Zwykły bohater okładka

Średnia Ocena:


Zwykły bohater

"Niełatwy dzień" relacja komandosa sił specjalnych Navy Seal, które doprowadziły do śmierci Osamy Bin Ladena szturmem zdobył pierwsze miejsce listy bestsellerów „The New York Times’a”. Poprzednia książka ebook Marka Owena przyciągała głównie za sprawą elitarnych, słynnych z pierwszych stron gazet, misji, w których brał udział twórca — żołnierz z trzynastoletnim stażem. "Zwykły bohater" to coś zupełnie innego: intymny rachunek sumienia i wspomnienia misji, które — choć nie trafiały na nagłówki — pomogły mu poznać prawdę zarówno o sobie samym, jak i o kolegach z jednostki, z którymi dzielił sukcesy i porażki.  „Chciałbym, żeby 'Zwykły bohater' dostarczył czytelnikom to, czego brakuje w większości ebooków militarnych — wgląd w osobistą lekcję życia, jaką daje ciężar codziennej walki” — wyznaje Owen. —Historie, które przedstawiłem w nowej książce, są spuścizną moich kompanów a także wszystkich, którzy służyli w  jednostce SEALS, oddając własne życie w potyczce o wolność. W naszych szeregach na stałe wpaja się, by być przykładem dla najmłodszych kumpli a także przekazywać im wartości i doświadczenia, tak by pewnego dnia oni mogli podzielić się nimi z facetami, którzy z czasem dołączą do jednostki. Mam nadzieję, że właśnie to udało mi się przekazać”. Zapierające dech w piersiach sceny akcji, dorównujące znanym z "Niełatwego dnia", a także towarzyszące im opowieści z poligonu sprawiają, że "Zwykły bohater" dostarcza czytelnikowi elitarnego, dotychczas niedostępnego spojrzenia na treningi i wartości, które pozwoliły Owenowi a także jego towarzyszom wykonywać zadania, o których wciąż donoszą największe media.

Szczegóły
Tytuł Zwykły bohater
Autor: Owen Mark
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zwykły bohater w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zwykły bohater PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Daria

    Bardzo pozytywna książka ebook mogę polecić ją nie tylko na upominek dla chłopaka lecz i dla kobiety

  • Sylwia Nowak

    Tak jak i poprzednia publikacja tego autora, jednak bardziej moralizatorska

  • andrzej

    Jedna z lepszych ebooków wojennych jakie czytałem.

  • pioterk

    Książka ebook opowiada o szkoleniu adeptów i misjach najbardziej elitarnej jednostki specjalnej: Navy Seals. Czyta się lekko i miło lecz jest pełna amerykańskiego patosu. Główny bohater odkrywa rąbka tajemnicy tej niezwykłej formacji lecz nie zaskakuje niczym wyjątkowym, co mogłoby powalić na kolana. Opisy akcji są barwne, momentami sztuczne, nie pasują do wizerunku komandosa.

  • TomekB77

    Napisana zwykłym, codziennym językiem, w sposób powodujący że ma się wrażenie jakby główny bohater rozmawiał z czytającym. Po "Snajperze" i "Niełatwym dniu" następna pozycja przybliżająca szczegóły akcji i treningów SEALsów. Dla mnie bomba.

  • Paulina206

    W momencie gdy podejmujesz wyzwanie kluczowe jest byś pokonał własny strach, a możesz tego dokonać tylko wtedy, gdy potrafisz kontrolować własny mały świat. To ważny sposób na zwalczenie własnych słabości. Takie przesłanie przyświecało całą zawodową karierę zwykłemu bohaterowi.Zwykły bohater” to historia mężczyzny, który już od nastoletnich lat założył sobie, że zostanie jednym z członków oddziału SEALS. By osiągnąć życiowy cel zmagał się z mrożącymi krew w żyłach wyzwaniami, przechodził niewyobrażalne testy wytrzymałości psychicznej i fizycznej, ćwiczył się w tym, czego się obawiał a także uczył się na swoich błędach. I sam olbrzymimi trudami wypracował sobie miejsce w szeregu żołnierzy z odziału SEAL Team Six.W kolejnych rozdziałach twórca przedstawia przebieg akcji, w których brał udział, podjęte działania, odczuwane emocje, współpracę z drużyną, zużyty i przydatny bądź nie sprzęt a także to jak każde wykonane zadanie poddawał sekundę po sekundzie dokładnej analizie. Wspomina, że najważniejszą cechą żołnierza SEALS jest całkowite oddanie i maksymalne poświęcenie. To one są miarą sukcesu całej ekipy .więcej na luksusowapodszewka.blogspot.com

  • Pawel Stolowski

    Zaczynając czytać tą pozycję odczułem lekki przesyt tematem - miałem wrażenie, że następny raz czytam o nastolatku, który od dzidziusia chciał zostać Seals'em, no i obowiązkowo w książce pdf musiał się znaleźć opis szkolenia BUD/S (jak się na szczęście okazało, opis był dość krótki). Później było już lepiej. Kolejne epizody to opisy konkretnych, rozrzuconych w dość długim okresie misji, które trzymają dobre tempo, nie brak w nich napięcia i czyta się je bardzo dobrze. Książka ebook pozostawia spory niedost - biorąc pod uwagę długi okres służby autora (14 lat), można by oczekiwać znacznie większej liczby relacji. Myślę że objaśnienie jest łatwe - zapewne będą kolejne książki tego autora...Ogólnie oceniam pozycję jako dobrą, lecz komuś, kto nie zetknął się jeszcze z Owen'em, zalecam na początek jego pierwszą publikację - "Niełatwy dzień".

  • Artur Borkowski

    Lektura jak najlepsza sensacja, tylko jeszcze bardziej trzymająca w napięciu, ponieważ przedstawia rzeczywiste wydarzenia. Zwykły bohater to potężna dawka adrenaliny, Owen pozwala czytelnikowi odczuć na swojej skórze specyfikę spektakularnych akcji i zadań, które wykonują żołnierze tej elitarnej jednostki. To robi wrażenie.

  • Piotr Piotrowski

    Książka ebook super,bardzo zalecam wszystkim którzy interesują się tą tematyką.

  • lolitaxundro16

    Na początku pomyślałem, że ta książka ebook będzie taka jak wszystkie inne tego typu książki. Po przeczytaniu kilku stron zaczęła mnie interesować i wciągać. Widać w niej, że człowiek, który omawia wydarzenia jest oddany w 100% ojczyźnie i zadaniu jakie mu przydzielono. Książka ebook omawia też etapy przez jakie trzeba przejść, aby znaleźć się w siłach specjalnych. Książkę zalecam osobom interesującym się wojskiem i militariami, gdyż zaspokoi ona nawet najbardziej wybrednych czytelników.

  • Maksymilian Maj

    Idealna ksiażka! Pełna zwrotów akcji, nieprzewidzianych zdarzeń a także niesamowitych przygód, które przeżywa główny bohater. Książka ebook doskonale wpasowała się w mój przystojny wieczór. Do tego ta szybka akcja, która nie pozwala się nudzić czytelnikowi. Polecam- naprawdę warto. Zalecam

  • Katatzyna Stopa

    Książka ebook świetna. Czyta się tak samo mądrze jak NiełatweNiełatwy dzień. Polecam.

  • BiggBlog

    ostatnio pojawiło się kilka ksiażek o bohaterach wojennych - jakaś świeża propaganda? Niedawno czytałem ksiażkę o najlepszym amerykańskim snajperze, teraz sięgnąłem po zwykłego bohatera... ksiażka jest bardzo ciekawa, fajnie napisana, idealnie się ją czyta. Historia oczywiście niezwykła. Jeśli kto lubi klimaty biograficzno-wojenne polecam.

  • sebber81

    Książka ebook bardzo nieźle przedstawia operacje Jednostki, napisana w taki sposób że czytelnik może wyobrazić sobie sytuacje w których bierze udział twórca

  • Tomasz Saweczko

    „Zwykły bohater”, to tytuł książki Marka Owena – byłego żołnierza SEAL Team Six (elitarny oddział marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych). Zaś zwrot: „jedyny prosty dzień był wczoraj”, to motto żołnierzy SEALs. Na samym wstępie muszę się wytłumaczyć dlaczego napisałem, że to „książka, którą każdy facet musi przeczytać”. Przyczyna jest prosta, my mężczyżni kochamy wyzwania, trudności i cele, które musimy przezwyciężać. Nakręcamy się zdobywaniem świeżych szczytów, przekraczaniem swoich barier. Jeśli nie robimy tego w rzeczywistości, to przynajmniej takie mamy nierzadko o sobie wyobrażenia.Książka Marka Owena prezentuje jak wygląda taka potyczka lecz jakieś dziesięć leveli wyżej niż komukolwiek z nas się śniło. To nie jest książka, gdzie pitoli się o dżentelmenach i „damach”, to książka, w której leje się krew i pot, w której wszystkie najsilniejsze ludzkie emocje mieszają się w gorejącym kotle. Jeśli można dać komuś jakąkolwiek papierową lekcję męskości, w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, to będzie to właśnie ta książka ebook (a przynajmniej jest ona jedną z takich lektur). Nie bez powodu piszę „lekcję”, ponieważ chociaż to książka ebook o dziejach żołnierza SEALs, to wartość, którą ze sobą niesie można wykorzystać w codziennych zmaganiach.Cała recenzja na blogu "Facetem jestem i o siebie dbam".

  • Jan Oko

    Zwykły bohater to książka ebook absolutnie wciągająca Czytelnika. Dynamiczna akcja, idealnie opisywane realia życia żołnierza elitarnej jednostki wojsk Stanów Zjednoczonych tworzą po prostu rewelacyjną lekturę. Smaku dodają prawdziwe historie z treningów i pola walki. Książki sensacyjne przy tej bledną, ta jest oparta na faktach i czyta się ją jednym tchem.Mark Owen omawia własne życie w wojsku, od wstąpienia i rozpoczęcia treningów, aż to końca własnej służby. Dużo czasu spędził na zmianach w Afganistanie. Czytając razem z nim przeżywamy to, czego sam doświadczył. Olbrzymi plusem jest także solidna dawka motywacji. Realizuj własne cele, nie poddawaj się. Zawsze będzie trudno, lecz właśnie dzięki temu stajesz się wielki! Owen prezentuje jak przełamywać samego siebie, nie poddawać się w obliczu nawet takich trudności, przed jakimi stawiała go wojna. Czegoś takiego jeszcze nie było. Książka ebook jest autentyczna, pisana przez kogoś kto to wszystko przeżył, a jednocześnie potrafi wyciągać wnioski ze własnych doświadczeń. Lektura wpadła w moje ręce w bardzo dobrym momencie. Mój biznes jest na początku rozwoju. Jak zwykle jest to czas niełatwy i prosto się poddać, gdy minie pierwszy zapał. Taki kryzys motywacji przechodziłem, gdy zaczynałem czytać Zwykłego bohatera. Wiem, że najistotniejsze to się nie poddać trudnościom, lecz z nimi walczyć. Myślę, że właśnie m.in. Markowi Owenowi będę zawdzięczał sukces w tym, co robię!Książkę gorąco zalecam każdemu! Czyta się bardzo dobrze, a jednocześnie można bardzo się zmotywować do działania.

  • Agata Kołodziejczyk

    Był sierpień 2011 roku, kiedy do mediów przedostała się informacja, że w Afganistanie spadł CH-47 Chinook. Katastrofa śmigłowca, w której zginęło 38 osób, w tym 12 SEALsów jest punktem wyjścia do snucia wspomnień z okresu szkoleń a także akcji, w których brał udział Owen. Normalny bohater jest drugą książką tego autora (marko wen to pseudonim Matta Bissonnette), poprzednia - Trudny dzień, jest relacją z akcji mającej na celu unieszkodliwienie wroga numeru jeden, Osamy Bin Ladena. Wychowany w alaskańskiej wiosce Mark Owen niemalże od dzidziusia marzył o karierze w Marines. Na początku lat 90-tych odbył pierwsze kursy, następnie przeszedł znany BUD/S i jako operator sił specjalnych uczestniczył w wielu groźnych misjach bojowych w Iraku i Afganistanie. Twórca omawia własne pierwsze zadanie, które choć szkoleniowe wykonywane był całkiem na serio.Każda odprawa tak przed jak i po akcji jest szczegółowo omawiana przez zdemokratyzowany Team – nie tylko mile widziane, lecz przede wszystkim pożądane jest zabieranie głosu. Co ciekawe, do wyczerpujących raportów z akcji dołącza się nagrania z dronów. Kiedy coś idzie nie tak, SEALs nie zawaha się wytknąć komuś błędu albo przyznać się, że sam „dał ciała”: „Choć krytykowanie działań kumpli a także przyjmowanie cudzych uwag jest bardzo trudne, to konstruktywna krytyka stanowi jedno z najistotniejszych narzędzi, które pozwalają operatorom nabyć większej skuteczności.” Szkoleni do samodzielnego podejmowania decyzji stanowią ekipę odpowiedzialną nie tylko za własne bezpieczeństwo, lecz i za życie innych profesjonalistów, wchodzących w skład Teamu. Najistotniejsze – podkreśla w wielu miejscach Owen – jest zaufanie. Bycie SEALsem opiera się na przekraczaniu własnych limitów, potyczce ze słabościami, ponieważ najistotniejszy jest zespół, który jest tak silny, jak najsłabsze jego ogniwo.Oczywiście nie brak wspomnień z robiącego wrażenie prawdopodobnie na każdym BUD/Się, czyli morderczym, „demolującym psychę” 25-tygodniowym "podstawowym kursie niszczenia podwodnego”. „Pływanie pod wodą – pisze Owen – jest fragmentem pierwszej części szkolenia BUD/S, podobnie jak wycieńczający Piekielny Tydzień (Hell Week) trwający pięć i pół dnia. Wówczas każdy z kandydatów śpi maksymalnie cztery godziny, przebiega nad trzysta kilometrów i poddawany jest wysiłkowi fizycznemu przez dwadzieścia godzin na dobę.” W dalszej części twórca pisze: „Dla osób z zewnątrz kurs BUD/S wygląda jak chory sen sadysty, lecz właśnie podczas niego nie tylko uczymy się adaptacji do niełatwych warunków, lecz również zaczynamy je doceniać.” Przekraczanie limitów wytrzymałości psychicznej i fizycznej podczas ćwiczeń pozwala potem na opanowanie ogromnego stresu podczas prawdziwego niebezpieczeństwa, kiedy jest się odpowiedzialnym za życie własnych braci, a także ludności cywilnej: „zasady zaangażowania” nie pozwalają na wykorzystywanie siły w niewłaściwy sposób i pomagają uniknąć pomyłek skutkujących śmiercią cywili. Mordercze szkolenia mają też tę zaletę, że szlifując psychikę żołnierza pozwalają mu na zapanowanie ponad swoimi lękami, a także zwiększają limit tolerancji, poza którym jest narażony na zespół stresu pourazowego, który wyniszcza weteranów mocniej niż szrapnele. „Zamiast skupiać się na lęku i strachu, nauczyłem się koncentrować na sprawach, ponad którymi mam kontrolę. Kontrola ponad sprzętem. Kontrola ponad treningami. Kontrola ponad umysłem i podejmowanymi decyzjami.”Owen też łamie stereotypy dotyczące żołnierzy tej jednostki: „Kiedy ludzie słyszą o SEALsach, wyobrażają sobie bohaterów wyskakujących z samolotów i strzelających do złych typów. Owszem, robimy obie te rzeczy, lecz to nie one nas definiują. Jeśli popełnimy błędy, to powtarzamy wszystko, aż osiągniemy perfekcję w tym, co robimy. Nie jesteśmy superherosami. Jesteśmy po prostu całkowicie oddani naszej robocie. Nie ma tu żadnego "magicznego składnika" - jest natomiast mnóstwo ciężkiej pracy, poświęcenia i pasji.” W każdej książce pdf o SEALsach, którą czytałam, mogłam natrafić na podobne stwierdzenie; nawet w okresie pauzy między akcjami, żołnierz ma za zadanie ćwiczyć. Nie dostaje odgórnych wytycznych co do tego, lecz chcąc być cennym dla Teamu specjalistą wciąż musi podnosić własne kompetencje, musi inwestować w własne umiejętności.Książkę zalecam z czystym sercem – nie tylko mężczyznom, lecz tym wszystkim, których interesuje temat współczesnej wojskowości. Przeczytałam w jeden wieczór; temat wciąga jak najlepszy film sensacyjny, a pióro Owena jest szybkie i lekkie, chciałoby się powiedzieć – jak refleks SEALsa.

  • werka777

    Nadchodzi zwykły dzień. Dla większości Amerykanów taki, jak wszystkie inne. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych siedzą w własnych domach oglądając wiadomości czy również pijąc kawę. A jednak właśnie wówczas Mark Owen otrzymuje informację o zestrzelonym śmigłowcu, w którym ginie znaczna grupa jego przyjaciół, ludzi walczących w imię narodu. Jemu ten dzień na zawsze pozostanie w pamięci. Dramatyczne zdarzenie skłania go do refleksji. Stawia mu przed oczyma cały dotychczasowy los, życie na krawędzi – w idealnie szkolonej jednostce Navy SEAL. By zostać wcielonym w jej szeregi, każdy kandydat musi przejść katorżnicze egzaminy, podczas których nikt nie troszczy się o jego samopoczucie . Tak naprawdę to jednak misje, to właśnie sama czająca się za rogiem śmierć, podczas groźnych operacji, staje się rekrutem, który weryfikuje tych słabych i tych, którzy nie wahają się stanąć twarzą w twarz z wrogiem i wyjść z tego potyczki zwycięsko. Mark Owen, będący dowódcą sekcji szturmowej podczas operacji zakończonej śmiercią bin Ladena, odkrywa przed nami tajny świat, o którym nie mówi się na co dzień. Wcielając czytelnika w szeregi oddziału amerykańskiej marynarki wojennej, prezentuje inną twarz życia – jego śmiertelne i krwawe oblicze. „Zwykły bohater” to zestaw poruszających wspomnień, które nieraz wydają się nieprawdopodobnymi, a jednak z fikcją nie mają nic wspólnego. Mark Owen, a właściwie człowiek kryjący się pod takowym pseudonimem, analizuje kolejne etapy, których doświadczył w związku z członkostwem w Navy SEAL. Przeczytamy tutaj o tym, jak bezwzględne wydają się początkowe egzaminy, a jak olbrzymią błahostką okazują się w porównaniu z tym, co czeka żołnierzy podczas prawdziwej walki, kiedy naboje, z kolorowej farby, stają się ostrą amunicją. Twórca książki, z nie do końca pewnego siebie i niedoświadczonego żółtodzioba, przekształca się w dowódcę, prowadzącego własne szeregi na operacje, których finał i sukces wstrząśnie całym światem. Zaś jego młodzieńcze marzenia zetkną się z krwawą rzeczywistością, w której jeden błąd może mieć cenę kilkudziesięciu ludzkich istnień. Mark Owen prezentuje żołnierzy walczących w Iraku czy Afganistanie od tej innej, nieznanej nikomu strony. Dzięki temu stają się oni dla nas nie tylko idealnymi i wyszkolonymi bojownikami, lecz po prostu ludźmi, których pomimo odporności, wspomnienia stałej śmierci nie oszczędzają. To właśnie tam, podczas niepewności istnienia, w brutalnej scenerii tragicznych wydarzeń, członkowie Navy SEAL rwą się do walki, by móc chronić własny naród czy również oddać życie za towarzyszącego kompana. Czy ci bohaterowie czują strach? Jak radzą sobie ze stresem? Jak ważne okazuje się tutaj zaufanie i jak ważną rolę odgrywa odpowiedzialność za drugiego człowieka? Odpowiedzi na te zapytania możecie znaleźć w książce pdf „Zwykły bohater”, a jest ona nieznaną do tej pory nikomu relacją codzienności jednostki wojennej, ponieważ o koszmarach życia na granicy śmierci nie mówi się często. Owa książka ebook pisana jest twardym, męskim mową człowieka, dla którego jednostka wojenna nie była tylko pracą. Była stylem życia i jego sensem, ponieważ by móc poprawnie wypełniać wszystkie obowiązki, trzeba zawierzyć potyczce całego siebie. Krwawe obrazy prawdziwego świata, które stale barwnie powracają w myślach Marka Owena, przelane na papier ujrzały światło dzienne, by ludzie mogli zrozumieć, jak dużo robią dla nas ci zwykli bohaterowie stojący ponad przepaścią, z której w każdej chwili mogą zlecieć w wieczną otchłań. Czytelnik znajdzie tutaj dużo wrażeń, a takowe z pewnością długo nie odejdą. To jedna z tych książek, o których pamięta się nawet wtedy, kiedy odłożona na półkę leży tam już kilka lat. Prócz autentycznych wydarzeń, przebiegu akcji, opisu przygotowań i ludzi, znajdziemy dużo uczuć, ponieważ twórca postanowił skupić się także na nich. Co towarzyszy członkom armii w chwili, kiedy stoją za drzwiami pokoju pełnego terrorystów? Co myślą wtedy, kiedy znajdują się w centrum rozgrywającej się walki? Czy widok zmasakrowanych ciał jakkolwiek na nich wpływa? I co tak naprawdę najbardziej ich porusza?Dla kogo jest ta książka? Mogłabym powiedzieć, że dla facetów i to w szczególności takich, którzy lubią zagłębiać się w świat realnej walki. Jednakże ja jestem dziewczyną i od tematu wojny raczej się wzbraniam, a „Zwykły bohater” tak bardzo mnie poruszył, że bez wahania polecę tę książkę także wszystkim paniom, by mogły docenić poświęcenie tych, którzy ocierają się o śmierć każdego dnia i jak nikt inny, zdają sobie sprawę z tego, że ta doba może być ich ostatnią.