Średnia Ocena:
Złodzirej
"Gdybym mógł się cofnąć i coś zmienić, to zrobiłbym tak: złapałbym za fraki samego siebie i zdzielił po pysku tak mocno, żebym w końcu zaczął myśleć jak człowiek". Grzegorza Stelmaszewskiego widzieliście nie raz w kinie i telewizji, w wielu barwnych epizodach. Jest przecież teraz aktorem. Lecz nie wiecie, że jego życie to dopiero materiał na gotowy film! A właściwie na kilka: na thriller więzienny (siedział siedmiokrotnie), melodramat (kochał Cygankę, która przedwcześnie umarła), sensację przygodową (opisywane napady mógłby nakręcić Scorsese), barejowską komedię (właścicielka mieszkania, z którego go wyrzuciła, okazała się doktorem w ośrodku dla bezdomnych) oraz… (sami poczytacie). Ale i to nie wszystko: "Złodzirej" to zarazem barwna kronika społeczno-obyczajowa z czasów Polski dwóch epok i wreszcie – współczesny moralitet. Bulwersująca spowiedź chłopaka z łódzkich Bałut, człowieka z marginesu, po lekturze której nic was już nie zdziwi! "Chciałem napisać książkę o prawdziwym człowieku. Nie nudną biografię celebryty, sportowca, czy polityka, a człowieka z charakterem, który przeżył własne życie tak, że inni baliby się wejść w jego buty. Lecz również takiego, który przez całe życie był blisko szarego człowieka, który rozumiał ich ból dnia codziennego w latach, kiedy wolność była słowem niemalże zakazanym, albo co najmniej słowem zniekształconym". Ivo Vuco
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Złodzirej |
Autor: | Vuco Ivo, Stelmaszewski Grzegorz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Agora |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Złodzirej PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Bardzo fajna książka, zalecam przeczytać. Doskonała również na upominek
Jest to jedna z najlepszych ebooków biograficznych jakie czytałam. Po książkę sięgnęłam ponieważ chciałam poznać życie chłopaka z Bałut dzielnicy mojego rodzinnego miasta Łodzi. Książka ebook dała mi taki obraz miasta mojego dzieciństwa, którego w znacznej mierze nie znałam i tamtych lat PRL, których nie znajdzie czytelnik w ebookach historycznych. Książka ebook momentami odstręcza własną wulgarnością opisów i brutalnością, lecz przez to jest po prostu szczera do bólu. W zasadzie prezentuje drogę bohatera od grypsującego złodzieja, zdemoralizowanego recydywisty do człowieka, który dopiero po stracie bliskich i tych wszystkich straconych latach zaczyna rozumieć tragizm własnych życiowych wyborów. Momentami ten bohater budzi odrazę, zwłaszcza opisywane w książce pdf sceny przemocy, z drugiej strony trzeba było bić by samemu nie być bitym- jak pisze autor. W książce pdf mnóstwo slangu więziennego przez co książkę czyta się trudno , co chwila sięgałam do słowniczka umieszczonego na początku książki by zrozumieć sens wypowiedzi. Szkoda , że wyjaśnienia nie mają formy przypisów pod tekstem. Nie zmienia to mojej oceny, że bardzo niezła pozycja i szczerze ją polecam. I choć bohater nie był aniołkiem to było mi naprawdę przykro, że ta historia,wbrew opisowi na książce, niestety nie kończy się happy endem (o czym można już przeczytać tylko w internecie ). Człowiek nierzadko przegrywa bowiem z bezwzględnością losu, chorobą, rozpaczą niezależnie czy jest biedny, bogaty, młody czy stary. To czyni tę książkę wyjątkowo "ludzką". Chciałoby się powtórzyć jak w piosence Anny German - po prostu człowieczy los.
Zazwyczaj opisy z okładki zachęcające do kupna książki mijają się z prawdą gdy zaczniemy ja czytać. W przypadku "Zlodzireja" jest odwrotnie - obiecują nam na okładce thriller więzienny - i jest!, melodramat - jest, sensację przygodowa, Barejowska komedie- wszystko odnajdziemy w powieści, której zakończenie napisało życie parę tygodni temu. Zalecam z czystym sumieniem, lektura pochłania maksymalnie.