Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Świat stanął na krawędzi chaosu: galaktykę Zodiaku i jej Dwanaście Domów nawiedza seria zaburzeń pogodowych, niosących śmierć i zniszczenie. Rho, 16-letnia mieszkanka konstelacji Raka, ma przed sobą najtrudniejsze zadanie. Musi przekonać nieświadomych Strażników pozostałych jedenastu domów, że zaburzenia mogą być związane z powrotem Ochusa, mitycznego założyciela Trzynastego Domu. Tylko, kto uwierzy nowej Strażniczce Domu Raka? Wyścig z przeznaczeniem trwa… Pierwsza element porywającego galaktycznego cyklu inspirowanego astrologią.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zodiak. Tom 1 |
Autor: | Russell Romina |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo YA! |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Polecam, bardzo interesująca seria. Książka ebook jest super.
„Zodiak” Rominy Russell był książką, która zafascynowała mnie od razu, kiedy zobaczyłam zapowiedź. Niesamowita okładka, która całkowicie mnie pochłania, bowiem uwielbiam gwiazdy i astronomię. Dodatkowo okazuje się, że świeci ona w ciemności, co było mega zaskoczeniem, gdy już książkę dorwałam! Okładką mogłabym się zachwycać i zachwycać, lecz opis fabuły był równie intrygujący. Inspiracja astrologią? Biorę w ciemno!W galaktyce Zodiaku do tej pory panował spokój. Dwanaście Domów żyło ze sobą w zgodzie i harmonii, lecz teraz zapanował chaos. Niosące śmierć i spustoszenie zaburzenia pogodowe potrafią całkowicie zniszczyć to, co ludzie budowali latami. Wszyscy chcą wierzyć, że to tylko chwilowe i nawet nie próbują doszukiwać się w tym czegoś więcej. Tylko szesnastoletnia Rho czuje, że to dopiero początek dużego spisku, który zagraża galaktyce Zodiaku. I to właśnie ona będzie musiała przekonać Strażników Domów, że powrócił Ochus, słynny jedynie z mitów i legend władca Trzynastego Domu. Lecz czy ktokolwiek uwierzy niedoświadczonej szesnastolatce?Akcja powieści losy się w nieokreślonej przyszłości, co jednak nie robi z niej dystopii. Być może na pierwszy rzut oka przypomina ona nieco ten gatunek, gdyż okazuje się, że planeta ziemia dawno temu uległa zniszczeniu, a teraz społeczeństwo dzieli się na dwanaście Domów. Jednak przeważającymi fragmentami „Zodiaku” są motywy zaczerpnięte łatwo z literatury sci-fi. Połączenie intrygujące i zwiastujące naprawdę doskonałą powieść, jednak okazuje się, że debiut literacki pani Russell ma własne wady. Początek powieści sprawił, że w mojej głowie narodziła się jedna myśl: „Ta opowieść będzie doskonała!”. Niestety, idealna nie jest, lecz nie jest również tragiczna. Romina Russell skupiła się na idealnej kreacji świata, lecz nieco poległa podczas kreacji bohaterów. Autorka idealnie poradziła sobie z przedstawieniem świata, w którym przyszło żyć Rho, cudownie przedstawiła jego historię, prawa i hierarchię. Sprawiła, że moje fantazja wskoczyła na najwyższe obroty i wylądowałam w przestrzeni kosmicznej, bacznie obserwując Domy poszczególnych znaków zodiaku. Nie da się zaprzeczyć, że inspiracja astrologią była strzałem w dziesiątkę! Takiego podziału rodzaju ludzkiego jeszcze nie było. W czym jednak tkwi problem? Zdecydowanie w zbyt doskonałej bohaterce, która chwilami jest niezmiernie irytująca. Trudno mi w niej dostrzec cechy charakteru wyróżniające ją, a jednak autorka stworzyła Rho jako chodzącego geniusza, który potrafi od ręki poradzić sobie ze wszystkim. I może właśnie dlatego nie byłam w stanie dostrzec jej charakteru i zachowań – nie miałam ku temu okazji, ponieważ tej kobiecie wszystko przychodzi z łatwością. Jakby była wybrańcem, a ja nie widzę w niej nic wyjątkowego. Nie lubię idealizowania postaci i robienia z nich niemalże bogów. Rho zdecydowanie nie przypadła mi do gustu, a jej trójkąt miłosny tym bardziej.Słabo wypadło też tempo akcji i właściwie gdyby nie piękny świat, którego wykreowanie autorce udało się znakomicie, zapewne odłożyłabym książkę na półkę. Totalny brak emocji, zupełny brak napięcia i rozbudzania ciekawości. Nie jestem pewna, czy „rozwleczona akcja” będzie tutaj odpowiednim określeniem, lecz zdecydowanie jest to coś w tym stylu. Dużo momentów mnie znużyło, a biorąc pod uwagę tak olbrzymi potencjał, jaki ta historia ze sobą niesie, można było naprawdę w nieco inny sposób poprowadzić rozwój wydarzeń. A może nawet nie w inny sposób, lecz w bardziej umiejętny – przyspieszenie tempa akcji, wprowadzenie jej zaskakujących zwrotów a także stopniowanie napięcia bardzo pomogłyby tej książce.„Zodiak” to pozycja, której nie potrafię do końca ocenić. Z jednej strony olbrzymim plusem jest pomysł autorki, świat powieści i niezły język, jakim Russell się posługuje. Z drugiej strony zabrakło mi tutaj dynamiki i oryginalnych, konkretnych bohaterów. Potencjał był ogromny, lecz nie został do końca wykorzystany. Jednak trzeba przyznać, że jak na debiut, to kilka rzeczy potrafi czytelnika zadziwić. Być może pani Romina Russell szuka jeszcze własnego stylu i własnej drogi. Nie mogę napisać, że „Zodiak” to książka ebook przeciętna, ponieważ to określenie zupełnie do niej nie pasuje, lecz to po prostu debiut z pewnymi problemami. Czy warto po nią sięgnąć? O tym musicie zdecydować już sami. www.bookeaterreality.blogspot.com
Dawno już nie czytałem tak prostej a tak zarazem pięknej książki :)Co to wiele mówić serdecznie zalecam ....Ps. Jeśli chcecie zobaczyć prawdziwą magię gwiazd czytajcie tą książkę w nocy i tak aby światło oświecało okładkę książki ( lub zostaw ja po prostu w pobliżu światła) zgaś je i poczuj magię gwiazd :)
Bardzo ciekawa, nieszablonowa historia. Lubię motyw znaków zodiaku i w ogóle astrologii w literaturze, tutaj wydało mi się to bardzo fascynujące. Zodiak na pewno jest książką wartą przeczytania, opowieść jest niezwykła, nie tylko ze względu na wątki które składają się na fabułę, polecam. No i na pewno przeczytam drugi tom.
"Zodiak" to bardzo nieźle napisana opowieść fantasy z fragmentami Science Fiction, oparta w znacznej mierze na astrologii - więc jeśli ktoś interesuje się tą dziedziną nauki, będzie to dla niego superciekawa pozycja. Książka ebook bardzo mi się podobała i z niecierpliwością będę czekał na kolejne części. Polecam.