To twoja książka?

Recenzje

• agnieszka korab

  2018-03-22

  Dzidziuś 10 lat zadowolone więc ja też. Przesylka szybko. Polecam.

• anonymous

  2018-03-22

  Bardzo fajna książka ebook dla dziewczynek, my kupiliśmy na upominek i to był strzał w 10. Zalecam zakupy w empiku, szybko, sprawnie i zawsze jestem pewna, że przesyłka jest bardzo nieźle zapakowana.

• Marta Zagrajek

  2018-03-22

  Zuźka w końcu ma Internet! Jej mama odkryła niezliczone możliwości, które proponuje sieć wirtualna w znajdowaniu bardzo interesujących informacji. Zuźka zaczyna poznawać wirtualną rzeczywistość, lecz czy jest ona dla niej bezpiecznym miejscem?Sama autorka ma dużo nagród na koncie za dokonania literackie w gatunku powieści dla młodego czytelnika. Nie ma w tym nic dziwacznego – Dorota naprawdę umie napisać książkę w ciekawy dla tego odbiorcy sposób. Co więcej! Potrafi przemówić nawet do rodzica! Dzięki tej książce pdf dzieci poznają tajniki bezpiecznego surfowania po sieci w interesujący sposób. Rodzice za to nauczą się jak rozmawiać z dzieciakami o tych bardzo ważnych kwestiach.Więcej na zukoteka.blox.pl

• Iwona_C_

  2018-03-22

  Czasami jednak te przygody są dość niebezpieczne. Wiadomo, na każdym kroku może spotkać nas coś nieprzyjemnego. Jednym z nowszych zagrożeń dla dzieci, jest wszechobecne cyfryzacja, a rodzice nie zawsze wiedzą jak wytłumaczyć dzidziusiowi bezpieczne zasady poruszania się w sieci. Zuźka w necie i w realu to śmieszne historyjki, które pokazują, że beztroskie dziecięce zabawy mogą mieć różnorakie skutki i nie zawsze warto wierzyć we wszystko co się słyszy albo widzi.Zuźka w necie i w realu to z pozoru lekka opowiadanie dla dzieci, jednak niesie ze sobą dużo wartości. Nie tylko porusza kłopot związany z korzystaniem przez dzieci z internetu. Pokazuje, że systematyczne praca to droga do sukcesu, a codzienne przygody z kumplami ze szkolnej ławy mogą być ciekawe i bezpieczne, pod warunkiem zastosowania się do ogólnych zasad bezpieczeństwa. Prezentuje też, że niektóre ze stereotypów wcale nie są prawdziwe.Ciekawa i wartościowa pozycja dla młodych czytelników, którzy zaczynają przygodę z samodzielnym czytaniem, a także przeżywają pierwsze fascynacje światem cyfrowym.Dodatkowo warto wspomnieć, że ilustracje do tej książki wykonała Nikola Kucharska, która najmłodszym czytelnikom jest słynna jako autorka książki Opowiem Ci mamo co robią koty.http://www.czytajac.pl/2016/06/zuzka-necie-realu-dorota-suwalska/

• Wkp

  2018-03-22

  Kiedy piszę te słowa, wakacje trwają w najlepsze, a co jest lepszego od znakomitej, wakacyjnej lektury, kiedy pogoda nie dopisuje lub życie rozczarowuje brakiem przygód, w które warto by się było zaangażować? Właśnie! Zuźka powraca by pokazać element własnych letnich miesięcy wolnych od szkoły i opowiedzieć młodym czytelnikom o korzyściach i niebezpieczeństwach surfowania po Internecie.Wakacje zbliżają się ku końcowi i niemal nastoletni Zuźka po powrocie z podróży, w którą pojechała wraz z rodzicami, przyjaciółką i jej bliskimi, stara się spędzić ostatnie wolne dni jak najlepiej. Fascynacja starszym kolegą, który, tak jak ona, fascynuje się naukami przyrodniczymi to jedno, zjedzenie potencjalnie trujących jagód, ponieważ inny kumpel zjadł to druga strona medalu dziecięcych szaleństw. Ponieważ nie tylko na wyjeździe może dziać się wiele i w szalony sposób, dom, znajomi, zagadkowy człowiek z dredami… Prawdziwe szaleństwo zaczyna się, kiedy w domu dochodzi do rewolucji informatycznej. Tata Zuźki instaluje stałe łącze, kończy się więc przeliczanie Internetu na pieniądze, zaczyna się zaś swobodne serfowanie, a wraz z nim wiele humoru, wiele zabawy i… Tak, tak, zawsze musi być jakieś „ale”, ponieważ komputer i Internet to nie tylko zabawa, lecz także i zagrożenia czyhające na użytkowników…W dobie cyfryzacji książki dla dzieci i młodzieży przestrzegające przed niebezpieczeństwami wynikającymi z postępu technologicznego są bardzo ważne. Ponieważ niestety to właśnie najmłodsi są najbardziej narażeni podczas cyfrowych rozrywek, a odpowiednie uczulenie ich na te kwestie – a właściwie przeniesienie słynnych już, realnych ostrzeżeń na wirtualny grunt – jest rzeczą wyjątkowo istotną. A aby tak jeszcze zrobić to w sposób zabawny i przykuwający uwagę odbiorcy… Właśnie! „Zuźce…” to się udaje, łącząc lekką, zabawną wakacyjną opowiadanie z pouczającą treścią i uroczymi, komiksowo-cartoonowymi ilustracjami.W drugim tomie przygód niemal nastoletniej już dziewczynki losy się wiele i w przyjemny sposób. Styl, tradycyjnie w tego typu publikacjach, jest lekki i prosty, układ całości natomiast przypomina serial telewizyjny, którego poszczególne odcinki łączą bardziej bohaterowie, niż motyw przewodni, chociaż nawzajem się przeplatają. Czyta się więc miło i szybko, a jeszcze przyjemniej na całość patrzy, ponieważ malunki po prostu zachwycają. Młodzi czytelnicy będą więc bardziej, niż zadowoleni.