To twoja książka?

Recenzje

• dyzio945

  2023-11-24

  https://media.empik.com/content/regulaminy/2023/regulamin_opinii_i_recenzji_sklepu_internetowego_empik.pdf

• Karolina Bełz

  2023-12-12

  książka ebook jest zła lecz wydanie jest cudowne

• Anonim

  2023-12-11

  Cudowne wydanie, aż miło się czyta.

• Anonim

  2023-12-06

  Cudowne wydanie, a treść jak to Zmierzch

• Klaudia

  2023-11-28

  Cudowna książka ebook 😍

• Shunii

  2023-12-04

  cudowne wydanie

• Lilka4242

  2023-12-02

  Cudowne wydanie

• stertaksiazek

  2023-12-06

  Nie jestem w stanie słowami omówić mojej miłości do tej sagi, ponieważ prawdopodobnie nie istnieją takie, które byłyby wystarczające. Pisanie tej recenzji jest dla mnie bardzo ciężkie, ponieważ nie wiem, jak przekazać wszystko co czuję. Zmierzch poznałam będąc w gimnazjum i momentalnie się zakochałam. Plakaty z filmu wiszące na mojej ścianie, poszewka na kołdrę i poduszkę z Edwardem, Jacobem i Bellą, koszulki z aktorami z filmów. Kiedyś to była moja codzienność. Dzięki tej pozycji pokochałam wampiry. Dzięki tej pozycji fantastyka nieustanna się moim ulubionym gatunkiem literackim. Dzięki tej pozycji przetrwałam burzliwe lata gimnazjum. 🌜Sięgnięcie po tę historię po niemal 10 latach było jak powrót do domu. Spotkanie z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. Naprawdę tęskniłam za Forks i za jego niepowtarzalnym klimatem. Deszcz, mgła i aromat lasu wylewają się wręcz z kart tej powieści. Ta historia jest jak ciepły kocyk na moje serce – to jedna z moich comfort book i prawdopodobnie do końca życia tak już pozostanie. 🌜Czy jest to książka ebook bez wad? Oczywiście, że nie. Niektóre z nich zauważyłam dopiero po latach, niebędąca zaślepiona już miłością do Edwarda. Opisy bywają nużące, postacie irytujące, jednak w żadnym stopniu nie odebrało mi to radości z czytania. Wręcz przeciwnie – w dalszym ciągu jest to jedna z tych pozycji przy których zapominam, że to robię, że czytam. W momencie otwarcia tej książki teleportuję się w magiczny sposób do innego świata. Wszystko dookoła przestaje mieć znaczenie. 🌜To, że w tamtym roku sięgnęłam po “Słońce w mroku”, czyli historię opowiedzianą oczami Edwarda, na dobre zmieniło mi jego obraz w głowie i nigdy nie spojrzę na niego tak samo. Edward jest creepem i dopiero teraz to widzę. Nie wiem jakim cudem dopiero teraz, lecz każdy musi dojrzeć. Niemniej ich historia jest urocza. Zakazana miłość, łamanie zasad i barier, podoba mi się to. Nie mogę powiedzieć, że im nie kibicowałam. Uwielbiam te dwójkę razem. Jednak w tym momencie zdecydowanie większą sympatią darze postaci niebędące Edwardem i Bellą. Cała rodzina Cullenów to moi ulubieńcy, Charlie, którego mam ochotę uściskać i naprawdę kocham go całym sercem. To oni skradli to “show”. To bardzo nieźle wykreowane postacie i nie mogę się doczekać, aż poznam je na nowo w kolejnych częściach tej sagi. 🌜Co do samego nowego wydania - osobiście jestem zakochana. Uwielbiam te barwione brzegi, świetną wyklejkę a także to, że moja książkowa miłość zyskała nowe życie. Wracamy do Twilight era i jestem tym naprawdę zachwycona! “Zmierzch” jest pozycją kultową, będącą swego rodzaju powieścią kanoniczną dla młodzieżówek z wampirami. I zasłużenie. Nie jest to wybitna literatura, ale na pewno niezła rozrywka a także książka, która dla wielu ludzi była drzwiami do świata fantastyki. Jestem jej za to ogromnie wdzięczna i zawsze będę mieć dla niej specjalne miejsce w moim sercu.

• ksiazkowelove_1

  2023-12-08

  „- Nie zbliżyłaś się do rozwiązania zagadki nawet o milimetr – naigrawał się. – Żadnych pająków? – Żadnych. – Zero radioaktywności? – Nic z tych rzeczy. – Cholera – westchnęłam ciężko. – Kryptonit również na mnie nie funkcjonuje – zachichotał. – Miałeś się nie śmiać, pamiętasz? Opanował się z trudem. – Kiedyś zgadnę – ostrzegłam. – Lepiej nie próbuj. – Ponieważ co? – A jeśli nie jestem pozytywnym bohaterem komiksu, tylko jedną z tych mrocznych postaci, z którymi walczy?” Historii tej pewnie nie trzeba nikomu przedstawiać, pierwszy raz czytałam ją jako nastolatka i chociaż idealnie znam rozwój zdarzeń … do tej książki wracam co jakiś czas. Cały powolny rozwój wydarzeń, niepewność i styl autorki zawsze sprawia, że czuje dreszczyk emocji, jak i uśmiech pojawia się na mojej twarzy. O ile zazwyczaj lubię silne bohaterki w ebookach tak Bella absolutnie nie mogła być inna, ta jej umiejętność do pakowania się w kłopoty. Nie udzielała się zbytnio towarzysko, nie wyróżniała się z tłumu, a jednak miała coś, co sprawiło, że taka zwykła kobieta potrafiła zauroczyć tajemniczego przystojnego Edwarda. W pierwszym tomie zawsze to on gra u mnie pierwsze skrzypce w późniejszych tomach mam kłopot z wyborem między nim, a Jacobem. Lecz dzisiaj nie o tym. :) Jeśli do tej pory nie czytaliście tej książki albo tylko oglądaliście film to koniecznie zalecam to przemienić … Kto się oprze tej nowej piękniej, twardej oprawie z malowanymi brzegami? Poza tym każda wielbicielka Zmierzchu nie przejdzie obojętnie obok takiego wydania. Zbliżają się święta i powiem wam, że to doskonały prezent. 😍🔥

• Iryna

  2023-12-07

  "Zmierzch" - historia, która skradła moje serce 12 lat temu! Uwielbiam tę sagę. Jestem niezmiernie szczęśliwa, że w moje ręce trafiło nowe cudowne wydanie od wydawnictwa time4ya. Twarda oprawa, barwione brzegi i piękna szata graficzna — to wszystko dodaje niesamowitego uroku i nowoczesności książce! Jeśli do tej pory nie poznaliście historie Edwarda i Belli — to szczerze wam zazdroszczę. Tę młodzieżówkę czytałam 7 razy w różnorakich językach i powiem, że po języku oryginału, najbardziej mi się spodobało właśnie polskie tłumaczenie. O czym jest książka? Głowna bohaterka, nastolatka Bella przeprowadza się ze słonecznej Florydy do ponurego miasteczka Forks, gdzie pada niemal każdy dzień. Mama kobiety wyszła znowu za mąż za baseballista, który nierzadko podróżuje. I choć Bella lubi własnego ojczyma, to nie chce przeszkadzać ich szczęściu i być ciężarem dla rodziny, właśnie dlatego przeprowadza się do Forks, gdzie mieszka tata dziewczyny. Bella idzie do nowej szkoły i już w pierwszy dzień zauważa nietypowego tajemniczego chłopaka, który jest wycofany i trzyma się tylko własnej rodziny. Edward zaczyna zachowywać się dziwnie w stosunku do dziewczyny, Bella jest zaintrygowana i za wszelką cenę chce poznać tajemnica Edwarda. > Trudno omówić książkę, którą bardzo kochasz bez spoilerów. Tak że o fabule wiele nie zdradzę, powiem, tylko że od tej książki zaczęła się moja miłość do wampirów w książkowym świecie. Tak, że zalecam każdemu w wieku 14+!

• Sylwia

  2023-12-03

  17 nastoletnia Bella przeprowadza się ze słonecznej Arizony do deszczowego i ponurego miasteczka Forks. Pierwszego dnia w nowej szkole poznaje tajemniczego Edwarda Cullena, który od pierwszej chwili zdaje się jej nienawidzić. Bella nie może jednak przestać o nim myśleć. Dowiaduje się, że o rodzinie Cullenów krąży legenda. Legenda o tym, że są wampirami. Bella za wszelką cenę chce poznać Edwarda i jego sekret. Nie wie jednak, że tym samym znajdzie się ona w dużym niebezpieczeństwie. Saga Zmierzch jest i pozostanie w moim sercu na zawsze. Nie ma słów na określenie mojego zamiłowania do tej serii. Po raz pierwszy czytałam ją jako nastolatka i byłam zachwycona. Nie spałam po nocach, śledząc dzieje Belli i Edwarda. Czy teraz jest inaczej ? Nie. Tę książkę stale po kilkunastu latach czyta się świetnie. Styl autorki jest bardzo przyjemny, dialogi wspaniałe a bohaterowie na zawsze pozostają w pamięci. Lubię do niej wracać, pozwała mi przenieść się do innego świata, zapomnieć o codziennych problemach. "Zmierzch" to prawdziwy hit XXI wieku. Jego historia nigdy nie przeminie. To książka, o której nie da się zapomnieć. Pomimo upływu kilkunastu lat od światowej premiery, stale wzbudza dużo emocji. Cieszę się ogromnie, że ta książka ebook doczekała się tak pięknego wydania. Twarda oprawa i barwione brzegi pięknie się prezentują. Nareszcie będzie zdobić moją półkę.

• Anonim

  2023-11-31

  „𝐖ł𝐚ś𝐧𝐢𝐞 𝐭𝐮 𝐬𝐩𝐨𝐭𝐤𝐚ł𝐨 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐬𝐳𝐜𝐳ęś𝐜𝐢𝐞, 𝐨 𝐣𝐚𝐤𝐢𝐦 𝐧𝐚𝐰𝐞𝐭 𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐚𝐫𝐳𝐲ł𝐚𝐦, 𝐢 𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐚𝐫𝐭𝐨 𝐛𝐲ł𝐨 𝐫𝐨𝐳𝐩𝐚𝐜𝐳𝐚ć, ż𝐞 𝐬ł𝐨𝐝𝐤𝐢 𝐬𝐞𝐧 𝐝𝐨𝐛𝐢𝐞𝐠𝐚ł 𝐤𝐨ń𝐜𝐚.“ Powrót do Zmierzchu po tylu latach jest jak powrót w własne ulubione miejsce. Czytelnicy wracają do Forks, a to właśnie tam, pomiędzy kartkami powieści zaczynaliśmy własną przygodę z czytaniem, z wampirami i innymi nadprzyrodzonymi. Niesamowicie tęskniłam za tą serią! Zapomniałam już dużo ulubionych momentów i cytatów, więc przeczytanie Zmierzchu ponownie, po tak długim czasie, było niemal takie jak za pierwszym razem. Od świeża zaprzyjaźniałam się z Bellą (a ta książkowa jest naprawdę wyjątkowa!), razem z nią próbowałam przekonać się do deszczowego Forks i po kolei odkrywałam wszystkie sekrety Edwarda (chociaż o jego wampirzej twarzy nigdy nie zapomnę!) Uwielbiam fakt, że teraz ponownie Saga Zmierzch jest dookoła nas i możemy się nią cieszyć tak, jakby dopiero miała własną premierę. W dodatku dodruk, który wyszedł spod wydawniczych kłów (🧛🏻) Time4YA jest naprawdę przepiękny! Uwielbiam barwione brzegi i obrazki na nich. Nowe wydanie zdecydowanie zachęca do przeczytania i przeżycia wszystkiego od nowa!

• Weronika

  2023-12-08

  Gdy otworzyłam paczkę z świeżym wydaniem „Zmierzchu” poczułam się tak, jakbym cofnęła się w okresie o 16 lat. Znów byłam trzynastolatką, która właśnie odnalazła własną pierwszą książkową miłość. To właśnie dzięki „Zmierzchowi” pokochałam czytać. I choć to właśnie ta saga zapoczątkowała moją przygodę z czytaniem to nigdy więcej do niej nie wróciłam. Aż do teraz. Trochę się bałam jak odbiorę tę książkę po tylu latach. Niepotrzebnie. Wciągnęłam się niemalże od razu i bardzo miło spędziłam przy niej czas. Przyznaję - czasem było żenująco. Postacie i dialogi mogłyby być bardziej dopracowane, a niektóre sytuacje sprawiły, że miałam ochotę przewrócić oczami. Książka ebook ma bardzo fajny klimat i to prawdopodobnie jej najmocniejszy aspekt. Inaczej patrzę teraz na Edwarda. Kiedyś uwielbiałam jego postać, teraz jakoś niekoniecznie 🙈 Mimo to bardzo się cieszę, że mogłam wrócić do tego świata i na pewno przeczytam kolejne tomy. Jestem też zachwycona wydaniem. Twarda oprawa, wyklejki i barwione brzegi - to spełnienie mojego marzenia, gdy byłam nastolatką. Po cichu liczę, że „Intruz” Stephenie Meyer, którego kocham całym sercem i czytałam milion razy też zostanie wydany w ten sposób. Wówczas to padnę ze szczęścia!