu, kanonik Chmielewski ze Sztokholmu, rektorzy z Belgii, Holandii, Wiednia i inni. S� nasze siostry Zmartwychwstanki. Infu�at Staniszewski i pra�at M�czy�ski asystuj� do Mszy �wi�tej. Zapowiadam intencj� Mszy �wi�tej � o jedno�� w wierze Ko�cio�a polskiego w kraju i za granic�. Wyg�aszam kr�tkie przem�wienie o naszej pracy milenijnej. � Troskliwy ks. pra�at M�czy�ski przyni�s� ze sob� �niadanie, kt�re zjadam w zakrystii kardynalskiej.
Godz. 9.00 � Sesja generalna soborowa � po Mszy �wi�tej in honorem s. Joannis Baptistae � arcybiskup Felici zapowiada wiele przyjemnych dar�w. Naprz�d og�asza, �e Ojciec �wi�ty darowuje ka�demu ojcu soborowemu pier�cie� biskupi, na pami�tk� Soboru. Zapowiada kolejno r�ne g�osowania schematu De Ecclesia in mundo huius temporis. Nast�pnie odczytuje adres audytor�w soborowych do ojc�w soborowych. Z kolei � dalsze g�osowanie nad schematem XIII. Obecnie og�asza nuntium Primatis Poloniae o Tysi�cleciu Chrztu Polski, z pro�b� o modlitw�. Aula wita t� nowin� oklaskami. Na znak wsp�lnoty rozdany b�dzie obraz Matki Bo�ej Cz�stochowskiej, Kr�lowej Polski. Ponowne burzliwe oklaski. Moi s�siedzi w Prezydium sk�adaj� gratulacje. � Dalsze zapowiedzi o dzisiejszej modlitwie pro unitate Ecclesiae w Bazylice �w. Paw�a. � G�osowanie. � Inna zapowied�: Municipium Romy darowuje medal soborowy z nazwiskiem ka�dego ojca soborowego. � Dalsze g�osowanie nad rozdzia�ami cz�ci II. � Podpisa�em wniosek o beatyfikacj� biskupa Matulewicza.
Godz. 11.30 � Rozpocz�to rozdawanie obrazu Matki Bo�ej Cz�stochowskiej w auli przez assignatores locorum. By�a to wielka rado�� wszystkich, kt�rzy ze czci� przyjmowali obraz Matki Bo�ej. Widz� w tym dalszy ci�g aktu Jana XXIII, kt�ry na sesji Komisji Centralnej Przygotowawczej odda� Sob�r pod opiek� Matki Bo�ej Cz�stochowskiej. � Sesja zako�czy�a si� o godzinie 12.00. � Podpisa�em na auli wiele obraz�w, o co prosili ojcowie soborowi.
Godz. 16.00�Jeste�my na Borghetto di Rustica, gdzie ma miejsce uroczysto�� po�wi�cenia kamienia w�gielnego pod budow� ko�cio�a parafialnego Matki Bo�ej Cz�stochowskiej, ku upami�tnieniu Sacrum Poloniae Millennium. Uczestniczy kardyna� Traglia i wszyscy polscy biskupi i pra�aci rzymscy. Zebra�a si� wielka gromada miejscowego ludu. Oczywi�cie orkiestra, udzia� w�adz miejskich, Polonia rzymska. Prawdziwie Polska katolicka przysz�a na to przedmie�cie. Podpisujemy akt erekcyjny. Kardyna� Traglia wyg�asza pi�kne przem�wienie na pocz�tku, ja przemawia�em na zako�czenie uroczysto�ci. Nie mo�emy st�d si� wydosta�, na skutek t�umnego ataku dzieci i matek na moj� n�dzn� osob�. Wszyscy prosz� o b�ogos�awie�stwo.
Musia�em zrezygnowa� z udzia�u w nabo�e�stwie ekumenicznym, gdy� dojazd st�d do Bazyliki �w. Paw�a by� niemo�liwy.
Godz. 18.30 � W ko�ciele �w. Stanis�awa Biskupa na Botteghe Oscure ma miejsce uroczysto�� przekazania obrazu Madonna delie Grazie, dla Warszawy. Biskup Faenzy Battaglia odprawia Msz� �wi�t�, w czasie kt�rej wyg�asza pi�kne przem�wienie. Przytacza histori� kontakt�w Faenza � Warszawa i histori� kultu Matki Bo�ej Faenza w Warszawie. Obecny na Mszy �wi�tej jest kardyna� Cicognani, rodak z Faenzy i biskupi pochodzenia Faentini. Po Mszy �wi�tej jest przekazanie obrazu, po czym ja wyg�aszam przem�wienie z podzi�kowaniem. Po uroczysto�ci w ko�ciele, jest druga na sali. Rodacy Kardyna�a sk�adaj� mu �yczenia na 60-lecie jego kap�a�stwa. Ale kardyna� Cicognani m�wi o Sacrum Poloniae Millennium. M�wi o sta�ej wierno�ci Polski wobec Stolicy Apostolskiej. M�wi o tym, jak Stanis�aw Hozjusz uratowa� Polsk� przed odej�ciem od Rzymu. M�wi o tym, jak dzi� ... itd. � Serdeczna atmosfera. Opr�cz obrazu darowanego, wr�czono mi pi�kn� majolik�, przedstawiaj�c� Madonn� delie Grazie. � Wymykamy si� z ks. pra�atem M�czy�skim z obj�� go�cinnych Faentini. Jest godzina 21.00. [...]
8 XII 1965, �roda Roma
Godz. 14.00 � Dzisiaj up�ywa 12 lat, gdy odda�em si� Matce Naj�wi�tszej w macierzy�sk� niewol�, za wolno�� Ko�cio�a. By�o to w wi�zieniu, w Stoczku Warmi�skim. Ci�gle jeszcze zachowuj� si� jak prawdziwy niewolnik � wiele moich s�abo�ci i wad. Ale pocieszam si� tym, �e Matka Bo�a okazuje swoj� moc. Dzia�a przez liche narz�dzie, co jest najcudowniejsze. Pozostaje mi jedno � ci�gle powtarza�: Per Mariam soli Deo. Reszt� dzia�a Maryja. Tym wi�ksza Jej moc i chwa�a, skoro narz�dzie tak liche. Tym lepiej. [...]
9 XII 1965, czwartek Roma - do Warszawy
Godz. 11.15 � U Ojca �wi�tego na audiencji. � Papie�
ma ci�k� prac� nadal. W poszczeg�lnych salach oczekuj� r�ni dyplomaci z rodzinami. Wychodzi od Ojca �wi�tego Metropolita Leningradzki, kt�ry wita si� ze mn� bardzo serdecznie; ca�ujemy si� w obj�ciach a la Athenagoras. Jest to wizyta bardzo wymowna, tym wi�cej, �e wzajemne zdj�cie ekskomunik przez Rzym i Konstantynopol, jeszcze bardziej odosobni�o Cerkiew Moskiewsk� w jej oporze przeciwko �Rzymowi-Babilonowi".
U Ojca �wi�tego. � Sk�adam Papie�owi list dzi�kczynny za ko�ci� Matki Bo�ej Cz�stochowskiej w Rzymie. Przedk�adam informacj� o sytuacji obrz�dku greko-katolickiego w Polsce. Ojciec �wi�ty porusza spraw� swego przyjazdu do Polski. Uwa�a, �e problem jest donios�y. Rozwa�a go na tle mojego pro memoria, jak r�wnie� na podstawie odg�os�w opinii. Idzie o to, by pielgrzymka Papie�a nie uchodzi�a za aprobat� ustroju, �przeciwko kt�remu jeste�my ca�� dusz�, jako przeciwko udr�ce cz�owieka". �Zapewne, nale�a�o co� wi�cej powiedzie� na Soborze przeciwko komunizmowi i to mocnych rzeczy. Ale to mog�oby wam zaszkodzi�". Wierzcie, jeste�my ostro�ni nie przez obaw�, ale przez mi�o��. Ufamy wam, post�pujemy ostro�nie i rozwa�nie, chocia� serce si� kraje, gdy patrzymy na wasze udr�ki. Zawsze podziwiamy was szczerze i popieramy was modlitw�".
Dzi�kuj� Ojcu �wi�temu za tyle �wiate� z Soboru i za tyle pomocy. Sob�r jest objawieniem mocy Ducha �wi�tego. �Matka Bo�a zwyci�a � m�wi Ojciec �wi�ty � i zwyci�y". Prosz� Ojca �wi�tego, aby z uwagi na. facultates specia�issimae da� mi �generaln� absolucj�" od wszystkich mo�liwych przekrocze�. Papie� u�miecha si� i b�ogos�awi. � Wchodz� moi towarzysze: biskup Wycisk z Opola, kt�ry dopiero co przyby� do Rzymu, ks. Go�dziewicz i ks. Kotowski oraz ks. pra�at M�czy�ski. Ojciec �wi�ty pob�ogos�awi� ich i d�u�ej z nimi rozmawia�. Jednemu z nich powiedzia�: �Do zobaczenia w Polsce". � Papie� nie przes�dza sprawy przyjazdu do Polski. Prosi o informacj�, z kim mo�e konsultowa�. Podaj� trzy nazwiska: biskup Rubin, ks. infu�at Filipiak i ks. pra�at M�czy�ski. Papie� zapisa� sobie na bloczku. � Jeszcze fotografia i opuszczamy bibliotek� prywatn� Ojca �wi�tego.
Godz. 21.45 � Na Dworcu Termini � t�um wielki oczekuj�cych na po�egnanie. Jest radca ambasady polskiej, kt�ry zaznacza, �e �pan Ambasador z powodu licznych zaj�� nie mo�e przyj��". Prosz� o powt�rzenie moich �ycze� �wi�tecznych. Jest obecny arcybiskup Poggi i monsignor Capovilla, Kapitu�a Zatybrza�ska, pra�aci polscy, wielu biskup�w pozostaj�cych jeszcze w Rzymie, Polonia rzymska. Przychodzi arcybiskup Dell'Acqua z ostatnim pozdrowieniem na drog� od Ojca �wi�tego. Jest zdania, �e �wszystko b�dzie dobrze i Ojciec �wi�ty odwiedzi Polsk�". � Wyg�aszam kr�tkie przem�wienie do obecnych przy poci�gu, wszystkim �ycz� pogodnych �wi�t Bo�ego Narodzenia. Dzi�kuj� Ojcu �wi�temu za b�ogos�awie�stwo, podkre�lam zas�ugi arcybiskupa Felici, �yczliwo�� upa Dell'Acqua, kt�ry zawsze jest na dworcu, �pomimo In /nych zaj��". [...]
31 XII 1965, pi�tek Gniezno
Godz. 11.00 � Komitet Archidiecezjalny Tysi�clecia Chrztu Polski. � Biskup Czerniak sk�ada sprawozdanie / prac; to samo czyni� kierownicy sekcji. W programie centralnym brak jest sesji uroczystych i odczyt�w historycznych. Prosz� o uzupe�nienie. Dostrzega si� r�wnie� brak koordynacji w pracy mi�dzy Komitetem a innymi dykasteriami pracy przygotowawczej. Zw�aszcza s� obawy o to, czy K atedra b�dzie ju� przygotowana.
Godz. 14.30 � Po obiedzie ogl�damy z biskupem Bernac-kim, biskupem Czerniakiem i ks. Michalskim teren prac budowlanych w Katedrze. Post�p prac zna�, ale trudno oceni�, czy odpowiada on kosztom wk�adanym i liczbie personelu. Uko�czono obydwie kopu�y nad kaplicami, ustawiono pos�g Matki Bo�ej nad kaplic� Naj�wi�tszego Sakramentu (Niepokalanego Pocz�cia) na linii absydy. Pos�g ten wi��e Bazylik� z miastem, gdy� Maryja idzie ku miastu. Ojciec prowincja� Franciszkan�w nazwa� ten pos�g �Nike Gnie�nie�ska" i zaofiarowa� pokrycie koszt�w wykonania, chocia� pos�g jest ju� fundowany przez Prymasa Polski. W Bazylice wykonano schody granitowe przy portalu p�nocnym i po�udniowym. Systematyzuje si� podziemia mi�dzywie�owe. S� gotowe pomieszczenia pod wystaw� milenijn�. Nie jest rozstrzygni�ta sprawa bezpiecze�stwa eksponat�w. Ostatnio zgin�a w tajemniczy spos�b z podziemia Bazyliki s�ynna �bogini Nyja", symbol krwio�erczego kultu poga�skiego na terenie, gdzie dzi� stoi Katedra. Palenisko dot�d pozosta�o w podziemiach Katedry. � Ogl�damy plac, gdzie maj� si� odbywa� uroczysto�ci � 14 kwietnia 1966. Ks. Dzierwa przedstawi� projekt o�tarza, na tle Katedry. W obawie, by ruch uliczny nie przeszkadza� uroczysto�ci, zdecydowali�my, by o�tarz ustawi� na Bo�ej Roli, na placu mi�dzy Bazylik� a ko�cio�em �w. Jerzego, w oparciu o mur oporowy p�nocny.
Godz. 19.00 � Na wieczerzy s� biskupi. Niespodziewanie przybywa z Jasnej G�ry o. przeor Teofil. [...]
Po wieczerzy objawia si� tajemnica nag�ego powrotu ojca Przeora. Przywi�z� korony Matki Bo�ej Cz�stochowskiej na pierwszy dzie� Tysi�clecia Chrztu w Gnie�nie. Umieszczono je w kaplicy Domu Prymasowskiego. Jest to �niespodzianka". Wszyscy jeste�my wstrz��ni�ci, gdy ojciec Przeor wyg�asza swoje przem�wienie. Powsta�a nag�a my�l, by korony jecha�y do Prymasa, by wzi�y udzia� w uroczysto�ci Nowego Roku na Wzg�rzu Lecha, by by�y �wiadectwem po��czenia pierwszej stolicy Polski z duchow� stolic� Polski, jako znak ci�g�o�ci Polski maryjnej od �Bogurodzicy" do Wielkiej Nowenny. � Korony z�o�ono na o�tarzu. Sk�adam ojcu Przeorowi gor�ce podzi�kowanie. Podkre�lam, jak w ca�ej drodze obecnej Ko�cio�a, moj� s�abo�� przezwyci�a Matka Naj�wi�tsza [...].
Po uroczysto�ci domowej postanowili�my, �e korony b�d� jutro przeniesione do Bazyliki na sum�. Zebrali�my si� w sali i d�ugo �piewali�my kol�dy. Po czym domownicy i go�cie modlili si� do p�nocy w kaplicy, czuwaj�c z Maryj� Jasnog�rsk� do ostatniej chwili ko�cz�cego si� roku 1965.
Rok ten by� pe�en bardzo ci�kich prac soborowych, milenijnych i wielu udr�k, wyrz�dzonych nam przez naszych rodzimych komunist�w. Zawsze ich pos�dzamy o to, �e byliby lepsi, gdyby nie natchnienie z Moskwy, kt�ra zawsze s�yn�a z nienawi�ci do Polski katolickiej. Ale nie brak te� u naszych polskich komunist�w ludzi zacietrzewionych, ciasnych, wypaczaj�cych nie tylko marksizm, ale i sam komunizm w tym nawet, co jest w nim ze szlachetnych poryw�w. Takiego sponiewierania cz�owieka, jakiego dopuszcza si� PZPR nieustannie, nawet zas�u�onych ludzi, kt�rzy partii s�u�yli w dobrej wierze, dawno nie ogl�dali�my. Wida� to w obecnej kampanii przeciwko Episkopatowi Polski, prowadzonej metod� k�amstwa i oszukiwania ludzi, kt�rzy uwierzyli partii. To jest bodaj najbole�niejsze. Bo tym, co nie uwierzyli, dzieje si� mniejsza krzywda. Nawet wielu biskup�w przekona�o si� do�wiadczalnie, �e partia zawsze k�amie, nawet gdy obiecuje, za cen� drobnych koncesji i us�ug. Mi�osierny B�g niech b�dzie nad tymi lud�mi, kt�rzy skompromitowali komunizm i marksizm.
Dla Ko�cio�a w Polsce by� to rok wielkich �ask, przez olbrzymie cierpienia. Zar�wno Sob�r, jak i IX rok Wielkiej Nowenny, ogromnie zbli�y�y do Ko�cio�a ludzi dobrej woli. Chwa�a Matki Naj�wi�tszej zaja�nia�a w pe�ni. Triumf odni�s� Pawe� VI, kt�ry tak odwa�nie przyj�� inicjatyw� Episkopatu Polski i og�osi� Bogurodzic� Matk� Ko�cio�a.
Ja s�u�y�em nieudolnie, jako cz�owiek ma�ej wiary, kt�ry poddawa� si� niekiedy smutkom i pragnieniom spokojniejszego trybu pracy. Ale nawet przez te s�abo�ci jest uwielbiony B�g. Bo wi�ksze jest zwyci�stwo Boga przez mocnych, m�drych i �wi�tych ludzi; ale moc Bo�a najbardziej objawia si� w zwyci�stwie przez s�abych.
OMNIA PER MARIAM � SOLI DEO!
Rok 1966
Tysi�clecie Chrztu Polski
1 1 1966, sobota Gniezno
Godz. 0.05 � Odmawiam akt oddania si� w macierzy�sk� niewol� Maryi. Ca�y ten rok wielkiego Te Deum Narodu sk�adam w d�onie Maryi � per Mariom soli Deo!
Godz. 7.30 � Msza �wi�ta w domu.
Godz. 10.15 � Wyrusza procesja z Domu Prymasowskiego do Bazyliki. Przyj��em �yczenia ma�ych dzieci gnie�nie�skich. Niesione s� korony jasnog�rskie przez ks. kanonika Palewodzi�skiego. W Katedrze t�umy nieprzeliczone wype�niaj� ca�� �wi�tyni�, wszystkie kaplice, nawy i ambitus. Wida� sens regotyzacji Katedry naocznie. Ks. biskup L. Bernacki wita korony jasnog�rskie pi�knym przem�wieniem od o�tarza. Po czym celebruje sum� pontyfikaln� w kielichu �w. Wojciecha. Na o�tarzu ustawiono korony i relikwiarz z ramieniem �w. Wojciecha. W czasie sumy wyg�aszam godzinne kazanie z ambony, na temat rozpocz�tego Milenium i obecno�ci Ko�cio�a w �wiecie wsp�czesnym.
Po sumie odnosimy korony jasnog�rskie do Domu Prymasowskiego. [...]
Godz. 17.00 � Odje�d�a ojciec Przeor z koronami do Cz�stochowy. Towarzysz� mu dwie panie z Instytutu Prymasowskiego. [...]
7 1 1966, pi�tek Warszawa
Godz. 12.00 � Ks. Kotowski przyszed� z Gabinetu Rady Ministr�w z listem do biskupa Choroma�skiego. Ma zawiera� odpowied� odmown� na pro�b� o paszport. Prosz�, by jecha� do Otwocka do biskupa Z. Choroma�skiego.
Godz. 17.30 � Biskup Z. Choroma�ski z listem z Rady Ministr�w. Przeczytali�my list Szefa Gabinetu RM � p. Wieczorka. Tre�� istotna: Prymas wykorzysta� sw�j pobyt za granic� na szkod� Pa�stwa polskiego. Uzasadnienie � wed�ug tekstu og�oszonego w prasie niemieckiej. Argumenty z prasy potocznej. Ton nieprzyjemny. Wyrok, niemal jednoosobowy, /. sankcjami karnymi. � Co robi�? Czy odwo�ywa� si�? Biskup /,. Choroma�ski jest zdania, �e Prymasowi nie wypada odwo�ywa� si� od takiej decyzji. Uwa�a, �e ta odmowa b�dzie na chwa�� Ko�cio�a. � Prosz�, by Biskup od siebie na razie powiedzia� i zaprotestowa� przeciwko jednostronnemu werdyktowi, przes�dzaj�cemu o winie Prymasa.
8 1 1966, sobota Warszawa
Godz. 10.00 � Sesja Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. | | Biskup Z. Choroma�ski nie zmieni� swego zdania, co do odwo�ania si� od decyzji Rz�du w sprawie paszportu.
Po obiedzie powiadamiamy arcybiskupa Baraniaka o od-m o wie paszportu.
Godz. 18.00 � W ko�ciele �w. Wawrzy�ca na Woli jestem na Mszy �wi�tej i wyg�aszam s�owo Bo�e ku uczczeniu K r�lowej Polski, jako �e jest dzi� �sobota Kr�lowej Polski". Po nabo�e�stwie � u ks. Romaniuka na posi�ku. Rozmawiamy o sytuacji wytworzonej przez odmow� paszportu. Ju� Radio zagraniczne o tym m�wi.
9 I 1966, niedziela Warszawa
Prasa warszawska og�osi�a dzi� Komunikat Rz�du o odm�wieniu mi paszportu. Do��czono swoiste komentarze. Dosta�o si� te� i prof. Haleckiemu, jako �wrogowi Polski Ludowej". Zacny starzec nigdy nie powiedzia� do mnie nic ujemnego o PRL. � Po �niadaniu �piewamy kol�dy.
Godz. 12.30 � Jestem w ko�ciele �w. Andrzeja przy ul. Ch�odnej; po Mszy �wi�tej wyg�aszam kazanie o rodzinie. Po zako�czeniu, z�o�y�em kr�tkie o�wiadczenie, by nie oczekiwano ode mnie jakichkolwiek wypowiedzi na temat Komunikatu Rz�du. By�yby one niecelowe. Wol� milcze�. �Pracuj� z wami 20 lat; nigdy nie uczyni�em nic na szkod� Polski". Wol� milcze�, bo odpowiada� na tak ci�kie zarzuty by�oby niegodne. � Ludzie przyj�li to o�wiadczenie z wielk� powag�.
Po nabo�e�stwie � posi�ek u ks. proboszcza Dankows kiego, w gronie kap�an�w. [...]
10 I 1966, poniedzia�ek Warszawa
Po og�oszeniu Komunikatu Rz�du jest konsternacja. Jest on doskona�ym komentarzem do ca�ej walki z Or�dziem Episkopatu Polski do Biskup�w niemieckich. Spo�ecze�stwo polskie zrozumia�o, �e Rz�d rozdmucha� spraw� Or�dzia, by usprawiedliwi� sw�j krok, ograniczaj�cy moj� wolno��. Czy za tym nie p�jd� dalsze ograniczenia? Wydaje mi si�, �e rozpocz�ta akcja jeszcze nie ods�oni�a w�a�ciwego celu. Jestem niewolnikiem Maryi nie dla pi�knych s��w. Na wszystko, czego B�g ode mnie za��da, jestem zawsze got�w. Ale wydaje mi si�, �e decyzja Rz�du odm�wienia mi paszportu � jest �szokiem �wiatowym". To nie poprawi pozycji komunist�w w Polsce i w �wiecie. [...]
11 1 1966, wtorek Warszawa
Godz. 18.00 � Biskup Br. D�browski � sprawy zakonne Konsulty �e�skiej, kt�ra jutro chce przedstawi� swoje sprawozdanie. Akcja w terenie: rozwijaj�ca si� akcja protest�w za granic� przeciwko zatrzymaniu Prymasa w Polsce. [...]
Godz. 20.00 � Przysz�a depesza Ojca �wi�tego w zwi�zku z zatrzymaniem mnie w Polsce. [...]
13 1 1966, czwartek Warszawa
Godz. 10.00 � Konferencja ksi�y dziekan�w archidiecezji warszawskiej. � Wyg�aszam zagajenie, nawi�zuj�ce do dzisiejszej uroczysto�ci w Rzymie � otwarcia obchod�w Tysi�clecia w �wiecie. � Biskup Z. Choroma�ski omawia sytuacj� Ko�ci� i Pa�stwo w Polsce. Dodaje biskup D�browski, kt�ry zg�asza wniosek o wys�anie listu do Rz�du, z protestem przeciwko akcji anty biskupiej. Nale�y to po��czy� z modlitw� za Episkopat i Prymasa Polski. Wniosek przyj�to, przyjmie Kuria Metropolitalna, kt�ra dopracuje projekt i dziekani zbior� podpisy. � Po przerwie wyg�osi�em przem�wienie o Soborze � nurt soborowy i milenijny. [...] W�a�nie przysz�a wiadomo�� z Radia, �e dzi� Ojciec �wi�ty we�mie udzia� w akademii milenijnej w Rzymie. � Sesja trwa�a do godziny 14.00.
Godz. 17.00 � Dzi� odbywa si� w Palazzo Pio w Rzymie akademia, rozpoczynaj�ca uroczysto�ci milenijne Chrztu Polski w �wiecie. Bierze w niej udzia� Ojciec �wi�ty Pawe� VI, ponad dwudziestu kardyna��w, korpus dyplomatyczny, akredytowany przy Watykanie i Kwirynale, i kilka tysi�cy ludno�ci. Zagaja biskup W�. Rubin, kt�ry w moim zast�pstwie wita Papie�a. Profesor Oskar Halecki wyg�asza odczyt o wej�ciu Polski do rodziny narod�w chrze�cija�skich. � Tyle mo�na dowiedzie� si� z Radio Vaticana. [...]
15 1 1966, sobota Warszawa
Godz. 7.30 � Sensacj� dnia jest og�oszona w prasie mowa W� Gomu�ki na sesji FJN, dotycz�cej Tysi�clecia Pa�stwa. Referent, ogl�dany w telewizji, bardzo si� z�o�ci� na to, �e Prymas Polski kieruje Polsk� ku Zachodowi, podczas gdy Polska od dwudziestu lat jest skierowana ku Wschodowi. Nazwa� g�upcami wszystkich, kt�rzy wyczytali w Li�cie Biskup�w o granicach zachodnich. Biskupi o tym nie m�wili, nie poddawali w w�tpliwo�� granic na Odrze i Nysie. S�owem � �rozgrzeszenie". Mirabi�ia. [...]
Godz. 18.00 � W parafii �w. Teresy na Tamce � wyg�aszam przem�wienie o Soborze i Milenium. Odczytano depesz� Ojca �wi�tego do Prymasa Polski, z racji akademii milenijnej w Rzymie. [...]
16 1 1966, niedziela Warszawa
Godz. 19.00 � W parafii �w. J�zefa na Kole, u ks. pra�ata Sitnika � wyg�aszam kazanie soborowo-milenijne. Takich t�um�w tu nigdy nie widzia�em. � Po nabo�e�stwie t�umy odprowadzaj� na plebani�, podnosz�c okrzyki na cze�� Ko�cio�a �wi�tego. W czasie wieczerzy gaw�da z ksi�mi i �wieckimi katolikami. Jeden z nich m�wi mi o artykule ze Spieg�a na temat �zakulis�w" Or�dzia. Pisano tam, �e to Watykan domaga� si� roz�adowania atmosfery mi�dzy Polsk� a Niemcami. Odpowied� moja � nic podobnego. Zdziwienie mojego rozm�wcy. � Rozmawiamy do godziny 22.30.
17 1 1966, poniedzia�ek Warszawa
Godz. 10.00 � Sesja Komisji G��wnej Episkopatu. Obecni: arcybiskup Baraniak, arcybiskup Wojty�a, biskup Klepacz, biskup Jop, biskup D�browski. Brak arcybiskupa Kominka i biskupa Ka�wy. � Przedmiot obrad: 1) przebieg prawy Listu Biskup�w polskich do Biskup�w niemieckich; 2) prawa paszportu do Rzymu; 3) wyst�pienie W�. Gomu�ki. Omawiamy kolejno te sprawy. � Omawiaj�c spraw� Listu zdajemy sobie obszerne na�wietlenie dokumentu na tle reakcji spo�ecze�stwa. Informuje arcybiskup Wojty�a i biskup Klepacz. Staram si� da� ocen� w p�aszczy�nie mi�dzynarodowej. Biskupi polscy Or�dziem swoim ogromnie zyskali w ca�ym �wiecie, nawet tam, gdzie byli uwa�ani za szowinist�w, ocenia- nasz� religijno�� nacjonalistycznie.
W czasie obiadu sk�adali�my �yczenia imieninowe arcybiskupowi Baraniakowi. Przyby� o. genera� Tomzi�ski z Jasnej G�ry. Informowa� o swej dwu i p� godzinnej rozmowie z USW (Skar�y�ski, Bogdan). Rozm�wcy ciekawili si� projektem przyjazdu Papie�a do Polski.
Omawiali�my spraw� odm�wienia Prymasowi Polski paszportu do Rzymu. Czy nale�y odwo�ywa� si� do Sejmu? Biskupi s� zdania, �e nie nale�y na to odpowiada�, przynajmniej obecnie. Natomiast trzeba da� odpowied� Rz�dowi. Daje to pewne korzy�ci, bo W�. Gomu�ka wycofa� si� z zarzutu �/.drady" Episkopatu i z twierdzenia, �e Episkopat nie mo�e si� zajmowa� sprawami politycznymi. Arcybiskup Wojty�a przemawia za opracowaniem listu do Rz�du. Przyjmuje obowi�zek przygotowania projektu na Komisj� G��wn� 8 II 66.
Omawiamy wyst�pienie W�. Gomu�ki na FJN. Jest ono cofni�ciem si� z pozycji zarzut�w, stawianych przez pras� i komunikatu Szefa Gabinetu RM. Przyczyny tej akcji? Dla Rz�du najwa�niejszym problemem jest uzale�nienie si� od ZSRR. Rosja jest bardzo czu�a na stanowisko do Niemiec Zachodnich. Jest zesp� przyczyn: 1) autorytet Episkopatu ogromnie wzr�s� i w kraju i za granic�; w spo�ecze�stwie wzros�a ciep�ota religijna. Chcieli mie� sonda� opinii; 2) trudno�ci gospodarcze, od kt�rych chce si� odwr�ci� uwag� spo�ecze�stwa; 3) rozgrywki partyjne, kt�re s� wykorzystywane przez jedn� frakcj� przeciwko drugiej.
Omawiali�my projekt nowego o�wiadczenia Episkopatu do spo�ecze�stwa. Po zaznajomieniu si� z wywiadem arcybiskupa Kominka z H. J. Stehle, arcybiskup Wojty�a referowa� projekt tego �o�wiadczenia". D�uga dyskusja wskaza�a na lini� korekty projektu, po ostatnich faktach (Komunikat i wypowied� W�. Gomu�ki). � Okazuje si�, �e moment psychologiczny w naszym dzia�aniu by� jedynie s�uszny. Naciskano na mnie, domagaj�c si� szybkiej reakcji na akcj� Rz�du. Uwa�ano, �e trzeba na gwa�t og�asza� nasz list z ambon. Wyda�o mi si� to niepowa�ne. Trzeba czeka�. Niech propaganda wytrzaska wszystkie argumenty. Doprowadzi�o to do absurdu. Zarzucono nam wszystko, nie wy��czaj�c zdrady stanu. W tej awanturze na jaw wysz�a w ca�ej jaskrawo�ci �sprawa wschodnia". Przysz�y dwa uderzenia: Komunikat i wypowied� W� Gomu�ki. W Komunikacie uwydatniono jeszcze mocniej �zdrad�" i wydano wyrok z sankcjami. A W�. Gomu�ka wszystko odwo�a�: nie ma zdrady, jest tylko �reakcja". Bo Biskupi pchaj� Polsk� na Zach�d, a my na Wsch�d. Absurdalno�� tego przeciwstawienia le�y w tym, �e Polski nie trzeba pcha� �na Zach�d", bo ona jest na Zachodzie. Natomiast partia pcha Polsk� na Wsch�d, czego Polska nie chce. Przejaskrawienie sprawy sprawi�o, �e W�. Gomu�ka jest odpowiedzialny za postawienie na forum �sprawy Wsch�d". Jest to uboczna zas�uga cierpliwo�ci Episkopatu. Dzi�, po tej linii id�c, mo�na b�dzie zredagowa� nowe o�wiadczenie Episkopatu do wiernych. Projekt arcybiskupa Wojty�y wymaga tych uzupe�nie�. Dobrze, �e�my nie po�pieszyli si� z o�wiadczeniem, na co te� niecierpliwi naciskali.
Na Komisji G��wnej rozpatrzymy nowy projekt, kt�ry zasadniczo nie b�dzie przeznaczony na ambony, tylko dla opinii spo�ecznej, ale mo�e by� czytany i z ambon.
Dzisiejsze zebranie by�o bardzo pogodne, gdy� stoimy na progu �zwyci�stwa w tej kampanii". Presti� Episkopatu Polski na Zachodzie wzr�s�, upad� paxowski zarzut o nowym �katolicyzmie nacjonalistycznym". Spo�ecze�stwo europejskie zobaczy�o, �e Ko�ci� polski sta� na przebaczenie. � Wygrali�my te� i wewn�trz kraju, bo po wyst�pieniu W�. Gomu�ki wida� wszystko jasno. Jego infantylizm doprowadzi� akcj� do absurdu, kt�ry dostrze�e zapewne i nasza �antyklerykalna" inteligencja. � Deo gratias -per Mariam soli Deo. [...]
19 I 1966, �roda Laski
Godz. 8.00 � [...] Dochodz� wie�ci o nast�pstwach wyst�pienia p. W�. Gomu�ki. Ogromnie mi �al cz�owieka, kt�ry musi prowadzi� prac�, do kt�rej nie jest przygotowany. W dodatku �w�adza" uderzy�a mu do g�owy; jest zdania, �e mo�e m�wi� o wszystkim i do wszystkich. Straszne obni�enie autorytetu partii. [...]
31 I 1966, poniedzia�ek Jasna G�ra � Warszawa
Godz. 8.00 � Msza �wi�ta w kaplicy Matki Bo�ej.
Godz. 10.00 � Sesja Komisji uroczysto�ci 3 maja na Jasnej G�rze. � Plan budowy trybun na szczycie, o�tarza celebry, trybun bocznych na bastionach. Po obiedzie � wizja lokalna.
Sprawa modlitwy o powodzenie uroczysto�ci milenijnych. Projekt, by w niedziel� Laetare by� Dzie� modlitw za Sacrum Poloniae Millennium. By�by czytany list Ojca �wi�tego do Narodu polskiego.
Sprawa 3 maja w parafiach [...]. � Referuje si� porz�dek procesji. � Sesja trwa dwie godziny. Ko�czy si� wizj� lokaln�, po obiedzie, na wa�ach i na placu jasnog�rskim. Pomimo licznych pog�osek, miasto dotychczas nie podj�o �adnych prac nad uporz�dkowaniem dojazd�w do Jasnej G�ry. [...]
8 II1966, wtorek Warszawa
Godz. 10.00 � Komisja G��wna Episkopatu. Obecni wszyscy cz�onkowie. [...] Przeszli�my do oceny sytuacji w kraju. Biskup Z. Choroma�ski jest zdania, �e mowa W�. Gomu�ki na Froncie Narodowym bardzo nam pomog�a, gdy� otrze�wi�a spo�ecze�stwo. W�adze pa�stwowe prowadz� rozmowy z biskupami po linii Or�dzia. Przedstawiaj� �pogl�d w�adz na Or�dzie". Biskupowi Jopowi powiedziano, �e Rz�d nie b�dzie robi� trudno�ci go�ciom milenijnym, �e Rz�d nadal stoi na stanowisku wolno�ci kultu. Zarzut, �e biskupi nie konsultowali si� z Rz�dem Polski, co zrobili biskupi niemieccy.
Biskup D�browski � na odcinku urz�dowania, nie ma egzekucji za punkty katechetyczne, ksi�gi inwentarzowe. USW wzywa prowincja��w i prowincja�ki, Przewodnicz�cy wojew�dzki � biskup�w. Wszyscy s� grzeczni, z wyj�tkiem Kielc. Uchwycili jedno, �e Or�dzie to dokument wielkiej wagi, kt�ry zada� cios polityce Rz�du. Postawa Episkopatu wysun�a na czo�o Ko�ci� w Polsce, na co nie mo�e zgodzi� si� Rz�d. Gen. Zazycki chcia� porozmawia� bez dyskusji. � Zaniechano dalszego wzywania prowincja��w i prowincja�ek, gdy� si� nie mia�y rozmowy. Rz�d chce rozrobi� m�odzie� i poleca pisanie wypracowa� milenijnych.
Arcybiskup Kominek referuje sytuacj� za granic�. Z Rzymu s� wiadomo�ci do 221 66. Biskup Stroba przywi�z� wi�cej wiadomo�ci. � Opinia ca�ej prasy �wiatowej przyj�a Or�dzie entuzjastycznie. Nast�pi�o kolosalne zwy�kowanie autorytetu Episkopatu Polski i Prymasa Polski. �W 1956 roku by�o dw�ch � Gomu�ka i Wyszy�ski; dzisiaj pierwszy idzie w d�, drugi zwy�kuje". Prasa katolicka zagraniczna widzi wielki wp�yw Soboru na Or�dzie. Pierwszym zastosowaniem Soboru by�o Or�dzie polskich biskup�w. Biskupi polscy wprowadzili nowy klimat polityczny. Nawet prasa komunistyczna w�oska i francuska stan�a po stronie biskup�w polskich. Nawet L'Unita sta�a za tym listem. Emigracja polska w ca�o�ci popar�a te� Or�dzie (Czapski, Popiel, �wianiewicz). Za nawr�conych uwa�aj� H. J. Stehle i Inf. Cath. Int. (Hourdin). M�wi� nawet o Nagrodzie Nobla. � �Prymas sta� si� Europejczykiem". Biskupi niemieccy byli wstrzemi�liwi w wypowiedziach. Kardyna� D�pfner powiedzia�: �Byleby�cie wy wytrzymali przy li�cie, to my wytrzymamy". Hrobyk i Smogorze-wski pocz�tkowo chwalili Or�dzie, p�niej gdy otrzymali instrukcje z Warszawy, przycichli. Wywiad z H. J. Stehle. � Odszuka� arcybiskupa Kominka i chcia� koniecznie wypowiedzi. Poniewa� prasa zagraniczna �ci�gn�a Or�dzie na teren polityczny, wi�c arcybiskup Kominek da� te� wywiad polityczny (10 I 66). Opinia niemiecka przyj�a wywiad dobrze, z wyj�tkiem Soldatenzeitung. Pod wp�ywem tego wywiadu W�. Gomu�ka musia� zmieni� swoje przem�wienie (opinia zagraniczna). Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Bonn przyjmuje pozytywnie Or�dzie biskup�w. Ko�a MSZ polskiego s� wdzi�czne za Or�dzie. Min. Rapacki jest przeciwny akcji przeciwko biskupom polskim, g�osz�c, �e polityka zagraniczna nale�y do niego. � W Polsce by�a sytuacja zagmatwana na szczytach partyjnych. �Walka wszystkich ze wszystkimi". Cytowano �Nowe Drogi" i �Przegl�d Socjologiczny" (Cha�asi-�ski). � Boj� si� panicznie uroczysto�ci 3 maja. � Ko�a rz�dowe by�y bardzo zadowolone z listu. � Sk�d zmiana? Wszyscy uwa�aj�, �e g��wnym winowajc� jest B. P., kt�remu zale�y, by nie by�o pogodzenia Ko�cio�a i Rz�du. B. P. trzyma z p. Moczarem i zabra� W�. Gomu�k� w akcje. Nadal B. P. podtrzymuje z uporem telewizyjn� akcj�. Adiutantem z�ym jest p. Cz. � B. P. szykowa� sobie podr� do Rzymu na marca, by do reszty po�o�y� biskup�w polskich.
Ojciec �wi�ty, wed�ug wypowiedzi, mia� o�wiadczy� kilkakrotnie, �e Or�dzie jest wysokiej wagi, cieszy si� z niego. To ��arz�ce w�gle na g�owy nieprzyjaci�". [...] � By�a rozmowa z monsignore Casaroli, kt�ry jest zdania, �e �si� wszystko uspokoi". Superbomb� by�o odm�wienie paszportu. Ocenia si� to jako �najwi�ksze g�upstwo Rz�du". Komuni�ci w�oscy i francuscy s� za�enowani postaw� komunist�w polskich. Czy to by�a r�ka Moskwy? By� mo�e, ale nami�tno�ci rodzime by�y wykonawc�. � Praktyczne skutki listu: 1) wydaj� now� histori� Ko�cio�a w Polsce � Niemcy; 2) ks. Lub. przeforsowa�, �e parafie w Niemczech b�d� �wi�towa� SPM; 3) obiecali rewizj� podr�cznik�w historii o stosunkach z Polsk�; 4) w szko�ach katolickich b�dzie nauka o Polsce; 5) zaleg�e odszkodowania polskim ksi�om; 6) w Rzymie powstanie historyczny Instytut polsko-niemiecki; 7) wyjazdy pokutne do Polski.
U kardyna�a K�niga spotkanie ciekawe. Ca�y Wiede� jest za nami. [...]
Wobec obchod�w milenijnych � powstaje pytanie, czy powiadamia� Rz�d, czy nie? W takiej atmosferze zwraca� si� do Premiera? Jest mi nie�atwo, bo jestem pod osobist� dyskryminacj�. Biskup Z. Choroma�ski � nie pora. Podobnie arcybiskup Baraniak i biskup Klepacz. Klimatu do tego, by�my si� zwracali � nie ma. Rezultat by�by �aden z takiej rozmowy. Wszystko od�o�y�. � Gdy idzie o go�ci z zagranicy, te� jeszcze czas na rozmowy.
Obrady zako�czyli�my o godzinie 19.00.
�:�':)������
9 ii 1966, �roda
Warszawa
Godz. 10.00 � Konferencja Plenarna Episkopatu Polski.
[...] Odczytano depesz� Ojca �wi�tego do Prymasa Polski z racji rzymskiej akademii 13 I br. � Po czym arcybiskup Baraniak odczyta� List Paw�a VI do Narodu polskiego na Tysi�clecie Chrztu Polski. � Biskup lubelski dzieli� si� wra�eniami z akademii rzymskiej 13 1 1966.
Po przerwie � rozwa�ania nad spraw� Listu Episkopatu Polski do Biskup�w �wiata. Da�em charakterystyk� sytuacji. Po czym arcybiskup Kominek dzieli� si� swoimi wra�eniami z zagranicy. Uzupe�ni�em je swoimi informacjami o postawie propolskiej kardyna�a D�pfnera i o ksi��ce prof. Haleckiego �Dzieje Ko�cio�a w Polsce", b�d�cej obecnie w druku, kt�r� to prac� biskupi polscy zapowiedzieli biskupom niemieckim.
Arcybiskup Wojty�a odczyta� projekt listu Episkopatu do Premiera Rz�du. Wniesiono ma�e poprawki. Podpisze Sekretarz Episkopatu i wy�le do Premiera. [...]
Godz. 15.15 � Po przerwie przyj�to projekt depeszy do Ojca �wi�tego i wys�ano podzi�kowanie za obecno�� na akademii rzymskiej 13 I 66 i za List milenijny do Narodu polskiego. [...]
Przeszli�my do oceny sytuacji Ko�cio�a w Polsce. Biskup Choroma�ski charakteryzuje rozmowy w�adz z biskupami, kt�re ostatnio mia�y miejsce.
Biskup D�browski stwierdza, �e zapomniano o ksi�gach inwentarza: �walczymy z biskupami, wi�c dajemy spok�j ksi�om". Prosimy o sprawozdania biskup�w z rozm�w w wojew�dztwach. Jest to historia. Nauczyli si� wiele. � Siostry katechetki czyni� spostrze�enia, �e w szko�ach omawia si� Or�dzie i dzieje Polski. Daj� wyja�nienia opaczne. Trzeba zwr�ci� uwag� na to Komisji Katechetycznej. � Biskup Stroba przygotuje projekt szkic�w historycznych, jako odpowied� na akcj� historyk�w przeciwko dziejom chrze�cija�stwa w Polsce. � Biskupi dziel� si� spostrze�eniami z rozm�w z wojewodami o Or�dziu. � Zaleca si�, by biskupi cz�ciej wchodzili na ambon� w okresie W. Postu i m�wili o Soborze, o Milenium i o Or�dziu. � Pytanie, czy mo�na korzysta� z wiadomo�ci na KPE: bez powo�ywania si� na KPE i na biskup�w przemawiaj�cych. [...]
10 II 1966, czwartek Warszawa
Godz. 9.30 � Konferencja Plenarna Episkopatu � dzie� drugi. Ponownie czytali�my wroc�awski projekt Listu do wiernych. Jest on przepracowany przeze mnie w nocy. Po odczytaniu, wiele wniosk�w.
[...] Ustala si�: 1) przyjmuje si� tekst poprawiony arcybiskupa Wroc�awskiego; 2) b�dzie czytany 6 III z ambon � odbiera� nale�y po 17 lutego; 3) tekst krakowski z�o�y w SPP arcybiskup Krakowski, a SPP dor�czy, jako materia�, do Kurii Diecezjalnych.
20 ii 1966, niedziela Warszawa
Godz. 19.00 � W ko�ciele Narodzenia Naj�wi�tszej Ma