Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
To książka, która stanowi rodzaj wyczerpującego leksykonu o wszystkich jednostkach wojskowych, a także policyjnych całego świata, ruchów narodowo-wyzwoleńczych itp., które wyróżniały się znakiem trupiej czaszki. Choć wojskowa oznaka w postaci czaszki kojarzy się na ogół z okresem II wojny światowej i przypisywana jest złowieszczej symbolice SS, to jednak trzeba wiedzieć, że niemalże wszystkie europejskie armie, z wyjątkiem szwajcarskiej i norweskiej, posługiwały się nim od wielu stuleci.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Żołnierze spod znaku trupiej główki |
Autor: | Jaworski Jacek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Dragon |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Symbole różnego rodzaju od dawna wywołują w ludziach emocje. Nie zawsze są to emocje pozytywne. Najbardziej słynny przykład, to swastyka, która z symbolu wiecznego szczęścia nieustanna się znakiem, który kojarzy się ze śmiercią i zniszczeniem. A trupia główka? Z tym oznaczeniem jest trochę inaczej. Oczywiście kojarzy się nam od razu z jakąś złą rzeczą i w większości przypadków nasze odczucia są uzasadnione. Jednak symbol ten używały tak różnorakie formacje wojskowe, że nie sposób wrzucić tego wszystkiego do przysłowiowego jednego worka.W własnej książce, która może się skojarzyć z encyklopedią, twórca przedstawia przekrój przez wojska, który wybrały sobie taki, a nie inny symbol.Od najwcześniejszych lat, po całkiem współczesne. Interesujący zbiór, tylko szkoda, że jest to podane w tak suchy sposób. Książka ebook podzielona jest na kraje, w których trupia czaszka służyła za oznaczenie. Wśród tych krajów jest także Polska i jej Strzelcy Mazowieccy z początków XIX wieków, a także dużo innych. Niemal cała Europa używała tego oznaczenia, co sprawiło, że znak ten był rozpoznawalny. Dopiero po II wojnie światowej kojarzy się przede wszystkim ze złowieszczą symboliką niemieckich najeźdźców. Całość jest wprost naładowana informacjami, mnóstwem zdjęć, rysunków. Tylko razi ten techniczny język. Jednak dla tych, którzy się interesują takimi historycznymi opowieściami, lektura zapewne sprawi wiele radości i dla tego polecam.