11140
Szczegóły |
Tytuł |
11140 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
11140 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 11140 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
11140 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
KSI�GI TAJEMNIC
HAARP BRO�
OSTATECZNA
JERRY E. SMITH
Przek�ad Kurek
Przedmowa
Wyobra� sobie...
C
o by by�o, gdyby� dysponowa� broni� zdoln� jednocze�nie zniszczy� wszystkie
wrogie satelity znajduj�ce si� na orbicie? W znacznym stopniu zwi�ksza�oby to
mo�liwo�� ukrytej przed przeciwnikiem dyslokacji wojsk. To nieoceniona
przewaga przy niespodziewanym ataku. A gdyby ta sama bro� mog�a otoczy�
Ziemi� nieprzeniknion� �tarcz�"? Tak�, kt�ra zniszczy�aby wszystkie
mi�dzykontynentalne pociski balistyczne (Intercontinental Ballistic Missiles -
ICBM) pr�buj�ce j� przenikn��? Atak lub kontratak z ich pomoc� by�by nie-
mo�liwy. Mog�aby tego dokona� bro� zdolna wytworzy� chmur� elektron�w
mkn�c� z pr�dko�ci� �wiat�a. By� mo�e wystarczy�by naziemny radionadajnik
o odpowiednio du�ych rozmiarach.
Taka aparatura by�aby zdolna do zak��cania komunikacji radiowej na ca�ym
�wiecie. Komunikacj� dalekiego zasi�gu umo�liwia bowiem jonosfera, kt�r�
wykorzystuje si� do przesy�ania fal radiowych wok� Ziemi. Gdyby takiego urz�-
dzenia u�yto do przekszta�cenia jonosfery w okre�lonych punktach, mo�na zag�u-
szy� ��czno�� na ca�ym �wiecie, nie naruszaj�c w�asnych przekaz�w. Bez w�tpie-
nia wystarczy�by do tego naziemny radionadajnik odpowiedniej wielko�ci.
Mo�na go u�y� do czego� wi�cej, ni� tylko do przekszta�cenia jonosfery. A gdy-
by potrafi� wypala� dziury w tej warstwie ochronnej? Umo�liwia�oby to przenik-
ni�cie zab�jczego promieniowania z przestrzeni kosmicznej, kt�re spali�oby po-
wierzchni� Ziemi. Mo�na by�oby sprowadzi� na wybrany cel fal� promieniowania
r�wnie niszcz�cego jak bomba nuklearna. �adnej eksplozji, �adne budynki ani
znajduj�ce si� w nich przedmioty nie uleg�yby zniszczeniu. Jednak wszystkie �ywe
organizmy w obszarze wystawionym na promieniowanie zgin�yby natychmiast
lub zosta�yby �miertelnie pora�one.
Jak pa�stwo w stanie wojny mog�oby pos�u�y� si� broni�, kt�ra umo�liwia�aby
niezauwa�alne odwracanie kierunku przep�ywu pr�d�w strumieniowych? Mo�na
by manipulowa� pogod� na obszarze ca�ych kontynent�w, wywo�uj�c powodzie
lub susze w zale�no�ci od potrzeb. Kontrolowanie pogody oznacza kontrolowanie
�ywno�ci. Czy bro� taka nie rzuci�aby na kolana ca�ego narodu bez oddania jed-
nego nawet strza�u? Do tego tak�e wystarczy�by odpowiednio du�y naziemny ra-
dionadajnik.
A gdyby ta zadziwiaj�ca bro� pozwala�a r�wnie� zagl�da� g��boko pod zie-
mi�, odnajdywa� i namierza� podziemne bazy wroga? Radar wykorzystuje mi-
krofale przesy�ane drog� powietrzn� do wykrywania i identyfikowania obiekt�w.
Naukowcy w podobny spos�b mog� zagl�da� pod powierzchni� ziemi. Technolo-
gia ta nosi nazw� podziemnej tomografii (Earth Penetrating Tomography - EPT).
EPT mo�na wykorzystywa� do odnajdywania podziemnych sk�adowisk niebez-
piecznych odpad�w, nowych z�� ropy naftowej, a nawet przewidywania erupcji
wulkan�w. Senat Stan�w Zjednoczonych sfinansowa� b�d�cy w�a�nie w trakcie
realizacji projekt nazywany HAARP (High-frequency Active Auroral Research
Program - program aktywnego badania zorzy polarnej za pomoc� wysokich cz�s-
totliwo�ci). W ramach tego projektu buduje si� nadajnik o mocy sygna�u wystar-
czaj�co du�ej, �eby zmieni� zorz� polarn� w potencjaln� anten�, retransmituj�c�
sygna�y w zakresie fal skrajnie niskiej cz�stotliwo�ci (Extremely Low Fre�uency
- ELF). Fale te przenikaj� g��boko pod ziemi� i z powodzeniem mog� by� wyko-
rzystywane do podziemnej tomografii (EPT). Senat sfinansowa� projekt HAARP,
aby u�y� EPT do weryfikacji um�w dotycz�cych zakazu rozprzestrzeniania broni
masowej zag�ady.
Marynarka Wojenna Stan�w Zjednoczonych zamierza u�ywa� nadajnika
HAARP do komunikowania si� z �odziami podwodnymi. Fale radiowe ELF docie-
raj� tak�e g��boko pod wod�. Dzi�ki wykorzystaniu zorzy polarnej jako anteny do
retransmitowania sygna�u z nadajnika HAARP marynarka b�dzie mog�a komuni-
kowa� si� z okr�tami podwodnymi niezale�nie od g��boko�ci ich zanurzenia.
Jak pa�stwo albo grupa spiskowc�w mog�yby pos�u�y� si� broni� zdoln�
�usma�y�" ludziom m�zgi? Co by si� sta�o, gdyby mo�na by�y dowolnie wywo�y-
wa� u innych okre�lone emocje, takie jak strach lub z�o��? A gdyby zrealizowa�
ten pomys� na obszarze teatru wojny, wp�ywaj�c na wrogie wojska przed walk�?
Albo na ca�e miasta, a nawet kontynenty? Je�li mo�liwe by�oby dostrojenie nadaj-
nika do zorzy polarnej tak, by retransmitowa�a wiadomo�ci na falach ELF, uzy-
skaliby�cie skuteczne urz�dzenie dzia�aj�ce na zasadzie biologicznego sprz�e-
nia zwrotnego. Ludzki umys� dzia�a w tym samym zakresie fal skrajnie niskiej
cz�stotliwo�ci, jakie b�dzie transmitowa� nadajnik HAARP. Umo�liwi to opera-
torom tego sprz�tu przesy�anie przekaz�w bezpo�rednio do g��w milion�w ludzi.
HAARP mo�e zosta� u�yty do wywo�ywania emocji na �yczenie, by� mo�e na-
wet do przesy�ania polece� s�ownych. Co by by�o, gdyby odpowiednio pot�ny
nadajnik, taki jak uk�ad antenowy HAARP lub co� jeszcze wi�kszego, m�g� prze-
sy�a� sugestie wprost do ludzkich g��w? �Poddaj si�" czy �b�d� pos�uszny"?
23 marca 1983 roku prezydent Ronald Reagan zaapelowa� do �(...) spo�ecz-
no�ci naukowc�w naszego kraju, wszystkich tych, kt�rzy dali nam bro� nuklear-
n�, �eby wykorzystali swoje zdolno�ci na rzecz ludzko�ci oraz �wiatowego pokoju
i dali nam �rodki, pozwalaj�ce uczyni� t� bro� niezdatn� do u�ycia". Misj�
stworzenia technologii, broni lub systemu obronnego, kt�ry uniemo�liwi�by wojn�
atomow�, oficjalnie nazwano Inicjatyw� Obrony Strategicznej (Strategie Defense
Initiative - SDI). Prasa niezw�ocznie nazwa�a j� �gwiezdnymi wojnami", nawi�-
zuj�c do tytu�u filmowej trylogii George'a Lucasa.
Apel prezydenta Reagana spowodowa�, �e ameryka�ska spo�eczno�� naukow-
c�w zwi�zanych z przemys�em wojskowym rozpocz�a szeroko zakrojone, naj-
bardziej kosztowne w historii badania nad broni�. Przedstawiono tysi�ce pomy-
s��w, setki z nich sfinansowano. Niekt�re kierunki prac w ramach SDI zarzucono
od tamtego czasu, jednak cz�� wci�� jest realizowana.
Nie wszystkie tego typu badania naukowe przeprowadza si� w laboratoriach
wojska i jego kontrahent�w. Cz�� z nich dotyczy technologii lub zastosowa�,
kt�re naruszaj� mi�dzynarodowe umowy. Inne by�yby niezgodne z etycznymi za-
sadami wyznawanymi przez wi�kszo�� Amerykan�w. W obawie przed opini�
publiczn� i mi�dzynarodowymi oskar�eniami niekt�re takie programy zamasko-
wano jako cywilne badania naukowe.
Ksi��ka ta zawiera prawdziw� opowie�� o j ednym z woj skowych program�w,
kt�ry, rzekomo, jest nieszkodliwym cywilnym projektem badawczym. Nosi na-
zw� HAARP. HAARP to nie fantastyka naukowa. To potencjalnie zab�jcza rze-
czywisto��. Po uko�czeniu pracy nad tym projektem powstanie najwi�kszy na
�wiecie nadajnik radiowy. Mo�liwe, �e b�dzie to sprz�t wystarczaj�co pot�ny,
�eby spe�nia� wszystkie funkcje, o kt�rych tutaj hipotetycznie wspomnieli�my.
Sytuacja, w kt�rej naukowcy naszego kraju s� zdominowani przez federalne
zwierzchnictwo, przydzia�y projekt�w oraz pot�g� pieni�dza, jest czym� normal-
nym - i nale�y to uzna� za niepokoj�ce. Jednak prowadz�c badania
naukowe i dokonuj�c odkry�, musimy pami�ta� o r�wnie istotnym, przeciwnym
zagro�eniu: polityka pa�stwowa tak�e mo�e sta� si� niewolnikiem naukowo-
techniczn�j elity.
Prezydent Dwight D. Eisenhower
Cz�owiek utraci� zdolno�� przewidywania i ubiegania przysz�ych wydarze�.
Sam na siebie sprowadzi zag�ad�, niszcz�c Ziemi�.
Dr Albert Schweitzer
Z pesymizmem zapatruj� si� na ras� ludzk�, poniewa� jest ona zbyt pomy-
s�owa, jak dla jej dobra. Nasze podej�cie do natury polega na podporz�dkowywa-
niu jej sobie. Mieliby�my jednak wi�ksze szans� na przetrwanie, gdyby�my sami
przystosowali si� do tej planety i podchodzili do niej ze zrozumieniem, a nie ze
sceptycyzmem i poczuciem w�adzy.
E. B. White
I czyni wielkie znaki, sprawia, �e nawet ogie� na oczach ludzi zst�puje z nie-
ba na ziemi�.
Moim zdaniem wojskowy establishment wci�� wierzy, �e przetrwanie mili-
tarnej struktury jest warte po�wi�cenia �ycia i zdrowia znacznej cz�ci ameryka�-
skiego spo�ecze�stwa.
Dr Robert O. Becker
Dzi�ki bolesnym do�wiadczeniom nauczyli�my si�, �e racjonalne my�lenie
nie wystarcza do rozwi�zania problem�w �ycia spo�ecznego. Dog��bne badania
i dociekliwe prace naukowe cz�sto mia�y tragiczne implikacje dla ludzko�ci (...),
tworz�c �rodki masowej zag�ady. W rzeczywisto�ci jest to przejmuj�ca tragedia!
Albert Einstein
Rozdzia� I
Bestia na pustkowiu
Gdzie jest HAARP?
M
ount St Elias, drugi co do wysoko�ci szczyt w Stanach Zjednoczo-
nych, jest wa�nym punktem granicznym pomi�dzy stanem Alaska a
Kanad�. Wierzcho�ek g�ry, le��cej niespe�na 80 kilometr�w w g��b
kraju od zatoki Alaska, si�ga prawie 5 500 metr�w. Na po�udnie i
wsch�d od niej wida� o�nie�one przybrze�ne szczyty i zalesione
wyspy alaskiej enklawy. W kierunku p�nocnym od Mount St Elias
przez ponad 1000 kilometr�w ci�gnie si� tak prosta, jak to tylko
mo�liwe na mapie, linia do s�ynnego North Slope na Alasce i le��cego
dalej Morza Beauforta. Na zach�d od niej rozci�gaj� si� pustkowia
Alaski; na wsch�d - terytoria Jukonu w Kanadzie.
Mount St Elias i mierz�ca ponad 3 350 metr�w Mount Miller, oraz
otaczaj�cy obie g�ry rozleg�y lodowiec Bagleya tworz� po�udniowy
kraniec Narodowego Rezerwatu Przyrody Wrangell-St Elias Mount
Sanford, le��ca ponad 150 kilometr�w na p�noc, r�wnie� stanowi
ogromny rezerwat. Pod wzgl�dem powierzchni jest to najwi�kszy
park narodowy w Stanach Zjednoczonych, sze�ciokrotnie wi�kszy ni�
Yellowstone. Zyska� miano �g�rskiego kr�lestwa Ameryki
P�nocnej", poniewa� spotykaj� si� tam cztery �a�cuchy g�rskie, z
dziewi�cioma z 16 najwy�szych szczyt�w Stan�w Zjednoczonych. Ta
wysokog�rska kraina przez ca�y rok jest pokryta �niegiem, czego
rezultatem s� rozleg�e pola lodowe i najwi�kszy w kraju zesp�
lodowc�w. Jeden z nich, Malaspina, jest wi�kszy ni� ca�y stan
Rhode Island.
1 grudnia 1978 roku og�oszono utworzenie Parku Narodowego
Wrangell-St Elias, a p�niej, 2 grudnia 1980 roku, ustanowiono tam
narodowy rezerwat przyrody. Od 24 pa�dziernika 1979 roku obszar
ten znajduje si� na li�cie �wiatowego dziedzictwa �World Heritage
Site" i jest pod ochron� Narod�w Zjednoczonych. Wraz z
po�udniowymi s�siadami, Narodowym Rezerwatem Glacier Bay na
Alasce oraz Rejonowym Rezerwatem Alsek-Tatshenshini w
Kolumbii Brytyjskiej,
obejmuje 10 000 000 hektar�w pustkowi, kt�re stanowi� najwi�kszy na �wiecie
obszar chroniony prawem mi�dzynarodowym.
Teren Narodowego Rezerwatu Wrangell-St Elias ci�gnie si� przez ponad 150
kilometr�w od rzeki Copper na zach�d, do granicy kanadyjskiej i na wsch�d, do
Narodowego Rezerwatu Klaune w Kanadzie. Pocz�wszy od po�udniowego kra�-
ca, obmywanego lodowatymi falami p�nocnego Pacyfiku, obszar parku ci�gnie
si� na p�noc i na zach�d przez 250 kilometr�w w g��b kraju. Praktycznie ca�y
wschodni brzeg dorzecza rzeki Copper nale�y do rezerwatu.
Dorzecze, znane r�wnie� jako nizina rzeki Copper, jest cz�ci� pacyficznego
systemu g�rskiego. Jest to dolina, otoczona ze wszystkich stron strzelistymi, po-
krytymi lodem szczytami, takimi jak si�gaj�cy 4940 metr�w Mount Sanford. Ni-
zina jest podzielona przez rzek� Copper i jej dop�ywy, kt�re maj� strome brzegi
wznosz�ce si� na 150 metr�w ponad lodowatymi wodami.
Dominuj�c� form� ro�linno�ci jest bia�y i czarny �wierk, cho� mo�na natrafi�
tam tak�e na wierzby, olchy lub topole. Jak twierdzi jeden z przewodnik�w po
rezerwacie:
Cho� ro�linno�� mo�e wydawa� si� uboga, zw�aszcza w interiorze, w parku
�yje bardzo r�norodna zwierzyna. G�rskie owce i kozy patroluj� niedost�pne
szczyty. Stada karibu skubi� porosty i inne niskie ro�liny (...). �o� ameryka�ski
pasie si� na trz�sawiskach i bagnach przybrze�nych nizin oraz w nieco g�ciej -
szych zaro�lach, kt�re przyci�gaj� te� nied�wiedzie brunatne i grizzly. Czarne
nied�wiedzie wa��s�j�si�po ca�ym rezerwacie. Rzeki, strumienie i jeziora stano-
wi� tarliska dla �ososi i innych ryb. Dorzecze rzeki Copper i przedg�rze Malaspi-
na to wa�ne szlaki przelotu w�drownych ptak�w, s� te� g��wnymi rejonami gniaz-
dowania �ab�dzi ameryka�skich.
Pogoda jest taka sama, jak w pozosta�ej cz�ci interioru Alaski. Lata s� chmurne
i ch�odne, ale w lipcu (najcieplejszym miesi�cu) przeja�nia si� i gor�ce dni nie
nale�� do rzadko�ci. Sierpie� i wrzesie� zazwyczaj s� miesi�cami ch�odnymi i wil-
gotnymi, lecz na szcz�cie z niewielk� ilo�ci� moskit�w. Jesieni� pogoda bywa
rozkosznie pi�kna, jednak ta pora roku nie trwa d�ugo. Zimy s� wyj�tkowo mro�-
ne. Przy temperaturach spadaj�cych do 50 stopni poni�ej zera i pokrywie �niegu
mierz�cej �rednio 60 centymetr�w, tylko najbardziej zahartowani ludzie wycho-
dz� z dom�w. Wiosn� niebo zn�w staje si� jasne. Coraz d�u�sze dni i wy�sze
temperatury dramatycznie szybko ko�cz� panowanie zimy w tej krainie.
Wschodni� i p�nocn� granic� Narodowego Rezerwatu Wrangell-St Elias jest
rzeka Copper. Alaska droga stanowa nr 1 znana zar�wno jako Glenn Highway, jak
i Tok Cut-Off Highway, ci�gnie si� wzd�u� rzeki Copper, po przeciwnym jej brze-
gu ni� park. Dalej autostrada przecina region Gakona, �agodnie opadaj�c� ku po-
�udniowemu zachodowi r�wnin� z wieloma ma�ymi jeziorami i strumieniami.
W regionie znajduj� si� rzeki Gulkona, Gakona, Sanford, Copper oraz Tulsona
Creek. Jest to s�abo zaludniona kraina z kilkoma ma�ymi miastami, takimi jak
Gakona i Chistochina, oraz skromn� metropoli� Glennallen. �Copper River 300"
- doroczny wy�cig ps�w zaprz�gowych - odbywa si� na szlaku BLM (Buraeu of
Land Management), kt�ry przecina region Gakona na p�nocny zach�d od Naro-
dowego Rezerwatu Wrangell-St Elias. Przebiega te� przez ziemie nale��ce do
najbardziej kontrowersyjnego mieszka�ca tego obszaru: Programu HAARP.
Kontrowersje
Niczym gniazdo gigantycznych anten telewizyjnych, cztery tuziny 22-metro-
wych stalowych wie� po�yskiwa�y w s�onecznym �wietle, wyr�niaj�c si� na tle
przepi�knego krajobrazu Mount Sanford i doliny rzeki Copper. Ludzie chodzili
w�r�d nich, gapi�c si� na krzy�uj�ce si� odci�gi i metalow� sie� nad g�owami.
Nadajnik, zbudowany przez Si�y Powietrzne Stan�w Zjednoczonych i Mary-
nark� Wojenn� w celu wysy�ania fal radiowych do jonosfery w ramach projektu
HAARP, udost�pniono dla publiczno�ci po raz pierwszy. Podczas wizyty oko�o
70 os�b z ca�ego stanu naukowcy przedstawiali nadajnik jako obiekt klasy �wia-
towej - narz�dzie, kt�re w przysz�o�ci pozwoli im dowiedzie� si� czego� wi�cej
o magnetycznych i fizycznych w�a�ciwo�ciach zewn�trznej pow�oki ziemskiej at-
mosfery, czyli jonosfery.
Inni nie byli tego tacy pewni...
Tak rozpoczyna� si� artyku� Douga O'Harry z 4 kwietnia 1996 roku, zatytu�o-
wany The Buzz Over HAARP (Zamieszanie wok� HAARP), napisany dla nie-
dzielnego dodatku gazety �Anchorage Daily News".
HAARP jest, lub raczej b�dzie po uko�czeniu, najwi�kszym i najpot�niej-
szym na �wiecie obiektem tego typu, nale��cym do Departamentu Obrony - cho�
kwestia, jakiego w�a�ciwie typu jest to obiekt, wci�� stanowi temat za�artej dys-
kusji. Rz�d twierdzi, �e jest to stacja naukowa, zaprojektowana, �eby zwi�kszy�
wiedz� o g�rnych warstwach atmosfery. Krytycy projektu, tak jak to opisa� repor-
ter Doug 0'Harra, nie s� tego tacy pewni. Cz�� z nich uwa�a, �e jest to prototyp
nowego systemu broni �gwiezdnych wojen". Niekt�rzy s�dz�, �e obiekt b�dzie
wykorzystywany do kontrolowania pogody. Inni, �e pos�u�� si� nim zwolennicy
Nowego Porz�dku �wiata, by zapanowa� nad ludzko�ci� poprzez projekcj� holo-
graficznych obraz�w na niebie i jednoczesne przesy�anie polece� wprost do na-
szych g��w, co sk�oni nas do zaakceptowania nowego, zaprojektowanego przez
nich �boga". Jeszcze inni s� zdania, �e jest to cz�� planetarnego systemu obrony,
maj�cego ochroni� nas przed naje�d�cami z kosmosu. S� te� tacy, kt�rzy maj�
jeszcze bardziej niesamowite teorie dotycz�ce HAARP!
Dyskusja na temat HAARP przybiera r�ne formy: od gro�enia palcem i kr�ce-
nia g�ow� przez zaniepokojonych s�siad�w, przesiaduj�cych w kawiarni przy dro-
dze w Glennallen, a� po gwa�towne, a niekiedy nawet przera�aj�ce audycje radiowe
nadawane na �ywo w Ameryce oraz liczne telewizyjne programy dokumentalne,
emitowane w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii czy Japonii.
Kontrowersje towarzysz� HAARP niemal od chwili rozpocz�cia projektu.
Wiele tekst�w o jego tajemnicach opublikowano w prasie. Pojawia�y si� one w cza-
sopismach o bardzo r�nym poziomie, od �Glennallen's Copper River County
Journal", poprzez �Popular Science Magazine", a� po presti�owe mi�dzynarodo-
we wydawnictwo �Jane's Defense Weekly". Jednak mimo nag�a�niania sprawy,
wi�kszo�� Amerykan�w nigdy nie s�ysza�o o HAARP. �Mother Jones Magazine"
nazwa� HAARP jedn�z �najbardziej cenzurowanych wiadomo�ci prasowych 1994
roku".
Niekt�rzy cz�onkowie cia�a ustawodawczego stanu Alaska o�wiadczyli, �e
nigdy nie spotkali si� z tyloma obawami dotycz�cymi jednej sprawy w gronie
swoich wyborc�w. W odpowiedzi na niepokoje elektoratu kilku cz�onk�w legi-
slatury stanowej przeprowadzi�o przes�uchania dotycz�ce HAARP i stwierdzi�o,
�e b�d� starali si� o zgod� si� powietrznych na dok�adn�, publiczn� inspekcj� tego
projektu. Inspekcj�, do kt�rej jeszcze nie uda�o si� doprowadzi�.
Publiczna debata na temat HAARP rozgorza�a tak�e w wielu rejonach �wiata
odleg�ych od alaskiej dziczy, w kt�rej zlokalizowany jest projekt. Na przyk�ad
przez kilka ostatnich lat wa�na dyskusja na ten temat toczy�a si� w Internecie.
Obecnie istnieje kilkadziesi�t stron internetowych i grup dyskusyjnych po�wi�co-
nych kontrowersyjnej tematyce HAARP.
Przeciwnicy HAARP znale�li zwolennik�w na obu kra�cach politycznej sce-
ny. Konserwatywni i liberalni politycy po��czyli si�y w walce z tym domniema-
nym zagro�eniem. Libera��w, a zw�aszcza obro�c�w �rodowiska, zaniepokoi�o
lekkomy�lne ignorowanie przez administracj� potencjalnego zagro�enia, jakie
HAARP stanowi dla �ywych istot, a szczeg�lnie dla w�drownych zwierz�t. Jedna
z takich grup, Trustees for Alaska, za��da�a, by Si�y Powietrzne przeprowadzi�y
nowe badania wp�ywu projektu na �rodowisko naturalne (Environmental Impact
Study - EIS). Konserwatywnych polityk�w niepokoi fakt, �e rz�d podejmuje pr�-
by utajnienia czego�, cho� do ko�ca nie wiadomo czego.
Co to jest HAARP?
HAARP b�dzie najpot�niejszym na �wiecie kr�tkofalowym nadajnikiem ra-
diowym - tyle �e nie b�dzie nadawa� dla ludzkich uszu. Sygna� b�dzie przesy�any
w g�rne warstwy atmosfery, gdzie spowoduje podgrzewanie fragmentu nieba, zu-
pe�nie tak jak kuchenka mikrofalowa podgrzewa mro�onki. Ten typ nadajnika
jest nazywany �podgrzewaczem jonosferycznym". Obecnie na �wiecie wykorzy-
stuje si� kilka podgrzewaczy jonosferycznych. Jednak HAARP b�dzie wielokrot-
nie pot�niejszy ni� wszystkie one ��cznie.
HAARP jest zarz�dzany przez Phillips Laboratory Si� Powietrznych Stan�w
Zjednoczonych, kt�rego wydzia� geofizyczny znajduje si� w bazie si� powietrz-
nych Hanscom, w stanie Massachusetts, oraz dwie instytucje Marynarki Wojen-
nej z Dystryktu Kolumbia: Instytut Badawczy Marynarki Wojennej (Office of Naval
Research- ONR) i Laboratorium Badawcze Marynarki Wojennej (Naval Research
Laboratory - NRL). Chocia� HAARP jest finansowany przez Departament Obro-
ny (Department of Defense - DOD), badania naukowe s� koordynowane, i w znacz-
nej mierze prowadzone przez instytucje naukowe. W eksperymentach HAARP
udzia� bior� tak�e firmy prywatne.
Jak mo�na przeczyta� w oficjalnych dokumentach, to wsp�lne przedsi�wzi�-
cie jest prowadzone, by dowiedzie� si�, w jaki spos�b pogoda kosmiczna wp�ywa
na komunikacj�, nawigacj� oraz system sieci energetycznych. Mianem pogody
kosmicznej okre�la si� zjawiska powodowane przez nap�yw cz�steczek ze S�o�ca
i przestrzeni kosmicznej do g�rnych warstw atmosfery ziemskiej. Mo�e ona wp�y-
wa� na to, jak jonosfera przenosi fale radiowe, i zak��ca� �wiatow� komunikacj�
radiow�. Oddzia�uje r�wnie� na satelity, powoduj�c uszkodzenia system�w po-
k�adowych lub os�abiaj�c ��czno�� z nimi. Kosmiczne �burze" mog� prowadzi�
do prze�adowania linii przesy�owych energii elektrycznej na Ziemi, powoduj�c
rozleg�e przerwy w dostawach energii.
Po uko�czeniu konstrukcji HAARP b�dzie kompleksem 180 anten nadaw-
czych wielkiej cz�stotliwo�ci (HF), nazwanym instrumentem bada� jonosferycz-
nych (Ionospheric Research Instrument - IRI), i mn�stwa innych narz�dzi nauko-
wych. Obecnie wci�� znajduje si� w budowie, wznoszony nieopodal Tok Cut-Off
Highway (droga nr 1). Brama wjazdowa na teren projektu znajduje si� przy s�upie
milowym 11.3 od skrzy�owania drogi nr 1 z Richardson Highway (droga nr 4),
oko�o 420 kilometr�w na p�nocnywsch�d od Anchorage i mniej wi�cej tyle samo
na po�udniowy wsch�d od Fairbanks.
Stanowisko HAARP, zajmuj�ce powierzchni� oko�o 24 hektar�w, na kt�rej
dawniej r�s� dziewiczy las, jest w�asno�ci� Departamentu Obrony (DOD). Po-
cz�tkowo DOD zamierza� umie�ci� tam instalacj� radarow� z tzw. radarem po-
nadhoryzontalnym rozproszenia wstecznego (Over-The-Horizon Backscatter -
OTH-B). W 1991 roku udost�pni� ten teren dla projektu HAARP, d�ugo po tym,
jak w latach 80. przerwano projekt OTH-B wskutek federalnych ci�� bud�eto-
wych. Stary obiekt przekazano wraz z pust� elektrowni� i drog� �wirow�.
Najbardziej rzucaj�cym si� w oczy elementem konstrukcji jest zestaw anten,
nazywany IRI. Z 24 hektar�w przeznaczonych dla HAARP prawie dziewi�� zaj-
mowa�y mokrad�a, kt�re w wi�kszo�ci wype�niono czarnym �wirem, tworz�c po-
ziome pole dla IRI. W momencie uko�czenia projektu, przewidywanym na 2002
rok, ostateczny zestaw IRI (tzw. FIRI) b�dzie zajmowa� �wirowy plac o powierzchni
oko�o 13 hektar�w i obejmie 180 wie� antenowych, ustawionych w 15 kolum-
nach i 12 rz�dach. Obecnie istnieje ju� prototyp IRI (DP IRI), kt�ry sk�ada si� z 48
wie� o wysoko�ci 22 metr�w i znajduje si� na �wirowym placu o wymiarach 300
na 400 metr�w.
Wie�e DP IRI s� rozmieszczone w odleg�o�ci 24 metr�w od siebie na prosto-
k�tnej siatce sk�adaj�cej si� z o�miu kolumn i sze�ciu rz�d�w. Na szczycie ka�dej
wie�y znajduj� si� dwie dipolowe anteny. Jeden z dipoli jest dostrojony do dzia�a-
nia w zakresie od 2,8 do 7 MHz, natomiast drugi w zakresie od 7 do 10 MHz. Dwa
dipole s� zamocowane poziomo, jak wielkie �X" na szczycie ka�dej wie�y. W da-
nym momencie mo�e dzia�a� tylko jedna antena z ka�dej pary, w zale�no�ci od
po��danej cz�stotliwo�ci wyj�cio-
wej. Opr�cz tych anten, wie�e pod-
trzymuj� z�o�on� struktur� wzajem-
nie po��czonych przewod�w i belek.
W odleg�o�ci pi�ciu metr�w nad zie-
mi�, pomi�dzy wie�ami rozci�ga si�
metalowy ekran. Tworzy on sta�y re-
flektor dla anten. W czasie transmi-
sji przechwytuje skierowan� w d�
energi� radioelektryczn� (RF) i od-
bija jaku g�rze. W ten spos�b sygna�
wzmacnia si�, jednocze�nie ochrania
si� ludzi i zwierz�ta na ziemi przed
silnym polem RF, kt�re generuje si�
podczas dzia�ania nadajnik�w.
a ziemi, pod zespo�em anten, znajduje si� 30 schron�w z nadajnikami. Ka�dy
skrywa 12 nadajnik�w zasilanych generatorami Diesla. Mo�na je ustawia� tak,
�eby dzia�a�y albo niskopasmowe, albo wysokopasmowe dipole. Ka�dy nadajnik
mo�e wytworzy� energi� radioelektryczn� o warto�ci 10 000 wat�w. ��cznie 360
nadajnik�w mo�e przes�a� do anten 3 600 000 wat�w mocy wyj�ciowej. HAARP
ma unikaln� w�a�ciwo�� - potwierdzon� patentem zdolno�� skupiania transmisji
w jednym punkcie, wysoko na niebie. Wzmacnia to sygna� wyj�ciowy tysi�ckrot-
nie, co daje HAARP moc efektywn� ponad 3 600 000 000 wat�w. Dzi�ki temu
urz�dzenie jest ponad 72 000 razy silniejsze ni� najwi�ksza komercyjna rozg�o-
�nia radiowa w Stanach Zjednoczonych!
Zgodnie z wersj� wojska, zestaw anten HAARP ma s�u�y� stymulowaniu, na
niewielk� skal�, zjawisk podobnych do tych, jakie zachodz� w naturze, kiedy ener-
gia s�oneczna wchodzi w reakcj� z g�rnymi warstwami ziemskiej atmosfery. Po-
zwoli�oby to naukowcom i in�ynierom lepiej zrozumie�, w jaki spos�b zachodz�
tego rodzaju zjawiska i jakie wywo�uj� skutki. Oficjalne dokumenty podkre�laj�,
�e zamierzeniem rz�du jest uczynienie HAARP �g��wnym arktycznym o�rod-
kiem bada� g�rnych warstw atmosfery i zjawisk solarno-ziemskich". Dokumenty
rz�dowe dotycz�ce HAARP cz�sto s� sprzeczne i wydaje si�, �e celowo wprowa-
dzaj� czytelnika w b��d. Naukowcy przygl�daj�cy si� projektowi i powi�zanym
z nim technologiom podejrzewaj�, �e ameryka�skie spo�ecze�stwo wie na temat
HAARP znacznie mniej ni� Kongres, kt�ry zatwierdza rachunki.
Konspiracja
Mo�liwe �e nazwa i lokalizacja to jedyne, co wiadomo na pewno o projekcie
HAARP. Skradziony list, klasyczne opowiadanie Edgara Allana Poego m�wi, jak
ukrywano pewn� rzecz, pozostawiaj�c j� na widoku. Program wysokocz�stotli-
wo�ciowych aktywnych bada� zorzy polarnej okaza�by si� kolejnym przyk�adem
zamaskowania przez pozorne
ujawnienie. Ten projekt nauko-
wy, mimo �e jest realizowany
w alaskiej dziczy, z pewno�ci�
nie jest ukrywany. Teren pod
urz�dzenia i cz�� ich dokumen-
tacji s� raz na jaki� czas udost�p-
niane publiczno�ci. HAARP ma
nawet w�asn� stron� w Interne-
cie (http://w3.nrl.navy.mil/pro-
jects/haarp).
By� mo�e HAARP jest, jak twierdz� jego zwolennicy, kolejnym zaawanso-
wanym technologicznie narz�dziem badawczym do ujawniania sekret�w wszech-
�wiata - w tym przypadku odkrywania tajemnic g�rnych warstw atmosfery. Jed-
nak naukowcy dok�adniej przypatruj�cy si� temu projektowi natrafili na setki
wskaz�wek �wiadcz�cych, �e istnieje jakie� ukryte dno, jaki� zagadkowy, nie-
ujawniony cel, kryj�cy si� za akademick� fasad�. Ksi��ka ta zawiera przegl�d
mo�liwych tajnych zastosowa� tej technologii oraz grup spiskowc�w, kt�re mo-
g�yby ni� zaw�adn��.
Trudno sobie wyobrazi�, �e projekt zarz�dzany wsp�lnie przez Si�y Powietrz-
ne i Marynark� Wojenn� jest przedsi�wzi�ciem cywilnym, zw�aszcza, �e uosabia
zdumiewaj�c� r�norodno�� potencjalnych system�w broni. Mimo to lokalni i fe-
deralni uczestnicy tego projektu na ka�dym kroku robi�, co mog�, �eby przedsta-
wi� go jako jeszcze jedno cywilne przedsi�wzi�cie naukowe.
Jak w przypadku innych cywilnych program�w, pozwolili na publiczn� kry-
tyk� i inspekcj�. Przed ostatecznym zatwierdzeniem projektu HAARP poddano
procedurze publicznych ogl�dzin i badaniom wp�ywu na �rodowisko naturalne.
Jednak czytaj�c raport z ostatecznych bada� wp�ywu na �rodowisko (Fina� Envi-
ronmental Impact Study - FEIS), stajemy twarz� w twarz albo z bezczelnym k�am-
stwem, albo ze zdumiewaj�c� g�upot�.
FEIS stwierdza, �e projekt nie b�dzie mia� �adnego negatywnego wp�ywu na
�rodowisko naturalne na powierzchni, poniewa� ca�a energia emitowana przez
HAARP b�dzie skierowana w g�r�, ku atmosferze. Tw�rcy raportu zignorowali
fakt, �e nawet ich w�asna dokumentacja wspomina, i� cz�� tej energii zostanie
odbita z powrotem na Ziemi�. Twierdz� nawet, �e oddzia�ywanie na jeden rejon
nieba nie b�dzie mia�o wp�ywu na pozosta�e. Jest to jaskrawym k�amstwem.
Zlekcewa�yli te� ca�� g�r� medycznych i naukowych dowod�w na zagro�e-
nie zdrowia ludzkiego zwi�zane z oddzia�ywaniem promieniowania elektroma-
gnetycznego i radiowego, twierdz�c, i� nie jest to fakt �powszechnie akceptowa-
ny przez zdecydowan� wi�kszo�� naukowej spo�eczno�ci". Mo�e nie by�o to
powszechnie akceptowane w 1991 roku, kiedy Si�y Powietrzne rozpoczyna�y ba-
dania, jednak wiele si� od tamtego czasu zmieni�o.
W rzeczywisto�ci rz�d nawet sam siebie nie jest w stanie oszuka� w tej kwestii:
Departament Handlu Stan�w Zjednoczonych (U.S. Department of Commerce),
Narodowy Zarz�d do Spraw Telekomunikacji i Informacji (National Telecom-
munications and Information Administration), Mi�dzywydzia�owa Rada Dorad-
cza do Spraw ��czno�ci Radiowej (Interdepartment Radio Advisory Cornmit-
tee) dosz�y do wniosku, �e HAARP stanowi zagro�enie dla komunikacji radiowej.
Jest to zagro�enie, kt�re mo�e mie� du�e znaczenie dla ludno�ci niezurbanizo-
wanej Alaski, gdzie niezawodna ��czno�� radiowa jest niekiedy spraw� �ycia
i �mierci.
Poznawanie HAARP przypomina obieranie cebuli albo otwieranie rosyjskiej
matrioszki, w kt�rej znajduj� si� kolejne, coraz mniejsze lalki. Napotykamy wiele
warstw �wiadomego wprowadzania w b��d; jedno ukryte dno, pod kt�rym kryje
si� nast�pne. HAARP mo�e spe�nia� wiele funkcji, tylko nieliczne z nich s� oma-
wiane w literaturze lub w g�adkich k�amstwach promotor�w projektu.
Broszura informacyjna zatytu�owana Purpose and Objectives ofthe HAARP
Program (Cele i zadania HAARP) zosta�a zamieszczona na stronie internetowej
projektu. Oto co ona oznajmia:
HAARP to naukowe przedsi�wzi�cie maj�ce na celu badanie w�a�ciwo�ci
i zachowania jonosfery, ze szczeg�lnym uwzgl�dnieniem zamiaru zrozumienia
jej dzia�ania i wykorzystania jej do usprawnienia system�w ��czno�ci i obserwa-
cji zar�wno w zastosowaniach cywilnych, jak i obronnych.
Program HAARP ma doprowadzi� do skonstruowania obiektu bada�jono-
sferycznych �wiatowej klasy, sk�adaj�cego si� z:
Instrumentu bada� jonosferycznych (IRI) i nadajnika wysokiej mocy, dzia�a-
j�cego w zakresie wielkich cz�stotliwo�ci. IRI b�dzie wykorzystywany do kr�t-
kotrwa�ego wzbudzania okre�lonego obszaru jonosfery w celu bada� naukowych.
Urz�dze� diagnostycznych, kt�re b�d� wykorzystywane do obserwacji fi-
zycznych proces�w zachodz�cych we wzbudzonym obszarze.
Obserwacja proces�w wynikaj�cych z kontrolowanego u�ycia IRI pozwoli
naukowcom lepiej zrozumie� zjawiska stale zachodz�ce w naturze pod wp�ywem
promieniowania s�onecznego.
Sprz�t diagnostyczny zamontowany w obiekcie HAARP b�dzie s�u�y� do-
datkowo wielu innym naukowym celom, w��cznie z badaniami nad zjawiskiem
globalnego wzrostu temperatury oraz dziury ozonowej.
Rdze� projektu HAARP stanowi IRI. B�dzie to najwi�kszy dotychczas zbu-
dowany radionadajnik wysokiej cz�stotliwo�ci. Zaprojektowano go tak, �eby kon-
centrowa� kilka gigawat�w mocy transmisyjnej w jeden pot�ny strumie� o nie-
wyobra�alnej sile. Dokonuje si� tego przez sekwencyjne uruchamianie planarnego
(rozmieszczonego w p�aszczy�nie poziomej) uk�adu dipolowych anten nadaj�-
cych w pa�mie fal kr�tkich.
Najwi�ksza r�nica pomi�dzy HAARP a kilkunastoma innymi podgrzewa-
czami jonosferycznymi na ca�ym �wiecie polega na tym, �e HAARP jest fazowa-
nym uk�adem antenowym. Fazowane lub sekwencyjne uruchamianie nadajnik�w
zestawu antenowego pozwala uzyska� funkcj� skupiania energii, kt�ra zdecydo-
wanie odr�nia HAARP od innych podobnych obiekt�w. Zdolno�� ta sprawia, �e
jest on �nielegalny", gdyby zosta� wykorzystany jako radar ponadhoryzontalny
(a do tego w�a�nie by� pocz�tkowo przeznaczony).
Radar z uk�adem fazowanym to bardzo nowoczesne urz�dzenie, kt�re jest
w stanie �ledzi� r�wnocze�nie setki obiekt�w. Zar�wno Stany Zjednoczone, jak
i Zwi�zek Radziecki opracowa�y radary z uk�adem fazowanym jako spos�b na
wykrycie wrogiego ataku nuklearnego. Wykorzystywanie tego typu radaru zo-
sta�o jednak ograniczone przez uk�ad w sprawie pocisk�w antybalistycznych
(ABM Treaty Anti-Balistic Missile) z 1972 roku, kt�ry zastrzega, i� radary te
mog� by� konstruowane tylko na peryferiach terytorium danego kraju i musz�
by� skierowane na zewn�trz, tak �eby jedyn� ich funkcj� by�o ostrzeganie przed
atakiem wroga. W ten spos�b radar z uk�adem fazowanym nie m�g�by zosta�
u�yty jako cz�� systemu obronnego do identyfikacji i zestrzeliwania atakuj�-
cych pocisk�w.
Testowano te�, dzi� ju� zarzucony, projekt radaru rozproszenia wstecznego,
kt�ry nie narusza� postanowie� uk�adu ABM - jedyny problem w tym, �e nie
sprawdzi� si� praktycznie. Gdyby HAARP wykorzystano jako system radarowy,
narusza�by uk�ad ABM ze wzgl�du na zdolno�� sterowania promieniem energii,
kt�ra pozwala�aby zastosowa� go do cel�w obronnych. W pierwszych publika-
cjach na temat HAARP otwarcie dyskutowano takie zastosowanie urz�dzenia,
podczas gdy nowsze materia�y osobliwie przemilczaj� t� kwesti�.
Rysunek Eastlunda ilustruj�cy ruch na�adowanej cz�steczki w polu geomagnetycznym
Ziemi, zaczerpni�ty z jego patentu na globaln� �tarcz�" ochronn�
Istniej� trzy zasadnicze etapy procesu rozwoju ka�dego systemu broni. Pierw-
szy z nich sk�ada si� z dw�ch element�w; pocz�tkowo jest to czysta nauka, funda-
mentalne za�o�enia, kt�re prowadz� do bardziej dog��bnego rozumienia praw
natury. Nast�pnie kto� wpada na genialny pomys�; rozwija wizj� �co by by�o gdy-
by", opieraj�c si� na pr�bach przystosowania czysto naukowych odkry� do po-
trzeb wojska.
Drugi etap tego procesu nosi nazw� �dowodzenia s�uszno�ci koncepcji". Na-
ukowcy, czy to w uniwersytetach, pracuj�cy na kontraktach i stypendiach fundo-
wanych przez wojsko albo jego kontrahent�w, czy te� w laboratoriach wojska lub
jego kontrahent�w opracowuj� odpowiedni sprz�t w celu przetestowania wizji
�co by by�o gdyby". Celem tego etapu jest wykazanie, �e koncepcj� mo�na dopra-
cowa�, przekszta�caj�c j� w co�, co kiedy� mo�e si� okaza� przydatne wojsku. Na
tym etapie eksperymentalny sprz�t rzadko przypomina prawdziw� bro�.
Cz�sto dopiero na trzecim i ostatnim etapie prototypu idea przybiera kszta�t
w pe�ni sprawnego modelu. Po demonstracji prototypu projekt zazwyczaj opuszcza
laboratorium i pojawia si� na arenie politycznej, jego zwolennicy za� walcz� o po-
ka�ne finanse potrzebne do wyprodukowania i utrzymania nowego rodzaju broni.
Departament Obrony daje nam do zrozumienia, �e HAARP to etap pierwszy,
czysto naukowy projekt. Wielu jego krytyk�w uwa�a, i� w rzeczywisto�ci jest to
etap drugi, �dowodzenia s�uszno�ci koncepcji" tego modelu broni. Poniewa� uk�ad
anten IRI zaprojektowano tak, by m�c go stopniowo rozbudowywa� - cz�� teraz,
reszt� p�niej - krytycy s�dz�, �e HAARP zostanie przekszta�cony w pe�nowy-
miarow�, dzia�aj�c� bro�, je�li faza �dowodzenia s�uszno�ci koncepcji" zako�czy
si� sukcesem.
Niekt�rzy ludzie wierz�, �e istnieje jaka� wielka konspiracja, grupa nies�y-
chanie pot�nych os�b, kt�re chc� rz�dzi� �wiatem. Wi�kszo�� z nas odrzuca ist-
nienie takiego tajnego stowarzyszenia, uznaj�c je za wytw�r chorej wyobra�ni.
Mimo to nie da si� zaprzeczy�, �e przez ponad sto lat wykszta�ca� si� pewien ruch
w�r�d elity �wiatowych intelektualist�w, przemys�owc�w i zwolennik�w idei �glo-
balnej wioski", maj�cy na celu zako�czenie wojny i rozwi�zanie problem�w spo-
�ecznych (takich jak przeludnienie, nier�wny bilans handlowy i degradacja �rodo-
wiska naturalnego) poprzez utworzenie jednego, �wiatowego rz�du. Czy ten
globalistyczny ruch jest jakim� diabolicznym spiskiem garstki z�ych ludzi, czy te�
szerokim konsensusem przyzwoitej wi�kszo�ci, prawd� m�wi�c ma to niewielkie
znaczenie. Jest to r�wnie realne jak AIDS i potencjalnie tak samo zab�jcze, a przy-
najmniej zagra�aj�ce naszej indywidualnej wolno�ci. Przekonamy si�, �e gdyby
istnia� jaki� spisek, HAARP okaza�by si� wr�cz nieoceniony w realizacji plan�w
konspirator�w.
Idea Ligi Narod�w, kt�ra pojawi�a si� po pierwszej wojnie �wiatowej, stano-
wi�a tylko jeden z przejaw�w tego ruchu. Organizacja Narod�w Zjednoczonych
powsta�a jako rozwini�cie tej koncepcji. ONZ stworzono, �eby po�o�y� kres woj-
nie - likwiduj�c pa�stwa. Kryje si� za tym pewna logika -je�li nie b�dzie pa�stw,
nie b�d� mi�dzy nimi wybucha�y wojny. Podkre�lono to wyra�nie w ��wiatowej
Konstytucji" Narod�w Zjednoczonych: �Epoka pa�stw musi si� zako�czy�. Rz�-
dy narodowe postanowi�y przekaza� swoj� odr�bn� suwerenno�� jednemu rz�do-
wi, kt�remu oddaj� zwierzchnictwo nad swoimi si�ami zbrojnymi".
Nowy Porz�dek �wiata (New Word Order - NWO) to tylko jedna z nazw
nadanych tej inicjatywie utworzenia prawdziwego rz�du �wiatowego. Wielu jego
zwolennik�w wyznaje ideologi� zwan� technokracj�, kt�ra oznacza rz�dy eks-
pert�w, naukowc�w czy technik�w. Nie jest to demokracja, z jak� identyfikuj� si�
Amerykanie. Jednym z najs�ynniejszych or�downik�w Nowego Porz�dku �wiata
jest Zbigniew Brzezi�ski. By� on doradc� Jimmy'ego Cartera i innych prezyden-
t�w w sprawach bezpiecze�stwa narodowego. W�asn� wersj� technokracji okre-
�li� on mianem �technetroniki". W swojej ksi��ce Between Two Ages (Na prze�o-
mie dw�ch epok) Brzezi�ski napisa�: �Epoka technetroniki poci�ga za sob�
stopniowe wy�anianie si� bardziej kontrolowanego spo�ecze�stwa. Takie spo�e-
cze�stwo by�oby zdominowane przez elit�, niepowstrzymywan�przez tradycyjne
warto�ci".
Taka �technetroniczna" unia narod�w nawo�ywa�aby do desuwerenizacji
wszystkich istniej�cych pa�stw. To �nowe uporz�dkowanie" zredukowa�oby Stany
Zjednoczone do zwyk�ego regionalnego rz�du - Stan�w Zjednoczonych Ameryki
P�nocnej. P�nocnoameryka�ski Uk�ad o Wolnym Handlu (North American Free
Trade Agreement - NAFTA) postrzegany jest jako krok w kierunku wprowadze-
nia Nowego Porz�dku �wiata. W 1993 roku �Los Angeles Times Syndicate" za-
mie�ci� nast�puj�ce s�owa by�ego sekretarza stanu Henry'ego Kissingera: �NAF-
TA reprezentuje najbardziej tw�rczy krok w kierunku wprowadzenia Nowego
Porz�dku �wiata". Wsp�lny Rynek w Europie i Unia Europejska s� postrzegane
podobnie - jako pomosty wiod�ce do ostatecznego utworzenia Stan�w Zjedno-
czonych Europy, kt�re z kolei by�yby tylko jednym z region�w og�lno�wiatowe-
go pa�stwa Narod�w Zjednoczonych (lub globalnej plantacji, jak nazywaj� je
niekt�rzy krytycy).
Konspiratorzy spod znaku NWO to tylko jedna z przypuszczalnych, ukrytych
grup �w�adc�w marionetek", ci�gn�cych za sznurki projektu HAARP. Do grup
takich nale�� tak�e zwolennicy programu Inicjatywy Obrony Strategicznej z wy-
�szych szczebli dow�dztwa militarno-przemys�owo-naukowego kompleksu oraz
zdradzieckie frakcje spo�eczno�ci wywiadowczej. Problem ze zgadywaniem na
temat jakiej� kwestii polega na tym, i� istnieje zaledwie kilka w�a�ciwych odpo-
wiedzi i niesko�czone morze b��dnych. Oficjalne materia�y dotycz�ce HAARP s�
wyra�nie sprzeczne i nie kryj� pr�b wprowadzenia opinii publicznej w b��d odno-
�nie do rzeczywistego celu projektu, dlatego spekulacje na temat tego, co si� na-
prawd� dzieje, rodz� si� same. Z pewno�ci� istnieje co�, o czym si� nam nie m�wi.
HAARP niemal na pewno stanowi cz�� jakiej� konspiracji. W tym momencie
nie wiemy, czy ten spisek jest czym� tak banalnym, jak zmowa garstki ludzi ni-
skiego szczebla w militarno-przemys�owo-naukowej spo�eczno�ci, pr�buj�cych
wyci�gn�� od Ameryki kilka dolar�w na bezu�yteczny, wielki projekt naukowy.
Czy te�, popadaj�c w drug� skrajno��, HAARP jest cz�ci� wi�kszego spisku,
maj�cego na celu zniszczenie Ameryki i opanowanie �wiata. A mo�e to jeszcze
co� innego, o czym nie mamy poj�cia?
Kto?
Departament Obrony posiada prawa w�asno�ci ziemi, na kt�rej mie�ci si�
HAARP. Philips Laboratory Si� Powietrznych z Massachusetts i Instytut Badaw-
czy Marynarki Wojennej (ONR) z Waszyngtonu odpowiadaj� za nadz�r technicz-
ny i administrowanie tym, rzekomo cywilnym, projektem. Wszystkie trzy agencje
upieraj� si�, �e HAARP nie stanowi �adnego zagro�enia, �e to tylko kolejny przy-
k�ad wielkiej nauki, ca�kowicie jawny i uczciwy. Z b�lem informuj�, i� literatura
dotycz�ca HAARP jest odtajniona i dost�pna do tego stopnia, �e mo�na j� �ci�-
gn�� z Internetu. W projekt zaanga�owa�o si� tak�e kilka uniwersytet�w, prywat-
nych o�rodk�w badawczych i korporacji z r�nych kraj�w. Nale�� do nich: Uni-
versity of Alaska, University of Massachusetts, University of California z Los
Angeles (UCLA), Massachusetts Institute of Technology (MIT), Stanford Uni-
versity, Clemson University, University of Tulsa, University of Maryland, Cornell
University, SRI International oraz Geospace, Inc.
Dzi�ki temu wydaje si�, �e HAARP nie jest przedsi�wzi�ciem trzymanym
w tajemnicy i nie nale�y do skrytego �wiata bada� nad broni�. Jednak jeden z klu-
czowych dokument�w Departamentu Obrony stwierdza:
Sercem projektu b�dzie opracowanie unikalnej funkcji podgrzewania jonos-
fery, pozwalaj�cej na przeprowadzenie pionierskich eksperyment�w, wymaganych,
�eby adekwatnie oszacowa� mo�liwo�� wykorzystywania technologii modyfiko-
wania jonosfery dla cel�w Departamentu Obrony.
Od kiedy to Departament Obrony ma jakie� niemilitarne cele?
Kolejn� wskaz�wk�, �e HAARP nie jest cywilnym przedsi�wzi�ciem, mo�e
by� fakt, i� obecnym posiadaczem najwa�niejszego kontraktu na budow� HAARP
jest firma Raytheon E-Systems, jeden z najwi�kszych na �wiecie kontrahent�w
wojskowych.
Kluczow� rol� w historii HAARP odgrywa senator Ted Stevens z Alaski. By�
on gor�cym poplecznikiem projektu zar�wno w Waszyngtonie, jak i w swoim
rodzinnym stanie. Wydaje si�, �e postrzega to przedsi�wzi�cie jako kolejny wspa-
nia�y przyk�ad wykorzystania funduszy pa�stwowych na cele spo�eczne. Twier-
dzi�, �e projekt przyniesie nowe miejsca pracy i zyski dla tego regionu, jak r�w-
nie� mi�dzynarodowy presti� dla University of Alaska. Jednak stworzono zaledwie
kilka miejsc pracy i, jak dot�d, bardzo niewiele z ponad 58 000 000 dolar�w
wydanych na projekt trafi�o na Alask�. Czy jest to przyk�ad politycznego wyko-
rzystywania funduszy pa�stwowych na cele spo�eczne (co wiele os�b uznaje za
wystarczaj�cy pow�d, �eby sprzeciwi� si� projektowi), czy te� jest to tylko kolej-
na przykrywka?
Nast�pn� osobliw� wskaz�wk�, m�wi�c� co� na temat rzeczywistego celu
HAARP, jest fakt, i� cz�onkiem komitetu naukowego pracuj�cego nad ca�� kon-
cepcj�, by� jeden z najwa�niejszych rosyjskich naukowc�w Roald Zinurowicz
Sagdiejew. Prace tego komitetu, podobnie jak sam HAARP, by�y finansowane
przez Phillips Laboratory oraz Instytut Badawczy Marynarki Wojennej. Komitet
zosta� powo�any przez East/West Space Science Center z University of Maryland,
kt�rego dyrektorem jest Sagdiejew.
Doktor Sagdiejew przez 15 lat pracowa� jako dyrektor radzieckiego Instytutu
Bada� Przestrzeni Kosmicznej (por�wnywalnego do ameryka�skiego NASA). Na
tym stanowisku kierowa� wieloma mi�dzynarodowymi projektami wysokiej ran-
gi, w��czaj�c w to wsp�lny radziecko-ameryka�ski program Apollo-Sojuz oraz
mi�dzynarodowe misje zbadania komety Halleya, a nast�pnie Fobosa, ksi�yca
Marsa. Te dwa ostatnie projekty zosta�y zaplanowane i wdro�one przez Sagdieje-
wa przy wsp�pracy ponad 12 pa�stw.
Przed otrzymaniem stanowiska w radzieckim Instytucie Bada� Przestrzeni
Kosmicznej w 1973 roku Sagdiejew zrobi� imponuj�c� karier� jako fizyk plaz-
mowy. Zosta� jednym z najm�odszych naukowc�w uhonorowanych przyj�ciem
do grona cz�onk�w Akademii Nauk Zwi�zku Radzieckiego. Obecnie jest dyrek-
torem honorowym rosyjskiego Instytutu Nauk Kosmicznych, natomiast w Stanach
W 1961 roku wysoko�ciowy test nuklearny nad Wysp� Johnstona na Pacyfiku wywo�a�
�wietlne widowisko na Hawajach i usma�y� wszystkie ameryka�skie satelity szpiegowskie
(ilustracja z raportu agencji Associated Press z 1961 roku)
Zjednoczonych jest wybitnym profesorem fizyki na University of Mary land, jed-
nej z uczelni bior�cych udzia� w projekcie HAARP. Ponadto Sagdiejew jest
zagranicznym cz�onkiem Narodowej Akademii Nauk Stan�w Zjednoczonych
oraz zas�u�onym wsp�pracownikiem Centrum Studi�w By�ego Zwi�zku Ra-
dzieckiego.
Cz�owiek ten mo�e stanowi� przyk�ad na to, �e konspiracja �zjednoczonego
�wiata" zakorzeni�a si� g��boko zar�wno na terenie Rosji, jak i na Zachodzie.
Jednym z cel�w ludzi d���cych do wprowadzenia Nowego Porz�dku �wiata jest
konwergencja, po��czenie Stan�w Zjednoczonych i by�ego Zwi�zku Radzieckie-
go w jeden globalny organizm. Sagdiejew przez ca�� swoj� karier� wyra�nie po-
piera� tak� polityk�. Przez pierwszych pi�� lat pierestrojki s�u�y� jako doradca
Michai�a Gorbaczowa podczas spotka� na szczycie w Genewie, Waszyngtonie
i Moskwie.
Tak na marginesie, �obywatel �wiata" Gorbaczow kieruje obecnie kilkoma
organizacjami, takimi jak Fundacja Gorbaczowa i Zielony Krzy�, mieszcz�cymi
si� w Presidio, zamkni�tej ameryka�skiej bazie wojskowej w San Francisco, w Ka-
lifornii. Jego g��wnym zadaniem jest stworzenie programu etycznego uzasadnie-
nia dla ekologicznych dekret�w Nowego Porz�dku �wiata. Zadanie to przydzie-
lono mu decyzj� letniego szczytu w Rio de Janeiro w 1992 roku.
W 1995 roku Sagdiejew wraz z Jewgenijem P. Wielikowem otrzyma� Na-
grod� Leo Szilarda, przyznawan� w dziedzinie fizyki wykorzystanej dla dobra
publicznego: �Za szczeg�lny wk�ad w radzieck� g�asnost, kt�ra by�a g��wnym
czynnikiem powstrzymuj�cym nuklearny wy�cig zbroje� pomi�dzy Zwi�zkiem
Radzieckim i Stanami Zjednoczonymi". Nagrod� t� przyznaje corocznie Ame-
ryka�skie Stowarzyszenie Fizyk�w �...dla uhonorowania wybitnych dokona�
fizyk�w przy pr�bach wykorzystania fizyki dla dobra spo�eczno�ci w takich dzie-
dzinach, jak ochrona �rodowiska, kontrola zbroje� i polityka naukowa". Leo Szi-
lard (1898-1945) by� pierwszym fizykiem ameryka�skim, kt�ry w latach 30. wpad�
na pomys� zbudowania bomby atomowej. Za jego namow� Albert Einstein (1879
- 1955) w 1940 roku napisa� list do prezydenta Franklina D. Roosevelta, przeko-
nuj�c go do budowy broni nuklearnej. Doprowadzi�o to do utworzenia Projektu
Manhattan, kt�ry zrealizowa� t� ide�.
Wielikow i Sagdiejew otrzymali Nagrod� Leo Szilarda za zorganizowanie
Komitetu Radzieckich Naukowc�w dla Pokoju, sprzeciwiaj�cego si� uk�adowi
dotycz�cemu broni nuklearnej z marca 1983 roku. Komitet ten trzy lata wcze�niej
opublikowa� opart� na zasadach fizyki krytyk� ameryka�skiej Inicjatywy Obrony
Strategicznej (SDI). Osoba profesora Sagdiejewa stanowi bardzo interesuj�ce po-
wi�zanie pomi�dzy HAARP, SDI, fizyk� plazmow� (HAARP ma rzekomo s�u�y�
badaniom fizyki plazmy g�rnych warstw atmosfery), ochron� �rodowiska i kon-
trol� zbroje�. Tematy te pojawia� si� b�d� stale w naszych rozwa�aniach prowa-
dz�cych do zrozumienia, czym jest HAARP.
Dlaczego by�y wysoki urz�dnik radziecki, naukowiec i ekspert SDI przyczy-
nili si� do utworzenia HAARP? Niekt�rzy uwa�aj�, �e HAARP to technologia
SDI dostosowana do nowych warunk�w. Prezydent Reagan obieca�, �e udost�pni
technologi� �gwiezdnych wojen" Rosjanom. Cz�� os�b uzna�a, �e zachowa� si�
jak szaleniec, m�wi�c co� takiego, inni natomiast przyj�li te s�owa z entuzjaz-
mem. Rosjanie byli przekonani, �e SDI daje Stanom Zjednoczonym przewag�
pierwszego uderzenia i sprzeciwiali si� jej. Czy opracowujemy jak�� technologi�
SDI? Czy honorujemy zobowi�zanie Reagana? Czy obecno�� naukowca Sagdie-
jewa w tym komitecie dowodzi tego, i� HAARP to realizacja �gwiezdnych wo-
jen", i �e naprawd� udost�pnili�my ten projekt Rosjanom?
Dlaczego?
Co by by�o, gdyby wasz radar dzia�a� wysoko nad horyzontem, lokalizuj�c
wrogie samoloty i pociski odleg�e o setki, a nawet tysi�ce kilometr�w? Co by
by�o, gdyby po dostrze�eniu zbli�aj�cych si� pocisk�w mo�na by�o unie�� g�rn�
warstw� atmosfery? To niespodziewana przeszkoda w przestrzeni wskutek umiesz-
czenia �powietrza" tam, gdzie nie powinno si� ono znajdowa�. Najprawdopodob-
niej zmieni�oby to tor lotu pocisk�w lub nawet zniszczy�o je. O takiej w�a�nie
zdolno�ci wspominaj� oryginalne patenty urz�dze� podobnych do HAARP. A gdy-
by mo�na by�o zajrze� g��boko pod powierzchni� ziemi i wykry� wszystkie zako-
pane sekrety wrog�w? To w�a�nie ze wzgl�du na t� funkcj� Senat Stan�w Zjedno-
czonych sfinansowa� HAARP.
A gdyby, w ramach manipulowania g�rn� cz�ci� atmosfery, mo�na by�o skie-
rowa� pr�dy strumieniowe w dowolnym kierunku? Gdyby mo�na by�o za do-
tkni�ciem przycisku wywo�a� lokalne burze, zamieniaj�c drogi na pola bitew
w b�otniste trz�sawiska, by powstrzyma� wrogie oddzia�y i ich zaopatrzenie?
Departament Obrony potrzebowa� takiej technologii od czas�w wojny wietnam-
skiej. Podczas tego konfliktu pr�bowano sztucznie wytwarza� chmury nad g��w-
n� drog� zaopatrzeniow� wroga, Szlakiem Ho Szi Mina. A gdyby mo�na by�o
przywo�a� szalej�ce nad ca�ymi kontynentami burze, kt�re wichrem i gradem r�w-
na�yby z ziemi� uprawy wrogiego pa�stwa lub sprowadza�yby na nie powodzie?
Czy� w ten spos�b nie wywo�a�oby kl�ski g�odu? To tak�e znajduje si� w orygi-
nalnych planach urz�dze� takich jak HAARP.
A gdyby mo�liwe by�o kierowanie strumieni energii na zbli�aj�ce si� oddzia-
�y wrogich wojsk i poddawanie m�zg�w ludzi dzia�aniu mikrofal, zupe�nie tak
samo jak mro�onek w kuchenkach? Czy� nie by�aby to doskona�a bro� - wrogo-
wie zgin�liby lub byliby niezdolni do walki wskutek zaburze� umys�owych, jed-
nak poza tym nic nie uleg�oby zniszczeniu, sprz�t by�by zdatny do u�ytku, miasta
i obiekty przemys�owe pozosta�yby nienaruszone przez wojn�? To tak�e od dzie-
si�cioleci by�o marzeniem projektant�w broni i sta�o si� impulsem do opracowa-
nia broni neutronowej (przetestowanej po raz pierwszy w 1962 roku w Stanach
Zjednoczonych). Bomba neutronowa emituje zab�jcze promieniowanie wysokiej
aktywno�ci przy stosunkowo niewielkiej sile eksplozji, powoduj�c minimalne
zniszczenia maj�tku i maksymalne straty w�r�d ludzi.
Czy mo�liwa by�aby kontrola populacji, gdyby dokona� projekcji hologra-
ficznych obraz�w na niebie, takich jak wizerunek boga, kt�rego ludzie czcz�, lub
demon�w, kt�rych najbardziej si� boj�? Si�y Powietrzne uwa�aj�, �e tak, wi�c
aktywnie d��� do wprowadzenia holograficznych projektor�w jako broni. Co
mo�na zrobi� z lud�mi, gdyby przekazywa� s�owa lub my�li bezpo�rednio do ich
m�zg�w? Czy nie sk�oni�oby to ich do nie�wiadomego wykonywania polece� lub
nie doprowadzi�oby do ob��du? Psychologowie zatrudnieni przez radzieckie KGB
pracowali nad radiowym zdalnym sterowaniem lud�mi od lat 30. XX wieku. CIA
prowadzi�a podobne programy badawcze od lat 50.
Naukowcy twierdz�, �e HAARP (lub podobne urz�dzenie) mo�e spe�nia�
wszystkie powy�sze funkcje, je�li b�dzie odpowiednio du�e i �wiadomie zapro-
gramuje si� je do tych z