12019
Szczegóły |
Tytuł |
12019 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
12019 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 12019 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
12019 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Wspomnieniu paryskich wieczorów.
Irena Woj n a r
ESTETYKA i WYCHOWANIE
Państwowe Wydawnictwo Naukowe-WarszaWi.
PRZEDMOWA AUTORK
Obwoluta,okładka, wyklejkai opracowanie graficzneHenryk Białoskórski
RedaktorIrena Kahenberg
CopyriBfat
by faAstwowe Wydawnictw NauŁo^Warszawa 1970
Książka Estetyka i wychowanie, którą mam zaszczyt oddaćdo rąkCzytelnika, jest polską wersją tekstu, jaki ukazał się już drukiem podtytułem Esthetique et pedagogie, a stanowił nieco zmieniony i uzupełniony tekst mojej pracy przygotowanej pod kierunkiem profesoraEtienne Souriau na stopień doktora Uniwersytetu Paryskiego w zakresie estetyki.
Oryginał tej pracy napisany został w języku francuskim.
Miałam zaszczyt odbyć studiai uzyskaćstopieńmagistra filozofiina Uniwersytecie Warszawskim.
W toku studiówrozpoczęłam pracęasystenta, a następnie zostałam adiunktem profesora Bogdana Sucho -dolskiego.
Jego umysł otwarty ku szerokim perspektywomwiedzyhumanistycznej, szczególnie wrażliwy na trudną i złożoną problematykęwspółczesnego świata i współczesnego człowieka, wywarł głęboki wpływna kształtowanie się moich zainteresowań i refleksji.
Profesor Suchodolski zawsze starał się wzbudzić we mnie odwagę iufność w mojewłasne wysiłki i pracę.
Jako adiunkt Uniwersytetu WarszawskiegouzyskałamstypendiumFundacji Forda,udzielane naukowcompolskim.
Dzięki temustypendiummogłam nie tylko odbyć studia doktoranckie wParyżu, ale także braćudział w wielu międzynarodowych spotkaniach i kongresach naukowych.
Zainteresowana problematyką filozoficzną, zagadnieniami wychowawczymi oraz różnymi dziedzinamisztuki, od chwili mego przyjazdu doParyża, w styczniu 1958 roku, uczęszczałam na licznewykłady i seminaria naSorbonie, przede wszystkimsłuchałam wykładów z zakresuestetyki profesora Etienne Souriau i wykładów z zakresu pedagogiki,profesora Maurice Debesse.
Dzięki kontaktowi z myślą naukową profesora Souriau zainteresowałam się szczególnie perspektywami estetykinowoczesnej, pojętej jako filozoficzna refleksja o sztuce, zwłaszczaw zakresie oddziaływania sztuki na postawy iżycie człowieka.
1 Międzynarodowy Kongres Intemational Board on Eooksfor Young Feople,Florencja, maj 1958;
XMiędzynarodowy Kongres Federatlon Internationale pour 1'fiducatlonArtistique, Bazyjiea, sierpień 195B;
Międzynarodowy Kongres Bergsonowski (Socletes de Philosophie de LangueFrancaise), Paryż,maj 1959;
IV Światowy Kongres Estetyki, Ateny, wrzesień1980.
^.
celowi miały po prostu przedstawić myśli polskich uczonych, takich
jak Edward Abramowski czy Maria Grzegorzewska; pokazać dorobekpolskiej praktyki wychowania przez sztukę (licea artystyczne); zasygnalizować najpełniejsze pozycje z tej dziedziny (Romana Ingardena,Stanisława Ossowskiego, Stefana Szumana, Władysława Tatarkiewicza),dokładniej w książce nie omawiane.
Natomiast w Estetyce i wychowaniu w toku rozważań sięgnęłamw nieco większym stopniu do polskich prac: tak na przykład wspominam o działalności Janiny Mortkowiczowej, Antoniego Buszka, oteoriiestetyki R.
Ingardena,wskazuję napionierskiestudia S.
Szumana,.
Czytelnik łatwo dostrzeże wiele braków w tym przeglądzie.
Ale dorobekpolskiej teorii i praktykiw dziedzinie wychowania przez sztukę,a takżeogólny zarys historyczny wychowaniaestetycznegowymagają odrębnego studium i opracowania, podobnie zresztą jak przegląd aktualnychosiągnięć w zakresie tegotypu wychowania, realizowanego obecniewróżnych krajach.
W pracy tej ograniczyłam się tylko do zarysowania w moimprzekonaniupodstawowej i pasjonującej problematykipowiązań międzyestetyką a teorią i praktyką wychowania.
Na tle aktualnych zagadnień wychowania przez sztukęw naszymkraju, na tle postulatów reformy szkolnictwa, ten teoretyczny przyczynekspełni,być może, swoją rolę, jeśli nawet nie wyczerpuje w pemitematu.
Pragnęna tym miejscu podziękować gorąco moimProfesorom i Przyjaciołom polskim i francuskim-Wszyscy Oni serdeczną myślą iżyczliwązachętą pomogli mi w przezwyciężeniu trudności w mojej pracy, przekonali o słuszności i celowości podjętych zamierzeń.
Irena Wojnar
Warszawa, 1962 roku.
PRZEDMOWADOWYDANIAFRANCUSKIEGO
Molierowski pan Jourdain stwierdził pewnego dnia ze zdumieniemi zachwytem, żewszystko, co nie jestwierszem, jestprozą,a wszystko,co niejest prozą,jest wierszem.
Nasze programynauczaniai dylemat,jaki stawiają przed młodzieżą, pozwalałyby sądzić, że wzakresie kształcenia wszystko to, co nie należy donauk ścisłych, jest humanistyką,zaśwszystkoto, czego nie można zaliczyć dohumanistyki,należy donauk ścisłych, i że oprócz tych dwóch dziedzin nie ma nic, co zasługiwałoby na uwagę wychowawcy.
I gdzie w tym wszystkim miejsce dla sztuki?
Większośćsystemów wychowawczychtradycyjnie nadawała ogromnyprzywilej słowu pisanemu i mówionemu, podręcznikowi, czyli temuwszystkiemu, co odpowiada książkowemu, werbalnemu aspektowi wiedzy.
Takie przekonanie sprawiło, iż poza dziedziną naukścisłych (a oneprzynajmniej czasami włączają do swojego programu "lekcje o rzeczach", pracę ręczną i kontakt z bardziej konkretną rzeczywistością)w szkołach spotkać się można jedynie z literaturą, jej przepychemi dziełami.
Muzyka, taniec, malarstwo, teatr, modelowanie, przez długiczas w ogóle nie znane w naszych szkołach, szczęśliwie zaczynająsięjuż niekiedy w nich pojawiać.
Ale pojawiają się nieśmiało, jakodrugoplanowe i w sposób ograniczony, a przy tymwyłącznie w formie praktycznej: bardziej jako okazja do rozrywkiczy zabawy niżjako środekkształcenia kultury ogólnej.
Wielu jeszczewychowawców i działaczypedagogicznych potrafi gorszyć się na myśl o tym, że nauka jednegoz "żywychjęzyków",takich jak śpiew, gra na instrumencie czy taniec,może być równie ważna i równie wysokonotowanana egzaminach,jak nauka języków martwych, historii czy filologii.
Arcydzieł tych właśnie dziedzin sztuki nie spotyka się w szkolenigdy.
Wspominasię onich najczęściej bardzo krótko w kursie historiisztuki, gdzie panuje pogląd, że tylko akcent historyczny decydujeo wartości samej dyscypliny.
Wspomina się też o tych dziełach tylkoprzezpryzmat ich oddziaływaniana literaturę.
Ale dla dobrze wykształconego i sprawnego umysłu rzeczą równie ważną jest znsć ErechtejonczyNike zSamotraki, jak i pierwszą mowę olintyjską Demostenesaczy satyręmenippejSKą;bachowski .
Klawesyndobrze temperowany"i poemat Klopstocka o Mesjaszu; płótna Delacroix "Masakra na wyspie.
ESTETYKA i WYCHOWANIE
Zawsze istnieć będą rzeczy,
których szukaćbędziemy przez całe życie,
a których nie odnajdziemy nigdy.
(Etienne Souriauf.
Tematyka te] książki w najogólniejszym ujęciu dotyczy zagadnienia: "Człowiek i Sztuka", roli sztuki w życiu człowieka.
Problem ten należy równocześnie do zakresu estetyki ido zakresu pedagogiki, donauki o sztucei do nauki o wychowaniuczłowieka.
Estetyka, określana obecnie jako refleksja filozoficzna o sztuce, coraz więcej uwagipoświęcafunkcjom sztukiw życiu człowieka.
Pedagogika^ analizując różnorakie wpływywychowawcze, dostrzega w sztuceważny czynnik kształtowania ludzkich postaw.
W epoce współczesnej dzięki wielu rozmaitym okolicznościom wzrasta rola sztuki w życiu człowieka i z tej racji, zarówno w estetyce, jak i w pedagogice, zarysowują się zupełnienowe problemy.
Dlatego dziś tak wiele dyskutujesię na tematwychowania przez sztukę, to znaczy takiego wychowania, któreuznajesztukę za czynnik kształtowania osobowości.
Tę syntetyczną koncepcję przeciwstawiasię dawnej koncepcji wychowania estetycznego, które stanowi tylko część ogólnego procesu wychowawczego i może być uznane zaparalelne do wychowania moralnego, intelektualnego itp.
Współczesne teorie-wychowania przez sztukę rozszerzają dawną koncepcję kształcenia wyłącznie wrażliwości na sztukę i piękno.
Uznają bowiemmożliwość wielostronnego kształtowania ludzkiejosobowości,kształtowania opartego na podstawachestetycznych, przy wykorzystaniu wielostronnych wartości sztuki, przyznają sztucebardzo istotne miejsce wśród czynników oddziałujących naprzeżycia i postawy człowieka.
Kształtowanie człowiekapostulowane jest dziś jako proceso charakterze syntetycznym.
W procesie tym rola .
sztuki jestogromna, ponieważ sztuka nieogranicza się wyłącznie do oddziaływania na wrażliwość estetyczną, ale wywiera wpływ nawszystkie dziedziny ludzkiegożycia: napostawę moralną, życieumysłowe,uczucia.
,,Sztuka jest najwyższą radością, jaką człowiek dajesamemu
sobie", pisał Marks, wskazując, iż sztuka jest wartością równocześnie i wytworzoną przez człowieka i war un kującą bogactwo jego .
przeżyć.
Zdaniem Marksa, naprawdę "Bogaty człowiek jest zarazem człowiekiem potrzebującym pełniprzejawów ludzkiego życia-.
" 1. Pełne urzeczywistnienie człowieka wiąże Marks z dokonaniem przewrotu społecznego,z urzeczywistnieniemnowych warunków życia i pracy, marzyo wszechstronnym rozwoju artystycznym wszystkich ludzi.
Skoro wszyscy ludzie będą mogli być artystami, skorokażdaludzkapraca będzie mogła mieć charakter artystyczny i stwarzać szansę dla pełnej realizacji człowieka, to ideałem człowieka przyszłości staje się Homo Aestheticus człowiek wychowany przez sztukę i dla sztuki.
W naszych rozważaniach kładziemy nacisk na zagadnieniaaktualne.
Stawiamysobie za cel zarysowanie podstaw teoriiwychowania przez sztukę, swoistej,, pedagogiki estetycznej",szczególnieistotnej dla formowania młodzieży współczesnej.
Ale spełnienietego zadania musi poprzedzać analiza historyczna, ponieważdopiero odnalezienie historycznych źródeł wielkiego problemu wychowania przez sztukę pozwoli na pełniejsząrefleksję nad tym, co aktualne.
1 Karol Marks, Fryderyk Engels O literaturze i sztuce.
Wybór tekstów.
Warszawa 1958, Książkai Wiedza,s.
36.
Rys. 3.
"Erechtejonaświątynia, na Akropolu, w Atenach, wzniesiona w latach430420 p.
n.e.
Rys. 4.
.N-ike z Samotraki rzeźba, grecka,z końca IIIi początku IIwiekup.
n.e. odnaleziona w roku 1863na wyspieSamotraki, Muzeum Louvre
Analiza aktualnej problematykizagadnienia ,,Człowiek^.
Sztuka"nie wydajenam się możliwa, jeżeli nie sięgniemy4b dorobku estetykiwiekówminionych.
Estetyka zawsze interesowała sięrolą sztukiw życiu człowieka; zmieniały siękoncepcje pięknai sztuki, natomiast człowiek jako przedmiotich różnorakiego wpływu pozostawał zawsze w orbicie zainteresowań teoretycznych.
Teorie estetykiw olbrzymiej większości ograniczałysię do spekulacji czysto filozoficznych.
Dostrzegały człowieka "w ogóle", ideę człowieka głoszonąprzezrozmaite systemy filozoficzne.
Dopiero estetyka nowoczesna,w warunkach rozszerzających i usprawniających kontakt człowieka ze sztuką, stara się podjąćtakżezagadnienia związane
Estetykai wychowanie 2.
bardzie] bezpośrednio i konkretnie z oddziaływaniem wychowawczym sztuki na ludzi żyjących w określonym momenciehistorycznego i społecznego rozwoju.
Dzieje naszego problemuobejmują także dzieje praktykiwychowawczej.
Prawdą jest, iż wychowanie, a także i naukapedagogiczna coraz więcej uwagi poświęcają kształtowaniuwrażliwości estetycznej.
Musimyjednakstwierdzić, że w perspektywie historycznej wychowanie estetyczne rozwijało sięw sposób niemal autonomiczny, prawie niezależnie od teorii,z wyraźną przewagą doraźnego praktycyzmu.
Jedną z cech charakteryzujących współczesne tendencjew wychowaniu przez sztukę jest dążenie do powiązania teoriiz praktyką.
Próbę tego rodzaju syntezy można odnaleźćzarówno w niektórych koncepcjach estetykinowoczesnej, jaki w aktualnychdążeniach wychowania przezsztukę.
Dawne systemy filozoficzne,pozostając pod wyraźnym wpływem platońskiego dualizmu między światemidei a światemrzeczy, akcentowały wartość idealnego piękna dalekiego odrealnych ludzkich spraw.
Systemy nowszej estetyki szukająpiękna iwartości w tym, co istnieje realnie bądź w samymczłowieku,bądź też w sztuce.
W ten sposób koncepcja sztukizatraca stopniowo swój charakter niecoabstrakcyjny i przybliża się do człowieka, jego przeżyć i konfliktów.
Wwynikutej ewolucji zarysowują się nowe problemy wychowawczeszczególnie istotnedla wychowania młodzieży.
Wraz z rozwojem estetyki zwiększa się zainteresowanie dla głębokich przeżyć i doświadczeń człowieka pod wpływem sztuki.
Rozważaniadawniejszych teorii estetyki, poszukujące istoty piękna, ustępujądziś zainteresowaniom percepcją estetyczną i wielorakościąstosunku między sztuką a człowiekiem.
Mówiąc o ,,użyteczności" estetyki, Etienne Souriau'wskazałna szereg faktówświadczących nie tylkoo istnieniu i żywotności tej nauki, alei o jej przydatnościspołecznej.
Postulując konieczność opracowaniawielotomowego traktatu o estetyce, Souriau proponujepoświęceniejednego tomuzagadnieniuwrażliwościestetycznejdzieci, młodzieży i ludzi dorosłych, wrażliwości kształtowanejw różnych grupach kulturowych czy w różnych klasach społecznych.
Te trudne i złożone sprawy, będące już od dawnaprzedmiotemsporów i dyskusji,można ująć co najmniejw dwojaki sposób: w kategoriach teoretycznych mającnamyśli różnorakiepowiązania estetyki z problematyką ekono1 Etienne Souriau Utilife et applicatwnspratigues de l'esthetique.
W: Actes du Congres Intemattiynal d'Esthetzque, Athenes 196i), publiessous la suryeillancedu Professeuc P.
A. Michaelis, Athenes 1962, .
15l nast.
ią, społeczną,psychologiczną, pedagogiczną, oraz w kategoriachbardziej konkretnie "wychowawczych, w powiązaniuz postulatem wychowania człowieka przez sztukę.
Wartośćspołeczna tego typu wychowania niewątpliwie przerasta doraźne założenia pedagogiczne.
Służyć ma wielkim celom wychowania nowych ludzi w nowym społeczeństwie przyszłości,gdzie rola sztuki będzie nieporównaniewiększa i donioślejszaniż obecnie.
Nowoczesny sposóbwidzenia społecznej i pedagogicznej przydatności estetyki pozwala na postawienie problemu "pedagogiki estetycznej", której cel określamy w naszych rozważaniach jako wychowanie postawy ,,otwartegoumysłu".
Bównież i praktyka wychowania estetycznego uległa swoistejewolucjihistorycznej.
Przed stu laty wychowanie estetycznebyło utożsamiane z nauczaniem rysunku i to z nauczaniem pojmowanym w sposób niemalprofesjonalny.
Stopniowopozyskiwała uznanie koncepcja nieco ogólniejszego wychowania estetycznego, ale ograniczanego tylko do kształcenia wrażliwościestetycznej.
Dopiero w czasach najnowszych postawiono nowyi generalny problem wychowania człowieka przez sztukę.
W tensposób praktyka zbliża się swoimi własnymi drogami do tychsamych zagadnień, jakie stawia dziś estetykana gruncie teoriibardziej filozoficznych.
W niniejszejpracy staramy się uwydatnićwszystko to, co,jak sądzimy, należy do wspólnegozakresuestetyki i pedagogiki.
Zakres ten wydaje się dosyć szeroki.
Estetyka wzbogacago od strony teoretycznej, pe-dagogika przez pryzmat praktycznych doświadczeń wychowawczych i prób ich autonomicznego uogólnienia.
Można zatem stwierdzić, że dwie niemal.
niezależne drogi ewolucji problemu "Człowieki Sztuka": drogateorii estetycznej i droga praktyki wychowawczej, odnajdująswój punkt styczny.
Nie wystarczy jednak wyciągnięcie tylko tego ogólnegowniosku.
Oczywiście, prawdą jest, że między estetykąa pedagogiką istnieje zbieżność problematyki i że dotyczy ona kształtowania człowiekaprzez sztukę.
Ale prawdą jest też, że współ- .
na problematyka naukio sztuce inauki o wychowaniu pozwalana podjęcie próby zarysowania teoriipedagogiki estetycznej,teorii wychowania młodzieży przez sztukę.
Analiza wynikówwychowania estetycznegowykazuje olbrzymie różnice między ludźmi należącymi do różnych grup wieku.
Gotychczas pedagogika zajmowała się przede wszystkim oddziaływaniem sztuki na dzieci młodszei przejawiałatendencjędo przeceniania roli dziecięcej ekspresji artysty cznej' o charakterze spontanicznym.
Wpływ sztuki na młodzież dorasta.
jącą rzadko był przedmiotem studiów i analizy, a nawet w dosyć małym stopniu interesował praktykę wychowawczą.
Czytelnicyzapewne zgodzą się z naszym zdaniem, że wychowanieestetyczne młodzieży jest również sprawą ważną i interesującą,sprawą, która wymaga zupełnie nowych rozwiązań teoretycznych.
W naszej pracy stawiamy sobie za cel zastanowienie sięnad tą dziedzinąpedagogikiestetycznej.
Porozważaniach o charakterze filozoficzno-estetycznym,i refleksjach natury ogólnopedagogicznej, trzecią częśćtejpracy poświęcamy sprawiewychowania młodzieży przez sztukę.
Szukamy takiej teorii pedagogiki estetycznej, która znalazłaby zastosowanie w praktyce wychowania młodzieży współczesnej i dlatego dość szczegółowo analizujemy postawy i dążenia tej młodzieży.
Wszystkie te rozważania są punktem.
wyjściadlazarysowania koncepcji wychowania przez sztukę, koncepcji,której celem jest kształtowaniepostawy ,,otwartego umysłu".
Całokształt naszych rozważań musi więc byćujęty w trojakim aspekcie: przez pryzmat estetyki jako filozoficznejrefleksji o sztuce, przez pryzmat teorii i praktyki pedagogicznej i przez pryzmat problematyki młodzieży.
Koniecznośćpowiązania w naszej pracy dwóch odrębnychdyscyplin: estetyki i pedagogiki, nasuwa, oczywiście, szeregtrudnościmetodologicznych.
Wynikają one w poważnym stopniu z posługiwania się dwojakim językiem naukowym, a takżez potrzeby widzenia estetyki w świetle problemów wychowawczych,a pedagogiki na tle zagadnień estetycznych.
Większośćtrudności będzie można pokonać, jeżeliza punktwyjścia i za podstawę wszelkich rozważań ttzna się syntezęczłowieka w procesie jego nieustannegokształtowania się,i syntezę sztuki, interpretowanej jako "rzecz ludzka".
CZĘŚĆ PIERWSZA
Ewolucja problemu ,,Człowiek i Sztuka"
"Kiedy moralność przestanie być uważana 20 zwyklyprzymus, a sztuka,tylko m rozrywki;; kiedypojadę obowiązku utraci charakterponury, apojecie piękna zyska więcej powagi czyż nie okaże'się, że wszystkie te terminy będą sobie coraz bliższe?
A skoro wreszcie zrozumiemy, że moralność,podobnie jak ipiękno, polega nadoskonałościbytu, zgodność tych terminówstanie się peiim".
(Pani Souriau)
Trzeba uznać słuszność opinii Renę Huyghe, który twierdzi,że sztuka ma bardzo istotne znaczenie dla człowieka i żepotrzebna jest zarówno w życiu jednostki, jak i w życiuspołecznym.
"Sztuka i człowiek, to dwa pojęcia nierozłączne,pisze Huyghe, sztuka nie istnieje bowiem bez człowieka, alepewnie także i człowiek nie może istnieć bez sztuki.
Dziękiniej człowiekmoże wypowiedzieć się w sposób jakna j pełnie jazy,a więc możelepiej kształtować i rozumieć swoje własne życie.
Dzięki sztuce świat staje się bardziej zrozumiały i bardziejdostępny, poprostu bliższy" 1.
Jeśliuznajemy słuszność takiegopoglądu, możemy także stwierdzić, że w życiu każdego człowieka niezbędna jest zarównosztuka pojęta jakodziałalnośćartystyczna, jak i sztuka jako przeżycie estetyczne.
Równocześnie wydaje się prawdą także i to, że treść wzajemnego stosunku między sztuką a człowiekiem zmienia sięzależnie od konkretnych warunków historycznych,społecznychi kulturalnych2.
Jest jak najbardziej oczywiste, że człowiekod czasów najdawniejszych przejawiał naturalną skłonność dotworzenia rzeczypięknych i do otaczania się nimi.
Świadczyo tym choćbyrozwój sztuki ludowej we wszystkich niemalepokach i u wszystkich ludów.
Pozycja artysty w społeczeństwie ulegała jednak w toku dziejów znacznymprzemianom.
1 ewolucji.
Oczywiście zagadnienia te, należące do zakresu estetyki socjologicznej czy też do socjologii sztuki, wiążą się bezpośrednio z tematyką naszych rozważań, ale w kontakciewzajemnym międzysztuką a człowiekiem nas.
przede wszystkim interesujeto, co dotyczy przeżywania sztuki przez jejodbiorców.
Również ta strona problemu uwarunkowana jest
' sytuacją społeczną i sztuki i człowieka.
Wzasadzie aż do XVIII wieku sztuka stanowiła swoistąozdobę życia ludzi uprzywilejowanych.
Przeżycia estetyczne
1 Renę Huyghe L'art et 1'homme.
Vol I, Paris1957, Larousse, s.
3.
2 Por.
na tentemat; Pierre Francastel Art et sociolocrie- "L'AnneeSociologlque", troisleme serie 19401948, Vol II, Paris 1949, PUF, s.
510.
zaspokojenie wysublimowanej ciekawości koneserskiej, typowej dla przedstawicieli klas uprzywilejowanych.
Stanowiło toprostą konsekwencję ówczesnej strukturyklasowejspołeczeństwa, w którym arcydzieła sztuki nie miały innego istnienia,jak w murach kościołów czy klasztorów lub w prywatnychkolekcjach możnych i snobistycznych zbieraczy, zazdrośniestrzegących'niedostępności swoich zbiorów.
Muzeum pojęte jako instytucja "publiczna, dostępna dlamasowego odbiorcy, jest-zjawiskiem społecznym epokinowożytnej.
W samym zalążku koncepcję muzeum odnaleźć możnajednak już w starożytności, w cywilizacji greckiej,jak to zresztąwskazuje sama nazwa(Mouseionw języku greckim oznaczanazwęświątyni poświęconej Muzom, w Atenach).
Wspominao tym Platon.
Pisząc naten właśnie temat, wybitny znawcafilozofii platońskiej, Pierre-Maxime Schuhl stwierdza, iżintencją Platona byłoułatwienie ludziom kontemplacji dzielsztuki stworzonych znatchnienia Muz.
Przewidzianozatem,w utopijnym społeczeństwie, skonstruowanie odpowiednich pomieszczeń, w którychfachowo wyszkolony personel miałbyzajmowaćsię turystamiuprawiającymi artystyczną pielgrzymkę'.
Instytucja Mecenaturozpowszechniona w epoce Renesansuprzyczyniła się w istotny sposób dowzrostu zainteresowaniakolekcjonerstwem: królowie i możni organizując swoje zbioryprywatne przygotowują równocześnie podstawy późniejszejorganizacji muzeów, które pojawiają się stopniowo w ciąguXVIII i XIX wieku.
Dokonane wtym okresie rewolucyjneprzemiany społeczne wiążą się ztroskąo upowszechnieniedostępu do kultury i sztuki.
Oczywiste, żew dziejach problemu,,Człowieki Sztuka" pojawieniesię instytucji muzeum, pojętejjako placówkao założeniach społecznych i oświatowych,stanowifakt przełomowy.
Dzięki istnieniu muzeum, wychowanie przezsztukę uzyskuje perspektywy praktyczne.
Muzeum, jak sądziLe Corbusier, ma być ,,maszynądo przechowywania i eksponowania dziel sztuki".
Luc Benoist, analizując nową koncepcjęmuzeum i jego szerokie funkcje wychowawcze, stwierdza:
"Muzeum powinno być jak najszerzej otwarte dla przedstawicieli tych klas społecznych, które dotychczas pozbawione byływszelkiego kontaktu ze sztuką i pięknem.
2.
1 Pierre-MaximeSchuhl Platon et les musees.
"W: Melanges d'Esthe^tiąue et de Seience de l'Art offerts i Etienne Sowiau, Professeur a laSorbonm.
Paris 1952, Nizet, s.
2129.
" Luc Benoist Musees et museologie.
Paris 1960, PressesUmyersltairesde France, s.
29, Collection "Que sais-je"?
siebie", dziękipośrednictwu muzeum wchodzi w barS^aziej bezpośredni kontakt z człowiekiem, a tym samymzmie"' nią swoją rolę społeczną i estetyczną.
Za pośrednictwem muzeum portret, spełniający dotychczas wyłącznie funkcję dokumentu fotograficznego, przekształca sięw obraz, w dziełosztuki.
Sposób jego wykonania, a więc praca artysty,staje sięważniejsza niż tematyka czy sam przedstawiany obiekt.
W licznych pracach analizujących to właśnie zagadnienieAndre Malrauxstwierdza, żeobrazy, które dotychczas ograniczały się do przedstawiania rzeczy, zyskują teraz samoistnąwartość estetyczną, zaczynają istnieć same dla siebie.
Równocześnie i przeżycie estetyczne widza nabiera większej wagii znaczenia, zostaje uznane zapozytywną wartość życiową.
Przekonanie to wynika zarówno z dokonanychprzemianspołecznych, jak i z aktualnych poglądów filozoficznych, którecoraz więcejuwagi poświęcają refleksji nad sztukąi sposobamijej przezywania.
Prawdą jest, że z jednej strony rewolucjaspołeczna, z drugiejzaś dziewiętnastowieczne prądy umysłowe klasycyzm i romantyzm przyczyniły się do zmianysytuacji i funkcji sztuki w społeczeństwie.
Jednak od samegopoczątku koncepcja muzeum wydawałasię równie słuszna, jak niepokojąca.
Dzieło sztuki, które niemiało spełniać żadnej innej roli jak tylko rolę estetyczną, ustawione w salimuzealnej traciło od razu kontakt zeswoimnaturalnym otoczeniem.
Zresztą i samaorganizacja muzeum,a także sposób zwiedzania narzucały odrazu widzowiokreślony porządek i sposób oglądania.
Ułatwiając kontakt z dziełem sztuki, muzeum w pewnym stopniu ograniczało odrazuswobodę przeżyć estetycznych widza.
W tym sensie WilliamMorris określił muzea jako "więzienia sztuki".
Dla realizacji procesu spotkania człowiekaze sztuką,znaczenie muzeum jestaż nazbyt oczywiste.
Właśnie dziękimuzeom podróże artystyczne, zastrzeżone niegdyś dla uprzywilejowanych, stały siędostępne dla masowego turysty.
W warunkach współczesnego życia, dzięki łatwym możliwościompodróżowania, wycieczki artystyczne nabrałyrzeczywiście masowego charakteru.
Okoliczności te stawiają przed muzeamibardzo szerokie zadania wychowawcze.
Muzeum, a przeztopojęcierozumiemy także i mniejsze kolekcje sztuki, obiektyzabytkowe: kościoły, zamki itp.
, przeznaczone jest obecnie dlatrzech kategorii publiczności: dla specjalistów-naukowców, dlaosób studiujących i dla najszerszych mas turystów.
Podejmujerię obecnie wieleeksperymentów, mających na celu usprawnienie zwiedzania i udostępniania zbiorów poprzez różne formy.
przewodnictwa, istniejąna przykład specjalne mitó^^ttS dziecii młodzieży, zwłaszcza na terenie Stanów Zjednoczonych;
w całej Europie podejmowane są różne próby udostępnieniadzieciom i młodzieży muzeówprzeznaczonych w zasadzie dladorosłych 1.
L. Benoist stwierdza, iż celem muzeum jest uaktualnienie i ożywiemie tej wiedizy, którą potencjalnie podajeksiążka 2.
Podstawę tej wielkiej "rewolucji estetycznej" stanowi niewątpliwie postęptechniczny.
Koncepcja muzeum jako sposobu gromadzenia i pokazywania oryginalnych dzieł sztuki, jakoformyudostępniania ich szerokiej publiczności, w warunkach nowoczesnej cywilizacji technicznej implikuje koncepcję ,,muzeumwyobraźni", będącą odkryciem naszej epoki.
Określenie "muzeum wyobraźni"stało się już niemal potoczne, a autoremjego jest Andre Malraux.
Stwierdziłon, iż historia sztuki odstulat,czyli od czasu, kiedy przestałabyć wyłączną domenąspecjalistów,jesthistorią tego wszystkiego,co daje się sfoto- '
1 Por.
na ten temat:Germaine Cart Musees et Jeunesse en EuropęContinentale.
W pracy zbiorowej: Musees et jeunesse.
Pari; 1952,UNESCO.
2 Luc Benoist, Ibidem, s.
102.
HBazylik.
a San Miniato al Monte: (wiekXIXIII), florentyńska odmianastylu romańskiego, Florencja
JRtiS.
A '"Katedra Saint Sofveur:, dziedziniec, Aix-en Provence
gratować1.
To "muzeum wyobraźni" bardzo dobrze odpowiada warunkom, w jakich żyje człowiek współczesny- Jakżełatwo w naszych czasach poznać dorobek artystyczny niemalcałego świata za pomocą reprodukcji, których jakość techniczna polepsza się nieustannie.
Dzięki tymmożliwościom rośnienie tylko wiedzao sztuce, lecz również pogłębia się sposób jejprzeżywanra.
Malraux słusznie podkreśla, że dzięki reprodukcjifotograficznej sztuka stajesię niejakowszechobecna, że stalezwiększa się liczba uznanych arcydzieł, a sposób spostrzeganiai przeżywania sztuki wyostrza się i wysubtelnia w wynikuodkrywania wciąż nowych szczegółów i aspektów dzieła przezkamerę fotograficzną.
Malrauxjest zdania, że tradycyjna analiza estetyczna posuwała się od fragmentówdo całości dzieła,zaśanaliza, jaką posługuje się estetyka współczesna, "rozpoczyna od całości, a kończy na detalu, przy czym reprodukcjafotograficzna oddaje wprost nieocenione usługi" 2.
Nie należysądzić, że ito skądinądidealne ,,muzeum wyobraźni" pozbawione jest wszelkich niedociągnięć.
Umasowienie technikifotograficznej decyduje jednocześnie o masowym i często da
1 Andre Malraux Les voix du silence.
Paris 1951, Gallimard, s.
28, Laialerie de Pleiade.
2 Ibidem, s.
25..
lekim od doskonałości charakterze samych reprodukcji.
Reprodukowane arcydzieło traci walor autentyzmu i jego niepowtarzalność, traci także właściwe mu proporcje.
Nailustracji książkowej portalolbrzymiej katedry Notre-Damew Paryżu możemieć takie wymiary, jak mikroskopijna statuetka z Tanagry.
Niemniej jednak istnieje duża przewaga"muzeum wyobraźni" nadmuzeum typu ekspozycyjnego,ponieważtekst towarzyszący ilustracjom może zbliżać odbiorcędo kontekstu, jaki jest właściwy samemu dziełu.
Książka czyteż album 2 reprodukcjami artystycznymi, uzupełnione wartościowym i pogłębionym komentarzem, spełniająważnąfunkcjęwychowującą estetycznie.
Swobodnemu działaniuindywidualnej wyobraźni czytelnika pozostawione jest osiągnięciesyntezy estetycznego przeżycia, to znaczy odpowiednie połączenie i zharmonizowanie ilustracji zkomentarzem.
"Muzeum wyobraźni" pozwała przesunąć kontaktczłowieka ze sztuką na nową iswoistą płaszczyznę.
Nie zależyprzecież wyłącznie na ułatwieniu kontaktu człowieka z dziełemsztuki gdyż to w dużym stopniu stanowi domenę i zasługęmuzeum-ekspozycji ale raczej na wzbogaceniu tego kontaktu dzięki uaktywnieniu wyobraźni.
Następuje w ten sposóbwspółdziałanie i współzależność: wyobraźnia przyczynia się dosprawniejszego korzystania z tego rodzaju muzeum, ale i onozeswej strony oddziałuje na sposóbfunkcjonowania wyobraźni.
Dzięki aktywności wyobraźni widza mogą ulegać zmianie różneaspektysamego dzieła sztuki, uznanego dotychczas przez kierunek estetyki jako nauki o pięknie za ostateczniezakończone,zamknięte i nieruchome.
Dzięki ,,muzeum wyobraźni"doskonali się zdolność spostrzegania, a przeżycie estetycznestajesię bardziej harmonijne i bardziej aktywne niż przeżycie kształtowane na podstawie statycznie tylko odbieranych wrażeń.
Książkao sztuce,stwierdza Henri Lemaitre, jest już naswój sposóbprefilmowa.
,,Muzeum wyobraźni", jego zdaniem,"musi operować materiałem żywym i z tego względu korzystaz techniki fotograficznej, która posługujesię już pewnymielementami metody filmowej.
Najlepszymi książkami o sztucesą te, w których dobór ilustracji, ich wymiary, oświetleniei kompozycjastanowią jak gdyby zaczątek układu i montażuewentualnego filmu osztuce"1.
Niewątpliwie film o sztucemożna uznać za jeszcze jeden typ muzeum.
Wzbogaca on.
muzeum wyobraźni" i rozszerza jego możliwości dziękitechnice właściwej sztuce,filmowej w ogóle, uwydatniającej
1 Henri Lemaitre Bea.
ux-a.
Tts et cinema.
Paris1956, Editions du Cerf^28 s.
28, Collection 7-eme Art.
eśnie różnorodne aspekty i detale każdego dzieła.
W tensób od koncepcji muzeum-ekspozycji do ,,muzeum, wy"ir-obraźni", od "muzeum wyobraźni" do filmu o sztuce.
"doko^riuj6s1^ k^sekwentna ewolucja potrzeb w dziedzinie kontaktu.
; ze sztuką i sposobów ich zaspokajania, co zresztą odpowiada^^^^.
-^^^^ocześniesamej naturzesztuki i dynamicznemu charakte,.
^.^,p^vi ludzkiegopoznania" ł.
Film o sztuce w porównaniuz wy,---.
^^ ^y ^ ^ ,,muzeum wyobraźni" stanowi oczywiściesoory postęp zarównopodwzględemmożliwości odtworzeniaautentycznego kontekstu dzieła sztuki, jak i wyostrzeniaspoS' "" spostrzegania.
Niewątpliwie jednak i ta kategoria" ma swoje minusy iswoje własne problemy.
Oczy:; ilm narzuca widzowi określony porządek oglądania,: -; /roją własną wizję, już z góry przygotowaną w wy^P^a^ffinym przez reżysera porządku obrazów, ich formacie,
igEfeclzie,rytmie.
Żaden film nie jest tylko b.
ierną rejestracją,: ""beznamiętnym fotografowaniem, ale zawsze zakłada świadomy'"Wybór punktu widzenia, hierarchię ważności pokazywanych' detali,indywidualne spojrzenie autora montażu.
Trudność spo.
-ożywa wsamej istocie dzieła filmowego.
,,Po to, aby film" o-sztuce miał jakąś wartość, powinien on wszerokimzakresienadawać życie wielorakiejprawdzie dzieła sztuki; ale z tychsamych powodów film zdolny jestzarównodo wyrażaniaprawdy, jak do wyrażania kłamstwa"2.
Szczególną wartośćfilmu o sztuce, odrębną w stosunku do wartości muzeum czyilustrowanego albumu, stanowi zdolność do wprowadzeniawidza w ogólną atmosferę dzieła,do pobudzania pasji poznawczej.
Tylko film może dać wizję niejako wprowadzającą, pierwsze.
elementarne widzenie, pierwszy kontakt z dziełem.
Refleksja nad rozwojemśrodków kontaktu człowieka zesztuką w warunkach stworzonych przez nowoczesną cywilizacjętechniczną każe nam uznaćfilm za istotny czynnik w kształtowaniu przeżyć estetycznych.
Z jednejstrony film możemyPrzyjąć za skuteczny i ważny środek kontaktu ze sztukąplastyczną, z drugiej zaś strony musimypamiętać,że jest onprzecież sam w sobie sztuką, ma swoje własne prawa i celeestetyczne.
Byłoby oczywistym przeoczeniem, gdybyśmy spojrzeli na film z punktu widzenia wychowania estetycznego wyłącznie jako na środek techniczny, służący do przedstawianiaarcydzieł malarstwa, rzeźbyczy architektury.
Jako wielka, Wiedźma sztuki, ważna sama dla siebie, film może oczywiściew pewnym sensiewzbogacać malarstwo i decydowaćo nowych
Ibidem, s.
131.
Ibidem,s.
117.
lormacn jego Istnienia.
Andre Bazinwidzi w tym "zaczątkizupełnie nowego zjawiska estetycznego, które rodzi się z połączenia malarstwa i filmu"1.
H. Lemaitre zaś dowodzi jakw niektórych arcydziełach sztuk plastycznych, szczególniebaroku, pojawiają się jużelementy prefilmowe, próba uchwycenia ruchu, ekspresja.
Przykładem tegosą dzieła Rubensa.
Film uznanyza "najdoskonalszy wyraz realizmu plastycznego" 2 wydaje się dobrze spełniać zadanie stawiane dotychczas wszystkim dziedzinomsztuki plastycznej, a polegającena dążeniu do zastąpienia świata zewnętrznego jego kopią.
Malarstwo coraz wyraźniej odchodzi od wypełniania tego zadania: przewrót, jakinastąpił w sztucenowoczesnej, pokazał,że obraz nie musi koniecznie ilustrować, przedstawiać,odzwierciedlać rzeczywistości,lecz może po prostu tworzyć nowewartości estetyczne.
Malraux jest zdania, że w malarstwienowoczesnym funkcje przedstawiające zostały zastąpione funkcjami tworzenia.
A za todziedzina.
odzwierciedlania rzeczywistości staje się celemsztuki filmowej, którą Bazin nazwał"sztuką rzeczywistości a, sztuką fotograficznego obiektywizmu,o charakterze utrwalonym.
Zdaniem Bazina, dzięki sztuce filmowej, po raz pierwszy ,,obrazsamychrzeczystaje się równocześnie obrazem ich trwania i jak gdyby utrwala, mumifikujeistotę ich przemian" 4.
Film bywa niejednokrotnie określany jakojedna zformrealizowania ludzkich marzeń.
Poddającanalizie charakterświata tworzonego przez sztukę filmową, Etienne Souriaupisze: "Należąc do świata marzeń, świat filmu dostateczniedobrze objaśnia,czymsą marzenia stworzone najawieprzez umysł działający z jasnością i precyzją"s.
W życiuwspółczesnego człowieka film spełniaczęstoważniejszą rolęniż inne dziedziny sztuki i jegowpływ na widzów jestolbrzymi.
Dzięki swojemu filmowemu sobowtórowi, który stanowi"zobiektywizowanąobrazową projekcję samego widza" 6dziękiowemu uzewnętrznieniu swojej własnej indywidualności, człowiek staje się zdolny do zaspokojenia niektórych swoich po1Andree Bazin Qu'est-ce que le cinema.
Vol.
II, Paris 1959, Editionsdu Cerf"s.
131, Collection7-eme Art.
' Ibidem, Vol.
I, s.
12.
a Ibidem,s.
9.
' Ibidem, s.
16.
5 EtienneSouriau L'univers filmioue.
Paris.
1953, Flammarion, s.
3930,Bibliothegued-Esthetlque.
G Edgar Morin Le cinema ou 1'homme imaginaire.
Essai d'antropologie30sociologique, Paris 1956, Editions du Minuit, s.
33.
BB"-" - - - .
, .
teticaiciowych lub co najmniej zdobywa najgłębsze tego[żenię.
Edgar Morin określa technikę filmową jako "tech uczuciowego zaspokojenia" l.
Przyznaje jej nieskończo'"tie możliwości w dziedzinie stwarzania różnych sposobów^ucieczki od realnego życia i zdobywania nowychprzeżyć
i doświadczeń.
Film, stając się w naszej epoce sztuką masową,'' możespełniać wiele różnych funkcji społecznych i wychowawczych.
Morinpodkreśla, że: "Język filmowy daje namrozumienie rzeczy i świata poprzedzającemyślenie abstrakcyjne, ale zarazem przygotowujące to myślenie, wiedzie doniego i stajesię zalążkiem pierwszej więzi między umysłami' ludzkimi"2.
Film uznawany jest niejednokrotnieza sposóbtworzenia mitów ibohaterów.
Podkreśla się, że zwłaszczawspółczesnemu człowiekowimoże ukazywać cenne wzory życiai postępowania.
Gwiazda filmowa często staje się dla widzarównocześnie modelem i źródłem wzmocnieniaswojego własnego "ja"wyobrażonego, poprzez rzutowanie własnych przeżyćna sytuacje filmowe, ,,Ludzie tworzą sobie owych półbogów naswój własny obraz" ', stwierdza GeorgesSadoul, a Henri Ageldodaje: "Czyż film nie jest już sam w sobie mitem, w bezustannym ruchu i przemianie, czyż nie jest on zmiennym.
wyrazem potęgi wyobraźni, niezwykłym i pasjonującym tworzeniem,a również być może w okresiewzględnejjałowości umysłowej, czyż nie staje się nieoczekiwanie terenem, na którym pojawiająsię całe noweświatybytów wyobrażonych, bardziej bliskich i bardziej prawdziwychniż mysamiw naszymwłasnym odczuciu?
" 4.
Sztuka filmowacoraz głębiej wnika w życie i codzienność nowoczesnego człowieka.
Zdaniem H.
Lemaitre, właśnie film
decyduje wdużym stopniu o kierunku ewolucjiw postawach'i w postępowaniu człowieka.
Pod wpływem oglądania i przeżywania sztuki filmowej, naskutek działania swoistego językafilmowego, u coraz liczniejszychpokoleń widzów filmowych1 zmienia się charakter przeżyć estetycznych i form kontaktuze sztuką.
Tworzy się w ten sposóbnowa, zupełnie filmowawizja świata, a jednocześnie pogłębia się wrażliwość nasugestywne oddziaływanie filmowegoobrazu.
Wzrastanieustannie liczba badań nad rolą filmu w życiunowoczesnego człowieka.
Wśród studiów na ten temat warto
' Ibidem, s.
117.
s Ibidem,s.
199200.
' Georges Sadoul Odpowiedź na ankietę dziennika "Le Monde":
Le cinemaest-il creatnr deheros et demythes?
,Le Monde".
11.VIII.
1960.
' Henri Agel Odpowiedź na tę sama ankietę "Le Monde".
10. VIII.
1960.
. " -^^IfSi^w^^" '-' '
przykładowo wspomniećo pracy H.
Agela, który usiłuje zgłębić problem filmu i jego "duszy".
Pisze on tak: "Porównującfilm z teatrem, trzeba przyznać, że film pod wieloma względami wzbogaca teatr: stosunek wzajemny między danymi konkretnymi a ich ekspresją nabiera szczególnego znaczenia dziękipierwszoplanowej roli obrazów, których intensywność, różnorodność i głębia, a przede wszystkim siła magicznego oddziaływania, przetwarzają i tworzą od nowa na swój sposób codzienny świat człowieka" ł.
Film stanowi aktualnie przedmiot wielubadań socjologicznych2takżei w zakresieoddziaływania nadzieci i młodzież3.
W przeżyciu estetycznym kształtowanymprzez film powszechnie stwierdza się syntezę spostrzeganiai wyobrażania, zaspokojenie potrzeb emocjonalnych o charakterze przygodowym,szczególnie umłodzieży.
Zresztą niemalwszyscy zgodni są w przekonaniu, że można mówić v/ takimsamym stopniu o dodatnich,jak i o ujemnych skutkach działania filmu, któryfascynuje młodego widza.
Wszystkie przedstawione przeznas,,stopnie" i płaszczyznykontaktu człowieka ze sztukąwewspółczesnej cywilizacjitechnicznej,jak również wymienione powyżej ich cechycharakterystyczne, wynikające ze stałego rozwoju techniki, mająjeden element wspólny, mianowicie należą do dziedziny sztukwizualnych, opierają się na spostrzeganiu wizualnym.
Istniejedość powszechnie przyjęta opinia,żenasza epoka jest epokącywilizacjiobrazu.
Cytowany jużR.
Huyghe jest nawet zdania,że cały współczesny świat przezywa"obsesję wszystkiego, cowidzialne4, żew tym właśnie zjawisku wyraża się swoisty"znakczasu".
Podobny pogląd podziela wielu innych autorówzajmujących się sytuacją sztuki w świecie współczesnym.
Takna przykładL.
Benoist pisze: "Cyfry iobrazyzastępują namdzisiaj słowa"5.
H. Lemaitre, kładąc nacisk na filmowy charakter procesu myślenia u współczesnego człowieka, stwierdza,że: "Całokształt przeżyćpsychicznych ulega przekształceniupod wpływem inwazjiobrazu, co stanowi jedną z zasadniczych
1 Henri Agel Le cmema a-t-il une ame?
Paris 1952,Editions du Cerf,s.
12, Collection 7-eme Art.
3 Por.
na przykład Kazimierz 2ygulski Film wśrodowiskurobotniczym.
Warszawa 1962, Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe.
s Obszerny materiał przynosi książka Janiny Wróblowej-KoblewskiejFilm i dzieci.
Warszawa 1961, Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe czyAdama Kulika Mójfilm 2 badań nad upodobaniami filmowymi dzieciic wieku od 7 do 14 lat.
Warszawa1962, Nasza Księgarnia, BibliotekaPsychoIogiczno-Wychowawcza.
We Francji zagadnieniem tym zajmująsię od dawna Bianka i Renę Zazzo.
4 Renę Huyghe Dialogue avec te yisible.
Paris1956, Flammarion, s: 9.
32 5 Luc Benoist Museeset museologie, s.
103.
B
'h charakteryzujących kulturę współczesną"'.
Pierre Francastel twierdzi: "Nie jestem daleki od osobistego przekonania,żezbliżamy się ku czasom,w których znak figuratywny itechnikiartystyczne zdobędą prymat nad znakiem pisanym.
Film,afisz, reklama, malarstwo iarchitektura, wszystkie one apelujądo człowieka, dojegozdolności wizualnegospostrzegania, opierając się na znakach skrótowych, wymagających natychmiastowej interpretacji.
Bardziej niż kiedykolwiek kontakt międzyludźmi odbywa się dziś poprzez spojrzenie.
Znajomość obrazów,ich praw i ich podstaw stanowi jedno z kluczowych zagadnieńnaszej epoki"2.
Wydaje sięzatem, że rosnącadziś popularność książeko sztuce oraz popularność wystaw artystycznychi sztuki filmowej mają wspólne korzenie.
Cytowane powyżejpoglądy tych kilku znakomitych specjalistówwydają się nam jednak nieco jednostronne.
Trudnowprawdzie pomniejszaćdziś znaczenie kultury wizualnej czyteż zaprzeczać jej istotnej roli, trzeba jednak podkreślić, żeosiągnięcia techniczne decydują omożliwości istnienia "muzeum wyobraźni" nie tylko w dziedzinie reprodukcji fotograficznej, lecz że analogiczne osiągnięcia pozwalają na udostępnienienowoczesnemu człowiekowi równieżi bogactwa światadźwięków.
Dzięki coraz doskonalszej technice nagrańdźwiękowych, człowiek współczesny może mieć do swej dyspozycji,obok pięknych albumów z reprodukcjami arcydzieł plastyki,kolekcje płyt długogrających, które pozwalają nałatwy i bezpośredni kontakt z arcydziełami muzyki światowejw idealnymniemal wykonaniu.
W epoce współczesnej pojawiają sięnowe rodzaje sztukiieszanej", opartej nasyntezie dźwięku iobrazu.
Telewizja,ira zdobywa wszędzieolbrzymią popularność, stara się łączyć;?
ft swych założeniach elementy estetyki filmowej, teatru i radia.
Często jednak wypowiadana jest opinia, że telewizja to; sztuka "łatwiejsza", to znaczy wymagająca zupełnie biernejpostawy odbiorczej.
W tym sensie odmienna jest od radia, które stara się nieobecność obrazu wizualnego niejako zastąpićwytwarzaniem odpowiedniej atmosfery poprzez sugestywneoddziaływanie głosu iwymaga bardzo aktywnejpracy wyobraźni słuchacza '.
Niestety jednak badania nad recepcjąi wpły
] Henri LemaitreBeaux-tirts et cmema, s.
107,
3 Pierre Francastel Art et sociologie.
,,L'Annee Sociologique".
19401948,s.
509.
3 Interesujące uwagi na temat estetyki radia przynosiartykuł EtienneSouriau Uniuersradiophoniąue et esthetique comparee.
"Cahiers d'Etudes de Badio-Teleylsum".
1954.
Estetyka i wychowanie3.
wem radia i telewizji są wciąż dosyć sporadyczne, jakkolwiekzasięg działania obu tych dziedzin sztuki wszędzie jest ogromny ł.
Trudno rzeczywiście wyrazić pogląd bardziej uzasadnionyi pogłębiony na temat dobrychi ujemnych skutków oddziaływania telewizji i radia na współczesnego, zwłaszcza młodegoodbiorcę.
Rozważając całokształt problematyki, jaką stawiają współczesne warunki techniczne w zakresie kontaktu człowieka zesztuką, musimy stwierdzić, że bogactwo środków ułatwiającychten kontakt jest rzeczywiście ogromne i że te okoliczności decydują w dużym stopniu o możliwościach wychowawczego oddziaływania przez sztukę.
Człowiek współczesny może korzystaćze wszystkich niemal dziedzin sztuki i poznawaćjej arcydzieła oryginalne bądź doskonale reprodukowane.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że w całokształcieprocesukontaktu zesztuką i wychowaniaczłowieka przez sztukę, wszystkie jejdziedziny mają swój własny, odrębny iniezastąpiony udział.
Każda znich maswoje własne prawa i własne wartości, zarówno estetyczne, jaki wychowawcze.
Niewątpliwie każdadziedzina i każda forma podawania wartości estetycznych spełnia swe swoiste,jedynefunkcje.
W ten sposóbmuzeum typuekspozycyjnego niemoże być oceniane ani wyżej, aniniżej odnowoczesnego ,,muzeum wyobraźni", a nowe sposoby udostępniania sztuki plastycznej czy swoiste, niezastąpionewartości sztuki filmowej nie mogą w niczympodważyć potęgi wpływu wychowawczego muzyki na człowieka.
Podobnie zresztą jednostronna i niesłuszna wydaje się opiniana temat "kryzysu" książki, rozpowszechniana w krajach zachodnich, gdzie film, telewizja, pisma ilustrowanewszystkiete formy łatwej rozrywki często odsuwają na dalszy plan kontakt z literaturą.
W obronie wychowawczej i artystycznej wartości książki podnoszą sięzewsząd głosy pełnenajgłębszegoprzekonania o swoistym i niezastąpionymcharakterzekontaktuczytelnika z dziełem literackim 2.
Zagadnienie to przedstawiasię odmiennie w naszych warunkach na tle dokonujących sięprzemian kulturalnych.
Popularnośćksiążki nie zmniejsza się.
Maurice Debesse Les problemes psychopedagogiąues de i'enjant-auditeur.
"Cahiers d'Etudes de Radio-Teleyision", Salyatore Galio/Psicoiogin delia Radio e TV, Firenze 1955.
W Polscezagadnieniami tymizajmował się Jerzy Kubin.
Por.
Audycje radiowe w szkole.
Warszawa1957, P2WS, oraz Wychowanie przez radio.
"Kwartalnik pedagogiczny"1960, nr 2.
s Tym właśnie sprawom poświęcony był kongres International Boardon Books for Young People we Florencji, w roku1958.
Teksty referatów i sprawozdaniadyskusji zostaiy opublikowane w specjalnym numerze"Schedario", marzo-aprile 1960, Firenze.
'możliwość twórczego współistnienia literatury'radiem i telewizją, różnymidziedzinami sztuki, któsię w wielostronnych sposobach oddziaływania
liśmy sytuację, jakąstwarzają warunki cywilizacjidla spotkania nowoczesnego człowiekaz różnymi^n^dzinarni sztuki.
Prawdą niewątpliwą jest to, że sztukaznajduje się dziś bliżejczłowieka i bliżej sytuacji jego codzienneeo życia.
Fakt ten jednak nie decyduje automatycznie o tym,że sztuka oddziałuje naczłowieka w sposób wychowujący anitpy o tym że w ogóleczłowiek odczuwa i rozumie sztukę.
'' 'Włposób właściwyi potrzebny.
Ułatwieniemożliwościkorzyi^^śtłnró za sztukinasuwa szereg wątpliwościi refleksji wycho.
-'1-S^^ySwćzych.
Prawdą jest bowiem również i to, że kontakt czło-SlN^lidta ze sztuką staje się dzisiaj często nazbyt ułatwiony i zme^^ly^Shanizowany, że sztuka z jednejstrony traci swoją "odświęt-A^.
" -ność" i wyjątkowość w stosunkudo codzienności życia, z dru'^ISg giej zaśże służy czasami celom dalekim od pedagogicznychA'" ' j bynajmniej nie wzniosłym.
Doskonalezrobiony film,o wy';'.
;'i'.
:.,'sokich walorach estetycznych i technicznych,może nieraz stać
;';i.
,.i. gjg zachętą dorealizowania najbardziej wyrafinowanej zbrodni.
'y;!/^/ Względy wulgarnie propagandowe czy komercjalne często
'S;np.
: górują nad stroną społeczną i wychowawczą.
Łatwośćtzw.
4^'' rozrywki dominuje czasemnad głębią estetycznego przeżycia.
;^y.': Człowiek zdobywa łatwą szansę ,,odkrywania wszystkiego na'^^'fi",1' raz"2, sądzi Pierre Courthion,zastanawiając się z najgłębszą"S!
'' troską nad tym stanem rzeczy.
,,Wzrok,ten spośród naszych
A%; zmysłów,którego władza jest najgłębsza i najbardziej daleko: iBiE; siężna, madzisiaj tak wielką okazję dostarczenia ludziom tylko^,iyg:.
rozrywki, że stajesię coraz bardziej jedynie aparatem rejestruglS';; -JĄCym idziała nazbyt szybko i powierzchownie" 8.
^SSS''^.
Wskazane niebezpieczeństwa wymagają interwencji wycho'at^ wawczej w zakresie kontaktu człowieka ze sztuką.
'S0?' i,Jak przeciwstawić powierzchownej przemijalności owych
S';' obrazów najgłębszą treść człowieka,który szuka samego siebie,,;.
,; lktóry dociera do swojej podstawowej prawdy?
"4, zapytuje\ .
Courthion.
Praktycznym wnioskiem naszkicowanych rozważań-musibyć postawienie problemu odużej dziś doniosłości' proCenne materiały na ten temat przynoszą takie publikacje, jak naPrzykład: Tadeusz Parnowski Czytelnictwodzieci i młodzieży w obliczuirżemian.
Warszawa 19G1, PZWS.
Anna Przecławska Książka w życiu'^y^^Y współczesnej.
Warszawa 1962, Nasza Księgarnia.
CourthionUart independant.
Paris 1958, A.
Michę], s.
20.
bl