Recenzje

• Monika

  2020-03-28

  Fantastyczna fabuła, od której trudno się oderwać. Thriller psychologiczny to sztuka. Z nią Jess Ryder radzi sobie doskonale. Portret psychologiczny bohaterów, budowanie napięcia, sekret skrywana do samego końca. To wszystko sprawia, że nie zaśniesz dopóki jej nie skończysz.

• Joanna

  2020-03-28

  W środku nocy romantyczny wieczór z ukochanym burzy dobijająca się do drzwi kobieta, która twierdzi, że jest ofiarą brutalnej napaści męża. Podobno Twój dom był kiedyś azylem dla wszystkich skrzywdzonych i to właśnie dlatego dziewczyna zwróciła się do Ciebie o pomoc. Nie możesz jej odesłać, co zrobisz w takiej sytuacji? _ Stella naiwnie ufa Lori i postanawia zrobić wszystko, żeby uświadomić dziewczynie powagę sytuacji. Stara się namówić ją na odejście od męża. Tym samym to właśnie jej związek przez to upada. Zbyt mocno angażuje się w życie nowej znajomej, nie zauważając tym samym jak bardzo rozpacza na tym jej relacja z Jack'iem. Czy Stella powinna angażować się tak bardzo w pomoc innym kiedy sama nie może uporać się z przeszłością, która stale nie daje o sobie zapomnieć? Jej relacja z rodzicami nie była łatwa. Wszystko ma własny początkiem w dzieciństwie. Za co muszę dać olbrzymi plus. Zawsze w thrillerach psychologicznych z uwagą szukam usprawiedliwienia dla chwiejnych emocji bohaterów. Nie bez powodu niektórzy z nas zostają skrzywdzeni już na zawsze. Niby głęboko ukryta zadra w końcu wydostaje się na zewnątrz i czasem może doprowadzić do katastrofy, lecz czy zawsze? Warto pracować ponad własnymi emocjami, ponieważ są sytuacje kiedy nieświadomie przelewamy negatywne emocje na bliskich, a wówczas wszystko może runąć. Może dlatego tak bardzo spodobała mi się ta książka, ponieważ porusza naprawdę trudne tematy. Nie tylko przemocy, lecz i samoakceptacji, dochodzenia do siebie po traumie i nieustającej walki. Naprawdę polecam! _ Jak wiecie nie byłam olbrzymią wielbicielką pierwszego thrillera autorki, lecz ten zalecam każdemu! ❤️