Zuzia i tajemnica Złotego Łabędzia okładka

Średnia Ocena:


Zuzia i tajemnica Złotego Łabędzia

Najwieższa książka ebook z serii "Detektyw Zuzia na tropie" kryje dużo niespodzianek. Przede wszystkim Zuzia jest zakochana, lecz to nie przeszkadza jej to realizować pasji detektywistycznych, choć pozostaje nieco na drugim planie, ponieważ „męskie sprawy”, jak wędrówka po zamkowych podziemiach i potyczka z bandytami bierze na siebie jej chłopak, Tomek. A wszystko przez Złotego Łabędzia i niemiecko-rosyjską (nieco wymuszoną) przyjaźń z czasów II wojny światowej. Tłem najbardziej tragicznych zdarzeń jest pałac w Zaborze, w podziemiach którego ukryty jest… Przeczytajcie to koniecznie!„Detektyw Zuzia na tropie” to doskonała seria detektywistyczna, w której przygoda i zagrożenie w mistrzowski sposób zostały połączone z faktami historycznymi a także opisem wyjątkowych zabytków.

Szczegóły
Tytuł Zuzia i tajemnica Złotego Łabędzia
Autor: Niemycki Mariusz
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Skrzat
Rok wydania: 2012
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zuzia i tajemnica Złotego Łabędzia w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zuzia i tajemnica Złotego Łabędzia PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • nati108

    Kiedy to podczas czytania "Dziewczynki, która nie wiedziała, kim jest" czułam znużenie, a historia mnie irytowała do upadłego, zmierzenie się z tą pozycją było nawet przyjemne. Owszem, II Wojna Światowa to nie moje klimaty, lecz udało mi się to zdusić w zarodku.