Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Prezentowana publikacja jest poświęcona życiu i pisarstwu Zofii Romanowiczowej (1922-2010). Składają się na nią trzy części. Pierwszą stanowi szkic biograficzny, oparty na wypowiedziach pisarki, rozmowach z nią i jej korespondencji a także uwzględniający różnorodne opracowania; wykorzystano w nim zarówno źródła publikowane, jak i niepublikowane (m.in. zawarte w toruńskim Archiwum Emigracji). Część druga dotyczy recepcji szeroko rozumianej twórczości pisarskiej Romanowiczowej: literackiej, paraliterackiej, metaliterackiej i przekładowej (ujęcie to, w zamierzeniu obiektywne, nie jest jednak wolne od komentarzy i dopowiedzeń autora opracowania). Natomiast element trzecia zawiera w zamierzeniu kompletną bibliografię podmiotową i przedmiotową życia a także twórczości Romanowiczowej. Książka ebook ta, dokumentująca życie i dzieło wybitnej pisarki, stanowi próbę przywrócenia jej nie tylko do badań literaturoznawczych, lecz i współczesnej świadomości kulturowej. Jednocześnie stanowi przyczynek do dziejów polskiej krytyki literackiej, zwłaszcza emigracyjnej (której syntetycznego opracowania, niestety, stale nie ma).
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zofia Romanowiczowa. Pisarka nie tylko emigracyjna |
Autor: | Morawiec Arkadiusz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Wyobraźmy sobie, że zaczepiamy przypadkowych przechodniów i pytamy ich o polskie pisarki. Najprawdopodobniej padną różnorakie nazwiska: Orzeszkowa, Nałkowska, Żmichowska, bardziej współcześnie, może Tokarczuk. Czy ktoś by wspomniał o Zofii Romanowiczowej?Felicja Zofia Górska, córka Marianny i Zygmunta, narodziła się w Radomiu. Już będąc nastolatką podejmowała próby literackie, które owocowały wierszami publikowanymi pod pseudonimem „Claudia”. W okresie wojny była łączniczką Związku Potyczki Zbrojnej, aresztowana przez gestapo, więziona m.in. w obozie Ravensbrück, potem w Neu-Rohlau. Po oswobodzeniu trafiła do Włoch, gdzie uczyła się i pisała. Wyszła za mąż za Kazimierza Romanowicza. Po przeprowadzce do Paryża założyli wydawnictwo i księgarnię Libella, a od 1959 roku także Galerię Lambert. Opublikowała opowiadania, poezję, powieści, w tym „Baśkę i Barbarę”. Teraz możemy jeszcze bliżej przyjrzeć się temu niesamowitemu życiorysowi i twórczości, dzięki monografii Arkadiusza Morawca.Na Romanowiczową natknęłam się przypadkiem, przy okazji czytania pewnego artykułu. Ołówkiem zaznaczyłam sobie nazwisko, niby już wcześniej mi znane, lecz takie za którym nie nieustanna jakaś głębsza historia. Zaczęłam rundkę po antykwariatach i bibliotekach, by w końcu zdobyć wspomnianą „Baśkę i Barbarę”. Parę godzin spędziłam ponad dokładną lekturą, kolejne kilka w Internecie, szukając informacji. Niestety, dość szczątkowych. W tym momencie naszła mnie refleksja — dlaczego tak (nie bójmy użyć się tego słowa) idealna pisarka została przyprószona lekkim kurzem? Oczywiście, z pewnością dużo osób ją kojarzy, jednak ciężko znaleźć przeciętnego ucznia, który kojarzyłby autorkę. Same skąpe fakty. Dlatego ucieszyłam się, gdy uzyskałam możliwość przeczytania książki Arkadiusza Morawca. Książki w pełni traktującej o Romanowiczowej, świetnego kompendium wiedzy dla osób pragnących poznać bliżej różnorakie etapy życia pani Zofii, te spędzone i w Polsce, i za granicą.Arkadiusz Morawiec jest absolwentem filologii polskiej Uniwersytetu Łódzkiego. Jego zróżnicowane zainteresowania naukowe dotyczą literatury obozowej i literatury Holokaustu, najwieższej polskiej poezji i prozy, także genologii, paraliteratury, aksjologii. Z samą Zofią Romanowiczową przeprowadził długą i interesującą rozmowę, która ukazała się w miesięczniku ODRA. Serdecznie zalecam zapoznanie się, jeśli stale majaczą wątpliwości, czy warto zaopatrzyć się w „Pisarkę nie tylko emigracyjną”. To dobre preludium, zachęta do sięgnięcia po coś większego. Ponieważ opracowanie stworzone przez Morawca imponuje rzetelnością, gabarytem, dokładną analizą. Czuć wielki wkład pracy, żeby poskładać wszystko w całość, całość przede wszystkim spójną i czytelną.Książkę podzielono na trzy części. Pierwsza to szkic biograficzny, oparty na korespondencji pisarki, jej wypowiedziach i różnorakich opracowaniach. Drugą poświęcono jej twórczości, natomiast trzecia jest bibliografią podmiotową i przedmiotową, możliwie pełną. Warto wspomnieć, że Arkadiusz Morawiec przed niemal dziesięciu laty stworzył równie kompletną bibliografię Seweryny Szmaglewskiej. Monografię o Romanowiczowej wzbogacono o liczne przypisy i komentarze, obiektywne, jeszcze bardziej przybliżające sylwetkę autorki. Wielkim ułatwieniem są rozdziały, tytułowane konkretnie, z nawiązaniem do samej treści, co pomaga odnaleźć ciekawiące nas fragmenty. Plusem jest możliwość obejrzenia fotografii. Przedstawiają nie tylko Zofię Romanowiczową z mężem, lecz też okładki jej książek, rękopisy. Bardzo mnie zaintrygowały strony dotyczące działalności translatorskiej. Pisarka rozwijała skrzydła w wielu dziedzinach, zawsze dając z siebie maksimum. Z pierwszych epizodów wyłania się obraz dziewczyny ponad wyraz skromnej, jednocześnie świadomej swojego warsztatu. Arkadiusz Morawiec w sposób przystępny udokumentował życie Romanowiczowej, wplatając przy okazji dużo ciekawostek historycznych. Na uwagę zasługuje pochylenie ponad tematyką polskiej krytyki literackiej, z naciskiem na emigracyjną. Ciągle przed nami dokładne opracowanie tej kwestii, lecz skupiające się na tym fragmenty recenzowanej przeze mnie książki pozwalają na przykucie uwagi.Bardzo liczę, że dzięki tej publikacji postać Zofii Romanowiczowej trafi do większego grona czytelników. Zasługuje na to, gdyż bez wątpienia można ją stawiać obok najwybitniejszych autorek. Monografię jej dotyczącą rekomenduję nie tylko uczniom i studentom, lecz osobom chcącym dołączyć nową polską pisarkę do kanonu tych ulubionych.