12487

Szczegóły
Tytuł 12487
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

12487 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 12487 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

12487 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Jan Strz�da�a Pochylone niebo MILCZY W NIEJ DZIEWCZYNA USUNI�TO ZIEMI� Mi�dzy Twoim i moim �yciem usuni�to ziemi� i niebo �ci�to wszystkie ga��zie �eby nie dotyka�y si� nad przepa�ci� Wystrzelano wszystkie ptaki motyle i pszczo�y �eby nie przenosi�y list�w Wytopiono gwiazdy �eby nasze spojrzenia nie spotyka�y si� na nich Wyrwano ogromn� dziur� �eby�my jej bali si� A ja modl� si� na �lepo r�nymi s�owami i wiem �e kiedy� trafi� w Twoje s�owa i B�g mi przebaczy i B�g mi Ciebie odda. 5 DELIKATNE MIEJSCE Twoje usta to delikatne miejsce przez kt�re widz� ogie� Moja o�lep�a sk�ra w kt�rej umiera odleg�o�� kropla spada na kamie� i rozpryskuje s�o�ce mokry sierp na trawie to wszystko pod pochylonym niebem * * * Zapach �wierku i ko�ysanie trzask i bia�e cia�o �ywicy krople s�oneczne u�miechni�te oczy szum w koronach czyste s�owa. 6 WIDZISZ... UMIEM WSZYSTKO To �e Ci� nie ma jest wyci�tym lasem pust� ��k� czarn� studni� w p� s�owa krzykni�t� To �e Ci� nie ma jest milcz�cym ptakiem cich� cisz� granatowym niebem To �e Ci� nie ma nie znaczy nic Bo ja Ciebie mog� napisa� najpi�kniejsz� w lesie pobiegn� przez ��k� i Ty czekasz przy studni ptak �piewa w granatowym niebie zapali�a si� gwiazda Kocham Ciebie Widzisz umiem wszystko Jeste�. 7 OKIENNA MI�O�� A� mnie oparzy�y szyby zapalone deszczem wtula�y si� we mnie swoim zimnym srebrem a w ka�dej kropli jedna moja podr� jedna moja odleg�o�� okienna mi�o�� wiatr oddycha kroplami deszczu tak jak my powietrzem deszcz jest jego krwi� opiera si� o szyby tak mocno a� krople p�acz�. 8 BY�A� PRZE�ROCZYSTA By�a� prze�roczysta widzia�em jak cisza pochyla si� w Tobie od �renic a� do st�p ukl�k�a� Gdzie� we mnie przygotowywa�y si� wszystkie moje serca moje pop�kane szkie�ka O czym my�la�a� modli�a� si� O Bo�e kt�ry tak blisko i tak delikatnie jeste� w milczeniu d�oni w pochyleniu g�owy Tw�j szept polny szept jak ocieranie si� trawy o ciep�e cia�o wiatru Czeka�em a� zapali si� s�owo i muzyka wspina�a si� we mnie dotkn�a moich ust 9 WIATR J� T�UCZE Dni przez kt�rych (mg��) biegnie si� lekko Sny przez kt�rych (noc) widzi si� wyra�nie Szpitale w kt�rych nie umiera si� na biel Ogrody przez kt�re przelatuj� ptaki na niby Mi�o�� kt�ra boli przybita do okna wiatr j� t�ucze o szyby Drog� wybran� rozumem mo�esz zawsze wr�ci� Droga wybrana sercem jest zawsze bezpowrotna Moje ma�e my�li biegn� ciemn� ��k� chowaj� si� w ci�kich kacze�cach i m�wi� mi �e ciebie nie ma ma�e k�amczuchy �piewaj� pi�knie Moje ciche my�li zgadzaj� si� na wszystko co mie�ci si� w ma�ym s�owie nic. 10 ODDALENIE Tw�j szept przenios�em przez p� kraju ukryty by� we w�osach obudzi� si� w �rodku nocy i wype�ni� ca�y pok�j Tw�j szept jest Twoim cia�em nie rozr�niam s��w Gor�ca sk�ra jest gor�cym szeptem jest szelestem ust o usta szelestem nagiego s�owa cia�em mi�kkim jak dym bia�ym drzewem i ogniem Tw�j szept jest rozpuszczalny tylko w mojej krwi. 11 ��KI CIEMNIEJ� Nie zapominaj we mnie �adnej z�amanej trawy nie wyg�adzaj �adnej zmarszczki zmartwienie tylko otrz��nij ze szronu Powoli zapominam zabierz mnie z tej ciszy Oplata�y mnie bia�e w�osy �miertelne puste trawy Chmury najad�y si� s�o�ca i pal� si� Ziemia Bia�e stawy na moich ��kach ciemniej� idzie deszcz pustym niebem Mia�a� pod powiekami poezj� w jasnym kwadracie okna tyle czystego lubi� jak si� otwiera. 12 WODA I S�OWO Wiem jakie s�owa teraz wypowiadasz Ojcze nasz kt�ry jeste� m�wi� szybko �eby dogoni� Twoje s�owa ju� m�wimy to samo Cho� nie wiesz o tym zbli�am si� Dawa� nie czekaj�c nic w zamian czasem boj� si� �e nie wszystko Nawet je�li nie wr�cisz ju� jeste� Ze mn� biegniesz �cie�k� modlitwy jeszcze szept Tw�j s�ysz� m�wi�a� do Niego ale ja s�ysza�em te� i tak jakbym obmywa� proch woda i strumie� gdzie� mi pod serce jasny promie� upad�. 13 NIE DOTYKAJ Nie dotykaj oparzy�em palce jeszcze w powietrzu tak nagle krzykn�a� Mam od�amany granit prawdziwy kamie� masz Ty jest ostry jak Rysy Cia�a te� maj� swoje wypalone miejsca czerwone p�atki r�e b�lu nadwra�liwe �ci�te poca�uj najciszej najwy�ej nie wspinaj si� Co zrobisz kiedy wybiegn� prosto z nieba pod Twoje okno by podnie�� ten ostry kamie� czy krzykniesz nie dotykaj. 14 ZWIERZ�TKO Szukam tej chwili (podarte dni, spalone, niechciane) kiedy mog� m�wi� do Ciebie na kartce szukam pustego miejsca zamykam oczy i ju� jeste� obok mnie, we mnie w ciemnej �azience mruczysz pod ciep�ym strumieniem W ciemnej ciszy plusk wody opowiada mi Twoje cia�o mokre ma�e ciep�e zwierz�tko i moje gor�ce zwierz� pluszcz� si� pieszcz� dr�y kropla p�onie i spada w Ciebie wyca�owa�a� j� ze mnie uciekasz w krzyk Odkochasz t� chwil� we �nie Odkocham t� noc w b�lu we krwi kt�ra czernieje w pot�uczonym sercu. 15 JEST JESZCZE... To �e Ci� kocham nie jest w s�owach To �e Ci� kocham jest w mojej d�oni w palcach w pieszczocie To �e Ci� kocham dr�y w Twoich piersiach jest dreszczem jest moj� d�oni� moj� sk�r� i jeszcze tym kszta�tem �wiat�a mokrym i gor�cym w krzyku powietrzem To �e Ci� kocham jest jeszcze... 16 W BESKIDACH Warkocz sploty s�o�ca trawy Las wspina si� na palce �eby zobaczy� czy ca�uj� Twoje w�osy Wiatr kt�ry pochyla niebo rozplatam palcami U�miechasz si� d�o� na usta mi k�adziesz Patrz� w Twoje oczy i ziemia pod nami staje si� prze�roczysta Przez chwil� widz� tamt� stron� Noc czarn� twarz ksi�yca nieobecno�� puste miejsca po gwiazdach Galaktyk� ciszy ale ju� Tw�j oddech zapala py� gwiezdny s�ysz� �wiat�o pulsuj�cej gwiazdy Urodzi�a si� po tamtej stronie ta�czy w Twoich oczach w sierpniu w moich ramionach w Beskidach. 17 �WIERK Odes�a�a� nie otwarty list nie wiedzia�a� wiersz my�la�a� s�owa s�owa li�cie �zy znowu on A przecie� zatrzasn�am drzwi Wyrzuci�a� m�j wiersz za p�ot nie wiedzia�a� �e wyro�nie �wierkiem nie poznasz go taki ciemnozielony i jasnob��kitny samotny Jeste� �wierkow� kochank� ze srebrnym kolczykiem i �ezk� bursztynu Jeste� ta�cz�cym �a�cuszkiem w moim sercu dzwonisz kiedy milkn� i srebrzysz si� we krwi Uciekasz nag� kartk� za granic� cia�a t�tna umierasz mnie i gdybym nie by� �wierkiem nie do�y�bym do �witu. 18 MILCZY W NIEJ DZIEWCZYNA Ta muzyka ma mi przynie�� to co zgubi�em ma mi roz�wietli� te miejsca do kt�rych �wiat�o nie przeleje si� nigdy ciemne miejsca w moim domu Ta muzyka jak dotkni�cie oczu �wiat�o niebieskie z ciep�� plamk� �renicy kiedy jeszcze nic nie m�wisz g�o�no kiedy dok�adnie wype�niasz moje serce jak krew �piewasz u�miechaj� si� oczy jasn� jeste� dziewczynk� piosenk� Jeste� jak ga��zka z dwiema kociankami i pierwsza z nich �mieje si� i p�acze w gor�cym br�zie oczu iskierki ta�cz� ucieka i tuli si� do wierszy milczy w niej dziewczyna jasny p�omyk gor�czka �ycia. 19 CZARNE SERCE Nie mog� umrze� tak du�o jest �wiat�a tej nocy Nie mog� p�aka� tak suchy jest piasek w moich oczach Nie mog� czeka� tak szybko umiera krew w moim czarnym sercu Nie mog� milcze� tak gor�ca jest rana w moim gardle krzyk p�onie spada jak rozbita gwiazda w Twoje g�odne niebo Boj� si� bo �wiat�a gasn�. 20 OGR�D �WIAT�A Chcia�em Ci� przenie�� na moj� ch�odn� ��k� z Twojego zm�czonego nieba By�a� gwiazd� odleg�� o wszystkie promienie usypiaj�ce w zielonych oczach Galaktyk By�a� Gwiazd� upad�� w moje ramiona u�o�y�a� si� cicho na moim sercu i s�ucha�a� jak bije Opowiada�em Ci o narodzinach �wiat�a Usn�a� bo sta�a� si� mn� otworzy�em Ci sw�j ogr�d. 21 PRZEZ CA�� NOC Przenosi�em w d�oniach wiatr g�ry i drzewa potoki budzi�em spod kamieni wszystko do Twoich st�p przez ca�� noc Kiedy przed �witem przynios�em s�o�ce zobaczy�em �e Ciebie nie ma jest pusta ��ka. 22 OSTRA SZYBA 23 PODW�RKO Z okna dobiegaj� s�owa dziecinne zakl�cia pokrzykiwanie wr�bli Matka Ewa wo�a swoje dzieci rozbieg�y si� po p�otach Silne s�o�ce ��te s�owa plamki wr�bli Czarodziejska kula kt�ra ma okna. 24 BIEG�EM W �AK� Bieg�em w ��k� po szybie ostrej jak szron zdyszane s�o�ce rozbite szk�o oderwane z powietrza szklana ��ka zastyg�ych skrzyde� Bieg�em w kr�g�o�� wzg�rz �agodno�� piersi uderzenia krwi gdzie� na granicy cia�a i serca w metalowym b�lu chmurnej krwi. 25 JASNO�� DRZEW Pozwoli�e� mi widzie� w drzewie to czego na pierwszy rzut oka nie widzia�em tak wyra�nie Kiedy zatrzyma�em si� pod d�bem niebo w�a�nie wyros�o w tak� niebiesko�� �e palczaste li�cie sta�y si� jeszcze bardziej zielone Mo�na by�o dostrzec jak oddychaj� g��boko S�o�ce w�a�nie umkn�o spod bia�ej chmury Wiedzia�em �e ogl�dasz to razem ze mn� mojej duszy pozwoli�e� wychyli� si� z chmury cia�a S�ysza�em Ciebie by�o ju� po pi�tnastym maja wi�c mog�e� by� �piewem s�owika Moja matka m�wi�a �e do Krzemionki (to taka g�ra z dzieci�stwa) s�owik przychodzi� zawsze pi�tnastego maja Wracaj�c do drzew my�l� �e s� to Twoi anio�owie ziemscy Zawsze kiedy spotykam drzewa kiedy w�r�d nich biegn� albo jestem Zawsze wtedy czuj� si� bezpieczny � nape�niaj� mnie pokojem Wtedy wiem �e jeste� blisko czuj� Twoj� obecno�� Pozw�l mi odrzuci� cie� Ty wiesz �e ten cie� nie jest cia�em jest ci�arem wbitym w moje my�li Zatrzymuj� si� pod drzewami i nie potrafi� zebra� my�li s� zbyt ci�kie biegn� przez piaski Nie splataj� si� w jeden pie� Jestem tak blisko drzewa i tak daleko jednocze�nie przez chwil� dotkn��em Twoich my�li Sta�y w polu z roz�o�onymi ga��ziami oddycha�y niesko�czono�ci� By�a w nich mi�o�� powietrza i �wiat�a By�a w nich pokora wszechmocy Jasno�� istnienia. 26 JAK TO JEST BLISKO Oczy s� po to �eby widzie� to czego jeszcze nie widzia�y Szukaj� niewidzialnej duszy a znajduj� cia�o Czasem w tej drodze potkn� si� o s�owo i wtedy staj� si� jasne czyste m�wimy ma prawd� w oczach a to znaczy �e dotkn�y duszy bo s�owo z niej powsta�o. * * * Tylko przez mi�o�� mo�esz si� dowiedzie� jak to jest blisko mi�dzy dwa oddechy upad�o s�owo kt�re jest jedno chocia� si� zaczyna na kraw�dzi cia�a. 27 ZMARZ�E MONETY Ca�y rok od sierpnia do sierpnia jak pusta kartka dr��ca w palcach wyrwa�em i zgniot�em niechciany rok � kula papieru zmi�ta l tylko krzyk nad Zmarz�ym Stawem s�ysza�em. Napad� mnie b�l kt�ry by� Tob� napad� mnie jak p�kni�ta szyba rozci�� czarne niebo prze�roczyste i posypa�y si� g�ry z gwiazd jak monety wrzucone w G�sienicowy Staw I tylko z czarnego krzyku wylecia� ptak bia�y prosto w otwarte oczy. Ca�y rok od �niegu do �niegu jak g�odny kruk t�uk�cy w moje serce od �rodka. 28 NIE POUCZAJCIE Nie pouczajcie jak przekracza� ulic� wchodzi� do serca po kryjomu mo�e wcale nie chc� tam i�� Deszcz p�ynie szynami zgubi� swoje marzenia Nie ucieknie ju� przejedzie go tramwaj w stalowej �yle jest pos�uszn� wod� p�ynie do p�tli Wi�c nie uczcie mnie miasta ani przedsionk�w ani kom�r Ju� dawno przejecha� mnie tramwaj Moje cia�o jest czerwonym miastem na wszystkich ulicach czerwone �wiat�a oszala�e serce mruczy co� niezrozumiale. 29 NIEWIDZIALNA CIEMNO�� Chwiej�ca si� trawa na tle zm�czonej twarzy s�o�ca � s�owo Ziemi pot gryz�cy moje czo�o p�omyki krwi Widz� ten �wiat i jest m�j a� po horyzont i jest taka cz�� kt�rej nie widz� ukry�a si� w jaskini m�zgu zawsze jest ciemno�ci� w niej karmi si� b�l, rozpacz, z�o Wszyscy nosimy w sobie czarn� plam� i mo�e w�a�nie dlatego m�zg jest bia�y Widz� ten �wiat i w nim pi�rko ptaka ko�ysz�ce si� w z�otym powietrzu patrz� jak rozbija si� o ziemi� l wiem �e to czego potrafi� dotkn�� nie b�d� chcia� zrozumie�. 30 MIJAM DRZEWA Drzewa do kt�rych zbli�am si� wznosz� r�ce coraz wy�ej zas�aniaj� s�o�ce i to co jest za nim (co tam jest?) Czarne palce drzew w bia�ym gardle nieba zanurzaj� si� Mijam drzewa zas�aniam im ziemi� i to co jest w niej Kawa�ek szk�a Odwracam si� o�lepia na horyzoncie ziemia i niebo potykaj� drzewa czarne palce jeszcze przez chwil� chwytaj� si� brzytwy horyzontu S�o�ce czerwon� krwi� plami chmury. 31 SREBRNE S�O�CE �pi wtulona w rami� a za oknem ro�nie �nieg bia�e gwiazdy spadaj� we �nie S�o�ce idzie ��k� zielon� jak ch�opiec wspina si� na brzoz� jeszcze biegnie za nim bose stopy nagie rami� Ciep�a gwiazda snu topi si� w �niegu Bia�ej brzozy w �niegu nie wida� z�oty ch�opiec ju� srebrny siwy ksi�yc. 32 ZDEJMIJ Z OCZU Zdejmij z oczu tkank� ziemi wyprostuj �cie�ki Poka� mi swoim jasnym palcem t� cz�� �wiata do kt�rej p�ynie krew moja by spotka� si� z powietrzem anio�em �ycia Tam gdzie najbli�ej mog� pomy�le� Ciebie jest jasna ciemno�� gor�cego �niegu S�ysz� jak my�li moje pi�kniej� o Twoje s�owa i umiem ju� sko�czy� cia�o staje si� pie�ni� muzyk� ziemi. 33 OKNA Strugi deszczu jak srebrne organy i krzyk kt�ry uderzy� upad�em i srebro upad�o ko�o mnie roztopione czarne muzyka mokra twarz s�o�ca i wiatr kt�ry od ziemi przylecia� jak anio� zdj�� mi chmur� z czo�a * * * My�la�em �e mi si� rozprysn� na piasek proch chmurk� py�u te szklane obrazy granatowe z b�lu my�la�em �e oszala�e wyskocz� za mnie oknem Teraz wiem �e przez p� roku uk�ada�y si� we mnie witra�e �eby zamurowa� wszystkie moje okna. 34 P�ON�CE PTAKI Paki zerwane lec� p�on� powietrze parzy im skrzyd�a kiedy zamkn� oczy s�ysz� trzask ogniska Uciekaj� wznosz� si� widz� ziemi� z lotu Jest dla nich ruchem To ziemia ucieka pod skrzyd�ami tak naprawd� to ptak jest ptakiem tylko w locie i �piewie l tak jak p�omie� umiera gdy milknie trzask ga��zi. 35 �AGODNO�� �ELAZA W s�o�cu nawet ostry kamie� �agodnieje oczyszcza si� z cieni W wodzie n� z paj�czyn� krwi zapomina rdzewieje p�ynie do �elaznego piek�a Uderzy�a� a� w powietrzu zaczai�a si� ciemno�� nic gorszego urwany drut zako�ysa� si� S�owa cierpkie iskry wysypa�y si� i milk�y czarne od s�o�ca Uderzy�a� �elazem osuni�tym w cich� delikatn� d�o� palce cicho przebieg�y po sk�rze ani �ladu Tylko cisza � g�ra lodowa wrasta�a w moje otwarte �y�y. 36 ZAMARZNI�TA ZIEMIA Zamarzni�ta ziemia br�zowe cia�o oszronione czarne kolczyki szybki lodu i wyrastaj�ce z ich d�oni suche trawy jakby w powietrzu ju� nic nie by�o tylko mr�z jak b�l wiatr blaszany i obce zimno jakby mi krew w sercu zamarz�a. 37 CELLULA GALAKTICIS Z moich d�oni nie odrywaj� si� ptaki S� ziemi� pe�n� bruzd w kt�rych ukry�y si� kszta�ty przedmiot�w owoc�w piersi Ta�cz�ce linie papilarne opowiadaj� sobie dotyk najcieplejszy i kropelk� b�lu Oderwanie milkn�ce jak kroki w ziemi� Ukl�kn��em i dotykam d�oni� czuj� jak kurczy si� g�ste serce Ziemi Jest male�k� kom�rk� Galaktyki cellula galakticis Z jej mi�o�ci wyros�o moje �ycie Moje cia�o jest ni� pami�ta kszta�t ziarna Z mojej mi�o�ci urodzi si� Ziemia nowa s�owo. 38 PROCH 39 SUCHY KRZYK Krwawi dzwon po chmurach wron suchy krzyk i kropla milczy w zaci�ni�tym niebie Tak jak ptaki rozpoznaj� si� po �piewie cho� zgubione w czarnych i czerwonych dymach tak poeta rozpozna poet� po przekle�stwie Kiedy twarz ma odart� pijan� i skulone serce male�kie jak pestka Budzi si� w nim ostry sznur gor�ca kula tu� za nim upad�a Krzyczy g�o�no �e nic nie pami�ta na pomi�tej kartce popl�tane wiersze parz� mu palce ostry sznur do gard�a si� wspina. 40 JAK W PROCH Otwiera�y si� oczy moje po r�owej kraw�dzi kartki ksi��eczki do nabo�e�stwa bieg� promie� upad� z witra�a widzia�em jak z�ama� si� przed Hosti� bia�� Kl�cza�em w zimnym powietrzu bia�e gwiazdy z organ�w wspina�y si� do Nieba by�em coraz bli�ej tak blisko �e musia�em zamkn�� oczy poczu�em �e mnie nie ma obr�ci�em si� w promie� jak w proch. 41 NAPARSTNICA Digitalis purpurea zapala w czerwcu na d�ugiej �odydze fioletowe podbieg�e krwawo kwiaty Truj�ce dzwoneczki rosn� w powietrzu kt�rym Ty oddychasz �yj� kr�tko s� zbyt pi�kne i zbyt truj�ce mog� da� �ycie mog� da� �mier� nieobliczalne milkn� wysoko i spadaj� boj� si� �e upadn� zbyt blisko Ciebie. 42 GAJA Wiatr umiera we w�osach czerwone wino wyla�o si� z kuli s�o�ca i ciemnieje wtulone w ��k� Bezsenna Ziemia obraca si� �eby chocia� przez chwil� ukry� swoje dzieci zm�czone przed bezlitosnym z�otym okiem Nieba Jest trosk� i m�dro�ci� ucz� si� czyta� to co zapisa�a dla mnie w kamieniu i w drzewie w ptaku i w rybie w ��ce z kt�rej widz� jak zas�ania cierpliwie powoli rosn�cym horyzontem jak ramieniem m�j zm�czony dzie�. 43 KL�CZ�CE JAB�ONIE Obdarowa�a� mnie jab�kiem i zgubi�em je Niechc�cy da� mi�o�� to tak jak �wiec� zapali� �eby w czarnym pokoju ko�ysa� si� cie� bia�y Boj� si� �e zostanie D�onie obejmuj� pachn�ce cia�o jab�ko p�kni�te usta ziemia szept sp�ywaj�cy jak sok gor�cy li�� milczenie korzeni pami�� drzewa Ul pod czarn� powiek� pestki gor�ce pszczo�y Nabrzmia�e jab�onie ukl�k�y cia�o w ogrodzie nocy owoce upad�y pachn�ce cia�o obejmuj� d�onie jab�ko toczy si� traw�. 44 CZARNE SZK�O Cicho dosi�gn�y moich ��k Twoje kolorowe ptaki przylecia�y tu po kilku dniach czarnego szk�a Kropl� przynios�y b�lu Oswaja�em tutaj dzikie zwierz�tko �mierci ju� by�o blisko Uczy�em je ciep�a i �agodno�ci d�oni bieg�o przede mn� po urwanych kawa�kach Tatr wtula�o si� w moj� zielon� kurtk� przed odg�osem spadaj�cych kamieni Twoje kolorowe ptaki tak d�ugo i pi�knie �piewa�y nad ��kami a� zas�uchane zwierz�tko umar�o Kawa�ki czarnego szk�a osypa�y si� do Czarnego Stawu. 45 CZARNY MOTYL Topi si� mg�a w s�onecznym stawie bia�e powietrze Strumienia mokry szept czarna ziemia cierpliwe mokre cia�o rozebrane ze �wiat�a W szczelinie powiek �za od�amek s�o�ca ostry z�oty czysty odci�ty z pe�nego k�osa Otwieranie twarzy nad porannym stawem dzieci�stwa Ten obraz jest jak wewn�trzny motyl budzi si� w �rodku serca i przelatuje na drug� stron� w czarne powietrze cienia. 46 GODZINA ZERO Godzina zero W prowincjonalnym mie�cie jest srebrna od dymu niewygas�ych ognisk ksi�yce paruj� Ju� �pi� zamiatacze ulic i nie s�ysz� jak dziewczyny niezauwa�one �cieraj� r� z policzk�w O tej godzinie nawet milicjanci wcisn�li swoje anteny do czarnych pude�ek zbyt g��boko i s�ycha� co m�wi� z drugiej strony Zacz�� si� nowy dzie� zerowy tu wszystkie domy oddychaj� tylko na wysoko�� anteny Prowincjonalny komar kr��y jak �mig�owiec nad bia�ym lotniskiem kartki jego cie� szuka ciep�ej krwi uciekam z r�k� we wszystkie strony nie wiem co napisa�em w moim mie�cie wy��czaj� �wiat�o Godzina zero �wieci jak ksi�yc przez okr�g�� dob�. 47 HOMO Urodzi�em si� si�dmego dnia kiedy ju� wszystko by�o stworzone nawet Ty nawet ja my�la�em �e to pocz�tek By�em w�r�d Niedzieli dorasta�em ze zbo�em i kiedy si� wyz�oci�o za�piewa�em modlitw� o s�owo i B�g podarowa� mi nowy tydzie� kt�ry zaczyna� si� cia�em. 48 UCIEKANIE TRAW� Czasem uciekanie traw� jest biegiem do Nieba To nie nogi biegn� to Ziemia przyspiesza sw�j obr�t ucieka spod n�g �eby zobaczy� gdzie nas niesie Granica mi�dzy Ziemi� i Niebem jest niebieska i ko�czy si� czarn� kresk� i kropk�. 49 MALE�KA JAK �RENICA Bieg�em tak d�ugo a� ziemia zacz�a si� wznosi� w granatowych �wierkach p�on�y oczy ig�y srebrne Sta�em tak mocno a� zako�ysa�y si� G�ry wystraszy�y si� moich g�odnych niewidomych oczu Kawa�ek po kawa�ku gin�y Tatry w przepa�ci �renic Krzycza�em tak g�o�no a� zamilk�y wszystkie rzeki uton�y w mojej krwi Modli�em si� tak gor�co a� zap�on�a lawina ponios�a g�ry �wierki rzeki w zawa� s�o�ca o�lep�o O Otworzy�em oczy po drugiej stronie Ziemia by�a male�ka jak �renica. 50 RZE�BIARZ S�o�ce w drzewie jak krew z�ote cia�o pod d�utem �piewne trzaski spadaj� jak trafione ptaki On lekko dmucha w miejsce z kt�rego wyci�� ciep�� drzazg� i tak przenosi w drzewo dusz� oswaja w s�ojach to co cieniem. 51 PUSTE RZECZY 52 MLECZNA DROGA �ycie to �ywa kolorowa dolina pe�na �piewu ptak�w modl�cego si� s�o�ca w li�ciach i przebudzonego strumienia Rodz�c si� zaczynamy schodzi� do niej z G�ry bia�ego g�stego milczenia g�stego szk�a matowej ciep�ej mg�y Z miejsca urodzenia nie widzimy nic Mleczna Droga. 53 NUTY Krople muzyki b�l czarne nuty �lady na �niegu umieraj�ce w s�o�cu i anio�y p�aczu ta�cz�ce pod powiek� ju� si� uspokoi�y we mnie ko�ysz�ce �elazne krople wytopione ciernie r� Twoich Ci�gle jeszcze dr�� palce w powietrzu jak nuty na zm�czonej kartce nie wiedz� �e przez ich czarne �renice mo�na zobaczy� muzyk� i pochylony smutek i rany Szopena jakby w muszelkach czarnych kto� zamkn�� skarg� i nie mog�a si� zmie�ci� wina i piana krzyku i wybuchaj�ca ziemia w piersiach w ustach s�ona ciemno�� �ciana i rozsypane li�cie powietrza. 54 PTAKI POD S�O�CE Nawet w oczach nie znajdziesz miejsca wype�ni�o je czarne zm�czenie Nawet w d�oniach nie znajdziesz ciep�a zabra�y je ch�odne por�cze ale zapal jeszcze ognisko i za�piewaj o tym ptaku kt�ry uciek� z naszych r�k i od tego dnia wszystkie ptaki na niebie s� czarne nie mam si�y odwr�ci� s�o�ca 55 ISTNIEJE Tak naprawd� to istnieje tylko my�l raz pomy�lana pozostaje na zawsze Zimne okulary marszcz� czo�o wiatr w�osy szele�ci B��dz� g�osy pomi�dzy czarnymi p�otami my�l si� uk�ada do snu Gor�ca soczewka krwinki wypala w moim sercu bia�� przepa�� szk�o mi�osne pami�� poca�unku t�tnic� w�r�d kamieni najpi�kniejsze niebo to niebieskie powietrze uciekaj�ce spod skrzyde� Tak naprawd� to istnieje tylko b�l wszystko inne jest tylko jego brakiem. 56 ANIO� Bia�y most pomi�dzy ska�ami bia�ymi bieg�em przez jego jasne belki i zatrzyma� mnie anio� Zako�ysa� bia�ym powietrzem pochyli� si� w moje zm�czone serce zapyta� dok�d biegn� Nie ba�em si� ju� niczego nawet tego �e nie wiem Most zadr�a� i ca�e niebo upad�o mi do n�g dopiero wtedy poczu�em �e lec� Nie by�o �adnego mostu. 57 FATAMORGANA Piasek broni si� skrzypi t�skni do ska�y rozpad� si� w s�o�cu deszcz zmywa� oparzenia piasek skar�y si� jak dziecko ma pami�� ska�y Glina wypalona w czerwon� tkank� chroni tych kt�rzy uciekli z gliny i b�ota oderwali r�ce i ceg�� zas�aniaj� si� przed s�o�cem Kamienie t�skni� do skat z b�lu p�kaj� deszcz wyp�ukuje z nich pami�� a czerwona chmura nad miastem po szklance nieba sp�ywa stru�kami krwi Kolorowe domki z piasku. 58 �CIANA NIEOBECNO�CI W pokoju przez kt�ry przep�ywaj� cienkie okr�g�e rzeki martwi� si� o oczy o �cian� Znikn�a poza s�owa pusta dotkliwa nieobecno�� �renica kwadratowa Ju� mi nie sprawia przyjemno�ci targanie warkoczy rzek s� g�o�ne i �miej� si� w pustych �cianach niesprawiedliwie okr�g�e pachn� cieniem wylewaj� si� na oczach My�l� czas i ju� si� zgubi�em tam wczoraj wtedy jeszcze zanim usn��em wchodzenie w sen wp�ywanie do wn�trza �wiata w Galaktyk� Zero w milczenie ciszy Nie s�ysza�em kiedy zamkn�� si� nade mn� klosz jawy obecno�� bliska Mog� by� wsz�dzie te delikatne jak ze szk�a ramiona nieobecno�ci. 59 PUSTE RZECZY Wszystko to co Jest cia�em �wiata jest odci�t� my�l� kiedy wyp�ynie z niej krew staje si� rzecz� � pust� my�l� Wi�c nie ci�gnij za sob� rzeczy ich ci�ar nie pozwala ci unosi� si� w powietrzu. 60 JASNA TWARZ MI�O�CI Ro�nie we mnie bia�a kula mi�o�ci sze�cian �wiat�a lekarze m�wi� nowotw�r inwazyjny nie wierz� im Mi�o�� zawsze �wieci w szarym t�umie cz�owiek kt�ry kocha ma jasn� twarz S�owa mi�o�ci s� jak krople �wiat�a S�ysz� jak toczy si� �elazna kula �mierci upad�a biegnie po bia�ych schodach Na bia�ym asfalcie bawi� si� dzieci na bia�ych drzewach (to nie s� brzozy) czarne ptaki zdziwione bo bia�a rzeka wylewa si� z ziemi i wraca do �r�d�a �ebym m�g� j� zobaczy� ca�� �eby p�yn�a we mnie ptaki odlec� bia�y ko� rozwiezie mleko bia�e ko�a tocz� si� cicho My�l� �e mi uros�o drugie serce w sercu. 61 KRZYKN�� S�O�CEM Znam ju� rozkosz z Twoich r�k i b�l ze s��w. Twoje cia�o uciekaj�ce krzyk kt�ry jest mi�o�ci� i cisz� w powietrzu wrze�nia zawieszon� jak jastrz�b � wczoraj w Dolinie Czarnej Wise�ki by�o tak cicho Cisza kt�ra p�yn�a rzek� by�a czarna Dolina by�a z�ota S�o�ce kt�re zamkn�o moje oczy rysowa�o, �piewa�o, t�skni�o za Twoimi zapalonymi piersiami ustami nagimi g�odem brzuchem gor�cym w kt�rym t�tni s�o�ce przeciek�o w nas jak �ywe srebro roztopione z�otem Tw�j oddech, kt�ry jest szeptem i krzykiem i spadaniem w niebo rozbudzi� w moim nocnym ciele G�r� b�dziesz musia�a wspi�� si� ze mn� na ten szczyt o �wicie Krzykn�� s�o�cem zatrzyma� krew obr�ci� twarz do mnie 62 OTWIERAM ZIARNO Otwieram ziarno noc ciemnieje w d�oni plewa �lepe k�osy oniemia�e ocalaj�ca biel mi�kisz ciep�a d�o� matki oddalanie g�odu Ziarno przynosi jeszcze jeden dzie� ca�� wieczno�� w jego g�stym j�drze jest ciemna rozkosz - dojrza�o�� ognia i nieskazitelno�� narodzin Zamykam ziarno w d�oni rzucam przed siebie w s�oneczn� ziemi�. 63 PO�AMALE� L�K wnuczkowi Aleksandrowi (Kubusiowi) Twoje oczy dwie bia�e kartki op�atki � po�ama�e� l�k czyste milczenie otworzy�y we mnie nast�pn� godzin� podr�owania do s�o�ca Gesty mi�kkie cie� choinki ko�ysany p�omykiem papierowe dusze zabawek otwarte na mi�o�� Za�piewaj ze mn� o jasnej kartce kt�ra spad�a z nieba By�a �wiat�a pe�na my�leli �e to gwiazda a to rado�� otwarcie. 64 65