Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Gdybym mógł się cofnąć i coś zmienić, to zrobiłbym tak: złapałbym za fraki samego siebie i zdzielił po pysku tak mocno, żebym w końcu zaczął myśleć jak człowiek". Grzegorza Stelmaszewskiego widzieliście nie raz w kinie i telewizji, w wielu barwnych epizodach. Jest przecież teraz aktorem. Lecz nie wiecie, że jego życie to dopiero materiał na gotowy film! A właściwie na kilka: na thriller więzienny (siedział siedmiokrotnie), melodramat (kochał Cygankę, która przedwcześnie umarła), sensację przygodową (opisywane napady mógłby nakręcić Scorsese), barejowską komedię (właścicielka mieszkania, z którego go wyrzuciła, okazała się doktorem w ośrodku dla bezdomnych) oraz… (sami poczytacie). Ale i to nie wszystko: "Złodzirej" to zarazem barwna kronika społeczno-obyczajowa z czasów Polski dwóch epok i wreszcie – współczesny moralitet. Bulwersująca spowiedź chłopaka z łódzkich Bałut, człowieka z marginesu, po lekturze której nic was już nie zdziwi! "Chciałem napisać książkę o prawdziwym człowieku. Nie nudną biografię celebryty, sportowca, czy polityka, a człowieka z charakterem, który przeżył własne życie tak, że inni baliby się wejść w jego buty. Lecz również takiego, który przez całe życie był blisko szarego człowieka, który rozumiał ich ból dnia codziennego w latach, kiedy wolność była słowem niemalże zakazanym, albo co najmniej słowem zniekształconym". Ivo Vuco
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Złodzirej |
Autor: | Vuco Ivo, Stelmaszewski Grzegorz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Agora |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo fajna książka, zalecam przeczytać. Doskonała również na upominek
Jest to jedna z najlepszych ebooków biograficznych jakie czytałam. Po książkę sięgnęłam ponieważ chciałam poznać życie chłopaka z Bałut dzielnicy mojego rodzinnego miasta Łodzi. Książka ebook dała mi taki obraz miasta mojego dzieciństwa, którego w znacznej mierze nie znałam i tamtych lat PRL, których nie znajdzie czytelnik w ebookach historycznych. Książka ebook momentami odstręcza własną wulgarnością opisów i brutalnością, lecz przez to jest po prostu szczera do bólu. W zasadzie prezentuje drogę bohatera od grypsującego złodzieja, zdemoralizowanego recydywisty do człowieka, który dopiero po stracie bliskich i tych wszystkich straconych latach zaczyna rozumieć tragizm własnych życiowych wyborów. Momentami ten bohater budzi odrazę, zwłaszcza opisywane w książce pdf sceny przemocy, z drugiej strony trzeba było bić by samemu nie być bitym- jak pisze autor. W książce pdf mnóstwo slangu więziennego przez co książkę czyta się trudno , co chwila sięgałam do słowniczka umieszczonego na początku książki by zrozumieć sens wypowiedzi. Szkoda , że wyjaśnienia nie mają formy przypisów pod tekstem. Nie zmienia to mojej oceny, że bardzo niezła pozycja i szczerze ją polecam. I choć bohater nie był aniołkiem to było mi naprawdę przykro, że ta historia,wbrew opisowi na książce, niestety nie kończy się happy endem (o czym można już przeczytać tylko w internecie ). Człowiek nierzadko przegrywa bowiem z bezwzględnością losu, chorobą, rozpaczą niezależnie czy jest biedny, bogaty, młody czy stary. To czyni tę książkę wyjątkowo "ludzką". Chciałoby się powtórzyć jak w piosence Anny German - po prostu człowieczy los.
Zazwyczaj opisy z okładki zachęcające do kupna książki mijają się z prawdą gdy zaczniemy ja czytać. W przypadku "Zlodzireja" jest odwrotnie - obiecują nam na okładce thriller więzienny - i jest!, melodramat - jest, sensację przygodowa, Barejowska komedie- wszystko odnajdziemy w powieści, której zakończenie napisało życie parę tygodni temu. Zalecam z czystym sumieniem, lektura pochłania maksymalnie.