Recenzje

• magda_baar

  2018-03-21

  Idealna książka ebook jak i jej kontynuacja Sekretna zima Jaśminy, zdecydowanie polecam. Zapada w pamięć, mądra, wnosząca to "coś" to życia i jedyna w swoim rodzaju.

• Anonim

  2018-03-21

  Książka ebook bardzo wciągająca. Daje wiele do myślenia i dużo wskazówek. Najbardziej przyciągnęła mnie akcja rozgrywająca się na Warmii i Mazurach, czyli moje tereny :) Niedługo zabieram się za drugą część. Baaardzo polecam.

• Ósemkowy Klub Recenzenta

  2018-03-21

  Książka ebook Adrianny Trzepioty pod tytułem: „Zwilczona. O kobiecej intuicji, mazurskiej magii i ogromnej miłości” opowiada o 35 letniej dziewczynie - Jaśminie. Bohaterka jest szczęśliwie zakochana, ma dzidziuś i nieźle płatną pracę. Niestety idylla zostaje przerwana - telefon od przyjaciółki, informuję ją o zdradzie męża, grozi jej utrata pracy, a mąż ma wypadek, po którym z ukochanego staje się nieznośnym mężczyzną... Dziewczyna pod wpływem nieszczęśliwych zdarzeń odkrywa prawdę o sobie. Należy do świata magicznego, gdzie zaskakuje ją zagadkowość tego miejsca. Opowiadanie napisana tak, byśmy mogli poczuć to, co czuje bohaterka. Czytając, utożsamiamy się z Jaśminą. Jest to historia, która pobudza naszą wyobraźnię. Zmusza nas do przemyśleń. Język, którym napisana jest książka, jest łatwy do zrozumienia i interpretacji. Opowiadanie jest pełna rozmyślań, refleksji i poezji. Odpowiednia dla wszystkich, którzy uwielbiają książki pełne magii i fantastycznych sytuacji. Nieprzewidywalna i nietuzinkowa. Jeśli szukasz lektury, przy której możesz śmiać się i płakać, koniecznie zajrzyj do powieści Adrianny Trzepioty! Natalia, lat 17

• SKOKWBOOK

  2018-03-21

  Kocham mazurskie, polskie opowieści przesycone niezwykłą atmosferą intuicji.Ta spełniła moje oczekiwania w 120 procentach.Dzięki pani Trzepioto. Trzepiot dobrej weny poczułaś prawdopodobnie w duszy.

• czarno_biała em

  2018-03-21

  Mazurskie miasteczko, a w nim Jaśmina. Gdzie jezioro łączy się z lasem i gubi własne wody za horyzontem, mieszka ona. Otoczona piękną tęczą miłości. Mąż oddany i kochający. Mała córka pragnąca miłości i bliskości. Wypadek męża zmienia wszystko. Ten oddany przeradza się w marudę, żadną posługi. Grozi jej zwolnienie z pracy. Czy Jaśmina pociągnie, to wszystko? Ona należy do dwóch światów. W jednym chce być matką, żoną i kochanką, a w drugim odkrywa prawdę o sobie... Magia ujrzy światło dzienne. Ona Jaśmina, ona wilczyca. Bohaterów w tej powieści nie zabrakło. Trzy przyjaciółki Jaśmina, Zośka i Lena. Zbiór kluczowy, żona, przyszła rozwódka i singielka. Trzy dojrzałe kobiety, które mają pasje, pracują i spędzają czas razem. Postać Jaśminy szeroko rozwinięta. Czułam jej głębsze przemyślenia i rozważania. Doskonały obraz matki. Doskonała nauczycielka, która chce czegoś więcej od życia. Ona jest husky girl. Zmysłowa, drapieżna o czujnym spojrzeniu. Chce być wolna! Polubiłam ją. To dziewczyna o dwóch twarzach. Zośka i Lena postacie poboczne, lecz ważne. Razem łączy je siła, tymczasem każda z nich boryka się ze swoim bagażem. Pojawił się kochanek Władek i namieszał...Romans się rozwijał. Czytałam cudze listy, a jakie cudowne były! Poezja i dalekosiężne plany. Uczucie rodzące się w ukryciu. On ją rozumiał i doceniał. To on głaskał ją czułymi słowami w listach. Rozbudzał jej kobiecość i muskał jej twarz. Jaśmina dziewczyna niedoceniona. Ona szuka wsparcia, a on ją wspiera. Autorka pozwoliła sobie na uknucie romansu. Sam obraz romansu mnie nie przekonał. Przekonały mnie listy. Pięknym słowem pisane.Dostałam aromat ziół, piękną przyjaźń i głębsze przemyślenia autorki. Codzienność niedoceniona, ale przeżyta. Po tej książce pdf chcę doceniać codzienność. Żyć dla siebie nie dla innych. Autorka stworzyła dzieło krzyczące: dziewczyny zróbcie coś dla siebie! Mąż ma ręce? Kolację zrobi sobie sam! Jednak to robimy. Usługujemy, gotujemy, a na końcu słyszymy: mamuśka, podaj piwko! Ręce opadają. Autorka nakreśliła znaczenie słów: mamuśka podaj... Jak facet zwraca się do dziewczyny słowem mamuśka, w tym momencie upada nasza kobiecość. Mamuśka! To wam smarki wycierała...Zwilczona to klasyczna opowieść kobieca. Uświadamia, lecz nie poucza. Wciągnęła mnie w własne jęzory ogniste. Uświadomiła, że trzeba walczyć, a nie być biernym podglądaczem własnego życia. Zabrało mi tej magii. Autorka nakreśliła temat tajemnicy, lecz było mi mało. Stara szeptucha i tarot. Magia kart i ucieczka w inny świat. Tarot absolutnie mnie nie przekonał. Łączy się z wyborami i życiem, lecz to nie dla mnie. Ta strona książki nie wywołała u mnie emocji. Oddałam się stronie głębszych przemyśleń. Autorka pisze i dobiera słowa tak, żeby miały moc przekazu.Adrianna Trzepiota napisała o życiu, kobietach i magii ziół. W opowieść wplątała historię. Otoczyła, to wszystko niesamowitym przekazem. Uświadamia, że jest druga ona. Ona chce wyjść z ukrycia i wyć z zachwytu. Inne wcielenie nas samych. Każda z nas ją ma, ale nie każda chce, żeby ona wyszła z ukrycia.Jest to książka ebook o nas kobietach. Autorka mieszka miłość, intuicję i zdrowy rozsądek. Wyszła z tego powieść, która uświadamia, że jesteśmy ważne. Każda z nas ma prawo walczyć o lepsze jutro...Jestem historią siebie samej. Noszę stare trampki, ponieważ lubię! Robię wszystko, żeby przeżyć życie godnie. Spełniam marzenia i idę do przodu.... A ty jesteś dziewczyną o dwóch twarzach? Przeklinasz męża w duchu, a z uśmiechem na twarzy podajesz mu obiad? Pozwól jej wyjść...

• ola0034

  2018-03-21

  Jaśmina mieszka w małym mazurskim miasteczku.Ma męża,kochaną córkę i dwie przyjaciółki.Kobieta marzy,aby napisać książkę.Niestety jej życie w pewnym momencie zaczyna się walić.Jej mąż ma wypadek i z dnia na dzień staje się inny dla małżonki,nieobecny w jej życiu.Na horyzoncie pojawia się jeszcze ktoś,kto może ją zrozumieć...Książka od pierwszych stron wydaje się ciekawa.Przyznam szczerze,że na początku czytało mi się ją błyskawicznie,a później trochę się przeciągnęło.Myślę,że to dlatego,że jest teraz tak ciepło i mniej czasu przebywam w domu,a więcej na nowym powietrzu.Niestety muszę przyznać,że główna bohaterka momentami funkcjonowała mi ostro na nerwy,szczególnie na końcu.Ale miała również własne plusy.Podobała mi się jej determinacja,odkrycie swojej kobiecości ,stawianie na swoim i nie we wszystkim słuchania męża.Zdecydowanie najbardziej podobał mi się wątek z historią głównej bohaterki.Karty tarota i ogólnie pochodzenie Jaśminy jest bardzo interesujące.Kobieta zastanawia się ponad sensem własnego życia.Nie chce stale słuchać własnego męża i nie móc się wypowiedzieć.Czuje się jak w klatce i w sumie nie dziwię się jej.Po wypadku męża dziewczyna jest zawsze na jego zawołanie,a on całymi dniami gra lub przesiaduje z przyjacielem.W książce pdf znalazło się parę ilustracji,które są odzwierciedleniem dzieł przyjaciółki Leny.Jest ona zdecydowanie moją ulubioną bohaterką.Śliczna kobieta,za którą każdy facet się ugania,ale ona woli być singielką i cieszyć się wolnością.Kochanek jest dla niej niepotrzebny.Czuje się ona szczęśliwa bez nikogo i jej miłością jest malarstwo.Podoba mi się jej nastawienie do świata.Autorka stworzyła książkę,która jest tylko i wyłącznie dla kobiet.Powieść ta podobała mi się,lecz zakończenie mnie zdenerwowało.Jeśli macie wiele wolnego czasu to przeczytacie to błyskawicznie,chyba,że tak jak ja będziecie częściej na podwórku.Dowiecie się z tej pozycji jak wygląda życie kobiet,ich postrzeganie na świat i to,w jaki sposób są traktowane. Każda kobieta,dziewczyna powinna się zaznajomić z tą książką.

• Poddasze Literata

  2018-03-21

  „Nie wolno godzić się na pełzanie, jeśli marzy się o lataniu”.Jaśmina ma wszystko, o czym może marzyć kobieta: kochającego męża, cudowną córeczkę, wspaniały, odziedziczony po przodkach dom i satysfakcjonującą pracę. Ten doskonale poukładany świat zaczyna się jednak zmieniać: ukochany dziewczyny ma wypadek, a jej bliska przyjaciółka dowiaduje się o zdradzie męża. Tych kilka niefortunnych wydarzeń sprawia, że rutyna odchodzi w zapomnienie, ustępując miejsca zagłuszanej do tej pory ciekawości i niesfornej chęci poznania swojego ja.„Człowiek, który nie ma jedności duszy, nigdy nie zazna spokoju. Nie zrealizuje się w życiu, ponieważ cały czas będzie mu czegoś brakowało”.Podczas wieczornej przechadzki przyjaciółki zapuszczają się do lasu, w którym Jaśmina znajduje zagadkowe pudełko. Skryte wewnątrz karty tarota stają się kluczem do przemiany, istnym zaproszeniem do świata magii. Jaśmina, zaciekawiona losem własnego dziadka i spragniona wewnętrznego spokoju, szuka ukojenia także w księdze spisanej przez jej przodków. W tym samym okresie do ogrodu dziewczyny zaczyna przychodzić wilczyca. Wygłodniałe zwierzę znajduje u niej pożywienie i ciepło. Ten spokojny, wyznaczany rytmem przyrody błogostan trwałby tak pewnie dalej, gdyby nie nagły wyjazd do Warszawy, podczas którego Jaśmina poznaje Władka – tajemniczego mężczyznę, którego obecność budzi w niej nieznane dotąd, egzotyczne emocje.„Z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że przeprowadzka do domu babki była jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęliśmy. Ogród zarósł. Jabłonie obrodziły na potęgę, gałęzie aż uginają się pod ciężarem owoców. Siedzę na schodach mojego domu z twarzą zwróconą ku niebu i wsłuchuję się w ciszę".Książka o poszukiwaniu siebie – tak w paru słowach można by omówić „Zwilczoną“, opowiadanie nie tyle o Jaśminie, co o każdej z nas. Kobieco, lekko i nieco filozoficznie poprowadzona fabuła zaprasza czytelnika do medytacji ponad samym sobą, która stanowi jedyną drogę do poznania własnych mocnych i słabych stron, do odkrycia swojej ścieżki. Główna bohaterka jest obrazem dziewczyny zagubionej w rzeczywistości, istoty charakterystycznej dla współczesnych czasów. Pozorne wrażenie spełnienia i szczęścia przysłania wewnętrza gorycz – owoc niespełnionych marzeń, porzuconych ambicji i celów. Trzepiota pokazuje, że każdy moment życia jest doskonały, kiedy w grę wchodzi potyczka o samą siebie. Chwilami odnosiłam jednak wrażenie, że „Zwilczona” jest w jakiś sposób naznaczona zgorzkniałym feministycznym spojrzeniem, które bycie matką przedstawia niekiedy jako przykry, kobiecy obowiązek, a z kochającej małżonki czyni posługaczkę. Jestem również nieco zawiedziona motywem zdrady, który w książce pdf gra rolę swoistego katharsis, odskoczni, jaka pomaga poznać samą siebie i uporządkować wewnętrzną psyche, choć w zasadzie jest zupełnie odwrotnie – robi olbrzymi bałagan.Przepiękna okładka zaprasza do wstąpienia w magiczny świat książki i choć w środku nie spotkamy już tak dużo lasów i zapomnianych przez ludzi puszczy, być może odkryjemy jakąś ważną, drogocenną naukę. „Zwilczona” powinna trafić szczególnie w ręce tych kobiet, które czują wewnętrzne rozdarcie albo boją się zawalczyć o lepsze jutro. Jaśmina z pewnością wypełni Wasze serca zapałem i pomoże Wam podjąć właściwe decyzje./Poddasze Literata

• Katarzyna Tuszyńska-Jąkalska

  2018-03-21

  "Zwilczona" to książka, którą chciałam przeczytać, jak tylko ją ujrzałam. Przede wszystkim w oczy rzuca się prześliczna okładka, na której na tle lasu ukazana jest dziewczyna z wilkiem. Widać, że łączy ich silna więź, oboje spoglądają przenikliwym wzrokiem. Następnie uwagę zwraca tytuł, który jest odzwierciedleniem samej okładki ( bądź odwrotnie ), a także opis. Wszystko to wzbudza olbrzymią ciekawość historii przedstawionej w książce. Jest to opowiadanie o kobiecie, która czuje się samotna w związku, pragnącej poznać historię tajemniczego listu napisanego przez babcię, o przyjaźni ( nie tylko kobiecej ), miłości, intuicji, odkrywaniu swoich pasji, umiejętności, realizowaniu marzeń. Od początku miałam wrażenie, że ta opowieść mi się spodoba. Intuicja mnie nie zawiodła, jestem zachwycona tą książką i na pewno zajmie ona najlepsze miejsce na półce w mojej biblioteczce. Jaśmina jest trzydziestoczteroletnią kobietą, nauczycielką języka polskiego, mężatką i szczęśliwą mamą dwuletniej córki Marysi. Mieszkają w pięknym domku w małym mazurskim miasteczku otoczonym lasami. Dziewczyna od lat przyjaźni się z Leną - artystką, malarką, samotnie mieszkającą w Janowie Podlaskim a także Zosią - mężatką i matką dwójki dzieci, bizneswoman mieszkającą z rodziną w Warszawie. Przyjaciółki idealnie się ze sobą porozumiewają, zawsze mogą liczyć na wzajemną pomoc i wsparcie. Jaśmina, mimo, iż ma zdrowe dziecko, idealny domek, lubianą przez siebie pracę i wspaniałe koleżanki, nie jest tak do końca szczęśliwa, co uświadamia sobie dopiero po jakimś czasie. Pewnego dnia na strychu znajduje list napisany przez jej babcię a także księgę z 1893 roku liczącą pięćset stron. Z listu dowiaduje się o pochodzeniu swego imienia. Natomiast księga zawiera dużo zapisków dotyczących roślin a także legend i zaklęć. W jej zakładce natomiast wraz z przyjaciółkami dostrzega kawałek papieru, a na nim nakreśloną mapkę. Dziewczyny postanawiają odczytać porady umieszczone na mapce i podążyć wyznaczoną przez nią drogą. Tymczasem okazuje się, że Zosia zdradzana jest przez męża i przez kilka dni będzie mieszkać wraz z dzieciakami u Jaśminy. Ta natomiast dowiaduje się, że jej mąż - Joachim miał wypadek motocyklowy i ze złamaną nogą wymagającą operacji pozostanie w szpitalu przez kilka tygodni. W tym samym okresie Jaśmina zaczyna słyszeć napływające do jej wnętrza słowa Wilczycy, której zawierza i podejmuje decyzję o zmianie własnego dotychczasowego życia. Stawia zatem pierwsze kroki. Postanawia pomóc Zosi, pragnie poznać przeszłość w związku ze znalezioną księgą, zaczyna pisać opowiadania przelewając tym samym własne myśli na papier. "Zwilczona" to przepiękna, refleksyjna i magiczna powieść, łącząca rzeczywistość z fragmentami metafizyki. Ja ją wręcz pochłonęłam i nie chciałam się od niej odrywać nawet na chwilę. Ta książka ebook niesamowicie wciąga już od pierwszej strony. Zawiera w sobie bardzo głęboką treść, która zostaje na długo w pamięci. Napisana jest pięknym, poetyckim, bogatym, a jednocześnie lekkim językiem. Cytatami w niej zawartymi można by ozdobić wszystkie ściany w każdym pomieszczeniu w domu. Przybliża życie dziewczyn w mazurskich i podlaskich miasteczkach, przedstawia legendy pochodzące ze wschodniej części Polski, zawiera opisy mazurskich miejscowości m.in. Szczytna, po których przeczytaniu nabiera się ochoty na wycieczkę w tamte rejony. Ponadto w powieści ukazane są właściwości lecznicze np. pyłka kwiatowego, macierduszki, czy arcydzięgla. Główna bohaterka dzieli się także własnymi przepisami na pyszne dania. A ponadto w książce pdf cytowane są wiersze np. M. Komornickiej, W. Szymborskiej a także teksty do piosenek m.in. A. Osieckiej, Kabaretu Starszych Panów.Reasumując, jestem pod olbrzymim wrażeniem książki "Zwilczona". Wprowadziła mnie własną piękną, intensywną i dogłębną treścią w magiczny nastrój, oderwała od rzeczywistości mnie otaczającej. Dostarczyła wielu pięknych wrażeń, które utkwiły bardzo głęboko w moim sercu i pamięci. To książka, którą się czyta z olbrzymią przyjemnością i spokojem. Smakowałam każdą kolejną kartkę tej powieści, każde zdanie i każde słowo. To niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy debiut. Zapewne będę do niej wracać, bo to bardzo wartościowa powieść, wprowadzająca czytelnika w czarujący klimat i zmieniająca jego nastawienie do życia.Serdecznie zalecam !

• KobieceRecenzje365

  2018-03-21

  "Zwilczona" Adrianny Trzepioty, to następny debiut, który miałam okazję przeczytać. Czy to debiut udany? O tym wszystkim w mojej recenzji.Adrianna Trzepiota - z wykształcenia polonistka, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Pochodzi ze Szczytna. Mama niesfornej Tosi, małżonka jednego męża. Obecnie mieszka a także pracuje w Warszawie.Jaśmina mieszka w małym, malowniczym mazurskim miasteczku. Ma kochającego męża, cudowną córeczkę i dwie najwspanialsze przyjaciółki. Po prostu życie jak marzenie. Niestety pewnego dnia wszystko się zmienia, i zaczyna się walić całe ustabilizowane życie naszej bohaterki. Grozi jej utrata pracy, a mąż miał wypadek, który przemienił go w nieznośnego mężczyznę. Małżeństwo Jaśminy przechodzi kryzys, z którego może już nie być powrotu do normalności. Te wszystkie sytuacje uświadamiają jej, że cały czas zadbała o wszystkich, tylko nie o siebie, i zaniedbała własne potrzeby. Nagle we wnętrzu Jaśminy budzi się od dawna uśpiona Wilczyca..... Czy Jaśmina pozwoli jej pozostać w swoim wnętrzu? Czy odnajdzie w sobie siłę aby zawalczyć o siebie i własne pragnienia?"W notesie widzę pysk zwierzęcia. Lekko ściągnięta skóra na nosie i towarzyszące temu zmarszczki wskazują na to, że namalowana wilczyca warczy. W otwartym pysku widać zarysowujące się białe kły, które sprawiają groźne wrażenie.Wysoko postawione uszy nasłuchują i górują ponad resztą ciała. Jest skupiona w najwyższym stopniu. Jej włos, krótki i prosty, tworzy dość gęsto pokrycie głowy; od czubka nosa po płat czołowy biegnie linia sierści. Sprawia wrażenie niedostępnej istoty. Jasne, przenikliwe spojrzenie dopełnia całości. Kusi nim.- Uwolnij mnie! - słyszę z oddali stłumiony jęk.""Zwilczona" to prześliczna opowieść obyczajowa z doskonale wplątanymi w fabułę wątkami oderwanymi całkowicie od rzeczywistości. I prawdopodobnie za te wątki pokochałam tę książkę najbardziej. To magiczna, dzika a także zaskakująca opowiadanie o mazurskiej magii, która wręcz perfekcyjnie wpleciona jest do naszego realnego świata. Sama Jaśmina jest postacią, pochodzącą z dwóch światów, z tego realnego a także tego pełnego magii.To niesamowita książka ebook napisana w bardzo cudowny a także lekki sposób. Poruszone są w niej bardzo kluczowe sprawy, dotyczące nas kobiet, o których niestety dość nierzadko zapominamy, ponieważ przecież na rodzinie nie kończy się nasze życie, nie musimy 24 godziny na dobę zajmować się domem. Może warto tak jak Jaśmina, odnaleźć w sobie zwierzę i zawalczyć o własną przyszłość, taką jaką sobie wymarzyłyśmy gdy byłyśmy jeszcze małymi dziewczynkami.?Mogłoby się wydawać, że to historia jakich wiele, jednak te magiczne fragmenty wprowadzone przez autorkę, tworzą coś całkiem innego. Coś co nas porywa w głąb całej fabuły i dzięki temu całym sobą czujemy tą tajemniczość a także niezwykłość. Postać Jaśminy jest przedstawiona wręcz idealnie, mądry zarys psychologiczny, poznajemy ją po prostu z każdej strony bardzo dokładnie. Tego zabiegu zabrakło mi troszkę w stosunku do innych bohaterów, szczególnie jeśli chodzi o Zośkę a także Lenę, czyli przyjaciółki Jaśminy. Są to świetne kobiety i po prostu miałam ochotę poznać je bardziej. To tylko mały minusik, który i tak nie zmienia mojej oceny w stosunku do całej powieści. Historia Jaśminy po prostu mnie urzekła, jest to książka ebook zdecydowanie przeznaczona dla dziewczyn i o kobietach. Pokazująca nam, że nigdy nie powinnyśmy zapominać o własnej kobiecości. W przypadku Jaśminy bodźcem do działania było przebudzenie się jej wewnętrznej Wilczycy. Dzięki niej nasza bohaterka odkryła w sobie prawdziwą kobietę i podjęła ten pierwszy najtrudniejszy krok, na drodze własnych życiowych zmian. Każda z nas ma tę siłę i moc by przemieniać własne życie, musimy tylko trafić na odpowiedni moment."Zwilczona", to mądry debiut autorski Adrianny Trzepioty. Książka ebook prześliczna i bardzo wartościowa dla nas kobiet.Moi drodzy, czytajcie debiuty autorskie, a w szczególności debiuty naszych rodaków, gdyż nie wiemy czy przypadkiem nie trafimy na jakąś perełkę. A "Zwilczona" zdecydowanie jest taką właśnie perełką. Polecam!!!Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

• liliannamai

  2018-03-21

  http://majkabloguje.blogspot.com/2016/02/recenzja-100-adrianna-trzepiota.htmlAdrianna Trzepiota to autorka, która napisała opowieść o sile kobiecości, o tym, że w każdej sytuacji potrafimy sobie poradzić. „Zwilczona” przedstawia inny obraz kobiety, który bardzo mi się spodobał. Wiadomo, że w każdej z nas drzemie uśpione zwierze. Rozumiem, że czasem może nam się wydawać, że nie warto go budzić. Lecz to co różni nas od facetów to jedna cecha podstawowa cecha. Oni są podobno mniej skomplikowani. Sami tak twierdzą, powtarzając nam, że nie potrafimy mówić w łatwy sposób o różnorakich sprawach. Wydaje mi się, że oni nie marudzą nam i skarżą się na to specjalnie, a w głębi serca chcieliby umieć funkcjonować podobnie. Tylko dziewczyna potrafi być twarda, opanowana w ciężkich sytuacjach zachowując zimną krew, a przy okazji być wrażliwą. Każda dziewczyna potrafi być wielozadaniowa. Niezła matka, szefowa, małżonka i córka. To samo tyczy się głównej bohaterki tej powieści - Jaśminy, która mimo zawirowań w życiu pokazała jaką jest wspaniałą kobietą.Autor: Adrianna TrzepiotaTytuł: Zwilczona. O kobiecej intuicji, mazurskiej magii i ogromnej miłościWydawnictwo: KobieceStrony: 288Główną bohaterką powieści jest Jaśmina, która mieszka w domu na Mazurach z kochającym mężem i córeczką. Pracuje jako nauczycielka języka polskiego. Pewnego dnia mąż Jaśminy ulega wypadkowi i trafia do szpitala. Kiedy przeczytałam z jakiego to powodu pomyślałam sobie, mężczyźni, co byście bez nas zrobili? Oczywiście przez to wszystko co się stało wszystko spadło na bohaterkę i ma ona jeszcze więcej obowiązków niż dotychczas. Wszystkie te wydarzenia działają na Jaśminę i dziewczyna w końcu dochodzi do pewnych wniosków, które całkowicie zmieniają jej życie. Budząc tym samym siłę i wewnętrzną magię, której sama się nie spodziewała.„Zwilczona” zaciekawiła mnie swoim tytułem. Nieźle było przeczytać polską powieść, która jest bardzo niezła i jej akcja nie rozgrywa się w miejscach odległych od nas, tylko w książce pdf zostały opisywane polskie cudowne Mazury. Byłam interesująca tych miejsc, a to dlatego, że jeszcze nie miałam okazji ich odwiedzić. Oczywiście dodaję do tego lekki i przyjemny styl, którym napisana została książka. Czytając opowieść Adrianny Trzepioty sama zapragnęłam odwiedzić Mazury i przekonać się o ich magii.Polubiłam główną bohaterkę od razu. Jej determinacja i opowiadanie o jej potyczce o odkrycie jej swojej kobiecości przypomniała mi, o mnie samej. Również kiedyś walczyłam o siebie i obudziłam w sobie tytułową Wilczycę. Rozumiałam jej decyzje, kiedy chciała od życia czegoś więcej niż tylko pomoc innym. Książka ebook opowiadająca o kobiecości przeznaczona dla kobiet. Tak, dokładnie. Dla kobiet. Nieważne ile mamy lat, co robimy w życiu, zawsze można coś zmienić, szukać zamieniać i cieszyć się ze własnego życia. Autorka w trudny sposób pokazała, że żeby coś zmienić, zawalczyć o siebie trzeba niewiele - chęci, a później już wszystko samo się układa. Oczywiście monitorując i trzymając ster. Cytując słowa mojej babci: „Jesteś kapitanem własnego losu, za sterem stawaj sama”. Myślę, że jeśli każda, która obawia się przeczytania tej książki może bardzo się zaskoczyć. To nie jest byle jaka historyjka, to bogactwo życia ukryte w paru małych, prostych zdaniach.Książka jest prześlicznie wydana, a talent literacki autorki trzeba pochwalić, bardzo nieźle dopracowany. Każda z nas ma w swoim wnętrzu takie zwierzę i mówię wam to otwarcie, czasem warto pomyśleć o sobie i obudzić bestię, która w nas drzemie.

• Kamila Idziaszek

  2018-03-21

  Powieść, którą dziś dla Was recenzuję zaintrygowała mnie już na samym początku, gdy tylko ją ujrzałam. Jej unikalna okładka wyróżniała się na tle innych tytułów i opis, który wróżył niepowtarzalną historię, sprawiły, że nie byłam w stanie przejść obok tej pozycji obojętnie. Czy jesteście ciekawi jakie wrażenie zrobiła na mnie twórczość Adrianny Trzepioty? Czy "Zwilczona" przypadła mi do gustu? Zapraszam Was na dalszą element recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.Jaśmina ma trzydzieści pięć lat, męża i córeczkę. Jest nauczycielką polskiego i mieszka z rodziną w malowniczym mazurskim miasteczku. Obdarzona dwiema idealnymi przyjaciółkami, wiedzie na pozór spokojne życie, które ją satysfakcjonuje. Jednak kiedy jej mąż ulega wypadkowi do dziewczyny docierają pewne fakty - że tak naprawdę robi wszystko dla innych i nic dla siebie. Wkrótce odzywa się w niej wewnętrzna natura. Kiedy nic nie układa się po jej myśli, w życiu pojawia się mężczyzna, który prezentuje lepsze możliwości. Jednak dziewczyna nie chce zdradzić męża. Jaśmina słucha głosu własnej wewnętrznej wilczycy i pragnie rozwiązać zagadkę rodziny. Czy bohaterka pozna prawdę o sobie?Trzeba przyznać, że bohaterowie, którzy zostali przedstawieni w tej pozycji mają własny urok. Są barwni, pełni emocji i przyciągają uwagę czytelnika. Dzięki nim jesteśmy w stanie poczuć magię, którą zaserwowała nam autorka. Adrianna Trzepiota wykreowała postacie, do których możemy się przywiązać. Pragniemy w pełni ich zrozumieć i podążać za nimi do samego końca. Jaśmina od pierwszych stron powieści wyróżnia się i zbiera od nas same plusy. Nurtujące ją emocje od razu przechodzą też na czytelnika. Staje się ona dla nas wręcz namacalna i bardzo rzeczywista. Muszę przyznać, że jej postać jest niezwykła i idealnie komponuje się z aktualnymi wydarzeniami, o których czytamy.Język tej powieści jest niezwykle barwny - doskonale omawia otoczenie i pozwala wyobrazić sobie świat, z którym żyją bohaterowie. Słowa, których używa autorka są proste, lekkie i bardzo zrozumiałe. Czytając "Zwilczoną" odczuwamy olbrzymią przyjemność i dynamicznie przechodzimy przez kolejne karty powieści. Adrianna Trzepiota sprawiła, że jej twórczość nieustanna się czystą magią, która zarazi każdego czytelnika.Akcja tej powieści rozwijała się stopniowo, autorka powoli wprowadziła nas w własną historię i pozwoliła poczuć nam ten niezwykły klimat. Pewne wydarzenia sprawiły jednak, że akcja zaczęła nabierać tempa i wciąga czytelnika do samego końca. Nic nie jest oczywiste, autorka wprowadziła nutkę tajemniczości, która bardzo nieźle na mnie wpłynęła.Podsumowując - "Zwilczona" okazała się dla mnie miłym zaskoczeniem. Lekka i przyjemna, barwna a także tajemnicza, czyli mieszanka, która powinna zadowolić większość kobiet. Myślę, że to właśnie w tym gronie, opowieść zyska największe uznanie. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z twórczością tej autorki, mam nadzieję, że po przeczytaniu mojej recenzji, dynamicznie nadrobicie własne zaległości.

• PaniKa

  2018-03-21

  Jaśmina ma trzydzieści pięć lat, wspaniałego męża i maleńką córeczkę. Mieszkają w malowniczym mazurskim miasteczku i cieszą się życiem. Mogłoby się wydawać, że niczego nie brakuje jej do szczęścia, w końcu ma cudowny dom, męża, zdrowe dziecko, a do tego niezastąpione przyjaciółki na które zawsze może liczyć. Niestety jej sielanka zostaje zaburzona. Nagle dowiaduje się, że grozi jej utrata pracy, do tego mąż miał wypadek na motorze, po którym stał się nieznośnym i gburowatym typem. Jaśmina dostrzega że jej życie wcale nie jest takie idealne jak na początku myślała, a małżeństwo z ukochanym facetem zaczyna przeżywać głęboki kryzys. Dziewczyna uświadamia sobie, że przez cały czas, tak naprawdę zaniedbywała siebie i nie myślała o własnych pragnieniach i potrzebach. Nagle w jej wnętrzu budzi się Wilczyca, która kieruje jej myślami i uczuciami. Jaśmina odnajduje w sobie siłę, by zawalczyć o siebie i własną kobiecość.Książka Adrianny Trzepioty, to dość nietypowa lektura. Nie będę ukrywać, że miałam pewne obawy gdy sięgałam po ten tytuł. Jednak gdy zaczęłam czytać, po prostu przepadłam i to dosłownie. „Zwilczona” to książka ebook wyjątkowa, niesamowicie magiczna i wyjątkowo intrygująca. Cudowna opowiadanie o kobietach i dla kobiet, pokazująca i uświadamiająca każdej z nas, że nigdy nie należy zapominać o sobie i o własnej kobiecości. Choć w życiowym biegu i natłoku obowiązków prosto się zatracić i zapomnieć o samemu sobie, warto czasem przystanąć w miejscu, zwolnić i zastanowić się ponad swoim życiem. Czy żyję tak jak chcę? Czy spełniam własne marzenia i pragnienia? Co mam zrobić, aby żyło mi się lepiej?Kobiety nigdy nie miały łatwego życia. Od zawsze musiały walczyć o własne prawa i wyzwolenie. Niejednokrotnie musiały zmagać się z pogardą i poniżaniem ze strony mężczyzn. Bez sprzeciwu spełniały wszystkie zachcianki własnych mężów, myśląc że tak ma być, że taki jest ich los. Oczywiście zdarzały się kobiety, które chciały być wolne i nie zamierzały podporządkowywać się woli mężczyzn. Wyłamywanie się ze stereotypów zawsze budziło i dalej budzi kontrowersje. Lecz przecież każdy człowiek ma prawo być tym kim chce i żyć tak jak pragnie. Znamy własne prawa i wiemy czego chcemy, tylko dlaczego ciągle zapominamy o własnej kobiecości? Dlaczego spełniamy zachcianki innych, a nie zważamy na własne potrzeby? Robimy wszystko, by zadowolić naszych mężów, partnerów i chłopaków, lecz czy możemy powiedzieć że czujemy się spełnione, że jesteśmy szczęśliwe? W każdej dziewczynie tkwi niewyobrażalna moc i siła, starczy tylko pozwolić się jej przebudzić. Zacząć żyć po swojemu i dla siebie, a nie tylko dla innych.W książce pdf Adrianny Trzepioty fragment który skłania główną bohaterkę do zmiany własnego życia i nastawienia, jest jej wewnętrzny głos - Wilczyca. Od tej chwili Jaśmina odnajduje w sobie siłę i motywację, do zmian. Budzi się w niej prawdziwa kobieta, która pragnie miłować i być kochaną, czuć się docenianą i zauważoną, zwłaszcza że w jej małżeństwie niestety nie wiedzie się zbyt dobrze. Przewartościowuje własne życie i w końcu decyduje się odnaleźć sens własnego istnienia. Droga do szczęścia jest długa i wyboista, lecz Jaśmina decyduje się w końcu zrobić ten pierwszy krok. Jakie będą konsekwencje jej decyzji? Czy w końcu odkryje własne prawdziwe przeznaczenie?„Zwilczona” to książka ebook niesamowita. Autorka zachwyciła mnie swoim pięknym mową i lekkością z jaką pisze. Porusza kluczowe kwestie, o których dużo dziewczyn nierzadko zapomina. Jej bohaterkami, są dziewczyny silne, zwłaszcza Jaśmina, która w końcu decyduje się żyć po swojemu. Fabuła książki, może i nie wydaje się zbyt odkrywcza, lecz fragmenty magiczne które autorka wprowadza, sprawiają że historia Jaśminy staje się wiele bardziej zagadkowa i niezwykła. Nabiera zupełnie innego charakteru i wyrazu. Ważną kwestią jest tutaj też Wilczyca, która dodaje książce pdf świeżości. Jest to fragment ważny dla przebiegu całej historii i sprawia że opowieść Adrianny Trzepioty tchnie pomysłowością, niebanalnością i oryginalnością. Nie można zapomnieć o magicznej atmosferze i niepowtarzalnym klimacie, który przez cały czas utrzymuje się w książce.„Zwilczona” to następny mądry debiut który wpada w moje ręce. Cieszę się że na naszym rynku pojawia się coraz więcej tak niezłych książek. Tylko trochę żałuję że wielu czytelników boi się sięgać po debiutantów. Książka ebook Adrianny Trzepioty dowodzi, że i polscy pisarze mają się świetnie, a ich książki nierzadko niezauważane, naprawdę zasługują na uwagę. Nie bójmy się sięgać po nazwiska nieznane, ponieważ możemy przegapić coś bardzo cennego. „Zwilczona” to właśnie taka perełka – nietypowa, nieszablonowa, lecz wyjątkowo cudowna i wartościowa. Ujęła moje serce i duszę. Dajcie się skusić i pozwólcie, żeby i was przebudziła się Wilczyca. Polecam!

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-21

  Jaśmina to młoda dziewczyna mieszkająca w mazurskim miasteczku. Jest szczęśliwą żoną i matką kilkuletniej Marysi. Wszystko wydawałoby się normalne, jednak tylko do pewnego dnia kiedy dziewczyna zaczyna słyszeć wewnętrzny głos wilczycy. Ten głos zaczyna ją motywować i zachęcać do rzeczy, których do tej pory nigdy nie robiła, albo które porzuciła na rzecz domu i rodziny. Wilczyca pomaga Jaśminie uniezależnić się od męża, pisać książkę, a w końcu dziewczyna zaczyna dostrzegać magiczne strony tej wewnętrznej zażyłości. Pewnego dnia w życiu bohaterki pojawia się inny mężczyzna, Władek, który całkowicie ją zafascynował i uwodzi. Jak dalej potoczą się dzieje Jaśminy? Czy dla obcego faceta zniszczy własne małżeństwo i dzieciństwo Marysi?Na samym początku chciałabym powiedzieć o książce, że to pierwsza w której odnaleźć możemy aż taką ilość kobiecych uczuć, ciepła i problemów. To książka ebook wprost stworzona dla nas dziewczyn i myślę, że niejedna z nas w bohaterce dojrzy siebie albo własne rozterki i problemy. Niesamowicie wciągająca i pochłaniająca nas do reszty. W ciągu czytania zaprzyjaźniamy się z Jaśką i kiedy chce w końcu zrobić prawdopodobnie najgłupszą rzecz, chciałoby się na nią nakrzyczeć. Książka ebook ukazuje same pozytywne aspekty wychowania i życia na wsi. Jest to niesamowita bliskość z naturą i zwierzętami, która zaszczepiona jest już od dziecka. Jak Jaśmina sama mówi, nie ma w tych lasach takiego miejsca, którego ona by nie znała. Nie ma się więc co dziwić, że w dziewczynie odzywa się jej wilczy instynkt. Osobiście bardzo polubiłam także wilczycę, nie tylko dlatego, że pomogła bohaterce wyjść z letargu jakim było bycie matką polką i nie dbanie o własne sprawy. Polubiłam ją także za to, że w kwestiach miłosnych nie narzucała niczego, po prostu tę kwestię zostawiała sercu i rozumowi JaśkiKsiążka nie jest długa, ponieważ to zaledwie 277 stron. Tak naprawdę, to przeczytacie ją w jeden, no może dwa wieczory. Jest tak pełna kobiecego ciepła, że nawet nie zauważycie jak miniecie połowę, a potem będziecie już w końcowych fragmentach.Komu polecam: wszystkim kobietom, tym które czują że należy się im trochę więcej od życia, może chciałyby coś zmienić, lecz i tym które są szczęśliwe. Dajcie się wciągnąć w mazurską magię.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• książko miłości moja

  2018-03-21

  Zwilczona to książka ebook o wielu potrzebach kobiet. Mówiąca o tym, jak kluczowe jest, znalezienie siebie między obowiązkami, zmuszająca nas do zatrzymania się i przeanalizowania swojego życia. Zmusza nas do refleksji i dyskretnie podsuwa drobne rozwiązania. Zalecam osobą pragnącym na moment się zatrzymać i przemyśleć dotychczasowe życie.więcej na---> http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2015/12/zwilczona.html

• Aleksandra Szoć

  2018-03-21

  http://facebook.com/Stanzaczytany Już na początku muszę zaznaczyć, że nie jest to następna lekka lektura, którą pochłoniecie w jeden wieczór. Adrianna Trzepiota wprowadza nas w własny świat pełen magii, poezji, legend, zapachu natury, sekretów i... wewnętrznych problemów. Książka ebook jest napisana o kobietach i tylko one mogą sięgnąć po tę pozycję. Mężczyźni mogą też spróbować, ale... Jeśli nie rozumieją kobiet, lektura też może być dla nich niezrozumiała. A jaki sens jest przeczytać powieść, nie znając kompletnie jej znaczenia?Jaśmina prowadzi spokojne, ułożone życie w mazurskiej, malowniczej miejscowości, wraz z mężem i córeczką. Dopiero po tym, jak jej życie powoli zaczęło tracić kolory, zdaje sobie sprawę, że już dawno nieustanna się wilkiem zamkniętym w klatce. Odkrywa własne drugie ,,ja" - te wolne i nieujarzmione - i dopiero wówczas poznaje prawdę o sobie. Poznajemy siłę własnej duszy, siłę przyjaźni, siłę miłości i siłę przygód.Narracja jest prowadzona w pierwszej osobie w okresie teraźniejszym, przez co trochę ciężko mi się czytało - jednak to tylko kwestia gustu i przyzwyczajenia. Niemniej jednak muszę przyznać, że już od pierwszych stron wciągamy się w życie głównej bohaterki. Prolog jest zdumiewający, a kolejne strony tylko utwierdzają nas w przekonaniu, że to nie jest lektura, z jaką nierzadko się stykamy. Nie. Próbuję jakoś obrać to w jakieś jedno słowo, lecz jedyne, co przychodzi mi do głowy, to jest ,,bajka dla dorosłych kobiet". Czemu? Już wyjaśniam.Mam wrażenie, że fabuła książki, wykreowanie jakiejś - niesamowitej - bohaterki i jej historii, to tylko jakiś dodatek. Dodatek, ponieważ po przeczytaniu lektury, kiedy myślę na temat ,,drugiego dna", po prostu mam w głowie same morały. ,,Zwilczoną" można ułożyć pod gatunek literatury psychologicznej a także pod przewodnikiem turystycznym po Mazurach. Możemy dowiedzieć się nieco o kartach Tarota, poznać cudowne wiersze i obrazy. Dołącz do tego fabułę, sklej w całość i zobaczysz, że powstanie pakiet z tytułem ,,Zwilczona. O kobiecej intuicji, mazurskiej magii i ogromnej miłości". Po prostu tyle w tej książce pdf tego, że podziwiam autorkę za niecodzienny pomysł.Największym zdziwieniem było, kiedy zobaczyłam na stronicach książki miniaturowe obrazy. Teraz rzadko spotyka się takie okazy. Byłam, a zresztą stale jestem!, zafascynowana takim pięknem. Ilustracje są po prostu... Tak samo zagadkowe, jak sama książka. I uwierzcie: stale chcę jeden z tych obrazów na ścianie własnego mieszkania. Tylko czekałam na moment, aż jej przyjaciółka znów zacznie malować, żeby zobaczyć na stronie kolejne obrazy.Nie da się ukryć, że głównym motywem jest ,,wilczyca", która pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie. Jest tak naprawdę rozumem, intuicją Jaśminy, który podpowiada jej jak ma postąpić słusznie. Jeśli bardziej się w to zgłębimy, wilczyca jest autentycznie naszym odpowiednikiem duszy, która chce zostać wolna. Przez życie niekiedy jesteśmy zbyt przywiązani do klatki i wcale nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy w sztucznym rezerwacie natury. Gdyby tak usunąć wszystkie opory? Podążyć za swóim sercem, a nie nakazaniem drugiej osoby?Książka uczy, a przy okazji oczarowuje nas własną pełną w magię historią. Jak już wcześniej wspomniałam, nie jest to lekka lektura o zwykłej kobiecie, która po prostu na nowo poznaje własną osobę. Nie. To jest opowieść o wyjątkowej historii kobiecej intuicji i wewnętrznych pragnieniach. O tym, jak dziewczyna tkwi w klatce i póki się nie uwolni nigdy nie jest pewna, że postępuje słusznie.Idealna dla kobiet, które gonią za swoimi marzeniami i pragnieniami, choć nic tak naprawdę nie robią w tym kierunku. Kochane czytelniczki, gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę. Wątpię, żeby istniała jakakolwiek osoba, która nie wyciągnęłaby z tej książki jakiegokolwiek morału. Ja sama mam burzę mózgu, rozmyślam ponad tematami, których wcześniej nawet nie poruszałam.Każda z nas ma wewnętrznego zwierzaka. Każda z nas błądzi, nie będąc pewną, czy obieramy niezły kierunek. Zdaj się na intuicję, a ono ci odpowie...To nie lektura na jeden wieczór. To powieść, którą czytasz ze smakiem i delektujesz się powoli jej wpływem na twoje myśli. Stanowczo dla kobiet! Wydawnictwo Kobiece wie, co jest dla nas najlepsze.Każda z nas znajdzie w tej książce pdf jakieś kluczowe i mniej kluczowe aspekty. Ja podążyłam akurat drogą psychologiczną, jednak nawet dla fanek obyczajówek znajdzie się także coś ciekawego

• Agnieszka Deja

  2018-03-21

  Adrianna Trzepiota pochodzi ze Szczytna, obecnie mieszka w Warszawie. Jest autorką wydanej w 2015 roku powieści Zwilczona. Książkę wydało Wydawnictwo Kobiece.Jaśmina mieszka w pięknej mazurskiej miejscowości. Ma dobrą pracę, kochanego męża, dzidziuś i przyjaciółki, na które zawsze może liczyć. Jednak pewnego dnia wszystko zwala jej się na głowę – mąż ma wypadek, ląduje w szpitalu, przyjaciółka przyjeżdża z dzieciakami i złamanym sercem. Jaśmina musi zdecydować, komu powinna pomóc. bo małżonek leży nieruchomo i ma zapewnioną opiekę lekarską, Jaśmina rusza z przyjaciółką i pomaga jej urządzić się w świeżym miejscu. Tu poznaje Władka – inteligentnego, błyskotliwego i interesującego mężczyznę. Postanawia poznać go bliżej, choć jest tu trudne – mieszkają z dala od siebie i nie mają jak się komunikować. Jaśmina słucha jednak własnego wewnętrznego głosu, własnej wilczycy, która pomaga jej w niełatwych chwilach.Jaśmina jest narratorką powieści. Jednak nie tylko ona prezentuje nam, co się losy w książce. Mamy również maile, które są niczym dialogi pomiędzy nią a Władkiem. To interesujące uzupełnienie tego, co widzi sama Jaśmina, choć oczywiście można uznać, że to stale narracja prowadzona przez nią – w końcu to ona czyta te wiadomości. Są one jednak zapisane innym krojem pisma, wyróżniają się z całości i są ciekawym uzupełnieniem.Głównym tematem powieści jest odnajdywanie siebie. Jaśmina do tej pory była podporządkowana życiu małżeńskiemu, powoli zapominała o tym, że jest młodą kobietą, która również ma potrzeby. Dopiero zaczyna odkrywać, dzięki własnej wewnętrznej wilczycy, że również ma prawo do własnych pragnień. Dlatego nawiązuje znajomość z Władkiem, stawia się mężowi, startuje w konkursie, chociaż później ma kłopoty z jego wynikami... Jest sobą.Ważna jest również wewnętrzna intuicja, która towarzyszy głównej bohaterce i czasem odzywa się w trakcie powieści, jakby była równoprawnym bohaterem. Ta wilcza natura, którą wyobraża sobie Jaśmina, jest naprawdę ciekawym pomysłem. Magia to następna element powieści. Nie są to jakieś spektakularne czyny – są zioła, zagadkowe obrazy, sny... I historia z przeszłości, która wraca do Jaśminy. Dobre połączenie, nie na wyrost, nic na siłę. To magia natury, pięknego klimatu, atmosfery mazurskiej wsi. Czytelnik wprost czuje tę niezwykłość na każdej stronie powieści.W książce pdf znajdziemy kilka ilustracji. Są to obrazy pokazujące kobiety. Ich cudowne twarze z przenikliwymi oczami sprawiają, że nie sposób się na nich nie zatrzymać podczas czytania. To miły dodatek, który pasuje do treści – nierzadko wspomina się o obrazach, które wykonuje jedna z przyjaciółek Jaśminy.Ogólnie książka ebook jest dobra, choć miałam czasem wrażenie luk. Niektóre rzeczy działy się dla mnie za szybko, jak choćby rozwój znajomości Jaśminy i Władka. Jednak to tylko moje odczucie. Książka ebook mi się podobała, ponieważ uświadomiła mi, że kobieta, która jest żoną i matką, może spełniać się także w innych rolach, które dopiero odkrywa – kochanki, pisarki, eterycznej istoty. I co interesujące – może to tylko moja obserwacja – wcale jej jedynym szczęściem nie musi być miłość i mężczyzna. Najistotniejsza jest lojalność względem siebie.Polecam tym paniom, które chcą przeczytać opowieść o miłości i przyjaźni, o odkrywaniu siebie, ze szczyptą magii i intuicji. Nie jest to jednak lekkie czytadło – nierzadko zmusza do refleksji ponad naszym życiem, za co bardzo dziękuję tej książce.

• Dominika Szałomska

  2018-03-21

  Mówią, że dziewczyna to takie nieujarzmione zwierze, nie da się przewidzieć jej czynów. Lecz co zrobić kiedy to zwierze jest uśpione w ciele kobiety? Jak je obudzić? Jak sprawić by pomogło nam w pełni stać się sobą?Ponieważ bardzo znaczna element osób była na targach w Krakowie, nie spieszyłam się z recenzją, gdyż wiedziałam, że i tak mała element z Was ją przeczyta. Dlatego kiedy zaczęła się niedziela i miałam przeczytaną książkę, zabrałam się za składanie zdań w głowie, a następnie otworzyłam Worda i postanowiłam podzielić się z Wami recenzją powieści, którą dostałam od Księgarni Niedroga Książka!(Oczywiście doby mi zabrakło, by dodać tę recenzję szybciej). Świeża współpraca, świeża powieść, premierowa, czego może pragnąć więcej taki książkoholik jak ja? Prawdopodobnie tylko tego, by dana książka ebook okazała się mądra i czas spędzony przy niej nie poszedł na marne. Czy zmarnowałam czas? A może to były najprzyjemniejsze chwile w tym tygodniu?Tego dowiedziecie się po rozwijając recenzje. Zapraszam do czytania!http://dominika-szalomska.blogspot.com/2015/10/70-recenzja-ksiazki-adrianny-trzepioty.html

• werka777

  2018-03-21

  Główna bohaterka książki, do tej pory dzieląc życie między pracą nauczyciela, a mężem i córką, staje oko w oko z świeżymi wyzwaniami, których skutki pozostaną zagadką do samego końca wielkiej przygody. Okaleczona smutkiem goszczącym w jej małżeństwie trafia między krąg do tej pory mało słynnego jej świata. Początkowo niepewna, lecz gotowa na nowe wyzwania, będzie musiała rozgryźć zagadkę zagadkowych głosów, które na wstępie sprawiające wrażenie omamów, z czasem stają się coraz bardziej zrozumiałe. Wędrówka, którą podejmie, nie będzie zwykłym, obranym na chybił trafił kierunkiem. Tutaj dopomną się o nią bowiem ślady przeszłości i nieprzypadkowi ludzie, którzy najwyraźniej od początku byli jej pisani.Rzeczywistość wróżona z kart, z wybrakowanej talii, która uzupełniona w nieprzypadkowy sposób staje się wyznacznikiem szczęścia. Środowisko kobiecej przyjaźni, powietrza pachnącego magią wyjątkowych ziół a także klimat lasu, w którym od pewnego czasu zaczęły pojawiać się wilki. Porzekadła, przesądy, legendy i zaklęcia. W tej powieści przyziemna historia niewyróżniającej się z pozoru dziewczyny zostaje naznaczona paroma nutami magii, które z czasem łączą się w rozległą pieśń, przenosząc fabułę w inny, niecodzienny wymiar. Adrianna Trzepiota funduje oryginalną, skąpaną czarem opowieść, która chociaż odbiegająca od realiów okazuje się całkiem przekonująca. Przyznam, że na początku wszystko wydawało mi się zbyt banalne i zbyt baśniowe, lecz kiedy wdrążyłam się w głąb fabuły i zasmakowałam kreowanego przez nią świata, fantazja poniosła mnie przez kolejne strony tak, że niezauważenie i bardzo dynamicznie dobrnęłam do samego końca. „Życie jest jak dziwka: lub ty ją przelecisz, lub ona ciebie.”„Zwilczona” to z całą pewnością powiew świeżości na rynku wydawniczym. Miłość, przyjaźń, magia, lecz i życiowe porażki– to wszystko zostaje tutaj ukazane od tej innej, barwniejszej strony. I chociaż owe fragmenty z osobna wydają się nam tak nieźle już znane, razem tworzą opowieść trudną do wpisania w ramy wyłącznie jednego gatunku literackiego, a kierunek, w jakim podążają, pozostaje nieprzewidywalny aż do ostatniej strony. Czy będziecie w stanie zaakceptować zwykły, szarobury obraz ludzkiego życia, który ktoś niespodziewanie smagnął barwą kolorowej magii? Czy lubicie klimat nieodgadnionych kart, skrywających moce szeptuch a także wzbudzających lęk wilków? „Zwilczona” to z pewnością egzotyczna książka, z którą bardzo miło spędziłam dwa ostatnie dni. Być może nie wpisze się ona na listę moich ulubionych lektur, ponieważ by wchłonąć magiczny klimat, potrzebowałam trochę czasu. Lecz później także ja poczułam jej czar i prawdopodobnie długo nie zapomnę tej aury, która pozwoliła i mi zapomnieć o moim swóim świecie. Zalecam – zwłaszcza kobietom, tym otwartym na nowe, o dużo dalej sięgające perspektywy– tym, które pragną stać się częścią przygody prowadzącej przez najgłębsze tunele ludzkiej wyobraźni.

• Lucecita

  2018-03-21

  34-letnia Jaśmina wiedzie spokojne, ułożone życie na malowniczych Mazurach i nie może narzekać na własny los. Ma cudowną córeczkę i męża, wspaniałe przyjaciółki, na których zawsze może polegać i idealny kontakt z uczniami, których uczy języka polskiego. Jednak pozorna sielanka nie trwa długo. Jej praca wisi na włosku, mąż ulega wypadkowi motocyklowemu, po którym zostaje uziemiony i przelewa wszystkie własne frustracje na żonę. W Jaśminie, przytłoczonej obowiązkami i nie mogącej porozumieć się z mężem, nagle odzywa się do tej pory tłumione i skrywane drugie Ja, które przybiera postać Wilczycy. Dziewczyna zaczyna dostrzegać rzeczy, których do tej pory nie chciała widzieć i postanawia wreszcie coś przemienić w swoim życiu. Czy jej się uda?„Zwilczona” Adrianny Trzepioty to pozycja, która mnie niesamowicie zaintrygowała. Wszystko wskazywało na to, że będzie to niezwykła historia; od obiecującego zarysu fabuły po hipnotyzującą okładkę, która od razu przykuła mój wzrok. I „Zwilczona” pod pewnymi względami taka była. Autorka idealnie oddała malowniczość i klimat Mazur. Zrobiła to tak barwnie, z takim czarem, że miałam ochotę od razu spakować walizki i tam pojechać. Jednak to nie wystarczyło, żebym w pełni mogła cieszyć się lekturą. Mimo tej magicznej, niepowtarzalnej atmosfery, nie byłam w stanie zaangażować się w tę historię. Autorka posługuje się takim trochę poetyckim językiem, którego niestety nie jestem fanką. Treść pełna jest metafor i filozoficznych rozważań, które zdecydowanie utrudniają odbiór. Uboga ilość dialogów również nie sprzyjała lekturze. „Zwilczona” liczy sobie niecałe 300 stron, a czytanie jej zajęło mi nad tydzień. Kreacja postaci wypadła znacznie lepiej, zwłaszcza głównej bohaterki, której sylwetka była najlepiej dopracowana. Rozumiałam Jaśminę i sympatyzowałam z nią, dlatego byłam ciekawa, jak potoczą się jej losy. Bardzo podobała mi się także relacja, jaka łączyła ją z przyjaciółkami i myślę, że autorka idealnie uchwyciła tę więź. Zakończenie pozostawiło po sobie pewien niedosyt, lecz czasem lepiej zostawić pewne rzeczy niedopowiedziane. „Zwilczona” Adrianny Trzepioty to klasyczna kobieca lektura, ze szczyptą miłości, poezji i magii. Wielbiciele takich historii powinni znaleźć tu coś dla siebie.

• Magdalena Tomczak

  2018-03-21

  Czytając "Zwilczoną" mogłam wędrować po lasach, dostrzegać fragmenty przyrody, czuć zapachy, krople deszczu i doświadczać dziwacznych zjawisk. W tych odkrywczych wędrówkach towarzyszyłam nie tylko Jaśminie, lecz też wilczycy, która była jej wewnętrznym przewodnikiem. Otoczona przyrodą, dostrzegałam urok codzienności. Opisy tak barwne i pachnące pobudzały do życia struny mojej fantazji, chłonęłam chwile ulotne, magiczne, a czasem abstrakcyjne i szokujące. Dowiadywałam się prawdy o głównej bohaterce, lecz także i o sobie samej – co prawda w mniejszym stopniu, lecz jednak. O czym jest więc ta opowieść? O dobrym egoizmie. O odrodzeniu swojego ja, o kobiecości i harmonii z samym sobą. Dostrzeganiu chwil ulotnych i szukaniu sensu w małych rzeczach. Jakich? W przyrodzie, porannej kawie, miłości do dzidziusia czy w marzeniach. Warto poświęcić sobie samemu czas, wniknąć do własnego wnętrza i rozprawić się z przeszkodami. Oczyścić umysł i nie nastawiać się na konsumpcję, wyścig szczurów czy brak akceptacji. Dziewczyna to odrębna jednostka, może i musi działać bez partnera, choć łatwiej oczywiście w duecie. Należy zadbać o siebie i nie chować się za maską pozorów i kompleksów. Zasmakować wolności i zaakceptować siebie. „Zwilczona” to książka ebook o kobietach i przeznaczona dla kobiet. Połączenie powieści obyczajowej z nutką filozofii i wątków oderwanych od rzeczywistości. To historia o codzienności ukazana w niecodzienny sposób. To taka bajka dla dorosłych, która ma przypomnieć, co w życiu jest ważne. To harmonia przez wielkie „H”. Autorka w cudowny sposób prezentuje to, co ulotne, za pomocną gry słów, metafor, poezji czy ludzkiej czułości, maluje obraz kobiecego wnętrza. Czaruje magią rozsypaną na stronicach tej książki.